CZY FEMINIZM UMIERA?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 2. 08. 2024
  • KUP MI KAWĘ (jeśli masz na to ochotę) www.buymeacoffee.com/aniagemma
    ----------------------------------
    Zostań członkiem i pomóż mi wybrać tytuł wideo.
    / @aniagemma
    ----------------------------------
    COLORFUL STANDARD kod: ANNIAGEMMACS10 colorfulstandard.com/?rfsn=62...
    SHOF kod: Ania10 link: bit.ly/3Gr4Qj6
    WIELORAZÓWKA kod: ania10 link: www.wielorazowka.pl/
    SKROJONE kod: aniagemma link: skrojone.pl/
    ----------------------------------
    00:00 - 00:55 INTRO
    00:55 - 09:43 feminizm101
    09:43 - 14:22 krytyka feminizmu
    14:22 - 16:12 najjka
    16:12 - 24:46 maja
    24:46 27:06 outro
    --------------------------------
    sofix.pl/
    www.veja-store.com/en_eu/
    www.gonovesta.com/?noredirect=1

Komentáře • 331

  • @magdack5854
    @magdack5854 Před 2 lety +92

    Taka jedna refleksja mnie naszła po przeczytaniu komentarzy. Mnóstwo ludzi piszę, czym powinien się zajmować feminizm, czym nie powinien, co jest ważniejsze, a co mniej ważne. Ale feminizm to nie jest jakaś osoba, czy nawet partia polityczna. Nie jest reprezentowany przez tę czy inną aktywistkę. Jeśli lepiej wiemy, czym się powinien zajmować, to chyba najwyższy czas samemu się tym zająć? A nie czekać, aż jakiś mityczny "feminizm" załatwi nam równe szanse w pracy i miejsce w przedszkolu dla dziecka? Aktywistki poruszają tematy, które są istotne z ich punktu widzenia. Jeśli się z tym nie zgadzamy, to może trzeba zwiększyć własną aktywność?

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +9

      Oooo, zgadzam się!

    • @courtneysalander3437
      @courtneysalander3437 Před rokem +3

      Dobrze powiedziane! Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że nurtów w ramach faminizmu jest kilka.

    • @Hayabusa-lo6bc
      @Hayabusa-lo6bc Před rokem

      Kobiety nawet nie zdają sobie sprawy, jak wygląda rynek matrymonialny osób w wieku 18-26 lat.. jak bardzo jest odmienny.. Kobiety dzięki technologi od kilku lat przebierają w dziesiątakach adoratorów dzięki aplikacjom tiktokom, instagramom etc. "wyzwoleniu" kobiet.. Mężczyźni coraz bardziej są samotni i dyskryminowani przez kobiety ze względu na status posiadania, wzrost etc. Normalizowanie prostytucji, feminizm, simpy to najgorsze co przytrafiło się mężczyznom XXI wieku, w sumie może i światu zważywszy na to, że demografia będzie co raz to bardziej w opłakanym stanie. A jeśli chodzi o równość szeroko pojętą, to wojna na Ukrainie pokazała, jak to ma się w praktyce. Z tego, co mi wiadomo, żadna feministka nie poszła na Ukrainę walczyć, by zamanifestować swoje poglądy ani tez nie protestują, by być proszonym na obowiązkowe szkolenia wojskowe tak jak mężczyźni.

  • @yuukinaa8814
    @yuukinaa8814 Před 2 lety +77

    Odnośnie Mai Staśko to hejt na nią jest taki duży dlatego ze swoimi działaniami sobie zwyczajnie zaprzecza. Przez długi czas krytykowała (jak najbardziej słusznie) seksistowskie i obleśne zachowania Malika Montany a teraz walczy na gali gdzie to on jest twarzą i w zasadzie to jest jej pracodawcą. Po tym jak okazało się że zawalczy na gali Malika to usunęła stare zapisane story gdzie wytykała mu jaki jest obrzydliwy. Wygląda to jakby nagle wizja pieniędzy sprawiła że zapomniała jakim jest człowiekiem. Jeśli w taki prosty sposób potrafiła się wyzbyć swojego silnego stanowiska to co z resztą tego co głosi?

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Rozumiem. Jest to conajmniej dezorientujace

    • @baassiia
      @baassiia Před 2 lety +22

      Nie jest to dezorinetujace, jest to wręcz oczywiste jaka to jest osoba. Jeśli ktoś wcześniej miał wątpliwości ad jej rzetelności, to teraz już chyba widać o co tam chodziło.

  • @pennylane377
    @pennylane377 Před 2 lety +54

    Na początku byłam taką "✨ you go girl✨" feministką, ale teraz mam krytyczne spojrzenie na różne rzeczy, ale nigdy nie krytykuje kobiet tylko zjawisko samo w sobie.

  • @candylu3065
    @candylu3065 Před 2 lety +54

    Myślę, że nie jako społeczeństwo mamy problem z tym, aby aktywiści odnosili sukces, dlatego, że oni samo często krytykują sukces innych. Skoro taka Maja Staśko głośno krytykowała fakt podarowania Lewandowskiemu drogiego zegarka za zasługi w sporcie, to dlaczego ona ma mieć dużo pieniędzy?
    Tu też się włącza dysonans poznawczy. Bo z jednej strony często mówią o ekonomicznych nierównościach społecznych, sami chcąc te nierówności pogłębiać stając się tą bogatszą częścią społeczeństwa, a wcale się swoimi zasobami nie dzieląc.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Cos w tym jest 🤔

    • @queerowakultura
      @queerowakultura Před 2 lety +1

      Maja ma zamiar przekazać 40 tysięcy jeśli wygra na organizację związane z pomocą mężczyznom i kobietom, więc to nie tak, że robi to tylko po to, żeby mieć mnóstwo pieniędzy

    • @candylu3065
      @candylu3065 Před 2 lety +10

      @@queerowakultura tak, wiem o tym.
      Tylko nie oszukujmy się, że jej wynagrodzenie będzie wynosić o wiele więcej niż te 40 tys. I wiadomo, każda pomoc się liczy, każda pomoc jest ważna. Ale myślę, że taka osoba jak Maja dałaby radę zebrać te pieniądze w inny sposób i nie trzeba było się sprzedawać.
      Ostatecznie i tak chodzi o kontrowersje i rozgłos.

  • @agatamazur9810
    @agatamazur9810 Před 2 lety +64

    Dla mnie problemem z feminizmem jest, że w erze wielkomiejskich aktywistek zwyczajnie nie ma miejsca dla kobiet z mniejszych miast lub wsi albo po prostu kobiet o innych poglądach (tu przykład z marszem kobiet kiedy albo popiera się aborcję w 100% inaczej jest się przeciwko kobietom). Jestem z bardzo religijnego konserwatywnego domu i szczerze mówiąc chciałabym takich feministek, jak moja mama. Ma wykształcenie, dobrze płatną pracę, jest najbardziej asertywną osobą jaką znam a jednocześnie jest typową matką Polką. Powiedziałabym, że jest prawdziwą feministką, ale przez reprezentację w mediach w życiu jej to nie przejdzie przez gardło bo nie będzie się utożsamiać z taką Martą Lempart.
    Co do Mai to zupełnie nie przeszkadza mi to, że zarabia na aktywizmie. Jedyne czego w niej nie lubię, to wieczne zgrywanie ofiary. To, że ktoś ją skrytykuje nie oznacza, że robi to dlatego że jest kobietą.
    I jeszcze jedna kwestia, chociaż to raczej nie ma pokrycia w polskiej rzeczywistości, obrzydliwym i krzywdzącym dla mnie jest wychwalanie sex workingu jakoby był to sposób na women empowerment, gdzie w rzeczywistości młode dziewczyny potrafią być dosłownie groomowane aby po skończeniu 18 lat wejść w ten biznes jako sposób na zarobek. Jest mi zwyczajnie przykro, że niektóre kobiety muszą posuwać się do takich rzeczy aby mieć pieniądze na życie.

    • @baassiia
      @baassiia Před 2 lety +17

      Dobry komenatrz. Silne kobiety z naszego otoczenia, które mogą być przykładem są totalnie pomijane. Mam ciotkę, która wychowała 5 dzieci, trójka z nich jest już dorosła, super ludzie zaradni, odpowiedzialni, pracowici. Cały czas pracowała na etat i jeszcze gospodarstwo rolne, tytan pracy. Dla feministek jest przezroczysta.
      Koleżanki tata, zmarł jak były w podstawówce, ich mama wykształciła ich trójkę, cały czas pracowała na kierowniczym stanowisku, poza tym udzielała się lokalnie w samorządzie, teraz jest zastępca prezydenta miasta wojewódzkiego, dzieci już 30+ wszystkie świetnie sobie radzą. Respekt ode mnie nieziemski. Dla feministek przeźroczysta.

    • @lonelysoldier17
      @lonelysoldier17 Před 2 lety +5

      Mnie się zdaje, że podejście do sex workingu jest kolejną tylko kwestią w której jedna z płci jest ignorowana, tylko tym razem mężczyźni... Moim zdaniem męski sex working powinien być promowany, no ja oczywiście wiem, że na mężczyzn w tym biznesie jest o wiele mniejsze zapotrzebowanie, ale jednak... (jednak zerowe też nie jest).

    • @paja1933
      @paja1933 Před 2 lety +6

      Zgadzam się! Niestety wiem, że teraz może generalizuję, ale znam mnóstwo kobiet, które wychowują dzieci, pracują zawodowo, udzielają się społecznie, dbają o siebie, swoje zdrowie, również to psychiczne, są naprawdę mądre, pewne siebie i wydaje mi się, że one nie chcą udzielać się jako aktywistki, bo po prostu nie mają na to czasu ani chęci, chcą zająć się swoim życiem i poświęcać czas najbliższym, a nie walczyć o górnolotne hasła. Trochę wydaje mi się, że to ciągłe narzekanie jak nam jest źle, bo jesteśmy kobietami, robienie z siebie ofiar itd. Nie wpływa dobrze na nasze życia. Lepiej wziąć życie w swoje ręce, a nie czekać aż może będzie kiedyś lepszy czas, bo ten odpowiedni nigdy nie nadejdzie...

    • @Thea._
      @Thea._ Před 2 lety +17

      Jeśli chodzi o sprawę aborcji to marsze były za prawem wyboru. Brak dokonywania aborcji, nawet kosztem własnego życia, to też jest wybór. A o sobie wiemy tylko tyle ile nas życie sprawdziło. Zwyczajnie wymaganie od innych heroizmu jest słabe i każda kobieta powinna mieć prawo do własnych poglądów w tym zakresie. Ja jestem tutaj przeciwko tylko tym którzy chcą narzucać innym swoje poglądy i ideały. Bo ja również nie wyobrażam sobie aborcji gdybym była w prawidłowo przebiegającej ciąży ale ja jestem w uprzywilejowanej sytuacji. Bo co ma zrobić dziewczyna którą rodzina z domu wyrzuci w skrajnym przypadku? Ja nie zamierzam tutaj nikogo oceniać i tyle.
      Co do seksworkingu. Prostytucja, nie boję się tego słowa, to najbardziej uprzedmiotawiająca kobiety branża tego świata. Co najdziwniejsze, nikt nie zapytał prostytutek co one same myślą, o czym marzą jak i jakie ma dla nich znaczenie jak się o nich mówi. Bo czy ktoś nazwie kogoś prostytutką czy seksworkerką nie ma raczej znaczenia gdy się zapomni, że pod tą nazwą jest drugi człowiek.
      Nieśmiałe i słabe kobiety również mają prawo do istnienia i według mnie również mogą być feministkami. Nikt z nas nie ma przecież obowiązku bycia aktywistką. Tak samo nie musimy się we wszystkim zgadzać. Przecież feminizm to tak na prawdę odrzucenie wszelkich ograniczeń nałożonych na kobiety przez system patriarchalny. Co nie oznacza automatycznie robienie wszystkiego na odwrót tylko po prostu z tym razem z własnej woli, a nie z przymusu.

    • @PelasiaPelasinska
      @PelasiaPelasinska Před 2 dny

      Ale dlaczego masz zamiaru przerzucać swoją religię na innych i myślenie, że feminizm to matka polka? Chyba nie za bardzo rozumiesz, czym feminizm jest. Tobie nikt nie każe robić aborcji, ale sytuacji mogą być tysiące, gdzie kobieta stanie przed tak trudną decyzją i nie ty zakazem powinnaś decydować o czyimś życiu, bo jesteś religijna. To twoja religia i osoby wierzące tego nie rozumieją. Za to okrucieństwo wobec zwierząt jest wam obojętne.

  • @maaamyto4360
    @maaamyto4360 Před 2 lety +72

    Do krytki feminiznu dodałabym głupią agresje w przekazie, typu Lempart i Dziewczyny Dziewuchom. To chyba punkt, który mi osoboscie najbardziej przeszkadza...

  • @anullahc
    @anullahc Před 2 lety +47

    Kilka lat temu przeprowadziłam się z dużego miasta do małej miejscowości. To bardzo otworzyło mi oczy na realną sytuację kobiet w Polsce. Kilka lat temu pewnie poszłabym w ten nurt wojujący o zaimki, czy krzyczący, że nie ma feminizmu bez (wstaw dowolne byle nie słowo kobieta). Dzisiaj widzę, z czym się mierzą niektóre kobiety tutaj tylko dlatego, że są kobietami i zostały im przypisane pewne role i obowiązki. I one nawet nie widzą dla siebie innej możliwości, bo po prostu nie czują, że mają jakikolwiek wybór. Bo nie mają. Skoro zarobią połowę albo i mniej tego, co facet, przedszkole w naszej miejscowości otwarte jest tylko do 16 (a zwykle pracuje się do 16 właśnie lub dłużej), a do niedawna żłobka nie było i nie mają nikogo bliskiego, kto mógłby pomóc, to dla nich jedynym i niepodważalny ekonomicznie wyborem jest zostanie w domu. I tutaj już bywa różnie, bo czasem jedyne środki jakimi te dziewczyny mogą swobodnie, bez nadzoru partnera, decydować jest 500+. Wciąż jest więc dużo do zrobienia, bo kobiety wokół nas często są w trudniejszej sytuacji, niż nam się wydaje.

    • @barbaragoch7321
      @barbaragoch7321 Před rokem +4

      Masz niestety rację... Ja też się przeniosłam z miasta do miasteczka (mini) i to co piszesz to prawda. Choć dodam tutaj jeszcze fakt, że część mężczyzn pracuje za granicą albo w delegacjach, więc sprawa się jeszcze bardziej kompiluje.

    • @EverynyanSan
      @EverynyanSan Před rokem +2

      A z czym się mierza mezczyzni? Ukraicy musieli zostac w kraju xD

    • @PelasiaPelasinska
      @PelasiaPelasinska Před 2 dny

      Ale kto im każe rodzić dzieci, zamiasg najpierw zająć się sobą i swoim zabezpieczeniem, pracą?

  • @kasia3230
    @kasia3230 Před 2 lety +17

    Aniu, może nagrasz video o konsumpcjonizmie w związku z bliżającym się rokiem szkolnym? przybory, długopisy itd

  • @marckrukov5407
    @marckrukov5407 Před 2 lety +21

    Czasem sukces aktywisty czy aktywistki rodzi pytania czy aktywizm jest celem czy narzędziem do osiągnięcia sukcesu. Można sobie zadać pytanie na ile aktywizm w internecie ma realne przełożenie na pomoc konkretnym grupom.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +5

      To jest bardzo dobre pytanie.

  • @julitadefranc8260
    @julitadefranc8260 Před rokem +2

    Kolejny wartościowy filmik :). Cieszę się ze Cię znalazłam bo przekazujesz dokładnie to co chciałabym oglądać i mamy bardzo podobny pogląd na wiele spraw! Dużo dużo cudowności :)

  • @katarzynarybczynska6939
    @katarzynarybczynska6939 Před 2 lety +4

    Aniu, jak najszerszych zasięgów życzę😘

  • @kingao2952
    @kingao2952 Před 2 lety +7

    Pięknie Aniu wyglądasz i świetny materiał 😊

  • @kasiabe3566
    @kasiabe3566 Před 2 měsíci

    Bardzo ciekawy materiał, dobrze się starzeje :)

  • @marial2382
    @marial2382 Před 2 lety +2

    Głośne wstawki muzyczne, cichy głos Ani. Mm uwielbiam oglądać z niemowlakiem, kiedy śpi

  • @D.Pistacja
    @D.Pistacja Před rokem +3

    Jak zwykle świetny odcinek. Bardzo lubie Twoje filmy i dziękuję, że je tworzysz 🙂
    Czy miałabyś ochotę zrobić jeszcze odcinek/odcinki na temat feminizmu, jego historii, rodzajów, przykładów dobrych i złych? Wiem, że że Twoim wykonaniu bylby to bardzo wartościowy material i chętnie bym go obejrzała. Pozdrawiam serdecznie :)

  • @Psycholog91
    @Psycholog91 Před 2 lety +1

    Dziękujemy.

  • @paulinak9987
    @paulinak9987 Před 2 lety +183

    Rozsądny feminizm jest nam potrzebny. Mężczyźni nawet nie zdają sobie sprawy ze swojej uprzywilejowanej pozycji np. rynku pracy bo nigdy nie byli traktowani w sposób narzucający jakiekolwiek ograniczenia. Jak powiedziałam partnerowi o luce placówej i o uprzedzeniach pracodawców związanych z zatrudnianiem kobiet w wieku rozrodczym to nie uwierzył 😂

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +26

      Powiedz co ma zrobić pracodawca jak u mnie w pracy - w dziale kadr pracowało u nas kilka lat temu 8 dziewczyn. 3 z nich w jednym roku zaszły w ciążę, jedna na nartach złamała w kilku miejscach nogę, a inna się zwolniła i wyjechała z mężem za granicę. Nie zapomnę szefa jak chodził w kółko i pytał za co go to spotkało.

    • @HannaH-xu8jt
      @HannaH-xu8jt Před 2 lety +41

      Jest to prawda niestety, za każdym razem jak dostałam odmowę bez konkretnego feedbacku, okazało się, że zatrudniali faceta, na miejsce które aplikowałam. Na początku śledziłam to z ciekawości, po pewnym czasie byłam strasznie sfrustrowana, co skończyło się depresją. Gdy się podniosłam skończyło się dobrze, bo mam fajną prace i szefa, który ceni mnie za kompetencje i doświadczenie, a nie za płeć. Teraz już mogę przesłać tylko pozdro dla tych, którzy pracują w tych miejscach, tylko dlatego ze są mężczyznami 🤡 dziwne że im to nie przeszkadza, a przeszkadzają im np. parytety. Mówią: „jak się będziesz czuła z tym, że zostałaś kimś, tylko dlatego, że jesteś kobieta?” - serio? Kto to mówi 😂

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +23

      @@HannaH-xu8jt sam po studiach aplikowałem do różnych firm i w co najmniej 3 przypadkach (tyle znam) mnie nie przyjęli a przyjęli kobietę. Prace dostępem po 14 rozmowie z pracodawcą. Czy ja za to winę te kobiety ? Oczywiście że nie. To jak się sama oceniasz a to jak ktoś inny to są zupełnie inne oceny. Nie możesz wiedzieć że ci faceci nie byli lepsi od Ciebie, tak jak ja nie mam tej pewności w moim przypadku że byłem gorszym.

    • @HannaH-xu8jt
      @HannaH-xu8jt Před 2 lety +15

      @@adamkluska356 chodzi o to ze wiąże się to z wiekiem rozrodczym. Niektórzy przedsiębiorcy nawet w ogóle się z tym nie kryją, ze właśnie o to chodzi. Nie ma odwrotnej sytuacji w przypadku mężczyzn. Po za tym powiedziałam wyraźnie „w momencie, w którym nie dostałam konkretnego feedbacku” czyli pracodawcy najpierw zachwyceni portfolio po tym bez słowa rezygnowali. Dziwne prawda? W momencie jeśli były konkretne braki z mojej strony i byli w stanie mi to przekazać już mnie nie interesowało nawet to czy zatrudniają na moje miejsce mężczyznę, czy kobietę.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +14

      @@HannaH-xu8jt ja Ciebie rozumiem, ale jeśli w dziale miał już 5 takich dziewczyn jak Ty, to też się mu nie dziwię że nie chciał 6. Szef takiej firmy musi dywersyfikować ryzyko i nie może sobie pozwolić by połowa działu zniknęła mu na dwa lata na wychowawczym. Zatrudnienie też kogoś na ten czas na zastępstwo też nie jest ok -, przychodzi np dziewczyna pracuje 2 lata i się ją zwalnia bo inna wróciła do pracy. Starsze firmy mają lepiej, bo 20 lat temu zatrudniona dziewczyna jest teraz po 40 i tu łatwiej zatrudnić młodą. Firmy mają różne uwarunkowania i trzeba brać na to poprawkę. Czy szef może być szowinistą ? Niestety są tacy, ale osobiście znam kilka naprawdę wrednych kobiet szefów i współczuję jej pracownikom. Ludzie są różni bez względu na płeć.

  • @xdlol59
    @xdlol59 Před 2 lety +62

    Moja opinia:
    Zaimki NIE są ważne. To amerykański pomysł, który nie ma przełożenia na język polski.
    Trzeba być niewiarygodne egocentryczną i narcystyczną osobą, myśląc, że cały świat kręci się wokół "Ciebie" i największym problemem każdego, jest aby zapytać się o preferowany zaimek. Absurd.
    To my żyjemy w społeczeństwie, a nie społeczeństwo żyje dla nas.

    • @zooooom9839
      @zooooom9839 Před 2 lety +16

      Zgadzam się, dzięki za ten głos bo to chyba jedyny tego typu w sekcji komentarzy

    • @Thea._
      @Thea._ Před 2 lety

      Przecież w angielskim nie ma prawie feminatywów i maskulizmów. Jakim więc cudem miałyby feminatywy przyjść stamtąd? To są konstrukcje charakterystyczne dla języków słowiańskich. W językach germańskich w ogóle się odchodzi od żeńskich i męskich form na rzecz jednej, uniwersalnej. Co nie jest trudne bo 99% ich zawodów ma od zawsze jedną, uniwersalną dla wszystkich wersję.

  • @agnieszkasurowka4657
    @agnieszkasurowka4657 Před 2 lety +35

    Nie przepraszaj na Twoje treści warto czekać. Uwielbiam Cię słuchać. Temat jak zwykle trafiony, 27 minut minęło nie wiem kiedy. Dzięki.🧡🧡

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +5

      Dziekuje bardzo za wsparcie. Miłego wieczoru ❤️🥰

    • @agnieszkasurowka4657
      @agnieszkasurowka4657 Před 2 lety

      @@AniaGemma Dzięki i wzajemnie. Pozdrawiam. 🙂

  • @frejadraco9409
    @frejadraco9409 Před rokem +1

    Merytorycznie i w wyważony sposób. Aż jestem zaskoczona, że ktoś się w ogóle potrafi wypowiadać w taki sposób w tym temacie.

  • @paulinak.5439
    @paulinak.5439 Před 2 lety +17

    O jak ja Cię szanuję kobieto za ten głos. Cenne, usystematyzowane przemyślenia, która sama miałam w głowie kotłujące się od pewnego czasu, a których nikt jeszcze lepiej niż Ty jeszcze nie wyartykułował.

  • @Thea._
    @Thea._ Před 2 lety +9

    Odniosę się do sprawy walki o feminatywy. Z mojej perspektywy mitycznej. No bo jak miałaby wyglądać taka walka. Organizacja marszy lub pikiet pod sejmem w tej sprawie. Nigdy nie słyszałam. Masowe petycje? Zapytałam o nie wujka google i znalazłam jedną, której adresatem był prezydent Wrocławia. Dosłownie jedną. Czyli w ten sposób ta walka również się nie odbywa. Masowe pisanie na ten temat w mediach społecznościowych. No też nie. Raz na jakiś czas ktoś o tym wspomni. Czy to osoby specjalizujące się w pisaniu o polszczyźnie czy feminizmie ale to zdecydowanie nie jest główny temat ich działalności. To może zwracanie uwagi na brak feminatywów w komentarzach. Wyjątkowo rzadko takie widuję. Na czym więc ta walka niby polega? Bo z mojej perspektywy aby zostać oskarżoną o walkę o feminatywy to wystarczy ich po prostu używać. Praktycznie pod każdym tekstem zawierającym feminatywy, na temat dowolny, jest wysyp komentarzy wyśmiewających, wręcz obraźliwych i oskarżających aktora tekstu o walkę o feminatywy i skupianiu się tylko na nich, a nie treści. Jak dla mnie to walka odbywa się ale w drugą stronę. O usunięcie feminatywów z polszczyzny przez pewne grupy. Z namawianiem do nienawiści względem osób ich używających włącznie.
    Ja o feminatywy nie walczę. Ja je zwyczajnie stosuję w mowie i piśmie.
    Taka obserwacja na temat kłamstwa powtarzanego tysiąc razy i stającego się prawdą. Takie jest przynajmniej moje wrażenie.

  • @merina7443
    @merina7443 Před 2 lety +38

    Moim zdaniem Staśko robi więcej złego dla feminizmu niż dobrego. Sama chcę korzystać z systemu kapitalistycznego a innym tego zabrania np. Robertowi, że ma za drogi zegarek, Frizowi, że może sobie pozwolić na dom. Podczas rozmowy jest bardzo agresywna samą mówiąc że nie popiera przemocy. Jest w stanie siebie sprzedać i swoje wartości aby zdobyć atencję i pieniądze. Takie osoby jak ona nie powinny być propagowane w sieci.

  • @gabrielawaclawska
    @gabrielawaclawska Před 2 lety +6

    Czy jest szansa, żebyś w przyszłości prowadziła podcast? Uwielbiam Cię słuchać 🤭

  • @haticesultan8544
    @haticesultan8544 Před 2 lety +52

    Jakim sposobem feminizm może umrzeć skoro ciągle żyjemy w świecie, w którym bycie kobietą naraża na przemoc fizyczną, psychiczną, seksualną, na niższe zarobki, niesprawiedliwy podział obowiązków domowych, na obarczenie opieką nad dziećmi, osobami starszymi i niepełnosprawnymi, na ciągłe wywoływanie poczucia winy i wstydu. To cały system, od przedszkola do emerytury. Z kobietą zawsze jest coś nie tak, za gruba, za chuda, za pyskata,nie potrafi się odezwać, wymalowana, zaniedbana, nadgorliwa, leniwa, garkotłuk, zimna suka karierowiczka. W ocenianiu kobiet biorą udział zarówno mężczyźni jak i kobiety. Kobietom ulewa się zinternalizowany patriarchat w zawziętości i wytrwałości z jaką tępią inne kobiety.Równości nie ma nawet w świecie zachodnim, zjawiska szklanego sufitu, lepkiej podłogi, catcallingu, bodyshamingu , uprzedmiotowienia mają się dobrze, trwa zażarta walka o odebranie kobietom praw reprodukcyjnych i ekonomicznych. Patriarchat broni się mocno, a kiedy może atakuje z całą siłą, przed ideą i pracą feministyczną bardzo długa droga. Prawa kobiet nie są dane raz na zawsze, zawsze mogą być odebrane, bo zawsze znajdą się tacy, którzy chcą służącej, sprzątaczki, kucharki,opiekunki, kochanki i ukoicielki za darmo. Było się panem, nie tak łatwo z tego zrezygnować.

    • @jabuszkoliberalne
      @jabuszkoliberalne Před 2 lety +4

      XDDDDDD

    • @april62
      @april62 Před 2 lety +4

      Lepiej bym tego nie ujęła 👏🏻

    • @jabuszkoliberalne
      @jabuszkoliberalne Před 2 lety +3

      Jedno wielkie kłamstwo

    • @natalias50
      @natalias50 Před 2 lety +2

      Bardzo dobrze wytlumaczone 👏👏👏

    • @nouvellealmavieja
      @nouvellealmavieja Před 2 lety +2

      Mam nieodzowne wrażenie, a nawet pewność, że uwarunkowania do takiego podziału świata na płcie w sensie "podziału ról", jest zależne od naszej zwierzęcej natury... w końcu jesteśmy ssakami, które próbują regulować swoje instynkty moralnością. I mam wrażenie, że jeszcze trochę nam to zajmie. Wprawdzie to ewolucja nas kształtowała (tzn. okres niezbyt krotki...). Do dziś, jako "zbieraczki" nie obejdziemy się bez torebki na ramieniu, a chłopaki są nadal gotowi do walki wręcz, z portfelem w kieszeni...

  • @orzesznicawloska
    @orzesznicawloska Před 2 lety +7

    A ja uważam, że upowszechniać informacje trzeba, ale Maja Ś. robi krecią robotę feminizmowi. Wiele osób nie spojrzy na jej „edukacyjny content” poważnie, bo bierze udział w pośmiewisku.
    Skandale z nią związane to głównie to, że nie myśli, zanim powie lub zrobi, a później tłumaczy się terapią, albo czymś tam. No spoko, ale to niczego nie tłumaczy. Tak jak politycy, którzy tłumaczą się jakąś chorobą, której nawet nie mają.
    Ta dziewczyna niewiele różni się od Najki, jeśli spojrzy się z boku. Tylko „edukują” na inne tematy.
    Moim zdaniem, w najbliższej przyszłości kobiety odetną się od feminizmu i będzie nowy ruch, bez fasadowego „wspieram, ale nie wspieram”. Wiele kobiet chce czuć wspólnotę, ale lubimy zgadzać się z jakimś wzorcem i ciężko się nazwać feministką w świecie, który notorycznie pokazuje radykałów, bo to sprzedaje się lepiej.
    Dla mnie największymi „feministkami” są po prostu kobiety, które wspierają siebie nawzajem, czy to w pracy, czy poza nią. Pomagają się rozwijać, działają w lokalnych społecznościach, żeby coś zmienić. Od małych społeczności można przechodzić do większych, ale do tego musi być ruch nienacechowany radykałami.

  • @earlofunicorns
    @earlofunicorns Před 2 lety +36

    Najka to obrzydliwy troll i mówi tylko te głupoty by wkurwic innych. Bardzo złe jest wspominanie o takich osobach bo napędza im to publiki nawet jak jedna osoba nie znała jej i teraz sprawdzi jej filmiki…

  • @marthalynx7941
    @marthalynx7941 Před 2 lety +25

    Myślę że takim ważnym, symbolicznym krokiem w polskiej kulturze jest nie branie nazwiska męża po ślubie, zwłaszcza jeśli nie planujecie mieć dzieci. Okropny archaizm z czasów kiedy to kobieta przechodziła od opieki ojca do opieki męża, sama nie mając praw i tożsamości. Zauważcie, że arystokratki akurat często pozostawały przy swoim pysznym nazwisku rodowym, co też świadczy o tym, że przyjmuje się nazwisko tego, kto ma większą władzę. Mój mąż ma piękne, dumne nazwisko, ale ja także, więc każdy pozostał przy swoim;)

    • @kamilas3683
      @kamilas3683 Před 2 lety +5

      Znam przypadki, kiedy dla faceta było obrazą, że dziewczyna mogłaby nie chcieć przyjąć jego nazwiska. Straszne!

    • @hypnotizingeyes3465
      @hypnotizingeyes3465 Před 2 lety +9

      Ty nie przyjelas nazwiska meza, Twoj wybor. Ale warto pamietac, ze kazdy czlowiek jest inny i ktos inny moze chciec, z roznych powodow. Trudno ocenic co jest lepsze, mi sie wydaje, ze to indywidualna kwestia i kazdego wybor. Osobiscie nie przypisywalabym do tego az tak wielkiego znaczenia. Ja akurat z moim facetem nie planujemy w ogole slubu, wiec problem nazwiska z glowy. Ale uwazam, ze to tez ma swoj urok, ze kobieta i mezczyzna maja takie samo nazwisko, podkresla, ze sa rodzina. Obojetnie ktore nazwisko wybiora. Mi osobiscie nie przeszkadzaloby przyjac nazwisko faceta, nie przywiazuje az takiej wagi do takich rzeczy.

    • @lenkaw.7243
      @lenkaw.7243 Před 2 lety +6

      A ja bardzo lubię ten zwyczaj i biorąc ślub na pewno wezmę nazwisko po mężu, podobnie jak większość moich koleżanek. Jeśli ktoś woli zostać przy własnym nazwisku to spoko, ale na pewno nie nazywałabym tego 'okropnym archaizmem' ¯\_(ツ)_/¯

    • @lonelysoldier17
      @lonelysoldier17 Před 2 lety +7

      @@lenkaw.7243 A dlaczego nie np. odwrotnie? Pomyślałaś, że może by jemu dać swoje nazwisko?
      Właśnie między innymi po tej dyskusji doskonale widać zakorzenioną dominację męską - niemal nie zdarza się, żeby facet wziął nazwisko żony (znam tylko jeden taki przypadek), a przecież może dokładnie tak samo. Nawet w ogóle nie ma o tym jakby nigdy mowy, zawsze jest tylko dyskusja czy kobieta powinna wziąć nazwisko męża czy zostać przy swoim. Osobiście też wydaje mi się, że ma to swój urok kiedy oboje noszą jedno nazwisko, ale nie wiem po co przyjmować domyślnie, że ma to być nazwisko męża. Ewentualnie fajnie też jakby oboje połączyli swoje nazwiska i odtąd nosili dwuczłonowe - już to miałoby więcej sensu.

    • @lenkaw.7243
      @lenkaw.7243 Před 2 lety +2

      @@lonelysoldier17 Dwuczłownowe nazwisko jest dla mnie niepraktyczne - pewnie jeśli ktoś ma krótkie to patrzy na to inaczej, ale moje własne jest już dosyć długie. I znowu, jeżeli kobieta chciałaby zostać przy swoim nazwisku, albo wolałby żeby to chłopak przyjął jej nazwisko, to myślę, że w zdrowym związku to wszystko jest do przedyskutowania - po prostu ja osobiście lubię tradycję przyjmowania nazwiska po mężu, lubię sam koncept i trochę niefajnym wydaje mi się określanie jej jako coś 'okropnego' ;)

  • @Vivi-ww8ub
    @Vivi-ww8ub Před 2 lety +1

    Uwielbiam ciebie sluchac, jesli bede miec przyplyw gotowki to cie wespré bo jestes wietna... a co do Maji, tak jak powiedziala w jednymz wywiadow, wykorzysta Malika do tego by sie piac, ludzie tego nie rozumieja... ja ja mega podziwiam i dobrze zycze:)

  • @andrzejangowski1840
    @andrzejangowski1840 Před rokem +2

    Jestem za całkowitym równouprawnieniem. Jednak zauważyłem, że feministkom nie zależy na równości tylko przywilejach. Bo PRAWNIE, to mężczyźni są nierówno uprawnieni.
    I mówię tylko o prawie, a nie o biologii, itp.
    Pozdrawiam 😊

    • @ojka86
      @ojka86 Před 11 měsíci

      Nierówno uprawnieni? Jakieś przykłady?

    • @andrzejangowski1840
      @andrzejangowski1840 Před 11 měsíci +3

      @@ojka86 Kobiety zgodnie z prawem mogą iść na emeryturę w wieku 60 a mężczyzni 65 lat.

    • @ojka86
      @ojka86 Před 11 měsíci +1

      To co nazywasz przywilejem jest w rzeczywistości umniejszeniem. Nie popieram tego, jestem za zrównaniem wieku emerytalnego "w górę". Przyjemność wczesniejszej emerytury, o której piszerz w rzeczywistości wyklucza kobiety na rynku pracy, bo po co przedłużać pani Krysi umowę czy wysyłać na szkolenie, skoro zaraz pójdzie bawić wnuki na 24/7? Za tym ida też niższe świadczenia. Skoro piszesz, że to przywilej, to dlaczego politycy prawicy nie chcą zrównać wieku emerytalnego w dół?@@andrzejangowski1840

  • @os190791
    @os190791 Před 2 lety

    ❤️❤️❤️

  • @dzoanaanana9605
    @dzoanaanana9605 Před 2 lety +11

    Z Mają głównie chodzi o to że najpierw krytykuje Malika, za to że jest seksistą a teraz wyciera sobie dupę charytatywnością i walczy u niego w federacji.
    Fajnie że chce komuś pomóc ,ale z tego co zdążyłam zauważyć to dużo osób odebrało że ona cały dochód z tej walki odda a tak nie jest .
    Po prostu hipokryzja z niej wychodzi

  • @1210leah
    @1210leah Před 2 lety

    Case Najjjjki pasuje mi także bardzo do Konserwatywki

  • @SuperPasiaczek
    @SuperPasiaczek Před rokem +1

    Ciekawy filmik. Mam dwie myśli odnośnie do podniesionych kwestii w wideo.
    1. Feminizm wyboru/jego krytyka. Myślę, że wszystko rozbija się o świadomość. Powiedziałabym, że w idealnym świecie, w którym kobieta ŚWIADOMIE się na coś decyduje, jej wybór jest wyborem kobiecym/feministycznym tylko z tego powodu, że jest kobietą. Niestety wychowanie młodzieży mamy jakie mamy, społeczeństwo jest jakie jest, i przekazywane wzorce nie zawsze (albo często?) nie są dla kobiet korzystne. Jeśli kobieta jest tego świadoma i świadomie decyduje się na ich powielanie, bo uważa że w jej przypadku tak będzie lepiej - nic mi do tego, a jej wybór należy uszanować. Obawiam się jednak, że wiele z nas ma w sobie zinternalizowane wzorce patriarchalne (sama mam i sama się na tym czasem łapię); uświadomienie sobie to trudna praca, a walka z nimi - jeszcze trudniejsza.
    2. Maja Staśko/Najjka - obie te kwestie się łączą, bo obie dziewczyny po prostu bardzo sprawnie wykorzystują istniejący system dla własnych celów (zupełnie odmiennych). Czy mnie oburza, że Maja zarabia na swoich kontach społecznościowych? Wcale. Niech zarabia, ile może :p Nie kumam, czemu miałoby to być coś złego. Ja jej działalność oceniam pozytywnie, szczególnie gdy nagłaśnia różne patologiczne wzorce i zachowania, chwała jej za to. Czy zawsze się z nią zgadzam? Nie. Nie muszę. Możemy przecież pozytywnie oceniać ją za coś, a krytykować za coś innego, nie musimy być w tym 0-1. W całym tym instagramowym światku potrzeba nam więcej takich ludzi. No a Najjka - też mam tu dysonans poznawczy i jeśli kogoś miałabym oceniać, to właśnie kobiety sabotujące własne prawa, bo mimo że inteligentnie wykorzystuje system oraz zdobycze feminizmu, to w gruncie rzeczy bardzo nam wszystkim szkodzi. To totalnie taka polska Serena Joy z Opowieści podręcznej i trudno tu użyć innego słowa na takie zachowanie jak głupie - w rozumieniu - nie podcina się gałęzi, na której się siedzi, bo się po prostu spadnie.
    A ogólnie o feminizmie - ja się z dumą feministką nazywam. Uważam, że feminizm jest nam bardzo potrzebny, szczególnie w krajach byłego bloku wschodniego, gdzie druga fala feminizmu właściwie nie dotarła, a jeśli jakiegoś jego echa było u nas słychać, to były niezrozumiałe i wyśmiewane. Chodzi przecież tylko o to, żeby świat był trochę bardziej sprawiedliwy, chłopi nauczyli się w końcu ogarniać tak podstawowe rzeczy jak obsługa domu, a kobiety nie dość że miały więcej czasu dla siebie (czyt. miały pracę, własne środki i były niezależne finansowo), to w końcu zrozumiały, że ich wartość nie zależy od wyglądu/oceny/przyjemności jaką dają mężczyznom. Tylko tyle i aż tyle :p

  • @hubert4646
    @hubert4646 Před 2 lety +9

    Dla niektórych kobiet feminatywy to sprawa życia i śmierci a dla innych dostępność do żłobków i praca umożliwiająca opiekę nad dzieckiem. Niestety, od razu widać kto tu jest uprzywilejowany. Druga sprawa to brak edukacji - feministki wg mnie zbyt bardzo skupiają się na pojedynczych sprawach ("dramy" się najpewniej lepiej sprzedają) niż na rozwiązaniach systemowych. Mam odczucie, że nie uczy się o negatywnych skutkach patriarchatu tak często jak się powinno

  • @nouvellealmavieja
    @nouvellealmavieja Před 2 lety +3

    A co powiecie o piosence "Być kobietą" w wykonaniu Alicji Majewskiej, w tym kontekście? Jestem ciekawa.

  • @madlen24
    @madlen24 Před 2 lety +16

    Prawdziwy aktywizm, feminizm już dawno umarł. W dzisiejszych czasach głównie liczy się hajs i fejm więc brak konsekwencji w tym co się głosi a co faktycznie robi w zależności kto i ile zapłaci wcale mnie nie dziwi🤷

  • @fVerka
    @fVerka Před 2 lety

    💕

  • @Natalia-yg3fm
    @Natalia-yg3fm Před 2 lety +6

    HAJS - cudowny klucz do rozwiązywania problemów. W kapitalizmie podstawową wolnością jest wolność ekonomiczna. Uniezależnienie finansowe kobiet od mężczyzn sprawi, że feminizm nie będzie potrzebny.
    A sprawa zaimków jest sztuczna. Jako osoba, która studiowała język arabski pragnę podkreślić, że tworzenie feminatywów jest w tym języku naturalne, proste i powszechne, a zgodzimy się, jak sądzę, że patriarchat w świecie arabskim hula w najlepsze.
    Uważam, że warto używać żeńskich form, jeśli system językowy daje takie możliwości. Wydaje mi się po prostu bezsensowne, gdy mówi się o kobietach w rodzaju męskim. To błąd semantyczny - niedostosowanie słowa do zjawiska. Warto więc używać feminatywów, ale nie należy się łudzić, że one cokolwiek zmienią w tak zwanych kwestiach feministycznych.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +1

      Ciekawy punkt widzenia.

    • @Natalia-yg3fm
      @Natalia-yg3fm Před 2 lety

      Cała zabawa zaczyna się, gdy trzeba pomyśleć, jak to zrobić, by na masową skalę kobiety stały się niezależne finansowo od mężczyzn. Opłacanie prowadzenia domu to chyba bardzo problematyczne rozwiązanie. Pewnie lepszy byłby dochód gwarantowany. A to utopia albo pieśń przyszłości...

    • @Natalia-yg3fm
      @Natalia-yg3fm Před 2 lety

      Ach, no i oczywiście dzięki Aniu za food for thought na cały dzień :*

    • @karolinaignaczak6337
      @karolinaignaczak6337 Před 2 lety +1

      O ile feminatywy są dla mnie ważne - tak w ogóle to uczę polskiego obcokrajowców i zawsze jest dla nich jest mega dziwne to, że nie wszyscy w Polsce używają feminatywów - to nie są dla mnie sprawą życia i śmierci. Sama ich używam, ale jednocześnie dostosowuję się do sytuacji i nikogo nie poprawiam. Kiedy w naszym wspaniałym świecie zmieni się kilka kluczowych spraw, o których powiedziałaś (hajs), język też się dopasuje.

    • @Natalia-yg3fm
      @Natalia-yg3fm Před rokem

      @@MNowakowska150 Ogólnie rzecz biorąc może iść do pracy. Zakładam jednak, że są momenty, gdy nie może. Na przykład matka, której dziecko dłużej choruje albo kobieta, która ma jakiś kryzys psychiczny uniemożliwiający jej pracę. W takich sytuacjach, zdarza się, kobiety są uzależnione finansowo od męża czy partnera. Dochód gwarantowany pozwoliłby takiej zależności uniknąć.

  • @stokrotka9639
    @stokrotka9639 Před 2 lety +8

    czy moglabys nagrac film o katastrofie ekologicznej, zatruciu Odry mezytylenem?

  • @user-dz6cg5yz1r
    @user-dz6cg5yz1r Před 8 měsíci

    To wszystko jakiś się powykrzywiało ostatnio. Podziękujmy naszym babkom za walkę o nasze prawa. Ostatnio znów musiały kobiety walczyc- pójść na wybory, gdyż zabrano nam prawo decydowania o swoich ciałach, przez co kilka dziewczyn przypłaciło swoim życiem na porodówkach, gdzie nie udzielono im pomocy. Pozdrawiam. Obejrzałam rok wcześniej i dziś. Dzięki za Twoją pracę.❤

  • @medicre_eminent
    @medicre_eminent Před 2 lety +3

    Kurcze teraz muszę Googlac kim jest Maja Stasko i jej konflikt z Anną Lewandowską, żeby zrozumieć Twój film 🤣

  • @baassiia
    @baassiia Před 2 lety +30

    Jako kobieta z dwójka dzieci, wykształcona, pracująca od zawsze - W feminizmie obecnym wszsytko niestety mnie odstrzasza. Nie ma realnej pomoc dnia codziennego, tylko smęcenia o dyskryminacji.
    Realne potrzeby kobiet, które pracują (a większość prędzej czy później ma dzieci) to brak tanich żłobków i przrdszkoli. Bardzo mało opcji pracy na cześć etatu - zazwyczaj kończy się tak, że w papierach pracujesz 6h a zadaniowo odwalasz to co inni na 8h. Na moim etapie życia, to z czym zmagamy się z mężem to ciągły brak czasu. Wszystko z jęzorem na brodzie jakoś udaje się dopiac. Wiem, że to nasz wybór i tu akurat nie szukam ratunku i nikogo, natomiast ten brak czasu i dodatkowej opieki nad dziećmi doskwiera najbardziej.

    • @AleksandraA111
      @AleksandraA111 Před 2 lety +2

      Zgadzam się! Feminizm to skrajność, a tak naprawdę najważniejsze to znaleźć złoty środek!

    • @ewagdaniec5063
      @ewagdaniec5063 Před 2 lety +3

      Niestety jako mama w takiej samej sytuacji sie z Toba zgodze. Niestety zeby robic fajne rzeczy trzeba pracowac. Przez co pracuje zeby zarabiac na zlobek. Takie bledne kolo…

    • @Matylda_Kwiatkowska
      @Matylda_Kwiatkowska Před 2 lety

      W punkt

    • @karolinaignaczak6337
      @karolinaignaczak6337 Před 2 lety

      Chciałabym, żeby kobiety zmieniły świat pod tym względem. Potrzebujemy jeszcze więcej girl boss :)

  • @pawelmaciej53
    @pawelmaciej53 Před 2 lety +22

    Wybrałaś dwie skrajne osoby, wiesz w czym problem? W tym że każdy radykalizm jest zły. Tak jak słyszę od znajomych będących w związkach homoseksualnych, że nikt tak im nie szkodzi jak ten cały ruch lgbtq its, to samo wiele znajomych mi kobiet mówi że wiele aktywistek feministycznych przegina i to wcale nie przynosi nam nic dobrego powoduje większy opór radykałów z drugiej strony.

    • @april62
      @april62 Před 2 lety +4

      Czy możesz proszę przestać powielać ten mit o osobach queer, które uważają ruch LGBTQ+ za krzywdzący? Słyszałam ten tekst wiele razy i tylko od osób hetero normatywnych. Jest to po prostu jedno wielkie kłamstwo i jakaś miejska legenda.

    • @paja1933
      @paja1933 Před 2 lety +5

      Oni wszyscy chcą tylko polaryzować społeczeństwo. Nie zależy im na działaniu i danych celach, chodzi tylko o kasę i kłótnie. Moja prawda jest mojsza etc. Takie mam zdanie. Bardzo mądre pytanie zadała Jaruzelska któremuś z aktywistów LGBT, dlaczego i lewa, i prawa strona nie probują łagodzić konfliktów, tylko je piętrzą. Polecam rozmowę. Mnie już niedobrze od tej całej polityki, wszyscy siebie warci. :(

    • @pawelmaciej53
      @pawelmaciej53 Před 2 lety +2

      @@april62 chyba nie zrozumiałaś tego co napisałam, ale ja tu nie po to by komuś myśli układać, a wyrazić zdanie na temat poruszony w filmie.

    • @pawelmaciej53
      @pawelmaciej53 Před 2 lety +2

      @@paja1933 otóż to, o to mi dokładnie chodzi.

  • @samuelp2133
    @samuelp2133 Před 2 lety +2

    Jak oglądałem ten filmik to odrazu mi się to skojarzyło z czcams.com/video/8mFvAsu5cjQ/video.html, ale podoboba mi się że skupiłaś się właśnie na najce i maji, bo olgądając filmiki Alice Cappelle, też dokładnie o nich myślałem

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +1

      Powinnam była wspomnieć że to w nim znalazłam ta panią i zaczęłam czytać jej pracę. Alice jakby wiedziała że ta drama się wydarzy, bo dala mi inspiracje i pomogła zrobić research z wyprzedzeniem 😀

  • @martam9532
    @martam9532 Před 2 lety +3

    Ja również oglądałam bosa i zgadzam się z toba ze ona wie jak robić biznes na kontrowersji .

  • @kamilagrzegorczyk8415
    @kamilagrzegorczyk8415 Před 2 lety +8

    Moim zdaniem język jest niezmiernie ważny. Od niego wszystko się zaczyna. On tworzy rzeczywistość. Dlatego nie należy bagatelizować walki o niego.

  • @najjjka
    @najjjka Před 2 lety +5

    Stwierdzeniem, że zaprzeczam sobie wszystkiemu co wyznaję i o czym mówię - zachęciłaś mnie do stworzenia filmu na temat feminizmu i religijnemu podejściu do tego. Jak widać - nie jest tak, jak mówisz. Pozdrawiam Cię serdecznie!

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +4

      Super. Chętnie obejrzę i poznam nowa perspektywę ❤️

  • @Trojden100
    @Trojden100 Před rokem +2

    Rok 2012 to lata 10., nie dwutysięczne. :)
    Ogólnie, masz dużo racji.
    Potrzebny jest rozsądny feminizm. Polegający nie na narzekaniu, jacy to mężczyźni są źli i na demonizowaniu ich i mówieniu, jak to ich potrzeby i punkt widzenia powinny być uznawane za nieważne i niebrane pod uwagę, ani na doszukiwaniu się problemów tam gdzie ich nie ma (vide wypowiedzi Mai Staśko skrytykowane przez prostrację, Psycholoszkę i Everyday Hero), tylko na dążeniu do równego statusu obu płci. Żeby nie było szklanego sufitu i żeby wszyscy szanowali kompetencje kobiet i to, co sobą reprezentują.
    Tzw. białorycerstwo jest podobnym absurdem co maczyzm, nawet jeśli jest mniej szkodliwe, przynajmniej bezpośrednio.
    Choć nieraz trudno jest się wzajemnie zrozumieć przez mężczyzny i kobiety, to jednak IMHO powinno się do tego wzajemnego zrozumienia dążyć. Czy rzadko słyszy się, że mężczyźni nie wiedzą nic o kobietach? No raczej nierzadko. Więc niech się dowiedzą jak najwięcej - niech kobiety mówią mężczyznom o swoim sposobie myślenia i o tym, jak owo myślenie różni się od męskiego.
    Jak mężczyzna nigdy nie miał bliższego kontaktu z kobietami i w związku z tym niemal automatycznie zakłada, że kobiety lubią, gdy nieznajomy/nowo poznany mężczyzna robi w odniesieniu do nich dokładnie to samo, co mężczyzna lubi, gdy nieznajoma/nowo poznana kobieta robi w odniesieniu do niego, to niech kobiety - w tym feministki - nie piętnują go za to, że on nie czyta kobietom w myślach, tylko mu wytłumaczą, jak jest. Niech wyprowadzą go z błędu.
    Milczenie kobiet i niedawanie informacji zwrotnej jest chyba najczęstszym błędem kobiet w relacjach damsko-męskich.

    • @VX-45
      @VX-45 Před rokem

      Przepraszam, ale jak mężczyzna nie na bliższego kontaktu z kobietami? Przez cały okres przedszkolny to większość kobiety (męscy opiekunowie są raczej w bardzo minimalnej liczbie), potem szkoła gdzie głównie to kobiety są nauczycielkami, poza tym wychowanie dziecka spada częściowo na kobiety z różnych powodów

    • @Trojden100
      @Trojden100 Před rokem

      @@VX-45 Nie każdy chodzi do przedszkola, a z tych co chodzą, nie każdy cokolwiek pamięta z tamtego okresu. Co do nauczycielek, to tam kontakty też są formalne.
      Relacji matka-syn też nie da się zestawić z kontaktami damsko-męskimi.
      Gdy jakiś mężczyzna próbuje nawiązać z kobietami nieformalne kontakty, to bardzo często nie wie, co ma mówić, jak ani o czym. Zupełnie nie wie, jak ma podejść do tematu. Kobiety to dla mężczyzn istoty prawie tak zagadkowe jak kosmici - ew. wiedzą o kobietach tyle ile z filmów jak np. "Testosteron". A czy z filmu "Testosteron" można się dowiedzieć rzeczywiście przydatnych rzeczy o kontaktach damsko-męskich?

    • @VX-45
      @VX-45 Před rokem

      @@Trojden100 Relacja matka-syn bezpośrednio wpływają na późniejsze relacje damsko-męskie
      "Gdy jakiś mężczyzna próbuje nawiązać z kobietami nieformalne kontakty, to bardzo często nie wie, co ma mówić, jak ani o czym. Zupełnie nie wie, jak ma podejść do tematu" - opierasz to na własnych doświadczeniach życiowych?

    • @Trojden100
      @Trojden100 Před rokem +1

      @@VX-45 Tzn. w jaki sposób relacje matka-syn wpływają na późniejsze relacje damsko-męskie?
      Opieram to nie tylko na własnych, ale również cudzych doświadczeniach życiowych.
      Poza tym, jak np. pani Katarzyna Koczułap stwierdza, że mężczyźni nie mają prawa komplementować wyglądu kobiet ani chwalić ich np. za ładną sukienkę, czyli nie mają prawa werbalnie doceniać starań kobiet o to, by ładnie wyglądać, to już kompletnie głupieję. Może więc w takim razie mężczyźni w ogóle nie powinni nigdy odzywać się do kobiet, tylko trzymać się od nich z daleka, w izolacji, i każdy powinien żyć w samotności? Może gdyby każdy był samotny i nikt nie próbowałby nawiązać relacji z kobietą, to wszyscy byliby zadowoleni. Nie byłoby kłótni itd. Albo może najlepiej by było, gdyby wszyscy mężczyźni popełnili zbiorowe samobójstwo, bo i tak są niepotrzebni i tylko przeszkadzają tym, że istnieją.
      W sumie to biorąc pod uwagę, że ludzkość jest najbardziej inwazyjnym, najgroźniejszym i najbardziej niepotrzebnym naszej planecie gatunkiem - ten wniosek nawet ma sens. Może ludzkość w ogóle powinna popełnić zbiorowe samobójstwo. Wyświadczyłaby tym przysługę reszcie planety, eliminując swój ślad węglowy raz na zawsze. Tylko że na to się nie zanosi. Wszystkich ludzi naraz musiałoby ogarnąć poczucie bezsensowności własnego istnienia, a to raczej niemożliwe.

    • @VX-45
      @VX-45 Před rokem

      @@Trojden100 Podstawy psychiatrii (pewnego nurtu przede wszystkim). Taka relacja jest relacją pierwotną (matka syn) wobec relacji wtórnych (damsko-męskie) i następuje przy tym przeniesienie schematów. Ogólniej mówiąc po tym jak wyglądały relacje z daną płcią w młodym wieku to tak będą wyglądać relacje w dorosłości
      Zawsze jestem ostrożny w braniu własnych doświadczeń i cudzych, mimo wszystko mogą nie do końca symbolizować ogólniejszej prawdy. Gdzieś zawsze się otaczamy pewnym kręgiem ludzi i co następuje doświadczeń. Wracając do tego nurtu psychiatrii to się też to bierze z przeżyć z dzieciństwa
      Niestety nie kojarzę tej pani Katarzyny Koczułap więc jest mi się trudno wypowiedzieć. Można coś więcej prosić o niej?
      Tak samo można też ogólnie powiedzieć o całym życiu organicznym, że jest inwazyjne wobec pierwotnego świata

  • @ktoscostam3730
    @ktoscostam3730 Před rokem +1

    Jestem feministką liberalną, po tym co się ostatnio dzieje w Polsce i na świecie mój feminizm jest na wyższej skali i wcale we mnie nie umiera. Feminizm nauczył mnie by sięgać po swoje cele, być sobą, nie dać naruszać granic osobistych i również tym samym się dziele z innymi kobietami kiedy spotkam na drodze kobietę która tego nie posiada w sobie. Często nie porywam się z kamieniem na jakąś kobietę że popełniła błąd a staram się ja rozumieć. Aczkolwiek też nie ze wszystkim się zgadzam co głosi dzisiejszy feminizm i tak uważam że powinien się skupiać na rzeczach istotnych a nie małostkowych. Moim zdaniem feminizm nie umiera ale przybiera po prostu inną formę. Nie chce mi się rozpisywać ale wiele treści które dzisiejszy feminizm socjalny kieruje do kobiet robi z nich ofiary, a powinny być takie treści które pomogą np wewnętrznie się rozprawić z patriarchatem i powinien nauczyć kobiety zdrowego egoizmu bo ten brak zdrowego egoizmu w kobietach powoduje że sobie umniejszają, wiążą się z facetami którzy są kulą u nogi w ich życiu, boją się opinii innych, i nie pozwalają sobie na pełnie własnego życia.

  • @ojka86
    @ojka86 Před 11 měsíci

    Niedawno chciałam kupić prezent dla mojej 5 letniej bratanicy. Załamałam się w sklepie, na dziale dziewczęcym - różowe garnki, zestawy kuchenne do zabawy w dom, paskudne lalki placzace i bekające, wózeczki czy barbie. Wszystko skąpane w takiej ilości różu, że aż słabo. Ostatecznie wybrałam zestaw lego Zoo, z działu chłopięcego, sama tez zaopatrzyłam się z zestawy technics'a dla siebie ;) Radocć moja i bratanicy bezcenna. Programowanie zaczyna się niestety bardzo, bardzo wczesnie :(

  • @Joanna_Golaszewska
    @Joanna_Golaszewska Před 2 lety +9

    Piękna fryzura. :) O feminizmie nigdy dość, może w końcu dotrze do ludzi, że nie chodzi o hejtowanie mężczyzn. Julia W. jest bardzo młodziutka i ja osobiście jeszcze sporo jej wybaczam.

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +2

      Czołowe feministki nie tylko hejtuja mężczyzn oraz kobiety które nie są feministkami ale ich nienawidzą także

    • @agnieszkaw5548
      @agnieszkaw5548 Před 2 lety +1

      W sumie ma juz 24 lata... dorosla osoba

  • @AD-pm4mp
    @AD-pm4mp Před 2 lety

    Myślę, że idealnym podsumowaniem tego tematu jest piosenka 50/50 Garfunkel and Oats

  • @selfmadewoman6958
    @selfmadewoman6958 Před 2 lety +4

    Aniu świetny materiał! Ja ogólnie, może to nie zabrzmi dobrze nie interesuje się feminizmem (po prostu nie chcę kłocić sie o to co sie jak nazywa) uważam, że kobiety mogą wiele, zasługują na wiele i ogólnie czasami śmieje się, ze moj chłopak jest większą feministką ode mnie. Mam nauczyla mnie też niezalenosci i dała dobry przykład.
    Zgadzam się co do walki o te różne żeńskie formy, to nie jest najbardziej paląca jaką trzeba załatwić. Mało tego znam kobiety pilotów i one nie chcą być nazywane pilotkami, więc myślę, że tak jak wspomniałaś każdy też powinien mieć możliwość określać się tak jak chce.
    A teraz taka historyjka. Jestem właścicielka sklepu, ogladałam Twoj film w swoim sklepie. Obok przechodziła dziewczynka, przechodziła z mama drugi raz i mówiła, że koniecznie musi coś mieć z mojego sklepu. A mama na to: musisz poprosić o pieniaze tatusia, musimy spytać tatusia, mama nie ma. I to w ogóle nie jest pierwszy taki raz kiedy coś takie słyszymy. Urodziłam się w 91 roku i nigdy nie usłyszałam od mamy muszę spytać tatusia, mama nie ma pieniędzy trzeba poprosić tatę. No nie mogę. Ale co ja mogę, moja mama zawsze była niezależna, miała prace i uczyła mnie, ze zawsze trzeba miec swoje pieniadze i byc niezalezna od faceta. Obawiam sie, ze teraz niektóre dziewczynki nie moga liczyc na takie wsparcie.

    • @hannas9450
      @hannas9450 Před rokem +4

      Myślę że nie ma co wyciągać pochopnych wniosków z tej historii, bo to w cale nie musi oznaczać że ta pani nie pracuje. Ja sama mam dziecko, pracuje na etacie całkiem nieźle a zdarza mi się że w danym miesiącu szybciej wydam dostępne pieniądze np na rachunki lub wyskoczy nieprzewidywalny wydatek. Wtedy jak syn prosi o kupienie kolejnej zabawki to też mówię "poprosimy tatę o kupienie" albo " zapytam czy tata mi przeleje". Cl Nie zastanawiam się wtedy czy ktoś weźmie mnie za "kurę domową" niemająca własnych pieniędzy. Czasami może to być odpowiedź wymijająca żeby z dzieckiem się w sklepie nie kłócić o zabawkę, " nie kupię bo nie mam pieniędzy"

  • @klaudiaa.7098
    @klaudiaa.7098 Před rokem +1

    Polacy ciągle uważają, że posiadanie większej ilości pieniędzy oznacza, że ktoś jest nieuczciwy, bo uczciwie napewno ich nie zarobił i stąd chyba duża niechęć do ludzi, którzy niejako zarabiają na propagowaniu pewnych wartości. W czasach komunizmu ten, co miał więcej to był kombinator i ciągle pokutuje to myślenie w odniesieniu do ludzi bogatych lub bogacących się.

  • @antonihistoria3300
    @antonihistoria3300 Před 6 měsíci

    To co nie dziala odpowiedznio traci aktualnosc.

  • @aji5310
    @aji5310 Před 2 lety +2

    złe jest to jak Maja zachowuje się w stosunku do wcześniej zaznaczonych norm, udając, że wchodzi od środka w system, który tak naprawdę ją kupił. jest osobą krzyczącą: spójrz na mnie i na moje idee, a krzyczy poprzez zaprzeczanie sobie i swoim ideom. wizerunkowo taka promocja zadziała na niekorzyść idei, które głosi. i w tym jest zagrożenie - kolejna niereprezentatywna jednostka wyciągnięta na piedestał :/

  • @eves9064
    @eves9064 Před rokem +1

    Z tym różnym postrzeganiem aktywistów vs zasięgi to ten sam mechanizm co "dziewczynie nie wypada" - po prostu dziewczynki mają siedzieć cicho bo to chłopcy są od walki. Tak jak aktywiści mają być kulturalni i cisi a patostreamerom wybacza się wręcz wszystko.

  • @labb6151
    @labb6151 Před 2 lety

    W nowej edycji Top Model pojawi się aktywistka-feministka Martyna Kaczmarek.

  • @DominiqueShrew
    @DominiqueShrew Před rokem

    Nieatrakcyjna dla reklamodawców nie jesteś ze względu na tematy, a zasięgi. Są kanały z o wiele cięzszymi tematami, które mają sponsorów, a o feminizmie często wypowiada się Weronika Truszczyńska, która ma dużo współprac, ale ona ma większe zasięgi.

  • @pj4125
    @pj4125 Před 2 lety

    A propos Najki, czy to nie jest jakaś dziewczyna z aska z dawnych czasów?

  • @MLL232
    @MLL232 Před 2 lety +2

    Ale nie można też oceniać całego feminizmu przez kilka skrajnych atencjuszek które tylko szkodzą swoim zachowaniem. Bo takie osoby są niestety najbardziej zauważalne. A oprócz tych kilku przypadków jest wiele kobiet które naprawdę pomagają i próbują zmieniać coś na lepsze.
    Ocenianie całego feminizmu na podstawie kilku skrajnych kobiet jest tak głupie i krótko wzroczne jak ocenienie każdego księdza przez pryzmat kilku którzy np dopuścili się p*dofili

  • @annafilipiak5785
    @annafilipiak5785 Před 24 dny

    Jesteś w tym video taka podobna do młodej Karoliny Malinowskiej🙂 *młodej = w sensie na początku jej kariery modelki

  • @sarawieckowska3032
    @sarawieckowska3032 Před rokem

    Dobra żona jest piękna, lecz skromna, oddana mężowi i rodzinie. Ma zdrowe ciało i umysł wypełniony tradycyjnymi wartościami. Jest lojalna i posłuszna, a jeżeli mąż ma kochanki, potrafi pohamować zazdrość. Wie, że mężczyzna ma prawo do swojego życia

  • @kasiabe3566
    @kasiabe3566 Před 2 měsíci

    Feminizm wyboru zbyt rzadko pojawia się na pierwszych stronach gazet, może to sprawia, że cały ruch kojarzony jest z fanatyzmem. A jest super-ważną rzeczą - warto docenić co już mamy, co na przestrzeni ostatnich 200 lat kobiety osięgnęły. Kobiety mogą podejmować tradycyjne role kobiece, mogą męskie, mogą od obu abstrahować. Mówienie dziewczynkom, że jak nie są silne i ambitne to coś z nimi jest nie w porządku jest przegięciem. Mówienie, że mają prawo wyboru drogi życiowej i warto przemyśleć czego chcą oraz (tak samo jak chłopcy) mierzyć siły na zamiary - dla mnie to bardzo OK.
    ps.
    W ramach równouprawnienia owszem, jest o co walczyć i parytety np. w polityce są bardzo dobrym odbiciem w stronę tej walki. Teraz jest przestrzeń do zmiany zwyczajów i zwiększania realnego wpływu kobiet na państwo. Oczywiście ciągle jest dużo do zrobienia.
    Co ciekawe mężczyźni nie walczyli w zasadzie bardzo mało zdobyli (praw do bycia słabym, emocjonalnym, poszukiwania opieki, nawet zwykłej wolności w doborze stroju i kosmetyków). Wspominają o wieku emerytalnym czy obowiązku wojskowym (ten ostatni może wrócić szybciej, niż się spodziewamy). Ojcowie chcą równouprawnienia e w sądach rodzinnych - np. żeby opieka nad dziećmi po rozwodzie mogła być z równym prawdopodobieństwem przyznana mężczyźnie jak i kobiecie.

  • @jadowitapieczara3722
    @jadowitapieczara3722 Před 2 lety +27

    Dzięki takim osobom jak pani Staśko zaczynam się zastanawiać czy ten cały feminizm to nie jest bujda na resorach będąca jedynie narzędziem do mnożenia cyferek na koncie w.w . Czy nie wsporne o takim indywiduum jakim jest Marta Lempart ,która zrobiła karierę za pomocą słownictwa rynsztokowego i agresywnego zachowania.
    Ps. Pewna feministka w akcie protestu wzięła udział w brutalnym filmie porno . Jakieś pomysły ? W sensie po co ? Dlaczego ? Komu to potrzebne?

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +10

      Czołowe feministki mają gdzieś kobiety, chcą być celebrytkami i nie wahają się iść w zachowania ekstremalne

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +3

      To dtrazzne ze tak czujecie...

    • @MLL232
      @MLL232 Před 2 lety +1

      Ale nie można też oceniać całego feminizmu przez kilka skrajnych atencjuszek które tylko szkodzą swoim zachowaniem. Bo takie osoby są niestety najbardziej zauważalne. A oprócz tych kilku przypadków jest wiele kobiet które naprawdę pomagają i próbują zmieniać coś na lepsze.
      Ocenianie całego feminizmu na podstawie kilku skrajnych kobiet jest tak głupie i krótko wzroczne jak ocenienie każdego księdza przez pryzmat kilku którzy np dopuścili się p*dofili

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před 2 lety +4

      @@MLL232 Problem ze je właśnie widać, one najgłośniej krzyczą, krzyczą że są przedstawicielkami wszystkich feministek, a nawet wszystkich kobiet i po tym ludzie feministki oceniają. Innych feministek niestety nie widać. Środowisko feministek niestety też nie potrafi się pozbyć od siebie tych aktywistek, tym samym utwierdza innych, że one są prawdziwymi i jedynymi przedstawicielkami feminizmu.
      W ten sposób strzelacie też sobie w stopę, bo wiele dziewczyn i kobiet nie chce mieć z tym ruchem nic wspólnego, nie chcą sobą afirmować skrajnych zachowań.

    • @Thea._
      @Thea._ Před 2 lety +2

      Ka tam wolę czerpać wiedzę o feminizmie od osób jak Agnieszka Graff, a nie te wymienione przez ciebie. Im mniej dostaną atencji tym lepiej.

  • @ilonapsiuk1078
    @ilonapsiuk1078 Před rokem

    Krytyka feminizmu ze względu na girl bossing manhandling mnie rozśmiesza. Przecież to jest dokładnie to co mężczyźni robili i robią z kobietami - w drugą stronę oczywiście.

  • @Sara-vj2tf
    @Sara-vj2tf Před 2 lety

    Jak się nazywa ta książka o feminizmie ?

  • @bialnic
    @bialnic Před 2 lety

    Muzyka w tle jest niepotrzebna... Przeszkadzająca 😰

  • @eves9064
    @eves9064 Před rokem

    A apropos feminizmu czekam aż mężczyźni zrozumieją że równość płci to też ich dotyczy - polecam film nagonka z mikkelsenem.

  • @peacefreedomandwealth
    @peacefreedomandwealth Před 10 měsíci

    Można próbować spieniężać feminizm w późnym kapitalizmie, ale trzeba się liczyć z tym, że w ten sposób uśmierca się każdą ideę, która u swojego źródła była antykapitalistyczna. W ten sposób umarła niemal każda subkultura, która zrzeszała osoby sfrustrowane życiem w tym systemie, a w USA sprzedają się dobrze wizerunki działaczy praw obywatelskich z ubiegłego wieku, którzy byli antykapitalistami, o czym teraz rzadko się wspomina. Tak samo skończy feminizm. Pozdrawiam.

  • @TheOlejandra
    @TheOlejandra Před rokem

    Hej, fajny materiał, ale dźwięk straszny, muzyka w tle głośna a Twój głos strasznie cichy, musiałam dać głośniki na maksa, żeby słyszeć cokolwiek...

  • @zmija7928
    @zmija7928 Před rokem

    Mówisz, że kobiety w tej książce narzekały na sposób konstruowania otoczenia (osiedla, toalety, itd.) To otoczenie jest planowane i budowane przez mężczyzn. Może właśnie to jest przestrzeń, w której brakuje „kobiecej ręki”, może powinno być więcej kobiet przy budowie dróg, domów, w gospodarce komunalnej i zarządzaniu odpadami…? Czemu tylko pchamy się tam, gdzie jest więcej władzy? Czemu aktywistki domagają się równości np. w sejmie z pominięciem kompetencji a tylko dlatego, że są kobietami. Wg mnie to jest poniżające dla kobiet. To bardzo złożone zjawisko, nie mniej jednak jeśli np. chciałbym „aniołkiem” Ferrari na Formule 1, to nie chciałabym, aby jakieś aktywistki feministyczne blokowały mi tę możliwość.
    Byłoby cudownie, gdyby kobietom chodziło o to samo w naszej populacji, bez próby forsowania przekonania, że one wiedzą lepiej co jest dla mnie osobiście lepsze.

  • @Plavzo
    @Plavzo Před 10 měsíci

    Ja uważam, że feminizm powinno się zwalczać, jak chorobę zakaźną, jak nazizm czy komunizm... A dla osób pokroju Mai ZSSRaśko Norymberga... Change My Mind... 😎

  • @b.k.2804
    @b.k.2804 Před 10 měsíci

    Moj nauczyciel historii na poczatku lay 90ch wyjasnil ten caly patriarchat. Zaczal sie od momentu , gdy faceci wpadli na to, ze dzieci biora sie z seksu. Przedtem kobieta miala status bogini stwarzajacej zycie. Nastapilo przegiecie w druga strone ale nafzieja jest ze to wahadlo przestanie sie tak bujac kiedys

  • @ewa9758
    @ewa9758 Před 2 lety

    up

  • @paulinak.1736
    @paulinak.1736 Před 2 lety +1

    Mają Staśko to chyba dość szczególny przykład. Potrzebuje atencji i walidacji, być może faktycznie chce wypływać na kontrowersjach, ale też bardzo dużo robi dla ofiar przemocy w Polsce, wspiera je i nagłaśnia sprawę. Nie sledze jej jakoś bardzo aktywnie na IG, więc może przegapiłam, ale nie wydaje mi się, żeby miała dużo reklam. Ale ten występ na gali to strasznie, strasznie kiepski pomysł, choćby dlatego, że czy Maja chce czy nie, dla wielu jest twarza polskiego feminizmu. Co nie znaczy, że ma już nigdy nie robić nic kontrowersyjnego, ale nie ma absolutnie nic pozytywnego, poza większą atencją i pieniędzmi, co mogłaby w ten sposób osiągnąć

  • @beataostrowska1263
    @beataostrowska1263 Před 2 lety +6

    Redefinicja zasady:Żyć godnie. Prowokacja medialna, wzbudzanie histerycznych emocji, kreowanie fałszywego obraz tożsamości. To ma być bazą godnego życia, czytaj konsumpcyjnego. To usprawiedliwia relatywizm i pustkę aksjologiczną. Polecam Eric Berne "W co grają ludzie", psycholog świetnie obnaża te gry w relacjach. Można przyjąć koncepcję, że każdy gra, ale trzeba mieć narzędzia do rozpoznawania gier, bo inaczej ludzie nieświadomi są ofiarami gier innych ludzi.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Dzieki za rekomendacje ❤️

  • @maniana00000
    @maniana00000 Před 2 lety +3

    Ja totalnie nie mam problemu z tym, żeby aktywiści żyli komfortowym życiem, w ogóle nie o to chodzi. Dokładnie tak samo jak każdy inny mają prawo do dachu nad głową, zdrowego jedzenia, oszczędności, czy wakacji raz w roku. Problemem jest eksces - prywatne odrzutowce, wielkie posiadłości, wieczne wakacje itp., a o tym przecież nie ma mowy w przypadku Mai. Jasne, że żyjemy w systemie kapitalistycznym i nie da się w całości wypisać z uczestniczenia w jego mechanizmach. Nie zmienia to faktu, że nie musimy partycypować w jego najbardziej szkodliwych emanacjach. Pomimo krytyki własności prywatnej można bez większej hipokryzji dążyć do zakupu mieszkania na własne potrzeby, nie trzeba zaraz być fliperem albo żyć z wynajmu. Można używać internetu, ale nie trzeba wchodzić na rynek kryptowalut, które ze względu na ogromne zużycie energii elektrycznej powodują przerwy w jej dostarczaniu w niektórych regionach.
    Decyzja Mai jest dla mnie problematyczna o tyle, że normalizuje świat, w którym wizja dobrego życia zarezerwowana jest dla dziedziców fortun, parudziesięciu przedsiębiorców i kilku grup specjalistów. Wręczonym przez kapitalizm wytrychem dla reszty może być oktagon, sex work albo promowanie czego popadnie na instagramie. Jej optykę można sprowadzić do tego, że niezależnie od oceny całego przedsięwzięcia z pewnością pomoże ludziom i jeszcze ten system wykorzysta, bo dostatnie dodatkową platformę. Czyli w jakimś sensie cel uświęca środki. W konsekwencji można robić w zasadzie wszystko, byle był odpowiedni przypis z informacją, że to nie do końca tak i zdobyte w wątpliwy sposób wyda się na szczytne cele albo przynajmniej rozsądnie. W takim ujęciu dobrobyt nie jest grodzony, wystarczy dobrze rozejrzeć się za oferowanymi przez kapitalizm szansami. Według mnie to przekonanie o oszukiwaniu i wyzyskiwaniu systemu jest iluzoryczne. W rzeczywistości to postępowanie dokładnie zgodnie z jego logiką.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Zgadzam się i twój komentarz dal mi fajna perspektywę. I tak też właśnie wydaje mi się ze kapitalizm jest tak genialnym systemem ze nawet kiedy wydaje mi sie ze z nim walczymy to jednak coraz bardziej go umacniamy....

  • @juliakownacka5322
    @juliakownacka5322 Před 2 lety +1

    Kobiety naciskają na dzieci żeby założyły rodziny bo same chcą mieć wnuki i pewnie też jako starsze kobiety doceniają czas spędzony z dziećmi i z ich perspektywy wspominają go lepiej niż pracę. Zwróćmy też uwagę że kiedyś praca była bardziej powtarzalna nie oferująca tyle możliwości rozwoju co też sprawia że dla starszych kobiet wychowanie dzieci jest bardziej satysfakcjonująca przez co sugerują to swoim dzieciom. I jak by co nie pytałam żadnej starszej kobiety o zdanie, więc owszem gdybam sobie.

    • @magdack5854
      @magdack5854 Před 2 lety +2

      Bardzo sobie gdybasz :). Wiele z tego co piszesz to kwestia wychowania i przekonania, że zawsze tak było i nie ma za bardzo innych opcji. Zresztą to nie tylko starsze kobiety naciskają na wnuki, mężczyźni również. To może się też wiązać z czysto biologiczną chęcią przekazania genów.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +1

      Nie wiem z tą powtarzalnością pracy... zwłaszcza w korporacjach...

    • @juliakownacka5322
      @juliakownacka5322 Před 2 lety

      Oczywiście nie chodzi mi korpo bo teraz możliwości zarobku jest mnóstwo ale w takim PRL-u szczerze nie wyobrażam sobie pracować na poczcie żeby do pracy stać w kolejce u słuchać jak to sąsiaki cię obgadują. W sensie jestem w stanie se wybrazić że jak moi rodzice wchodzili na rynek pracy to możliwości było znacznie mniej. Po za tym nie wiem czy ewolucją da się tłumaczyć świadome decyzję jednak w większości tłumaczy się tym podświadome mechanizmy ludzkiego umysłu.

  • @weronika4186
    @weronika4186 Před rokem

    Od stwierdzenia Wieniawy, że nie interesuje się polityką chyba gorsze jest zachowanie jak np. Mai Staśko...

  • @PedroElPolako
    @PedroElPolako Před 2 lety +18

    Nie mogę się zgodzić, problem ze Stasko jest to, że jest hipokrytką i jest kolejnym dowodem po Babis na to co się dzieje ze spójnością poglądów gdy pojawiają się pieniądze, pomaganie z klapkami na oczach Julii Pelc choćby to przykład selektywności i poszukiwania atencji z wyraźnym niezrozumieniem problemu i nadaniu Julii statusu pokrzywdzonej partii przez względy płciowe

    • @nonanomum
      @nonanomum Před 2 lety +4

      Pani Maja to żadna aktywistka, tylko zwyczajna atencjuszka, która zamiast wspierać sprawy kobiet szkodzi im swoim wizerunkiem.

  • @dorotanowicka6228
    @dorotanowicka6228 Před 5 měsíci

    Rezygnacja z hetero... Wariatka... To by był totalitaryzm😮😮😮

  • @jankowalski565
    @jankowalski565 Před rokem

    Albo aktywista robi coś z własnego przekonania albo nie jest aktywistą a zwykłym najemnikiem który poprze tą sprawę na której będzie więcej zarabiał. Ostatecznie taka osoba będzie jak horągiewka która promuje tego kto da więcej, wiec jest niewiarygodna i fałszywa.

  • @juliabudny5133
    @juliabudny5133 Před 2 lety

    Dlaczego tak mało ludzi Cię ogląda? :c

    • @lonelysoldier17
      @lonelysoldier17 Před 2 lety

      mnie się wydaje, że 34 tysiące to całkiem sporo :)

  • @radosawpl9631
    @radosawpl9631 Před rokem

    Feministki bardziej kobietom szkodzą aniżeli pomagają, a Stasko to hipokrytka szkodząca ludzkości.

  • @voimark8123
    @voimark8123 Před 2 lety +2

    Ten system który nazywasz kapitalizmem już dawno migruje w kierunku socjalizmu reformowanego.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety +1

      A do tej pory spotkałam się z opinua ze bardziej do korporacjonizmu...

    • @voimark8123
      @voimark8123 Před 2 lety +1

      @@AniaGemmamyślę, że korporacjonizm to taki właśnie międzynarodowy socjalizm

  • @Jessamine90
    @Jessamine90 Před 2 lety +4

    Myślę, że Maja robi sporo rzeczy jest ważnych - zmiany, rewolucje niestety potrzebują skrajnych poglądów. Nie zgadzam się z wieloma jej zachowaniami i poglądami, a udział w walce to dla mnie jak picie browara, żeby zwrócić uwagę na problem alkoholizmu. Mimo wszystko uważam, że w kontrze dla osób o poglądach skrajnie prawicowych i konserwatywnych potrzebujemy głośnych głosów po drugiej stronie spektrum.

  • @dawidos369
    @dawidos369 Před 11 měsíci

    Umarł sto lat temu

  • @agatajelak2613
    @agatajelak2613 Před rokem

    Przez takie osoby jak Pani Staśko ludzie traktują feministki jak bandę wariatek.

  • @piotrmarkiewicz4880
    @piotrmarkiewicz4880 Před rokem +3

    Krytyka nie może bardziej narastać
    Czemu?
    Ponieważ Feminizm walczy (niby) o równouprawnienie
    Więc po pierwsze walczy o parytety
    ALE parytety na jakie stanowiska. Czy na wszystkie stanowiska?
    Nie
    Feminizm walczy o parytety na stanowiska w firmach biznesowych i polityce, więc prestiżowe i intraktne stanowiska
    Na stanowiska spawacza czy murarza to nikt nie walczy o 20 % kobiet.
    Więc u samych postaw Feminizmu Czyli równość, już jest Kłamstwo
    Bo kobiety popełniają przestępstwa
    Kradną, biją, dręczą, ćwiartują noworodki i zamykają w beczkach a potem na luzie w mediach mówią że to wszystko przez mężczyznę. Więc w sumie jest ok
    Ok :-)

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před rokem +1

      Zdajesz sobie sprawe ze to co piszesz nie jest poparte zadnym badaniem ani statystyka tylko pochodzi ze zrodla 'trust me bro'

    • @piotrmarkiewicz4880
      @piotrmarkiewicz4880 Před rokem

      @@AniaGemma Zdajesz sobie sprawę że wspierasz Kłamstwo?
      Równouprawnienie to parytety WSZĘDZIE. Do zrozumienia podstawowych zasad świata nie trzeba badań. Nie potrzebujesz badań żeby ogarnąć że parytet - tylko na fajnym stanowisku to benefit, więc całe to pieprzenie to Kłamstwo (nie, ewentualne cośtam coś tam nie sprawi że Kłamstwo do osiągnięcia benefitu nie stanie się czymś innym niż Kłamstwem.)
      Więc TY Nie potrzebujesz badań żeby ogarnąć to że całość pieprzenia to Kłamstwo
      Ty potrzebujesz lewar żeby uciszyć głosy sprzeciwu, bo masz do wygrania za darmo benefity. A potem za pomocą nowych Kłamstw nowe benefity.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před rokem +1

      @@piotrmarkiewicz4880 wow, ale w tobie duzo agresji ze tak krzyczysz w komentarzu pisanym w piątkowy wieczór. Miłej nocy, życzę Ci abyś przestało się tak denerwować ze moze byc wiecej kobiet na wysokich stanowiskach w biurach, bo mam wrazenie ze ta perspektywa trochę nie daje ci spać po nocach.

    • @EverynyanSan
      @EverynyanSan Před rokem +2

      @@AniaGemma pokaz jedną akcje na swiecie ktora zacheca kobiety do jakiejs fizycznej pracy gdzie dominują mężczyzni.

    • @5w493
      @5w493 Před rokem

      @aerosolnowy2619 Natura jest okrutna :D Kobiety nie potrzebują tak mężczyzn jak oni nas więc nam nie zależy na pisaniu do was. Jeśli nie znajdą takiego kandydata to i tak będą same więc co ci zależy? Jak jest im dobrze tak samym niż obniżać swoje wymagania bo jakiemuś randomowi sie to nie podoba to nie ich problem

  • @LadySyntia
    @LadySyntia Před 2 lety

    abstrachując od tematu, mam wrażenie że masz bardzo ciche audio w tym filmie. czy na głośniku czy słuchawkach jest bardzo cicho.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Dzieki za feedback i przepraszam

  • @Matylda_Kwiatkowska
    @Matylda_Kwiatkowska Před 2 lety +12

    Mężczyźni doskonale zdają sobie sprawę z tego że są na uprzywilejowanej pozycji i wcale nie zamierzają nic zmieniać bo jest im z tym dobrze .Oni czują się lepsi ważniejsi mądrzejsi bardziej zaradni a kobiety mają za ciapy i niedojdy kogoś kto ma im usługiwać i być na każde skinienie...Po części mogą sobie gratulować tego kobiety wychowujac synów

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 Před rokem +4

      Mężczyźni doskonale nie zdają sobie z tego sprawy. Tylko jak kogoś poznają to testują na ile się mogą posunąć, kiedy będzie opór. Część kobiet pozwala mężczyźnie za daleko się posunąć. To samo działa też w drugą stronę, bo kobiety też potrafią przekraczać ostatnie granice mężczyzny w związku.

  • @jabuszkoliberalne
    @jabuszkoliberalne Před 2 lety

    Chwała Bogu

  • @AleksandraA111
    @AleksandraA111 Před 2 lety +11

    Należy zadać sobie pytanie, co dzisiejsza feministka chce osiągnąć. Bo często to jest walka o takie same prawa i przywileje, ale bez patrzenia na "obowiązki".
    Bo co by było gdyby, np kobiety w sporcie zaczęłyby startować razem z mężczyznami? Ile byłoby mistrzyń olimpijskich?
    Jesteśmy różni ze względu na płeć i mamy różne predyspozycje i... Chyba czas to pokochać i wyciągnąć z tego, co najlepsze!

    • @berryblack1214
      @berryblack1214 Před 2 lety +3

      No dobrze ale to w ogóle nie chodzi o to w tej sytuacji... owszem różnimy się i to jest piękne. Sęk w tym że przez te różnice kobiety były traktowane przedmiotowo. I zanim padnie argument że to było kiedyś, to warto zauważyć że nadal niektóre środowiska niedopuszczają do siebie kobiet (oczywiście tylko tych, które by tego chciały). Bo w feminiźmie chodzi o to żeby traktować kobiety i mężczyzn po prostu jak ludzi, różniących się od siebie anatomicznie i częściowo fizjologicznie ale jednak należących do tego samego gatunku. Żeby mimo tych różnic nie doświadczać dyskryminacji żadnej że stron. Oczywiście zaraz ktoś zaprzeczy ale ja tak widzę feminizm.

    • @AleksandraA111
      @AleksandraA111 Před 2 lety +3

      @@berryblack1214 Taki feminizm byłby zdrowy, ale czy to jest feminizm? Ja osobiście odnoszę wrażenie, że raczej chodzi o to, żeby kobiety były na równi traktowane z mężczyznami, ale już nie odwrotnie. I często, że jest to walka o prawa, ale bez brania pod uwagę obowiązków...

    • @5w493
      @5w493 Před rokem

      I zawsze ten sam argument o fizyczności i sile... większość zwierząt charakteryzuje sie tym ze ma siłę a mają mniej tego intelektu, ale jakoś nie gadamy że są lepsze od ludzi. Po prostu chcemy mieć równe szanse które odpowiadają naszym możliwościom fizycznym czy też psychicznym. Ale oczywiście każdy gada tak jakby kobiety nie zasługiwały na jakiekolwiek prawa

    • @AleksandraA111
      @AleksandraA111 Před rokem

      @@5w493 ale kobiety mają mnóstwo praw, ale nie może być tak, że za kolejnymi prawami nie idą obowiązki, bo za chwilę będziemy tylko leżeć i pachnieć :)

  • @boloz8805
    @boloz8805 Před rokem

    Zebro komentarze

  • @Afrodytka
    @Afrodytka Před 2 lety

    Maja ma przeznaczyć 40 tysięcy złotych na cele charytatywne z czego 20tyś dla Centrum praw kobiet i 20tyś na wsparcie mężczyzn po doświadczeniu przemocy.

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      Dzieki

    • @AniaGemma
      @AniaGemma  Před 2 lety

      A wiemy jakie dostaje honorarium?

    • @Afrodytka
      @Afrodytka Před 2 lety

      Tak z 100% pewnością to nie wiadomo ile dostanie, ale mówi się o kwocie 80 tysięcy złotych. Dodatkowo jeszcze dochodzi jakiś procent z PPV. Ogólnie ceny za walkę wahają się w okolicach 100-200 tysięcy + PPV (średnio kilkanaście tysięcy złotych) a wszystko zależy głównie od rozpoznawalności i kontrowersyjności danej osoby.

  • @martak.9438
    @martak.9438 Před 2 lety +2

    Zjawisko popfeminizmu przypomina mi nieco "wchłanianie" przez rynek wszelkich ruchów i subkultur młodzieżowych. W żadnym razie nie oznacza to, że sam feminizm umiera. O feminizmie się mówi, a to, że pojęcie "spopsiało" może dodatkowo świadczyć, że niejako "zszedł pod strzechy". Być może wywalczenie przez kobiety większości podstawowych praw też przekłada się na pewne pozorne "rozmywanie" samej idei. co widać np. w kwestii zaimków, albo w tym, że kobiety reprezentujące z pozoru całkiem inne środowiska uważają się za feministki. Rzeczywiście można się w tym pogubić i odnieść wrażenie, że robi się z tego całego feminizmu jedno wielkie bezsilne "nic" . Widzę tu jednak pewien wspólny mianownik, pewną podstawową siłę. Jest nią chęć tworzenia rzeczywistości w taki sposób, w jaki kobiety chcą żyć żeby było im lepiej według ich wyobrażeń, żeby były dostrzegane i doceniane, czy to jako matki poświęcające cały czas i uwagę własnym rodzinom, czy zaangażowane naukowcZYNIE. W związku z tym określanie przez kobiety własnego stosunku do feminizmu to dalej proces, który nie jest zamknięty. Nie oszukujmy się, status kobiet nawet w krajach najbardziej rozwiniętych zmienił naprawdę całkiem niedawno, biorąc pod uwagę historię ludzkości. Mówi się, że feminizm to przede wszystkim wyzwanie dla mężczyzn, jednak myślę, że jest nim tak samo dla kobiet. Może więc dziewczyny, o których mówisz też chcą jakoś się w tym wszystkim określić? Każdy ma prawo do prób i błędów. O zgrozo, nawet kobieta ;)

  • @NajlepszyKomentator-lg3nm

    Feminizm według przeciwników faminizmu czcams.com/video/rAZsKCFnGZA/video.htmlsi=l8hgVaCGC3kPP-j8

  • @kasst111
    @kasst111 Před 2 lety +1

    Ja ogólnie uważam, że równouprawnienie będzie wtedy jak mężczyźni zaczną rodzić dzieci:):) a feminizm.... no nie wiem, ja tam czuję się dobrze jako człowiek