Kultowe konstrukcje z Lubartowa - Condor

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 8. 02. 2024
  • Oto druga odsłona spotkania z konstruktorami lubartowskiej Unitry - panami Marianem Jędryszką i Czesławem Botem. Tym razem tematem jest budzący do dzisiaj wiele emocji radiomagnetofon, boombox, czy też ghettoblaster Condor - wspólne dzieło fabryki lubartowskiej i pardubickiej Tesli. Kto wpadł na pomysł takiej współpracy? Czy autorami byli bardziej Czesi, czy też my? Z jakimi wyzwaniami wiązało się wdrożenie takiego produktu? Odpowiedzi na wszystkie te pytania w tym odcinku. Zapraszamy!
  • Věda a technologie

Komentáře • 102

  • @ArekMiller
    @ArekMiller Před 6 měsíci +8

    Do dziś mam Condora. Kiedy wynosiłem go parę lat temu na strych jeszcze działał. Był świetny - nigdy się nie zepsuł chociaż słyszałem, że nie miał najlepszej opinii. Najbardziej podobały mi się w nim soft touche i ten dźwięk dojeżdżającej głowicy. Natomiast od samego początku miał wadę że wskaźnikiem wysterowania. Jeden z nich wskazywał niżej co mnie trochę irytowało. Szkoda, że UKF miał tylko do 104 MHz. No i oczywiście brak rozstawianych kolumn był nie do wybaczenia. Po rozkręceniu (nie byłbym sobą gdybym nie rozkręcił) okazało się, że w jednej kolumnie siedział transformator. No ale w drugiej było tyko gniazdo słuchawkowe. Z kolegami mówiliśmy żeby chociaż jedna kolumna się odpinała to już robiłoby to „robotę”.

  • @zetareticuli8896
    @zetareticuli8896 Před 6 měsíci +3

    Miałem w szkole średniej takiego nauczyciela od technologii i rysunku technicznego,co takie przestrzenne rysunki robił na tablicy,aż żal było ścierać tablice po jego dziełach!

  • @LeszekKlich
    @LeszekKlich Před 6 měsíci +3

    Świetny odcinek. Miałem Condora, niestety mój egzemplarz miał dość awaryjną elektronikę magnetofonu. Jakiś czas temu kupiłem Condora i działa pomimo tylu lat. Kawał historii. Może dziś nie robi wrażenia, ale na ówczesne czasy był to wspaniały sprzęt.

  • @klakierklakier59
    @klakierklakier59 Před 6 měsíci +5

    Ten tytuł z tej Czeskiej gazetki to taki trochę hurra optymistyczny chyba że u nich w tych tuzexach jakiś straszny chłam sprzedawali za grubą mamonę.
    Miałem condora równocześnie z sanyo C4 kupionym w pewexie , ceny podobne condor może głośniej krzyczał , tak krzyczał bo graniem tego nazwać się nie dało gdzieś tak po za połową skali wzmacniacza głośniki się pruły jak papuga z kopalni od Flinstonów bo nie wyrabiały , elektronika siadała w efekcie poszedł do żyda a C4 stoi do dzisiaj i gra sobie jakby nigdy nic nawet paski ma oryginalne a to już 40 lat się zbliża...

  • @kaem3
    @kaem3 Před 6 měsíci +3

    Póki żyje jeszcze część konstruktorów tego dawnego sprzętu, trzeba do nich docierać z prośbami o wspomnienia.

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +2

    W USA mamy taki browar p/t Budweiser. Tzn korpo sieć mnóstwa browarów. Kiedyś Czesi przyczepili się, że Budweiser to ich nazwa browaru .
    110+ lat później, po ponad 100 sprawach sądowych są jakieś wstępne ustalenia n/t sporu o nazwę. Że Czesi mogą w USA sprzedawać swoje piwo pod nazwą Czechvar a w EU pod nazwą Budvar. Czyli AMerykanie mają mocniejsze czary prawników.
    W USA mamy taką wytwórnię aut: Tesla.
    Itd...

  • @twojafotografia_pl
    @twojafotografia_pl Před 6 měsíci

    Woow ! dziekuje za super reportaz o tym bardzo ciekawym w tamtych czasach radiomagnetofonie.

  • @szummusz
    @szummusz Před 6 měsíci +1

    Dziękuję za kolejny ciekawy film! Dotarcie do specjalistów pracujących w ówczesnym Lubartowie i namówienie ich do wystąpienia w filmie to świetna sprawa. Chylę czoła. Mam nadzieję na kolejne, podobne sukcesy. Mam nadzieję, ponieważ... zegar tyka nieubłaganie.
    Ciekawe są opisy bohaterów filmu, które dotyczą współpracy z Teslą. Mówią tutaj o swoich wrażeniach z ich perspektywy. Domyślam się, że dogranie wszystkich szczegółów produkcji było problematyczne, jak w każdej pracy zespołowej. Dlatego tym bardziej szanuję końcową sentencję jednego z panów, iż był nagradzany i zwalniany. Emocje! Samo życie!
    Baaardzo interesujące jest spostrzeżenie panów z samego początku filmu na temat skopiowania wyglądu Condora z Philipsa. Naprawdę to ciekawe jest móc usłyszeć, jak ta sprawa wyglądała. Szkoda, że trochę zbyt krótko zostało to omówione, niemniej wyjaśnia właściwie wszystko. Nie wiemy nic na temat ewentualnych pretensji - jeśli takie były - Philipsa w stosunku do pomysłodawców takiego kroku. Tym bardziej jest to interesujące, iż w wywiadzie pada kwestia firmowania radiomagnetofonów Wilga pod marką Philips, w zamówieniu na reeksport tych radiomagnetofonów do Indii, o ile się nie mylę.
    Miałem przyjemność użytkować Condora przez krótki czas. To było tuż po jego wejściu na rynek. Po chwilowym zachwycie, przy bliższym kontakcie, nie wytrzymał porównania z RMS 404. Oczywiście, możliwości elektroakustyczne były większe, niż 404. Condor to gabarytowo większy i ładniej grający sprzęt. Z całym szacunkiem dla pracy bohaterów odcinka, uważam, że to właśnie detale w Condorze były wykonane gorzej, niż w 404 (nierównomiernie wykonane klawisze sterowania magnetofonu, nierówne pokrętła, itd.). Podobnie rzecz się przedstawia z ogólnym wyglądem radiomagnetofonu: część elementów wygląda tak, jakby została pożyczona z różnych innych urządzeń, a następnie -rozmieszczona w losowy sposób na przedniej ściance. Efektem jest wrażenie braku spójności. I to mówię o wrażeniu nastolatka, z jego ówczesnym niewielkim doświadczeniem nabytym przede wszystkim w obcowaniu z magnetofonami z ZRK. Dzisiaj odrobinę mam lepsze zdanie o Condorze, ale dawne wrażenie pozostało. To było dla mnie wtedy bardzo ciekawe, że jednak mniejszy produkt Kasprzaka deklasował większego "brata". Mechanizm magnetofonu bardzo mi się wtedy podobał i w moim mniemaniu wygrywał z siermiężnym soft-touch'em z ZRK. Podobała mi się jego cicha praca i elektroniczne sterowanie. Niestety to właśnie ten mechanizm był awaryjny. Czymś horrendalnym były zatem awarie Condora. Osobiście trzy razy nosiłem ten radiomagnetofon do flagowego serwisu w Warszawie, który miał umowę na naprawę Condorów. Zawsze stało tam ich całe mnóstwo. To również działało na wyobraźnię nastolatka, jakim wtedy byłem. RMS 404 psuł mi się rzadziej, a jego użytkowanie wiązało się "jedynie" z regularną wymianą głowic oraz beznadziejnych silników. Nie chciałbym produktu Kasprzaka wcale jakoś idealizować, ponieważ miał sporo minusów. Jednym wielkim minusem był lakier na obudowie 404-ki, który po pewnym czasie się zdzierał. Condor - tak jak bohaterowie filmu wspominali w filmie - był wykonywany inaczej. Czesi mieli jakieś inne tworzywo sztuczne oraz domyślam się, inaczej był nakładany lakier. Z punktu widzenia użytkownika Condora, nie udawało się tak porysować jego obudowy, aby lakier zszedł podobnie, jak w 404-ce z Kasprzaka. W podobny sposób były wykonywane radiomagnetofony japońskich firm. Użytkowałem przez krótki czas jakiegoś taniego Sanyo i pamiętam, jak się emocjonowałem faktem, że obudowa jest wykonana z plastiku o srebrnym kolorze. A nie, jak w 404-ce, szarego plastiku pokrytego srebrną warstwą lakieru. Tym niemniej, według mnie, RMS 404 użytkowo był konstrukcją stojącą na wyższym poziomie niż Condor.
    Poza tym wszystkim zdaję sobie sprawę, że Condor stanowi część historii Unitry i mam do niego duży sentyment. Szanuję to, że sporo jego dawnych użytkowników nadal darzy go miłością. To wszystko są więc nasze czasy i nasze emocje. Serdecznie pozdrawiam Autora filmu i jego Rozmówców. Liczę na kolejne odcinki. A jest na co czekać. Jerzy Muszyński.

    • @gallanonim1379
      @gallanonim1379 Před 6 měsíci

      Jeśli chodzi o "użytkowość", to z dużych radiomagnetofonów najlepiej wypadał najstarszy, Klaudia z Eltry. Może i mechanizm toporny, Grundig z przewijaniem na klawisze zamiast suwaka, ale przynajmniej bezawaryjny...

  • @marian198102
    @marian198102 Před 6 měsíci

    Właśnie się zastanawiałem kiedy kolejny odcinek. Super! Dziękuję...

  • @MarcinII
    @MarcinII Před 6 měsíci

    Kolejny ciekawy i wartościowy materiał.❤

  • @Maxsoft9
    @Maxsoft9 Před 6 měsíci

    Super to co robisz. Szacunek

  • @jozefmachua1683
    @jozefmachua1683 Před 6 měsíci

    dziękuje za kolejny odcinek

  • @su27mig29
    @su27mig29 Před 6 měsíci +2

    W Czechach można znaleźć kondory zielone czerwone żółte niebieskie fioletowe pomarańczowe oraz różne kolory oslon

  • @tyytka3104
    @tyytka3104 Před 6 měsíci +2

    Tesla Delta K103 na 100% ma inny mechanizm ni Condor. Co prawda nie udało mi się znaleźć jego dokumentacji, ale na filmie z YT zdecydowanie słychać, że tam sanki z głowicami są podnoszone elektromagnesem. Słychać wyraźny trzask elektromagnesu, a nie silnik jak w Condorze.

  • @supermolibden5037
    @supermolibden5037 Před 6 měsíci +1

    Taka ciekawostka :) . Condor widoczny na prezentacji , ten czarno-grafitowy ma czarne półmatowe obramowania głośników . W pierwotnej wersji którą widać na fotce z produkcji , stoją Condory czerwone a niżej na półce kondory czarno-grafitowe , z czerwonymi ramkami głośników i mikrofonów. Mój Condor taki właśnie był i stwierdziłem że czarny Condor z chromowanymi gałkami . czerwonymi ramkami , to pasuje jak pięść do D: . Wszystkie ramki zostały zdemontowane i przemalowane na głęboki czarny półmat. Uważam że efekt jest znakomity (moje zdanie) , co widać na załączonym filmie. :))) Ps. co to były za czasy że przez granicę "Demoludów" nie można było przejechać ....z radiem ? bez zezwolenia i dokumentacji ? Dobrze że mamy to już za sobą :))). Pewno myśleli że grupa dyrektorów , wiezie sprzęt na handel , aby potem czekolady i spirytusu nakupić :))) Masakra. Pozdrowienia dla Waldka :))

  • @vetisem8146
    @vetisem8146 Před 6 měsíci +3

    w czasa schyłkowej siermiegi prlu jak go zobaczyłem u kumpla to mi ao gały nie wypadły - wcześniej czytałem o nim w Młodym techniku - niestety mimi że miał kilka mscy był już zepsuty - coć z mechanizmem odtwarzania- BTW jak sobie przypomnę jakimi produktami sie chwalono to mając obecnie porównanie do techniki zachodu to byliśmy żałosnym krytym strzechą skansenem z kilkoma świecącymi szybkami w oknach

  • @ZPDU
    @ZPDU Před 6 měsíci +4

    Świetny odcinek. Jak zwykle.
    Czy młodsze pokolenie ma świadomośc problemów o jakich panowie mówią.
    Ja to pamiętam, och działo się.
    Muszę przyznać że jakoś dawniej mimo problemów i potrzeby ich pokanania było ciekawie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +4

      Gdyby 'współczesne pokolenie' potrafiłoby na rozmowie kwalifikacyjnej do Samsunga czy Intela opowiedzieć jakto na praktyce wakacyjnej radzili sobie z problemami o jakich Ci panowie tutaj opowiadają - robotę mieliby pewną.
      KAŻDA produkcja nawet durszlaków czy prodiży nawet dzisiaj to seria działań i walki z przeciwnościami.
      (Tylko 'influencerzy' ja Y-T mają jakoś łatwiej influenzować. Cokolwiek to znaczy. )
      A niestety większość kandydatów do pracy potrafi tylko wydukać, 'że chcieliby się nauczyć i o niczym więcej nie marzą' a to niestety zwykle za mało.

    • @ZPDU
      @ZPDU Před 6 měsíci +4

      @@ilovegooogle5073 Całkowicie się zgadzam. Obecnie na moim kanale jest dyskusja czy w TONSIL na maszynie można wymienić tylko cewkę czy nie. Brak zrozumienia procesu technologicznego powoduje że takie dyskusje ciągną się w nieskończoność.
      Ktoś kto miał kontakt z automatyką przemysłową, z przemysłem, maszynami wie że to nie jest tak że wystarczy psiknąć srebrnym sprayem.
      Dla mnie odcinek fantastyczny, bo własnie panowie mówią z czym trzeba się zmierzyć, aby móc coś wyprodukować.
      Pozdrawiam serdecznie

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +2

      @@ZPDU Mam do czynienia ze specjalistyczną fabryką przewodów, czyli jakby tym co zostało z Fabryki Kabli w Ożarowie. A raczej tym co powstało po tamtej.
      Dyrekcja tam jest bardzo uczulona na użycie słowa 'kabel' i jest olbrzymim FAUX PAS nazwać ich 'przewód' kablem. Dlaczego? Nie wiem.
      Jestem tam u nich często, zwykle prosto z nocnego samolotu z Nowego Jorku lub w drodze powrotnej na Okęcie. I też różne rzeczy się dzieją. Ktoś uszkodził czujnik pożarowy w magazynie. I 'deszcz pada' zalewając tyle co wyprodukowane wyroby. A kable są CZUŁE NA wodę! I nie możesz zamknąć zaworów bo MUSI najpierw przyjechać straż. A że się nie pali to 2 godziny jechali i dwie godziny zalewało.
      Jako szczeniak pamiętam z fabryki (maszyn ciężkich) taty, jaka to była walka zakończyć projekt czy 'załatwić' dostawy komponentów. Komuna miała swoje prawa ale i obowiązki.
      Dzisiejsze problemy są oczywiście inne, ale i wcale nie mniejsze i też u niektórych ludzi wywołają wylew czy zawał.
      N.p. całkowite (oficjalnie) zamknięcie rynku Rosji. I wszystko co z tego wynika a więc handel przez Turcję... Nieważne ile czasu spędziłeś na budowaniu rynku na wschodzie.
      Albo to że 3/4 wszystkiego technicznego obecnie to Daleki Wschód, głównie Chiny. I co z tego, że składasz w Polsce dobre urządzenie i masz odbiór w USA jesli celnicy zawrócili Ci kontener i teraz nie wiadomo gdzie jest? I pół mln USD z kontraktu masz do odstzrału?
      Itp.
      Właśnie miałem kupować znów bilet z N. Jorku do Polski, a lubię latać LOT-em, bo bez kłopotliwej przesiadki (przekraczanie granicy Unii w Warszawie to kompletnie nie to samo co we Frankurcie.)
      Patrzę, a tu wulkan dymi i zieje ogniem k/ Keflavik na Islandii. A właśnie tamtędy LOT musi latać, bo ma 'osłabione' silniki R-R Trent 1000. No więc, zanim zaplanuję lot - muszę sprawdzić co z tym wulkanem.
      Takie sa dzisiejsze problemy. ;-)

    • @gallanonim1379
      @gallanonim1379 Před 6 měsíci

      @@ilovegooogle5073 Co do kabli, nazewnictwo w polskiej elektrotechnice jest proste - kabel jest to przewód z izolacją dostosowaną do zakopania w ziemi, cała reszta to po prostu przewód...

  • @kaem3
    @kaem3 Před 6 měsíci +1

    O "Condorze" po raz pierwszy dowiedziałem się w 1986 roku z artykułu w "Młodym Techniku". Ja go nie miałem, ale moi koledzy z podstawówki już tak. Jeden z nich kupił to cacko w roku 1987, a drugi w 1990.

    • @jerzyrojek6722
      @jerzyrojek6722 Před 6 měsíci

      W 1990 można już było kupić coś znacznie ciekawszego.
      Ale to wolny wybór.
      Zdaje się że mam ten rocznik MT ale jakieś bliższe informacje
      bo nie chce mi się wychodzić na strych.

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +4

    Panowie to tak opowiadają jakby chodziło o produkcję konsumencka w jakimś normalnym kraju.
    Tymczasem mnie wydaje się to, w schyłkowym PRL-u aż nie do wiary, że taki super-duper plastiko-chromo-kombajn z rączką powstał, kiedy 'blachę na psią budę' czy osiedlowe garaże na auta na kartki z loterii aucianej lub za waluty trzeba było załatwiać a nie po prostu kupić w sklepie z blachami
    Historycznym antenkami na czubku głowy czubka, wyczuwam zatem jakieś poważne decyzje polityczne w tle, i to tak na poziomie 1-szych Sekretarzy Komitetów Centralnych PRL i KC CS (czy jak im tam było).
    Czyli tajna narada p/t 'Jak uratujemy Ustrój Socjalistyczny' i pokoać Zachód w ich własną grę gadżeciarską.'
    Jugolskie części w DDR-owskich płytkach??!
    Toż to dowództwa poszczególnych armii Układu Warszawskiego w jaimś tajnym ośrodku w lesie musiały poustalać!
    Ile toto kosztowało natenczas i jaki był docel eksportu? CCCP? Francja?
    Domyslam się, że pierwsze sztuki były (jak się miało szczęście trafić na dostawę) parę tysięcy a ostatnie parę milionów zł?
    Normalnie strategiczny atak esportowy schyłkowej komuny!
    Wyobrażam sobie jakiegoś majora lotnictwa Armii Czerwonej stacjonyjącej w Oleśnicy (to chyba niedaleko Lubartowa), który synowi w Moskwie z wielką dumą taką zdobycz 'iz Zapada, iz Polszy' przywiózł. N.p. w zamian za cysternę ruskiej ropy sprzedaną na lewo.
    'Byli czasy!' - powiedział sapiąc sołdat do proboszcza, znosząc krętymi schodkami z wieży kościoła ciężki zegar .

  • @nowicher2243
    @nowicher2243 Před 6 měsíci +3

    Robiąc remont w piekarni w piwnicy leżał condor pomyślałem ze go odkupie od właściciela piekarni powiedział mi ze popsuty i jest do wyrzucenia do śmieci moge sobie zabrac za darmo okazało sie ze chodził dzien noc az stanoł wystarczyło poczyścić przełacznik potenciometry i i chodzi do dziś tak ze uratowałem CONDORA

    • @nile2589
      @nile2589 Před 6 měsíci

      I po co Ci to? Chcesz upamiętnić komunę?

    • @nowicher2243
      @nowicher2243 Před 6 měsíci +1

      @@nile2589 Condor ma 36 lat bije dźwiękiem nie jeden chiński wynalazek nowy

    • @nile2589
      @nile2589 Před 6 měsíci

      @@nowicher2243
      Pewnie, nie jeden i nie dwa, co nie znaczy, że warto to w domu trzymać, bo za innymi chińskimi "wynalazkami", takie plastikowe grajpudło jest daleko z tyłu.

  • @su27mig29
    @su27mig29 Před 6 měsíci +2

    Magnetofon na jugoslawie ma mechanizm austriacki . Kupując w Czechach licznik od kondora sprzedawca pyta się czy wersja czesko polska jugosłowiańska czy na eksport na zachod

  • @Ponury_Grabaz
    @Ponury_Grabaz Před 6 měsíci +2

    Kto produkowal plytki drukowane do Condora? Czy moze torunski Toral?

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +1

    Tu czcams.com/video/nGCCCn3ft9U/video.html widzę jeszcze inny problem: ZERO znaczka Unitra? Czyżby Tesla robiła identyczne i jedni odcinali się od drugich?

  • @buncio67
    @buncio67 Před 6 měsíci +1

    Skoro rusza Lubartów, to nie wyobrażam sobie, żeby nie było odcinka o Finezji HiFi.

  • @PizomGagal
    @PizomGagal Před 6 měsíci

    Mam Condora , czy podpięcie go do sieci przez stabilizator napięcia SMU 200/3 zabezpieczy przed spaleniem ?
    Cudowne nagranie , sam problem wykonania gałek rozwala system .

  • @WOJTAS7171
    @WOJTAS7171 Před 6 měsíci

    Witam Kawał historii i losów "Condora" co, jak i przez kogo było projektowane, produkowane, montowane :) Serdecznie pozdrawiam gości i realizatora odcinka :)

  • @marekwojcik9557
    @marekwojcik9557 Před 6 měsíci +2

    I tak RMS 404 był lepszy od Condora bił go na głowę we wszystkich parametrach technicznych 👽👽🥇🥇🥇

  • @Hadkens
    @Hadkens Před 6 měsíci

    Zaraz odpalam swojego Condora 😊

  • @tow.JanWinnicki
    @tow.JanWinnicki Před 6 měsíci +2

    Kolejny wartościowy odcinek! Szkoda, że polska koncepcja z COBRESPU (z głośnikami które można było rozstawić) nie przeszła. Ten transformator, to na oko bardzo mocno przesadzony z mocą. Może jakby ZATRA dostarczyła mniejszy polski (pewnie taki jak w Julii by spokojnie starczył) technicznie dałoby się to zrealizować. Serwus!

    • @sandinvader4108
      @sandinvader4108 Před 6 měsíci

      Jak to się nosi w ręce z takim ciężarkiem w jednej części obudowy?

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      @@sandinvader4108 Moja kobita, kiedy się na mnie zjerzy do spodu to zagraża mi żebym spakował swoje graty w 3 walizki i one mi je wystawi przed dzrwi do zabrania.
      Dlaczego w 3?
      Bo się na dwie ręce 'cudownie nosi' 3 walizki, kiedy myślisz, że dasz radę.

    • @sandinvader4108
      @sandinvader4108 Před 6 měsíci

      😁@@ilovegooogle5073

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      @@sandinvader4108 zjeży

    • @sandinvader4108
      @sandinvader4108 Před 6 měsíci

      Znając zaradność naszych rodaków powinny krążyć historie, jak to w PRL użytkownicy z drugiej strony montowali 2 kostki brukowe celem wyważenia sprzętu.@@ilovegooogle5073

  • @paweosinski4259
    @paweosinski4259 Před 6 měsíci

    Kronika filmowa z Unitra Lubartów: czcams.com/video/NVyCDKmn6Rw/video.html

  • @UserUser-vp6kz
    @UserUser-vp6kz Před 6 měsíci

    Zapytałbym jeszcze od dwa rodzaje układów autostopu w mechanizmie - tzw autostop na szczotkach i optyczny. Jaki był powód zmiany i kto ją zaproponował?

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      A jakie ma znaczenie kto?
      Noooo, chyba, że sam Towarzysz Generał to co innego.

    • @arturlewinski4510
      @arturlewinski4510 Před 6 měsíci

      @@ilovegooogle5073 fundamentalne w innym wypadku @UserUser-vp6kz pytał by o to

  • @archi8179
    @archi8179 Před 6 měsíci

    Mam 4 sztuki condora do remontu. Kiedyś to były fajne sprzęty...

  • @karolnowakowski3778
    @karolnowakowski3778 Před 6 měsíci +1

    W 2015 InPost przejął 100 proc. akcji Polskiej Grupy Pocztowej. Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) akcje InPostu zadebiutowały 13 października 2015.

  • @darkarll
    @darkarll Před 6 měsíci +1

    naprawa
    magnetofonu to "nightmare" dla serwisanta :} ale reszta całkiem spoko

  • @konradklekot
    @konradklekot Před 6 měsíci +2

    Condor był zbyt skomplikowany jak na taki przenośny sprzęt. Takich mechanizmów magnetofonu to niejeden wieżowy deck nie posiada. Sprzęt ogólnie w założeniach może i dobry, ale gospodarka PRL zepsuła efekt końcowy. Samo hasło ani dolara wsadu dewizowego już mówi samo za siebie. ZRK i Lubartów miały fobię pod względem dewiz. Diora która unikała pewnych badziewnych podzespołów z RWPG na rzecz importu z zachodu jednak stała lepiej jakościowo. Ale oni mieli dolary skoro większość produkcji tam kierowali.

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      Zapewne mieliśmy 'otworzyć oczy niedowiarkom' i pokazać innym Demoludom jak 'wstajemy z kolan'..
      (Co chyba trwa do dzisiaj)
      Popadto panowie w zakładach naprawczych ZURiT też nie mogli siedzieć bezczynnie. To w socjaliźmie było karane!
      (Teoretycznie).

    • @paweosinski4259
      @paweosinski4259 Před 6 měsíci

      Cała gospodarka zarządzana po grudniu 1981 przez komisarzy wojskowych miała problem z najmniejsza ilością dewiz. Wiele licencji zakupionych w latach 70-tych nie udało się wdrożyć z uwagi na "wsad dewizowy" inne produkty spaprano stosując krajowe zamienniki.

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +2

    Sugestia n/t pokazywania takich kapsuł czasu jak to urządzenie i jego konstruktorzy (przy całym należnym szacunku!): BARDZO (moim zdaniem) ubarwiłoby ('ubogaciło') pokazanie tła historycznego takich sprzętów i tamtych czasów p/t 'co sem na vrati'... Czyli choćby fotek młodych ludzi w parku latem czy odśnieżania ulic zimą albo imprezy zakładowej czy wakacyjnego obozu dla młodzieży n.p. w Łazach pod wojskowymi namiotami.
    Ten radiomagnetofon (nikt wtedy nie używał hasła boombox) - było to przenośne urządzenie więc z pewnością targane 'na prywatki' jako centralny element dźwięku i uwagi towarzystwa (oprócz najładniejszych dziewczyn oczywiście).
    Sam mam takich fotek tony i ile razy wpadają mi w ręce tyle razy i coraz bardziej jestem zdziwiony jak wszystko było niby podobne ale inne i jak wiele zabrały dzisiejsze smartfony.
    A więc pokazanie stylu i mody a może i tamtych siermiężnych reklam ORAZ muzyki jaką się wtedy słuchało na takim sprzęcie CUDEM ZDOBYTYM!
    Bo przecież kupowanie polagało na ZDOBYWANIU takich urządzeń, coś tak jak dzisiaj ktoś bije rekordy na wyświetlenia czy tysiące kroków dla zdrowia codziennie.
    A co wymaga pracy a nie tylko pieniędzy.
    A zdobywało się takie cudo nie tylko, żeby na nie patrzeć i chwalić się znajomym. (TO TEŻ!)
    Więc może kilka słów (I OBRAZKÓW!) o tym czego się wtedy słuchało na takim sprzęcie. N.p. III-ki i IV-ki w stereo ale i trzeszczącego i świszczącego odpływająca falą słynnego Radia Luxemburg z ich listami przebojów po nocy, kiedy odbicia fal od stratosfery czy jonosfery były lepsze. Albo zagłuszanej 'Wolnej Europy' i 'Głosu Ameryki'
    Z ciekawością patrzyłem tu na tło poPRL-owskiego mieszkania, gdzie prowadzący nagrywał. Podobne jak moje w Polsce (po rodzicach, też swoista kapsuła czasu z tamtymi meblami, kaloryferami żeliwnymi, firankami itd), ale przydałoby się (medialnie) więcej tego tła. N.p. jak wtedy wyglądaliśmy i co jedliśmy i jak wyglądała reszta.
    Mam więc na myśli też widza n.p. lat 30-parę, który popatrzyłby dzisiaj chwilę na takie radio na obrazku, marudzących cośtam dziadków i poszedł grać grą dalej.
    A tymczasem on przecież sroce spod ogona nie wypadł. Tradycje, zabytki (szczególnie techniki) i historia to nie tylko plastikowe pudełka z gałkami!
    Nie było mnie już w Posce, kiedy n.p. Niemcy Wschodni Wartburgami i Trabantami przyjeżdżali do Polski 'turystycznie' bo na Zachód nie mogli i skakali przez płot ambasady Republiki Federalnej, żeby prosić tam o azyl! Ja wiem, że to nie jest program polityczny ale wiem, że takie cuda się w Polsce w tamtych czasach działy.
    Jak i to, że sprzęty Unitry 'na eksport' na Zachód, żeby ZDOBYĆ DEWIZY (taki był podstwaowy cel eksportu) miały inny zakres UKF-u (czyli FM)... itd.
    TŁO HISTORYCZN BITTE PLEASE więc byłoby 'na czasie'!

    • @sp3sfzslawek555
      @sp3sfzslawek555 Před 6 měsíci

      Dzień dobry. Lubię czytać takie wspomnienia, dziękuję. Myślę, ze autor filmu ma podobne wspomnienia, ale kosztowałoby to wiele pracy, aby je przedstawić.

  • @PaulusLapkov
    @PaulusLapkov Před 6 měsíci

    👏👏👏👍✌

  • @zygazygape1958
    @zygazygape1958 Před 6 měsíci +3

    Za dużo mowy o formach, wtryskarkach i tego typu rzeczach, a za mało (lub prawie nic) o elektronice!

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +4

      ...przypuszczalnie nie było się czym chwalić w temacie tej elektroniki. A jak ktoś tu całkiem słusznie zauważył, wystaczyło zrobić jeden głośnik odczepialny, żeby zwielokrotnić efekt stereo. No tak, tyle, że wymagałoby to ekstra kawałka drutu głośnikowego z wtyczką i... innych form na wtryskarki. Nie do przejścia wyzwanie inżynierskie tamtej Polski - upadającego na pysk socjalizmu,

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      Niedawno okazało się, że nie zapala nowy podgrzewacz wody. Aaaa, bateria zdechła. Jaka? D, 1,5v. No dobra, w zimnej się nie będziemy kąpać, potrzebuję 1 to się skoczy do pobliskiego Rossmana.
      22 zł.!!
      A ten sprzęt, żeby był przenośny, 10 takich potrzebował! No to było co dźwigać i szukać okazji na baterie. A ile kosztowało zrobić dodatkowe zasilanie z zapalniczki samochodowej?
      3 (dzisiejsze) zł?

  • @dziobal4487
    @dziobal4487 Před 6 měsíci +1

    Mialem takiego Condora ,psul sie jak cholera w servisie pamientam nosilem co dwa tygodnie .W koncu tylko tuner dzialal i na koncu wyladowal na smietniku 😒😒😒

    • @kaem3
      @kaem3 Před 6 měsíci +1

      Kumpel miał z końcówki produkcji (1990) i nie narzekał. Może jeszcze ma. W zasadzie tylko raz był w serwisie, bo sam go zepsuł przy grzebaniu - zrobił jakieś zwarcie i poszła końcówka mocy. Mechanizm działał ładnych parę lat, zanim coś tam trzeba było zrobić czy wymienić. Nawet jeśli u niego ten sprzęt już nie działa, to działał bardzo dobrze przez ładnych kilka lat. Może nawet przez całą dekadę lat 90-tych.

  • @przemysawpawlinski5536
    @przemysawpawlinski5536 Před 6 měsíci

    13:07 Płytki drukowane i przewody nie zostały dopracowane. Dotkniesz lutownicą i ścieżki odchodzą a przewody to chyba 0.1mm2. Kupiłem Condor w świetnym stanie na OLX rozkręciłem wymieniłem potencjometr głośności i kondensatory w zasilaczu. Niestety niechcący wcisnął mi się przycisk SPARE o czym nie wiedziałem i hańba mi bo nie byłem zaznajomiony z tym przyciskiem. Condor zaczął mi buczeć. Nie wiedziałem co się dzieje i naprawiałem usterkę której nie było i Condor nie wytrzymał ciągłego rozkręcania i wyjmowania płytek. W czasie "naprawiania" zepsułem Condora jeszcze bardziej. Teraz stoi jako wydmuszka. Wezmę się za niego którego dnia. Może wstawię mu inne bebechy.

    • @konradklekot
      @konradklekot Před 6 měsíci +2

      Jakościowo to tylko w produkcji prof był laminat szkło epoksyd, dwustronny, otwory metalizowane. W masowym sprzęcie nie ma na to kasy. To problem wszystkich płytek toral dla unitry - jakościowo to nie powala. Ale nie ma co się smucić, sprzęty zagraniczne masowe były tak samo tandetne albo i gorzej. Wszyscy tak chwałą wyroby japońskie, a jak się spojrzy to owszem, u nich jakość była lepsza, ale byli mistrzami pod względem cięcia kosztów. Metalowe za drogie, tworzywo wychodzi taniej. Po co trafo 120w jak 90w też wystarczy? To u nas była niegospodarność, tam w dobie wolnego rynku każdy musiał liczyć pieniądze.

    • @wiesawc1570
      @wiesawc1570 Před 6 měsíci

      Ma swoje lata i nie hejtuj czy dopracowane, czas postarza i tu problem.

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 Před 6 měsíci +1

      @@wiesawc1570 Chłopie jaki czas postarza??? To nawet Unitra Uwertura miała lepszą płytkę a przewody co skurczyły się z czasem??? Boże jakie głupoty czasem muszę czytać.

    • @przemysawpawlinski5536
      @przemysawpawlinski5536 Před 6 měsíci

      @@konradklekot Płytka Condora jest tandetna i tyle. Fajnie, że kolega ją broni i porównuje z zachodnimi a drugie to transformator. Nie wiem skąd wartości 120W czy 90W. Transformator w Condorze ma 40W.

    • @nnnnnn3647
      @nnnnnn3647 Před 6 měsíci +2

      @@przemysawpawlinski5536 Nie sądzę, zeby to było projektowane na życie dłuższe niż 5-10 lat. Nie było powodu, żeby to robić lepiej. 99% tego sprzętu po 10 latach była na złomie.

  • @arturpodkowinski8622
    @arturpodkowinski8622 Před 6 měsíci +2

    Condor był całkiem niezły ale mechanizm sterujący autostopem to była istna porażka. W każdym blaszki i się przecierały bo powłoka na kółku napędu i blaszki były wykonane z GÓWNOLITU ;-)

    • @TheSp9lje
      @TheSp9lje Před 6 měsíci

      Ja już miałem wersję opto :-)

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

      >'Condor był całkiem niezły ale mechanizm sterujący autostopem to była istna porażka'.
      Określenia
      'był całkiem niezły'
      i
      'istna porażka'
      w tym samym zdaniu
      - logicznie i semantycznie - wykluczają się wzajemnie.

    • @arturpodkowinski8622
      @arturpodkowinski8622 Před 6 měsíci

      Widzisz poligloto idioto , reszta zrozumiała a Ty grzebiesz patykiem w gównie nie widząc w czym grzebiesz i ciągle myślisz, że to czekolada. Wiesz o czy pisałem, wiesz co to ten Condor? Widziałeś Ty w życiu Condora.....? To że wydajesz się w miarę ogarnięty nie oznacza, że w tym przypadku okazałeś się idiotą. Jak widzisz jedno nie wyklucza drugiego....@@ilovegooogle5073

  • @audioserwis1609
    @audioserwis1609 Před 4 měsíci

    Grało to dobrze, ale w budowie straszny syf. Bardzo awaryjny i nie lubiany w naprawie.

  • @ilovegooogle5073
    @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci

    A skąd ta 'niepolska' nazwa?
    To chyba zdradza strategiczny cel tego projektu, jednego z ostatnich wysiłkóww PRL-u: eksport!
    El Condor Pasa?
    Nae pasaram!

  • @jacekmikolajczuk8867
    @jacekmikolajczuk8867 Před 6 měsíci +3

    Ciężkie czasy! Powiedział ruski zdejmując zegar ze sciany. Tak to było chyba?🙃

    • @ilovegooogle5073
      @ilovegooogle5073 Před 6 měsíci +3

      Jest takie słynne zdjęcie ruskiego sołdata, zaczepiającego flagę na Reichstagu na tle zbombardowanego do gruzów Berlina. I kiedy tak się wychyla żeby ten czerwony sztandar zaczepić - widać na powiększeniu, że ruskie cenzory niestety przeoczyli te damskie zegarki na jego ręce.
      Padło więc o to pytanie 'z Zachodu', na konferencji prasowej.
      Na co ruski 'jenerał' rezolutnie miał ponoć odpowiedzieć, że CCCP to 'oczeń' ogromny kraj wielu stref czasowych i zwiadowca musi wiedzieć, która jest godzina i w Berlinie i w Moskwie i w Nowosybirsku.