Jan Garbacz: NSU RO-80 Przewaga dzięki technice ?
Vložit
- čas přidán 20. 06. 2020
- NSU RO-80 Przełomowy samochód który mimo mnóstwa innowacji jakie za sobą niósł stał się gwoździem do trumny dla swojej marki. Czyli jak kończą innowacyjne samochody
A jeśli chcecie, to możecie tym autem pojechać do ślubu lub na inną uroczystość. Kontakt poniżej
/ auto_do_slubu_i_nie_ty...
/ 126346822088785 - Auta a dopravní prostředky
Pozamiatałeś motoryzacyjny internet w tym tygodniu.
NSU RO 80 - marzylem, zeby taki zobaczyc, dzieki!!!
Fajnie się ogląda Twoje filmy elegancko i rzeczowo bez przekleństw! Pozdrawiam!
Mój Wujek - Wielki Pasjonat Motoryzacji zrobił zdjęcie NSU Ro 80 na Targach Poznańskich w 1967 r. -wspaniały design! Tak więc od wielu lat do dzisiaj to auto mnie zachwyca! Super materiał Panie Janie - dzięki!!!
Dałoby się zobaczyć to zdjęcie :D ?
@@JanGarbacz Spróbuję👋👍😁
Wiedziaem Taki egzemplarz w niemczech, w 90 latach. Wtedy, nie mogłem zrozumieć niemca, Co tłumaczył, że tutaj "silnik wiruje". Myślałem, że albo mój niemiecki Taki słaby, albo on coś pokręcił.
Miał też, ten Niemiec, Audi 50, Trabant 600, Audi 200 turbo 1981 rok.
Piękne wspomnienia. Dziękuję bardzo Janku!
No niesamowite! Legenda. W zasadzie nie myślałem, że w Polsce jest jakikolwiek egzemplarz! I w jakim stanie. Dzięki Janku, gratulacje
Citroeny Traction Avant i DS były rewolucyjne i były sukcesem. I to pomimo tradycyjnie dla Citroena gównianych, słabych, przestarzałych, awaryjnych, paliwożernych i żałosnych na tle konkurencji silników.
Co do mocy z litra pojemności zwracam uwagę na malutką Hondę N360, która w wersji TS miała 36KM z 360ccm - 100KM z litra [i 4 litry na setkę] w 1968 z wolnossącego silnika zasilanego gaźnikiem. A porównajcie to teraz z podobnym rozmiarowo, ale późniejszym 126p...
Takich ciekawych aut na kanale życzę sobie, Tobie i wszystkim widzom.
@Joanna Pakosz tyle ze w autach amerykanskich moc byla ograniczana ze wzgledu na restrykcje emisji spalin, warto przypoiec ze w USA katalizator byl obowiazkowy od 1972 roku, a marki europejskie i azjatyckie byly troche kraszone , aby jakos tam przesc Pamietam problemy z emisja Toyoty Hi lux , gdzie na ratunek stosowano mniejszy i slabszy silnik i montujac dodatkowo smog pump z GM Pracowalem wowczas w GM Roanoke plant IN, to i znam zagadnienie .Kiedy w 1988 r uzywalismy w europie firmowego auta z hameryki, to czesto do tankowania potrzebny byl lejek, bo niewiele bylo stacji z benzyna besolowiowa , w tym czasie erope slabo interesowala ekologia , i nadal czesto sa to tylko wielkie slowa bez pokrycia , bo np w Brazylii od poad 20 lat wszystkie auta sa flex fuel, i nie ma stacji bez etanolu, a w europie aby trzymac cene , dolewa sie do benzyny 5 proc etanolu jednoczesnie majac Brazylie za zacofany kraj
Te przednie lampy i linia boczna to poezja, zostawili konkurencję w tyle o jakieś 10 lat. Szkoda ze nie ma już NSU.
Bardzo mi się podoba sylwetka tego auta mimo kilkudziesięciu lat na karku. To chyba najładniejszy youngtimer.
On tylko tak młodo wygląda. 1967 to już oldtimer pełną gębą...
@@misiukisiu Ten pojazd jest z 1975r
Ale wszedł do produkcji w 1967r
Audi 100 z 1983 roku..to jakby ewolucja tego RO80...zrobiony po tych kanciatych poprzednich 100 i 80...zachwycal swoja aerodynamika, to byla jego karta przetargowa...bo niby 15% mniejsze zuzycie tylko z powodu ksztaltu..ale noe bylo to nic nowego..bo i Citro DS19 (1955) in ten RO80 juz wczesniej "zachwycaly". Ale ciekawe, moda przeszla na kanciate auta..dosc dlugo to trwalo...np. u Volvo.
Jak zawsze super odcinek jak zawsze ❤ i wyjątkowe auto w pieknym kolorze . Skoda 105 i 120 przypomina mi ten kolor ❤❤❤❤❤❤❤
Przepiękna, zupełnie wyjątkowa maszyna, a także bardzo interesująca historia. I jak zawsze znakomita opowieść, wielka kultura słowa oraz wysoki poziom merytoryczny; serdecznie dziękuję i gratuluję - tego odcinka i kanału!
Bardzo lubię filmy z Pana kanału. Ten film z racji wyjątkowości samochodu jest w moim uznaniu jednym z lepszych. Dzięki. Gratuluję wiedzy i przygotowania merytorycznego. Pozdrawiam i proszę o jeeeszczeee...
NSU R 80 to wspaniala konstrukcja, ktora mialem przyjemnosc jezdzic w latach 90. Prosze wziac pod uwage, ze ten samochod zaczeto produkowac w 1967 roku, czyli ponad 53 lat temu.
Bryla NSU R80 wyprzadza uwczesne konstrukcje o dziesieciolecia, a przyjemnosc jazdy tym samochodem byla dla mnie, oczywiscie subiektywnie rewelacja. Mialem wrazenie, ze samochod jest napedzany turbina, zadne trzesienia karoserii, brak typowych pierdzen silnikow tlokowych, zupelny spokoj.
Gratulacje dla Wlasciciela tej perelki motoryzacji!
Panie Janku . Prezentuje Pan naprawdę ciekawe auta, no ale RO 80 to naprawdę się nie spodziewałem, rodzynek. Gratulacje. Pozdrawiam
Wrocław Pozdrawia.
NSU wymiata jak na tamte lata! Naprawdę jak by dali tylko "normalne" silniki 4i6 cylindrowe i oczywiście manualna skrzynie to auto podbiło by rynki! Mistrz w swoim gatunku
Noo Janek, Takiego auta to się nie spodziewałem zobaczyć, a co dopiero usłyszeć. Brawo!
Ale cudo. Widziałem kilka razy tu w Danii w słoneczny weekend. Pozdrawiam
Ten samochód to po prostu coś pięknego. Chciałbym takim jeździć. Coś niesamowitego.
Auto super znałem z książek. Nigdy na żywo. Zazdroszczę Ci.
Ale perełka, rewelacja. Wygląd, przetłoczenie blach i ich pasowanie doskonałe. A środek to mistrzostwo.
Bardzo dobry film! Brakuje tylko jakiegoś lepszego mikrofonu, bo jakość audio masakra :/
Super! Bardzo Dziękuję! Bardzo czekamy samochód!
Najlepszy odcinek do tej pory, miło się oglądało
Wciąż wracam do filmu z tym autem. Wspaniałe!
Widziałem i słyszałem go na WOŚPie na Rynku we Wrocławiu - chodził równiutko, nie to co Duże Fiaty. I jeszcze film nagrywany koło mnie na Promenadach! Gratuluję auta.
Janek. to był Twój najlepszy film. Dziękuję.
Jefen z moich wykładowców na studiach, docent Foltyński, był wielkim entuzjastą silników, pomp i sprężarek w układzie Wankla. Przekonywał nas również, że silnik Wankla nie ma przyszłości ze względu na emisję głównie niespalonych węglowodorów - miał rację. Nie nazywał tych silników silnikami z wirującym lecz z krążącym tlokiem. Tu również miał rację. Super film. Pozdrawiam.
Z każdym materiałem coraz lepiej!~
Wow bardzo ciekawe auto. Zwłaszcza działanie skrzyni
Ciekawy odcinek jak zawsze :D
Bardzo lubie oglądać twoje filmy jak najwiecej takich jak Ty :-)
Ciekawy samochód, czytałem o nim, ale w tym filmie jest o wiele lepiej bo zobaczyć. Ciekawy filmy.
Panie Jasiu,szanuje pana,bo jest pan mlodym pasionatem.
Najwiekszym problemem sil.Wankla byla (i jest)
szczelnosc cylindrów,a pan o TYM nie wspomina!!!!
Nawet Mazda próbowała
(chyba RX7?)A czy szyby nyly na korbkê,jest "małowazne"!
Prosze, nie wzorowac sie na
"motobiedzie",on duzo wie,ale nie do konca....wyguglac mozna wiecej..
Troche Pana trn Ro przerósł.
Trzymam kciuki!
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję i pozdrawiam.
No Paaanie... odcinek miazga. Pozdrawiam i czekam na więcej takich rarytasów!
Bardzo ciekawy materiał
Mam łącznie trzy - jednego w tym samym kolorze z 1973 roku, drugiego białego z 1972 i wrak skorodowany na wylot na części z 1974 już ze znaczkami VW. Na razie biały odpala a pomarańczowy jest przygotowany po blacharce do lakierowania. W 2024 nie dam rady go złożyć ale w 2025 do zobaczenia na zlotach. Też podzielam pasję tym modelem samochodu bo to pierwszy w historii niemieckie auto roku 1967. Pamiętajmy że Claus Luthe zaprojektował moim zdaniem najpiękniejsze w historii sportowe Coupe BMW czyli 850 (E31) Pozdrawiam ze Szczecina, Rafał
Piękne auto! widziałem kiedyś na żywo egzemplarz w takim samym kolorze, robi wrażenie.
Wow! Nawet nie miałem pojęcia o istnieniu tego auta. Dziękuję.
Świetny odcinek
Ciekawy materiał.👍. Nie wiedziałem o istnieniu tej marki 😊
Dawno temu byłem posiadaczem białego Ro80 z 1970r (zdjęcia do tej pory są w necie - nr rejestracyjny WOT 21NG) Niestety moje auto nie posiadało oryginalnego silnika pod maską pracował zespół napędowy Audi 100C1 (idealnie pasował) auto od 1975r było w Polsce. Trzeba przyznać, że auto było wygodne i całkiem przyjemne w prowadzeniu. Z ciekawostek, których nie ma w tym materiale... bagażnik można było bardzo łatwo powiększyć przez zdemontowanie oparcia tylnego siedzenia, tarcze hamulcowe umieszczone były przy skrzyni biegów a same podłużnice tak wyprofilowane, że półosie napędowe przechodziły przez ich środek.Nowe Ro80 kosztowało miej więcej tyle ile konserwatywny ale trwały Mercedes 230 z serii W115 Pokazywane auto pochodzi z serii "poliftowej" (większe tylne lampy, inny tylny znaczek, nieco zmienione wskaźniki z zielonym polem, ciut więcej plastiku) Gdyby ktoś był zainteresowany mogę przesłać zdjęcia mojego (przedliftowego) auta
Dziękuję za fachowy komentarz. Chętnie bym obejrzał zdjęcia Pańskiego NSU
@@JanGarbacz Kilka zdjęć mam na google+ photos.app.goo.gl/4XHTCt7gVzTSC2ib8 Zapraszam. Proszę tylko pamiętać, że auto od 1975r było w kraju i w związku z tym jest "skundlone" jeździło bo jeździć musiało.
Wygląd, rozwiązania genialne,nawet kolor.
faktycznie pozamiatane. jestem pod wrażeniem
Piekne auto!! Dzieki za odcinek.
Super ciekawe autko, nie do zobaczenia na żywo.
Ten sam wzór liczb zegarów był w Trabancie 😀. Poza tym w Trampku w wersji inwalidzkiej też była podobnie sterowana skrzynia.
a pozniej w mojej corki Toyocie Yaris, ale psulo sie czesto
Bardzo fajny odcinek
Piękne, super by wyglądało jako dwu drzwiowe
Ten silnik przypomina mi silnik Rozyckiego ! To jest ciekawa historia !
Car from the 70's.It still looks modern.Styling masterpiece.
Ro-Achzig to jedyny samochód z drugiej połowy XX w. przed którym drży Bogini DS.
Hej janek, ale tego Prinza też doriwesz? I porównasz z ZAZ-968 prawda?
Auto przed wprowadzeniem na rynek nie zostalo wystarczajaczo przetestowane a nowy typ silnika sprawial problemy mechanikom, ktorzy nie mieli wystarczajaco duzo doswiadczenia. Silniki padaly przez wycierajace sie listwy uszczelniajace w silniku co z czasem poprawiono, zmieniajac material. Duzo winy lezalo po stronie uzytkownikow, ktorzy zacierali silniki jadac z gorki. Samochod potrafil w takim wypadku osiagnac nawet 220km/h a silnik przez brak ogranicznika obrotow trafial szlag. Pozniej go w niego doposarzono. W pierwszych latach nadmiernie wymieniano silniki na nowe a pozniej w fabryce po rozebraniu okazywalon sie nieraz, ze to jakas drobnostka, czesc wymieniano a silniki wychodzily jako fabrycznie zregenerowane. Wina byla po stronie warsztatow i braku doswiadczenia z silnikami Wankla. W Niemczech auto jest juz kultowe i ma sporo milosnikow.
Za ten samochód leci sub☺
piękne auto i ciekawa technika!
Robisz programy kulturalnie i pasją. Pozdrawiam :)
Trafna uwaga. Ja doceniam też twoje filmy dokładnie za to samo. Pozdro z Wrocławia.
Dziękuję 😊Pozdrawiam.
Pozdro też z Wrocławia.
Zaskoczyłes tym autem super!!
Kolejny film z dużą dozą informacji historycznych. Kultura prowadzącego nie do podrobienia. Głos z piwnicy już łysieje. Teraz czekam na Ł-34 lub na Hydrosa.
Działanie skrzyni biegów troszkę mi przypomina coś co miałem w Trabancie - hycomat. Tam w "lewarku" też było sterowanie sprzęgłem. Ciekawy samochód, niby słyszałem o marce NSU, ale przez pryzmat motocykli. Pozdrawiam
Jest do kupienia w Polsce , kto pierwszy ten lepszy :)
K-70 to było NSU, tylko nie wszedł na rynek przed przejęciem NSU przez Volkswagena. Na rynku pojawił sie jako Volkswagen K 70.
To naprawdę na tamte czasy piękna maszyna
Nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Ładna linia. Jak na tamte czasy. Dziś też jest ma co popatrzeć.
Piekna sztuka
Piekne auto , wyjatkowe , jak wszystkie zreszta ktore wyszly z pod pióra Clausa Luthe. Nawet ja ktory nie cierpie sedanow przed RO 80 padam na kolana. Jest tak niesmowity w swojej innosci jak Citroen Ds 19. Bardzo dobrze ze wychodzil tylko z Wanklem to dzis zaleta. Od dziecka fascynowal mnie ten silnik no i w koncu doroslem do tego by miec chociaz jeden pojazd z takim silnikiem, a ze trafily sie dwa to kupilem dwa..Czekaja w Polamerze na odbior . No i sa to nie samochody tylko motocykle Suzuki Re 5 Rotary z 1975 roku..
No to teraz system został obalony. Cóż za rzadki i piękny samochód. Bardzo ładny projekt pomijając egzotyczny silnik bardzo interesująca linia nadwozia. Taki niemiecki DS. Przód jest prześliczny, wspaniała lekkość bryły.
Przepiękne auto.
Miałem prospekty tego cudeńka w latach 80tych, Marzyłem o nim, linia tego auta jest absolutnie ponadczasowa.
Fajne ciekawe pozdrawiam serdecznie &&&
Jesus i Jakimek już dawno zadyszki dostali ale teraz to poleciales na grubo
Prawdziwy Biały Kruk, zadbany, brawo! Ciekawie opowiedziane, choć brakuje nieco więcej informacji technicznych, o zawieszeniu, hamulcach, itp. Audio niestety tragiczne... I nieco więcej poproszę zbliżeń na detale auta, nadwozia, podwozia, silnika, lamp, słupków, itd... ;)
Bardzo ciekawy samochód.Bardzo oryginalna obsługa,legendarna marka,auto wyprzedzające swe czasy...gratuluję właścicielom.
Nie wiedząc kiedy to auto miało premierę - powiedziałbym, że w 1979 😉
Ale kozak autko !
Piękny!
O panie! Kto tam taki akumulator włożył? ;) Piękne auto. Wyjątkowe i unikatowe. Cudeńko. A co do silników Wankla to juz taki jego urok - Mazda RX8 generalny remont co 100tys jeśli ma się szczęście. Olej trzeba wymieniać co 5k km.
Tylko taka zaleta że ten generalny remont to tyle roboty co rozrząd w normalnym aucie
Widzialem w Kanadzie rajdowa mazde RX-7 z silnikiem Wankla. Byla wsciekla :D
P.S. Bardzo ciekawa ta polautomatyczna skrzynia!
Fantastyczny Film !!!!
Co dp nazwy NSU Ro powiedzales poprawnie, w tym przypadku 80 odnosi sie do pierwszych planów budowy Auta które mialo miec 80 koni mechanicznych i kosztowac 8000 Marek'zrodlo niemiecka Wikipedia
Spałem 5 godzin obudziłem się o 6 do 7.50 leżałem prawie o 9 wyjechałem wróciłem o 20.30 i obejrzałem film, patrze Janek coś wrzucił i se myśle no ale już jest 22 zastanawaiłem sie 5 minut i zdecydowalem ze obejrze. Wsm nie żałuje. Pozdrawiam
cool story bro
No , to żeś narobił - takie auto , to niemal jak Yeti , wielu słyszało ale żaden nie widział - a tu na żywo
Bardzo ciekawe auto
Daję suba w ciemno
piękne auto. Aż dzi, że to rocznik Fiata 125, awet włoskiego.
Super ciekawe auto. Fajnie by było jeszcze obejrzeć materiał o jego krewniaku NSU K70 a późniejszym VW który był pierwszy przednionapędowy.
Jak tylko znajdę to z chęcią pokażę. Ma ktoś?
@@JanGarbacz pod Bieczem w połowie lat dziewięćdziesiątych był granatowy. Innego K70 na żywo nie widziałem jakem żywy.
@@JanGarbacz szkoda , ze pewnie bylo by to skomplikowane, bo w kraju w ktorym mieszkam jest troche ciekawych i nieznanych w eu samochodow a moze kiedys sie uda
Piękny.
NSU piękne auto. Większość ludzi nie wie że była taka marka co to jest i jak działa silnik wankla. Bardzo ciekawy odcinek.
gdyby nie wankel to pewnie nadal by firma istniala, bo robili wspaniale i bardzo mocne na owe czasy silniki 4 cyl rzedowki 1000 i1200 a Munch uzyl wlasnie silnik NSU 1200 o mocy 88 km do napedu legendarnego motocykla samochody NSU byly dostepne w Pl przez Pewex,
Ponieważ NSU to były przede wszystkim motocykle i to na dużo wcześniej niż historia samochodów tej marki :) pozdrawiam!
Mój tata był właścicielem peugeota 205 1,6 z 1989r kupiony był on w Rzeszowie jako nowy. Wiem że na początku lat 90tych były one montowane w Lublinie. Proszę zrób film o tym aucie. Miał on wiele nowoczesnych rozwiązań technicznych jak wtrysk L-tronic, komputer pokładowy, wspomaganie.
W Lublinie montowali 405.
Świetny filmy, świetny samochód tylko pamiętajmy, że silnik Wankla to silnik z tłokiem wirującym, silnik rotacyjny to coś zupełnie innego...
To jest silnik rotacyjny ,dam tobie tekst z niemieckiej wikipedi
Der Wankelmotor ist ein Rotationskolbenmotor (RKM), der nach seinem Erfinder Felix Wankelbenannt worden ist
A czy Pan Jan wie co to za nazwa NSU? Otóż, NSU, to skrót od miescowości Neckarsulm, gzdzie mieści się obecnie fabryka Audi. NSU pojawia się na wielu znakach drogowych w okolicach Neckarsulm w powiecie Heilbronn. Neckarsulm położony jest w miejscu, gdzie rzeczka Sulm wpada do rzeki Neckar w Badenii-Wirtembergii, stąd Neckarsulm.
A ja u siebie na działce wykopałem NSU Kettenkrad ;-)
ciekawe jak z częściami do tego
Genialne autko, pewnie gdyby takie marki przetrwały w których nie rządzą tylko księgowi i marketingowcy to dziś pewnie motoryzacja wyglądałaby dziś inaczej.
Unikat
NSU i Audi to był wtedy 1 koncern Auto Union ze znakiem 4 pierścieni który odziedziczyło Audi jako jedyna marka która przetrwała wykupiona przez VW. Pozostałe to DKW, Horch i Wanderer
Na prawdę ładny jest.
ojaaaaaaaaa! :O
Pozdrawiam CHopco z Wroclawia💯😉
Piekne i jedyne takie auto
Jeździłem takim.Ojciec miał i padł silnik a ,że nie było możliwości kupna częsci,to zamontował silnik bodaj od Peugeota lub Lancii.Już teraz nie pamiętam.
Też mieliśmy przygodę ,gdy wracaliśmy z Helu do domu-150km,na ostatnich metrach urwała się końcówka drążka kierowniczego i koło stanęło w poprzek.Było to 20m od domu.Pewnie,gdyby to było 5km wcześniej,to raczej bym już tutaj nie napisał nic .
Pozdrawiam wszystkich.
Ojciec miał fantazję motoryzacyjną. Pozdrawiam serdecznie J.G.
@@JanGarbacz Raczej ogromną wiedzę motoryzacyjną i warsztat samochodowy.Co ułatwiało wiele rzeczy.A ,że części wtedy nie było,to wstawiało się różne kombinacje,aby tylko maska się zamknęła i resztę można było dorobić na miejscu lub w stoczni Gdańskiej Np.koszyki przegubów do Golfa mk1 czy innych przednio napędowców. :) Ciekawe czasy były.