Mieszkasz w city czy town? | Po Cudzemu
Vložit
- čas přidán 9. 10. 2018
- Czym się różni „city” od „town”? Czy w Polsce są „cities” czy „towns”? I jak po angielsku powiedzieć „miejscowość”? Dziś o miastach i miasteczkach. Tak małomiasteczkowo trochę. :)
📚 Moja książka o gramatyce „Grama to nie drama” jest do kupienia na arlena.altenberg.pl - takiej książki jeszcze nie widzieliście. :)
DLA OCHOTNIKÓW:
✏️ Codziennie nowe „słowo na dziś” w Instastory: / wittamina
TU TEŻ ROBIĘ FAJNE RZECZY:
👫 Grupa Pocudzemunators na Facebooku: / pocudzemunators
⏰ Fanpage „Po Cudzemu” i info o spotkaniach: / pocudzemu
🧠 Twitter - złote myśli: / wittamina
🙊 Vine - śmieszki w 6 sekund: vine.co/wittamina
🎥 ZOBACZ TEŻ:
• odcinek o „shut up”: • Shut up! Let it go! | ...
• odcinek o „Chicago”: • Chemistry, Chicago, ch...
=======================================
WSZYSTKO O GŁOSOWANIU
----------------
Żeby zagłosować, musisz być w rejestrze wyborców. Jeśli głosujesz tam, gdzie jesteś zameldowany na stałe, do rejestru wpisują Cię automatycznie.
JESTEŚ ZAMELDOWANY W INNEJ MIEJSCOWOŚCI?
A jeśli chcesz głosować w miejscu, gdzie mieszkasz, a nie gdzie jesteś zameldowany, NAJPÓŹNIEJ 16 PAŹDZIERNIKA złóż wniosek o wpisanie do rejestru wyborców. Możesz to zrobić na dwa sposoby:
1) przez internet na stronie obywatel.gov.pl/zaswiadczenia...
LUB
2) osobiście w urzędzie gminy/dzielnicy w miejscowości, w której mieszkasz (a nie jesteś zameldowany).
Wniosek zawiera:
1. Imiona i nazwisko
2. Imię ojca
3. Datę urodzenia
4. PESEL
5. Adres zameldowania na pobyt stały (lub adres ostatniego zameldowania na pobyt stały w Polsce)
6. Kserokopię dowodu tożsamości
7. Deklarację z informacją o obywatelstwie i adres stałego zamieszkania
JESTEŚ OBCOKRAJOWCEM Z INNEGO KRAJU UE?
Jeśli mieszkasz w Polsce, a jesteś obywatelem innego kraju Unii Europejskiej, też możesz głosować. NAJPÓŹNIEJ 16 PAŹDZIERNIKA złóż wniosek według instrukcji wyżej (przez internet lub w urzędzie gminy/dzielnicy).
MIESZKASZ W WARSZAWIE?
Możesz złożyć wniosek online (link wyżej) lub pobrać dokumenty z internetu, wydrukować je, wypełnić i złożyć osobiście w urzędzie dzielnicy. Wszystkie potrzebne informacje i dokumenty są tu: warszawa19115.pl/-/wpisanie-d...
=======================================
dźwięk: Zgrywa Studio / zgrywastudio
muzyka: zasoby www.audionetwork.com
WSZYSTKIE ODCINKI „Po Cudzemu”:
• Po Cudzemu
MASZ PYTANIA?
Obejrzyj odcinki z Q&A, zanim je zadasz, bo prawdopodobnie już na nie odpowiedziałam:
Q&A nr 1 - • Q&A nr 1, czyli jak ja...
Q&A nr 2 - • Q&A nr 2, czyli ile ma...
Q&A nr 3 - • Q&A nr 3, czyli czy po...
Pozdrawiam wszystkich, którzy czytają opisy odcinków! Jeśli przeczytałeś opis do tego miejsca, w komentarzu wpisz „My hometown is [wpisz rodzinną miejscowość]”. :)
😂 Ostatnio przestałam korzystać ze Snapchata i teraz śmieszkuję na Instastory. Codziennie wrzucam „słowo na dziś”, a poza tym są tam jeszcze inne (nie zawsze mądre) rzeczy. Ale przynajmniej bawię się doskonale. :) To tu: / wittamina
Kiedyś (np. w średniowieczu) granica między city, a town była bardzo wyraźna i związana z Kościołem tzn. miasto miało "tytuł" city tylko wtedy, gdy na jego terenie znajdowała się katedra, w innym wypadku, mimo praw miejskich wszystkie miasta i miasteczka ze zwykłymi kościołami miały "tytuł" town. Serdeczne pozdrowienia dla pani Arleny :) My hometown is Stary Bógpomóż ( It's not a prank :) )
Dokładnie, w Irlandii o ile dobrze pamiętam, to City ma dwa lub wiecej koscioly a Town tylko jeden kościół.
Zgadzam się. I historycznie tak jest. Nawet jeśli teraz przepisy się zmieniły, to większość city to nadal stolice diecezji. I dlatego o Drohiczynie (wygooglujcie) można powiedzieć city, a o Radomiu (historycznie) nie ;)
Poza tym język angielski pięknie pokazuje, jak Kościół Katolicki stracił na znaczeniu. Niektóre pojęcia się pomieszały, inne wyparto. Pozdrawiam
Konieczność posiadania katedry spowodowała, że Reading mające ponad 200 tysięcy mieszkańców to town, natomiast liczące 1600 St David’s to city.
Zresztą kraje anglojęzyczne to nie jedne w których zamiast znanego u nas podziału miasto-wieś są trzy grupy. Zresztą z zaborze rosyjskim też tak było: miasto/miasteczko/wieś.
I do tego chciałem dodać, że językowo u nas zaczyna być widoczny ten trójpodział miejscowości. Ja pochodzę z miasteczka 4 tys. mieszkańców. Rzadko mówię, że z miasta pochodzę 😂
@@arturoclementi3505 A jaka część kraju?
Już tak nie deprecjonuj wielkości miast w Polsce, Arlenson. Może nie mamy wielomilionowych metropolii, ale każde większe miasto możemy spokojnie nazywać city. Best regards from Tri-City.
Nie do końca mogę się zgodzić. Nigdy nie przyszło by mi do głowy, żeby rozmawiając po angielsku na Wrocław, Łódź czy Poznań powiedzieć "town". Mieszkam w UK, pytałem brytoli jak oni widzą te podziały i sprawa jest dość prosta: village to jak mówiła Arlena osada, town to takie miasto które posiada już rynek - miejsce handlu (przypominam że to ciągle podział ze średniowiecza, gdzie targ był istotną częścią miasta), city to miasto które posiada katedrę. I dla przykładu ELY które jest niedaleko mnie zamieszkuje 20tyś mieszkańców i jest jednym z najmniejszych "cities" w UK, a dla przykładu Reading, Northampton, Luton, Milton Keynes to ciągle tylko "towns", właśnie dlatego że nie mają katedry. Oczywiście ten podział powstał wiele wieków temu gdzieś w średniowieczu, niektóre "towns" są mocno rozwinięte, jak chociażby Northampton czy Reading, natomiast ciągle nie mają katedr, stąd nie kwalifikują się aby nazywać je "city". Wracając do Polski, to i Wrocław i Poznań i Kraków mają swoje katedry, więc w żadnym razie bym nie powiedział na nie "town" jak sugerowała Arlena w 4:50. Dlatego reasumując, polskich miast które mają katedry nie nazywałbym towns, według podziału brytyjskiego. Amerykanie może mają swoje podziały, nie wiem, nie znam, i może właśnie amerykańskimi podziałami się kierowała Arlena, bo na pewno nie brytyjskimi.
Ja tam o swoim Wrocławiu zawsze w rozmowach z ludźmi z innych krajów mówię "city". Dla mnie granica jest gdzie indziej. A gościłem już tu osoby z zagranicy i nikt nie śmiał mi powiedzieć, że to jest town, a nie żadne city. Tak że ja zgłaszam sprzeciw do tego odcinka! :P PS. Wikipedia też określa Wrocław jako "city" w całej długiej treści artykułu. A w ogóle to uważam, że w Polsce "city" najlepiej stosować do miast, które mają prezydenta, a nie burmistrza.
Dokładnie. To samo Kraków. Warszawa nie jest jedynym dużym miastem w Polsce ;)
Zgadzam się, że w Polsce nie tylko Warszawa jest dużym miastem. Właściwie wszystkie miasta wojewódzkie można uznac za city. Nie zgodzę się jednak co do miast z prezydentem- niektóre mają 35 tys(czyli mało) a mają prezydentów( bo np. kiedyś były wojewódzkimi miastami kiedy było 49 województw).
Z Katowicami to samo na Wikipedii. Dodatkowym faktem jest to, że może miasto jest niewielkie w porównaniu do np takiej Warszawy to jest stolicą kilkumilionowej metropolii, co już raczej potwierdza fakt, ze powinno się używać "city". Trochę Arlena przesadziła i to jest fakt, bo nie tylko Warszawę można nazwać "City" ;)
Jedyny kanał, dla którego rzucam wszystko i oglądam!❤️
Al Mack trudno, spalę ją! 😂
Poprostu City to Poznań
Town to Kalisz
A village to Przygodzice
Temmie przeciez w odcinku bylo ze nawet Warszawa jest ledwo city nie mowiac juz o Poznaniu XD
Pozdrowienia z Ostrzeszowa ✌
@x x do prawdy? To może sprawdź co na ten temat mówi angielska Wikipedia. Town czy City?
Matt Earl wikipedia.. no moim zdaniem jest roznica miedzy Poznaniem a Pekinem czy nawet Moskwa
A Ostrów to city 🏙️
Duże polskie miasta takie jak Wrocław, Kraków czy Gdańsk to są zdecydowanie ''cities''. W Anglii są miasta które mają zaledwie kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców a też są określane mianem ''city''.
Fabiann bo w Anglii zalezy to od tego ile znajduje sie w danym miescie kosciolow itd
@@minmei4127 Zgadza się. Natomiast w większości przypadków miasta w Polsce powyżej 100 000 mieszkańców są też określane jako "city".
@@minmei4127 wystarczy tylko jedna Katedra i jest już city. Np. City of St. Davids w Walii a mieszkańców mniej niż 2000. Mam nadzieję że pomogłem 😉
A w Heroes of Might & Magic III kupowało się Town Hall (Rada Miasta), a potem upgrade City Hall (Ratusz).
a na końcu Capitol XD
a na początku Village Hall (Radę Osady), w niektórych scenariuszach 😄
Przecież nie ma takiego miasta jak Londyn. Jest Lądek zdrój.
Uwielbiam Panią, sposób w jaki robi Pani odcinki, tyle pozytywnej energii z nich płynie, że od razu humor się poprawia i do tego przekazana wiedza
Pozdrawiam osoby, które nie mają tego problemu bo mieszkają w village
Widzę, że się nie obejrzało do końca. :)
@@ArlenaWitt No nie obejrzało, to prawda
Ale może on mieszka tam, gdzie są rolnicy
A może właśnie obejrzał ;). Ja będę mieszkał w "village" w każdym tego słowa znaczeniu - sąsiedzi dowiadując się, że się z żoną stawiamy dumnie stwierdzili, że im się miejscowość rozrasta (bo ilość mieszkańców +2 robi wielką różnicę :D ).
Arlena Witt .i tutaj troche pani wprowadziła ludziom w polsce zamieszania ... kiedy mówisz ze mieszkasz w miescie , miasteczku lub na wsi . (City) miasto warszawa duzo wszystkiego łatwy dostęp do wszystkiego ,(town) miasteczko parę sklepów, szkola podstawowa i cos jeszcze tam .(village) jeden sklep spożywczy,dzeci dojazd do szkoly do miasteczka. Położenie geograficzne w polsce a za granica miast jest inne i są do nich określenia inne zależności od regionow ,na przykład mieszkasz 3 km od miasta należysz do tego miasta ale powiesz ze mieszkasz out of town and out of city limits .w Polsce parę mieszkańców i jest miejscowość z nazwa. I mozesz bez problemu określić ze mieszkam in vilage Bezcycow . Or l'm out of village, jak cie w domu nie ma😉 Pozdrawiam..
Arlena, ja Cię uwielbiam. I Twoje filmy też. Ale mniej więcej od czasów, gdy byłam dziesięcioletnim podlotkiem (a było to już dość dawno temu), postanowiłam, że Keanu Reeves będzie MOIM mężem! ;) Cholibka...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kolejne wartościowe video.
One of the most valuable channels in polish YT hands down !
„Czy inne miasta w Polsce [można nazwać «city»]? Trudno powiedzieć.” - Jak poznać, że ktoś jest z Warszawy po 10 sekundach wypowiedzi. XD
Tak czy siak, dobry odcinek.
Nie jestem z Warszawy.
Arlena nie jest słoikiem:)))))
@@ArlenaWitt :O
A to przepraszam.
W Polsce chyba można przyjąć kryterium że city ma prezydenta, town burmistrza/wójta a village sołtysa :)
Chciałam podziękować ci za twoją pracę. Gramatyka w angielskim to moja pięta Achillesa. W niedzielę skończyłam 2 książkę i obie nie raz pomogły mi przed sprawdzianami i rozjaśniły niektóre kwestie. Również od ponad roku jak nie dwóch mam zeszyt 80 kartkowy, w którym robię notatki z twoich filmików. Już połowa zapisana :D wszystko pod ręką. Pozdrawiam :*
Cieszę się, że poruszyłaś temat wyborów. W mojej Gminie, 4 lata temu, na 3000 uprawnionych do głosowania, frekwencja wyniosła niewiele ponad 900 osób.... masakra. Film jak zawsze świetny :D
Nie wierzę! Wczoraj się nad tym zastanawiałam :D Chyba jeszcze nigdy tu nie komentowałam, więc przy okazji dodam, że świetny kanał, obejrzałam wszystkie odcinki :)
Dzięki za kolejną bardzo przydatną porcję wiedzy. Nie wiem skąd czerpiesz inspirację, ale w moim przypadku trafiasz w punkt, jak mówi pewna sympatyczna pani z programu kulinarnego. Niby używam angielskiego na co dzień, niby już się go nauczyłem, niby już prawie wszystko rozumiem, jednak subskrybując Twój kanał z każdym odcinkiem odkrywam nowe aspekty języka, którym poługuję się w pracy każdego dnia. Dziewczyno, robisz fantastyczną robotę. Wielki szacun.
Pozdrawiam
Wojtek
No troche zawod, bo nie wspomnialas problemu katedry.
Wiec generalnie w UK miasto z katedra to city. Miasto bez katedry to town.
Czyli Londyn, manchester, Leeds, Liverpool to city - bo maja katedre (i sa duze).
Harrogate, w ktorym mieszkam to town, bo male i NIE ma katedry.
Ale obok jest jeszcze mniejsze - Ripon (16 tys mieszk) i jest city - bo ma katedre. Urocza dziura.
Jest to jedno z 4 najmniejszych city w UK.
Ale sa komplikacje, czy jak wspomnialas duze miasto to city??? Reading czy Milton Keyes maja po 200 tys mieszkancow - 10 razy wieksze od Ripon. Maja status Town. - bo nie ma katedry.
sprawa sie komplikuje jeszcze bardziej, bo rzad w latach 70 tych nadal kilku miastom bez katedr status city - zeby podniesz ich range, a kosciol anglikanski konsekrowal kilka katedr w towns, ktorym nie nadano jeszcze statusu city. Ale ogolnie - tam gdzie katedra tam jest city, niezaleznie jak wielkie czy male.
ja mieszkałam w Portsmouth (UK) i z tego co pamiętam to tam był city hall i city council. Także tego... :p
Podobnie jest chyba w Irlandii. To tłumaczyłoby, czemu niespełna 80-tysięczne Galway jest określane słowem ,,city".
Powielasz jakas legende ktora powstala kiedys i nie ma zadnego przelozenia w rzeczywistosci .
Nie chce mi sie pisac, poczytaj sobie np tu :
lovemytown.co.uk/citystatus/index.htm
TheBigMiaow Ja mieszkam w Portsmouth (UK) od ‘99 roku i tak, to jest City of Portsmouth 👍😉 (Mamy dwie katedry, anglikańskà i katolickà).
Super Arlena, że zachęcasz do głosowania. Brawo.
Mieszkam w Arlentown
Wow!!! Po 30-tu latach już nie jestem "village peoplem" tylko "town manem". Dziękuję Arlena! Ciesz się, bo pomogłaś :)
Jej, nie dostałam powiadomienia mimo dzwoneczka 😔
Ale super, że wspominałaś o wyborach. Bardzo ważny temat i może dzięki temu ktoś, kto nie chciał pójdzie 21.10 do urn. Brawo. Film jak zwykle super, uwielbiam Cię ❤️
My hometown is Grójec. Arlena, jak społecznie na koniec! WOW!
Biologia poczeka
bardzo praktyczna wiedze pani zawsze podaje ..DZIEKI!!!
Świetnie się Pani słucha. Mieszkam w PL, ale bywam za granicą kilka razy w roku. Wspaniale, że tłumaczy Pani te wszystkie zagwostki ;)
Jako student lingwistyki stosowanej, w której język angielski jest zatrważająco znaczący, dziękuję Ci Arleno za te (przede wszystkim) rozróżnienia między wymową amerykańską, a brytyjską. Na moich studiach wykładowcy uznają jedynie RP, który momentami dla Polaka potrafi być bolesny (bo czemu nie powiedzieć /wote/ zamiast /wore/). Podejrzewam, że masz pod skrzydłami kawał lingwistów, którzy braki w edukacji na etapie szkoły podstawowej aż po liceum/technikum, zapełniają Twoimi filmami :) Pozdrawiam! #stefan_na_kocizenta
Nawet w amerykańskim angielskim jest /ˈsɪŋəɹ/, a nie /ˈsɪŋgəɹ/
@@Chromozol podałem pierwszy lepszy przykład, który jakkolwiek wpadł mi do głowy :x ale lepszym chyba będzie słówko "water" albo "bottle"
@Arlena Witt propsy info wyborcze 👍👍👍
Ten odcinek to dowód na to, że @Arlena czyta komentarze. Dzięki.
Kochana Arleno :) odkrylam Twoj kanal niedawno, obejrzalam wiekszosc filmikow. Dzisiaj jednak spedzilam dzien bardzo produktywnie sluchajac Twoich vlogow oraz filmow dotczycacych „Gramy”. I pragne oglosic wszem i wobec, ze masz od dzisiaj nowa fanke, subskrybcje oraz sprzedalas dzisiaj +1 egzemplarz :) pozdrawiam z Anglii :)
Bardzo mi miło! Życzę dalszego miłego oglądania i zabawy i nauki z Gramą! :)
8:09 - a co z City Hall w Belfaście? Wszak Belfast pod jurysdykcję brytyjską podlega... Acha!
A teraz bardziej serio: nie wiem czy wiesz, ale RODO zabrania Ci grzebać w moim telefonie i czytać prywatne notatki!!! To nie przypadek, że akurat teraz wybrałaś taki temat, jak ja go sobie w notatkach do sprawdzenia zapisałam... Normalnie, foch!
(dzięki, jesteś Wielka!!! :* :* :*)
Niezgodze sie w dwoch rzeczach:
1) village nie jest okresleniem wioski rolniczej, ja sam mieszkam w village of Justice, co jest 30k miasteczkiem na przedmiesciach Chicago, nie ma tam zadnego rolnika, pobliskie miasteczka mimo, ze sa idendtyczne maja w nazwie town,
np town of Burbank. Od czego to zalezy nie wiem ale tak jest.
2) townhouse to znaczy SZEREGOWKA a nie dom wolnostojacy w miescie
Mnie uczono, że city ma katedrę, a town nie ma :-)
Dlatego też dwudziestotysięczne Wadowice to "city", a pobliski Oświęcim, który ma raz tyle mieszkańców (czyli prawie 40 tys.) to town :-)
Świetnie, że zachęcasz do brania udziału w wyborach! Kiedyś ludzie walczyli o demokrację, więc korzystajmy z naszych praw :D
dziękuję za duży kawałek wiedzy, nie wiedziałam, że nie wiem aż tyle!
Phi! Moja mama zarezerwowała go na męża jako pierwsza, bardzo mi przykro!
Ps. Im więcej przerabiam "Grama to nie drama" tym lepiej mi idzie, nawet nie muszę się skupiać, tylko czuję, że tak musi być :)
England is my city.
To taki stary mem, niemodny już... Pls no h8...
so dead meme
The difference between a town and a city can differ between countries.
Here in Australia we call certain places cities not just because of their size
in population but because they are regional centres of government, or have historical
importance etc. And I am sure that is the case in other Commonwealth Countries.
I don’t think cities have to be super dumper in size like those in the US, it
is relative to the country you are talking about.
My hometown is Piła :)
Dzięki Arlena, jak zawsze Superrrrrr.:)
Dziękuję za linki do wpisywania do rejestru wyborców poza miejscem zamieszkania. Zameldowana jestem w domu rodzinnym, a studiowałam, mieszkam i pracuję w innym. Zawsze zapominam złożyć wniosek w terminie, już ze 3 razy mnie wybory pominęły, a teraz załatwiłam to przez internet w 20 minut. My hometown is Gorzów Wlkp. :)
Super! :)
My hometown is Łódź :)
Czyta mi Pani w myślach. Dziś na kartkówce miałam słowo "miasto" do przetłumaczenia, a że nie wiedziałam o jakie miasto nauczycielowi chodzi, to wpisałam city/town
Ja bym prosiła o odcinek kiedyś na temat wyrażeń typu "within", "onto", "upon"... itd.
Mieszkam w .amerkanskiej village 60 tys mieszkancow ,to nie osada,mamy jednego rolnika,wciska mam dynie jesienia.Jesli chodzi o townhouse to w moich stronach jest to przede wszystkim dom szeregowy czyli zlepiony z innymi ,identycznymi bocznymi scianami.Moze w miastach oznacza to kamienice u nas kamienice w zasadzie nie wystepuja.Serdeczne pozdrowienia .Wielokrotnie bardzo pomoglas.Przestalem sie w koncu zastanawiac dlaczego oni(tubylcy) mnie nie zawsze rozumieja.
ale ekstra! dziki Twojemu filmowi będę mogła iść i zagłosować, bo oczywiście nie chciało mi się poszukać info jak to zrobic...
City możemy powiedzieć o centrum, ale centrum to też downtown przynajmniej po "amerykancku" ;-) No i jego urocze przeciwieństwo uptown, które zawsze będzie mi się kojarzyć z piosenką Billy Joela, gdzie paradoksalnie jest użyte w swoim drugim zupełnie odmiennym znaczeniu, bo traktuje o bogatej, szykownej dziewczynie, a nie o dziewczynie z przdmieść ;-) Jak zawsze fajny odcinek :-)
Jesteś świetna, cieszę się, że znalazłam Twój kanał!
Oh Arlena nie dość że się czegoś nauczę to znajdę dla siebie fajne seriale/filmy!
Dzięki za polecenie The Good Place. Cudowny serial
My hometown is Rzeszów 👌 Dziękuję ci za ten odcinek 👌
Tri-city :) tu mieszkam, nie w żadnym town!
Niedlugo Twoja i moja drużyna footballowa beda miały mecz ;) pozdrawiam serdecznie
Wikipedia: "Kraków (UK: /ˈkrækaʊ/, US: /ˈkrɑː-/;[2][3] Polish: [ˈkrakuf] (About this sound listen)), also spelled Cracow or Krakow, is the second largest and one of the oldest cities in Poland. Situated on the Vistula River in the Lesser Poland region, the city dates back to the 7th century.[4] Kraków was the official capital of Poland until 1596[5] and has traditionally been one of the leading centres of Polish academic, economic, cultural and artistic life. Cited as one of Europe's most beautiful cities,[6] Kraków is one of the most unique destinations in the world[7] and its Old Town was declared a UNESCO World Heritage Site."
Cudne filmy dziś 😍
Kupiłam Twoją książkę (książki ) i już nie mogę się doczekać na przesyłkę 😊
Kolejny świetny film. ❤️ Uwielbiam.
Traditionally the difference between both is that a city must have a cathedral, and if it doesn`t it`s a town. Simples. Tego sie nauczylem przez 13 lat zycia w Sheffield, UK. Pozdrawiam.
Adam Mendelski pozdrawiam, też z Sheff! 😊
A w Sheffield to mamy city hall, a nie żadne town hall, więc to też nie jest regula.
WItam i rozniez pozdrawiam :). Tak naprawde w Sheffield mamy i to, i to. Bo jest City Hall na Barker`s Pool, ktory jest hala widowiskowo - koncertowa. Jest rowniez Sheffield Town Hall, ten olbrzymi budynek przy fontannach (Peace Gardens), z flaga Union Jack na czubku, ktory to budynek jest siedziba Sheffield City Council, czyli Rady Miasta (wiec taki nasz urzad miejski). Co ciekawe Sheffield to city a nie town, i zawsze jest o nim mowa jako o City of Sheffield, Steel City itp. Jest to trzecie co do wielkosci miasto w tym kraju.
Adam Mendelski o proszę, a to nie wiedziałam, że mamy dwa.
No katedra jest, więc jest i city 😉 Ale 3 to obecnie jest Manchester (a to i tak prawie jak dom 😄), Sheffield plasuje się na miejscu 8.
No to teraz musisz sie uczyc od nowa :
lovemytown.co.uk/citystatus/index.htm
Bardzo fajnie, że zachęcasz swoich widzów do głosowania. Mądra jesteś.
Bardzo ciekawy odcinek. Postanowiłam napisać nieco dłuższy komentarz, by wyjaśnić, jak ja rozumiem różnicę między "city", a "town"
Dla mnie "city" zawsze oznaczało miasto, zaś "town" tłumaczyłam sobie jako mniejsze miasto, a nawet miasteczko i na to wskazuje też Wikipedia. Mieszkam na Podkarpaciu. Angielskojęzyczna Wiki definiuje Rzeszów, czy Przemyśl jako "cities", natomiast Jasło określa jako "county town", czyli miasto powiatowe. Myślę, że to jest dobry wyznacznik tego, które miejscowości w Polsce są "cities", a które "towns".
Nie do końca zgodzę się też z tym, że "town" może oznaczać także wieś. Miejscowość, w której mieszkam, przez długi czas była wsią, a 10 lat temu uzyskała prawa miejskie. Przez anglojęzyczną Wikipedię określana jest słusznie jako "town", gdyż liczy ponad 6000 mieszkańców i posiada "town rights". Przed uzyskaniem praw miejskich była określana właśnie jako "village", mimo że nigdy nie była typową wsią rolniczą. W związku z tym, na mój rozum, żeby jakaś miejscowość w Polsce mogła być nazwana "town", musi posiadać "town rights". Jeśli ich nie ma, to jest to "village".
1. city to miasto;
2. town to miejscowość
3. village to wieś, osada
Miasto i wieś/osada to nazwy polityczne (prawa miejskie są lub nie);
Miejscowość (town) to określenie geograficzne i dotyczy zarówno wsi jak i miasta;
Nie ma granicy między town i city, bo to określenia z innej kategorii (geograficzna / polityczna);
Jest granica między wsią/osadą a miastem i chodzi tu o instytucję organizacyjną zwaną urzędem miejskim/gminnym, a nie terytorium jakie zajmuje;
Są wyjątki od tej reguły, takie jak Warszawa, która jest wielką wiochą i tak jest powszechnie określana;
W Polsce mamy jak najbardziej cities i często używamy określenia city center prawda?
Czy nie?
Ja mieszkając w Anglii usłyszałam od pewnego Angelika określenie, że City to miasto w której jest katedra jak Norwich gdzie mieszkałam, a Town jest bez katedry jak np Ipswich. Nie wiem ile w tym prawdy ale zapamiętałam to 😋
Arlena, cudownie! Dziękuję za ten film i za całą działalnośc na YT!! Uwielbiam to, co robisz!
Zasady zasadami a Amerykanie swoje :D mój chłopak każde miasto nazywa "town", a jego mama Wrocław nazwała "village"...inny Amerykanin, którego poznałam "Chicago" wypowiadał przez "cz", no i stamtą pochodził :D bardzo mnie to rozbawiło :D Pozdrawiam :)
Jest jeszcze downtown - centrum i uptown - przedmiescia. The City to Nowy York. Townhall to takze spotkanie pracownikow z szefostwem firmy. Temat rzeka :)
My hometown is Krościenko Wyżne. Super odcinek jak zawsze. Pozdrawiam! :)
Ja już zgłupiałam ☺️ Mieszkam w Inverness (Szkocja) wiem, że przywilej używania 'city' posiadają od niedawna bo jest to największe miasto na północy Szkocji i jest umowną stolicą Highland. Kiedy jedzie się do centrum mówi się 'I'm going to town / town centre', a ratusz to 'Town House'. Chyba nie mogę uznać, że jestem mądrzejsza po obejrzeniu tego odcinka 🙄
Śliczny kolor włosów 😁. Zazdroszczę takiego efektu.
Ja się tu kompletnie nie zgadzam, jeśli chodzi o rozgraniczenie w Polsce między city a town. Przecież to oczywiste, że Warszawa nie jest ledwo city. Również studiuje filologię i poruszałam ten problem z native speakers, generalnie nie ma co porównywać wielkości miast naszych, do miast w USA, bo u nas po prostu jest mniej mieszkańców, mniejszy kraj. Ale generalnie wszystkie miasta mające powyżej 100k mieszkańców, mające prezydenta, to na polskie warunki, już są duże miasta, zgodnie uważaja moi wykładowcy z USA.
Na kanale Joel&Lia w odcinku "Alternative holiday destinations in the UK" było mówione, że city jest wtedy, gdy w danej miejscowości znajduje się katedra. Jeśli jej nie ma, to mamy do czynienia z town.
Moje miasto ma ok 400 tys mieszkańców i to jest CITY.
Co do town house jako kamienicy to sa jeszcze townhouses - detached home that are attached in a multi-unit complex. A townhouse or townhome is a single family home that shares one or more walls with other independently-owned units. They are often rows of uniform homes, two stories or taller. Residents own their interior and exterior walls, lawn, and roof, as well as the insurance for both their home and property.
Szeregowce.
Jak to polacy mowia, że nie mieszkają w domu tylko w 'tałnhałzie'.
Znowu coś nowego - Town house to kamienica ;)
No i dzięki za wyjaśnienie z wyborami :)
*The smallest town in Poland is called Wiślica*
Jeden kebab, jedna pizzeria, kilka sklepów, fryzjer i poczta wokół parku (rynku).
Bylam w 4 dni temu na wycieczce w Canterbury (swoja droga to miasto tez ma ciezka wymowe) i pani przewodnik mowila, ze czy city czy town najczesciej mozna rozroznic po tym czy miasto ma katedre, ale wspomniala tez o wyjatkach. :) Dlatego Canterbury jest city mimo, ze nie jest zbyt duze. Ale ja tez raczej utozsamialam zawsze city jako duze, town jako mniejsze i wydaje mi sie, ze to dziala.
Pod względem językowym zdecydowanie masz rację, jednak rozróżnienie na City i Town nie jest kwestią jedynie językową. Rozróżnienie to wynika bowiem z administracyjnego statusu miast zarówno w Wielkiej Brytani jak i USA. Od wczesnego średniowiecza monarcha angielski posiadał prawo do nadawania statusu "city" miastom, które były siedzibą biskupstwa i posiadały katedrę. Uprawnienie króla pozostało aktualne również po przyjeciu przez Anglię anglikanizmu oraz reformach ustrojowych XVIII wieku. Rewolucja przemysłowa doprowadziła jednak do znacznego przeobrażenia wielu miast, a miasta które dotychczas były uważane za duże miasta (city) często znacząco ustępowały wielkością, a co za tym idzie i znaczeniem miastom (Towns), które rozrosły się jako ośrodki przemysłowe. Spowodowalo to potrzebę gruntownej reformy systemu miejskiego w UK co przeprowadzono częściowo w wyniku reform Greya w połowie XIX wieku (reforma okręgów wyborczych), a ostatecznie dopiero na początku wieku XX. Reformy te spowodowały, iż za City faktycznie zostały uznane wielkie aglomeracje miejskie, a niektóre dawne miasta o statusie city stracily swoja rangę (stały się town) lub zostały zupełnie zlikwidowane. Niemniej jednak kryterium wielkości nie jest tu jednak jedynym, a na pewno nie jest to najważniejsze kryterium do oceny, czy jakieś miasto jest City czy też nie, albowiem po dziś dzien wiele historycznie dużych miast Anglii, choć dziś są znacznie mniejsze niż postindustrialne aglomeracje przemysłowe, zachowało swój status City, czego najlepszym przykladem jest chociażby Yorck, który choć demograficznie jest miastem niedużym to jego status City pozostaje nadal aktualny. Analogicznie sytuacja rozwinęła sie w USA, oczywiście z pominięciem wpływu monarchy od czasu odłączenia się 13 koloni od korony. Mam nadzieję ze rzuciłem nieco inne swiatlo na omówioną w filmiku kwestię, pozdrawiam ;)
Ps. Przepraszam za literówki, ale pisałem komentarz z telefonu
Town house bardzo mi się przydało, nigdy nie mogłam znaleźć odpowiednika kamienicy.
W firmie, w której pracuję, czyli International Paper, "Town Hall Meeting" to spotkanie szefów / szefa jakiegoś działu firmy ze wszystkimi pracownikami, którzy chcą się dowiedzieć o zmianach w firmie, o nowych projektach, czasami też jest podsumowaniem całego roku. Szeregowi pracownicy rzadko mają wtedy okazję do wypowiedzi.
A jako ciekawostka: najmniejsze miasto w Kanadzie ma ... czterech mieszkańców!
Jest toTilt Cove (Newfounland and Labrador) i jest nazywane "Canada's smallest town".
Pozdrawiam z Kanady, ale tej bardziej zamieszkałej.
W Irlandii miejscowości nabywają prawa do bycia "City". Jest to ściśle związane z administracją. O miano "City" zabiega się podobnie jak o prawa miejskie w Polsce.
Ale tak jak w filmie, wciąż niektórych określeń używa się zamiennie np. Dublin to "City" ale centrum Dublina to "Town centre".
My hometown is Zduńska Wola.
Nie wiem ja jest w stanach dokładnie, ale Pani Arleta się bardzo myli, w Anglii city jest tylko wtedy gdy miasto posiada Katedrę, town natomiast jest bez owej katedry.
taaa ??
a co powiesz na to ?
lovemytown.co.uk/citystatus/index.htm
Nie wiem co masz w sobie, ale wracając z opijania inżyniera kolegi i patrząc w subskrypcje odpaliłem Twój film. Chyba się skrycie zakochałem xd
Hm, nawet Coventry to city więc w Polsce jest ich sporo. W moim rozumieniu sens znaczeń raczej opiera się na tym że city to miasto centralne jakiegos obszaru metropolitarnego, czyli odrebny organizm miejski, a towns to miejscowości satelitarne.
A w Stanach to już robi się zupelnie ciekawie bo coś co my nazywamy miastem sklada się z kupy towns i villages (np Boston czy NYC).
Jak zawsze pomoglas☺Czasami sie zastanawiam czy ty nie jestes jak Japonczycy w Londynie ktorzy o wiele lepiej znaja angielska gramatyke, fonetyke itp. od samych anglikow. Pozdrawiam
My home town is Tarnów, ale mieszkam w Kalifornii. I tu - ciekawostka: mieszkańcy północnej Kalifornii mówią na San Francisco „the city.” Na przykład: I spent the entire weekend in the city. Każda inna wersja (jak San Fran albo Frisko) sugeruje że jest się turystą lub tylko przejazdem.
Czy tylko mi się nie pojawiło powiadomienie o nowym odcinku mimo że, włączony mam dzwonek?🙄 Dobrze że, obserwuje instagrama😊 i wiem że nowy odcinek wleciał 😃😜❤️
Mnie jeszcze przyszło do głowy "downtown" z piosenki Petuli Clark. Tam można je przetłumaczyć na "centrum miasta" albo "śródmieście", ale nie mam pojęcia czy to British English czy American English.
Ja słyszałem, że city to miasto, które posiada katedrę. Jak nie ma - to jest town. Przynajmniej tak mi Brytyjczycy mówili, gdy mieszkałem w Chichester - małym ok. 40-tys. mieście (city) z katedrą
Hmm kontrowersyjny 'topic' tak naprawdę ponieważ pojęcia city/town są w dużej mierze relatywne, tj. zależne od tego skąd ja sam(a) pochodzę. Żyję w Irlandii od dziecka i tutaj na przykład jako city określa się każdą większą aglomerację: Dublin, Cork, Limerick, Galway, które są mniejsze od polskiego Krakowa, Łodzi, Wrocławia czy Szczecina. W związku z tym, ja nigdy w życiu nie określiłbym tych miejscowości jako towns bo dla mnie town tłumaczy się bardziej jako 'miasteczko', a tak bym nie określił żadnego z powyżej wymienionych miast. Aczkolwiek jestem w stanie sobie wyobrazić, że dla kogoś ze Stanów, z Nowego Jorku bądź Los Angeles etc byłoby na odwrót. Szczecin city?! Ha! Dlatego uważam, że są to pojęcia bardzo subiektywne. Natomiast(!!!), wracając do Irlandii, gdy się mieszka np. w Limerick, Galway czy nawet Cork (nie jestem pewien jak jest z Dublinem) to gdy mówimy o centrum miasta to miejscowi użyją tylko formy town! Let's go to town; I was in town earlier on today; Sheila had to get a taxi into town. Dlaczego tak jest? Nie mam zielonego pojęcia! Ale podejrzewam, że powodem jest to, że jednak słowo city niesie konotacje takiej metropolii, a takiejże nigdzie w Irlandii nie znajdziemy! Więc oficjalnie te miasta są cities, ale lokalnie ich centra to towns.
Pod żadnym pozorem proszę nie myśleć, że ja krytykuję!!! Tylko taka ciekawostka, którą chciałem się podzielić. Pozdrawiam wszystkich podzucemunators i Arlenę oczywiście.
P.S. nie oglądam tych odcinków dla nauki angielskiego, lecz dlatego że uwielbiam prowadzącą i zawsze wyniosę z każdego filmiku jakąś ciekawostkę nt. czy to języka polskiego czy angielskiego.
Studiuje obecnie w Coventry i wszyscy tutaj na urzad mowia 'Council' ;) Samo miasto ma okolo 300 tys ludzi i mowia na nie City. Town to bardziej Rugdy, Nuneaton, Hinckley, czyli miasta do okolo 100 tys. ludzi.
My hometown is Krynica-Zdroj ;) miłego krejzolu!
dzięki, może w końcu się nauczę, bo mojego chłopaka coś strzela jak za każdy razem mnie poprawia :D
My hometown is Łowicz
Warto też pamiętać o tym że jeśli chcemy powiedzieć coś w stylu "spotkajmy się w mieście" albo cokolwiek podobnego nigdy nie używamy słowa city. Chyba że owe centrum. Przykład z piosenki Timberlake "Met you out on Broadway on the hottest night in town. Użycie city byłoby po prostu dziwne.
Po polsku też mówimy często ,,jadę do miasta" w podobnym znaczeniu, więc nietrudno zapamiętać :)
Hej Arlenson, tu Monikson. Na studiach omawiamy aktualnie transport lotniczy, gdzie przewija się sporo angielskich terminów, zaczynając od nazw samolotów i linii lotniczych, na słownictwie lotniskowym kończąc. Może odcinek o poprawnym wymawianiu tych Boeingów i Airbusów wleci za jakiś czas? Pozdrowienia :D
W Wielkiej Brytanii zdecydowanie TEŻ używa się Town Hall meeting. Szczególnie jest mi znane ze środowiska pracy i korporacji ;)
My hometown is Zakopane 🙂
Trafiłaś w mój gust. Uwielbiam Parks and Recreations. A zwłaszcza postać Rona..ikona:))
Cały tydzień czekania- it was worth!
Hmm...najchętniej przy wyborach na prezydenta RP zagłosował bym na niejaką Arlenę Witt, nie wiem czy Ją kojarzysz. Ale to bardzo porządna i dobrze rokująca obywatelka, także myślę że będą z Niej ludzie :-)
My hometown is Pajęczno :) (Small town:))