Choroba pustego serca

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 28. 08. 2024
  • Mini-wykład o chorobie pustego serca
    Transkrypcja tekstu: jaroslawgibas....
    Wersja audio: / choroba-pustego-serca-254
    Zapraszam do lektury moich książek:
    Autoterapia. Naprawa sobie życie
    www.fundacjahs...
    Nie daj sobie spieprzyć życia. Sposoby na toksycznych ludzi
    sensus.pl/view...
    Psychopata w pracy, w rodzinie i wśród znajomych:
    sensus.pl/view...
    Totem. Jak zbudować poczucie własnej wartości:
    sensus.pl/view...
    Święty spokój. Instrukcja obsługi emocji:
    sensus.pl/view...
    Życie. Następny poziom:
    sensus.pl/view...
    Alchemia duchowego rozwoju:
    sensus.pl/view...
    Mantra ciszy. 7 reguł duchowej ścieżki:
    sensus.pl/view...
    Motocyklizm. Droga do mindfulness:
    sensus.pl/view...
    Pokonaj stres z Kaizen:
    sensus.pl/view...
    Schudnij z Kaizen:
    sensus.pl/view...
    Model transpersonalny
    www.fundacjahs...
    Oferta moich szkoleń video:
    Zarządzanie emocjami: bit.ly/2IFmNOE
    Re-konstrukcja relacji: bit.ly/31Kl1FU
    Mindfulness: bit.ly/3bU5iHb
    Sztuka komunikacji: bit.ly/3eLJIpm
    Jak pokonać stres?: bit.ly/2VwL4ff
    Poziomy świadomości: bit.ly/3x0sw85
    Motywacja: bit.ly/3Aa3Njc
    Oferta moich otwartych szkoleń i warsztatów:
    Zarządzanie emocjami: bit.ly/2oH5QJj
    Warsztaty medytacyjne: bit.ly/2AJHJ4I
    Akademia terapii transpersonalnej: bit.ly/2Vz7zAa
    Opis metody, której uczę i w której pracuję:
    Model transpersonalny: bit.ly/2OCI4wr
    Informacje na temat sesji indywidualnej: bit.ly/33kQkVL
    Realizacja video mini-wykładów jest możliwa dzięki środkom i zasobom Fundacji Hinc Sapientia www.fundacjahs.... Jeśli uważasz, że publikowane tutaj mini-wykłady są przydatne i warto kontynuować ich produkcję to możesz ją wesprzeć darowizną na cele statutowe fundacji (wpłaty z pośrednictwem płatności on-line już od 10 zł) bit.ly/2nB1Tci
    Dziękuję:-)
    Jarosław Gibas

Komentáře • 264

  • @user-oy7mb1ze4o
    @user-oy7mb1ze4o Před měsícem

    Patrząc na dorastanie moich dzieci dziś dojrzałych ludzi , cieszę się że nie brali udziału w wyścigu szczurów ! Wspieraliśmy ale szanowaliśmy wybory. ! Bez presji sukces naj ... Uczelni i pokazaniem wszystkim ! Choć zachęcaliśmy do rozwoju zainteresowań które były ich ! Bardzo dziękuję Panu za ten wykład !

  • @Dominika-jx3tc
    @Dominika-jx3tc Před 2 lety +117

    Świat choruje na brak miłości. Tej bezwarunkowej, która polega na pozwaliu drugiej osobie być tym kim jest. Jak wiele problemów zniknęłoby gdybyśmy poprostu kochali i dawali sobie wolność.

    • @trelemorele9762
      @trelemorele9762 Před 2 lety +9

      Pieknie powiedziane 💝.

    • @wiesiawojtkowska
      @wiesiawojtkowska Před 2 lety +1

      Hmm, a czy wiesz z czego wynika ten brak miłości?

    • @PasjePanaKarola
      @PasjePanaKarola Před 2 lety +9

      Bezwarunkowa miłość jest możliwa chyba tylko między rodzicami a dziećmi. W innych przypadkach zawsze się kocha "za coś". Takie życie, trzeba to zaakceptować.

    • @jannowak1701
      @jannowak1701 Před 2 lety +3

      @@PasjePanaKarola Przeciętny człowiek zawsze kocha za coś. Ale problem pustego serca zapewne w większości przypadków dotyczy ludzi wydokointeligentych i nadwydajnych mentalnie. W tym przypadku jest już zupełnie inaczej, czego niestety normalna osobą chyba nie będzie w stanie zrozumieć. My nie chcemy kochać za coś, bo nie umiemy się w tym odnaleźć, możemy poprostu koegzystowac mentalnie, co byłoby równoznaczne z bezinteresowna miłością...

    • @aniac4459
      @aniac4459 Před 2 lety +8

      @@PasjePanaKarola tylko miłość bezwarunkowa jest prawdziwa. Gardzę miłością na którą trzeba "zasłużyć". Jakbyś się czuła gdyby ktoś kochał cię za to że jesteś zdrowa lub za to że robisz coś co ludzie chcą żebyś robiła? Przecież taka pseudomiłość jest bez wartości

  • @ewamayer3194
    @ewamayer3194 Před 2 lety +8

    Żadne lekarstwo nie pomoże, trzeba spytać duszy, czego jej brak, może musi zmienić dom, w ktorym mieszka, może nie z odpowiednią osobą, może nie nauczyła się kochać, bo nikt jej tego nie nauczył.
    Świetnie, dziękuję bardzo panu🌹🥇

  • @annagandyk2077
    @annagandyk2077 Před 2 lety +65

    Dziękuję. Niestety dzieci już "odchowane". Żałuję, że nie mam ich teraz z tą całą wiedzą, do której dziś jest taki łatwy dostęp.

  • @annakaczynska5655
    @annakaczynska5655 Před 2 lety +36

    To jest właśnie efekt braku miłości... Pęd do zdobywania pieniędzy i cały ten wyścig szczurów niestety niszczy a nie pomaga... Pozdrawiam

    • @piotrcz3291
      @piotrcz3291 Před 2 lety +7

      Pani Anno. Dosłownie, brak czucia i wyczucia, brak empatii, szacunku, brak uważności. To co mamy w sobie projektujemy na zewnątrz . A efekty tego przejawiają się w rzeczywistości, odzwierciedlają się w kolejnych pokoleniach.

    • @marekpapro4897
      @marekpapro4897 Před 2 lety +1

      To prawda, ludzie sami stworzyli tak plugawą cywilizację, oczywiście pod naciskiem, perswazją pewnych międzynarodowych bandytów, którzy dysponują nieograniczonymi środkami finansowymi. Jak powiedzieć młodym, że kasa się nie liczy ? Bez niej nawet w kościele mają człowieka gdzieś.
      pozdrawiam

    • @piotrcz3291
      @piotrcz3291 Před 2 lety +2

      @@marekpapro4897 tak

    • @marekk682
      @marekk682 Před 2 lety

      Jaki masz wpływ na jej brak w wychowaniu ???

    • @annakaczynska5655
      @annakaczynska5655 Před 2 lety

      @@marekk682 na co mam wpływ???

  • @pinokio4263
    @pinokio4263 Před 2 lety +4

    To prawda, że ludzie przejawiaja brak uczuć. Im młodsi tym bardziej puści i jałowi. Nawet nie próbują coś zrobić. Moja synowa, 25 lat co z tego, że miała świadectwa z czerwonym paskiem a nie podała mi nigdy szklanki wody nawet wtedy kiedy ciężko chorowałam a mieszka pietro niżej... Chyba czas skończyć z prezentami bo za te nie usłyszałam dziękuję. Smutno mi i żeby nie odczuwać tej obojętność, sama się izoluje.

  • @magdalenazak8505
    @magdalenazak8505 Před 2 lety +6

    Proszę Pana żeby człowiek był szczęśliwy trzeba go przytulać 7razy dnia zaś dziecko przytula się zawsze,stąd brak uczuć i emocji oraz brak przekazania i brania miłości!!!!! 😇

  • @agnieszkas.5925
    @agnieszkas.5925 Před 2 lety +12

    Też tak miałam, z tą rożnicą, że po skończeniu studiow nie było dla mnie przyszłości zawodowej. Teraz robię byle co w najlepszej branży IT, nie moja bajka, ale płacą. Pomaga mi wiara I zawierzanie swojego życia Bogu, to zmienia perspektywę, nadaje inny kontekst. Bo tak po ludzku, to czasem trudno o nadzieję.

    • @magorzatamazurek5044
      @magorzatamazurek5044 Před 2 lety +1

      Daleko nie zajedziesz.Nie da się latami pracować robiąc coś, czego nie lubisz

    • @wiesiawojtkowska
      @wiesiawojtkowska Před 2 lety +1

      @@magorzatamazurek5044 chyba że ma się nadzieję na życie wieczne w raju na ziemi! To dodaje sił do przetrwania.

    • @Ola-pt9wr
      @Ola-pt9wr Před 2 lety +2

      Tak, Bóg jest siłą napędową do działania 💪
      ❤️

  • @jaroslawgibas
    @jaroslawgibas  Před 2 lety +40

    Odpowiadając na komentarze spod znaku "też tak mam i co mam z tym zrobić?": jedynym skutecznym znanym mi sposobem jest praca ze świadomością. We wszystkich tego typu przypadkach, z którymi miałem do czynienia to było jedyne przynoszące zadowalające efekty rozwiązanie. Dróg jest kilka - może to być np praca z samym sobą w procesie transpersonalnym (ale tu jest wymagana wiedza narzędziowa, bo praca odbywa się przede wszystkim z wykorzystaniem narzędzi tzw. osi świadomości opartych m. in. o modele Logana, Gravesa-Becka, czy Hawkinsa), albo pod opieką doświadczonego transpersonalnego specjalisty. Kolejną drogą jest pokonywanie szczebli świadomości poprzez narzędzia pochodzące z obszarów medytacji i mindfulness. Tu również można podjąć próbę samodzielnej aktywności, ale trzeba wiedzieć "jak" i niestety na przeszkodzie stoi cała internetowa armia "medytacyjnych specjalistów" robiących ludziom wodę z mózgu i oferujących trans i odlot w miejsce prawdziwych narzędzi medytacyjnych, więc trzeba bardzo uważać z jakich wzorców się korzysta, by samemu nie zrobić sobie krzywdy i nie pogorszyć sytuacji.
    Ale niezależnie od tego jakiej ścieżki czy metod pracy ze świadomością się nie wybierze, warunkiem skuteczności pracy jest "gotowość" samego zainteresowanego. I to dlatego właśnie tego typu narzędzia często nie są skuteczne u ludzi bardzo młodych. Pozdrawiam

    • @martynakapczynska5425
      @martynakapczynska5425 Před 2 lety +3

      Poleci Pan kogoś?

    • @katarzynabryk2147
      @katarzynabryk2147 Před 2 lety +2

      Praca z sobą przede wszystkim. Ja oprócz tylu lat walki z bezsensem od początku gimnazjum wypraktykowałam również suplementację. Gdy nie mam na nic siły i energii, motywacji ani poczucia sensu, sięgam po krótką suplementację eldopaminą, razem z ziołami przepisanymi od Bonifratrów i Venolem od czasu do czasu. Gdy czuję nadmiar adrenaliny, presję i jednocześnie uczucie bezsensu staram się odpuścić trochę z ambicji i od czasu do czasu razem z ziołami zażywam Crataegi, żeby obniżyć ciśnienie. Oprócz tego ciągle dużo potasu, magnezu, wapnia, bo wszystko się wypłukuje przez stres. Ta choroba spowodowała u mnie ciągłe wahania hormonów tarczycy, muszę je kontrolować raz w miesiącu i ewentualnie lekko zmienić dawki. Gdyby nie lata doświadczenia to nie doszłabym do niczego. Nie skończyłabym żadnego zawodu, bo czułabym się beznadziejna, wolałabym ze sobą skończyć. Nie poddaję się, cały czas walczę i dotarłam teraz na 1 rok studiów. Za sobą mam również pobyt w szpitalu psychiatrycznym, niestety nikt nie potrafił mi pomóc, a wyciągła mnie stamtąd znajoma mojej mamy. Rodzice odkąd pamiętam cały czas się kłócą, są rozdarci, powoduje to u mnie niepokój. Mój ojciec czasami jest bardzo nerwowy reaguje w nieprzewidywalny sposób, a matka rzuca przedmiotami, np. krzesłami lub potrafi godzinami próbować domagać się uwagi od męża, bardzo jest to męczące. Nie miałam normalnego dzieciństwa pod opieką nienormalnych dziadków którzy nie pozwalali mi na nic żebym sobie coś nie zrobiła, nie pozwalali mi się bawić z innymi dziećmi, babcia cały czas mówiła że dzieci nie mają głosu, do mnie mówiła że jestem głupia. Próbowała uczyć mnie kraść i oszukiwać, wszyscy byli wrogami, wszystkich nastawiała tak, aby byli w stosunku do mnie i mamy źle nastawieni. Czułam się poniżana. Zabierała mnie z przedszkola żeby prać mi mózg, że ona jest ważniejsza, rozkazywała mnie, traktowała mnie jak szmacianą lalkę, czasami biła. Ja jako dziecko przez to ciągle domagałam się uwagi, szturchałam a nawet biłam inne dzieci, ponieważ brak reakcji odczytywałam jako odrzucenie lub złośliwość. Długo nie umiałam rozmawiać z rówieśnikami, byłam zawsze na poboczu, zawsze sama. Przez to że byłam sama w szkole traktowali mnie źle, bo nauczyciele uważali że jestem nienormalna i muszę to zmienić już teraz, a oprócz tego przez układy z innymi rodzicami powodowały że w centrum zainteresowania były tylko dzieci znajomych, ja zawsze musiałam pracować ciężej nigdy nie miałam okazji uczyć się w grupie mieć normalne inne kontakty, jak się rozchorowałam miałam problem by wziąć od kogoś notatki. W gimnazjum szkoda gadać, bo miałam podobne większe problemy, szkoła była renomowana, rodzice byli bogatsi. Przeniosłam się do innego gimnazjum, jednak moja sytuacja ciągle się pogarszała, rodzice zaczęli wprowadzać mi suplementy, leczenie. W końcu udało mi się później pójść dalej, cały czas mam napady paniki połączone z bezsensem, mimo że częściej nawiązuję kontakty z ludźmi zdarza mi się w domu płakać, trząść się jak galareta, raz miałam atak bezdechu, nie czuję czasami wsparcia, czuję pustkę i uczucie beznadziejności.

    • @martynakapczynska5425
      @martynakapczynska5425 Před 2 lety

      @@katarzynabryk2147 a może to lęk?

    • @annam-ka7847
      @annam-ka7847 Před 2 lety +1

      @@katarzynabryk2147 Bardzo, ale to bardzo mocno Cię przytulam. Rodziny się nie wybiera, rodzinę się ma. Jesteś już dorosła, walcz dalej o siebie. Nikt Cu nie pomoże, jak Ty sama sobie . Życzę sukcesów. Pozdrawiam serdecznie.

    • @niebo7709
      @niebo7709 Před 2 lety

      @@katarzynabryk2147 Zyj swoim zyciem,znajdz pasje tak aby praca tez byla tym co lubisz,mieszkaj samodzielnie,wychodz sama ,nie jest latwe ,jak ktos moze to zwierze moze pmoc w samotnosci,niczego nie oczekuj od ludzi bo oni zyja swoim zyciem a tez beda nas ranic ,miej soj swiat ,wlasne zycie takie ,ktore daje Ci przyjemnosc ,rodzice chcieli dobrze ale prawdziwej milosci widocznie nikt im nie dal i nie bylo nigdy prawdziwego cieplego domu ,u niektorych jeszcze gorzej jak jest ogolnie bieda .Beda rozne sytulacje w zyciu ale musisz mic jakis swoj wewnetrzny fundament ,wiara lub normalne poczucie wartosci gdzie jestes sama dla siebie wazna ale tez pomalu uczyc sie innych ludzi ale nie w sposob ulegly zaspakajac czyjes potrzeby ale tak by dbac o siebie i swoj komfort zycia i umiec odmawiac i miec swoje granice.

  • @andraos1389
    @andraos1389 Před 2 lety +35

    Trafiony, zatopiony! 55 lat siedem dyplomów,i depresja bezsensu.Cieszę się z tych resztek życia które lubię, które są nieambitne ale moje :szydełko którego wciąż się uczę( i nie umiem), obrazki które zbieram i pies o którym marzę.Zmieniłam się na nieambitną, po prostu dlatego, że M O I M zdaniem zbieranie dyplomów pożyteczne jest w celu dopchania się do miejsca pracy.. Moim zdaniem warto zrobić z rodziną ognisko(nie grilla), warto iść na ryby raz do roku,warto iść z bukietem na Zielną.Każdy może próbować rozpoznać i zrobić to co jego zdaniem WARTO 1 raz do roku.Potem i tak wracamy do niewolnictwa presji i konkurencji, tak teraz funkcjonuje świat.Z wysiłku, upływu czasu- umieramy.Może trudno jest dokonać zwrotu kierunku życia pod pełnymi żaglami, ale będziemy musieli, no i dobrze!

    • @elizabeth5253
      @elizabeth5253 Před 2 lety +4

      Droga Pani Aleksandro, piękny komentarz Pani napisała. Aż mi trudno wyrazić jak trafnie 🎯 Pani swoją życiową mądrość sformułowania. Dziękuję bardzo za Pani komentarz. Czuję osobiście tą głębię Pani przekazu i zgadzam się z Pani wypowiedzią. Pozdrawiam Panią i wszystkich zainteresowanych tymi tematami. Ela ❤️❤️❤️

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety +2

      Ja też jestem po 50 tce, dla odmiany bez dyplomu, tak się po części złożyło. Teraz gówniana praca mi się kończy za 4 dni, bez dyplomu w takim wieku będzie ciężko... Życie jest skomplikowane, chętnie cofnęłabym się w czasie i wiele zmieniła...
      Pozdrawiam serdecznie :)

    • @marekpapro4897
      @marekpapro4897 Před 2 lety

      do licha sedno !

    • @gosiam.7752
      @gosiam.7752 Před 2 lety +4

      @@barbaraminko4139 to jest tylko jedna z wielu mozliwosci zycia. Idziesz na studia, zdobywasz kolejne dyplomy i pniesz sie w jednej lub w wielu firmach. Pracujesz dla kogos. Ale czy jestes soba i czy w zgodzie ze soba? Jesli tak to swietnie, ale jesli to nie Twoja droga? Moze do swojej wlasnej nie potrzebujesz dyplomow? Szkoda, ze nasza wczesna edukacja tylko taka droge nam pokazuje... a warto szukac a przede wszystkim siebie szukac. Powodzenia!

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety +2

      @@gosiam.7752
      No wlasnie: tyle Dróg ilu Ludzi... Warto znaleźć tę Swoją i nią kroczyć, nawet jeśli jest już " za pięć dwunasta " czyli bardzo późno 😘

  • @karinahudy1215
    @karinahudy1215 Před 2 lety +14

    Bardzo się cieszę że nigdy, ani ja ani mąż ,nie wymagaliśmy od syna aby był najlepszy ze swojego otoczenia.

  • @ewakociubinska5236
    @ewakociubinska5236 Před 2 lety +10

    Serce , pelne milosci nie starzeje sie ...

  • @pyzanka27
    @pyzanka27 Před 2 lety +77

    Przykre, że dobrymi chęciami można wyrządzić krzywdę własnemu dziecku. Część z tych rodziców robi to z miłości... Dobrze że się o tym mówi :)

    • @marekjankowski6421
      @marekjankowski6421 Před 2 lety +6

      Tego nie można nazwać miłością. Miłość to częstotliwość a jeśli są niższe to nie ma. 0 albo 1, z rodziną wozisz się eską, karawaną, duster albo golf v

    • @ewaszewc618
      @ewaszewc618 Před 2 lety +2

      @@marekjankowski6421 dokładnie

    • @marcelbednar8139
      @marcelbednar8139 Před 2 lety +7

      nadopiekuńczość to przemoc...

    • @marcelbednar8139
      @marcelbednar8139 Před 2 lety +4

      @@workoutjohnny3021 czasami jest nieświadoma

    • @piptrgallan7168
      @piptrgallan7168 Před 2 lety

      Gorsze jest odrealnienie odczucie ze życie to fikcja film bezsensowny samo cierpienie starzenie umieranie zapierdziel na system by dostać jakaś śmieszna emeryturę. Bieda nędza bezdomność głód na świecie w milionach gwałty morderstwa porwania niewolnictwo w najtańszych fabrykach ale nie tylko

  • @agatakryska
    @agatakryska Před 2 lety +99

    To jeden z najważniejszych filmików jaki Pan przygotował. Oby trafił do jak największej liczby serc rodziców, dziadków i nauczycieli 💗 Dziękuję za profesjonalny i pełen miłości przekaz.

    • @marekk682
      @marekk682 Před 2 lety +3

      Istnieje takie coś ... a fakt że nieuleczalne raczej przeraża
      Nie wyleczysz takiego człowieka miłością bo jej nie odbierze boi się
      Rodzice opiekunowie nie są w stanie im pomóc choć kochaja i pragną bezpieczeństwa choćby ekonomicznego lub przystosować do życia społecznego co rano wzajemnie
      Z jednej strony pragnie miłości a z drugiej się tak o nią boi że woli odrzucić uciec zniszczyć
      Wytłumić uczucia zamieniając je na skrajnie odmienne od miłości-gniew agresja przemoc ....

  • @AOTBrightSide
    @AOTBrightSide Před 2 lety +39

    Czyli stare powiedzenie "żyj i pozwól żyć innym" nadal jest aktualne, a po dwakroć w stosunku do naszych bliskich, na których nam raczej zależy 😉

  • @irenaw9630
    @irenaw9630 Před 2 lety +13

    Presja... pandemia wojna.....co jeszcze ...jak nauczyć radości życia mimo wszystko widzę jak trafne określenie choroby pustego serca pasuje do naszych czasów ...dziekuje za super przekaz.....😍😍😍

    • @elokubano
      @elokubano Před 2 lety +6

      "Bądź jak woda" - Jiddu Krishnamurti. Poddaj się biegowi zdarzeń. Energią, uwagą i myślami zasilaj tylko wznoszące, wysokowibrscyjne treści. To całkiem proste :) a i podstawa - telewizor i radio na śmietnik! Najwieksza toksyna środowiskowa.

    • @irenaw9630
      @irenaw9630 Před 2 lety +2

      @@elokubano dziękuję z całego serca za piękny przekaz .....robię co mogę ale rodzina stawia opór ....przykro patrzeć.....pozdrawiam serdecznie 🥰🥰

    • @nikolamerchel5564
      @nikolamerchel5564 Před 2 lety

      Od kilku lat nie mam telewizora.

    • @nikolamerchel5564
      @nikolamerchel5564 Před 2 lety

      To ulatwia życie

    • @halinalisc1733
      @halinalisc1733 Před 2 lety +2

      irena puste serce to brak DUCHA.

  • @florianabacki1621
    @florianabacki1621 Před 2 lety +32

    Jestem prawie pewien, że widziałem to wiele razy u swoich studentów (Politechnika Warszawska). Bardzo zdolny "Marcin" świetnie przygotowany, nawet wygadany. Wydaje się, że pracę dyplomową, której temat zaakceptował, "wciągnie nosem". Zaczyna z przytupem i nagle ... jakby się rozpadał. Znika, wycofuje się, a kiedy jakoś uda się nawiązać z nim kontakt, ma wystraszony, bezradny wzrok.
    I nie przerasta go temat od strony merytorycznej, tylko w ogóle konieczność robienia czegoś, czegokolwiek. Na tym tle student przeciętny, ale pozbawiony tego strasznego feleru, wygląda i funkcjonuje jak superman.

    • @wiesiawojtkowska
      @wiesiawojtkowska Před 2 lety +2

      Już dawno jest wiadome, że zachęcanie dzieci do pomocy w pracach domowych rozwija w nich cechy, które są potrzebne w dorosłym życiu. Ale kto o tym wie?
      Ktoś, kto miał wszystko podane, posprzątane, był wożony na różne zajęcia dodatkowe może mieć wiedzę ale nie zawsze potrafi ją wykorzystać. Czyż nie jest tak?

  • @piotrcz3291
    @piotrcz3291 Před 2 lety +40

    Dać dzieciństwo dzieciom, dać szacunek dla wolności. Dać przestrzeń dla odkrycia siebie. Nie jest dobrym wychowywać w psychicznym niewolnictwie. Niewolnictwo psychiczne wynika z wychowania w presji, tworzy osobowość zależną.

  • @antonowka5940
    @antonowka5940 Před 2 lety +17

    Dziękuję bardzo za ten wykład. Moj nieżyjący juz śp.Syn byl bardzo zdolnym i dobrym uczniem. Nie byla to presja nas,rodziców,lecz nauczycieli. Podczas zakończenia roku szkolnego /8.klasa/,gdzie miał wiodącą rolę,nie poszedł do szkoły. Wraz z kolegą ukrył się w piwnicy. Gdy do domu przyszły koleżanki z klasy i pytaly o Syna,o mało nie padlam. Przecież poszedł do szkoly-powiedzialam. A one,ze nie ma go w szkole i wysłała je wychowawczyni. Nogi się pode mną ugiely: gdzie jest moje dziecko?
    Pomijając resztę "ukrycia się",po powrocie do domu powiedział : mialem dość tego,ze muszę wszystko umieć,znać odpowiedź na kazde pytanie,i jeszcze to zdziwienie : o nawet Marcin nie wie? Miał tego dość,chociaż wcześniej nie skarżył się w domu. No i postanowił ukarac szkolę w taki sposób. Wspominam to wydarzenie dość często,ale nie jestem pewna,ze wyciągnęłam z niego wnioski,np.do wnuczek. Jeszcze raz dziękuję,chociaż obecnie temat ten nie dotyczy mnie tak bardzo osobiście.

    • @monikaniewiadomska4995
      @monikaniewiadomska4995 Před 2 lety

      Bardzo wspolczuje..

    • @agnieszkaw.5854
      @agnieszkaw.5854 Před 2 lety

      Przykro mi 🥺.

    • @antonowka5940
      @antonowka5940 Před 2 lety +2

      @@monikaniewiadomska4995
      Dziękuję. Mija 4.rok od jego śmierci. Bardzo mi brakuje Jego wiedzy,mądrości,objasnien tego,co obecnie dzieje się w KK. Jestem jak nieporadny człowiek,choć Pan nie poskąpil mi kondycji fizycznej i zdrowotnej. Był księdzem katolickim. Mądrym i lubianym. Tę opinię powtarzam za wiernymi z Jego parafii i nielicznymi kapłanami.
      Dziękuję za słowo pocieszenia⛪

    • @antonowka5940
      @antonowka5940 Před 2 lety

      @@agnieszkaw.5854
      Dziękuję Agnieszko. Większy komentarz jest poniżej/powyżej? Proszę mi wybaczyć nieporadnosc.

  • @j.lenart3142
    @j.lenart3142 Před 2 lety +13

    To cecha społeczeństw straumatyzowanych. Dziecko próbuje zaspokoić nieustające oczekiwania rodziców, a w zasadzie ich zranionego ego. Ego, które rozciągając się między światłem a cieniem osobowości staje się sztywne i zamyka jak w kapsule serce, miłość i uczucia. Dochodzi do wyczerpania i spadku energii życiowej. Jedynie praca z ciałem, praca z traumą i odkrycie siebie daje możliwość wyjścia z tego rozdarcia. Odkrycie siebie i swojej intencji, swojego prawdziwego potencjału. Żadna gadana, narracyjna terapia nie da tu rezultatu.

    • @maxiamberville
      @maxiamberville Před 2 lety +5

      Dokładnie! W dzieciństwie kierowane było do mnie powtarzające się sformułowanie: "Ładuj mnie pozytywnie". Nie mogłam tego wtedy zrozumieć, co dokładnie mam robić. Stało się to dopiero dużo później, kiedy weszłam na drogę zmian. Spotkałam się m.in. z takimi sformułowaniami jak "emocjonalna parentyfikacja". Dziś reglamentuję kontakt. Bardzo świadomie i dość bezwzględnie. Zrozumiałam, że gra toczy się o jeden z najcenniejszych zasobów obok czasu i uwagi - energię. Na marginesie, kiedy dowiedziałam się, że kradzież energii elektrycznej jest karany nawet więzieniem, byłam mocno zaskoczona, a potem przypomniało mi się to, kiedy przerabiałam swoje sprawy.

    • @aimbeeriks
      @aimbeeriks Před 2 lety +1

      O właśnie! Masz racje.

  • @Monika-ts5of
    @Monika-ts5of Před 2 lety +50

    Dzięki za ten temat. Psychoedukacja jest ważna. Nie łatwo być dzieckiem, rodzicem. W ogóle relacje dziecko - rodzic są złożone. Dzieciństwo ma duży wpływ na człowieka. Czasami warto wyjść z roli Rodzica i trochę inaczej spojrzeć na te sprawy. Cały czas się uczę jak Towarzyszyć dziecku w jego dorastaniu i rozwoju. Bardziej być i odpuścić rodzicielskie ambicje. Więcej słuchać niż mówić🙂

  • @BEKO1973
    @BEKO1973 Před 2 lety +38

    Pana wiedza i umiejętność przekazu, powinny być prezentem dla każdego rodzica. Obowiązkowym upominkiem, jako klucz do drzwi serca każdego dziecka. Dziękuję i kłaniam się niezmiennie...

  • @RomanJunczys
    @RomanJunczys Před 2 lety +28

    Świetny materiał dla każdego świadomego rodzica. Pozdrawiam.

    • @kasiapink4511
      @kasiapink4511 Před 2 lety

      Myślę że to nie brak miłości a potrzeba zapewnienia dziecku możliwości których my rodzice nie mieliśmy. Dopada to szczególnie społeczeństwa na dorobku.

  • @joannahenkenhaf5827
    @joannahenkenhaf5827 Před měsícem

    🎉🎉

  • @sylwesterwalczak9056
    @sylwesterwalczak9056 Před 2 lety +5

    Dziękuję Panie Jarosławie 🙏❤️🙏

  • @magorzatamazurek5044
    @magorzatamazurek5044 Před 2 lety +5

    Ksiądz Piotr Pawlukiewicz powiedział kiedyś, że gdy człowiek przestaje wierzyć w Boga, zaczyna wierzyć w byle co. I nie pomoże tu ani kasa, ani wykształcenie, jeśli nie znamy X przykazań i nie stosujemy ich w życiu

    • @niebo7709
      @niebo7709 Před 2 lety

      Zgadza sie ale dla mlodych to tylko ogranczenia,brak szczescia i narzucania im kajdan wiary,kazdy musi sie sam przekonac na czym zbuduje wlasne zycie,jaki ma fundament ,szkoda tylko ze za to wszystko sie placi czasem nieodwracalnymi bledami na cale czasem zycie ,niestety uczymy sie na wlasnych bledach jezeli nie dostrzezemy drogowskazu

  • @annas.7881
    @annas.7881 Před 2 lety +2

    Kochaj I Rob co chcesz ❤️❤️❤️

  • @alastarska5838
    @alastarska5838 Před 2 lety +2

    Genialny odcinek i przestroga dla rodziców, dziękuję i serdecznie pozdrawiam !!!

  • @mare9400
    @mare9400 Před 2 lety +18

    Moim zdaniem nie tylko presja wykształcenia i sukcesu zawodowego ale też rygorystyczne oczekiwanie i narzucenie dzieciom religii/stylu życia/zachowania społecznego pod groźbą kary braku akceptacji powoduje "martwice duszy".

    • @nikolamerchel5564
      @nikolamerchel5564 Před 2 lety +1

      Cudowne spostrzezenie. 🥀

    • @weronikadomanska5037
      @weronikadomanska5037 Před 2 lety +3

      Presja presją, ale dzieciak musi odnaleźć sens życia. Musi chcieć go szukać. Nie ma rodzin bez błędów wychowawczych. Można tylko starać się nie popełniać błędów. Po prostu być przy swoim dziecku, słuchając go czym żyje, co go boli...

  • @rafalwalter41
    @rafalwalter41 Před 2 lety +5

    "Czyż węże nie są szyjami tych łabędzi co śpiewać nie chciały i żyją wciąż wiecznie?" Zawsze bądź sobą i żyj własnym życiem bo inaczej staniesz się jak taki łabędź bez swojej pięknej szyi i z pustym sercem jak z tego mini wykładu.
    Dziękuję za odcinek i pozdrawiam Wszystkich.

  • @dorotapudelko7733
    @dorotapudelko7733 Před 2 lety +4

    Dziękuję 🍀 pozdrawiam serdecznie 🌹

  • @marcuswal9793
    @marcuswal9793 Před 2 lety

    Panie Jarosławie, zawsze z wielką przyjemnością i ciekawością słucham pana wykładów. Jest pan świetnym fachowcem. Serdecznie pozdrawiam 😊

  • @user-jx6xh6nz4q
    @user-jx6xh6nz4q Před 2 lety +5

    Dziekuje za super film. Jak zawsze w najbardziej potrzebnym momencie. Pozdrawiam

  • @bajeczka1284
    @bajeczka1284 Před 2 lety +1

    Problem jest taki, że rodzicom wydaje się że wszystko wiedzą najlepiej co dziecko chce robić i co mu w sercu gra, swoje niespełnione marzenia i ambicje każą realizować dzieciom niekiedy nie dając im możliwości wyboru
    Każdy powinien żyć swoim życiem i robić to co lubi

  • @agagaga30
    @agagaga30 Před 2 lety +1

    Fantastyczny materiał, dziękuję...pozwalam sobie udostępnić

  • @annastasiak7444
    @annastasiak7444 Před 2 lety +19

    Serce pęka, kiedy uświadamiamy sobie ile krzywdy dorośli wyrządzają Dzieciom nie tylko przez chore ambicje. Pomóżmy z narzędziami w miarę możliwości, ale dajmy też wolność w podejmowaniu decyzji i szukaniu swojej własnej ścieżki przez młodego człowieka. Jak zrobić, co zrobić by ta świadomość dotarła do wszystkich we wczesnej młodości? Jak zatrzymać ten kołowrotek w popełnianiu rodzicielskich błędów? Dziękuję za dziś

    • @lizzie1986
      @lizzie1986 Před 2 lety +2

      nie rozmnażać się i nie przekazywać dalej złej krwi... brutalne? prawdziwe i przemyślane, ja praktykuję
      można

    • @annastasiak7444
      @annastasiak7444 Před 2 lety

      @@lizzie1986. Szanuję Twój wybór. Pamiętaj jednak, że masz już świadomość i narzędzia, które wiesz jak używać

  • @antoninaaondo5052
    @antoninaaondo5052 Před 2 lety +4

    Konkret, konkret i jeszcze raz konkret, przy tym dający do myślenia. :)

  • @monikaaskawiec3622
    @monikaaskawiec3622 Před 8 měsíci

    Przykre

  • @Ela-uv3oi
    @Ela-uv3oi Před 2 lety +7

    O tym śpiewał pare lat temu Taco w utworze Tamagotchi

  • @lenamm5851
    @lenamm5851 Před 2 lety +8

    ❤️ bardzo istotny temat ❤️

  • @martscapes
    @martscapes Před 2 lety +5

    Ważny wykład. Dziękuję 🤝

  • @Zosia.B
    @Zosia.B Před 2 lety +7

    Gdyby tak "Marcin" został hydraulikiem albo glazurnikiem(lub kimkolwiek innym), to może byłby szczęśliwszy.

  • @agnieszkas.5925
    @agnieszkas.5925 Před 2 lety +1

    Dokładnie, to dopada w szkole średniej, wypalenie! U mnie była to fobia społeczna.

  • @rosalierose1513
    @rosalierose1513 Před 2 lety

    jak zwykle ciekawie się słuchało.👍

  • @weroniosaslawabis9099
    @weroniosaslawabis9099 Před 2 lety

    Dziękuję...

  • @agatop4777
    @agatop4777 Před 2 lety +1

    Bardzo wazny temat! Tu chyba musimy wrocic do podstaw istnienia i dac Totalnej Biologii zielone swiatlo, bo nic innego tak bardzo nie wchodzi w "korzenie" naszej genetyki jak wlasnie ta dziedzina. Fizyka kwantowa tez sie przyda w opisanych przypadkach, polecam dr. Joe Dispenza.

  • @urszulaniebo5807
    @urszulaniebo5807 Před 2 lety +2

    Dziękuję🙏🤗

  • @jakoszczedzic7497
    @jakoszczedzic7497 Před 2 lety

    Łapka w górę 👍😄

  • @jacekgajewski7445
    @jacekgajewski7445 Před 2 lety +1

    bardzo prawdziwe

  • @emiliayilmaz1919
    @emiliayilmaz1919 Před 2 lety +1

    Dziękuję ☺️

  • @aleksandra8704
    @aleksandra8704 Před 2 lety

    Dziękuję. Bardzo wartościowy wykład, z pewnością podam go dalej.

  • @padmeamidala4561
    @padmeamidala4561 Před 2 lety

    Niezwykle ważny filmik. Dziękuję

  • @marekpapro4897
    @marekpapro4897 Před 2 lety +3

    Młody człowiek musi mieć możliwość rozwoju zgodnie ze swoimi zainteresowaniami.
    Gorzej, jak nie ma żadnych.
    pozdrawiam

  • @annastasiak7293
    @annastasiak7293 Před 2 lety +1

    Mega, dziękuję

  • @annam9001
    @annam9001 Před 2 lety +6

    Jest Pan niesamowity, zasługuje Pan na Nobla ✨️

  • @majasara1266
    @majasara1266 Před 2 lety +6

    Podobnie czułam się będąc w sekcie świadków Jehowy. Nie widziałam sensu życia, mimo że kupiłam działkę i rozpoczęłam budowę domu. Nie cieszyło mnie to. Miałam ochotę położyć się do trumny. W końcu odkryłam, że jestem w sekcie i to ta organizacja ingerując w każdy aspekt życia, począwszy od ubrania, wyboru szkoły, pracy, powodując, że miało się wyrzuty, poczucie winy, bo nie dawało się wszystko dla Boga, a raczej dla sektokorporacji, po ingerencję w życie seksualne(bo nawet w to ingerują, czy możesz piescic ustami narządy małżonka ) Czułam pustkę, bezsens życia, bo tylko zebrania, służba, czytanie Biblii i poczucie winy, czy masz radość z dawania Jehowie, czy robisz wszystko co możesz. Tylko czy wszechmocny Bóg potrzebuje moich pieniędzy? Oni ingerują nawet w twoje zainteresowania. Czyli jeśli lubisz sport, piłkę nożną, to jest to bezużyteczne i nie masz prawa rozwijać się w tym kierunku. Czyli nie możesz mieć absorbującego hobby. Ja byłam zdolna manualnie i dziergałam. Nawet to przestałam robić, bo wprowadzono mnie w poczucie winy, że mogę ten czas na słuzbe przeznaczyć.i

    • @maxiamberville
      @maxiamberville Před 2 lety +2

      Mam koleżankę, która odzywa się do mnie kiedy są jakieś ogólne kryzysy: kościoła katolickiego i odpływ wiernych, pandemia, wojna na Ukrainie. Dokładnie w takich momentach. A jak się umawiamy na przysłowiową kawę na mieście to jakoś tak mimo wymiany kilkunastu sms-ów w celu umówienia się, nie dochodzi do niego. Znajomy mi wyjaśnił, że nie tylko nie ma w tym przypadku, ale to są zaplanowane działania. To osoba ze stopniem naukowym w naukach ścisłych i jednocześnie ma tak przeprany mózg. Skończyło się na tym, że dałam jej więcej niż wyraźnie do zrozumienia, że kwestie religijne mnie nie interesuję i nie życzę sobie dalszego kontaktu. Nie otrzymałam odpowiedzi do dziś.

    • @majasara1266
      @majasara1266 Před 2 lety +1

      @@maxiambervilledokładnie tak jak mówisz. Tam jest pranie mózgu na każdym zebraniu, indoktrynacja. Oni mają ograniczać kontakty z ludźmi ze świata. Tam jest takie powiedzenie, że najgorszy brat, jest lepszy od najlepszego człowieka ze świata. Ludzie zw świata przedstawiani są jako zło, cudzołoznicy, niemoralni, oszuści. Młodzież zniechęca się do studiowania, bo na studiach spotkasz się z niemoralnoscią, pijaństwem, alkoholem. Po prostu to co poza tą grupą to jest złe, a oni to schronienie. Niestety na własnej skórze poznałam jak oni warunkowo cię kochają. Po odejściu od nich stosują ostracyzm religijny. Uważają tych co odeszli, za najgorszych ludzi, za zdrajców Boga. Odchodzą od nich ludzie, bo widzą obłudę, manipulacje i kłamstwa. Mają zmienioną ich Biblię pod ich doktryny. Założyciele tej sekty, to jeśli przyjrzy się ich życiu, to ludzie zaburzoni. Wyobraź sobie, że 2 prezes towarzystwa Rutherford spodziewał się w 1925 zmartwychwstania Abrahama i innych mężów wiary. Wybudował z pieniędzy darczyńców luksusową willę, Dom Książąt. Trzeba mieć duża wyobraźnię, żeby zmartwychwstali ci mężowie wiary w Ameryce, skoro oni zmarli w Izraelu. Rutherford latami tam pomieszkiwał. Kiedy byłam w tej sekcie, to nie łączyłam tych faktów. Dzisiaj nie mogę się nadziwić, że tego nie widziałam. Koleżanka jeśli się z tobą spotykała, to po to by cie indoktrynować, głosić. Czas służby sobie liczyła, jeśli cos ci powiedziała. Oni nie są bezinteresowni. Robią wszystko na pokaz i by zwerbowac. Na zebraniach szkoły teokratycznej są uczeni wpływu na ludzi, czyli manipulacji. Uczeni jak z ludźmi rozmawiać, jak rozmawiać, kiedy ktis powie, że ma swoją religie, czy, że mnie to nie interesuje.

    • @maxiamberville
      @maxiamberville Před 2 lety +1

      @@majasara1266 A propos tego zmartwychwstania w Izraelu, to być może nie było jasne w zapisie, gdzie mieli się odrodzić ;) Co do reszty to podręcznikowy opis sekty. Dlatego nie wiem czy jej aktualnych członków odsądzać od czci i wiary czy bardziej traktować jak nieświadome ofiary cudzej manipulacji, mimo, że są dorosłe i mają własną? wolę. Natomiast zasada stawiania granic mówi o tym, że nie ma znaczenia czy taka osoba jest świadoma czy nie skutków swojego działania. Po prostu trzeba ją odgrodzić od siebie, bo krzywdzi, albo wprowadza w błąd z chęci takiego czy innego zysku materialnego czy nie. Przykładem tego ostatniego może być właśnie werbunek kolejnego członka. Zdarzyło mi się słyszeć też, że niektórzy otrzymują za to wynagrodzenie. Nie wiem czy to prawda.

    • @majasara1266
      @majasara1266 Před 2 lety +1

      @@maxiamberville to są ofiary ofiar sektokorporacji religijnej. Ja szczerze myślałam, że oni mówią prawdę, że znają Biblię,, że przykładają duża wagę do wiernego tłumaczenia. Jednak tak nie jest. Sami wyznawcy nie wiedzą tego, że biblia swiadkowska jest zmieniona na potrzeby doktryn.
      Także, słuszne twoje spostrzeżenie. Wejście do nich jest na zasadzie gotującej się żaby. Nikt nie powie, że przyszliśmy zmienić pani religie, tylko, że chcemy by poznała pani Biblię. Celem jest czynienie uczniów. Nikt za to pieniędzy nie dostaje. Oni wręcz swoje środki przeznaczają na dojazdy do ludzi. Zebrania 2 razy w tyg, zbiórki. Muszą dojechać. Utrzymują sale. Jako ciekawostkę opiszę taki przekręt. Żeby wybudować sake, zbór musi zdobyć środki pieniężne. Kiedy mają część mogą zakupić ziemię. Ziemia jest zakupiona na Towarzystwo. Nigdy nie będzie należała do zboru ludzi, którzy dali pieniądze na wybudowanie. Tak było w przypadku zboru, do którego ja chodziłam. Z własnych pieniędzy zakupiliśmy działkę. Towarzystwo zostało właścicielem. Ich siedziba teraz w Worwik. Potem budują sale, towarzystwo jakby udziela im kredytu, a zbór musi spłacić. Kilka lat temu zrobili taki myk, że odczytali na zebraniu list, że umarzają kredyt za spłatę sali. Następna strona listu była już tylko do wglądu starszych (osób które przewodzą w zborze, rodzaj księdza) że nadal mają płacić tą samą kwotę, którą zobowiązali się wcześniej. Czyli, jeśli zbór zobowiązał się, że będą co miesiąc oddawać 3000 zł i splacał to już 5 rok lat, to teraz do końca istnienia sali i zboru są zobowiązani płacić to 3000.
      Dużo mogłabym napisać. Jest wiele informacji na temat przekrętów w tej sektokorporacji. Skoda ludzi. Są tak oszukiwani, trzymani poczuciem winy, zastraszanie Armagedonem, śmiercią, strachem przed Bogiem. Małżeństwa rezygnują z posiadania dzieci, by więcej głosić. Niektórzy z małżeństwa, by też głosić. Nie wspomnie, już ilu straciło życie odmawiając transfuzji krwi, gdzie grozi za to wykluczenie. Biblia zaś podaje, że osoba która spożyje krew będzie nieczysta do wieczora. Ma się umyć i wyprać szaty i będzie oczyszczona. Ale tego już nie mówią. Ich tłumaczenie bibli, że taka osoba na być zgładzona. Więc pranie mózgu totalne

    • @maxiamberville
      @maxiamberville Před 2 lety +2

      @@majasara1266 Straszne! I to wszystko w XXI wieku. Motyw transfuzji krwi u świadków Jehowy był w filmie fabularnym "W imię dziecka", utkwiło mi to w pamięci, bo nie mogłam tego pojąć. Tak, to są sektokorporacje. Z taką nazwą się jeszcze nie spotkałam, ale ona dobrze oddaje sedno. Dobrze, że jesteś już wolna. Też się wyzwoliłam z innej pt. KK :) Dzięki temu stałam się bezgrzeszna i nie-winna, co przyniosło mi wielką ulgę emocjonalną.

  • @Mmagdalena_
    @Mmagdalena_ Před 2 lety +1

    Bardzo ciekawe 😊

  • @dorlib4856
    @dorlib4856 Před 2 lety +1

    Mega na czasie
    Dziękuję

  • @gimauarich.2753
    @gimauarich.2753 Před 2 lety

    ale co to jest .... jakie serce jakie puste ..... sie trochę podlamali ale im przejdzie , bez tej całej filozofii , to było od zawsze

  • @Malarka123
    @Malarka123 Před 2 lety

    Dziękuje 👍🏼

  • @Bandysia
    @Bandysia Před rokem

    Super, kurcze ... mam wrażenie, że to może też dotyczyć nie tylko obecnego pokolenia ale też pokolenia rodziców obecnego pokolenia ....

  • @b.1242
    @b.1242 Před 2 lety +5

    Ten świat stał się straszny 😔 Widać gołym okiem, że mało kto panuje nad tym chaosem, dzieci, rodzice, biedni, bogaci... Czy to raj dla narcystów, psychopatów.. ?

    • @tomekf9284
      @tomekf9284 Před 2 lety +1

      Niestety ale tak !!!

    • @niebo7709
      @niebo7709 Před 2 lety +1

      Swiat oparty na ekonomii ,dobrobycie ,wiedzy i wyksztalceniu w tym kierunku dazacymi jakby mialo sie zyc i byc wiecznie lub wystarczajaco bardzo dlugo dla siebie samego

  • @adamderdowski9816
    @adamderdowski9816 Před 2 lety

    Super !!!
    Pozdrawiam

  • @rozwojowa
    @rozwojowa Před 2 lety +10

    Jak więc leczyc syndrom pustego serca?

  • @kasia44475
    @kasia44475 Před 2 lety +1

    Ja już doszłam do tego, że zdrowie psychiczne mojego dziecka i jego szczęście jest najważniejsze. Ale i tak popełniam błędy. Ważne, żeby nie zniszczyć czegoś w dziecku i nie zniszczyć jakichś ważnych dla dziecka relacji. Jednak trzeba też zaapelować do nauczycieli i szkolnych. pedagogów , którzy często pozbawieni są empatii i wtrącają się nawet w życie towarzyskie dzieci i swoimi działaniami trafiają najczęściej jak kulą w płot. Często niszczą dzieci, które są wrażliwe. Natomiast nie rozpoznają wielu prawdziwie toksycznych rówieśników. Często kompletnie brak im empatii przy jednoczesnym przekonaniu o własnej nieomylności i wyższości.

  • @angelabrainky7786
    @angelabrainky7786 Před 2 lety

    Dziekuje panu.

  • @tersal
    @tersal Před 2 lety +1

    Wow!

  • @pumaTe
    @pumaTe Před 2 lety +4

    Czy to rodzice wyznaczają drogę dzieciom? Czy społeczeństwo, w którym jest potrzebna określona ilość ekonomistów, lekarzy, dziennikarzy, architektów, prawników, stolarzy, czy budowlańców? A np. wygląda na to, że artyści, czy socjologowie w ogóle nie są potrzebni (?)

  • @bryzeidabennet1400
    @bryzeidabennet1400 Před 2 lety +4

    Takie "cyborgi" tez w koncu mają dość...Trudno mi zrozumieć, jak rodzic moze zgotować dziecku taki los...

    • @szczescie...
      @szczescie... Před 2 lety

      Uważam, że to są sporadyczne przypadki.

  • @marekk682
    @marekk682 Před 2 lety +3

    Wygląda na to że zostanie dysfunkcyjny do końca życia
    próbować się odnaleźć cierpiąc lub się zabijając czasem podświadomie powoli (używki)
    Pewnie jeszcze raniąc wszystkich dookoła bo ma zbudowany inny wewnętrzny system wartosci
    (oparty głównie na lęku)
    Świetnie to maskuje i próbuje się dopasować w różnych środowiskach lecz nie potrafi
    Uczucia to sinusoida wieczny strach źle je odbiera i nie potrafi wyrazić
    Lekceważy ryzyko niebezpieczeństwo często sam powoduje sztuczne konflikty lub się wdaje odwracając uwagę.
    Nie ma też znaczenia cena jaką poniesie udawadniajac swoją, rację,, która nie jest rzeczywista....

  • @SlawcioD
    @SlawcioD Před 2 lety

    no i poszedł subik z dzwonem ;).

  • @wladyslawstopa3189
    @wladyslawstopa3189 Před 2 lety +1

    jeszcze nie slyszalem by ktos tak trafnie ocenil to co sie ostatnio ze mna dzieje jak bym uslyszal wlasna diagnoze

  • @EjTyZi
    @EjTyZi Před 2 lety

    Idę żyć jak dalej żyję, jeśli ta choroba mnie dopadnie to trudno. Jeśli terapia nie działa to nie zostaje nic innego niż nadal próbować żyć jak najlepiej, tak jak do tej pory mieszając oczekiwania innych względem ciebiei swoich własnych oczekiwań. W sumie jeśli osiągnęło się już całkiem sporo jak na swój wiek to można w momentach lepszego nastroju, to wykorzystywać.

  • @marekk682
    @marekk682 Před 2 lety

    Przerażające 🤔

  • @e.beatszczygielska3124
    @e.beatszczygielska3124 Před 2 lety +5

    Odsłuchałam dwa razy. Dziękuję. Myślałam czasami, że jestem dziwakiem a tu się okazuje, że raczej jestem nonkonformistką. Czuję przestrzeń. Książki pana mam zamiar kupić poprzez księgarnię, nie zależy mi na promocjach, (chociaż nie przelewa się u mnie). Chcę jeszcze najpierw znaleźć miejsce na książki bo na podłodze nie chcę ich kłaść, a na suficie też mi nie będą dobrze się trzymać. Zresztą jak kupuję to też czytam, nie traktuję książek jak "trofea" ku ozdobieniu.

  • @krystiangrochowicz3692
    @krystiangrochowicz3692 Před 11 měsíci

    Różne ludzie mają problemy ale ten rodzaj jest szczególny bo naprawdę utrudnia ludziom postronnym zrozumienie i współczucie.
    No przecież miał wszystko co on chce."

  • @evarosol4280
    @evarosol4280 Před 2 lety +2

    Jak moja córka miała 7 lat to urwałam jej kontakt z moimi teściami, bo ciagle mowili "musisz skończyć najlepsze studia, musisz, musisz, musisz byc kimś, my za to zaplacimy". Jak córka postanowiła isc na studia , sama sobie wybrała wysoko poprzeczkę, ale wiem, ze to byl wpływ dziadków, który zostal mimo, że minęło wiele lat. Dzis corka leczy depresję. Jednak to ja mam poczucie porażki, bo nie uchronilam jej przed dziadkami... W efekcie sama nadaje sie do leczenia. Nie pojmuję, dlaczego ludzie sie nawzajem niszczą ¿ Po co ¿

    • @JK-12378
      @JK-12378 Před 2 lety +2

      Cos w tym jest. Jak mialam te 20-30 lat jeszcze tego nie widzialam. Teraz mam 40 lat i caly czas slysze slowa mojej Babci w glowie, ze jestem nikim. Mieszkam w innym kraju i jak zaczelam sie tu rozwijac zeby miec jakas fajna normalna prace nagle wlasnie zaczely sie te porywnywania samej siebie do innych, ze jestem gorsza, ze wszystko idzie mi gorzej niz innym. Moja babcia bardzo mnie porownywala do dzieci swoich znajomych, bo te dzieci byly takie super. Tylko nie wziela tego pod uwage, ze jej znajomi mieli kase i wlasnie te dzieci chodzily na najlepsze uczelnie w Pl, zwiedzamy swiat. Moich rodzicow nie bylo na to stac ale nigdy nas nie porownywali, nigdy nie stawiali wysokich poprzeczek byli fajnymi rodzicami. Za to wlasnie babcia bardzo mnie i moje rodzenstwo zniszczyla. I tak jak wspomnialam wczesniej jeszcze jak bylam mlodsza tego nie widzialam dopiero jak sama zostalam rodzicem. Mysle ze mnie tez dotyka inny problem zwiazany z syndromem sztokholskim czy jakos tak to sie nazywa.

  • @karolborowiecki8612
    @karolborowiecki8612 Před 2 lety +1

    Muszę sie tylko zgodzić.

  • @whatsyourstory81
    @whatsyourstory81 Před 2 lety +1

    Mam.takie wrażenie, że młodzi ludzie nie rozumieją co to znaczy słowo -bunt - to nie grube imprezy i siedzenie z jointem na bulwarze xD tylko postawie na siebie i na swoje pasje i światopogląd kiedy rodzice zaczynają urządzać im życie. Kiedy w coś wierzymy nawet rodzic i kasa od starych nie może wygrywać, taka postawa wymaga odwagi.

  • @pawelsadoch5394
    @pawelsadoch5394 Před 2 lety +1

    👍👍👍

  • @leokadia3215
    @leokadia3215 Před 2 lety

    Z perspektywy rodzica -staralismy się synowi przekazać, że najważniejsza jest miłość

  • @monikarozmyslak3404
    @monikarozmyslak3404 Před 2 lety

    Z tego co widzę to czasem każdy ma gorszy dzień. Mi pomógł Bóg. Choć jeszcze dużo do uzdrowienia. No cóż. Wszystko na nasz wpływa. Tak mam, że im jestem starsza tym bardziej widzę moją pustkę, to co trzeba uzdrowić by móc żyć i być odpowiedzialnym za siebie. Łatwo jest zrzucić czy jak to się mówi odpowiedzialność za swoje decyzje na innych.

  • @babciaela3131
    @babciaela3131 Před 6 měsíci

    Z moich osobistych doswiadczen tylko glebokie nawrocenie do BOGA daje ukojenie serca i duszy❤...

  • @ewelinak1528
    @ewelinak1528 Před 2 lety +1

    ,,wychowanie Tygrysie,,

  • @kasias184
    @kasias184 Před rokem +1

    Może jakiś film jak radzić sobie z totalnym chamstwem typu ktoś mówi " kopnę cię w ten pusty łeb " gdy wpada w zderewowanie. I wyładowuje Sie na nas ....

  • @maciekmaciejewski3270
    @maciekmaciejewski3270 Před 2 lety

    SYSTEM

  • @Robert-hs2tm
    @Robert-hs2tm Před 2 lety

    🙏

  • @annastasiak7617
    @annastasiak7617 Před 2 lety +1

    Brak Boga w sercu

  • @elzbietatetela6930
    @elzbietatetela6930 Před rokem

    Polecam podręcznik "Trzy filary ZEN" Philipa Kapleau.

  • @piotrodzysk4444
    @piotrodzysk4444 Před 2 lety +1

    Pozdrawiam.#

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety +1

      Nie wiem czy tylko Pana Jarosława pozdrawiasz czy wszystkich, w każdym razie dziękuję i też pozdrawiam 💫🥰✨
      Dziwna i inrtygująca jest ta krata #
      : )

    • @piotrodzysk4444
      @piotrodzysk4444 Před 2 lety +1

      @@barbaraminko4139 Zarówno Pana Jarosława jak i Wszystkich jego słuchaczy.#

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety +1

      @@piotrodzysk4444
      🙂

    • @piotrodzysk4444
      @piotrodzysk4444 Před 2 lety +1

      @@barbaraminko4139 Pana Jarosława, Panią oraz wszystkich jego fanów/słuchaczy.#

  • @arturkoszykowski9592
    @arturkoszykowski9592 Před rokem

    Wyścig szczurów, przymus zajęcia najlepszego miejsca na wydumanej drabinie pozycji społecznej, parcie na konsumpcjonistyczną modę posiadania rzeczy, a nie zwykle szczęście i bycie w życiu jakie nam się tu przytrafia. Współczesny kapitalizm jest równie toksyczny dla wielu ludzi, jak czasy ZSRR.

  • @monikamonikan.1461
    @monikamonikan.1461 Před 2 lety

    👍

  • @jo-wa-wa
    @jo-wa-wa Před 2 lety +6

    Nie wszyscy nadają się na studia. Nie wszyscy muszą więc studiować. Jeśli nie widzi się siebie, sensu życia, nie jest się szczęśliwym ambitnie dążąc do wiedzy, nie czuje się głodu wiedzy, to rzeczywiście nie ma najmniejszego sensu iść w tym kierunku. Każdy człowiek czuje wewnętrznie, co chciałby robić. Moim zdaniem nie należy zmuszać młodego człowieka do niczego. Niech robi co chce, tylko po 18tym roku życia powinien robić to już na własny rachunek. Ulice też musi ktoś sprzątać, pracować fizycznie na budowie również, w makdonaldsie oczekują przecież ciągle do pracy przy frytkach i hamburgerach świeżo upieczonych maturzystów... Jest co robić bez dyplomu magistra czy doktora lub innych większych osiągnięć. Prawdopodobieństwo, że młody człowiek z rodziny inteligenckiej pójdzie na studia, jest wysokie. Istnieją jednak wyjątki. Takim wykształconym rodzicom przykro jest patrzeć, gdy ich dziecko zostaje hydraulikiem, czy murarzem. Niestety rodzice muszą liczyć się z takim ryzykiem i zaakceptować życiowe wybory dziecka.
    Oczekiwania rodziców zawsze będą obecne w procesie wychowywania dziecka. Problem w tym, aby nie oczekiwać od kogoś, kto nie jest matematycznym geniuszem, skończenia Politechniki Warszawskiej, od syna chłopki i robotnika, że pójdzie na studia inżynierskie a od otyłej z powodu choroby genetycznej dziewczyny, że zostanie primabaleriną. Jeśli się jednak taki cud zdarzy, to będzie miłym zaskoczeniem. Jeśli nie, nie będzie rozczarowaniem.

    • @michalpodroznik1979
      @michalpodroznik1979 Před 2 lety

      Mocno się pani myli.
      Zresztą - proszę nie sądzić innych według siebie, bo to żałosne.

    • @marthalynx7941
      @marthalynx7941 Před 2 lety +5

      To w ogóle nie o to chodzi. I jest to znacznie bardziej skomplikowane. Chorobę pustego serca mają przede wszystkim ci najzdolniejsi, którzy zawsze mieli 5 i 6 w szkole, a potem stypendium naukowe na studiach. Całe życie świat mówił im, że na tym polega radzenie sobie w życiu, prawda? Jak masz 6 z geografii i matematyki, znaczy że jesteś wybitny i świetnie sobie poradzisz w życiu. A przecież to gówno prawda. Świetnie poradzisz sobie z życiu, jeśli żyjesz. Poznajesz nowych ludzi, przeżywacie wspólne przygody, rozwiazujecie życiowe problemy, wspólnie wpadacie w kłopoty. A na to nie ma miejsca w życiu wzorowego ucznia. Warunki szkolne nie przygotowują do życia tylko do bycia idealną maszyną, która spełnia polecenia góry. Już nie mówiąc o tym, że miejsca pracy po studiach wyższych są przepełnione tzw. bullshit jobs, pracami które nie dają żadnej satysfakcji, żadnego poczucia sensu, że dajesz swój wkład w społeczeństwo, a tymczasem prace, które naprawdę są pożyteczne dla społeczeństwa jak sprzątanie ulic, budynków, gotowanie jedzenia, obsługa sklepów, budowanie domów, opieka nad innymi, są traktowane z pogardą przez społeczeństwo i choć czujesz sens tej pracy, czujesz, że jesteś traktowany jak śmieć przez innych, bo przecież bardziej prestiżowo jest wypełniać tabelki w Excelu, do których nikt nigdy nie zajrzy.

    • @elzbietatetela6930
      @elzbietatetela6930 Před 2 lety +1

      Dobre wychowanie to odpowiednia motywacja a nie ciąganie dzieciaka po różnych zajęciach od jazdy konnej po balet. Studia to jakaś oczywistość dla dziecka, które ma wysoko rozwiniętą ciekawość intelektualną. A to właśnie jest element dobrego wychowania. Ale wybory dziecko powinno dokonywać samodzielnie.

  • @Samadhi-cz4dz
    @Samadhi-cz4dz Před 2 lety +3

    Chyba taki syndrom Łowcy Androidów młodych spotyka. Jak żyć naprawdę w tak sfalsyfikowanym świecie ? Gdzie autentyczność emocji jest identyczna z naturalną. Trochę wciąż jestem taki młody a zaraz 53 🧘‍♂️ Trzeba by znów przejść buddyjską ścieżkę ustania cierpienia lub przez transpersonalną oś osobowości 🙂

    • @agaaga4225
      @agaaga4225 Před 2 lety +2

      niby się wie co się powinno, ale z jakichś powodów się tego nie robi...

    • @elzbietatetela6930
      @elzbietatetela6930 Před 2 lety +1

      Daj sobie spokój z osiami osobowości itp. bzdurami. Przeczytaj "Trzy filary Zen" Philia Kapleau i po prostu siedź w zazen , bez zawracania sobie głowy całą tą zbędną filozofią. To najwyższa ze szkół buddyjskich, gdzie praktyka jest najtrudniejsza, bo tak prosta, że ludzie nie potrafią tego przyswoić. Bez znajomości "Trzech filarów", nie zabieraj się do tego. Oczywiście twoja wola, nie namawiam. Jedna minuta siedzenia w zazen, jedna minuta bycia buddą.

    • @Samadhi-cz4dz
      @Samadhi-cz4dz Před 2 lety +1

      @@elzbietatetela6930 No tak ale i Budda „wrócił „ do tego świata z „ nie tego świata”. Dał innym świadectwo. To akt miłości ?

  • @barbaraminko4139
    @barbaraminko4139 Před 2 lety +16

    Pierwszy raz mam pewne obawy pisząc komentarz, będzie szczerze ale dla niektórych pewnie aż za szczerze...
    Uważam, że:
    1) 🖤 Nie każdy dorosły człowiek powinien zostać Rodzicem. Myślę, że niektórzy nigdy do tej roli nie dorosną. I mam na myśli przede wszystkim kobiety. Niestety... Nie, nie wymrzemy jako Naród, ponieważ są pary wręcz stworzone do świadomego, cudownego Rodzicielstwa i trzeba Ich wspierać, by mogli mieć całą gromadkę :) Oni się w tym spełniają z korzyścią dla wszystkich 🥰
    2) 🖤 W polskich rodzinach mało jest prawdziwej serdeczności, przytulania np mamy i taty w obecności dzieci... 💗 Jak panuje w rodzinie atmosfera OKAZYWANIA SOBIE W GESTACH I SŁOWACH MIŁOSCI, począwszy od mamy i taty, wówczas dzieci dorastają w zdrowej atmosferze
    3) 🖤 Polacy, a szczególnie Polki, są wyjątkowo krytyczni. Słyszę niekiedy w jaki sposób koleżanki w pracy rozmawiają przez telefon z domownikami więc mam zdanie na ten temat. Potrafią pokrzykiwać na Dziecko, że dostało " 5 - " z angielskiego a przecież chodzi na dodatkowe zajęcia : (
    4) 🖤 Sytuacja pogarsza się z roku na rok. Musimy o tym głodno mówić, dyskutować jak TO zatrzymać, może Pan Jarosław pomysli o jakimś hm... spotkaniu w szerszym gronie np Czytelników i Sluchaczy, żeby razem
    z Nami " pochylić się " nad tym zjawiskiem? Uprzejmie Pana proszę :)
    Dziękuję za wykład, wyjątkowo bolesny i trudny temat, bo dotyczy bezbronnych Istot - Dzieci...❤❤❤

    • @mowiamysliblog5328
      @mowiamysliblog5328 Před 2 lety +2

      Zgadzam się. Mieszkam za granica. To bardzo przykre jak czasami Polacy na obczyźnie zwracają się do dzieci

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety

      @@mowiamysliblog5328
      Polacy jesteśmy dosyć specyficzni: niby rodzinni a tak naprawdę matki i dorosłe dzieci mają często problem z przecięciem pępowiny. To częste, że 30 - 35 latkowie mieszkają z Rodzicami, Mamuśka robi śniadanie do pracy i pierze skarpetki... Nic dziwnego, że czuje potem, że " Synuś " jest częścią Jej samej... Temat - rzeka, sytuacja ekonomiczna w Polsce nie ułatwia obu stronom sprawy, część Rodziców
      " martwi się " o swoje Dzieci przede wszystkim z powodów ekonomicznych. Żarty o treściowych, które żyją życiem Młodych są tak prawdziwe, że ludziom nie chce się z nich coraz częściej śmiać, bo widzą w nich siebie w którejś z obśmiewanych Osób 😒

    • @halinalisc1733
      @halinalisc1733 Před 2 lety

      Dzieci najczesciej powielaja bledy rodzicow.Czesto woly zapominaja jak cieletami byly.No i moze nigeryjskie porzyslowie:Jak dasz dzieciom i prosietom wszystkiego czego chca masz bardzo dobre prosieta a bardzo zle dzieci.

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 Před 2 lety +1

      @@halinalisc1733
      U mnie było dokładnie odwrotnie: wszystko chciałam robić inaczej niż moi rodzice, co też nie było dobre

    • @elzbietatetela6930
      @elzbietatetela6930 Před 2 lety

      Aby byś wychowawcą w przedszkolu trzeba ukończyć specjalistyczne studia, za to rodzicem może być każdy o ile nie przeszkadza mu w tym choroba czy kalectwo. Co najmniej połowa ludzi się do tej roli kompletnie nie nadaje.

  • @aleksanderjanzarebaemanuel481

    This expert is best psychoanalitic in Poland, who I listened, but he should study also psychiatric cases, if he wants explain completly.

  • @armi3700
    @armi3700 Před 2 lety +2

    Przeraziło mnie że aż tak źle bywa między nami, nawet o tym nie wiemy...
    Wychowałam swoich synów wzorowo 🙂 jak porównuje z tym przykładem

  • @Maya-jx7zr
    @Maya-jx7zr Před 2 lety +5

    Ciekawa jestem,kiedy naukowcy zajma sie problemem braku szacunku dla nietoksycznych rodzicow,tych bez chorych ambicji wobec swoich dzieci ,ponoszacych odpowiedzialnosc za samodzielne wychowanie i spelnienie oczekiwan dzieci w wynku traumy - smierci jednego z wspolodpowiedzialnych rodzicow i braku wsparcia?

    • @agaeszka.2591
      @agaeszka.2591 Před 2 lety +2

      Czy nie toksycznie rodzic się zachowywał?, tego może nawet sam rodzic nie wiedzieć bo mógł to robić nieświadomie, nie uczy się rodziców jak być rodzicami nietoksycznymi nawet gdy nie zmuszają dzieci do realizacji ich ambicji też bywają toksyczni, popełniają błędy wychowawcze choć im się może wydawać ,że było ok.

    • @elzbietatetela6930
      @elzbietatetela6930 Před 2 lety

      Jestem samotną matką z wyboru. Po prostu uznałam, że mój partner nie nadaje się do wychowywania dziecka, do czego się zresztą wcale nie palił i postanowiłam sama wychować syna. Mój syn włada kilkoma językami (5), uzyskał doktorat na jednym z najlepszych uniwersytetów w Europie (Uniw. w Utrechcie), jest człowiekiem wesołym, pogodnym i wspaniale wychowuje mojego 6-cio letniego wnuka. Ale syna nie wychowywałam w Polsce, czyli kraju bardzo toksycznym ( i fizycznie i społecznie) a na temat wychowywania dziecka przeczytałam wagon książek i artykułów. Nie wiem i nie rozumiem co to jest brak kontaktu z dzieckiem. Mćj syn zawsze był i zawsze będzie moim najbliższym przyjacielem, z którym mogę rozmawiać absolutnie o wszystkim. Nigdy nie stosowałam żadnych kar ani nagród, nigdy nie podniosłam na syna nawet głosu. Ale też nigdy nie musiał się obawiać czegokolwiek z mojej strony. A ponieważ zawsze darzyłam go zaufaniem toteż zawsze był odpowiedzialny i nigdy go nie zawiódł. I cieszę się, że mojego wnuka wychowuje podobnie. To nie są relacje rodzice dziecko, a po środku mur. Muru nie było nigdy.

  • @irenapolaszek3377
    @irenapolaszek3377 Před 2 lety +2

    To smutne co Pan mówi ale to niestety prawda bardzo trudno pogodzić się z faktem że oddajesz swoim dzieciom wszystko a Ty gdy znajdujesz się w trudnej sytuacji zamiast pomocy Jesteś odtrącona wręcz zdeptana wewnętrzna rozpacz bezsens życia tylko silna wiara w Boga pozwala mi dalej żyć i nie chcę dożyć tego jaka czeka ich kara za zgotowanie takiej starości bo ona przyjdzie.

    • @izakabat346
      @izakabat346 Před 2 lety

      A jak to się ma do tematu głównego o wyobcowaniu młodych ludzi pod presją rodziców i społeczeństwa ? Pytam bo może ja nie widzę .

    • @szczescie...
      @szczescie... Před 2 lety

      @@izakabat346 Bo temat dotyczy także drugiej strony.

    • @elzbietatetela6930
      @elzbietatetela6930 Před 2 lety +1

      Ani trochę mi cię nie żal. Nadal jesteś skupiona wyłącznie na sobie. A zastanawiałaś się co to jest to "wszystko" co dałaś swoim dzieciom i jakie im urządziłaś dzieciństwo i młodość skoro teraz nie czują się z tobą w żaden sposób związane? No pięknie życzysz tym dzieciom kary boskiej, czyli jakiegoś pewno wieczystego piekła, bo ważna jesteś ty, ty i tylko ty i twoje cierpienie! A ja myślę, że piekło to już za życia im urządziłaś i dlatego jesteś im po prostu obcym człowiekiem. Zamiast klepać zdrowaśki było poczytać coś na temat wychowania dzieci i zastanowić się nad swoją toksycznością.

  • @xpingus
    @xpingus Před 2 lety +2

    Najgorzej, że rodzicom nie idzie tego przepowiedzieć do rozumu, bo jak to rodzice, wiedzą lepiej, a to stek bzdur...