Jan Garbacz: Opel Kadett jakiego nie pamiętacie (SUB)
Vložit
- čas přidán 15. 10. 2022
- Historia kompaktowego Opla rozpoczęła się przed II wojną światową
Ten mały samochód był bardzo nowoczesną konstrukcją jak na owe czasy.
Dziś przyjrzymy się bliżej egzemplarzowi z 1938 roku i zobaczymy co ma wspólnego z radzieckim Moskwiczem.
Instagram:
/ jan.garbacz
/ jangarbacz.yt - Auta a dopravní prostředky
Janek jak zwykle na wysokim poziomie
Cudowny klasyk
Racja... Takiego Kadeta nie znałem:) Dzięki za odcinek I pozdrawiam serdecznie Ciebie Janku i Twoich Widzów!
Świetny odcinek, epicki eksponat motoryzacji, bogata historia auta... Gratulacje i kapelusz z głowy dla właściciela ów okjazdu... No i dla Pana Janka, jak zwykle
0:48 mój kadett D z 1982 r. też rzadko chciał odpalać, więc to taka tradycja rodzinna ;) albo jak to niektórzy mówią: TTTM.
Jaki miałeś silnik?
@@vitalioz żelazny
Drogi Janku a jak by tak opel kapitän czy admiral, to były piękne samochody.
A pulkownika nie bylo ?
Świetnie że pokazałeś go u siebie :D Pozdrawiam Janku oraz życzę ciekawych maszyn w materiałach:)
Janku, wszystko super-fajnie, świetnie, że Ci się udało namówić Szanownego Właściciela do gawędy o dziejach tego egzemplarza, ale dlaczego tak mało pokazałeś? Np. deski rozdzielczej w ogóle, na silnik też można byłoby spojrzeć trochę bardziej z bliska. Chyba trochę za bardzo skupiłeś się na tym nieszczęsnym Moskwiczu, o którym wspominałeś aż trzy raz, w tym dwa z nich były zapowiedzią czegoś, co powiesz na końcu, a każda z nich trwała praktycznie tyle samo, co owo zapowiedziane wyjawienie "tajemnicy".
Przepraszam, że tak długo i trochę krytycznie, ale naprawdę, mając dostęp do tych arcyciekawych aut chyba najlepiej byłoby pokazywać, ile się da.
PAMIĘTAM TAKI MODEL NA POCZĄTKU LAT 50 .
MIAL GO JEDYNY TAKSÓWKARZ W MIEŚCIE.
MIAL TEŻ OPLA OLIMPIĘ, A PÓŹNIEJ SZPANOWAŁ OPLEM REKORDEM.
KOCHAŁ SIĘ W OPLACH.
ZANIM ZMARŁ, ZJEŹDZIŁ JESZCZE OPLA KAPITANA.
Janek ale Ty mnie zaimponowales,taka fura ze ho ho.😁😁
piekna i ujmująca historia mlodości Pana właściciela , pozdrawiam
Super ciekawe gratulacje pozdrawiam serdecznie &&&
O, blachy KSU. Za czasów czarnych blach, KSU był wyróżnikiem Ustrzyk w dawnym województwie krośnieńskim. Stąd też nazwa starego zespołu punkowego KSU, który stamtąd pochodził.
To był pierwszy i jedyny samochód mojego ojca .
Zdobył go pod koniec wojny . Porzucili go Niemcy .
Cześć Jan, ja bardzo dobrze pamiętam tzw. "łezkę" i tego kanciastego poprzednika. Jeździło trochę tego w latach 90.
Chyba w 1890-tych .
Szkoda ze wnętrze "odrestaurowane" trochę amatorsko. Ale fajnie ze auto dostalo drugie życie. Szanuje takich ludzi.
Szkoda, że nie została pokazana deska rozdzielcza. Ale wozik świetny!
Ten subtelny dowcip o zbieraniu pieniędzy na samochód, by móc po '39 jeździć produktami projektowanymi przez Porsche... :D Rozwaliłeś mi system. ;)
Pozdrawiam serdecznie i więcej takich "smaczków" poproszę. :)
Citroen TA nie był jedynym przednionapędowym samochodem produkowanym w drugiej polowie lat 30. Wartym wspomnienia jest chocby luksusowy Cord 810/812 :)
Ciekawy material, niecierpliwie czekam na Moskwicza 400.
Bardzo na plus są w twoich filmach przebitki okiem właściciela, inni tego nie mają, rób tak dalej.:)
Prawda fajne są te wstawki z właścicielem auta 😀 za każdym razem są to bardzo ciekawi ludzie z pasją. Pozdrawiam serdecznie wszystkich właścicieli klasyków.
Ja też się zgadam, fajna sprawa z "okiem właściciela"! 👍
Kurczę kiedyś dziadek mi opowiadał ze miał kadetta , jeszcze z dziurami po kulach po wojnie . Podobno w środku było bardzo mało miejsca , być może jeździł takim ? Żałuje ze nie dowiedziałem się więcej i już nie nie dowiem :(
Ciekawy ten widok bagaznika od srodka..sama blacha nie miala przetloczen i zgrzewanych "przeciwblach" wiec tam byly takie rurki do usztywnienia. A jednak Citroen BL byl duzo lepszy..bo sie bagaznik otwieral pieknie razem z kolem a mimo to nadwozie bylo sztywne. No ale koszty tego duzo wieksze. Warto by tu obejrzec "naszego Mikrusa". Ten, dla sztywnosci nie mial klapy z przodu..a bagaz trzymalo sie przed stopami kierowcy czy pasazera.
Fajne auto, takie klasyczne!
Widziałem ostatnio próbę autostradową 0-100 km/h Twojego Daewoo Tico 0.8 l (41 KM) i V-MAX. u Petrolhead Number One, ale to Twoje auto idzie. Nie chcę zdradzać, ale jestem w szoku ile to auto wyciągnie 👍✌ czcams.com/video/2UCFXBBFuoM/video.html
No, bardzo fajny odcinek z tego wyszedl! 👌
Ja też byłem w szoku :) a zwłaszcza jak przyspiesza.
Janek rządzisz! Naprawdę niesamowite fury wygrzebujesz
Witam Jako dziecko (lata 70-te :P) miałem przyjemność kilka razy przejechać się tego typu samochodem, a dokładnie wspomnianą Olimpią ;) Razem z mamą właściciel służył nam (z racji pojemnego "garbatego" bagażnika) jako "taksówka bagażowa" dowożąc pakunki "pracy chałupniczej" do magazynu odbioru :) Zaznaczam, że był to okoliczny rarytas wśród krajowych i socjalistycznych jakie były dostępne w tym czasie samochodów :D Pozdrawiam serdecznie :)
Mój ojciec miał Opla Olympię w latach 1946-1959r.Bardzo wygodne auto .
Kadetem tera 😉👍
Przedwojnie to mi się podoba;-)
Mialem 38 r znam , pozdrawiam serdecznie Zbyszek Canada najlepszego zycze powodzenia
A ja takiego opla doskonale pamiętam. Miał go do końca lat 60 tych właściciel cukierni . Zresztą niedaleko parkował bardzo podobny samochód ,tyle ,że nazywał się Moskwicz. Co ciekawe zarówno na silniku jak i na podzespołach tego Moskwicza było trochę przetłoczeń z napisem opel. Mój znajomy takiego Moskwicza właśnie remontuje i można to wszystko zobaczyć.
Świetny klasyk! Ostatnio widziałem jego podróbkę, czyli Moskwicza, pięknie odrestaurowany jeździ po Krośnie, ze Stalowej to nie tak daleko więc może akurat właściciel użyczył by do odcinka o Moskwiczu? Byłaby okazja się spotkać! Pozdrawiam ☺️
Fajne autko. Szkoda że nie pokazałeś wnętrza, tablice rozdzielczą, zegary, przełączniki itd.
Kliknąłem łapkę w górę , i pojawiło się 666 polubień , nawet nie ma co iść spać :(( Fajnie że ten Pan uratował staruszka, a taka zabawa to mordęga finansowa i organizacyjna , wiem coś o tym . Ogromnie szkoda że się popsuł , bo jestem ciekawy wrażeń Janka , a tu lipa. Coś właściciel słabo opanował ten silnik , albo ulepszenia zawiodły . Czasami zakłada się zapłon , powiedzmy elektroniczny , i on daje lepszą iskrę , a co za tym praca takiego silnika jest stabilniejsza , i ten zapłon , "made in China" odmawia posłuszeństwa w takim właśnie momencie :)))
Zabrakło mi tu pokazania wnętrza. Bagażnik i jeden boczek drzwi to trochę mało, ale ogólnie to ok👍
Dobre
Ja widziałem takiego Moskwicza
Wtedy ludzie nie byli tacy wysocy :)
nie pokazałeś deski rozdzielczej
"ludzie wpłacali na Volkswagena a dostawali bilet na front, ale za to mieli możliwość podróżowania i to swoim wymarzonym VW", wspaniały tekst.
14:31 To nie jest Moskwicz, Moskwicze wychodziły tylko w wersji czterodrzwiowej. I Sowieci nie dogadali się z Oplem że ci oddadzą im linię produkcyjną Kadeta - po prostu Sowieci ją ukradli.
Zgadza się. Jak Niemcy w ramach reparacji wojennych mieli oddać fabrykę Opla, jak ona przed IIWŚ należała do amerykańskiego General Motors.
Jak mogli ukraść linię produkcyjną Kadetta z Russelsheim, skoro tam nigdy nie doszli?
@@piotrwarszynski797 Co Ty gadasz? Wtedy Opel nie należał do GM .
@@marekcywinski7983 Opel w 1929 roku został wykupiony przez General Motors. W okresie IIWŚ zakłady Opla zostały znacjonalizowane przez III Rzeszę. Następnie po IIWŚ fabryki Opla zostały zwrócone General Motors.
@@piotrwarszynski797 Faktycznie już 1931, ale to nie miało żadnego znaczenia, że USA posiadało akcję firmy, siedziba, inżynierowie otp było w Niemczech i tak jest do dziś. Zresztą Armia Czerwona się miała pytać w każdej firmie kto posiadał jej akcje.
Dzień dobry Panie Janku wysublimowane prowadzenie programu to już u Pana jest normą a co do autka to doskonałe go pamiętam dosyč fajny jak na tamte lata to właśnie zawieszenie było dosyć ciekawe ale topornosc już wtedy była cechą niemieckich aut żadnego wdzięku np Włosi robili auta takie bardziej z wdziękiem i pięknem kobiety tudzież Francuzi oczywiście też życzę Panu wiele naprawdę wiele wspaniałych pomysłów na prezentację tych wspaniałe!ych prawdziwych samochodów pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam na kolejne odcinki. Będzie co oglądać :)
Opel Kadett K38 vel Moskwicz 400/401/420
Piekny woz😊
Właśnie wróciłem z graciarskiej mekki pełnej okazów z tego samego okresu. Gratulacje dla właściciela,a prowadzącego kanał zapraszam do odwiedzenia specyficznego miejsca , jeśli kiedyś zechce zawitać na wyspy.
czcams.com/video/7GeXK5xeSqI/video.html
Dziękuję faktycznie imponujący zbiór. Pozdrawiam serdecznie J.G
Jak widze takie szkaradne auto to na wymioty mnie bierze!!! 🎃
Popatrz w lusterko, może zobaczysz ładniejszy widok?
Pierwsze co pomyślałem to, że to moskwicz 401.
Dobrej benzyny w żyłach,. Panie Janku:)
A póżniej mówili że wiele lat po wojnie można było kupić w Związku Radzieckim części do Opla
We love You 👽👽🛸😘
oooo takiego tylko zielonego miał u nas ksiądz w latach sześćdziesiątych
🙂👍.
Fabrykę Forda zbombardowno przez pomyłkę, i wypłacono potem odszkodowanie. Bagatela 10 mld dolarów. Fabryka Opla ocalała, żeby ja potem ruscy ukradli, razem z niektórymi pracownikami. Ciekawy byłby aspekt pracy obu fabryk w Trzeciej Rzeszy, w czasie wojny.
Volkswagena mozna bylo kupic zbierajac znaczki KdF. Zanim sie uzbieralo wystarczajaca ilosc czesto dostawalo sie za darmno szanse pojezdzenia na froncie wschodnim VW type 82, VW type 87 albo VW type 166 :).
O matko i corko!!! To auto jest straszne!!!! 😁
Szkoda że właściciel nie przygotował się do filmu i nie uruchomił opelka. Jednak widać jeszcze sporo niedociągnięć po remoncie. Różne felgi z otwarami i pełne, brak dekli, zderzaka tył. Co było powodem że nie odpalił?
Puiki mašina.Net pagal tą laiką sėkmingas sprendimas.Vilnius. Lietuva.
Ačiū
Nice car, nice video. But.. i do not understand Polish: can you enable the translation button so that i / we can read it in English? I also have a 1940 Opel Kadett cabrio-limousine (3200. K38). Still i am searching for a benzin tank. And can you please mount the front license plate on top of the bumper. That is much nicer and more like as in the ld days. Regards from Belgium.
Thanks for Regards, its not my car so so I can't doing something with registration plate. But I have good news all my new film's have subtitles so you can put it and watch subtitles in your langague.
Best regards from Poland J.G.
W mojej rodzinie był w latach 60 -70 Mercedes W 105 Duży Ponton ,WIESZ COŚ WIĘCEJ?
Pod Ustrzyki pojechałeś za tym samochodem?
KSU to była rejestracja z Ustrzyk ale gdy była czarna 😉
@@piotrkucharski9137 Aha, ok. Sucha Beskidzka.
KSU Sucha Beskidzka
Da się w urzędzie zamówić dwie rejestracje dwurzędowe? Tutaj widać przykład, że taka opcja byłaby czasem przydatna.
Parę dni temu widziałem jakiegoś microcara z dwiema tablicami dwurzędowymi.
Nie da się, bo przepisy nie zezwalają. Ale da się to obejść: zamawiasz duplikat tylnej dwurzedowki. Ps. Dwurzedowa z przodu też jest nielegalna. :( No ale są jeszcze tablice zmniejszone.
Brawo Janek i brawo dziadek
Ja mam opla k38 z 1939r.i nie jest odpalany na korble i ma inny zderzak.
Miałem takiego i 75 roku zamieniłem na SHL kę ,a na korbę paliło się warszawę i warszawpochodne
Byl taki czlowiek ktory chcial zeby niemieckim obywatelom jezdzilo sie lepiej...
;-)
Miałem junaka i sprzedałem trafił w dobre ręce i jestem z tego zadowolony
😎😎😎😎🚗🚗🚗🚗🚗🚗🌹🌹🌹🌹👍👍👍👍👍👍
10:37 dźwięk jakby Ci jakiś szew w spodniach puścił 😆
Tyle lat co ma to auto to zadko kto dożywa.Te auto to chyba budzilo strach na ulicach okupowanej Polski.
Niezły kluczyk do odpalania, jak go mieścisz w kieszeni 🤣
Takie kluczyki to się na plecach nosi (;
Janek!
Kadetem tera!
Jachu, kadetem tera!
Uśmiałem się!!! Dobre 😀
Yogibaboo! Brawo Jasiu!
Mów o sobie bo ja pamiętam.
kadet to nie stopień wojskowy
Opel komodor
Moskwicz byłby raczej czterodrzwiowy 🤔
Mnie tam ciekawi ta przyczepa po prawej...
czemu jakiego nie pamiętacie - ja pamiętam jak ojciec woził nim Sikorskiego xD
Nadwozie samonosne ..no tak, jest lepsze niz ramowe i "dopinane" elementy, ale zeby takie zrobic to trzeba bylo miec potezne prasy hydrauliczne..a takie mieli tylko Amerykanie w Detroit czy Chicago..Niemcy (Hitler) wzial potezna pozyczke w banków zydowskich w NY..zeby takie prasy kupic. Wtedy dopiero mozna bylo ruszyc z produkcja i koniecznie masowa bo nie tylko prasy byly drogie ale i narzedzia czyli formy do tloczenia blach. Taka forma to sie zwracala czesto dopiero po wykonaniu 200 000 elementów. Warto zauwazyc, ze masowe auta amerykanskie dla wojska (Willys Jeep np.) byly ramowe. A dlaczego? Wojskowy Volkswagen juz mial taka (no podloga robila troche za rame) pólskorupowa konstrukcje i byl przez to lzejszy i dobrze jezdzil nawet tylko z tylnym napedem i slabym (34 PS) silnikiem.
Auto odrestaurowane młotkiem i srebrzanką 🥺
Czmu sie ciagle powtarzasz
.
Co się nie zgadza 1935 już ma nazwę Olimpia a igrzyska olimpijskie 1936 co nie tak ??????
Tylko że planuje się już ileś lat wcześniej gdzie igrzyska mają się odbyć 😉
@@piotrkucharski9137 Co ma jedno do drugiego gdzie jest logika nazwa samochodu a miejscem stadionu olimpijskiego chyba jednak nie od tego wzięła się nazwa samochodu????
To chyba Ty nie pamiętasz...mój serdeczny kolega , jeździł takim a ja czasami razem z nim....ruskie później zrobili z tego Moskwicza....mam lat 60...