Stan umysłu a edukacja w kwietniach

Nawigowanie po własnym umyśle często jest wyzwaniem. A teraz wyobraź sobie, że do tego umysłu wchodzi ktoś inny. Jak by mu było? Czy wiedziałby do czego służą poszczególne myśli, skąd te, a nie inne emocje w konkretnych sytuacjach? Jakby to było, gdyby ktoś próbował przewidzieć twój stan w głowie i dopasować do niego to, czego się uczysz? A może to zbyt prywatne?

[@ciekaweurzadzenia]

[@prometeusze]

Chciałbym mieć więcej czasu, aby napisać coś dłuższego. Moje "biurko" obecnie jest tak duże i tak wysoko :) Pozdrawiam

[@MaciejJonek_proces]

Też mam ostatnio wrażenie, jakbym przejął zadania po sporym zespole