National Championship AIR RACES #72

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 28. 09. 2023
  • For over a hundred years, fearless daredevils have been racing their machines across the sky. I invite you to an extraordinary episode of the report from the aviation competition in Reno, Nevada.
    This is an event that, in addition to contemporary and modern structures, also attracts a large number of historic aircraft. What's amazing is that you can admire them not only on the airport tarmac, but also in the air during sports competitions.
    Unfortunately, after 59 years, this story is coming to an end. This year's competition was the last in Reno. Will they continue elsewhere? I don't think anyone knows.
    This episode was created thanks to the inspiration and hard work of Mr. Mirosław Waluś and Jerzy Mastek.
  • Věda a technologie

Komentáře • 30

  • @krisk1236
    @krisk1236 Před 9 měsíci

    Pięknie, pięknie opowiedziane. Szacunek dla Panów za ogrom pracy. A tym bardziej czekam iż znałem kiedyś Panów Makne i Cieślaka więc i te tematy są mi bliskie. Pozdrawiam.

  • @niewierna22
    @niewierna22 Před 9 měsíci +2

    Miód na moje oczy i uszy! Od dzieciństwa interesowałem się lotnictwem więc materiał świetny. Na zdjęciu z tzw. pudrowego wyścigu (10:35) czwarta od prawej to nie kto inny jak Amelia Earhart - pierwsza kobieta która przeleciała Atlantyk i to dwukrotnie (1928 jako pasażerka a w 1932 już zupełnie samotnie). To legenda lotnictwa. Samoloty P51D to także legenda. Wiek już swój mam więc w tej chwili mam trzy modele zdalnie sterowane tego samolotu w różnych skalach i w różnych malowaniach. Czasy teraz są tak ciekawe że model Mostanga może mieć każdy i to za małe pieniądze i może tym latać nawet dziecko bo zastosowano w nim żyroskop stabilizujący lot. Ba nawet każdy może tym robić podstawowe figury akrobacji. Z klasy Stol to oczywiście króluje Piper Cub. Też u mnie lata wersja tego modelu RC. Warto też dodać ze na zmodyfikowanym Piperze Carbon nasz mistrz nad mistrze czyli Łukasz Czepiela wylądował na dachu wieżowca w Dubaju a wcześniej na molo w Sopocie. To także mistrz świata w wyścigach Red Bull. Gdyby był obecny na tych zawodach to w tej klasie Stol reszta byłaby bez szans w minimalnej długości startu i lądowania. Mam to szczęście że Łukasz Czepiela mieszka w sąsiedniej miejscowości i można podziwiać jego samoloty.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci

      >'...Piperze Carbon nasz mistrz nad mistrze czyli Łukasz Czepiela...
      A ten samolot tam był!
      Nie startował, ale stał na wystawie statycznej i to bardzo blisko głównej alejki 'spacerowej'.
      Miał też, oprócz wielkiego logo RedBull mniejsze, 'MP' to Mike Patey (lub brat bliźniak Mark Patey? Lub obaj?), z Utah, który brał udział w budowie / przygotowaniu skoku na Dubaj. Kto to jest (kim są) łatwo dojść a najlepiej wyjutubić 'Draco Wilga' ... Czyli co można zrobić z dobrą konstrukcją PZL 104 Wilga ?lub Wilga 2000, kiedy się w nią wrzuci z milionów trzy czy cztery lub z pięć i silnik turbinowy.

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +2

      Dziękuje za takie informacje. Nie byłem tam więc nie mogłem wiedzieć. Wilgę przerobioną na Draco oczywiście znam. W tej chwili już przymierzam się do Draco w wersji modelu RC wyprodukowanego przez firmę E-flite. Przepięknie wykonany model o rozpiętości skrzydeł 2m z pełnym oświetleniem. Piper Carbon jak nie jest gdzieś aktualnie na pokazach to stoi 5 km od mojego domu w sąsiedniej miejscowości Wojsławice (woj. śląskie). Także oczywiście ten akrobacyjny Łukasza Czepieli..@@ilovegooogle5073

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +2

    Wspomniany w 24:17 Embraer brał udział w wyścigach, ale nie jako zawodnik a tzw 'pace plane' ('pace'; 'measure' tł. 'odmierzać') bo do każdej gonitwy jest wyznaczony jeden, na ogół szybszy samolot, który krąży powyżej tych ścigających się i obserwuje z góry co się dzieje. Oraz melduje rozwój sytuacji sędziom przy pylonach i na mecie.
    Zapewne też nagrywa.
    Wyjątkiem jest STOL.

  • @dariuszpatryn5057
    @dariuszpatryn5057 Před 9 měsíci +2

    MUstang P-51 zmienił historię. Film jak najbardziej się należy.

  • @MrMarek41
    @MrMarek41 Před 9 měsíci +2

    No to mnie Pan zaskoczył. I myślę , że nie tylko mnie.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci

      Był kiedyś taki rutynowy komentarz w polskiej telewizji, że kiedy widzimy nie to po co włączyliśmy urządzenie n.p. Wyścig Pokoju z Pragi do Berlina przez PRL czy Żużel z Chorzowa a widzimy jakąś tajemniczą techniczną planszę zamiast to:
      'Prosimy nie regulować odbiorników!'
      ....Bo opowiedziana historia z tą planszą może się okazać też całkiem ciekawa!

  • @MarcinII
    @MarcinII Před 9 měsíci +1

    Dla mnie odcinek sredni - taki dłuzszy zwiastun/zapowiadacz. Ale daję łapkę w górę, z nadzieją na solidny odcinek o Mustangu. Pozdrawiam. PS czapeczki nie chcę , z nabytej niechęci do jankesów...

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +2

      Czyli amerykańskie hats off?
      (Chapeau bas à nous deux)

    • @MarcinII
      @MarcinII Před 9 měsíci

      @@ilovegooogle5073 à nous deux oui , but not for jankes :))

  • @niewierna22
    @niewierna22 Před 9 měsíci +1

    Panie Waldemarze! Tylko 500 łapek w górę? To niech Pan już zaczyna przygotowywać ten film o Mustangu.

  • @niewierna22
    @niewierna22 Před 9 měsíci +2

    Warto zaznaczyć ze ta wersja Mustanga zmniejszona do 70% jest wykonana z włókien szklanych. Produkowana jest w Polsce i zamieszczę tutaj cytat z prasy: "W kwestii rozwoju projektu, firma FK współpracowała ze spółką ScaleWings i jak informuje, całość prac wymagała 40 tys. roboczogodzin. Producent, który posiada zakłady produkcyjne w Niemczech i Polsce, planuje w Europie Zachodniej sprzedawać samolot w kategorii ultralekkiej, natomiast w Stanach Zjednoczonych zmodyfikowana wersja ze stałym podwoziem będzie oferowana jako S-LSA (Special-Light Sport Aircraft). Europejska wersja samolotu będzie mogła osiągać prędkości dochodzące do 369 km/h (199 węzłów), ale celem spełnienia wymogów LSA, w Ameryce będzie to maksymalnie 222 km/h (120 węzłów). Cena samolotu, który spółka nazwała SW51, została skalkulowana na poziomie ok. 140 tys. dolarów".

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +2

      Mnie z kolei zastanawia, dlaczego ta niemiecka firma postanowiła zrobić kopię samolotu, którym USA wtedy, w II W.Ś ich pokonało, a nie 'odnowić' jedna z ich skądinąd dobrych konstrukcji jak Me-109 i FW-190, a które nawiasem mówiąc były równie masowo produkowane i dzisiaj zostało z nich (latające) pojedyńcze sztuki tu czy tam.
      Myślę, że po prostu w grę wchodzi o wiele bardziej rozpoznawalny brand i wielkość rynku amerykańskiego. Na '70%' Mustanga znajdzie się w takim kraju jak USA o wielu więcej klientów niż na konstrukcję 'historycznie' niemiecką.

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +1

      Problem też leży w tym że Mustanga można pomalować w oryginalnych barwach jak oryginalne z czasów II wojny a z niemieckimi jest problem bo jest zakaz używania nazistowskich symboli (swastyka lub krzyż). Faktycznie przy tej cenie to raczej może producent liczyć na rynek amerykański gdzie samolot jest nadal bardzo popularny i lata jeszcze mnóstwo oryginałów.@@ilovegooogle5073

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci

      >' wersja Mustanga zmniejszona do 70% jest wykonana z włókien szklanych.'
      O ile się orientuję... nie szklanych a kompozytów węglowych.

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci

      Słuszna uwaga. Jak tak na szybko wpisałem dość potoczne określenie chociaż włókna szklane a węglowe to zupełnie inna jakość i teraz dominują jednak kompozyty węglowe (nawet w Piperze Czepieli) @@ilovegooogle5073

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci

      ...proszę zwrócić uwagę na lakier tego polsko-niemieckiego Mustanga SW-51 (w ~34 min. programu) z włókien węglowych... Perfekcyjnie udaje polerowane aluminum oryginału i nie jest to bynajmniej takie proste jak wygląda. Wyprodukowanie tej powierzchni z tymi replikami WSZYSTKICH (~25 tys.?) nitów oryginału - to czapki z głów dla zakładu w Krośnie i księgowości (oraz lakierni?) w Berlinie.
      Nie znam cen i opcji tego SW-51, ale słyszłem, że mowa o 300-400 tys. USD. (Czyli dorzucisz perę bajerów i poł mln wyskakuje w okienku jak nic).
      Jest to więc nie jakaśtam replika z pudełka a perłka jakości, ale za którą jednak trzeba zdrowo zapłacić. W hangarze nieopodal stał inny model 70% repliki P-51, nazywa się Mustang Titan. Taki jak w art. p/t:
      Hot-Rod Warbird! P-51 Mustang Replica Takes Flight Thanks to Big-Block Chevy Power
      (łatwe do znalezienia na serwisie Motortrend, nie daję linku bo Y-T skasuje wpis) - ten z kolei jest faktyczną wysokowyczynową ścigawką. Z opcją silnika V-12, a którą można się na niebie rozpędzić do prędkości nieomal zbliżonych do oryginału. Nitowany z aluminium jak oryginał, de facto z przeznaczeniem do... wyścigów w Reno. Miał kartkę 'FOR SALE'. NIe ma wyścigów to gdzie się ścigać?

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +2

    Patrzymy tu nie tylko na zabytki techniki (lotniczej) zgromadzone w jednym miejscu i czasie z mnóstwem ludzi, którzy także przyjechali je podziwiać.
    ...Oraz latanie jakiego nie zobaczy się już w takiej ilości nigdzie indziej.
    Może nie wszyscy tu zdajemy sobie z tego sprawę, ale za takie latanie, (w Polsce zwane 'kosiaczeniem') ULC zabiera licencję od ręki - po krótkim śledztwie. W sąsiednich Niemczech i wielu innych krajach też VERBOTTEN!
    ...Oraz patrzymy na być może ostatni wyścig lotniczy świata, po ponad 100 latach takich wyścigów, które na początku lotnictwa fascynowały nieprzebrane tłumy.
    Wspomnijmy n.p. , jak zaistnieli Żwirko i Wigura... PO WYGRANYM RAJDZIE czyli wyścigu. I to wygranym ze znacznie mocniejszymi europejskimi sąsiadami.
    Kiedy w pierwszywch 15 latach XX w. USA liczyły 90 mln 'dusz na pokładzie' (w lotnictwie mówimy 'souls on board') najsłynniejszym Amerykaninem, na którego akrobacjach lotniczych było 17 mln!
    Człowieka o którym dzisiaj już mało kto wie / pamięta był...
    'Lincoln Beachey thought it was a dream
    To go up to Heaven in a flying machine.
    The machine broke down and down he fell.
    Instead of going to Heaven he went to…'
    ...a powyższy 'poemacik' był b. popularnym wśród dzieci rytmicznym wierszykiem podwórkowym przy skakaniu przez skakankę czy sznurek.
    28 letni pilot Lincoln Beachey zginął na oczach tłumów 14 marca 1915, podczas olbrzymich targów San Francisco’s Panama-Pacific International Exposition wpadając do wody w trakcie pokazów tam.
    Te dzieci potem, już jako dorośli brali czynny udział w II W.Ś., w różnych mundurach lub kombinezonach pracowniczych, n.p. zakładów Forda czy GM - największych oprócz Boeinga producentów bombowców B-17.
    Itd, itd... Z ich taśm produkcyjnych schodził 1 co godzinę. To przemysł Amerykański pokonał (niewolniczy) przemysł Hitlera.
    Dziękuję za tę chwilę uwagi.
    Ona się już nie wróci, coś tak jak to co tu widzimy.

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +2

      Zycie nie zna próżni. Wierzę w to że te wyścigi będą miały kontynuację. Niestety teraz mamy takie czasy że młodzież siedzi zapatrzona w durnego Tik-Toka na okrągło i ogląda badziewne filmy nie wiadomo o czym. Znam ten problem bo jak proszę żeby nastolatki z rodziny tylko mi pomogły i sfilmowały na fajnym sprzęcie (Go-pro tego nie załatwi bo nie ma wielokrotnego zoomu optycznego) to patrzą na mnie z politowaniem jak na zgreda i pukają się w czoło. Dlatego mam wielki problem ze sfilmowaniem modeli Mustanga P51 w wersji RC. Ze statywu to nie ma sensu bo nie pokaże niuansów tych modeli. A tak sobie marzyłem że pokażę do przyszłego filmu o Mustangu oryginalne ujęcia modeli tego samolotu nie publikowane wcześniej. Może jednak się uda.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +1

      @@niewierna22 W szeroko pojętej fizyce, astronomii i przyrodzie, życie i próżnia, to są niestety dwa zbiory fizyczne o minimalnie istotnej części wspólnej, t.j. z Lim=>0...
      Co innego w biznesie. Tu się po prostu musi opłacać.
      Czytając komentarze pod
      'Why Reno Racing REALLY Ended'
      na kanale Y T niejakiego
      Brian Murray (program na miesiące przed tymi ostatnimi zawodami) - optymizmu niestety nie czuć i nie widać.
      Ale..
      ...Jak może zobaczymy w programie o Mustangu, tych ostatnich przybywa obecnie więcej niż ubywa. Po prostu stały się użytkowym zabytkiem modnym. Prestiżowym. To jakby powiesić sobie Monet-a czy Chagalla w jadalni i zapraszać gości na pogaduszki bizesowe przy koniiaczku prezesa klubu piłkarskiego 'Tęcza'....
      N.p. z powodu SPRYTNEGO udziału P-51 niedawno w filmie Top Gun. A aktor i pilot Tom Cruse podniósl wartość tego swojego - wielokrotnie a więc zakup przed laty okazał się dobrą inwestycją.
      Faceci z kasą patrzą i myślą, 'noo na Lambo czy Corvettę a tym bardziej Forda Mustanga tej starej miłości nie ustrzelę ale patrzę jak robi to Mr. Tom na P-51 i myślę....'
      Ile trwało (na filmie) zanim wskoczył jej do łóżka? Kwadrans?
      Zasada jest dosyć prosta, jeśli jest coś czego jest mało, kupujemy za milion czy dwa a parę lat potem jest warte 6, to będą naśladowcy.
      I tak właśnie jest obecnie z P-51 w kopiach czy nawet oryginałach.
      Szkoda mi tylko, że aż tyle 'Iskier' powędrowało na jakiś durny pomnik w Mielcu.
      Od pomników nam nie przybędzie niz innego jak pomników.
      Tendencja światowa jest taka, że stare samoloty z pomników się ściąga. U nas - na odwrót.

  • @mateuszkoodziej7843
    @mateuszkoodziej7843 Před 9 měsíci +2

    życzę wszystkim aby w Polsce i Unii Europejskiej dostęp do latania był choć trochę zbliżony do tego jaki jest w USA

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci

      To może wynikać (także) z geografii, przedmiotu silnie z lotnictwem związanego a który lotnictwo od zawsze 'orze jak może'.
      W USA (i Kanadzie) jest wiele regionów, gdzie samolot jest jedynym środkiem transportu.
      N.p. taka linia jak 'Buffalo Airways' zostałaby przez ULC zamknięta z hukiem w ~24 godziny a uczestnicy tego przesięwzięcia być może mieliby wezwania do sądów.
      Z drugiej strony biorąc, warto wspomnieć, że w skali komercyjnej czyli n.p. na poziomie linii lotniczych, kryteria przyjęcia do linii w UE i USA są kompletnie różne, N.p. Lufthansa wpuszcza do swojej szkoły lotniczej młodego człowieka z zero nalotu tymi drzwiami a tamtymi za ~rok wychodzi 1szy pilot czyli 1st officer A 320.
      Natomiast w USA bez 1500+ godzin zapłaconych z kieszeni i na kredyt na grube %, po min. 100 USD/h przyjęcie na szkolenie do linii jest b. trudne. Ale z kolei przyjęty zostaje pracownikiem a nie taksówkarzem powietrznym na samorozliczeniu jak w PLL LOT czy innych Wizz-ach.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +1

      Na polskich autostradach latamy na zderzaku prawie tak jak ci tutaj pokazani normalni szaleńcy w tych samolotach i nie ma bata.
      W USA za to co widzę na polskich lewych pasach dróg szybkich - byłoby najdalej tego samego dnia mandatów na parę tys. a O/C podniesione WIELKOKROTNIE na lata.
      Po prostu gościu w czarnym BMW lecący 235 km/h lewym pasem i potrącający wszystko co mu w celownik wpadkie byłby zwinięty w moment.
      Co oczywiście nie znaczy, że ich w USA nie ma. Na drogach są jednak wyłapywani błyskawicznie i potem bulą do bólu i dalej.

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +1

      A w Polsce gościu zwiał i teraz szukają go międzynarodowym listem gończym. A przecież w momencie wypadku mieli go pod ręką ale to był "swój" chłop więc go nawet nie zatrzymali. Takie to różne standardy w Polsce i USA. Małe sprostowane - na liczniku miał 253km/h @@ilovegooogle5073

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +1

      Przypominam sobie jak dawno temu przechodziłem badania lotniczo lekarskie na szkolenie szybowcowe we Wrocławiu.. Jakakolwiek wada wzroku był nie do pomyślenia. Teraz latają piloci wielkich samolotów pasażerskich w okularach korekcyjnych i nie stanowi to żadnego problemu dla linii lotniczych. W Polsce jest dość restrykcyjne prawo lotnicze dlatego większość pilotów amatorów załatwia sobie badania lekarskie lotnicze i szkolenie w Czechach.@@ilovegooogle5073

  • @MarcinII
    @MarcinII Před 9 měsíci

    a może by tak polski ry,t jak już ktoś tu napisał o Żwirku i Wigurze? Pomnik w Czechach ma swoją historię i niestety jest nieco zapomniany przez nasze władze... nie od dziś zrtesztą. Warto to miejsce nagłasniać bo trochę ginie...

    • @niewierna22
      @niewierna22 Před 9 měsíci +1

      Żwirko i Wigura mają poświęconych kilka filmów na kanale tematycznym "Zabytki nieba". Autor filmu osobiście odwiedził pomnik w Czechach i jest film pt. Żwirkowisko oraz kilka filmów o samolotach RWD. Jest też długi film na kanale "Obywatel JC" pt. Żwirki i Wigury start do wieczności. Autor również był na miejscu katastrofy i dokładnie przedstawił historię obu słynnych lotników. Wbrew obiegowym opiniom miejsca pomnika jest zadbane chociaż zawsze może być lepiej.

    • @MarcinII
      @MarcinII Před 9 měsíci

      @@niewierna22 byłem tam osobiscie.. Nie wiem co rozumiesz przez slowo zadbane..Nawet trawa skoszona fragmentarycznie. Pomniki wymagają konserwacji... Miejsce to jest zapomniane przez oficjeli pl a Czesi maja tu tez swój niechlubny rys i dzis tez nie sa zainteresowani kultywowaniem tej pamięci. Mimo perypetii pl-cz zdjecia przedwojenne przedstawiają to miejsce kwitnąco w porownaniu z teraźniejszością.
      To dobrze ze sa filmy o tej tematyce.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 9 měsíci +1

      @@MarcinII Współautorzy programu Waluś i Mastek też byli. Oraz na Starych Powązkach, gdzie Żwirko i Wigura są pochowani, bo te groby w Czechach są tylko symboliczne.
      Jest fotoreportaż na portalu Aviation 24 pl
      p/t
      Czas na wspomnienia o tych, którzy od nas odeszli ...
      A chyba niezły fotoreportaż z Reno nazywa się na tym samym portalu
      dzis-swieto-niepodleglosci-usa-lotnicza-bonanza-w-reno-a-w-tle-amerykanska-rzeczywistosc