Szacunek za podjęcie się rzeźbienia w tym. Właściciel powinien to docenić, bo wiekszość warsztatów bez sakiewki wypchanej pieniędzmi, przeszłaby obojetnie wobec takiego egzemplarza.
To nie żaden blacharz tylko partacz. Jak rzuca takie teksty, to nie ma zielonego pojęcia o robocie. Zrobię elementy blacharskie mocowania zawieszenia na zamocowanym zawieszeniu. Brak słów !!!
Bez demontażu tylnego wózka nie ma możliwości prawidłowej naprawy tych mocowań czyli blacharz poleciał sobie w uja. Większość tych Mercedesów ma właśnie problem z tym elementem. Najlepszym sposobem na pozbycie się rudej jest czyszczenie piaskiem, pochłaniacze rdzy dają krótkotrwały efekt.
Po dłuższym zastanowieniu się to :ten niby "blacharz" ma profesję inną niż oczekiwał właściciel Merca ,mianowicie on nie ratuję skorodowanych aut ,on je uśmierca pokrywając je >makijażem < w postaci bitexu , cierpi też na >>KAROSZI
7 lat temu oddawałem do mechanika swojego Mercedesa na podobną robotę i zostało zrobione na tip-top, tutaj odnoszę wrażenie, że zostało zrobione tyle co nic.
Konkluzja jest taka: Polska jest krajem trzeciego świata i takie "auta" są jeszcze tutaj naprawiane, podczas gdy w lepszym stanie płyną na Afrykę. Powiedzmy sobie szczerze... jaka naprawa? co tu jest do naprawy? Nic, to jest złom. Litości.
@MarianMarian-gr3ry Ja was proszę, nie zakłamujcie rzeczywistości. Może i 6 letnia toyota będzie miała już zaawansowaną korozję ale mocowania wózków, tuleje gumowe, uszczelnienia i wiele innych będzie w wielokrotnie lepszym stanie.
Co tu jest do naprawy? A no, wszystko. Wszystko można naprawić - kwestia tylko ile to będzie kosztować i jakiego nakładu pracy będzie wymagać. Nie każdy traktuje samochód jak wozidło do wożenia d...y, gdzie rachunek ekonomiczny dyktuje kiedy pozbyć się "złomu" i za ile kupić "mniejszy złom". Może właściciel jest emocjonalnie związany z tym właśnie autem i mimo wszystko chce je ratować. Jedni zbierają znaczki pocztowe wydając na nie fortunę, a inni mają zajawkę aby wydać ciężką kasę na to konkretne auto. To ich sprawa co robią ze swoimi pieniędzmi.
Nowe , piaskowane malowanie proszkowe to pudrowanie syfilisu pudrem ! . Od twoja wiedza na temat korozji ,, półgłówku widziałeś kiedyś lokomotywę parową skorodowaną po 100 latach ??? . nie bo tylko tłuszcz w Oleju jest w stanie zabezpieczyć przed rdzą !! .
Witam, robiłem naprawę mocowań wózka tylnego, oraz gniazd sprężyn w takim W124 i chcąc to zrobić uczciwie niestety trzeba wymontować całe zawieszenie tylne. Pozdrawiam
Sorry ale tego wraku nawet magnes na złomie nie chyci bo stali tam już nie ma. Jaki jest sens remontować to auto? Właściciel urodził się w nim? Diamenty wsypał do podłużnicy i zalał betonem? VIN zapamiętał w całości? Są lepsze sztuki do ratowania jak kasę właściciel ma do wyebania.
Prosić zawsze blacharza o 3-5 zdjęć , mało osób dzisiaj nie ma aparatu. I cena. Tutaj to ten blacharz powinien ściągnąć sanki i zrobić wraz z zawieszeniem a nie na odwrót. Wystarczy zobaczyć filmy z Dębicy. Tylko cena.
@@piotrsadowski9530W tym przypadku na mycie podwozia to o 10 lat za późno! 😁 Taka dobra rada za zero zł. Napisałem to bo od kilku lat nie widziałem, żeby ktokolwiek mył podwozie chociaż z grubsza.
Ktoś kto posiada takie autko powinien i wydaje mi się, że właściciel liczy się z dużymi kosztami naprawy. "Naprawa" bardziej odbudowa. Właściciel powinien czuć się bezpiecznie podczas użytkowania, a nie posiadać auto "skorupę" do pokazywania.
Decyzja bardzo dobra.Ratować mercedesika i nie przepychać klienta od fachowca do fachowca. Najlepiej jak jeden warsztat nadzoruje wszystko,a nie każdy potrm mowi na kolejnego "a kto to panu tak spierd...". Pozdrawiam i życzę wytrwałości 👍
Przydałoby się najpierw gimbazie wyjaśnić co to jest W124 i dlaczego takie auto się ratuje za wszelką cenę bo czytając komentarze widać że 'gimby nie znajo i nie rozumiejo'. Błogosławione niech będą wasze dłonie i dłonie waszego blacharza i błogosławiony właściciel tego egzemplarza.
Jak ktoś chce robić takie naprawy blacharskie to trzeba mieć do tego odpowiedni sprzęt, trzeba mieć rame do spawania takich zgniłków, rozbierasz auto do rosołu,przykręcasz karoserie do ramy, ustawiasz na ramie,przykręcasz do ramy odpowiednimi uchwytami matrycami, wycinasz zgnilizne i wstawiasz nowe elementy, karoseria podczas wycinania i spawania zawsze pra 10:24 cuje, ale to jest duzy koszt i długi czas, materiały i robocizna kosztuje,
Blacharz wiedział co zrobił a czego nie ale najlepszą obroną jest atak. Co jak co ale jak na Mercedesa z tego rocznika, to i tak nie ma dramatu i warto go ratować.
Boże co za złom, nie widze sensu ładowania żetonów w tom kupe gówna przeca za chwile będzie wykwit w innym miejscu. Jak już to piaskarka i postawcie go za warsztatem i przechylcie na opony pod kontem 90stopni a i tak mocowanie kołyski to tragedia do czego ma się to trzymać?
Ty nie rozumiesz, że tych aut już nie będzie więcej? Dlatego wartość zadbanych sztuk będzie rosła z roku na rok, bo niezadbane wylądują na złomowiskach.
@@mistyczny94 ale to właśnie jest ta nie zadbana... Te podwozie nadaje się w całości do piachu i kompleksowej odbudowy, a nie jakieś miejscowe wyczyszczenie korozji i spawanie. Pod mastykami, nawet jeżeli wyglądają ładnie z zewnątrz, może się kryć 5x tyle rdzy ile jest widoczne obecnie.
Dlatego ja nie jezdze Zima w mokre zasypane sola drogi tylko w suche sloneczne dni .Bo wystarczy jeden Zimowy sezon zeby ze zdrowego auta zrobic Agonie pod spodem .
@@JakJa...mój citroen nie ma rdzy , to nie wiem ile jeszcze wytrzyma , ale do skutku bo mam w swoich dwóch 3.0 V6 i nie zamierzam ich złomować czy sprzedawać , mam zamiar kupić trzeciego :)
Mam 23 letnią Xsarę. Zero rdzy. Dwa tygodnie temu robiłem full konserwację - samemu. Nigdzie nie ma rudej nawet w profilach zamkniętych. Także pozdro 😂 Auto kosztowało 5100zł
@@p7hyte782nie no nie kupie silnika bo 350 tysięcy i pada w nim skrzynia , i pompa wspomagania i ponoszenia. mam już pompę zapasową :) i czujniki :) a skrzynia lekko skubie niekiedy automat a manual lubi sobie zgrzytnąć na trójce , silniki 20 lat i sam pierwszy raz zmieniałem rozrządy a do tego czasu tylko paski . Auta jeżdżą 11 lat na gazie. A ze przebieg dzieli się na 2 sztuki więc ? ja spokojnie nie mam nawet 150.000 przebiegu na autach. 10 lat spokojnej eksploatacji przede mną.
Malowanie proszkowe zawieszenia kiepsko się sprawdza. Kamienie uszkadzają powłokę robi się rdza i cała powłoka odpada płatami. Lepiej lakierować epoksydem i farbą poliuretanową.
No słabo to wszystko wygląda, współczuję blacharzowi z małego odprysku, sito się robi. Właściciel będzie miał ciężko finansowo,środki są drogie, nawet jak by sam to robił. Pozdro 👍
Tez robię Mercedesa u blacharza z polecenia. Prawie 4000 przytulił a auto gorsze niż przed robotą, teraz dochodzenie. Z poleceniami tak to zazwyczaj bywa, tfu na dziadów.
W124 jest w ch....... ogłoszeń. Da się to kupić dosłownie wszędzie. Co innego jakieś Volvo P1800 czy coś takiego, to już trochę trudniej zdobyć. Taki Merc to dla mnie żaden klasyk. Auto złotówy i cyganów. @@mistyczny94
Rzeźba w gównie. Ile lat ma ten samochód? Wygląda nie dziesięć i nie sto, a MILION razy gorzej niż mój 23 letni francuz, który całe życie stał pod chmurą. Naprawa tego wszystkiego zgodnie ze sztuką wyjdzie na luzie z 10.000. Nie wiem czy jest sens to robić...
Ja bym zrezygnował z tej naprawy 😐 Właściciel widział jak to wygląda ? Wie jaki koszt będzie naprawy ? Żeby nie było ze dużo zapłaci a blacharz powie ale na tobie zarobili. 💁♂️ Mechanik jak i klient ma prawo żeby odmówić naprawy. W tym przypadku bym z tego skorzystał.
Wjebaliscie się że hoho. Tam na dobrą sprawę to samo sito jak się wypiaskuje ;) robię juz kilkanaście lat blacharki. I serio tam jedynie piaskowanie. Dobry blacharz i będzie zyc
Wszystko ładnie bo dla filmu. Na codzień blacharz nie robi mechaniki a mechanik blacharki. No i jak uzbiera się takie combo to nigdy nie będzie zrobione dobrze. Mechanik rozbierze auto i nie będzie szukał/czekał blokując podnosnik aż przyjedzie do niego blacharz, ktory przecież tez potrzebuje czasu na odbudowę. Pozostaje widlak laweta i przewiezienie skorupy do blacharza. Podsumowując, w normalnym życiu takie auta nigdy nie będą zrobione dobrze do konca. No chyba że to jakiś zabytek a dla własciciela koszty nie mają znaczenie.
jako że jestem z okolic to fajnie by było żeby jednak podać nazwę warsztatu tego partacza abym ja i inni potencjalni klienci się nie nadziali na jego "usługi".
Ja wam współczuje. To się w rękach rozpada. Kupa syfu i bałaganu... Macie moralne zwycięstwo ale to wy się z tym pieprzycie i dołożycie do interesu. Ten Meraś to jakiś klasyk!?
Szacunek za podjęcie się rzeźbienia w tym. Właściciel powinien to docenić, bo wiekszość warsztatów bez sakiewki wypchanej pieniędzmi, przeszłaby obojetnie wobec takiego egzemplarza.
doceniam
A ty doceniasz np. kasjerkę, która cię obsługuje?
To nie żaden blacharz tylko partacz. Jak rzuca takie teksty, to nie ma zielonego pojęcia o robocie. Zrobię elementy blacharskie mocowania zawieszenia na zamocowanym zawieszeniu. Brak słów !!!
Bez demontażu tylnego wózka nie ma możliwości prawidłowej naprawy tych mocowań czyli blacharz poleciał sobie w uja. Większość tych Mercedesów ma właśnie problem z tym elementem. Najlepszym sposobem na pozbycie się rudej jest czyszczenie piaskiem, pochłaniacze rdzy dają krótkotrwały efekt.
Po dłuższym zastanowieniu się to :ten niby "blacharz" ma profesję inną niż oczekiwał właściciel Merca ,mianowicie on nie ratuję skorodowanych aut ,on je uśmierca pokrywając je >makijażem < w postaci bitexu , cierpi też na >>KAROSZI
7 lat temu oddawałem do mechanika swojego Mercedesa na podobną robotę i zostało zrobione na tip-top, tutaj odnoszę wrażenie, że zostało zrobione tyle co nic.
Konkluzja jest taka: Polska jest krajem trzeciego świata i takie "auta" są jeszcze tutaj naprawiane, podczas gdy w lepszym stanie płyną na Afrykę. Powiedzmy sobie szczerze... jaka naprawa? co tu jest do naprawy? Nic, to jest złom. Litości.
@MarianMarian-gr3ry Ja was proszę, nie zakłamujcie rzeczywistości. Może i 6 letnia toyota będzie miała już zaawansowaną korozję ale mocowania wózków, tuleje gumowe, uszczelnienia i wiele innych będzie w wielokrotnie lepszym stanie.
Co tu jest do naprawy? A no, wszystko. Wszystko można naprawić - kwestia tylko ile to będzie kosztować i jakiego nakładu pracy będzie wymagać. Nie każdy traktuje samochód jak wozidło do wożenia d...y, gdzie rachunek ekonomiczny dyktuje kiedy pozbyć się "złomu" i za ile kupić "mniejszy złom". Może właściciel jest emocjonalnie związany z tym właśnie autem i mimo wszystko chce je ratować. Jedni zbierają znaczki pocztowe wydając na nie fortunę, a inni mają zajawkę aby wydać ciężką kasę na to konkretne auto. To ich sprawa co robią ze swoimi pieniędzmi.
Patologia to jest gdy takie auta jeżdżą. Jeżeli są naprawiane to nie widzę w tym nic złego. Nie zaglądaj innym do portfela.
@@Luminous65 zdziwił byś się. W 8letniej Yaris już spawalem te punkty.
Dokładnie, miejsce takich wraków jest na złomowisku.
Taki znajomy blacharz to prawdziwy skarb🥳
wielki szacun dla was 👍👍
Dokładnie, team BIOTAD PLUS 💪💪
Takich warsztatów to ze świecą szukać.
Nowe , piaskowane malowanie proszkowe to pudrowanie syfilisu pudrem ! .
Od twoja wiedza na temat korozji ,, półgłówku widziałeś kiedyś lokomotywę parową skorodowaną po 100 latach ??? . nie bo tylko tłuszcz w Oleju jest w stanie zabezpieczyć przed rdzą !! .
@@setiwertero Chyba za wcześnie wypuścili cię z Choroszczy.
Słabo to wygląda raczej wyjdą wszystkie dziury po piaskowaniu
Witam, robiłem naprawę mocowań wózka tylnego, oraz gniazd sprężyn w takim W124 i chcąc to zrobić uczciwie niestety trzeba wymontować całe zawieszenie tylne. Pozdrawiam
Sorry ale tego wraku nawet magnes na złomie nie chyci bo stali tam już nie ma. Jaki jest sens remontować to auto? Właściciel urodził się w nim? Diamenty wsypał do podłużnicy i zalał betonem? VIN zapamiętał w całości? Są lepsze sztuki do ratowania jak kasę właściciel ma do wyebania.
to samo pomyslalem. jezeli to nie jest topowy model z full wyposazeniem to jest to wyjebanie kasy w bloto
Ale się wpakowaliście w szambo😅
I nie wiadomo jak głębokie może być to szambo. Tamten blaharz nie bez powodu zrobił jak zrobił bez rozgrzebywania tego wszystkiego.
Prosić zawsze blacharza o 3-5 zdjęć , mało osób dzisiaj nie ma aparatu. I cena. Tutaj to ten blacharz powinien ściągnąć sanki i zrobić wraz z zawieszeniem a nie na odwrót. Wystarczy zobaczyć filmy z Dębicy. Tylko cena.
Ludziska picują auta, polerują, woskują, tańczą całą sobotę przy gruzie, perfumy itp. a zpominają o jednej rzeczy.
MYĆ PODWOZIA!!!
W tyn wypadku mycie mogło by się żle skończyć 😅 Właściciel może by zarobił na odszkodowaniu od myjni jak by mu coś odpadło podczas mycia 🤣
@@piotrsadowski9530W tym przypadku na mycie podwozia to o 10 lat za późno! 😁 Taka dobra rada za zero zł. Napisałem to bo od kilku lat nie widziałem, żeby ktokolwiek mył podwozie chociaż z grubsza.
To prawda picują górę a wystarczy co jaki czas systematycznie spryskać starym olejem podwozie i nie było by filmu oraz problemu .
Wlasciciel jak dostanie rachunek, to o tym mercedesie nigdy juz nie zapomni ;)
Też tak myślę. I już nigdy go nie sprzeda, bo nikt mu tyle za to nie zapłaci.
Ktoś kto posiada takie autko powinien i wydaje mi się, że właściciel liczy się z dużymi kosztami naprawy. "Naprawa" bardziej odbudowa. Właściciel powinien czuć się bezpiecznie podczas użytkowania, a nie posiadać auto "skorupę" do pokazywania.
Blacharzowi nie przeszkadza zawieszenie. Psiknie znów bitexem i będzie git xD
a dziury zalepi pianka budowlana i podszpachluje a potem psiknie podkladem i cynkiem w sprayu
Pożyczę nie będę tym złym . Zrobimy testy nowej piaskarki .
👍👌
Decyzja bardzo dobra.Ratować mercedesika i nie przepychać klienta od fachowca do fachowca. Najlepiej jak jeden warsztat nadzoruje wszystko,a nie każdy potrm mowi na kolejnego "a kto to panu tak spierd...". Pozdrawiam i życzę wytrwałości 👍
Święte święte słowa
..Święte święte święte słowa
Święte święte święte słowa
Święte słowa
Warsztat samochodowy tworzą ludzie, a taki warsztat jak Szok Serwis to skarb dla kierowców 💪👍✌
Nie opłaca się w to inwestować. Koszty będą ogromne a i tak nie wyjdzie dobrze.
Przydałoby się najpierw
gimbazie wyjaśnić co to jest W124 i dlaczego takie auto się ratuje za wszelką cenę bo czytając komentarze widać że 'gimby nie znajo i nie rozumiejo'.
Błogosławione niech będą wasze dłonie i dłonie waszego blacharza i błogosławiony właściciel tego egzemplarza.
@ghostintheshelll W124 złomuje się, a nie ratuje. Taniej i prościej jest znaleźć i kupić dobry egzemplarz, jest jeszcze tego od groma.
Super
Jak ktoś chce robić takie naprawy blacharskie to trzeba mieć do tego odpowiedni sprzęt, trzeba mieć rame do spawania takich zgniłków, rozbierasz auto do rosołu,przykręcasz karoserie do ramy, ustawiasz na ramie,przykręcasz do ramy odpowiednimi uchwytami matrycami, wycinasz zgnilizne i wstawiasz nowe elementy, karoseria podczas wycinania i spawania zawsze pra 10:24 cuje, ale to jest duzy koszt i długi czas, materiały i robocizna kosztuje,
Przecież to powinno iść do dużej wanny ;)....
Blacharz wiedział co zrobił a czego nie ale najlepszą obroną jest atak. Co jak co ale jak na Mercedesa z tego rocznika, to i tak nie ma dramatu i warto go ratować.
👍 🖐
No panie, przecież się jeszcze trzymało!
W tamim.zlomie sie babrac. Niemieckich aut nie ma sensu reanimowac
@MarianMarian-gr3rybo przy japońskich mało kto zakłamuje rzeczywistość
Opłaca się to naprawiać? Jaki rocznik?
Witam Bardzo Dobra 😁😁😁
Blacharz powinien dostac z liscia,pogonic partacza.
Pozdrawiam.
Dajcie adresik tego pseudo Blacharza, extra reklama i będzie miał klientów do malowania Bitexem 😂🤣
o matko kto w takiem gwnie rzeźbi przecież to przekroczy wartość pojazdu
Boże co za złom, nie widze sensu ładowania żetonów w tom kupe gówna przeca za chwile będzie wykwit w innym miejscu. Jak już to piaskarka i postawcie go za warsztatem i przechylcie na opony pod kontem 90stopni a i tak mocowanie kołyski to tragedia do czego ma się to trzymać?
Ty nie rozumiesz, że tych aut już nie będzie więcej? Dlatego wartość zadbanych sztuk będzie rosła z roku na rok, bo niezadbane wylądują na złomowiskach.
@@mistyczny94 ale to właśnie jest ta nie zadbana... Te podwozie nadaje się w całości do piachu i kompleksowej odbudowy, a nie jakieś miejscowe wyczyszczenie korozji i spawanie. Pod mastykami, nawet jeżeli wyglądają ładnie z zewnątrz, może się kryć 5x tyle rdzy ile jest widoczne obecnie.
@@KaeMikS następny który nic nie rozumie. Większość tych aut przed renowacją wyglądała tak samo albo jeszcze gorzej.
T,,ą,, kupe, k,,ą,,tem,twoja ortografia masakra😂😂😂
@@mariuszxxxv402panie janie specjalnie tak napisałem podkreślając jakie trudności spotkają junaków z renowacją gruza
Za rok znowu bedzie rudo pod spodem szkoda pracy
Dlatego ja nie jezdze Zima w mokre zasypane sola drogi tylko w suche sloneczne dni .Bo wystarczy jeden Zimowy sezon zeby ze zdrowego auta zrobic Agonie pod spodem .
Bardzo dobra decyzja
Jeśli chodzi o podwozie to nie ma się do czego przyczepić
Ciekawe jak by taka kołyska wytrzymała kąpiel w ciekłym cynku, czy by jej nie zwichrowało?
Po niedzieli wyślę wam na lawecie auto do roboty podłogi 😊 fajnie że robicie takie rzeczy ❤
Jeździć obserwować 😅😅😅😅😅😅😅👍🗣
Wymiana blacharki podwozia bez zdejmowania zawieszenia. No i wszystko w temacie.
Mój 20 letni citroen C5 nie ma takiej korozji , nigdzie . Mercedes ..... ja pierdole .... ja bym tego nie naprawiał , złom i kupuje coś innego.
Ty wiesz chociaż co to za Mercedes? Twojego C5 już nie będzie jakby miał tyle lat co to
@@JakJa...mój citroen nie ma rdzy , to nie wiem ile jeszcze wytrzyma , ale do skutku bo mam w swoich dwóch 3.0 V6 i nie zamierzam ich złomować czy sprzedawać , mam zamiar kupić trzeciego :)
@@JakJa...Nawet jak co 5 lat będzie kupował nowy silnik do tego C5 to i tak wyjdzie na tym lepiej niż facet na reanimacji tego zgniłego trupa 😅
Mam 23 letnią Xsarę. Zero rdzy. Dwa tygodnie temu robiłem full konserwację - samemu. Nigdzie nie ma rudej nawet w profilach zamkniętych. Także pozdro 😂 Auto kosztowało 5100zł
@@p7hyte782nie no nie kupie silnika bo 350 tysięcy i pada w nim skrzynia , i pompa wspomagania i ponoszenia. mam już pompę zapasową :) i czujniki :) a skrzynia lekko skubie niekiedy automat a manual lubi sobie zgrzytnąć na trójce , silniki 20 lat i sam pierwszy raz zmieniałem rozrządy a do tego czasu tylko paski . Auta jeżdżą 11 lat na gazie. A ze przebieg dzieli się na 2 sztuki więc ? ja spokojnie nie mam nawet 150.000 przebiegu na autach. 10 lat spokojnej eksploatacji przede mną.
Malowanie proszkowe zawieszenia kiepsko się sprawdza. Kamienie uszkadzają powłokę robi się rdza i cała powłoka odpada płatami. Lepiej lakierować epoksydem i farbą poliuretanową.
😊😊😊😊😊😊😊😊
Podajcie proszę nr diagnosty który podpisał ostatni przegląd.
Pod nietkniętą konserwacją ruda chrupie i szaleje,... Mercedes wie jak oszczędzać na stali 😅.
To jest tak jak auto sie daje do kowala a nie blacharza
Mówią że tuleje lepiej nie zdejmować do piaskowania jeżeli będą i tak wymieniane.
No słabo to wszystko wygląda, współczuję blacharzowi z małego odprysku, sito się robi. Właściciel będzie miał ciężko finansowo,środki są drogie, nawet jak by sam to robił. Pozdro 👍
Jeśli auto zgniło to czas na zmiany! Czasu nie oszukasz 😂
Mam to samo do roboty. Jaki koszt u was?
Zareklamujcie warsztat, którego robotę pokazujecie.
To blacharz Pelniacy Obowiazki skasowac kase i podniesc wiek emerytalny. Tak do wlasciciela pieknego znaczka znienic znak firmy bedzie mniej klopotow.
ogólnie to dlaczego przeważnie używa sie piaskarki niż np drucianki na kątówce czy wiertarce ?
Moim zdaniem czyści 10x lepiej
Tez robię Mercedesa u blacharza z polecenia. Prawie 4000 przytulił a auto gorsze niż przed robotą, teraz dochodzenie. Z poleceniami tak to zazwyczaj bywa, tfu na dziadów.
bo ludzi zz fachem w reku juz nie ma. A u reszty to huj, jak sie komus zachce to zrobi dobrze a jak nie to na odpierol ale kase i tak wezmie
To auto po powodzi czy jak?
Panowie ja myślę ze cale podwozie nadaje się do piaskowania
ten poprzedni blacharz chyba zrobił to na podstawie dobra przyjedź mam dużo konserwacji nie trzeba spawać 18 lat w zawodzie i serce mnie boli
tak duzo warsztatow robi od konserwacji, Umyja karcherem psikna bitexem i hajs wziety. Przebita zajebista a nieswiadomy klient mysli ze wszystko ok;
Po piaskowaniu powinno byc trawienie. Nastepnie malowanie.
To chyba nie był Pardi z tą krytyką na wstępie?
Te mocowania wyglądają jakby już były robione imho
Naprawiajcie póki można...
Szczerze, takie auto to złom....
Jak wszystkie stare auta przed renowacją...
W124 jest w ch....... ogłoszeń. Da się to kupić dosłownie wszędzie. Co innego jakieś Volvo P1800 czy coś takiego, to już trochę trudniej zdobyć. Taki Merc to dla mnie żaden klasyk. Auto złotówy i cyganów. @@mistyczny94
Blacharz specjalista od Mercedesów 😂 chyba na plakatach 😂
Rzeźba w gównie. Ile lat ma ten samochód? Wygląda nie dziesięć i nie sto, a MILION razy gorzej niż mój 23 letni francuz, który całe życie stał pod chmurą. Naprawa tego wszystkiego zgodnie ze sztuką wyjdzie na luzie z 10.000. Nie wiem czy jest sens to robić...
jedz na złom tym
Mercedes w124
Na kołyske i paskować
Warto ratować bo mimo rdzy ta blacha jest na pewno grubsza i lepszej jakości niż współczesne piękne z zewnątrz samochodziki.
Ja bym zrezygnował z tej naprawy 😐 Właściciel widział jak to wygląda ? Wie jaki koszt będzie naprawy ? Żeby nie było ze dużo zapłaci a blacharz powie ale na tobie zarobili. 💁♂️ Mechanik jak i klient ma prawo żeby odmówić naprawy. W tym przypadku bym z tego skorzystał.
ciekawe czy blacharz oglądał ;)
Wjebaliscie się że hoho.
Tam na dobrą sprawę to samo sito jak się wypiaskuje ;) robię juz kilkanaście lat blacharki. I serio tam jedynie piaskowanie. Dobry blacharz i będzie zyc
trup
Wszystko ładnie bo dla filmu. Na codzień blacharz nie robi mechaniki a mechanik blacharki. No i jak uzbiera się takie combo to nigdy nie będzie zrobione dobrze. Mechanik rozbierze auto i nie będzie szukał/czekał blokując podnosnik aż przyjedzie do niego blacharz, ktory przecież tez potrzebuje czasu na odbudowę. Pozostaje widlak laweta i przewiezienie skorupy do blacharza. Podsumowując, w normalnym życiu takie auta nigdy nie będą zrobione dobrze do konca. No chyba że to jakiś zabytek a dla własciciela koszty nie mają znaczenie.
większość blacharzy umie zdemontować i zamontować zawieszenie
Szacunek za decyzję
Tu nie blcharz potrzebny tylko złomiarz, daj pan spokój.
mechanik necromanta
6:25 Ewidentnie czepiacie się. Trochę szpachli i jeździć i obserwować.
jaki to rocznik mercedesa że taki zgnity?
Po co inwestować pieniądze w taki złom? Przeciez to się nadaje na śmietnik..
Złom nie warty roboty
Auto na zlom i tyle w temacie!!
O wy naciągacze 😉
Te jarzma do kołyski są do odbudowy a blacharz leci w ciula lepszy z niego malarz jak fachowiec
jako że jestem z okolic to fajnie by było żeby jednak podać nazwę warsztatu tego partacza abym ja i inni potencjalni klienci się nie nadziali na jego "usługi".
Ja wam współczuje. To się w rękach rozpada. Kupa syfu i bałaganu... Macie moralne zwycięstwo ale to wy się z tym pieprzycie i dołożycie do interesu. Ten Meraś to jakiś klasyk!?
Podziwiam, ale czy to miało sens ..?
Ja to bym na waszym miejscu zaopatrzył sie w jakies stoły do tych mniejszych czesci,a nie tak na podłodze wszystko .
Ciekawe czy gdyby to nie było auto znajomego Michała to byście człowiekowi tak chętnie i względnie bezinteresownie pomogli.
bardz dziękuje właściciel tego merola,🥰🥰🥰🥰🥰😃😃😃😃😃😃😃
Pytanie tylko czy takie odbudowywanie takiego auta jest opłacalne?🤔
Ciekawe jaka to wersja w124, bo jak 200e, 230e i bieda wersja to srednio sie to opłaca.
320e
@@michalz2123 Sedan czy coupe?
@@christliar11022010 coupe
ale złom
ten blacharz co się specjalizował w blacharce mercedesów to chyba tylko w specjalności od plastikowych mercedesów
niestety ludzie pokory nie mają...
STRATA CZASU NA TO AUTO DOPIERO ZOBACZYCIE W CO SIĘ WDUPILISCIE Z TYM ZŁOMEM MIESIĄC RÓB KTO ZATO ZAPLACI
Typowe polaczki o polaczkach
😅