Znam sporo ludzi jeżdżących Daciami, nie każdy ma bzika na punkcie motoryzacji, mocy, osiągów, prestiżu. Większość ludzi traktuje auto jak pralke czy lodówkę, ma działać i robić swoje. W tej wersji z tym lakierem wygląda naprawdę dobrze, ładniej niż niejeden droższy model konkurencji.
Ma robić i robi, tylko ty rozróżniaj pralkę najtańszą za 600zł, od takiej za 2150 i takiej za 7klocków. Tak😂, niedawno wertowałem rynek pralek bo stara drażniła i ją sprzedałem, i kupiłem za 2150😉
0,9 TCe nie jest taki zły, sam ma taki samochód, wybrałem go z LPG. Przy średnim spalaniu 7,9 gazu pozwala na naprawdę tanią jazdę. Kierownicy nie wyrywa, a do 120 km/h można spokojnie sobie jechać na tempomacie na naszych autostradach. Nawiązując do puenty, kupiłem Dacię w salonie, bo miałem już dosyć samochodów używanych, tych ciągłych napraw i walki z mechanikami, żaden Niemiec nie pierdział w fotel przede mną i jak sobie teraz będę o niego dbał, tak będę miał.
Moja Pani jeździ Dacia Sandero I generacji i w zasadzie jako auto do pracy jest idealne. Nawet na dalsze wojaże się nadaje. Co lepsze autko już uczestniczyło 2 stłuczkach i zaliczyło obrót o 360 na barierce i...cóż jeździ całe ,trochę poobijane a silnik to 1.6 84 KM. I faktycznie na luzie jest wstanie spalić 5 -6 litrów. A ,że jakość taka sobie oj co z tego... jest narzędziem ,które się sprawdza i koniec kropka.
Mam takiego od kilku miesięcy. I powiem szczerze, że jestem zawiedziony, myślałem że będzie to blaszana niewygodna rezonująca puszka, która się nie prowadzi nie przyspiesza a tu mega wygodny samochód, cichy dobrze wykonany fajnie się prowadzi super zawieszenie, przyspiesza i radzi sobie nieźle na polnych drogach. Prosty samochód taki jaki chciałem spełnia wszystkie moje wymagania nawet ponad miarę. Jest dużo więcej niż liczyłem. Mi pali 6.5l na 100 km
Potwierdzam wszystko łącznie ze spalaniem, a pan Pertyn chyba nie ma wyczucia w nodze skoro mu tyle spalił w teście- jeżdżę nim 7 miesięcy, co jakiś czas zeruję licznik i nigdy nie przekroczył 7l/100km, a średnio w granicach 6,5l
Jako człowiek posiadający podpisaną umowę na usługi Assistance z kilkoma dużymi dilerami różnych marek powiem tak... najczęściej na lawecie wożę niemieckie auta klasy premium Renault i Dacia owszem zdarzają się ale wcale nie tak często. Porównanie do aut z lat osiemdziesiątych uważam za słuszne... wtedy auta nie psuły się tak często a z drugiej strony nawet jak coś padło wystarczył młotek śrubokręt płaski klucz i wszystko dało się naprawić, teraz komputer stwierdzi, że uszkodzony jest jakiś czujnik i albo tryb awaryjny albo od razu trzeba lawetę wzywać. P.S. na co dzień jeżdżę Mercedesem W124 którego licznik wskazuje już 700tyś km (a być może powinno być i więcej) a to bydle nie chce się zepsuć
I bardzo dobrze że jest Dacia.Nawet Polacy przekonali się do niej.W całej Europie rob furorę wliczając w to gebelsów.To ostatnia chyba możliwość kupienia prostego,w miarę taniego samochodu który nie będzię drogi w eksploatacji.Brawo Dacia,niech żyje Dacia.
I to jest ciekawe autko a nie Mercedes AMG. Więcej takich REALNYCH . Po zakupy do marketu po dzieciaki do szkoły w zatłoczonym mieście takim autem sie jedzie a nie wielkimi krowami gdzie 30 minut trzeba szukać wolnego miejsca do zaparkowania. Sandero ma jeszcze jedną cechę wygodne wsiadanie i dobra widoczność.
Dla malkontentów: wspomnijcie czasy gdy można było jechać tylko rowerem lub autobusem "pekałesu". Ewentualnie maluchem (czasami fioletowym). Liczy się tylko jazda, wolność i swoboda. Wsiadasz pod domem, jedziesz, wysiadasz w miejscu docelowym. Za niewielką cenę. Jak ktoś jest prawdziwym kierowcą, to wszelkie gadżety i asystenty są mu zbędne! A zwłaszcza nikomu do niczego nie potrzebne są "miękkie plastiki" na desce rozdzielczej. Chyba, że ktoś autkiem nie jeździ - tylko sypia w środku na podszybiu. A jak ktoś jest doopa a nie kierowca - to i tak będzie mu zawsze mało gadżetów i asystentów... ;-)
Dacia w Francji zajmuję jedną z topowych pozycji nowo rejestrowanych samochodów... 1. Miejsce Renówka Clio. Tam się nikt nie wstydzi, że te auta są tanie. Ludzie poprostu kupują. Dla skromnych ludzi zupełnie wystarczy. Pomijając oczywiście samochodów Dacia w sprawach biznesowych...dostawczych...dla pielęgniarek. Super samochód, który bardzo wolno traci wartość ... Po 2 latach się sprzedają bardzo dobrze ... I się kupuję Nowe poprostu Nowe, bez zmartwienia o gwarancję.
W końcu testuję pan auto które jest dostępne dla przeciętnego Polaka tak trzymać ja osobiście jeżdżę nową Dacia Duster 1.3 150 koni Jestem bardzo zadowolony jeśli chodzi o silnik Comfort jest przyzwoity
Z tym spalaniem to mocne przekoloryzowanie. Captur z tym silnikiem pali mi po mieście średnio 6.7. Ciężko go zmusić do średniego spalania ponad 7.2-7.3 nawet w sporych korkach i deszczu. A Captur jest około 100kg cięższy. Więc albo to jest średnia z pierwszych 3 kilometrów od odpalenia auta albo skutek wyjątkowo agresywnej i nieumiejętnej jazdy. Wcześniej miałem Clio z 1.2 75km czyli starszą generacją silnika który jest w tej słabszej wolnossącej Dacii i palił mniej więcej tyle samo. Też w graniach 7l/100km. A Clio ważyło około 200kg mniej niż Captur i 100 kg mniej niż Sandero. W moim odczuciu jednak 0.9 TCE jest oszczędniejsze od wolnossącego 1.2, przynajmniej po mieście, a przy okazji wyraźnie bardziej dynamiczne.
Jeżdżę takim Sandero Stepway, jak testowany, niestety głównie na bardzo krótkie odcinki (może to przyczyna) po straszliwie zakorkowanym mieście (Warszawa), przy czym staram się jeżdzić maksymalnie ekonomicznie, np. toczę się bez gazu ,kiedy na horyzoncie czerwone światło, itd. Nie schodzę średnio poniżej 9l/100. Samochód jeszcze na dotarciu.
Mam Sandero 1.0 sce 75 przez 10 miesięcy nakulane 14 tys. kilometrów. Pełna zgodność z tym, co mówi Pertyn. Moje uwagi: spalanie po mieście 6,5 l/100 km sprawdzone przy dystrybutorze - jazda po Poznaniu w godzinach szczytu komunikacyjnego. ALE trzeba to wyraźnie powiedzieć - auto jest głośne powyżej 80 km/h i w trasie trzeba mieć technikę, żeby wyprzedzić jakikolwiek pojazd szybszy od ciągnika rolniczego. W korkach stoi się dobrze :)
Eee tam liczy się kierowca a nie moc silnika. Jak masz ułańską fantazję to i porsche na luzie objedziesz. Warunek jeden. Właściciel porsche musi stać w kolejce po hot doga na Orlenie...
@@jotpe1302 Słusznie, od marca 2019 do stycznia 2020. Dodam, że jak się przeprowadziłem i teraz mniej stoję w korkach spalanie (nadal po mieście ale "luźniej") wynosi 6,2 l/100km i bynajmniej nie jeżdżę emerycko :)
Pertyn ale szanuje za końcówkę! Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami!👍Co do auta to super sprawa, cena świetna i kusząca👌tylko ten silnik... Boże co oni zrobili z tą motoryzacją...👎
Słowo "narzędzie" pasuje tu idealnie. I jako to narzędzie sprawdza się świetnie, przewiezie nas z miejsca na miejsce i nic wiecej nie musi robić. Mi się podoba, bo konkurencja trochę sie za bardzo rozpędziła w wyścigu pod hasłem "kto wciśnie wiecej zbędnych gadżetów"
Mam to auto od 2 miesięcy z silnikiem 100 LPG i mam wersję prawie najlepiej wyposażoną. Jestem ogromnie zadowolona. Jeżdżę w trudnym górzystym terenie z dużą ilością śniegu. Świetnie daje rady. Jest też bardzo zwrotne. Udało się ją kupić z 15% zniżką jako końcówkę rocznika. Piękny błękitny kolor. I nie prawda że nie jest ładna. Jedyny minus to kluczyk i plastikowe klamki! Ten silnik który mam jest bardzo ok i jak place 75 PLN za cały bak to uśmiecham się szeroko. Pozdrawiam fanów tej Daci. I nie jest to zwykły samochód.
Piękny jest ten biznes-plan dacii. Piękny, zacny i pożądany namiętnością dziką i mocarną. Czemu, pytam. Czemu nie u nas? Czy my się nigdy nie nauczymy? Szkoda... Bravo dla dacii. Dzięki za materiał Panie Maćku. W pkt, jak zawsze, ale dziś w pkt z plusem :)
Rok temu pozbyłem się 13 letniego Audi A4 B7 2.0 FSI. Auto skarbonka, drogie naprawy, często coś wymagało do roboty... niby audi, świetne osiągi a pożeracz kasy. Zaczęliśmy szukać auta do 30 tysięcy. Znajomy miał BMW 5 z 2004 roku 2.5 diesel, przebieg 360 tysięcy za 20 tysięcy. Z grzeczności pojechaliśmy zobaczyć. No cóż, cena wysoka a samochod na dzień dobry wymagał inwestycji i to nie małych żeby można było tym bezpiecznie się poruszać. Podziękowałem grzecznie koledze i w drodze powrotnej odwiedziliśmy komis. Stała tam Dacia Logan MCV 0.9. Tce 2016 rok, sprowadzona z Francji, cena 23800, przebieg 56 tysięcy kilometrów. Razem z żoną się zastanowiliśmy za i przeciw. Po doświadczeniach ze starą Audi a4 B7 zaryzykowaliśmy. Po roku czasu nie załuje. Dacia spisuje się na medal i nic się z nią nie dzieje. Tylko nie wymagajcie super osiągów, mega komfortu i dobrego prowadzenia. To auto budżetowe, ma jeździć i nie rujnować portfela. Zamiast kupować 15 letnie złomy marki premium które przeżyły 5 wypadków i stu wlascicieli i wydawać krocie w naprawy, lepiej się opłaca poszukać takiej Dacii, mieć swiety spokoj od kosztownych awarii a za zaoszczędzone pieniądze kupić coś dziecku bądź odłożyć na ekstra wakacje dla rodziny. No chyba, ze ktoś musi się dowartościować i koniecznie mieć audiczke w tedeiku albo bmw w gazie dla szpanu.
Zgadzam się w 100 % miałem wiele zagranicznych marek ,a przygodę rozpocząłem z dusterem 2014 15 dci mega auto teraz zmieniam na sandero stepway 09 turbo uciekam z diesla a samochody dacia uwielbiam
To są samochody, które mogłyby odmłodzić polską motoryzację. Ale wiadomo, że 15 letnia marka premium, po milionie kilometrów i dwóch wypadkach to coś czym można się pochwalić sąsiadowi. A taka Dacia? Skoro parę osób naskoczyło na mnie, że za cenę nowej Kii mógłbym mieć 10 letnie Porsche z rajchu to przy Dacii musiałbym się chyba po kątach przemykać. Swoją drogą jednocześnie wrzucił pan test Daćki i Widelca - specjalnie?
Bardzo mi sie podoba ta recenzja :) Faktem jest, ze istnieja marki typu Dacia. One nawet nie probuja aspirowac do kategorii aut luksusowych czy sportowych. One maja byc proste, tanie w utrzymaniu, dostępne dla wiekszosci tych, ktorzy mieliby zamiar czy chec je kupic. I taka Dacia jest. Ja jezdze i Dacia (Duster 1.3TCe130) i na ten przyklad hybrydowa RAV4 V. Auta diametralnie inne, ale biorac pod uwage fakt, ze za cene RAV4 mozna kupic prawie 3 Dustery calkowicie zmienia optyke. Czlowiek sobie nagle uswiadamia, ze takie auta, jak Dacia, maja sens. Dodajac do tego fakt, ze taka tania Dacia Duster ma 2 uchwyty na siatki w bagazniku, a RAV4 zadnego (kto probowal przewiezc w RAV4 zakupy w bagazniku pewnie wie, o czym pisze), ze Duster wspiera Android Auto, a RAV4 jedynie znacznie bardziej toporny MirrorLink (wiesc gminna niesie, ze RAV4 ma miec update systemu, ale kiedy i czy wszystkie modele wstecznie - tego nie wie nikt), moze sie nagle okazac, ze nie na kazdym polu ta 3 razy drozsza RAV4 jest 3 razy lepsza od Dustera :) Aaa. I prosze zerknac okolo13:06 - gdy wlacza sie wycieraczka :) Nie zostaje 15 cm nieogarnietej szyby, jak w wielu innych, nawet calkiem premium autach (wlaczajac RAV4). Powtorze za Panem - da sie? Da sie ;)
W listopadzie zeszłego roku kupiłem w Niemczech takiego Dustera w najwyższej wersji 4x4 ,1.3 130km, 19750 euro genialne auto. Reakcja znajomych z Polski po wizycie w rodzinnych stronach ,,za te pieniądze mogłeś mieć 5 letnie audi albo vw,, ot taka mentalność nasza polska. Pozdrawiam.
@@MS-qq7mo osraj sie a postaw sie.Stary trup ale marka wazna bo to prestiz. Niestety taka polaczkowatosc w niektórych tkwi. Powiem inaczej mialem 6 lat temu lanosa silnik 1.5 16V 100KM ,nawet to sie zbierało bo lekka buda. Kupilem po 5 latach Opla merive .W rangkingach bezawaryjnosci bardzo wysoko. I co z tego jak koszty utrzymania juz były wyzsze a teraz takie auto premium, Kupia za 15 tys za chwile cos raz padnie ,drugi i z 15tys zrobi sie 30tys. Teraz planuje zakup prawie nowego Dustera i miec spokoj na lata,a prestiz mam w d... wole pieniadze na wczasy wydac i inne przyjemnosci a nie w naprawy auta.
@@piotr9474 nie napisał, że każdy. Każdy miałby problem i znaczne wydatki przed przejściem prawdziwego przeglądu, to na 100%, ale tego też nie napisał choć każdy motomaniak to wie.
wytłuczony złom kosztuje 5 tys. to do Dacii jeszcze trochę brakuje. W dodatku nowy samochód to wyższe AC i przeglądy w autoryzowanym, Polaków na to nie stać.
@@infeltk nie stać Polaków na kilka stówek za przegląd z wymianą oleju i filtrów raz w roku? Których nie stać? Małpki sprzedają się jak nigdzie na świecie, papierochów spożycie katastroficzne, gdzie nie sprawdzić marnuje się miliardy na pensje dla jakichś nominantów partii, urzędników zombie-etatów, wynosi się nawet w gotówce ze służb specjalnych 😂, i "nie stać"? Gdy tylko wejdą prawdziwe przeglądy, ktoś wywali na zbity pysk obecnie dopuszczających do ruchu auto-śmieci, będzie 60% negatywów na przeglądach to nagle okaże się, że jednak stać i na przeglądy i na naprawy. To tylko taka, qrewska, mentalność słabych ludzi, że wsiadając do samolotu oczekują że będzie nowy i absolutnie sprawny, a pod lotnisko przyjechali śmieciem bez hamulców, światła walą w korony drzew o ile w ogóle świecą i nie są wypalone, itd.
Marcin Kowalski i czym by na Podlasiu i Podkarpaciu 90% społeczeństwa jeździło? Wszak 17 letnie Audi A6 to podkreślenie statusu społecznego, zwłaszcza w niedzielę pod kościołem, po mszy, gdzie na tace nie wrzuciło się bilonu, ino 1/10 Władysława Jagiełło :)
Super test! Jak zwykle profesjonalnie i rzetelnie. Uważam, że Dacia robi kawał dobrej roboty. Nie ukrywam, że takiego Dustera np. z chęcią bym przytulił ;) Motoryzacją miłuję się od dziecka, a mam już swoje lata. Dla mnie Pertynie, jako członek kapituły WCOTY, jesteś wręcz Dobrem Narodowym! :) Pozdrawiam serdecznie :)
NO NIE WIERZE ! Wreszcie obiecana recenzja Dacii ! Co prawda nie logan, ale chociaz Sandero !!! Otwieram szampana i biore sie za ogladanie ! Pozdrawiam Pana Macieja.
Brawo za ocenianie tego samochodu z uwzględnieniem ceny. Wielu testerów nabija się z tanich plastików, kiepskiego prowadzenia itp., jakby nie wiedzieli, że producent ma tego świadomość i mógłby to poprawić, ale samochód nie kosztowałby już 40-50 tys zł. Takie samochody też są potrzebne. Pozdrawiam serdecznie Pana Pertyna.
"że producent ma tego świadomość i mógłby to poprawić, ale samochód nie kosztowałby już 40-50 tys zł." kosztowałby o 3000zł więcej, lepsze plastiki nie są dużo droższe. Powód jest inny - ten samochód nie może być za dobry, bo będzie zagrażał innym modelom (coś, z czym Niemcy mają problem Skoda/VW i był strajk w Czechach przeciw obniżaniu jakości).
@@infeltk myślę, że to się ze sobą wiąże. A nie każdy potrzebuje mieć lepsze plastiki. Po prostu na rynku jest miejsce dla takich samochodów, z takimi plastikami, co pokazują wyniki sprzedaży. Pamiętam jak na nasz rynek weszła marka Tata, też miał być szał, bo tanie. Ale tamto się nie sprzedało, a Dacia owszem. Sam Dacii nie kupię, bo w gamie nie ma modelu, który mi odpowiada użytkowo, ale doceniam i rozumiem to, co robią.
Posiadam od ponad roku Dacie Sandero w wersji Open 1.0 SCe (3 cyl 73 HP, wolnossak) jako jedno z kilku aut firmowych i za swoją cenę (37,5 tys zł) jest rewelacyjne. Nic się nie psuje - przebieg 102 tys km przy 3 użytkownikach. Spalanie w cyklu mieszanym i NORMALNEJ jeździe to 5,3l. Jazda z przewagą miasta i spalanei skacze do 6,4l, trasa jak to w PL się jeździ od 70 do 120 km/h spokojnie wynik z 4 z przodu. Zwykle 4,7-4,8. Można zejść poniżej 4,4 przy przepisowej jeździe ale po co :D Jako firmówka lub dla oszczędnych auto jest idealne. Ale już doposażone w wersji stepway za ponad 50 tys zdecydowanie NIE. Dacie są opłacalne tylko z podstawowymi silnikami w wersjach open z klimatyzacją! Jest to moje 3-cie auto tej marki i nie zmienie zdania - spoko kawałek blachy z kołami za spoko cenę!
W firmie mieliśmy Corsy D teraz koniec jest 5 letniego leasingu i20 - tam też się nic nie psuło. Tyle ze i20 ma średnią spalanie w mieście poniżej 5l czego nie udało się nam zrobić na testowanych Dacie Sandero
@@lukasradsc1119 1.0 sce jest cichszy od 1.2 16v ale przy 100 jest coś ok 3200 obr/min i tu jest problem ale radio głośniej i można sypać :D generalnie w miarę cichy to w Dacii jest dopiero duster najnowszy :)
@@fttsniper Tu bym się nie zgodził bo przechodziliśmy clio i corsę i też nie było 5lat 150-200tyś km żadnej awarii. Nowe auta się nie psują tak często o ile przebieg jest realny. Nawet w dostawczakach które robiły więcej dukato czy master 300tyś bez awarii nie ma problemu. Gorzej wypadają ściągane za granicy poleasingowe którem maja przebiegi w 5 lat 150 -200 tyś a robi się z nich 50. To napędza strach przed nowym psującym się a stare to były pancerne. W moje opinie i innych kierowców którzy mieli okazie jeździć zawsze nowymi do końca umowy najmu/leasingu itp to w okresie do 200tyś km to awaria była sporadyczna i pierdołowata - tania w naprawie nawet w ASO.
Z tanich, ale całkiem solidnych aut dorzuciłbym Suzuki Baleno. Za 48900 zł można wyjechać nowym autem segmentu B+/C- , które na wyposażeniu ma m.in. klimatyzację manualną, skórzaną kierownicę ze sterowaniem radia, obsługę Bluetooth, adaptacyjny tempomat, podgrzewane fotele przednie + nawiew na nogi pasażerów tylnych siedzeń, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne i kilka innych rzeczy. Auto ma wolnossący silnik 1.2 90KM, który demonem prędkości nie jest, ale spokojnie da radę na autostradzie, a i spalanie będzie na niskim poziomie.
@@infeltk rzeczywiście, wygląda na to że nie ma... Za to ceny Swifta ostro poszły w górę, o jakieś 5 tysięcy złotych. Ludzie nie kupowali wersji Swifta z miękką hybryda (która de facto poza zawyżeniem ceny auta nic nie daje) więc Suzuki wymyślilo, że zmusi klientów do tego i po prostu innych w ofercie nie będzie (poza wersją z CVT).
Ogólnie ludzi którzy ( wyżej ,,skakają,, niż nogi mają.... ) Z drugiej strony od kwoty 20 tyś do 36 jest jeszcze daleka droga. To tak samo (procentowo) jak by powiedzieć że zamiast kupować takie Sandero za 36 lepiej kupić nowoczesnego compakta koreańskiego za 65 tyś.
0,9 Tce to naprawdę fajny silniczek, posiada całkiem niezłą dynamikę i jest oszczędny. Nie wiem jak Pan osiągnął te 8,8 litra pewnie to auto testowe jeżdżące po mieście na wysokich obrotach. Ja jeżdżąc na gazie (fabrycznym) mam spalanie poniżej 7 litrów a wcale nie jeżdżę jak muł. A mam go już ponad 3 lata. Odradzam kupowanie wersji 75km, wcale mniej nie pali a dynamiki zero.
@@Mistrzunio 75km jest tylko dla zwykłego Sandero. 0,9tce też nie ma w ofercie, jest jego następca 1.0tce. To nowa jednostka i jeszcze nie wiadomo jak się sprawuje w praktyce.
Wczoraj Maserati, dziś Dacia Sandero. Panie Macieju, Pan to ma klawe życie! :) To prawdziwa sztuka ciekawie opisywać auta z tak różnych poziomów. Panu naprawdę się to udaje. Pozdrowienia.
Piekne jest to,, ze nie trzeba rozstrzasac "jakie to multimedia sa takie a śmakie" "albo piano black sie porysuje". Renault genialnie nisze wypelnilo (choc francuzow - aut nie znosze)
W 2019 roku kupiłem skode scale komentarze somsiadów były następujące "po co nowe" , "za duża utrata wartości" , " lepiej jakiegoś niemca sprowadzić w tej cenie" . :P
Franz Abszus w polsce dalej kazdy chce miec auto na wlasnosc. Wciaz mentalnie rzadzi komuna z zerowa edukacja ekonomiczna. Mnie to szokuje. Dlatego potem wygrywa 500+ dewastujac gospodarke.
16:25 - dziękuję za te słowa - właśnie szukam dokładnie takiego auta (używanego) - jest wrzesień 2022 a cena ciągle się trzyma jak za nowe w momencie nagrywania tego filmu ! - i nie wiedziałem, auta z którym silnikiem szukać. Teraz już wiem.
Panie Macieju prosze mnie sprostować lub potwierdzić...otóż konkurencją ze strony forda jest ford Ka+ Active a nie Ecosport, który ma ogromny prześwit i napęd 4x4? Bardzo dobry test..Proszę o wiecej takich testów samochodów w przystępnych cenach !!! Łapka w górę 👍
Mając w kieszeni 20000pln , ( nie rzadko odkładane przez kilka lat) , nie każdego stać na zryw po kredyt 16000 pln. Jednak masz PERTYN rację!!!! A dlaczego?? Bo potem rodak dołoży te 16000 pln ( oczywiście nie odrazu) w ciągu najbliższych lat eksploatacji fury którą niemiec ,,jeździł tylko do kościoła " i mało tego bedzie bujał się starym samochodem. Dacia to stanowczo lepsza propozycja. Serdecznie pozdrawiam.
Nie zgadzam się z takim rozumowaniem wśròd komentujących "Ja bym do tego, nie wsiadł" Jakiś czas temu, zdarzyło mi się przejeżdżać przez Szwaicarię, kraj bogatych ludzi, niewątpliwie i widziałem sporo Dacii Duster i Sandero...czyli każdy żyje, jak chce i jeździ czym chce...a auto, jak auto, takie Clio trochę tańsze poprzedniej generacji.
Dokładnie. W krajach alpejskich króluje w górach Duster - najtańsze auto z napędem na 4 koła, które ma wszystko, co potrzebne i bardzo niewiele do zepsucia. A skoro tamtejsi Górale tak jeżdżą, to wiedzą, co mówią
@@Pertyn Panie Macieju, ja osobiście bardzo menedżerom Dacii kibicuję, żeby zostawiali jak najwięcej w starym porządku( czyli starsza, prosta techn.) Jak będę chciał zostać dżordżem, to sobię kupię Audi, jest wielu ludzi, ktòrzy cenią sobie minimalizm, albo po prostu są oszczędni a robią 10 tys. rocznie i takie auto im w zupełności wystarczy. Uczmy się kochać prostotę, bo tak szybko odchodzi:)
Nie śmiałbym się z techniki lat 80\90 bo pozwalała robić setki tysięcy kilometrów bez oglądania serwisu co w dzisiejszej rzeczywistości jest niemożliwe.
mam astre g - 1,6 8V, jeździ na LPG - z ostatniego roku produkcji - bodajże w zakładzie w Antwerpii. Co prawda żłopie olej, ale w sumie jej nie żałuję. Cisnę ją nawet na zimnym, nie szanuję w ogóle, myje ją deszcz, rdzewieć nie chce - pomimo, że to astra. Kupiłem ją od Turka w Berlinie za parę ojro, przebieg szacowany, bliżej nie znany - a ona mi się odwdzięcza już od 120 tys km, jak pies ze schroniska. Nie chce się skubana zepsuć. Wymieniam płyny regularnie, żarówki, wycieraczki, klocki hamulcowe. Acha, wymieniłem też amortyzatory - jak jadę tym autem to nie mam odruchu omijania dziur w drodze :) Przegląd co roku przechodzi bez problemu - zero rdzy i jakichkolwiek luzów gdziekolwiek. W zeszłym roku Chorwacja i z powrotem, załadowana po dach. Wszystko na LPG. I jak tu myśleć o nowym aucie? Zatankowanie PB98 do pełna tego nowego auta jest droższe niż całą moja astra :) zalana do pełna LPG. Może i nie jest super wygodna, ale swoją robotę robi tak, jak trzeba.
Fajny test👍da się da👍 Sam kupiłem w tamtym roku zwykle 1.2 i powiem jestem mega zadowolony! Zima spalanie to 7L max! Najważniejsze trzeba tylko dbać o olej nie jak gada producent co 30 tys tylko o połowę mniej 😜 Drugi raz gra bym kupił
Moim zdaniem 1.2 75km jest genialny. Jeżdżę po Holandii służbowym clio 4 z motorem 0.9, komplet pasażerów na pokładzie, 3 kilometry lasem + 40 kilometrów ekspresówkami (3 odcinki , 2 z prędkością 106 i jeden najdłuższy z prędkością 136 km/h) niezależnie od pogody( nawet przy silnym wietrze i mocnym deszczu) spalanie wynosi 6, 1 litra na 100 kilometrów. Myślę że to super wynik.
Panie Macieju, Gorąca prośba... Z wiekiem maleje zapotrzebowanie na prędkość a wzrasta na komfort...Czy mógłby Pan w "wolnej chwili" zrobić odcinek jak zawsze subiektywno-obiektywny i mile ględzący gdzie opowie Pan kilka słów o tych samochodach, które urzekły Pana komfortem a jednocześnie nie przekraczają kwoty 130 tys.? Łącze wyrazy szacunku
Ja mam pięć lat Dacie 1.2 75km, średnie spalanie 6.2 benzyny a mogłem mieć ten 0.9 turbo co kiere wyrywa. Dobrze, że sie nie zdecydowałem na tą nowość.
1,2 75 16 v.. Rewelka silnik... To wstawiali w Clio 3 i Clio 4.😎Znajoma na clio 3vz tym silnikiem.. Spalanie 7 l w mieście.. Przy spokojnej jeździe... U mnie pewnie by 8 było... Ale jedzie zwawo🤗
Tu u nas na Irlandziej wiosce dosc sporo osob kupilo te dacie Duster jak i Stepway jako drugi lub trzeci samochod po to by je tu dobijac po tych terenach,by na zakpuy skoczyc z gorki na dol po wybojach i tyle.Do ciagniecia koni w przyczeach juz maja nowe SUV 4x4 albo Fordy Ranger,albo dosc popularne Toytoy Land Cruizer,Range Rover.No i juz jako pierwszy model jak moja sasiadka Irlandka ktora wogole ma to gdzies jakim samochodem jezdi a ze najtanszy i nowy to kupila.Do pracy,dzieci do i ze szkoly zabrac i na zakupy pojechac
@zygix02 heheh skad ja to znam.Tylko u mnie od jakis 10-12 lat jest i bylo podobnie tzn jak zaczalem kupowac nowe samochody to puszczali plotki ze handlarz bo skad na to ma ,ale za to i nowi przyjaciele sie znalezli ci co chca kase pozyczyc na pare dni i ci co mysla ze wkreca sie na impreze wpubie na krzywy ryj.Od tego czasu nie utrzymuje kontaktow z Polakami i najlepiej na tym wychodze ja i moja rodzina.Dwie rodzinki polskie mamy znajomych i tyle wystarczy.
Mi tam się podoba :) Najbardziej w Sandero podoba mi się to, że za auto w pełnej opcji z tym silnikiem cena jest poniżej 55 tyś. Za nowe auto z automatyczną klimą, nawigacją, kamerą cofania i skórzaną tapicerką... Jedyny poważny konkurent na rynku to Tipo - w którym to jednak za taką cenę nie dostaniemy tyle zabawek. Fajny samochód :)
Konkretnie i rzeczowo jak zwykle, 5 ty rok śmigam służbowo dokkerem - spisuje się świetnie dla tego daję wiarę. Aaa, byłbym zapomniał , Panie Macieju Ravka hybrydowa 222 km - z....... ste autko , pozdrawiam.
Ja w swojej Dacii Sandero (nie Stepway) spalam 5.5-6.5 na 100, jeżdząc i po mieście i w trasie. Nie wiem wiec, skąd tak duże spalanie, aczkolwiek relingi itp mogą dawać trochę oporu.
Po czesci sie zgodze ze fajnie by bylo kupic nowe auto ale wiekrzosc spoleczenstwa zarabia od 2000 do 5000 tys i nie stac nawet na taka Dacie,przewaznie nowe samochody kupuja firmy lub ludzie co cale zycie oszczedzali i tacy co sprzedali nieruchomosci lub dzialki po pradziadach a pokaz a zastaw sie.Ja mam bmw e46 19 letnia kupujac ja kiedy miala 8,teraz mam rodzine i kredyt na dom wiec ciezko by bylo jeszcze kupic nowe autko.
Przestań gadać bzdury. Kupno auta w Polsce w tej cenie w tych czasach to nie jest żaden problem, a już szczególnie po spłacie kredytu na mieszkanie/dom. Tylko trzeba chcieć i zap...ć :) Spłać ten kredyt i sobie kup Dacię
O, tak. Jak przyjemnie Pana posłuchać. Mam Tipo z pierwszego wypustu 2016. Jadę , olewam fanbojów jedynie słusznych teutońskich marek itp. Na polskie standardy, czyli sprowadzane gruzy to auto jest Mistrzem. Tak, mam myśli Dacię.To autko robi robotę. Chcę je.
miałem renault clio 1,2 16 v z 2003 roku, spalał max 6 litrów na 100, skrzynia działała w bardzo specyficzny sposób, mnie nie przeszkadzało, ale żona musiała się sporo nachylić, żeby wbić piąty bieg, ale ogólnie proste super auto
Przyjaciel ma podobne auto nie wiem do konca czy identyczną specyfikacie. Mieszka na warminskim dupiewie do najbliższego sąsiada ma 4 kilometry a do miasta 15 km. Nie jest super bogaty biedny tez nie jest. Kupił dwa lata temu z ciekawosci. Jeździ po kiepskim asfalcie i polną droga do domu od dwóch lat. Jest zadowolony nie psuje się na zakupy do miasta idealne.
Także Wiesz Po obejrzeniu tego programu pomyslalem dziś sobie, ze będąc u przyjaciela poproszę go aby pozwolil mi na przejazdzkę za kierownicą tym autem. Tak z ciekawosci po tym programie.
Własnie stoję przed tym samym wyborem 😁 Miałem Clio III po. Lifcie 1.5 DCI 2011 rocznik i od nowego do dziś ponad 240 000 km na blacie i 0 awarii czy to silnika czy osprzętu. Chciałem wziąć Sandero Stepway dci, ale jeśli by się okazało, że te 0.9 też daje rade to nie będę przepłacał 😉
@@effect_ax ma kolega do sprzedania 1,5 dci 4x4 kolor biały 180 tysiecy za 20tys i sie zastanawiam czy warto, bo podobo w dizlach był probkem z panewkami
ja nie wiem skąd by się bierzecie ludzie :D kosztuje 25% MNIEJ niż kolejny najtańszy samochód, czyli tipo i jeszcze się wymaga, żeby był platynowy i trwały w nieskończoność. Dobrze, że w ogóle jeździ. Właściwie to robi to całkiem dobrze. A w tej samej cenie co zmulony Fiat, to Sandero ma już 100 konny silnik turbo, który popierdala i to na LPG. Serio zastanawiam nad sprzedażą rocznego TSI na takie renault jeśli mogę na stacji zapłacić niecałą stówę zamiast co chwilę kłaść dwie i pół. No motor nie ma tak fajnie momentu od dołu jak fur Deutsche, trudno, może uda się na hamowni to zoptymalizować, ale jeśli da się jakoś wcisnąć bez utraty gwar. Carplay i bip-bip do parkowania to jestem kupiony. Klimę na pewno można w najtańszej wersji z tce, bo za 1200, a i tak wszystko razem wychodzi 45tys. zeta. a tu nurburgring sandero w nieco ponad 10 minut :D czcams.com/video/m5LGImX9CL8/video.html
Panie Macieju dziękuję za test daćki , właśnie na nią czekałem , byłem ciekaw pana opini na temat tego auta, ponieważ jestem zainteresowany zakupem . I tu mam do pana pytanie czy słyszał pan coś o tym że ma wyjść nowa sandero? Takie krążą plotki , że już niby testują na ulicach pooklejane specjalnymi naklejkami. Pytałem w renault to nabrali wody w usta , że niby jak już to na jesień tego roku ale oni nic nie wiedzą . Pozdrawiam.
Witam , to samo miałem na myśli. Jak to w porównaniu wypada, jestem bardzo ciekawy. Plus zgrzyt zębów "po co takie gówno kupować".Apropo sąsiadów . Pozdrawiam
@@robertrobert2998 A co z tego że w Indiach ? Sam posiadam jako drugi samochód hyundai i10 z 2008roku wyprodukowanego w Indiach 12lat ,100tys przejechane i zero rdzy,zero napraw.Tylko klocki ,tarcze przednie i drążki stabilizatora.
Tak to autko w wersji kosztuje 36 000 w tym 7000 podatku akcyzowego, firma wyprodukuje i sprzeda auto za 29000, państwo weźmie 7000 za nic i dalej dziady. A wskaźników nie potrzeba wystarcza mi całkowicie prędkościomierz i wskaźnik paliwa, Pozdrawiam serdecznie dobry pokaz. 👍👍👍
Właśnie za to Pana lubię - nawet o Sandero obejrzałem cały filmik uważnie słuchając bo po prostu fajnie się słucha ;)
Znam sporo ludzi jeżdżących Daciami, nie każdy ma bzika na punkcie motoryzacji, mocy, osiągów, prestiżu. Większość ludzi traktuje auto jak pralke czy lodówkę, ma działać i robić swoje. W tej wersji z tym lakierem wygląda naprawdę dobrze, ładniej niż niejeden droższy model konkurencji.
Ale ludzie wolą 10 letnie od Niemca z przekreconym licznikiem
Ma robić i robi, tylko ty rozróżniaj pralkę najtańszą za 600zł, od takiej za 2150 i takiej za 7klocków.
Tak😂, niedawno wertowałem rynek pralek bo stara drażniła i ją sprzedałem, i kupiłem za 2150😉
@@Tomaskii to super że kupiłeś pralkę 👍
@@Tomaskii ile ta pralka ma do setki?
Ktoś z bzikiem na punkcie motoryzacji też może być zafascynowany takimi samochodami. Często w prostocie jest piękno i prawda.
0,9 TCe nie jest taki zły, sam ma taki samochód, wybrałem go z LPG. Przy średnim spalaniu 7,9 gazu pozwala na naprawdę tanią jazdę.
Kierownicy nie wyrywa, a do 120 km/h można spokojnie sobie jechać na tempomacie na naszych autostradach.
Nawiązując do puenty, kupiłem Dacię w salonie, bo miałem już dosyć samochodów używanych, tych ciągłych napraw i walki z mechanikami, żaden Niemiec nie pierdział w fotel przede mną i jak sobie teraz będę o niego dbał, tak będę miał.
i słusznie, popieram takie podejście do sprawy. Do momentu jak człeka nie stać na samochód za 400 tysi, nie ma sensu się żyłować
Najlepszy test Sandero na YT i najlepsze podsumowanie na kanale. Zgadzam się w 100%.
I guess it's quite randomly asking but do anyone know of a good place to watch new movies online ?
Najbardziej podoba mi się Pańska końcowa i trafna puenta :)
Dacia to jest takie "auto dla ludu" na miarę naszych czasów ;)
Moja Pani jeździ Dacia Sandero I generacji i w zasadzie jako auto do pracy jest idealne. Nawet na dalsze wojaże się nadaje. Co lepsze autko już uczestniczyło 2 stłuczkach i zaliczyło obrót o 360 na barierce i...cóż jeździ całe ,trochę poobijane a silnik to 1.6 84 KM. I faktycznie na luzie jest wstanie spalić 5 -6 litrów. A ,że jakość taka sobie oj co z tego... jest narzędziem ,które się sprawdza i koniec kropka.
Mam takiego od kilku miesięcy. I powiem szczerze, że jestem zawiedziony, myślałem że będzie to blaszana niewygodna rezonująca puszka, która się nie prowadzi nie przyspiesza a tu mega wygodny samochód, cichy dobrze wykonany fajnie się prowadzi super zawieszenie, przyspiesza i radzi sobie nieźle na polnych drogach. Prosty samochód taki jaki chciałem spełnia wszystkie moje wymagania nawet ponad miarę. Jest dużo więcej niż liczyłem. Mi pali 6.5l na 100 km
dezerter z gazem?
@@esse904 bez gazu
Też masz 0.9 ?
@@lukaszkeska7436 tak 0,9 90 koni
Potwierdzam wszystko łącznie ze spalaniem, a pan Pertyn chyba nie ma wyczucia w nodze skoro mu tyle spalił w teście- jeżdżę nim 7 miesięcy, co jakiś czas zeruję licznik i nigdy nie przekroczył 7l/100km, a średnio w granicach 6,5l
Jako człowiek posiadający podpisaną umowę na usługi Assistance z kilkoma dużymi dilerami różnych marek powiem tak... najczęściej na lawecie wożę niemieckie auta klasy premium Renault i Dacia owszem zdarzają się ale wcale nie tak często. Porównanie do aut z lat osiemdziesiątych uważam za słuszne... wtedy auta nie psuły się tak często a z drugiej strony nawet jak coś padło wystarczył młotek śrubokręt płaski klucz i wszystko dało się naprawić, teraz komputer stwierdzi, że uszkodzony jest jakiś czujnik i albo tryb awaryjny albo od razu trzeba lawetę wzywać. P.S. na co dzień jeżdżę Mercedesem W124 którego licznik wskazuje już 700tyś km (a być może powinno być i więcej) a to bydle nie chce się zepsuć
I bardzo dobrze że jest Dacia.Nawet Polacy przekonali się do niej.W całej Europie rob furorę wliczając w to gebelsów.To ostatnia chyba możliwość kupienia prostego,w miarę taniego samochodu który nie będzię drogi w eksploatacji.Brawo Dacia,niech żyje Dacia.
I to jest ciekawe autko a nie Mercedes AMG. Więcej takich REALNYCH . Po zakupy do marketu po dzieciaki do szkoły w zatłoczonym mieście takim autem sie jedzie a nie wielkimi krowami gdzie 30 minut trzeba szukać wolnego miejsca do zaparkowania. Sandero ma jeszcze jedną cechę wygodne wsiadanie i dobra widoczność.
Bardzo mądre słowa na zakończenie
Dla malkontentów: wspomnijcie czasy gdy można było jechać tylko rowerem lub autobusem "pekałesu". Ewentualnie maluchem (czasami fioletowym).
Liczy się tylko jazda, wolność i swoboda. Wsiadasz pod domem, jedziesz, wysiadasz w miejscu docelowym. Za niewielką cenę.
Jak ktoś jest prawdziwym kierowcą, to wszelkie gadżety i asystenty są mu zbędne!
A zwłaszcza nikomu do niczego nie potrzebne są "miękkie plastiki" na desce rozdzielczej. Chyba, że ktoś autkiem nie jeździ - tylko sypia w środku na podszybiu.
A jak ktoś jest doopa a nie kierowca - to i tak będzie mu zawsze mało gadżetów i asystentów...
;-)
Dacia w Francji zajmuję jedną z topowych pozycji nowo rejestrowanych samochodów...
1. Miejsce Renówka Clio.
Tam się nikt nie wstydzi, że te auta są tanie. Ludzie poprostu kupują.
Dla skromnych ludzi zupełnie wystarczy.
Pomijając oczywiście samochodów Dacia w sprawach biznesowych...dostawczych...dla pielęgniarek.
Super samochód, który bardzo wolno traci wartość ... Po 2 latach się sprzedają bardzo dobrze ... I się kupuję Nowe poprostu Nowe, bez zmartwienia o gwarancję.
Mądre ględzenie. Bardzo ciekawie opowiedziane. Słowa prosto z serca. Z zainteresowaniem obejrzałem ten odcinek.
Jakiż dzisiaj piękny, Panie Sędzio teścik. Obiektywny jak cholera! Autko proste i tanie. I takie też są potrzebne. Miło się oglądało. Wielkie dzięki!
W końcu testuję pan auto które jest dostępne dla przeciętnego Polaka tak trzymać ja osobiście jeżdżę nową Dacia Duster 1.3 150 koni Jestem bardzo zadowolony jeśli chodzi o silnik Comfort jest przyzwoity
Z tym spalaniem to mocne przekoloryzowanie. Captur z tym silnikiem pali mi po mieście średnio 6.7. Ciężko go zmusić do średniego spalania ponad 7.2-7.3 nawet w sporych korkach i deszczu. A Captur jest około 100kg cięższy. Więc albo to jest średnia z pierwszych 3 kilometrów od odpalenia auta albo skutek wyjątkowo agresywnej i nieumiejętnej jazdy. Wcześniej miałem Clio z 1.2 75km czyli starszą generacją silnika który jest w tej słabszej wolnossącej Dacii i palił mniej więcej tyle samo. Też w graniach 7l/100km. A Clio ważyło około 200kg mniej niż Captur i 100 kg mniej niż Sandero. W moim odczuciu jednak 0.9 TCE jest oszczędniejsze od wolnossącego 1.2, przynajmniej po mieście, a przy okazji wyraźnie bardziej dynamiczne.
Jeżdżę takim Sandero Stepway, jak testowany, niestety głównie na bardzo krótkie odcinki (może to przyczyna) po straszliwie zakorkowanym mieście (Warszawa), przy czym staram się jeżdzić maksymalnie ekonomicznie, np. toczę się bez gazu ,kiedy na horyzoncie czerwone światło, itd. Nie schodzę średnio poniżej 9l/100. Samochód jeszcze na dotarciu.
Mam Sandero 1.0 sce 75 przez 10 miesięcy nakulane 14 tys. kilometrów. Pełna zgodność z tym, co mówi Pertyn. Moje uwagi: spalanie po mieście 6,5 l/100 km sprawdzone przy dystrybutorze - jazda po Poznaniu w godzinach szczytu komunikacyjnego. ALE trzeba to wyraźnie powiedzieć - auto jest głośne powyżej 80 km/h i w trasie trzeba mieć technikę, żeby wyprzedzić jakikolwiek pojazd szybszy od ciągnika rolniczego. W korkach stoi się dobrze :)
Zgadza się. Po pierwszych próbach przyspieszania silnik 75km zdecydowanie dał do zrozumienia że to nie dla niego... Ale spalanie bajka.
Eee tam liczy się kierowca a nie moc silnika. Jak masz ułańską fantazję to i porsche na luzie objedziesz. Warunek jeden. Właściciel porsche musi stać w kolejce po hot doga na Orlenie...
"spalanie po mieście 6,5 l/100 km sprawdzone przy dystrybutorze" w jakiej porze roku?
@@infeltk czytaj ze zrozumieniem. 10 miesięcy to co najmniej dwie pory roku ;)
@@jotpe1302 Słusznie, od marca 2019 do stycznia 2020. Dodam, że jak się przeprowadziłem i teraz mniej stoję w korkach spalanie (nadal po mieście ale "luźniej") wynosi 6,2 l/100km i bynajmniej nie jeżdżę emerycko :)
Pertyn ale szanuje za końcówkę! Podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami!👍Co do auta to super sprawa, cena świetna i kusząca👌tylko ten silnik... Boże co oni zrobili z tą motoryzacją...👎
I właśnie mam takie podejście jak Pan.Zamiast ładować w stare graty, rzekomo igły to lepiej dołożyć i mieć spokój z naprawami itd.Bravo
Współczesny Citroen 2CV. Zarąbiste, do bólu praktyczne auto. Nie kapliczka, nie przedłużacz członka, ale maszyna, narzędzie.
Słowo "narzędzie" pasuje tu idealnie.
I jako to narzędzie sprawdza się świetnie, przewiezie nas z miejsca na miejsce i nic wiecej nie musi robić.
Mi się podoba, bo konkurencja trochę sie za bardzo rozpędziła w wyścigu pod hasłem "kto wciśnie wiecej zbędnych gadżetów"
Mam to auto od 2 miesięcy z silnikiem 100 LPG i mam wersję prawie najlepiej wyposażoną. Jestem ogromnie zadowolona. Jeżdżę w trudnym górzystym terenie z dużą ilością śniegu. Świetnie daje rady. Jest też bardzo zwrotne. Udało się ją kupić z 15% zniżką jako końcówkę rocznika. Piękny błękitny kolor. I nie prawda że nie jest ładna. Jedyny minus to kluczyk i plastikowe klamki! Ten silnik który mam jest bardzo ok i jak place 75 PLN za cały bak to uśmiecham się szeroko. Pozdrawiam fanów tej Daci. I nie jest to zwykły samochód.
Piękny jest ten biznes-plan dacii. Piękny, zacny i pożądany namiętnością dziką i mocarną. Czemu, pytam. Czemu nie u nas? Czy my się nigdy nie nauczymy? Szkoda... Bravo dla dacii. Dzięki za materiał Panie Maćku. W pkt, jak zawsze, ale dziś w pkt z plusem :)
Rok temu pozbyłem się 13 letniego Audi A4 B7 2.0 FSI. Auto skarbonka, drogie naprawy, często coś wymagało do roboty... niby audi, świetne osiągi a pożeracz kasy. Zaczęliśmy szukać auta do 30 tysięcy. Znajomy miał BMW 5 z 2004 roku 2.5 diesel, przebieg 360 tysięcy za 20 tysięcy. Z grzeczności pojechaliśmy zobaczyć. No cóż, cena wysoka a samochod na dzień dobry wymagał inwestycji i to nie małych żeby można było tym bezpiecznie się poruszać. Podziękowałem grzecznie koledze i w drodze powrotnej odwiedziliśmy komis. Stała tam Dacia Logan MCV 0.9. Tce 2016 rok, sprowadzona z Francji, cena 23800, przebieg 56 tysięcy kilometrów. Razem z żoną się zastanowiliśmy za i przeciw. Po doświadczeniach ze starą Audi a4 B7 zaryzykowaliśmy. Po roku czasu nie załuje. Dacia spisuje się na medal i nic się z nią nie dzieje. Tylko nie wymagajcie super osiągów, mega komfortu i dobrego prowadzenia. To auto budżetowe, ma jeździć i nie rujnować portfela. Zamiast kupować 15 letnie złomy marki premium które przeżyły 5 wypadków i stu wlascicieli i wydawać krocie w naprawy, lepiej się opłaca poszukać takiej Dacii, mieć swiety spokoj od kosztownych awarii a za zaoszczędzone pieniądze kupić coś dziecku bądź odłożyć na ekstra wakacje dla rodziny. No chyba, ze ktoś musi się dowartościować i koniecznie mieć audiczke w tedeiku albo bmw w gazie dla szpanu.
Bardzo dobre podejście.Sam mam podobne.Pozdrawiam.
Zgadzam się w 100 % miałem wiele zagranicznych marek ,a przygodę rozpocząłem z dusterem 2014 15 dci mega auto teraz zmieniam na sandero stepway 09 turbo uciekam z diesla a samochody dacia uwielbiam
To są samochody, które mogłyby odmłodzić polską motoryzację. Ale wiadomo, że 15 letnia marka premium, po milionie kilometrów i dwóch wypadkach to coś czym można się pochwalić sąsiadowi. A taka Dacia? Skoro parę osób naskoczyło na mnie, że za cenę nowej Kii mógłbym mieć 10 letnie Porsche z rajchu to przy Dacii musiałbym się chyba po kątach przemykać.
Swoją drogą jednocześnie wrzucił pan test Daćki i Widelca - specjalnie?
Bardzo mi sie podoba ta recenzja :) Faktem jest, ze istnieja marki typu Dacia. One nawet nie probuja aspirowac do kategorii aut luksusowych czy sportowych. One maja byc proste, tanie w utrzymaniu, dostępne dla wiekszosci tych, ktorzy mieliby zamiar czy chec je kupic. I taka Dacia jest. Ja jezdze i Dacia (Duster 1.3TCe130) i na ten przyklad hybrydowa RAV4 V. Auta diametralnie inne, ale biorac pod uwage fakt, ze za cene RAV4 mozna kupic prawie 3 Dustery calkowicie zmienia optyke. Czlowiek sobie nagle uswiadamia, ze takie auta, jak Dacia, maja sens. Dodajac do tego fakt, ze taka tania Dacia Duster ma 2 uchwyty na siatki w bagazniku, a RAV4 zadnego (kto probowal przewiezc w RAV4 zakupy w bagazniku pewnie wie, o czym pisze), ze Duster wspiera Android Auto, a RAV4 jedynie znacznie bardziej toporny MirrorLink (wiesc gminna niesie, ze RAV4 ma miec update systemu, ale kiedy i czy wszystkie modele wstecznie - tego nie wie nikt), moze sie nagle okazac, ze nie na kazdym polu ta 3 razy drozsza RAV4 jest 3 razy lepsza od Dustera :)
Aaa. I prosze zerknac okolo13:06 - gdy wlacza sie wycieraczka :) Nie zostaje 15 cm nieogarnietej szyby, jak w wielu innych, nawet calkiem premium autach (wlaczajac RAV4). Powtorze za Panem - da sie? Da sie ;)
Wreszcie mądre słowa a nie głupoty jak powyżej.
W listopadzie zeszłego roku kupiłem w Niemczech takiego Dustera w najwyższej wersji 4x4 ,1.3 130km, 19750 euro genialne auto. Reakcja znajomych z Polski po wizycie w rodzinnych stronach ,,za te pieniądze mogłeś mieć 5 letnie audi albo vw,, ot taka mentalność nasza polska. Pozdrawiam.
@@MS-qq7mo osraj sie a postaw sie.Stary trup ale marka wazna bo to prestiz. Niestety taka polaczkowatosc w niektórych tkwi. Powiem inaczej mialem 6 lat temu lanosa silnik 1.5 16V 100KM ,nawet to sie zbierało bo lekka buda. Kupilem po 5 latach Opla merive .W rangkingach bezawaryjnosci bardzo wysoko. I co z tego jak koszty utrzymania juz były wyzsze a teraz takie auto premium, Kupia za 15 tys za chwile cos raz padnie ,drugi i z 15tys zrobi sie 30tys. Teraz planuje zakup prawie nowego Dustera i miec spokoj na lata,a prestiz mam w d... wole pieniadze na wczasy wydac i inne przyjemnosci a nie w naprawy auta.
Hasło reklamowe Dacii powinno brzmieć: "Dacia. Da się"
Dobrze powiedziane a i slogan byłby super.
Kupiłem SS pod wpływem tego filmu i nie żałuję. Minęło półtora roku. 0.9 + LPG. Nawet żarówki nie musiałem wymieniać.
Fajna recenzja... ale komentarze niektórych buców masakra
Panie Macieju, najważniejsze że to jest NOWY SAMOCHÓD z gwarancją a nie wytłuczony złom od niemca.
Nie każdy samochód od ,,Niemca,, to wytluczony złom, zastanów się co piszesz bo piszesz głupoty
@@piotr9474 nie napisał, że każdy. Każdy miałby problem i znaczne wydatki przed przejściem prawdziwego przeglądu, to na 100%, ale tego też nie napisał choć każdy motomaniak to wie.
wytłuczony złom kosztuje 5 tys. to do Dacii jeszcze trochę brakuje. W dodatku nowy samochód to wyższe AC i przeglądy w autoryzowanym, Polaków na to nie stać.
@@infeltk nie stać Polaków na kilka stówek za przegląd z wymianą oleju i filtrów raz w roku? Których nie stać? Małpki sprzedają się jak nigdzie na świecie, papierochów spożycie katastroficzne, gdzie nie sprawdzić marnuje się miliardy na pensje dla jakichś nominantów partii, urzędników zombie-etatów, wynosi się nawet w gotówce ze służb specjalnych 😂, i "nie stać"? Gdy tylko wejdą prawdziwe przeglądy, ktoś wywali na zbity pysk obecnie dopuszczających do ruchu auto-śmieci, będzie 60% negatywów na przeglądach to nagle okaże się, że jednak stać i na przeglądy i na naprawy. To tylko taka, qrewska, mentalność słabych ludzi, że wsiadając do samolotu oczekują że będzie nowy i absolutnie sprawny, a pod lotnisko przyjechali śmieciem bez hamulców, światła walą w korony drzew o ile w ogóle świecą i nie są wypalone, itd.
@@piotr9474 A czy ja napisałem że każdy? Zastanów się co czytasz.
Dziękuje i szerokości :)
W kategorii wozidła z A do B to bardzo spoko propozycja.
Bardzo mądre słowa. Ludzie zapominaja że auto to rzecz użytkowa a 20 letnie auto to żaden już prestiż 🤷
E w Polsce to suchy chleb, ale cztery zera pod blokiem stoją. Stoją bo nawet na gaz nie ma kasy ;)
Piękne zakończenie👍
16:32 To powinna być puenta z tego filmu. Zakaz kupowania bitych padeł z zachodu i ściągania do nas śmieci (dosłownie i w przenośni).
Marcin Kowalski i czym by na Podlasiu i Podkarpaciu 90% społeczeństwa jeździło? Wszak 17 letnie Audi A6 to podkreślenie statusu społecznego, zwłaszcza w niedzielę pod kościołem, po mszy, gdzie na tace nie wrzuciło się bilonu, ino 1/10 Władysława Jagiełło :)
@@mateuszw9560 Na zachodzie nie lepiej - w każdej wiosce pod domem stoi kilka c5 lub c6 nie mówiąc o e46 ;)
Marcin Kowalski faktycznie zapomniałem o takim bananowym klasyku jak e46 i e60 :):)
Super test! Jak zwykle profesjonalnie i rzetelnie. Uważam, że Dacia robi kawał dobrej roboty. Nie ukrywam, że takiego Dustera np. z chęcią bym przytulił ;) Motoryzacją miłuję się od dziecka, a mam już swoje lata. Dla mnie Pertynie, jako członek kapituły WCOTY, jesteś wręcz Dobrem Narodowym! :) Pozdrawiam serdecznie :)
Kam Il 😳😳😳😳🤣
NO NIE WIERZE ! Wreszcie obiecana recenzja Dacii ! Co prawda nie logan, ale chociaz Sandero !!! Otwieram szampana i biore sie za ogladanie ! Pozdrawiam Pana Macieja.
tomasz lis 😳
Brawo za ocenianie tego samochodu z uwzględnieniem ceny. Wielu testerów nabija się z tanich plastików, kiepskiego prowadzenia itp., jakby nie wiedzieli, że producent ma tego świadomość i mógłby to poprawić, ale samochód nie kosztowałby już 40-50 tys zł. Takie samochody też są potrzebne. Pozdrawiam serdecznie Pana Pertyna.
"że producent ma tego świadomość i mógłby to poprawić, ale samochód nie kosztowałby już 40-50 tys zł." kosztowałby o 3000zł więcej, lepsze plastiki nie są dużo droższe. Powód jest inny - ten samochód nie może być za dobry, bo będzie zagrażał innym modelom (coś, z czym Niemcy mają problem Skoda/VW i był strajk w Czechach przeciw obniżaniu jakości).
@@infeltk myślę, że to się ze sobą wiąże. A nie każdy potrzebuje mieć lepsze plastiki. Po prostu na rynku jest miejsce dla takich samochodów, z takimi plastikami, co pokazują wyniki sprzedaży. Pamiętam jak na nasz rynek weszła marka Tata, też miał być szał, bo tanie. Ale tamto się nie sprzedało, a Dacia owszem. Sam Dacii nie kupię, bo w gamie nie ma modelu, który mi odpowiada użytkowo, ale doceniam i rozumiem to, co robią.
Posiadam od ponad roku Dacie Sandero w wersji Open 1.0 SCe (3 cyl 73 HP, wolnossak) jako jedno z kilku aut firmowych i za swoją cenę (37,5 tys zł) jest rewelacyjne. Nic się nie psuje - przebieg 102 tys km przy 3 użytkownikach. Spalanie w cyklu mieszanym i NORMALNEJ jeździe to 5,3l. Jazda z przewagą miasta i spalanei skacze do 6,4l, trasa jak to w PL się jeździ od 70 do 120 km/h spokojnie wynik z 4 z przodu. Zwykle 4,7-4,8. Można zejść poniżej 4,4 przy przepisowej jeździe ale po co :D Jako firmówka lub dla oszczędnych auto jest idealne. Ale już doposażone w wersji stepway za ponad 50 tys zdecydowanie NIE. Dacie są opłacalne tylko z podstawowymi silnikami w wersjach open z klimatyzacją! Jest to moje 3-cie auto tej marki i nie zmienie zdania - spoko kawałek blachy z kołami za spoko cenę!
A jak wyciszenie tego silnika się sprawuje np na mieście i poza nim
W firmie mieliśmy Corsy D teraz koniec jest 5 letniego leasingu i20 - tam też się nic nie psuło. Tyle ze i20 ma średnią spalanie w mieście poniżej 5l czego nie udało się nam zrobić na testowanych Dacie Sandero
@@lukasradsc1119 1.0 sce jest cichszy od 1.2 16v ale przy 100 jest coś ok 3200 obr/min i tu jest problem ale radio głośniej i można sypać :D generalnie w miarę cichy to w Dacii jest dopiero duster najnowszy :)
@@adnisony1700 koreańce są teraz bardzo dobre nie widzę dla nich konkurencji obecnie w klasie B i C jeśli ktoś też patrzy na złotówki :)
@@fttsniper Tu bym się nie zgodził bo przechodziliśmy clio i corsę i też nie było 5lat 150-200tyś km żadnej awarii. Nowe auta się nie psują tak często o ile przebieg jest realny. Nawet w dostawczakach które robiły więcej dukato czy master 300tyś bez awarii nie ma problemu. Gorzej wypadają ściągane za granicy poleasingowe którem maja przebiegi w 5 lat 150 -200 tyś a robi się z nich 50. To napędza strach przed nowym psującym się a stare to były pancerne. W moje opinie i innych kierowców którzy mieli okazie jeździć zawsze nowymi do końca umowy najmu/leasingu itp to w okresie do 200tyś km to awaria była sporadyczna i pierdołowata - tania w naprawie nawet w ASO.
Z tanich, ale całkiem solidnych aut dorzuciłbym Suzuki Baleno. Za 48900 zł można wyjechać nowym autem segmentu B+/C- , które na wyposażeniu ma m.in. klimatyzację manualną, skórzaną kierownicę ze sterowaniem radia, obsługę Bluetooth, adaptacyjny tempomat, podgrzewane fotele przednie + nawiew na nogi pasażerów tylnych siedzeń, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne i kilka innych rzeczy. Auto ma wolnossący silnik 1.2 90KM, który demonem prędkości nie jest, ale spokojnie da radę na autostradzie, a i spalanie będzie na niskim poziomie.
" Za 48900 zł można wyjechać nowym autem segmentu B+/C-" no tak nie bardzo, w cenniku na 2020 już go nie ma
@@infeltk rzeczywiście, wygląda na to że nie ma... Za to ceny Swifta ostro poszły w górę, o jakieś 5 tysięcy złotych. Ludzie nie kupowali wersji Swifta z miękką hybryda (która de facto poza zawyżeniem ceny auta nic nie daje) więc Suzuki wymyślilo, że zmusi klientów do tego i po prostu innych w ofercie nie będzie (poza wersją z CVT).
Puenta 10/10 Panie Maćku 😁
Racja. Ale to nie jest argument który trafi do Gwiazd które parkują swoje 20 letnie A6 w drzwiach wejściowych do lidla.
@@jarekkrysia7603 chodzi Ci o farmerów?
Ogólnie ludzi którzy ( wyżej ,,skakają,, niż nogi mają.... ) Z drugiej strony od kwoty 20 tyś do 36 jest jeszcze daleka droga. To tak samo (procentowo) jak by powiedzieć że zamiast kupować takie Sandero za 36 lepiej kupić nowoczesnego compakta koreańskiego za 65 tyś.
Jarek krysia a niech ludziska „patrzom” na burżuazję. Klękajta narody, wstajemy z kolan!
Zawsze podziwiałem Dacię właśnie za to że da się. Tymczasem Skoda cenami niedługo dogoni Merca.
Kupuj merca
0,9 Tce to naprawdę fajny silniczek, posiada całkiem niezłą dynamikę i jest oszczędny. Nie wiem jak Pan osiągnął te 8,8 litra pewnie to auto testowe jeżdżące po mieście na wysokich obrotach. Ja jeżdżąc na gazie (fabrycznym) mam spalanie poniżej 7 litrów a wcale nie jeżdżę jak muł. A mam go już ponad 3 lata. Odradzam kupowanie wersji 75km, wcale mniej nie pali a dynamiki zero.
Na stronie Dacia nie widzę już silników 75km, mam 0,9tce i średnio na krótkich dystansach gdzie często muszę się rozpędzić spalam ok. 6,5l
@@Mistrzunio 75km jest tylko dla zwykłego Sandero. 0,9tce też nie ma w ofercie, jest jego następca 1.0tce. To nowa jednostka i jeszcze nie wiadomo jak się sprawuje w praktyce.
Czekam na następcę sandero ;)
Wczoraj Maserati, dziś Dacia Sandero. Panie Macieju, Pan to ma klawe życie! :) To prawdziwa sztuka ciekawie opisywać auta z tak różnych poziomów. Panu naprawdę się to udaje. Pozdrowienia.
Witam wszystkich ,jak z zabezpieczeniem antykorozyjnym czy blachy są ocynkowane?? Pozdrawiam😉
Piekne jest to,, ze nie trzeba rozstrzasac "jakie to multimedia sa takie a śmakie" "albo piano black sie porysuje". Renault genialnie nisze wypelnilo (choc francuzow - aut nie znosze)
W 2019 roku kupiłem skode scale komentarze somsiadów były następujące "po co nowe" , "za duża utrata wartości" , " lepiej jakiegoś niemca sprowadzić w tej cenie" . :P
To niech somsiady sprowadzają....
Franz Abszus w polsce dalej kazdy chce miec auto na wlasnosc. Wciaz mentalnie rzadzi komuna z zerowa edukacja ekonomiczna. Mnie to szokuje. Dlatego potem wygrywa 500+ dewastujac gospodarke.
@@spk8989pl a co złego jest w aucie na wlasnosc? Lepsze stare auto. Niż nowe długi
Wektor WG dlatego juz wiadomo ze nie bedziesz mial nowego. Po prostu tego nie zrozumiesz.
@@spk8989pl mam firmę więc nowych aut w "lisingu" trochę przerobilem więc wiem co mówię
O wreszcie jakieś auto dla przeciętnego człowieka 😁
Dobry materiał Panie Pertyn dużo mądrych zdań w przekazie więcej takich filmów Pana autorstwa
16:25 - dziękuję za te słowa - właśnie szukam dokładnie takiego auta (używanego) - jest wrzesień 2022 a cena ciągle się trzyma jak za nowe w momencie nagrywania tego filmu ! - i nie wiedziałem, auta z którym silnikiem szukać. Teraz już wiem.
Dziękuję za ciekawy filmik. Czekam na taki samochód, narazie robią, może się doczekam. Pozdrawiam serdecznie. 👍 👍 👍
Fajny odcinek! :) Pozdrawiam pana Macieja.
Panie Macieju prosze mnie sprostować lub potwierdzić...otóż konkurencją ze strony forda jest ford Ka+ Active a nie Ecosport, który ma ogromny prześwit i napęd 4x4? Bardzo dobry test..Proszę o wiecej takich testów samochodów w przystępnych cenach !!! Łapka w górę 👍
Mając w kieszeni 20000pln , ( nie rzadko odkładane przez kilka lat) , nie każdego stać na zryw po kredyt 16000 pln. Jednak masz PERTYN rację!!!! A dlaczego?? Bo potem rodak dołoży te 16000 pln ( oczywiście nie odrazu) w ciągu najbliższych lat eksploatacji fury którą niemiec ,,jeździł tylko do kościoła " i mało tego bedzie bujał się starym samochodem. Dacia to stanowczo lepsza propozycja. Serdecznie pozdrawiam.
Nie zgadzam się z takim rozumowaniem wśròd komentujących "Ja bym do tego, nie wsiadł" Jakiś czas temu, zdarzyło mi się przejeżdżać przez Szwaicarię, kraj bogatych ludzi, niewątpliwie i widziałem sporo Dacii Duster i Sandero...czyli każdy żyje, jak chce i jeździ czym chce...a auto, jak auto, takie Clio trochę tańsze poprzedniej generacji.
Dokładnie. W krajach alpejskich króluje w górach Duster - najtańsze auto z napędem na 4 koła, które ma wszystko, co potrzebne i bardzo niewiele do zepsucia. A skoro tamtejsi Górale tak jeżdżą, to wiedzą, co mówią
@@Pertyn Panie Macieju, ja osobiście bardzo menedżerom Dacii kibicuję, żeby zostawiali jak najwięcej w starym porządku( czyli starsza, prosta techn.) Jak będę chciał zostać dżordżem, to sobię kupię Audi, jest wielu ludzi, ktòrzy cenią sobie minimalizm, albo po prostu są oszczędni a robią 10 tys. rocznie i takie auto im w zupełności wystarczy. Uczmy się kochać prostotę, bo tak szybko odchodzi:)
Nie śmiałbym się z techniki lat 80\90 bo pozwalała robić setki tysięcy kilometrów bez oglądania serwisu co w dzisiejszej rzeczywistości jest niemożliwe.
Karol Krawczyk 0.9 turbo 90 koni to raczej nie jest technika z lat 80tych
mam astre g - 1,6 8V, jeździ na LPG - z ostatniego roku produkcji - bodajże w zakładzie w Antwerpii. Co prawda żłopie olej, ale w sumie jej nie żałuję. Cisnę ją nawet na zimnym, nie szanuję w ogóle, myje ją deszcz, rdzewieć nie chce - pomimo, że to astra. Kupiłem ją od Turka w Berlinie za parę ojro, przebieg szacowany, bliżej nie znany - a ona mi się odwdzięcza już od 120 tys km, jak pies ze schroniska. Nie chce się skubana zepsuć. Wymieniam płyny regularnie, żarówki, wycieraczki, klocki hamulcowe. Acha, wymieniłem też amortyzatory - jak jadę tym autem to nie mam odruchu omijania dziur w drodze :) Przegląd co roku przechodzi bez problemu - zero rdzy i jakichkolwiek luzów gdziekolwiek. W zeszłym roku Chorwacja i z powrotem, załadowana po dach. Wszystko na LPG. I jak tu myśleć o nowym aucie? Zatankowanie PB98 do pełna tego nowego auta jest droższe niż całą moja astra :) zalana do pełna LPG. Może i nie jest super wygodna, ale swoją robotę robi tak, jak trzeba.
Panie Macieju poproszę o test Hyundaia Elantry 2019 , bardzo jestem ciekaw Pana zdania na temat tego auta.
Miałem okazję dacie sandero stepway testować we wrześniu ubiegłego roku;) Na jednym zbiorniku zrobiłem 750 km;)
O, ulubione auto kaptin slow:)
Bravo mądry z ciebie gość pozdro
Więcej takich filmów, kocham i jeżdżę od 2012 bezproblemowo Renault ,moje najlepsze auto jakie dotychczas mialem 120000 km i zero problemów 👍
No nareszcie jakaś fajna fura.
Czy mi się wydaje czy wskazówka obrotomierza ma "lagi"?
Fajny test👍da się da👍 Sam kupiłem w tamtym roku zwykle 1.2 i powiem jestem mega zadowolony! Zima spalanie to 7L max! Najważniejsze trzeba tylko dbać o olej nie jak gada producent co 30 tys tylko o połowę mniej 😜 Drugi raz gra bym kupił
Znakomite zakończenie. Ale jestem pewny, że do wielu łbów to i tak niestety nie dotrze!
Jeśli się będzie psuło mniej niż Trofeo, to Maserati będzie musiał zrobić edycję specjalną Trofeo - Edizione Sandero ;-)
Łapka w górę
100win300piw 7latek meczylem taka daćke, nic się nie zepsulo, była super:)
Moim zdaniem 1.2 75km jest genialny. Jeżdżę po Holandii służbowym clio 4 z motorem 0.9, komplet pasażerów na pokładzie, 3 kilometry lasem + 40 kilometrów ekspresówkami (3 odcinki , 2 z prędkością 106 i jeden najdłuższy z prędkością 136 km/h) niezależnie od pogody( nawet przy silnym wietrze i mocnym deszczu) spalanie wynosi 6, 1 litra na 100 kilometrów. Myślę że to super wynik.
Panie Macieju,
Gorąca prośba...
Z wiekiem maleje zapotrzebowanie na prędkość a wzrasta na komfort...Czy mógłby Pan w "wolnej chwili" zrobić odcinek jak zawsze subiektywno-obiektywny i mile ględzący gdzie opowie Pan kilka słów o tych samochodach, które urzekły Pana komfortem a jednocześnie nie przekraczają kwoty 130 tys.?
Łącze wyrazy szacunku
Wszystko pięknie, ale dlaczego wsadzili do tej Dacii wycieraczki od malucha?
Ja mam pięć lat Dacie 1.2 75km, średnie spalanie 6.2 benzyny a mogłem mieć ten 0.9 turbo co kiere wyrywa. Dobrze, że sie nie zdecydowałem na tą nowość.
1,2 75 16 v.. Rewelka silnik... To wstawiali w Clio 3 i Clio 4.😎Znajoma na clio 3vz tym silnikiem.. Spalanie 7 l w mieście.. Przy spokojnej jeździe... U mnie pewnie by 8 było... Ale jedzie zwawo🤗
Kiedy test Dustera 1.0 tce z LPG ?. Pozdrawiam
Tu u nas na Irlandziej wiosce dosc sporo osob kupilo te dacie Duster jak i Stepway jako drugi lub trzeci samochod po to by je tu dobijac po tych terenach,by na zakpuy skoczyc z gorki na dol po wybojach i tyle.Do ciagniecia koni w przyczeach juz maja nowe SUV 4x4 albo Fordy Ranger,albo dosc popularne Toytoy Land Cruizer,Range Rover.No i juz jako pierwszy model jak moja sasiadka Irlandka ktora wogole ma to gdzies jakim samochodem jezdi a ze najtanszy i nowy to kupila.Do pracy,dzieci do i ze szkoly zabrac i na zakupy pojechac
@zygix02 heheh skad ja to znam.Tylko u mnie od jakis 10-12 lat jest i bylo podobnie tzn jak zaczalem kupowac nowe samochody to puszczali plotki ze handlarz bo skad na to ma ,ale za to i nowi przyjaciele sie znalezli ci co chca kase pozyczyc na pare dni i ci co mysla ze wkreca sie na impreze wpubie na krzywy ryj.Od tego czasu nie utrzymuje kontaktow z Polakami i najlepiej na tym wychodze ja i moja rodzina.Dwie rodzinki polskie mamy znajomych i tyle wystarczy.
@zygix02 kuzwa DOKLADNIE :D
Było nie było recenzuje Pan schyłkowy model, który ma być w krótce zastąpiony.
haha kilkanaście sekund wcześniej wyłączyłem film o Maserati Levante a tu nawet PODOBNA maszyna...również "podniesiona" sztuka 😜
I to jest samochód dla ludu!
Panie Macieju - dziękuję za rzeczową i "down to earth" recenzję tego auta. Mądrego to i miło posłuchać :) Pozdrawiam
Mi tam się podoba :) Najbardziej w Sandero podoba mi się to, że za auto w pełnej opcji z tym silnikiem cena jest poniżej 55 tyś. Za nowe auto z automatyczną klimą, nawigacją, kamerą cofania i skórzaną tapicerką... Jedyny poważny konkurent na rynku to Tipo - w którym to jednak za taką cenę nie dostaniemy tyle zabawek. Fajny samochód :)
Konkretnie i rzeczowo jak zwykle, 5 ty rok śmigam służbowo dokkerem - spisuje się świetnie dla tego daję wiarę. Aaa, byłbym zapomniał , Panie Macieju Ravka hybrydowa 222 km - z....... ste autko , pozdrawiam.
Ja w swojej Dacii Sandero (nie Stepway) spalam 5.5-6.5 na 100, jeżdząc i po mieście i w trasie. Nie wiem wiec, skąd tak duże spalanie, aczkolwiek relingi itp mogą dawać trochę oporu.
Jak patrzę na auta Czechów i Rumunów to robi mi się cholernie przykro, że nic swojego jeszcze nie mamy.
Raczej już nie mamy....
I nie będziemy mieli
@@fr9155 to co było kiedyś to tylko karykatury na kołach.
Po czesci sie zgodze ze fajnie by bylo kupic nowe auto ale wiekrzosc spoleczenstwa zarabia od 2000 do 5000 tys i nie stac nawet na taka Dacie,przewaznie nowe samochody kupuja firmy lub ludzie co cale zycie oszczedzali i tacy co sprzedali nieruchomosci lub dzialki po pradziadach a pokaz a zastaw sie.Ja mam bmw e46 19 letnia kupujac ja kiedy miala 8,teraz mam rodzine i kredyt na dom wiec ciezko by bylo jeszcze kupic nowe autko.
Przestań gadać bzdury. Kupno auta w Polsce w tej cenie w tych czasach to nie jest żaden problem, a już szczególnie po spłacie kredytu na mieszkanie/dom. Tylko trzeba chcieć i zap...ć :) Spłać ten kredyt i sobie kup Dacię
@@kwiat126p3 to jak splace kredyt
5000 tys. to 5 mln. Czy to mało? Można kupić 100 Dacii 🤪
Już widzę przesiadkę z E46 do Dacii. Rozejrzyj się za czymś innym, używanym. Gratuluję własnej chaty!
Naprawdę ktoś kto zarabia od 2 do 5 milionów złotych miesięcznie nie kupi nowej Dacii? Nie bądź śmieszny człowieku. Żart ci się udał...
O, tak. Jak przyjemnie Pana posłuchać. Mam Tipo z pierwszego wypustu 2016. Jadę , olewam fanbojów jedynie słusznych teutońskich marek itp. Na polskie standardy, czyli sprowadzane gruzy to auto jest Mistrzem. Tak, mam myśli Dacię.To autko robi robotę. Chcę je.
Kupiłem w lutym, mało jeżdżę ~90% w mieście ale moje spalanie mieści się w granicach 6L. Mam lekką nogę do gazu.
To jeszcze poproszę recenzję Dustera 1.3 130/150 koni :)
Niestety ja jestem piękno duchem:D Co za nieszczęście:))
Dobrze gada 👍
miałem renault clio 1,2 16 v z 2003 roku, spalał max 6 litrów na 100, skrzynia działała w bardzo specyficzny sposób, mnie nie przeszkadzało, ale żona musiała się sporo nachylić, żeby wbić piąty bieg, ale ogólnie proste super auto
Przyjaciel ma podobne auto nie wiem do konca czy identyczną specyfikacie. Mieszka na warminskim dupiewie do najbliższego sąsiada ma 4 kilometry a do miasta 15 km. Nie jest super bogaty biedny tez nie jest. Kupił dwa lata temu z ciekawosci. Jeździ po kiepskim asfalcie i polną droga do domu od dwóch lat. Jest zadowolony nie psuje się na zakupy do miasta idealne.
Pragmatycznie ;]
Także Wiesz
Po obejrzeniu tego programu pomyslalem dziś sobie, ze będąc u przyjaciela poproszę go aby pozwolil mi na przejazdzkę za kierownicą tym autem.
Tak z ciekawosci po tym programie.
Dobry test, Dacia to super opcja za taką cenę! Pozdrawiam
Mateusz Jaśkiewicz 😳
@@angrykaren
Co takie ździwko?
Mateusz pisze o rozsądnej cenowo opcji za nowe auto.
Wiem, co można używanego kupić za tą kasę.
Dobry wieczór
Silnik 0, 9 daje rade ciągnąć tą dacie, czy disel 1,5 lepszy, bo zamiar kupić
Własnie stoję przed tym samym wyborem 😁 Miałem Clio III po. Lifcie 1.5 DCI 2011 rocznik i od nowego do dziś ponad 240 000 km na blacie i 0 awarii czy to silnika czy osprzętu. Chciałem wziąć Sandero Stepway dci, ale jeśli by się okazało, że te 0.9 też daje rade to nie będę przepłacał 😉
@@effect_ax ma kolega do sprzedania 1,5 dci 4x4 kolor biały 180 tysiecy za 20tys i sie zastanawiam czy warto, bo podobo w dizlach był probkem z panewkami
Ważne ze bezwypadkowe !
Zawsze może być pokolizyjne, albo takie co spadło z lawety i było prostowane. Ale nówka to nówka.
Jaki komfort jazdy dla osób wysokich? Mam 180 cm wzrostu.
normalnie.
jeździłem tym z tyłu i też daje radę, oczywiście bez wysokiego osobnika przed nami
ja nie wiem skąd by się bierzecie ludzie :D kosztuje 25% MNIEJ niż kolejny najtańszy samochód, czyli tipo i jeszcze się wymaga, żeby był platynowy i trwały w nieskończoność. Dobrze, że w ogóle jeździ. Właściwie to robi to całkiem dobrze. A w tej samej cenie co zmulony Fiat, to Sandero ma już 100 konny silnik turbo, który popierdala i to na LPG. Serio zastanawiam nad sprzedażą rocznego TSI na takie renault jeśli mogę na stacji zapłacić niecałą stówę zamiast co chwilę kłaść dwie i pół. No motor nie ma tak fajnie momentu od dołu jak fur Deutsche, trudno, może uda się na hamowni to zoptymalizować, ale jeśli da się jakoś wcisnąć bez utraty gwar. Carplay i bip-bip do parkowania to jestem kupiony. Klimę na pewno można w najtańszej wersji z tce, bo za 1200, a i tak wszystko razem wychodzi 45tys. zeta.
a tu nurburgring sandero w nieco ponad 10 minut :D czcams.com/video/m5LGImX9CL8/video.html
Panie Macieju dziękuję za test daćki , właśnie na nią czekałem , byłem ciekaw pana opini na temat tego auta, ponieważ jestem zainteresowany zakupem . I tu mam do pana pytanie czy słyszał pan coś o tym że ma wyjść nowa sandero? Takie krążą plotki , że już niby testują na ulicach pooklejane specjalnymi naklejkami. Pytałem w renault to nabrali wody w usta , że niby jak już to na jesień tego roku ale oni nic nie wiedzą . Pozdrawiam.
Bydzie ;)
Tak, już czas najwyższy - pytanie, czy będzie nadal miało taki charakter (cena do wartości)
@@Pertyn to może wstrzymam się jeszcze z zakupem sandero do przyszłego roku z powodu tzw. chorób dziecięcych nowych modeli .
@@panprezes8994 będziesz musiał w takim razie wstrzymać się do połowy następnego roku, bo realnie do sprzedaży auto wejdzie w 2021.
@@tomaszanowy7159 A skąd ma Pan takie informacje? To jest pewne? Jakieś źródło, dowód , link , artykuł ?
Fajny odcinek. Trochę mi się kojarzy z tym o fordzie ka+
Pozdrawiam.
Witam , to samo miałem na myśli. Jak to w porównaniu wypada, jestem bardzo ciekawy. Plus zgrzyt zębów "po co takie gówno kupować".Apropo sąsiadów . Pozdrawiam
Witam Pana serdecznie. Co sądzi Pan na temat suzuki baleno
@@robertrobert2998 A co z tego że w Indiach ? Sam posiadam jako drugi samochód hyundai i10 z 2008roku wyprodukowanego w Indiach 12lat ,100tys przejechane i zero rdzy,zero napraw.Tylko klocki ,tarcze przednie i drążki stabilizatora.
Bardzo przyjemne auto, które mi zwyczajnie nie leży - ale z pewnością jest ciekawą propozycją
Tak to autko w wersji kosztuje 36 000 w tym 7000 podatku akcyzowego, firma wyprodukuje i sprzeda auto za 29000, państwo weźmie 7000 za nic i dalej dziady. A wskaźników nie potrzeba wystarcza mi całkowicie prędkościomierz i wskaźnik paliwa, Pozdrawiam serdecznie dobry pokaz. 👍👍👍