My mówimy - "chwała żołnierzom wyklętym", oni (GW) mówią - "Bury". My mówimy - "Jesteśmy dumni z naszych chłopaków", oni mówią - "Bury". Dwa lata od tej debaty, my nadal mówimy - "Chwała żołnierzom wyklętym", a Zychowicz odpowiada w książce "Skazy na pancerzach. Czarne karty epopei Żołnierzy Wyklętych" głosem GW - "Bury"...
Czyli jeśli nienawidzisz TVN, to musisz kochać TVP lub odwrotnie. Nie można wskazać skazy, trzeba zapisać się do któregoś plemienia i albo całkowicie wychwalać albo całkowicie potępiać.
Tak, są odcienie szarości, ale nie można mielić w kółko jednego i tego samego, czyli opcji "źli bandyci", dyskredytując tym samym tysiące tych oddanych sprawie, którzy poświęcali życie rodzinne i święty spokój. I nie przekona mnie nikt, że byli tylko ci źli, bo miałam w rodzinie żołnierzy wyklętych i nikomu nie pozwolę powiedzieć o nich złego słowa. A Pan może sobie myśleć co chce.
Szczerze powiedziawszy świetny wykład. Dobrze się tego słucha. Wszystko podane w bardzo przystępny sposób. Jednak gdy w dyskusji biorą udział sami celebryci to wiedzą jak dotrzeć do słuchacza. Pierwsza liga historyków - celebrytów: panowie Paweł, Piotr, Rafał i Sławomir. To musiało wypalić i rzeczywiście mamy hit. Poważnie. Interesuję się tematem podziemia niepodległościowego i twardo stąpam po prawej strony barykady. Lubię posłuchać i poczytać Lisieckiego i Ziemkiewicza. Cenckiewicz też pozytywnie zaskoczył mnie zdemaskowaniem Bolka. A w tej dyskusji naprawdę nie mogę powiedzieć choćby najmniejszego złego słowa o Zychowiczu. Normalnie słuchałem, słuchałem i nie dowierzałem. Pan Piotr mówił tylko to co chciałem usłyszeć. Dopiero później sprawdziłem, że ta debata odbyła się 5 lat temu czyli chyba przed wydaniem książek "Wołyń zdradzony" i "Skazy na pancerzach". Zychowicz ma chyba wiele twarzy. Tylko która jest prawdziwa? Ale wracając do wykładu to naprawdę miło było słychać. Co celebryci to celebryci. Uczta dla uszu i miód na moje serce. Tylko żeby mi tyle pyszności na raz nie zaszkodziło.
Mojego tatę torturował we Wronkach ubek żydowskiego pochodzenia. Taka jest prawda. Akowcy likwidowali zdrajców niezależnie od ich pochodzenia. Czy to wina niezłomnych, że wśród zdrajców byli żydzi?
Nie bylem entuzjasta kompromisu z komuchami , ale co mozna bylo zrobic ? Pozabijac 2mln kolaborantow z PZPR ? Francuzi mieli ten sam problem z Vichy i zagospodarowali zdrajcow w ten czy inny sposob. W 1989 staly rosyjskie dywizje w Polsce, nie rozumiem tego ataku na okragly stol, po 1991 mozna juz dyskutowac
Zrobić z nimi dokładnie to samo, co zrobiła Norwegia z kolaborantami niemieckimi w latach 1945-47. Nie pozabijać, tylko ukarać maksymalnie jak to prawo przewidywało. Nie wszystkich, wystarczyło najważniejszych dygnitarzy partyjnych, funkcjonariuszy MBP, GZI, SB, WSW, ZOMO, MO. Pozbawić także ich rodziny dożywotnio do trzeciego pokolenia prawa do pełnienia funkcji państwowych. Oczyszczenie aparatu państwowego z nomenklatury komunistycznej, postkomunistycznej i tym podobnych osobników byłoby zbawienne, a do dziś by procentowało. Rosyjskie dywizje nic by nie pomogły. Francuzi mieli to szczęście, że Vichy uratowało Francję przed zagładą. PZPR i jego przywódców porównał bym bardziej do Quislinga niż Petaina.
Ofiara losu to miałeś mieć na imię ale ksiądz się nie zgodził i dali ci Jan. Całe twoje życie to była porażka i takiego przegranego pochwycili i odpowiednio urobili komuniści z LGBT robiąc z ciebie YENNĘ.
Ofiary losu, przegrani i bandyci. Głupie kmiotki leśne, dobrze, że ich pogonili. Zamiast się do roboty wziąć po wojnie to siedzieli w lesie, nieudacznicy.
Prof. Cenckiewicz... Ja wierze, ze MA wiele w zanadrzu. Mam ogromny Respekt do panskiej wiedzy..
My mówimy - "chwała żołnierzom wyklętym", oni (GW) mówią - "Bury". My mówimy - "Jesteśmy dumni z naszych chłopaków", oni mówią - "Bury". Dwa lata od tej debaty, my nadal mówimy - "Chwała żołnierzom wyklętym", a Zychowicz odpowiada w książce "Skazy na pancerzach. Czarne karty epopei Żołnierzy Wyklętych" głosem GW - "Bury"...
Czyli jeśli nienawidzisz TVN, to musisz kochać TVP lub odwrotnie. Nie można wskazać skazy, trzeba zapisać się do któregoś plemienia i albo całkowicie wychwalać albo całkowicie potępiać.
Tak, są odcienie szarości, ale nie można mielić w kółko jednego i tego samego, czyli opcji "źli bandyci", dyskredytując tym samym tysiące tych oddanych sprawie, którzy poświęcali życie rodzinne i święty spokój. I nie przekona mnie nikt, że byli tylko ci źli, bo miałam w rodzinie żołnierzy wyklętych i nikomu nie pozwolę powiedzieć o nich złego słowa. A Pan może sobie myśleć co chce.
Szczerze powiedziawszy świetny wykład. Dobrze się tego słucha. Wszystko podane w bardzo przystępny sposób. Jednak gdy w dyskusji biorą udział sami celebryci to wiedzą jak dotrzeć do słuchacza. Pierwsza liga historyków - celebrytów: panowie Paweł, Piotr, Rafał i Sławomir. To musiało wypalić i rzeczywiście mamy hit. Poważnie. Interesuję się tematem podziemia niepodległościowego i twardo stąpam po prawej strony barykady. Lubię posłuchać i poczytać Lisieckiego i Ziemkiewicza. Cenckiewicz też pozytywnie zaskoczył mnie zdemaskowaniem Bolka. A w tej dyskusji naprawdę nie mogę powiedzieć choćby najmniejszego złego słowa o Zychowiczu. Normalnie słuchałem, słuchałem i nie dowierzałem. Pan Piotr mówił tylko to co chciałem usłyszeć. Dopiero później sprawdziłem, że ta debata odbyła się 5 lat temu czyli chyba przed wydaniem książek "Wołyń zdradzony" i "Skazy na pancerzach". Zychowicz ma chyba wiele twarzy. Tylko która jest prawdziwa? Ale wracając do wykładu to naprawdę miło było słychać. Co celebryci to celebryci. Uczta dla uszu i miód na moje serce. Tylko żeby mi tyle pyszności na raz nie zaszkodziło.
dziekuje
SUPER
Dyskusja o Niezłomnych a tu pytanie o Wałęsę. Gdzie jest moderator?
Super debata
Co za problem.Zrobic bilans,to proste i wtedy mozna wystawiac opinie.
👍👍👍👏💥
💥💥💥💥👍
Mojego tatę torturował we Wronkach ubek żydowskiego pochodzenia. Taka jest prawda. Akowcy likwidowali zdrajców niezależnie od ich pochodzenia. Czy to wina niezłomnych, że wśród zdrajców byli żydzi?
Zychowicz to nie historyk tylko fantasta.....
Kogo obchodzi ich "objaw realizmu"?. Oni byli zolnierzami i nie chcieli zyc w niewoli pod okupacja.
Nie bylem entuzjasta kompromisu z komuchami , ale co mozna bylo zrobic ? Pozabijac 2mln kolaborantow z PZPR ? Francuzi mieli ten sam problem z Vichy i zagospodarowali zdrajcow w ten czy inny sposob. W 1989 staly rosyjskie dywizje w Polsce, nie rozumiem tego ataku na okragly stol, po 1991 mozna juz dyskutowac
Zrobić z nimi dokładnie to samo, co zrobiła Norwegia z kolaborantami niemieckimi w latach 1945-47. Nie pozabijać, tylko ukarać maksymalnie jak to prawo przewidywało. Nie wszystkich, wystarczyło najważniejszych dygnitarzy partyjnych, funkcjonariuszy MBP, GZI, SB, WSW, ZOMO, MO. Pozbawić także ich rodziny dożywotnio do trzeciego pokolenia prawa do pełnienia funkcji państwowych. Oczyszczenie aparatu państwowego z nomenklatury komunistycznej, postkomunistycznej i tym podobnych osobników byłoby zbawienne, a do dziś by procentowało. Rosyjskie dywizje nic by nie pomogły. Francuzi mieli to szczęście, że Vichy uratowało Francję przed zagładą. PZPR i jego przywódców porównał bym bardziej do Quislinga niż Petaina.
Zychowicz to bohater Gazety Wyborczej
Tak walczylem o Polske... Tak malym procencie... Nie dalo sie.
Teraz Nic sie nie da zrobic...
Mam was w dupie....
Oj Zychowicz a taki paszkfil napisales.
stek bzdur
BURY JAK KMICIC --- WATAZKA PATRYJOTA PALIŁ WIOSKI
Uwielbienie dla ofiar losu i przegranych.
Ofiara losu to miałeś mieć na imię ale ksiądz się nie zgodził i dali ci Jan. Całe twoje życie to była porażka i takiego przegranego pochwycili i odpowiednio urobili komuniści z LGBT robiąc z ciebie YENNĘ.
Ofiary losu, przegrani i bandyci. Głupie kmiotki leśne, dobrze, że ich pogonili. Zamiast się do roboty wziąć po wojnie to siedzieli w lesie, nieudacznicy.
Mówisz o swoich starych szlaufie