Świetny test. Jeżeli chodzi o hybrydy to Toyota jest na właściwym kursie a reszta stawki dopiero się uczy. Dwadzieścia kilka lat doświadczenia z tymi napędami dzisiaj procentuje.
Z niecierpliwoscią czekałem na ten test, do tego stopnia że zadzwoniłem dziś do Toyoty w Elblągu czy już maja Yarisa. Okazało się, że właśnie dziś wstawili do salonu. Pojechałem więc zobaczyć na żywo i bardzo mi się spodobała. Przychodzę do domu, odpalam YT a tu niespodzianka i Pana jak zwykle świetny test! Dzięki i pozdrawiam serdecznie:)
Tak na szybko ponieważ byłem dzisiaj na ponad 2h jeździe próbnej, na której zrobiłem ok. 70km w warunkach miejskich i podmiejskich ( warszawa ). Jeździłem wersja 1.5 hybryda comfort z pakietem tech i style. Zacznę od wad bo jest ich niewiele : - brak jakiejkolwiek pianki pod łokciem w boczku drzwiowym ( każdym ) - tunel środkowy mógłby być milszy w dotyku ( na styku nogi i tunelu czuć twardy plastik - wygląda bardzo dobrze ale jest po prostu twardy), - gałka głośności jest bezstopniowa ( nie ma charakterystycznych klików), - wersja premiere edition jest dostępna tylko w kolorze czerwonym z czarnym dachem ( szkoda ). Zalety: - Spalanie 3,8L przy jeździe takiej jak inne samochody z wykorzystaniem zalet hybrydy. 3 raz w życiu jeżdżę hybryda, korzystałem z porad osób mających większe doświadczenie ( + wielokrotne szybkie włączanie się do ruchu itd.), - świetna pozycja za kierownicą ( 186cm wzrostu, usiadłem bez problemu sam za sobą wyprostowany ), - banalna w obsłudze ( multimedia, komputer, ustawienia...), - adaptacyjny tempomat, line assist itd - KAPITALNE!, - super wnęki w desce rozdzielczej na portfel, telefon, podręczne rzeczy, - jazda na silniku elektrycznym jest bajecznie prosta, - promień skrętu to masakrator ciasnych zwrotek itd., - dobre wyciszenie, - reakcja na pedały gazu błyskawiczna, - ten samochód jest 2x szybszy pod względem nagłych, szybkich włączeń do ruchów, zmian pasów, wyprzedzen w mieście niż 140konna honda Civic 8 generacji, - zero skrzypień, otarć, hałasów pasowanych elementów wewnątrz przy jeździe po nierównościach, policjantach itd., - dźwięk silnika jest na prawdę przyjemny i nie denerwuje, - bardzo wyczuwalny ( bardziej niż w poprzedniej ) tryb B odzyskiwania energii do akumulatora, - kapitalna praca zawieszenia ( prowadzenie, wybieranie nierówności, wybieranie leżących policjantów itd. jak nie w tej klasie auta!), - świetnie leżąca w rękach kierownica i sterowanie z niej, - na wstępie od wersji selection lub premiere edition dostałem 5tys rabatu jeszcze o niego nie pytając w Toyota Bielany w Warszawie ( Pani sama z siebie przedstawiła mi taki cennik), - aktualnie do 1msca oczekiwania do wydania pojazdu ( uważam, że to bardzo szybko ), - wszystko inne czego nie ma w wadach. :)
Tak liczę opłacalność hybrydy względem silnika benzynowego 1.5 i dopłata 14 tysięcy wydaje się długo zwracać. Plus różnice w emisji co2 podane w cenniku Toyoty nie wypadają jakoś drastycznie różnie, szczególnie jak dodamy emisje przy produkcji i utylizacji baterii. Dodajmy że w przypadku skrzyni manualnej nowy Yaris benzynowy jest sporo szybszy (nawet od corolli 1.2T). Zakładając, że nawet jak spalimy 2l na 100 więcej w benzyniaku (paliwo za 4,5 zł) przy 15000 rocznie to zaoszczędzimy 1350 zł. Prawie 10 lat zwracania ;) W przypadku automatycznej skrzyni w benzynie hybryda trochę lepiej wyglada, ale dalej bez szału. Za małe auto zdecydowanie wole zapłacić te 63k niż koło prawie 80k :)
Kalkulacja niby słuszna, ale przy założeniu, że przez najbliższe 10 lat cena benzyny utrzyma się na poziomie 4,5 zł. Chociaż trzeba brać pod uwagę fakt, że popyt na ropę wcale nie musi rosnąć, wręcz przeciwnie. Przy obecnej tendencji ograniczania użycia paliw kopalnych i przechodzenia na inne źródła energii, cena ropy wcale nie musi rosnąć. Co przy postępującej inflacji ta cena relatywnie może nawet spadać. Dlatego kupując hybrydę nie kierowałbym się wyłącznie kalkulacjami ekonomicznymi, ale także, a może przede wszystkim kwestią ograniczania emisji CO2 no i przyjemnością z jazdy zwłaszcza w mieście, jaką daje taki właśnie napęd. Z drugiej strony sytuacja na świecie w każdej chwili może się zmienić i wskutek różnych kataklizmów, wojen, ataków terrorystycznych na rafinerie, rurociągi, szyby naftowe, ropy nagle zabraknie w wystarczającej ilości. A wtedy jej cena poszybuje w górę.
Jazda hybrydą po mieście to też przyjemność. Uważam jednak, że trzeba robić te 15000 rocznie aby taki Yaris hybryda miał sens. Jestem ciekaw dlaczego firmy, które dowożą jedzenie nie kupują hybryd. W Taxi się sprawdza.
CzerepRubaszny gdyby w Toyocie była dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów do wtedy spoko, CVT mulą strasznie :/ dla mnie dynamika > komfort braku zmiany biegów (przeciąganie biegów sprawia frajdę ;) )
Generalnie bym się z Tobą zgodził, ale weź też pod uwagę różnicę w cenie przy sprzedaży po x latach - wszystkie Toyoty mocno trzymają ceny, ale hybrydy szczególnie mocno - więc hybrydowego Yarisa sprzedasz za kilka lat o kilka tysięcy drożej. Do tego dochodzi potencjalnie niższy koszt napraw (nie ma tu np. sprzęgła, a ze względu na większą płynność jazdy wolniej zużywają się np. przeguby, że o klockach nie wspomnę, bo te oszczędza hamowanie z odzyskiem energii). Gdyby to wszystko podliczyć, to myślę, że już po kilku latach ta pozornie duża różnica w cenie bardzo by zmalała, a po całkiem niedługim czasie to hybryda okazałaby się całościowo tańsza ;)
Samochód miejski oszczędn który może się podobać do tego dobrze wyposażony z ładnym wnętrzem czego chcieć więcej . Wielkie dzięki prowadzącemu za przedstawienie Toyoty.
Do Pana Pertyn który ględzi😉.Owszem ględzi ale z sensem i dokładnym opisem wszystkiego.Jak dla mnie wszystko jest jasne w przekazie i nie rozumiem tych którzy nie kumają o co kaman...Słuchanie ze zrozumieniem to podstawa i noe trzeba dużo żeby osiągnąć odpowiedni pułap przekazu i myślenia Pana Pertyna...Moze czas wymusić pracę szarych komórek😂.Każdy z nas je posiada.A tak na serio teraz to dziękuję za odp.przekaz na odp.poziomie...Dzieki Panu i nie tylko zakupiłem właśnie nowego Yarisa ktorego odbieram we wtorek..Pozdrawiam i czekam na więcej podobnych filmików😁
Jakie wrażenia po zakupie? Właśnie się zastanawiam na tym Yarisem.... chciałem go pożyczyć na 1-2 godziny i przejechać znanymi mi drogami do pracy. Miałbym porównanie co do spalania, zawieszenia i hałasu. Niestety już toyota nie użycza aut. Można tylko z doradcą jeździć:(
Benzyna czy hybryda? No i jak tam wrażenia z oględzin samochodu na żywo? Ja mam dylemat pomiędzy automatem a manualem w benzynie i za czorta nie mam pojęcia. Hybryda jednak za droga mi się wydaje. Wiem że ekologia i te sprawy ale portfel jednak portfelem.
@@Seraphne hybryda, wrażenia świetne, jest piękna w środku i na zewnątrz. I jest duża, obok stała poprzednia generacja i widać różnicę. A pozycja za kierownicą w starej -masakra.
@@pcx4766 całe życie wrzucałem biegi, ale od 7 lat nie muszę i bardzo mnie to cieszy. Szczerze to nigdy nie myślałem podczas wrzucania biegów, zawsze robiłem to instynktownie:) Manual w zwykłym miejskim samochodziku? Cgyba że w wersji GR;)
Zastanawiam się nad zakupem takiego auta na okres 4-5lat (nie leasing) . Roczny przebieg 55kkm (dojazd do pracy) . , 85% drogi krajowe , 15% miasto 1x w roku wyjazd na wakacje.Tak wiem że hybryda ma większą racje bytu w mieście niż poza nim ale ciekawość jazdy hybrydą bierze górę. Muszę ponownie odwiedzić salon licząc na to że znane są już: koszty sewisu / przeglądów, pojemnośc zbiornika i czy jest ocynk.
Ostatnia trasa RXem 450h. UK - Polska w obie strony. Dwie osoby, sporo bagazu. Predkosci na autostradach takie jakie sa realnie mozliwe wg przepisow i natezenia ruchu, czyli Niemcy od 130 do 160 ( bylo 207 na niewielkim odcinku jednak zbyt krotkim aby brac pod uwage ale to nie byl koniec mozliwosci auta), Belgia 120, Holandia 100 ( takie maja ograniczenie), Francja do 130. Srednie zuzycie paliwa 9.0/100km. Normalny styl jazdy z wieloma mocnymi przyspieszeniami biegunowo daleki od ekodrivingu. Jeep Grand Cherokee 3.0 v6 spalal mi na tej samej trasie z podobnymi predkosciami ok 13.
Nad tą yaris nie ma się co dużo zastanawiać, dobre, małe, hybrydowe autko na miasto. Mam starszą wersję i tu się niewiele dokłada, a to się rzadko zdarza przy współczesnych autach
No mnie martwi tylko nowa jednostka napędowa (1.5) i te jej 3 cylindry choć nie wiem czy faktycznie jest czym się martwić czy tylko niepotrzebnie sobie głowę nabijam ;)
Samochód się podoba zwłaszcza od przodu wnętrze również ciekawie zaprojektowane fajne materiały jednymi słowy ciekawy miejski samochód bardzo dobrze wyposażony z niewielkim apetytem na paliwo panie Macieju wielkie dzięki za przedstawienie Toyoty Yaris jak zwykle Good job.
Zgadzam się, że to jest zupełnie inne auto ;) Jeździłem Yarisem Hybrydą z 2017, a dzisiaj tym nowym - efekt: kupiliśmy :D Pozycja za kierownicą i wrażenia w środku to dwa inne światy :) Polecam każdemu wsiąść i przekonać się co Toyota zrobiła :) Jedyne do czego mogę się przyczepić to dźwięk/wibracje silnika R3 przy małym obciążeniu (wyraźnie czuć i słychać, że się włączył), za to o wiele lepiej przyśpiesza i brzmi po wciśnięciu mocno gazu. Jadąc delikatnie faktycznie łatwiej wykręcić wynik poniżej 5 litrów niż poprzednikiem. Nie starałem się jechać super eco, nawet 120 na S8 przez kilka km i finalnie wyszło 4.2 ;) I co zabawne nowy Yaris sprawia wrażenie auta sportowego, a nie dziadkowego jak poprzednik ;) Muszę też pochwalić auto hold - działa świetnie w korkach na silniku elektrycznym :) A i zapomniałem, dynamika: poprzednik nadaje się tylko do spokojnej jazdy, a tutaj jest na prawdę fajnie. Nie mówię to jako użytkownik słabego auta, bo posiadam Mondeo 200KM i jeździłem szybszymi, no ale na prawdę jestem pod wrażeniem w porównaniu z poprzednią generacją, zwłaszcza w kontekście spalania tego Yarisa :)
Ujeżdżam takiego tylko w 1.5 VVti 125KM z manualem. Ma 8,9 do setki, super układ kierowniczy i trzymanie w zakrętach. BARDZO interesujące mają miny chłopy z większych aut czasami ;] Jak pewna ryba ze świątecznego stołu w grudniu...
@@takzewiesz854 Ja kupiłem w końcu owego nowego Yarisa w hybrydzie i ludzie też karpia robią widząc napis "Hybrid" gdzie jak chce to ruszam bardzo szybko (wystarczy 1-2 kreski z PWR, czyli nie na maksa). Świetne autko, też lubię układ kierowniczy, pozycję i wygląd, a auto-hold czy pełny tempomat aktywny (do zera w korku i potem rusza sam) to genialne "bajery" (tak myślałem), które teraz chcę mieć w każdym aucie :D
Pytanie do Aludan😉.Witam,serio tak słychać silnik w Yarisku????Jeździłem 2 godzinki na teście.i jakoś nie rzuciło mi się w uszy😄.Tzn słyszałem jak się wł.na doładowania aku lub pod obciazeniem i nawet na obwodnicę pojechałem...w sumie.porownanie mam ze skada fabia i dla mnie podobnie słychać silnik.Tak wiem to 3 cylindry ale tak ładnie brzmią.Ja swojego odbieram 22 maja i nie mogę się.doczekać.Ale jesteś zadowolony z auta?😉
@@przemekkarwowski6971 Nie to że bardzo słychać, dźwięk fajny, sportowy. Chodziło mi o porównanie z poprzednia generacja, że tam R4 jak się odpala to nie czuć i nie słychać prawie wcale. W nowym R3 czuć i słychać, ale mi to nie przeszkadza. A co do auta ogólnie to jestem bardzo zadowolony, zdecydowanie je polecam :) Żona nim teraz jeździ do pracy ok 8 km w jedną stronę, wozi dzieci (dwa foteliki - wszystko się mieści), nie ogarnia jeszcze eko jazdy hybryda, a i tak ma 4,3 spalanie średnie z blisko 300 km :)
@@Alupl no to ładnie...4 literki bez opanowania eko jazdy👍.Wiesz,jak robiłem tescik drugi raz po mieście tylko można powiedzieć w godzinach szczutu to wyszło mi 3,6 literka na przestrzeni 50km.Zacząłem jazde po kimś kto miał 4,6 litra więc da się bardzo eko jechać.Dziekuje za opis i przybijam piątkę za Toyotke.A jeśli możesz napisać to jaką wersje posiadacie z małżonką?Ja zamówiłem comfort z pakietem style i tech😉
Nie spodziewałem się, że tak szybko przeprowadzi Pan test nowego Yarisa. Warto dodać, że w tym modelu na seryjnym wyposażeniu jest dojazdowe koło zapasowe. Tego np. w Corolli hatchback brakuje, nie można nawet dokupić, bo po prostu nie ma na nie miejsca (jest tylko w combi i w sedanie). Do tej pory jeżdżę 10-letnim Aurisem 1,6, głównie po mieście i auto spisuje się bdb, chociaż spalanie w warunkach miejskiej jazdy oscyluje między 9 a 10 lt. Dlatego mam zamiar kupić tego Yarisa, chociaż jedyne co mnie wstrzymuje, to mały prześwit (chyba 135 mm). W Aurisie jest 150 mm, a i tak spód przedniego zderzaka mam dość zmaltretowany przez krawężniki. Dlatego poczekam chyba na Yarisa Cross, który ma się ukazać w przyszłym roku. Jest tylko kwestia ceny, bo sądzę, że będzie ona duuużo wyższa od prezentowanego przez Pana hatchbacka.
Pertyn Ględzi To mam jeszcze jedno pytanie w teście z marca clio było mocno chwalone (1.3 130KM benzyna) i tu pojawia się moje pytanie co by Pan wybrał patrząc na komfort jazdy, wykonanie i niezawodność clio czy yarisa? Ja mam już faworyta ale jeśli odpowiedz będzie odmienna to może bardziej się pochylę nad sprawdzeniem czy nie warto sprawdzić drugie auto
Polska wersja Premiere nie ma JBL ani blind spot assista. Przynajmniej według konfiguratora Toyoty oraz cennika/katalogu. Porównując zdjęcia ze strony francuskiej i polskiej widać różnice we wnętrzu (przyciski/panel), lusterkach (BSA) oraz audio.
Nie chcę powiedzieć głupoty ale chyba Polska ma podgrzewaną kierownicę. Włoski Premiere nie ma, ale na pewno ma JBL i asystent martwego pola ale za nawigację trzeba dopłacić 700€. Japoński Yaris ma nawet kamerę 360° i światło na tylne siedzenie. Każdy kraj ma swoje personalizację.
Do tej pory jak Grażyna szukała miejskiego autka to myślała tylko Yaris, jak chciała napić się wina to myślała tylko "Carlo rossi Rosso". Grażyna 2020 jedzie dalej, i dziś dalej kupuje YARISA 2020/21, ale coraz częściej sięga po butelkę CHIANTI lub MALBEC. Będzie hit! ... ale ja i tak wolę kompakty ;O) Pozdrawiam
Jak dla mnie całkiem okej jest ten nowy yaris cenowo też nie wychodzi najgorzej . Szczególnie biorąc pod uwagę że są auta w tym samym segmencie które technicznie wypadają gorzej a są droższe
Oj jak ja bym chciał w łapki dostać już takiego hybrydowego Yarisa, a co dopiero wersję GR która urasta w moich oczach do takiego Lancera EVO naszych czasów i norm eko-terroru. Hybryda mega fajnie skalkulowana na auto do tak zwanego Tour de komin, czyli objazdów okolicy bliższych i dalszych. Co do kwestii cen i tego co się za nią dostaję to myślę że mogła by Toyota rzucić minimalnie więcej jak chociażby w takich kwestiach oparcia lędźwiowego, ale to są małe uwagi które można by zawsze dopracować niewielkim nakładem gdyż ogólnie to co zobaczyłem utwierdza mnie w opinii że Toyota poprawia takimi modelami już solidną pozycję na rynku.
W toyocie nie ma super materiałów ale po 10 latach są jak nowe... Fajne oryginalne zegary i czytelne. Ma te dodatkowe 15 koni których brakowało staremu i ciszej jedzie, ma lepszy wygląd, zegary bardzo ładne, będzie tego sporo jeździło.
Chyba mijasz się z prawdą. W mojej Corolli z 2014 roku, po kilku latach i 60 tyś przebiegu kierownica oraz mieszek skrzyni biegów wyglądają jak po 120 tyś i nadają się do wymiany.
@@maciejwrona7886 może sygnetem wycierasz? Wiem, że niektorzy mają taki pot że kierownicą i gałka im szybko się zużywa i jakby zżera je. Raczej nie mijam i wiem co piszę bo miałem tych aut na własność lub w rodzinie ponad 20 z różnymi przebiegami i wiekiem...
@@andrzejbudzynski9237 Co do starych Toyot - tak, jak najbardziej. Bo też miałem e12 z 2005, poza tym że psuła się jak szalona po 200 tyś (sondy lambda) to jakoś była OK.
Maciej Wrona mam tez rav4 z 2016 i po 60kkm jest jak nowa. Plastyki sa toporne. Brzydkie. Ale sie nie rysuja. Mam tez nowa Camry. Piano black juz cale porysowane.
Ciekawie zapowiada sie nowy Yaris 1.5 125km za minimum 63900zl. Czyli ok 13 tys taniej niz hybryda...a benzyna wg producenta jest jeszcze bardziej dynamiczna 0-100 w 9 sek. !!! ..czekamy na test takiej wersji i testy spalania...świetny test jest łapa w górę.. Pozdrawiam redaktora !!!
Jan Winnicki to przyzwoity wynik w segmencie A, np. tyle ma Hyundai i10. Ale już w segmencie B takie Clio ma 390 l. Już nie mówiąc że w tej cenie są kompakty segmentu C z bagażnikami po 450-600 l.
"jazda była nerwowa na autostradzie" ... to przeciez normalne w naszym kraju, prawy pas 90 km/h bo jada ciezarowki a lewy pas tylko 180km/h + wiec tam sie nie da jechac normalnie/nie nerwowo bo wystarczy na chwile wjechac na lewy pas zeby po chwili z tyłu jakiś idiota błyskał światłami czy kierunkami. Nie da sie jezdzic normalnie polskimi autostradami. Dla przykladu odwiedzilem rok temu Australie, przepiękne wielopasmowe drogi, nikomu nie przyjdzie do głowy przekroczyc 110 km /h. Dlaczego .... jedziesz sobie autostrada , przkraczasz prędkość ,nie wiadomo skąd pojawia się patrol i płacisz, tam monitorują autostrady z powietrza i wysyłają informacje do patroli które stoją w różnych miejscach na zjazdach /wjazdach na autostrare czy też jadą tą autostradą. A u nas, samowolka, jazda po bandzie a potem wszyscy sie dziwią dlaczego na autostradzie mamy 10km korkek i "wypadek" - wypadek na prostej drodze ???? . Jazda na zderzaku 170-180 km/h i nieustanna szarpanina lewy prawy robi swoje ...
Dobry dzień! Bardzo dobry widok na samochód. Zamówiłem już samochód i całkowicie się zgadzam, że Toyota zrobiła duży krok naprzód. Miałem poprzedniego hybrydowego Yarisa i brakowało mi mocy i stabilności na zakrętach. Teraz samochód jest tylko „lalką”. Dzięki za miłą recenzję.
14:30 W Polsce można kupić broń czarnoprochową bez żadnych pozwoleń po ukończeniu 18 roku życia. Następnie można ją zarejestrować i z EKB można iść do sklepu z bronią po proch i kapiszony. Ewentualnie można pojechać na Czechy i kupić potrzebne akcesoria bez żadnych formalności. Generalnie to dostęp nie jest taki trudny :P
Czego się po niej spodziewasz, że będzie drugim rubiconem:) to zwykła corolla podniesiona o 20 mm z platikowymi nadkolami. Koniec różnic. Bez Awd nie oczekuj niczego po tym samochodzie. Ot podniesiona corolla żeby szybciej przez próg przejechać.
Znając Pańskie, Panie Sędzio testy, odnoszę wrażenie , że dzisiejsze peany piane o Yarysie są prawdziwe. Szczególnie, że cena nie zwala z nóg. Miło się oglądało. Zdrowia życzę
Podoba mi się ta nowa toyota Yaris, cenowo w porównaniu z konkurencją też jest chyba ok (fiesta w 'podobnym' wyposażeniu jak premiere edition z nowym automatem katalogowo wychodzi podobnie albo i drożej). Tylko zastanawiam się czy przy przebiegu 10tys/rok głównie po mieście opłaca się wziąć hybrydę czy benzynę?
Jeśli nie kupujesz by zaimponować innym jak to sztucznie jesteś ECO, tylko patrzysz na realne oszczędności, prawdziwe normy(oba napędy spełniają tę samą normę) oraz osiągi (1.5 będzie mocniejszy i szybszy) to wybierz benzynę 1.5 w manualu.
Fajny taki test... szkoda tylko, że nie ma w ogóle żadnej wzmianki o użyteczności jako auta rodzinnego. Ani „standardowy” Yaris, ani Yaris Cross nie wydają się być stworzone dla rodziny. Niestety nie pokazujesz, jak ograniczona jest (zwłaszcza na nogi) przestrzeń na tylnym siedzeniu i jak daleko (lub lepiej: mało) otwierają się tylne drzwi..Zastanawiasz się, co myślą tu producenci. Gdybym (z moim 1,83 m.) musiał siedzieć za sobą, wbijam kolana w siedzenie kierowcy. Spróbuj zainstalować fotelik dziecięcy w Yaris/Yaris Cross, nie mówiąc już o „wypełnieniu” tego siedzenia...😒 Porównaj przestrzeń, zwłaszcza z tyłu, z Honda Jazz (lub Jazz Crosstar). Dużo więcej miejsca i dużo bardziej dostępne! W Hondzie jest też więcej miejsca na bagaż (a gdybyś nie wiedział: wiele rzeczy zmieści się też w pustej przestrzeni pod "Magic Seats", na przykład składany buggy...)" Jazz/Jazz Crosstar to po prostu lepszy wybór, jeśli od czasu do czasu korzystasz z samochodu dla więcej niż 1 lub 2 osób!
Ja jeżdzę z 2 fotelikami z tylu w normalnym Yarisie hybrydzie, no ale mam 177 cm, więc widocznie tyle robi tutaj różnicę. Co do reszty na pewno się zgodzę - to nie jest auto rodzinne na wyjazdy, no ale do wożenia dzieci codziennie po mieście do przedszkola/szkoły, do skoczenia do sklepu, do lekarza, do pracy - do tego nadaje się idealnie :)
Czy lepiej kupić Yarisa hybrid czy zwykłego, spalinowego CVT, na dojazdy do pracy 7km, podmiejską drogą? Oczywiście oprócz tego są wypady do miasta.... Zastanawiam się tylko czy te 7km do pracy i 7km do domu, nie wykończą hybrydy? Poza tym czy hybryda będzie miała szansę się zwrócić. Dodatkowo problem z rozgrzaniem silnika spalinowego i kabiny...?
Hybrydy nie jest w stanie wykończyć nic poza brakiem oleju lub chłodziwa - ogrzewanie kabiny i nagrzewanie silnika są zabezpieczone przez elektryczne podgrzewacze oleju i chłodziwa. Czy się zwróci - nie wiem. Jest pancernie odporny na rzeczywistość i jak się człowiek wjeździ, pali poniżej 4 l/100 km
A ja się zastanawiam czy lepiej wybrać sprawdzoną III 1.5 111 KM i z 4 cylindrami czy nową IV 1.5 z 3 cylindrami (w obu wypadkach benzyna). W sumie to tylko nad silnikiem tu mam problem. Bo nie patrząc na silniki to bym brał IV - dużo przyjemniej mi się w niej siedzi.
@@ingamalota5951 Oczywiście zależy jaką wersje się bierze pod uwagę. Clio przy tańszych opcjach jest ubogo wyposażone. Jednak za 65 tys. ma się naprawdę solidnie wyposażoną wersje. I choć to sporo jak na samochód klasy B 10 lat temu to aktualnie jest to naprawdę atrakcyjna oferta. Ciekaw jestem co można mieć za 65 tysięcy kupując Toyotę
@@ArturKucz yaris w benzynie 1.5 125km jest bardziej dynamiczne (0-100 km/h w 9,0 wg fabryki) od tej hybrydy i kosztuje od 63900 wiec ok 13 tyś mniej od hybrydy.. a Clio ?
Podziękujcie UE i ich karami idącymi w miliony € za normy. Przez to ceny galopują i niespodziewajcie się taniej. Niedługo samochód będzie dobrem luksusowym i o to im chodzi samochód macie brać na abonament, mieszkania wynajmować i prosić o socjal łaskawy rząd komunistycznej ue
No ceny poszybowały .. ja 2 lata temu zaplaciłe ok 90 tys. za prawie full wypas Yarisa. To niestety dotyczy wszystkich marek, przykładowo Passat B8 2-3 lata temu za ok 90 tys. fajna wersja (~4-letni używany), teraz takie są za 130 tys.
Niestety pan Marek D ma racje. Yaris nie jest dobrze wyciszonym autem. Moge to stwierdzic z wlasnego doswiadczenia, gdyz mam ten model od ponad miesiaca. Do predkosci 80-90km/h jest wzglednie cicho, powyzej tych predkosci zaczyna sie robic nieprzyjemnie glosno.Poza ta wada, to samochod jest naprawde bardzo dobry a spalanie oscyluje na poziomie 4lt/100 km(20%autostrada, 40% poza miejskie/obwodnice, 20 % miasto) .
Test Yarisa oglądam pierwszy raz tutaj ;) Nikt inny wcześniej mnie nie zainteresował. Samochód jest ciekawy ale nie trafia całkowicie w moje gusta. A te zegary wyglądają jak stare zegarki Casio z lat 90tych... Reszta całkiem przyjemna chociaż cena solidnie przesadzona. Nie stanie się dominatorem przez cenę i stylistykę. A Mimo tego że Hybrydy to świetna sprawa ludzie są jeszcze zbyt mało świadomi. Ciekawe jak się ma do konkurencji ;)
@@adamwojciechowicz2036 Rekompensuja i tego ludzie nie są do końca swiadomi i cena również przeraża. Renault z nowym Clio Etech hybrid odlecialo jeszcze daleko za toyotę z cenami. Czekam na wprowadzenie i testy bo czytając specyfikację wydaję sie ciekawa. I mocniejsza od toyki. Ale i drozsza
@@adamwojciechowicz2036 ale hybrydy sprzedają się bardzo dobrze nawet u nas w Pl I ich udział w rynku jest z roku na rok coraz wyższy. W toyocie kosztują tyle ile kosztowałby diesel więc zasadność zakupu vs ekonomia jest taka sama.
To "tańczenie" tyłka dotyczy też innych egzemplarzy Yarisa Hybrid. Samochód zachowuje się pewnie i niewiele przechyla, daje się prowadzić samym gazem, ale faktycznie ma tendencje do zamiatania tyłem.
Ciekawe, że ten samochód bardzo przypomina Mazdę 2, a szczególnie Yarisa na Maździe 2 oferowanego na niektórych rynkach. Przy okazji, nowa generacja chyba robi podobne wrażenie jak pierwsza w momencie debiutu.
Ale czy poprawili jakość plastików w takich miejscach, których nie widać, żeby nie odpadały osłony śrub pasa bezpieczeństwa kierowcy jak w moim Aurisie, który ma 4 lata.
mulus Mam yaris hybrid od roku potwierdzam opinie pana redaktora. Samochód sprawdził się w trasie na narty w Alpach jak i w jeździe miejskiej. Zużycie paliwa w jeździe miejskiej poniżej 3 litrów jest niczym dziwnym a poniżej 4 litrów jest oczywiste. O jakości walorach najlepiej ilustruje mój przypadkowy test. Oddałem moją yaris hybryd do serwisu a jako auto zastępcze dostałem yaris w wersji manualnej. To dwa zupełnie inne samochody. Manual fajne zwinne auto ale w hybrydzie mamy odczucie jak byśmy jechali samochodem o klasę wyżej.
A propos trzeszczenia..... Musiałbym Pana zaprosić do mojej Rav 4 z X 2019 roku aby mógł Pan posłuchać stuków i trzasków sky view a także cwierkania ptaszka schowanego w okolicy selektora trybów jazdy. Doznania nieco tylko (🥴) irytujące.
luk klo Wybacz ale nie zgodzę się z Twoją opinią, użytkuję bo płacę i i mam prawo oczekiwać normalności w samochodzie tej klasy i w tej cenie 😏.Nie żądam nic więcej.
Panie Maćku. Jak zwykle bardzo ciekawa prezentacja. Ale mam pytanie o corolle z 2 litrową hybrydą - czy nagrywał Pan może próby dynamicznie? Chętnie bym obejrzał. Pozdrawiam
Witam Panie Macieju. Pisaliśmy na temat hybrydy i czekałem na ten test. Autko ma być dla żony. Byliśmy w toyota i doborze wyposażona corolla po rabatach kosztuje 27500euro. Yarisa można już zamówić. Wyposażony Na Max po rabatach kosztuje 25000 euro. Hyundai kona najlepiej z nich wyposażona po rabatach kosztuje 24500euro. Honda jazz odpada i jak na takie autko mocno droga. Żonie najlepiej jeździ się koną. Dla mnie osobiście corolla jeździ lepiej. Czekamy na Yarisa ale myślę że cenowo nie jest najlepiej za takie autko. Myślę że teraz na koniec roku kona będzie miała jeszcze lepszą cenę. W styczniu 2021 kona będzie miała facelift. Mieszkamy w Niemczech w Polsce są chyba ceny nie co niższe. Ciężko wybrać. Co pan Maciej radzi??? Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Nie mam pojęcia, jak będzie z porównywaniem cen Niemcy-Polska, ale jeśli auto dla żony i żona preferuje Hyundaia, to ja mogę tylko przyklasnąć. Nawet jeżeli hybrydy toyotowskie są bardziej rozbudowane, hybryda koreańska jest świetnym rozwiązaniem - to znakomity samochód
To będzie hit. Ładny z zewnątrz, ładny w środku - siedzenia i te zegary - ciekawy pomysł. Z tym napędem i od tej marki do miasta to nic innego bym nie brał (jeśli oczywiście nie potrzebuję większego samochodu bo dzieci, bo coś tam itd.). Co do ceny to oczywiście jak wszystkie obecne auta. No ale przynajmniej nie znikają z Europy (na razie?).
Mam dylemat hybryda yaris czy multidrive s ? . Automat jest konieczny dla os. niep. Rocznie ok. 10 tys. Km. Czy jest sens dopłacać do hybrydy 8 tys. Nie wiem jak jeździ yaris multidrive s. Pozdrawiam
Rozważałem zakup CX 40 ale pod wpływem tego testu zachwyciłem się tym yariskiem do tego stopnia, że zacząłem brać go pod uwagę, jako alternatywny, dużo tańszy zakup. Odbyłem zatem jazdę próbną hybrydą, która w cyklu mieszanym spaliła mi 3,5 litra! Również automat okazał się fajny - na światłach zostawiałem starsze, ciężkie towarzystwo daleko z tyłu. Jednak komfort resorowania to tylko - jak to w małym samochodzie - taki sobie. Bezpośrednio po tej jeździe wsiadłem jeszcze raz do XC40 i ...... chęć zakupu yarisa, jako zakupu alternatywnego, nieodwracalnie mi przeszła. Nie szkoda mi tych dodatkowych 50 tys zł (kredyt) bo to nie tylko nieporównywalny z tym maluszkiem komfort jazdy (dwa różne światy) ale przede wszystkim bezpieczeństwo. W szczególnej sytuacji to może być cena mego życia czy kogoś z rodziny. Nie podzielam części zachwytów p. Pertyna nad tym autem ale polecam je miłośnikom hybryd i automatów. W przeciwieństwie do poprzedniego modelu, bardzo podoba mi się jego sylwetka. Gdybym był zmuszony do wyboru jedynie pośród takich maluchów - wybrałbym to!
Akurat w Yarisie nowej generacji jest pierwszy raz użyta "centralna poduszka powietrzna" między pasażerami. W segmencie B to najbezpieczniejsze auto, jakie można kupić
I jak wrażenia z jazdy. Mnie jazda próbna nie powaliła ale to pewnie dlatego że parę miesięcy wcześniej testowałem volvo o kilka półek wyżej. Niemniej autko na tyle fajne i mi pasujące że w tym miesiącu mam odbiór :)
Pertyn - stoję przed wyborem auta. Rodzina 2 dorosłe plus dwa bąble w wieku przedszkolnym - autem myśle pojeździć jakieś 8 -10 lat i szczerze wybór jest trudny bo budżet na auto to ok 70 - 75 tys zł. Głównie biorę pod uwagę nowe Suzuki Vitara które testowałeś. W wersji premium przednia ośka - 75 tys zł obecnie, jednak po obejrzeniu testu yarisa w hybrydzie zacząłem brać to auto pod uwagę. Czy będzie to wystarczające auto dla rodziny 2 + 2? Plusy przemawiające za yarisem: - Automat e-cvt miałem okazje jeździć nową corolla bardzo przypadło mi to do gustu - Multimedia a w szczególności AppleCarPlay - Niskie spalanie - opinia auta bezawaryjnego i duże szanse na bezproblemowe użytkowanie I ważna cecha, wydaje mi się ze po tych 10 latach gdy zechce auto sprzedać po prostu mniej auto straci na wartości niż rzeczone suzuki Vitara z mięką chybrydą. Minusem jedynie tu może buc ilość miejsca i tego się obawiam - czy słusznie? Plusy za Vitarą? - na pewno jest większa - na pewno lepiej się zbiera - więcej auta za te same pieniądze I to chyba tyle: - automatu nie ma - podejrzewam ze yaris po 10 latach mniej straci na wartości - słabsze multimedia Podpowiedz mi proszę czy jest nad czym się zastanawiać jeżeli chodzi o yarisa? I co będzie lepszym wyborem dla mnie? Rocznie robię ok 15-20 tys km Obecnie mieścimy się w corollę e12 z 2006 w HB ten yaris wydaje się być porównywalnym autem wielkościowo - mylę się?
Yaris nie ma aż tak mało miejsca w środku jak się wydaje. Bagażnik nie duży, ale w środku będzie wam raczej wygodnie. Wydaje się to być bardzo rozsądnym wyborem.
@@anonim1133 dziękuje za odpowiedz, decyzja zakupowa została podjęta - zdecydowanie yaris ma za mało miejsca z tylu, szkoda bo jeździ ładnie. Wybraliśmy Suzuki Vitara, auto większe ale równie bogato wyposażone
@@kleppac W ostatnich dniach jeździłem jednym i drugim autem. I o ile Vitara jest odrobinę większa, to jakość i komfort jednak na plus u Toyoty zdecydowanie. Miłej eksploatacji! ;-)
Test spoko. Cena? Może adekwatna do wyposażenia, ale to nadal segment B... Poprzednia hybryda przed podwyżkami z ubiegłego roku startowała od 65, a dobrze wyposażone auto kosztowało około 68-69 po rabatach, więc tu startujemy dychę wyżej.
W praktyce: do pracy mam np 1,5 do 2km - jadąc prędkością ~50km dojadę i wrócę na samym prądzie? Akumulator ładuje się podczas szybszej jazdy czy tylko podczas hamowania itd?
Akumulator ładuje się w dziesiątkach sytuacji, ale oczywiście najbardziej podczas hamowania i „dopędzania” silnikiem. A co do pytania - nigdy nie próbowałem, ale jest spore prawdopodobieństwo, że tak, dojedzie Pan
Nie dojedziesz. Przy zimnym starcie - nawet jazda EV w jedną stronę jest trudna latem i niewykonalna zimą. W ciepły dzień zrobiłem 2,3 km na prądzie z konieczności. Jadąc królową dziur województwa wielkopolskiego z prędkością... do 25 km/h. W miarę kolejnych metrów spada dostępna moc elektryczna i obniża się próg uruchomienia silnika. Im mniej prądu w baterii, tym spadek mocy jest szybszy. Jak uciekający pociąg. :D Przy standardowym 60%+ naładowania baterii (2/3 skali wyświetlacza) latem uda się RAZ rozpędzić nawet do 50-55 km/h na EV, ale później trzeba jechać coraz wolniej i coraz delikatniej sterować gazem. Natomiast lodowata bateria (zimą) ma dużo niższą sprawność. Byle trącenie gazu włącza silnik spalinowy. Bateria ładuje się przy hamowaniu, wytracaniu prędkości, a przy jeździe ze stałą szybkością tylko gdy poziom naładowania jest poniżej optimum (60%).
@@dzordzklunej7147 Yariskę III kozę ;) z baterią 0,9 kWh Ni-MH. Samochód zgrzebny i przeciętny w wielu punktach, ale ten napęd jest wybitny. Z przebiegu 83 tys. km wychodzi średnia 3,77 l/100 km. Możliwa tylko przy dużej dyscyplinie użytkowania i w korzystnej okolicy, ale bez ekstremalnych sztuczek. :D Yaris IV ma inną baterię (0,8 kWh Li-Ion) i układ hybrydowy nowej generacji, który steruje napędem nieco inaczej. Nie widziałem jeszcze danych z aplikacji do śledzenia tego napędu (Hybrid Assistant), ale np. 2-litrowy napęd HSD (ta sama generacja) dużo chętniej korzysta z prądu w trybie hybrydowym. Priorytet trzymania 60% naładowania spadł na liście ważności.
@@k_k2370 to nie jest kwestia zarobkow, to kwestia myslenia co za to dostajesz,a tu masz upchane super wyposazenie w malym aucie, gdzie tu logika, do malucha tez mozna zalozyc zlote felgi, kupujesz?
@@k_k2370 Chcesz powiedzieć, że jak ktoś dużo zarabia to płaci 90 tysięcy za miejskie autko segmentu B, które przyspiesza 0-100 w ponad 10 sekund ale za to pali poniżej 5 litrów? Ach ci bogacze, nigdy ich nie zrozumiem
@@86budda Niekoniecznie, kupuje np. Audi A1 pomimo że 2x taniej jest VW Polo. Piździk 1.0 95 KM full wypas za ponad 165 tysięcy, ale żonie się podoba i tyle.
@@k_k2370 co z tych pieniędzy jak ci bogacze nawet nie mają czasu filmiku na yt obejrzec, współczuję, a tak poza tym też mam sąsiadów i znajomych i są rózni ludzie i mają naprawdę duży hajs ale takiej yarisy by nie kupili bo szanują swoje pieniądze, to że twoj sąsiad ma w dupie co kupuje to nie znaczy ze kazdy tak ma. pzdr
@@motograt to ma nawet lepiej niż na tył I z regulacją proporcji napędu, a z ciebie i tak zepewne kolejny rajdowiec któremu się popierdoliło do czego takie miejskie auta są a ze świateł ruszasz jak stara babcia trabantem 🤣
Tymczasem u Toyoty premiera Yarisa dopiero za 25 minut :)
Świetny test. Jeżeli chodzi o hybrydy to Toyota jest na właściwym kursie a reszta stawki dopiero się uczy. Dwadzieścia kilka lat doświadczenia z tymi napędami dzisiaj procentuje.
Z niecierpliwoscią czekałem na ten test, do tego stopnia że zadzwoniłem dziś do Toyoty w Elblągu czy już maja Yarisa.
Okazało się, że właśnie dziś wstawili do salonu. Pojechałem więc zobaczyć na żywo i bardzo mi się spodobała.
Przychodzę do domu, odpalam YT a tu niespodzianka i Pana jak zwykle świetny test! Dzięki i pozdrawiam serdecznie:)
Tak, w Lublinie i w Stalowej Woli także są już nowe Yarisy.
Tak na szybko ponieważ byłem dzisiaj na ponad 2h jeździe próbnej, na której zrobiłem ok. 70km w warunkach miejskich i podmiejskich ( warszawa ). Jeździłem wersja 1.5 hybryda comfort z pakietem tech i style.
Zacznę od wad bo jest ich niewiele :
- brak jakiejkolwiek pianki pod łokciem w boczku drzwiowym ( każdym )
- tunel środkowy mógłby być milszy w dotyku ( na styku nogi i tunelu czuć twardy plastik - wygląda bardzo dobrze ale jest po prostu twardy),
- gałka głośności jest bezstopniowa ( nie ma charakterystycznych klików),
- wersja premiere edition jest dostępna tylko w kolorze czerwonym z czarnym dachem ( szkoda ).
Zalety:
- Spalanie 3,8L przy jeździe takiej jak inne samochody z wykorzystaniem zalet hybrydy. 3 raz w życiu jeżdżę hybryda, korzystałem z porad osób mających większe doświadczenie ( + wielokrotne szybkie włączanie się do ruchu itd.),
- świetna pozycja za kierownicą ( 186cm wzrostu, usiadłem bez problemu sam za sobą wyprostowany ),
- banalna w obsłudze ( multimedia, komputer, ustawienia...),
- adaptacyjny tempomat, line assist itd - KAPITALNE!,
- super wnęki w desce rozdzielczej na portfel, telefon, podręczne rzeczy,
- jazda na silniku elektrycznym jest bajecznie prosta,
- promień skrętu to masakrator ciasnych zwrotek itd.,
- dobre wyciszenie,
- reakcja na pedały gazu błyskawiczna,
- ten samochód jest 2x szybszy pod względem nagłych, szybkich włączeń do ruchów, zmian pasów, wyprzedzen w mieście niż 140konna honda Civic 8 generacji,
- zero skrzypień, otarć, hałasów pasowanych elementów wewnątrz przy jeździe po nierównościach, policjantach itd.,
- dźwięk silnika jest na prawdę przyjemny i nie denerwuje,
- bardzo wyczuwalny ( bardziej niż w poprzedniej ) tryb B odzyskiwania energii do akumulatora,
- kapitalna praca zawieszenia ( prowadzenie, wybieranie nierówności, wybieranie leżących policjantów itd. jak nie w tej klasie auta!),
- świetnie leżąca w rękach kierownica i sterowanie z niej,
- na wstępie od wersji selection lub premiere edition dostałem 5tys rabatu jeszcze o niego nie pytając w Toyota Bielany w Warszawie ( Pani sama z siebie przedstawiła mi taki cennik),
- aktualnie do 1msca oczekiwania do wydania pojazdu ( uważam, że to bardzo szybko ),
- wszystko inne czego nie ma w wadach. :)
Czyli jaka była proponowana cena? Jestem skłonny zapłacić 78 tyś za hybrydę!
@@robertszczepanik2344 83,5tys za selection'a i chyba ok 600zł więcej za premiere edition.
Zgadzam się że wszystkimi spostrzeżeniami :)
Swoją drogą te 2 godziny jazdy to bardzo długo, fajnie że są takie miejsca gdzieś można porządnie przetestować (np chyba że to przez znajomości).
@@laick1 Dostałem zaproszenie z Toyota Bielany. W sumie jeździłem 2,5h. Żadne znajomości - po prostu uprzejmość salonu. :)
Ja wybrałam reno clio 5 i jest mega, ale tą toyotką też fajnie by było pojeździć. Lubię Pana testy 👍
Tak liczę opłacalność hybrydy względem silnika benzynowego 1.5 i dopłata 14 tysięcy wydaje się długo zwracać. Plus różnice w emisji co2 podane w cenniku Toyoty nie wypadają jakoś drastycznie różnie, szczególnie jak dodamy emisje przy produkcji i utylizacji baterii. Dodajmy że w przypadku skrzyni manualnej nowy Yaris benzynowy jest sporo szybszy (nawet od corolli 1.2T). Zakładając, że nawet jak spalimy 2l na 100 więcej w benzyniaku (paliwo za 4,5 zł) przy 15000 rocznie to zaoszczędzimy 1350 zł. Prawie 10 lat zwracania ;) W przypadku automatycznej skrzyni w benzynie hybryda trochę lepiej wyglada, ale dalej bez szału. Za małe auto zdecydowanie wole zapłacić te 63k niż koło prawie 80k :)
Kalkulacja niby słuszna, ale przy założeniu, że przez najbliższe 10 lat cena benzyny utrzyma się na poziomie 4,5 zł. Chociaż trzeba brać pod uwagę fakt, że popyt na ropę wcale nie musi rosnąć, wręcz przeciwnie. Przy obecnej tendencji ograniczania użycia paliw kopalnych i przechodzenia na inne źródła energii, cena ropy wcale nie musi rosnąć. Co przy postępującej inflacji ta cena relatywnie może nawet spadać. Dlatego kupując hybrydę nie kierowałbym się wyłącznie kalkulacjami ekonomicznymi, ale także, a może przede wszystkim kwestią ograniczania emisji CO2 no i przyjemnością z jazdy zwłaszcza w mieście, jaką daje taki właśnie napęd. Z drugiej strony sytuacja na świecie w każdej chwili może się zmienić i wskutek różnych kataklizmów, wojen, ataków terrorystycznych na rafinerie, rurociągi, szyby naftowe, ropy nagle zabraknie w wystarczającej ilości. A wtedy jej cena poszybuje w górę.
W przypadku skrzyni manualnej musisz zmieniać biegi jak zwierzę.
Jazda hybrydą po mieście to też przyjemność. Uważam jednak, że trzeba robić te 15000 rocznie aby taki Yaris hybryda miał sens. Jestem ciekaw dlaczego firmy, które dowożą jedzenie nie kupują hybryd. W Taxi się sprawdza.
CzerepRubaszny gdyby w Toyocie była dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów do wtedy spoko, CVT mulą strasznie :/ dla mnie dynamika > komfort braku zmiany biegów (przeciąganie biegów sprawia frajdę ;) )
Generalnie bym się z Tobą zgodził, ale weź też pod uwagę różnicę w cenie przy sprzedaży po x latach - wszystkie Toyoty mocno trzymają ceny, ale hybrydy szczególnie mocno - więc hybrydowego Yarisa sprzedasz za kilka lat o kilka tysięcy drożej. Do tego dochodzi potencjalnie niższy koszt napraw (nie ma tu np. sprzęgła, a ze względu na większą płynność jazdy wolniej zużywają się np. przeguby, że o klockach nie wspomnę, bo te oszczędza hamowanie z odzyskiem energii). Gdyby to wszystko podliczyć, to myślę, że już po kilku latach ta pozornie duża różnica w cenie bardzo by zmalała, a po całkiem niedługim czasie to hybryda okazałaby się całościowo tańsza ;)
Yaris Cross będzie genialny... Czekam na niego bardziej, niż czekałem na prawo jazdy lata temu chyba. :D
Długo czekałem na ten test. Dziękuje bardzo :) pozdrowienia!
Samochód miejski oszczędn który może się podobać do tego dobrze wyposażony z ładnym wnętrzem czego chcieć więcej . Wielkie dzięki prowadzącemu za przedstawienie Toyoty.
O tak to prawda może się podobać zwłaszcza jego przód i wnętrze dość ciekawe fajnie przedstawiony samochód przez prowadzącego pana Macieja dzieki.
Do Pana Pertyn który ględzi😉.Owszem ględzi ale z sensem i dokładnym opisem wszystkiego.Jak dla mnie wszystko jest jasne w przekazie i nie rozumiem tych którzy nie kumają o co kaman...Słuchanie ze zrozumieniem to podstawa i noe trzeba dużo żeby osiągnąć odpowiedni pułap przekazu i myślenia Pana Pertyna...Moze czas wymusić pracę szarych komórek😂.Każdy z nas je posiada.A tak na serio teraz to dziękuję za odp.przekaz na odp.poziomie...Dzieki Panu i nie tylko zakupiłem właśnie nowego Yarisa ktorego odbieram we wtorek..Pozdrawiam i czekam na więcej podobnych filmików😁
Jakie wrażenia po zakupie? Właśnie się zastanawiam na tym Yarisem.... chciałem go pożyczyć na 1-2 godziny i przejechać znanymi mi drogami do pracy. Miałbym porównanie co do spalania, zawieszenia i hałasu. Niestety już toyota nie użycza aut. Można tylko z doradcą jeździć:(
Panie Maćku dobra robota,ale ja poproszę o obiecany i bardzo oczekiwany test corolli TREK
Zamówiłem w piątek wersję Premiere Edition. Moje pierwsze nowe auto, bez jazdy próbnej po Pana recenzji. Tylko siedząc w niej w salonie:) pozdrawiam
Benzyna czy hybryda? No i jak tam wrażenia z oględzin samochodu na żywo? Ja mam dylemat pomiędzy automatem a manualem w benzynie i za czorta nie mam pojęcia. Hybryda jednak za droga mi się wydaje. Wiem że ekologia i te sprawy ale portfel jednak portfelem.
@@Seraphne hybryda, wrażenia świetne, jest piękna w środku i na zewnątrz. I jest duża, obok stała poprzednia generacja i widać różnicę. A pozycja za kierownicą w starej -masakra.
@@Seraphne tylko automat..
@@Seraphne Nie jeździłem ale się wypowiem , jak nie umiesz wrzucac biegów to automat , nie trzeba mysleć.
@@pcx4766 całe życie wrzucałem biegi, ale od 7 lat nie muszę i bardzo mnie to cieszy. Szczerze to nigdy nie myślałem podczas wrzucania biegów, zawsze robiłem to instynktownie:)
Manual w zwykłym miejskim samochodziku?
Cgyba że w wersji GR;)
Dzięki Panu zdecydowałam się na zakup nowej Toyoty Yaris. Dziękuję.
Poddaję pod rozwagę: zanim zamkniesz wyprzedaż: obejrzyj także Hondę Jazz i odbądź obszerną jazdę próbną obydwoma samochodami!
Może zaskakiwać... 😲
Samochód roku 2021: Toyota Yaris ! ! ! 💐
Zastanawiam się nad zakupem takiego auta na okres 4-5lat (nie leasing) . Roczny przebieg 55kkm (dojazd do pracy) . , 85% drogi krajowe , 15% miasto 1x w roku wyjazd na wakacje.Tak wiem że hybryda ma większą racje bytu w mieście niż poza nim ale ciekawość jazdy hybrydą bierze górę. Muszę ponownie odwiedzić salon licząc na to że znane są już: koszty sewisu / przeglądów, pojemnośc zbiornika i czy jest ocynk.
polecam ustawić prędkośc 1,75 :D
Ostatnia trasa RXem 450h. UK - Polska w obie strony. Dwie osoby, sporo bagazu. Predkosci na autostradach takie jakie sa realnie mozliwe wg przepisow i natezenia ruchu, czyli Niemcy od 130 do 160 ( bylo 207 na niewielkim odcinku jednak zbyt krotkim aby brac pod uwage ale to nie byl koniec mozliwosci auta), Belgia 120, Holandia 100 ( takie maja ograniczenie), Francja do 130. Srednie zuzycie paliwa 9.0/100km. Normalny styl jazdy z wieloma mocnymi przyspieszeniami biegunowo daleki od ekodrivingu. Jeep Grand Cherokee 3.0 v6 spalal mi na tej samej trasie z podobnymi predkosciami ok 13.
Dziękuje i szerokości :)
Nad tą yaris nie ma się co dużo zastanawiać, dobre, małe, hybrydowe autko na miasto. Mam starszą wersję i tu się niewiele dokłada, a to się rzadko zdarza przy współczesnych autach
No mnie martwi tylko nowa jednostka napędowa (1.5) i te jej 3 cylindry choć nie wiem czy faktycznie jest czym się martwić czy tylko niepotrzebnie sobie głowę nabijam ;)
Mam wersję energy z 3 generacji w mieście sprawdza się na 6! Zastanawiam się nad wymianą na tę ślicznotkę.
Samochód się podoba zwłaszcza od przodu wnętrze również ciekawie zaprojektowane fajne materiały jednymi słowy ciekawy miejski samochód bardzo dobrze wyposażony z niewielkim apetytem na paliwo panie Macieju wielkie dzięki za przedstawienie Toyoty Yaris jak zwykle Good job.
Zgadzam się, że to jest zupełnie inne auto ;) Jeździłem Yarisem Hybrydą z 2017, a dzisiaj tym nowym - efekt: kupiliśmy :D
Pozycja za kierownicą i wrażenia w środku to dwa inne światy :) Polecam każdemu wsiąść i przekonać się co Toyota zrobiła :)
Jedyne do czego mogę się przyczepić to dźwięk/wibracje silnika R3 przy małym obciążeniu (wyraźnie czuć i słychać, że się włączył), za to o wiele lepiej przyśpiesza i brzmi po wciśnięciu mocno gazu. Jadąc delikatnie faktycznie łatwiej wykręcić wynik poniżej 5 litrów niż poprzednikiem. Nie starałem się jechać super eco, nawet 120 na S8 przez kilka km i finalnie wyszło 4.2 ;)
I co zabawne nowy Yaris sprawia wrażenie auta sportowego, a nie dziadkowego jak poprzednik ;) Muszę też pochwalić auto hold - działa świetnie w korkach na silniku elektrycznym :)
A i zapomniałem, dynamika: poprzednik nadaje się tylko do spokojnej jazdy, a tutaj jest na prawdę fajnie. Nie mówię to jako użytkownik słabego auta, bo posiadam Mondeo 200KM i jeździłem szybszymi, no ale na prawdę jestem pod wrażeniem w porównaniu z poprzednią generacją, zwłaszcza w kontekście spalania tego Yarisa :)
Ujeżdżam takiego tylko w 1.5 VVti 125KM z manualem. Ma 8,9 do setki, super układ kierowniczy i trzymanie w zakrętach. BARDZO interesujące mają miny chłopy z większych aut czasami ;] Jak pewna ryba ze świątecznego stołu w grudniu...
@@takzewiesz854 Ja kupiłem w końcu owego nowego Yarisa w hybrydzie i ludzie też karpia robią widząc napis "Hybrid" gdzie jak chce to ruszam bardzo szybko (wystarczy 1-2 kreski z PWR, czyli nie na maksa). Świetne autko, też lubię układ kierowniczy, pozycję i wygląd, a auto-hold czy pełny tempomat aktywny (do zera w korku i potem rusza sam) to genialne "bajery" (tak myślałem), które teraz chcę mieć w każdym aucie :D
Pytanie do Aludan😉.Witam,serio tak słychać silnik w Yarisku????Jeździłem 2 godzinki na teście.i jakoś nie rzuciło mi się w uszy😄.Tzn słyszałem jak się wł.na doładowania aku lub pod obciazeniem i nawet na obwodnicę pojechałem...w sumie.porownanie mam ze skada fabia i dla mnie podobnie słychać silnik.Tak wiem to 3 cylindry ale tak ładnie brzmią.Ja swojego odbieram 22 maja i nie mogę się.doczekać.Ale jesteś zadowolony z auta?😉
@@przemekkarwowski6971 Nie to że bardzo słychać, dźwięk fajny, sportowy. Chodziło mi o porównanie z poprzednia generacja, że tam R4 jak się odpala to nie czuć i nie słychać prawie wcale. W nowym R3 czuć i słychać, ale mi to nie przeszkadza.
A co do auta ogólnie to jestem bardzo zadowolony, zdecydowanie je polecam :) Żona nim teraz jeździ do pracy ok 8 km w jedną stronę, wozi dzieci (dwa foteliki - wszystko się mieści), nie ogarnia jeszcze eko jazdy hybryda, a i tak ma 4,3 spalanie średnie z blisko 300 km :)
@@Alupl no to ładnie...4 literki bez opanowania eko jazdy👍.Wiesz,jak robiłem tescik drugi raz po mieście tylko można powiedzieć w godzinach szczutu to wyszło mi 3,6 literka na przestrzeni 50km.Zacząłem jazde po kimś kto miał 4,6 litra więc da się bardzo eko jechać.Dziekuje za opis i przybijam piątkę za Toyotke.A jeśli możesz napisać to jaką wersje posiadacie z małżonką?Ja zamówiłem comfort z pakietem style i tech😉
Nie mogę się doczekać testu tego auta w wersji z silnikiem 1.5 i manualną skrzynią biegów.
Niedługo
Pertyn Ględzi i za to Pana lubię :)
Nie spodziewałem się, że tak szybko przeprowadzi Pan test nowego Yarisa. Warto dodać, że w tym modelu na seryjnym wyposażeniu jest dojazdowe koło zapasowe. Tego np. w Corolli hatchback brakuje, nie można nawet dokupić, bo po prostu nie ma na nie miejsca (jest tylko w combi i w sedanie). Do tej pory jeżdżę 10-letnim Aurisem 1,6, głównie po mieście i auto spisuje się bdb, chociaż spalanie w warunkach miejskiej jazdy oscyluje między 9 a 10 lt. Dlatego mam zamiar kupić tego Yarisa, chociaż jedyne co mnie wstrzymuje, to mały prześwit (chyba 135 mm). W Aurisie jest 150 mm, a i tak spód przedniego zderzaka mam dość zmaltretowany przez krawężniki. Dlatego poczekam chyba na Yarisa Cross, który ma się ukazać w przyszłym roku. Jest tylko kwestia ceny, bo sądzę, że będzie ona duuużo wyższa od prezentowanego przez Pana hatchbacka.
Bardzo słuszne rozumowanie - pierwsze Yarisy Cross mają się pojawić w Polsce jeszcze w grudniu tego roku
Janusz Żegota zwróć uwagę że Yaris ma ciasne wnętrze i malutki bagażnik jak auta segmentu A takie jak Hyundai i10
Strasznie dużo pali ten auris .... 9- 10 litrów w mieście pali C 180 w205 też 1.6 silnik.
Widziałem Pana jak jechał Pan do Jeleniej ,mijając Pana w Radomierzu 😉
Yaris wyposażona po kokardy kosztuje tyle ,za ile zaczyna się Jazz-czyli wybór staje się oczywisty...
Pertyn Ględzi To mam jeszcze jedno pytanie w teście z marca clio było mocno chwalone (1.3 130KM benzyna) i tu pojawia się moje pytanie co by Pan wybrał patrząc na komfort jazdy, wykonanie i niezawodność clio czy yarisa? Ja mam już faworyta ale jeśli odpowiedz będzie odmienna to może bardziej się pochylę nad sprawdzeniem czy nie warto sprawdzić drugie auto
Polska wersja Premiere nie ma JBL ani blind spot assista. Przynajmniej według konfiguratora Toyoty oraz cennika/katalogu. Porównując zdjęcia ze strony francuskiej i polskiej widać różnice we wnętrzu (przyciski/panel), lusterkach (BSA) oraz audio.
Nie chcę powiedzieć głupoty ale chyba Polska ma podgrzewaną kierownicę.
Włoski Premiere nie ma, ale na pewno ma JBL i asystent martwego pola ale za nawigację trzeba dopłacić 700€.
Japoński Yaris ma nawet kamerę 360° i światło na tylne siedzenie.
Każdy kraj ma swoje personalizację.
Do tej pory jak Grażyna szukała miejskiego autka to myślała tylko Yaris, jak chciała napić się wina to myślała tylko "Carlo rossi Rosso".
Grażyna 2020 jedzie dalej, i dziś dalej kupuje YARISA 2020/21, ale coraz częściej sięga po butelkę CHIANTI lub MALBEC.
Będzie hit! ... ale ja i tak wolę kompakty ;O) Pozdrawiam
Toyota modelem yaris podbiła moje serce na studiach, tam praktycznie nic się nie psuło. Obecnie planuję kupić tą wersję dla żony. Dzięki za materiał 👌
Jak dla mnie całkiem okej jest ten nowy yaris cenowo też nie wychodzi najgorzej . Szczególnie biorąc pod uwagę że są auta w tym samym segmencie które technicznie wypadają gorzej a są droższe
Ładna i wydaje się dopieszczona ta generacja yaris. Jak brać ją to tylko z hybrydą innych nawet bym nie brał pod uwagę
Oj jak ja bym chciał w łapki dostać już takiego hybrydowego Yarisa, a co dopiero wersję GR która urasta w moich oczach do takiego Lancera EVO naszych czasów i norm eko-terroru. Hybryda mega fajnie skalkulowana na auto do tak zwanego Tour de komin, czyli objazdów okolicy bliższych i dalszych. Co do kwestii cen i tego co się za nią dostaję to myślę że mogła by Toyota rzucić minimalnie więcej jak chociażby w takich kwestiach oparcia lędźwiowego, ale to są małe uwagi które można by zawsze dopracować niewielkim nakładem gdyż ogólnie to co zobaczyłem utwierdza mnie w opinii że Toyota poprawia takimi modelami już solidną pozycję na rynku.
W środku dość mocno przypomina Citroena C3 Aircross: panel środkowy, układ deski, nawiewy. Widać współpracę z PSA
No chyba raczej nie :
@@SULFURIOUS wg mnie tak.
Do brzegu do brzegu :)
Idealny na eLke do tłuczenia cały dzień po mieście. Układ hybrydowy by pracował w swoim żywiole a Cvt by dawało płynność i spokój jazdy.
iwiniusz to CVT rzezi i wyje
W toyocie nie ma super materiałów ale po 10 latach są jak nowe... Fajne oryginalne zegary i czytelne. Ma te dodatkowe 15 koni których brakowało staremu i ciszej jedzie, ma lepszy wygląd, zegary bardzo ładne, będzie tego sporo jeździło.
Chyba mijasz się z prawdą. W mojej Corolli z 2014 roku, po kilku latach i 60 tyś przebiegu kierownica oraz mieszek skrzyni biegów wyglądają jak po 120 tyś i nadają się do wymiany.
@@maciejwrona7886 może sygnetem wycierasz? Wiem, że niektorzy mają taki pot że kierownicą i gałka im szybko się zużywa i jakby zżera je. Raczej nie mijam i wiem co piszę bo miałem tych aut na własność lub w rodzinie ponad 20 z różnymi przebiegami i wiekiem...
Mialem Corolle z 2004 roku z nalotem 200kkm. Wyglada jak nowy w srodku.
@@andrzejbudzynski9237 Co do starych Toyot - tak, jak najbardziej. Bo też miałem e12 z 2005, poza tym że psuła się jak szalona po 200 tyś (sondy lambda) to jakoś była OK.
Maciej Wrona mam tez rav4 z 2016 i po 60kkm jest jak nowa. Plastyki sa toporne. Brzydkie. Ale sie nie rysuja. Mam tez nowa Camry. Piano black juz cale porysowane.
Ciekawie zapowiada sie nowy Yaris 1.5 125km za minimum 63900zl. Czyli ok 13 tys taniej niz hybryda...a benzyna wg producenta jest jeszcze bardziej dynamiczna 0-100 w 9 sek. !!! ..czekamy na test takiej wersji i testy spalania...świetny test jest łapa w górę.. Pozdrawiam redaktora !!!
Marek Grabinski niezbyt ciekawie bo ma ciasne wnętrze i malutki bagażnik
Jan Winnicki to przyzwoity wynik w segmencie A, np. tyle ma Hyundai i10. Ale już w segmencie B takie Clio ma 390 l. Już nie mówiąc że w tej cenie są kompakty segmentu C z bagażnikami po 450-600 l.
@@rzymianin79 widziąc bagażnik Clio trudno uwierzyć w te 390 litrów. To ściema
@@rzymianin79 Te 390l w Clio to bajka. To jest pojemność z niecką na koło zapasowe. Clio ma mniejszy bagażnik od Polo i Ibizy.
Michał '75 a dlaczego miałbym nie liczyć niecki w której mieszczą się zakupy?
"jazda była nerwowa na autostradzie" ... to przeciez normalne w naszym kraju, prawy pas 90 km/h bo jada ciezarowki a lewy pas tylko 180km/h + wiec tam sie nie da jechac normalnie/nie nerwowo bo wystarczy na chwile wjechac na lewy pas zeby po chwili z tyłu jakiś idiota błyskał światłami czy kierunkami. Nie da sie jezdzic normalnie polskimi autostradami. Dla przykladu odwiedzilem rok temu Australie, przepiękne wielopasmowe drogi, nikomu nie przyjdzie do głowy przekroczyc 110 km /h. Dlaczego .... jedziesz sobie autostrada , przkraczasz prędkość ,nie wiadomo skąd pojawia się patrol i płacisz, tam monitorują autostrady z powietrza i wysyłają informacje do patroli które stoją w różnych miejscach na zjazdach /wjazdach na autostrare czy też jadą tą autostradą. A u nas, samowolka, jazda po bandzie a potem wszyscy sie dziwią dlaczego na autostradzie mamy 10km korkek i "wypadek" - wypadek na prostej drodze ???? . Jazda na zderzaku 170-180 km/h i nieustanna szarpanina lewy prawy robi swoje ...
W USA potrafią się wyprzedzać parę minut i nikt nikomu nie jedzie na zderzaku ani nie mruga drogowymi.
No ciekawe jak Yariska wypadnie... oglądamy.
PS. srogie dubstepy ;)
Ooooo! Ktoś docenił przenośnię!
Dobry dzień! Bardzo dobry widok na samochód. Zamówiłem już samochód i całkowicie się zgadzam, że Toyota zrobiła duży krok naprzód. Miałem poprzedniego hybrydowego Yarisa i brakowało mi mocy i stabilności na zakrętach. Teraz samochód jest tylko „lalką”. Dzięki za miłą recenzję.
14:30 W Polsce można kupić broń czarnoprochową bez żadnych pozwoleń po ukończeniu 18 roku życia. Następnie można ją zarejestrować i z EKB można iść do sklepu z bronią po proch i kapiszony. Ewentualnie można pojechać na Czechy i kupić potrzebne akcesoria bez żadnych formalności. Generalnie to dostęp nie jest taki trudny :P
Wygląda zacnie. Zapowiada się świetny międzymieszczuch
Ma Pan już w swoim kalendarzu nowe Sorento?
Panie Macieju, kiedy test corolli trek?
Czego się po niej spodziewasz, że będzie drugim rubiconem:) to zwykła corolla podniesiona o 20 mm z platikowymi nadkolami. Koniec różnic. Bez Awd nie oczekuj niczego po tym samochodzie. Ot podniesiona corolla żeby szybciej przez próg przejechać.
Znając Pańskie, Panie Sędzio testy, odnoszę wrażenie , że dzisiejsze peany piane o Yarysie są prawdziwe. Szczególnie, że cena nie zwala z nóg. Miło się oglądało.
Zdrowia życzę
90 koła za segment B nie zwala z nóg?
Podoba mi się ta nowa toyota Yaris, cenowo w porównaniu z konkurencją też jest chyba ok (fiesta w 'podobnym' wyposażeniu jak premiere edition z nowym automatem katalogowo wychodzi podobnie albo i drożej). Tylko zastanawiam się czy przy przebiegu 10tys/rok głównie po mieście opłaca się wziąć hybrydę czy benzynę?
Jeśli nie kupujesz by zaimponować innym jak to sztucznie jesteś ECO, tylko patrzysz na realne oszczędności, prawdziwe normy(oba napędy spełniają tę samą normę) oraz osiągi (1.5 będzie mocniejszy i szybszy) to wybierz benzynę 1.5 w manualu.
@@Killer921992 Zrób to tylko 1,5 benzyny, jeśli uważasz, że w polskich miastach nie ma dość smogu...😉
Przy takim przebiegu rocznie to lepiej weź taksówkę :)
W odcinku premiery wirtualnej nowej Toyoty Yaris, mówili że ma system wykrywania pieszych
Zależy jaką wersja
Fajny taki test... szkoda tylko, że nie ma w ogóle żadnej wzmianki o użyteczności jako auta rodzinnego.
Ani „standardowy” Yaris, ani Yaris Cross nie wydają się być stworzone dla rodziny. Niestety nie pokazujesz, jak ograniczona jest (zwłaszcza na nogi) przestrzeń na tylnym siedzeniu i jak daleko (lub lepiej: mało) otwierają się tylne drzwi..Zastanawiasz się, co myślą tu producenci. Gdybym (z moim 1,83 m.) musiał siedzieć za sobą, wbijam kolana w siedzenie kierowcy. Spróbuj zainstalować fotelik dziecięcy w Yaris/Yaris Cross, nie mówiąc już o „wypełnieniu” tego siedzenia...😒
Porównaj przestrzeń, zwłaszcza z tyłu, z Honda Jazz (lub Jazz Crosstar). Dużo więcej miejsca i dużo bardziej dostępne!
W Hondzie jest też więcej miejsca na bagaż (a gdybyś nie wiedział: wiele rzeczy zmieści się też w pustej przestrzeni pod "Magic Seats", na przykład składany buggy...)"
Jazz/Jazz Crosstar to po prostu lepszy wybór, jeśli od czasu do czasu korzystasz z samochodu dla więcej niż 1 lub 2 osób!
Ja jeżdzę z 2 fotelikami z tylu w normalnym Yarisie hybrydzie, no ale mam 177 cm, więc widocznie tyle robi tutaj różnicę. Co do reszty na pewno się zgodzę - to nie jest auto rodzinne na wyjazdy, no ale do wożenia dzieci codziennie po mieście do przedszkola/szkoły, do skoczenia do sklepu, do lekarza, do pracy - do tego nadaje się idealnie :)
Czy lepiej kupić Yarisa hybrid czy zwykłego, spalinowego CVT, na dojazdy do pracy 7km, podmiejską drogą? Oczywiście oprócz tego są wypady do miasta.... Zastanawiam się tylko czy te 7km do pracy i 7km do domu, nie wykończą hybrydy? Poza tym czy hybryda będzie miała szansę się zwrócić. Dodatkowo problem z rozgrzaniem silnika spalinowego i kabiny...?
Hybrydy nie jest w stanie wykończyć nic poza brakiem oleju lub chłodziwa - ogrzewanie kabiny i nagrzewanie silnika są zabezpieczone przez elektryczne podgrzewacze oleju i chłodziwa. Czy się zwróci - nie wiem. Jest pancernie odporny na rzeczywistość i jak się człowiek wjeździ, pali poniżej 4 l/100 km
@@Pertyn Dziękuję za odpowiedź/pomoc :)
Panie Macieju. Czy można się spodziewać testu Toyoty yaris z silnikiem benzynowym 1,5 Ponieważ rozwarzam zakup. Pozdrawiam.
Owszem, niedługo
@@Pertyn Dziękuje za odpowiedź
Fajnie, bo w sieci wszędzie test hybrydy :)
A ja go kupiłem 😊
To już jest nas dwóch🌟
Jestem następna tez czekam na swoją yariske oczywiście nową generację
@Bogdan Jarząb kiedy ma Pan dostac?
@@Julia-tu9xe kiedy ma byc?
@Bogdan Jarząb ja jak o nią pytałam uzyskalam info ze na koniec października by była. tez nad nia mysle ale kusi mnie ch-r
Pertyn!!! Zapowiada się bardzo ciekawie. No to oglądamy...😁
Z przodu fiesta, z tylu t-cross, tylne światła z boku jak w Leafie. Widać dużo inspiracji
A ja się zastanawiam czy lepiej wybrać sprawdzoną III 1.5 111 KM i z 4 cylindrami czy nową IV 1.5 z 3 cylindrami (w obu wypadkach benzyna). W sumie to tylko nad silnikiem tu mam problem. Bo nie patrząc na silniki to bym brał IV - dużo przyjemniej mi się w niej siedzi.
Za dwa tygodnie odpowiem - będę testował prostą benzynową
11:09 zaczyna mówić o aucie..... Nie ma za co
Świetne hiper nowoczesne auto, piękna agresywna stylistyka i to spalanie...! A jednak w segmencie B najbardziej "chodzi za mną" nowe clio
Nowe Clio jeśli chodzi o wykonanie i atrakcyjną jak na dzisiejsze warunki cenę, ekstra ;)
@@ingamalota5951 Oczywiście zależy jaką wersje się bierze pod uwagę. Clio przy tańszych opcjach jest ubogo wyposażone. Jednak za 65 tys. ma się naprawdę solidnie wyposażoną wersje. I choć to sporo jak na samochód klasy B 10 lat temu to aktualnie jest to naprawdę atrakcyjna oferta. Ciekaw jestem co można mieć za 65 tysięcy kupując Toyotę
@@ArturKucz yaris w benzynie 1.5 125km jest bardziej dynamiczne (0-100 km/h w 9,0 wg fabryki) od tej hybrydy i kosztuje od 63900 wiec ok 13 tyś mniej od hybrydy.. a Clio ?
Marek Grabinski Clio w tej cenie ma silnik 1.3 155 KM i jest znacznie przestronniejsze
Mam od miesiąca clio. Polecam. Jest świetny
Auto prawie znakomite ale za 100 tyś segment B - jaki to ma sens?
Szczerze? Nie ma
Taki ma sens że niedługo segment A będzie kosztował od 80tyś.
@@pracakosaipilarka4301 Tak może odrazu milion. Posrało ich już
@@pracakosaipilarka4301 To ja bym wybrał segment C a nie B skoro takie ceny.
Podziękujcie UE i ich karami idącymi w miliony € za normy. Przez to ceny galopują i niespodziewajcie się taniej. Niedługo samochód będzie dobrem luksusowym i o to im chodzi samochód macie brać na abonament, mieszkania wynajmować i prosić o socjal łaskawy rząd komunistycznej ue
Nie zauważam drastycznej różnicy pomiędzy Priusem II generacji pod względem spalania, Dynamiczności. Polecam oglądać w przyśpieszeniem 1.25.
Ja jadę dalej Yarisem TS 2005... 😋 ziuuup....😁
a teraz niestety bazowy golas hybrydowy zaczyna się od 93 tys! 😥😥 ciekawe czy zdążę dozbierać zanim wyjdzie następca
No ceny poszybowały .. ja 2 lata temu zaplaciłe ok 90 tys. za prawie full wypas Yarisa. To niestety dotyczy wszystkich marek, przykładowo Passat B8 2-3 lata temu za ok 90 tys. fajna wersja (~4-letni używany), teraz takie są za 130 tys.
To dobrze, że robi Pan te testy :)
Niedawno był test defendera i zainspirowany pewnym porównaniem ciekaw jestem czy będzie Pan testował nowego Forda Bronco?
Nie wiem, ale pojutrze jadę testować nowego Forda Explorera
Ponoć Bronco nie będzie oferowany przez Forda w Europie, ale może panu Maćkowi uda się go przetestować nawet w USA?
a Marek D. twierdzi ze żle wyciszona, moze pomiar w dB?
Jak dla mnie podczas jazdy próbnej wyciszenie jest bardzo dobre.
Niestety pan Marek D ma racje. Yaris nie jest dobrze wyciszonym autem. Moge to stwierdzic z wlasnego doswiadczenia, gdyz mam ten model od ponad miesiaca. Do predkosci 80-90km/h jest wzglednie cicho, powyzej tych predkosci zaczyna sie robic nieprzyjemnie glosno.Poza ta wada, to samochod jest naprawde bardzo dobry a spalanie oscyluje na poziomie 4lt/100 km(20%autostrada, 40% poza miejskie/obwodnice, 20 % miasto) .
Patrząc na ten test coś czuję, że mimo tego że ta wersja jest nieco droższa niż poprzedniczka to i tak będą na nią chętni. Kawał dobrego wozu
...do miasta: ten Yaris czy CT200H?
Dziękuję również.
Świetny test nowego Yarisa! 👍😊
Test Yarisa oglądam pierwszy raz tutaj ;) Nikt inny wcześniej mnie nie zainteresował. Samochód jest ciekawy ale nie trafia całkowicie w moje gusta. A te zegary wyglądają jak stare zegarki Casio z lat 90tych... Reszta całkiem przyjemna chociaż cena solidnie przesadzona.
Nie stanie się dominatorem przez cenę i stylistykę. A Mimo tego że Hybrydy to świetna sprawa ludzie są jeszcze zbyt mało świadomi.
Ciekawe jak się ma do konkurencji ;)
Zawsze tak janusze piszą o Yarisie a potem on na 1 miejsce wbija. Zegary zajebiste, nie to co syf w bmw jak z atari
@@jakubek89 Masz coś mądrego jeszce do dodania ?
@@adamwojciechowicz2036 Rekompensuja i tego ludzie nie są do końca swiadomi i cena również przeraża. Renault z nowym Clio Etech hybrid odlecialo jeszcze daleko za toyotę z cenami. Czekam na wprowadzenie i testy bo czytając specyfikację wydaję sie ciekawa. I mocniejsza od toyki. Ale i drozsza
@@adamwojciechowicz2036 ale hybrydy sprzedają się bardzo dobrze nawet u nas w Pl I ich udział w rynku jest z roku na rok coraz wyższy. W toyocie kosztują tyle ile kosztowałby diesel więc zasadność zakupu vs ekonomia jest taka sama.
@@hondacbr116 może mam, a moxe nie, ale nie bądź taki ciekawy bo kociej mordy dostaniesz😉
Czy taka toyota ma opcję jazdy na samym prądzie?
Tak, ale max. 2 km
Mam nadzieję że będzie jeden cylinder 🤓
petryn ja cos slyszalem od strony fotela keirowcy w podlodze jadac powyżej 100km/h, jakies dziwne dzwieki. w tej tak nie było ?
To "tańczenie" tyłka dotyczy też innych egzemplarzy Yarisa Hybrid. Samochód zachowuje się pewnie i niewiele przechyla, daje się prowadzić samym gazem, ale faktycznie ma tendencje do zamiatania tyłem.
Aygo z 2016 zachowuje sie tak samo, ale tylko za pierwszym razem to dziwi hehe
Ciekawe, że ten samochód bardzo przypomina Mazdę 2, a szczególnie Yarisa na Maździe 2 oferowanego na niektórych rynkach. Przy okazji, nowa generacja chyba robi podobne wrażenie jak pierwsza w momencie debiutu.
A z odległości kilometra nie odróżnisz Mazdy 2 od nowego Yarisa
Ale czy poprawili jakość plastików w takich miejscach, których nie widać, żeby nie odpadały osłony śrub pasa bezpieczeństwa kierowcy jak w moim Aurisie, który ma 4 lata.
mulus Mam yaris hybrid od roku potwierdzam opinie pana redaktora. Samochód sprawdził się w trasie na narty w Alpach jak i w jeździe miejskiej. Zużycie paliwa w jeździe miejskiej poniżej 3 litrów jest niczym dziwnym a poniżej 4 litrów jest oczywiste.
O jakości walorach najlepiej ilustruje mój przypadkowy test. Oddałem moją yaris hybryd do serwisu a jako auto zastępcze dostałem yaris w wersji manualnej. To dwa zupełnie inne samochody. Manual fajne zwinne auto ale w hybrydzie mamy odczucie jak byśmy jechali samochodem o klasę wyżej.
Takie pytanko. Czy nowy yaris ma podświetlane przyciski na kierownicy??
Hej , ma :)
@@arczi1688 wiem to już od roku 😀
@@jacekszymanski3111 chciałem się popisać :D
A propos trzeszczenia..... Musiałbym Pana zaprosić do mojej Rav 4 z X 2019 roku aby mógł Pan posłuchać stuków i trzasków sky view a także cwierkania ptaszka schowanego w okolicy selektora trybów jazdy. Doznania nieco tylko (🥴) irytujące.
nie pasuje sprezentuj mi rav4 bedzie dla mnie super !
Ma Kat Sorki ale jeszcze ponad 2 lata leasingu 😄
@@arturs.3296 no to nie twoja rav4 więc nie możesz narzekać
luk klo Wybacz ale nie zgodzę się z Twoją opinią, użytkuję bo płacę i i mam prawo oczekiwać normalności w samochodzie tej klasy i w tej cenie 😏.Nie żądam nic więcej.
Panie Maćku. Jak zwykle bardzo ciekawa prezentacja. Ale mam pytanie o corolle z 2 litrową hybrydą - czy nagrywał Pan może próby dynamicznie? Chętnie bym obejrzał. Pozdrawiam
czcams.com/video/lPeBSVbtA_Q/video.html
od ~11
Tył trochę civic IX, przód trochę fiesta. Ale ogólnie mi się podoba :)
Witam Panie Macieju.
Pisaliśmy na temat hybrydy i czekałem na ten test. Autko ma być dla żony. Byliśmy w toyota i doborze wyposażona corolla po rabatach kosztuje 27500euro. Yarisa można już zamówić. Wyposażony Na Max po rabatach kosztuje
25000 euro. Hyundai kona najlepiej z nich wyposażona po rabatach kosztuje 24500euro. Honda jazz odpada i jak na takie autko mocno droga. Żonie najlepiej jeździ się koną. Dla mnie osobiście corolla jeździ lepiej. Czekamy na Yarisa ale myślę że cenowo nie jest najlepiej za takie autko. Myślę że teraz na koniec roku kona będzie miała jeszcze lepszą cenę. W styczniu 2021 kona będzie miała facelift.
Mieszkamy w Niemczech w Polsce są chyba ceny nie co niższe.
Ciężko wybrać. Co pan Maciej radzi???
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Nie mam pojęcia, jak będzie z porównywaniem cen Niemcy-Polska, ale jeśli auto dla żony i żona preferuje Hyundaia, to ja mogę tylko przyklasnąć. Nawet jeżeli hybrydy toyotowskie są bardziej rozbudowane, hybryda koreańska jest świetnym rozwiązaniem - to znakomity samochód
Pertyn Ględzi tylko czy wersja hybrydowa jest warta dopłaty względem benzynowej?
Dzięki za podpowiedź.
Zdrowia życzę
@@rzymianin79 Na pewno tak - szczególnie w kraju, gdzie płaci się podatek drogowy uzależniony od emisji :)
Pertyn Ględzi to większy sens ma hybryda PHEV w rodzaju Mercedesa A250e bo na takie są wysokie dopłaty nawet 10 tys Euro.
To będzie hit. Ładny z zewnątrz, ładny w środku - siedzenia i te zegary - ciekawy pomysł. Z tym napędem i od tej marki do miasta to nic innego bym nie brał (jeśli oczywiście nie potrzebuję większego samochodu bo dzieci, bo coś tam itd.). Co do ceny to oczywiście jak wszystkie obecne auta. No ale przynajmniej nie znikają z Europy (na razie?).
MGTech100 Tylko nie wiem jaki sens kupować auto rozmiarów Hyundaia i10 w cenie Hyundaia i30.
Mam dylemat hybryda yaris czy multidrive s ? . Automat jest konieczny dla os. niep. Rocznie ok. 10 tys. Km. Czy jest sens dopłacać do hybrydy 8 tys. Nie wiem jak jeździ yaris multidrive s. Pozdrawiam
Bierz zwykłe 1.5 125KM z automatem i będziesz zachwycony ;)
Looks like a really comprehensive review! It is too bad that the subtitles option was not turned ON so that more people could understand the review :(
Even with the option ON there were no subs. Sorry, next time maybe
Świetne auto!
Na podwójnym przyspieszeniu zaczyna być ok, merytorycznie przepychota!
Ciekawy jestem czy kiedykolwiek jechał Pan testowo ulicami Ledóchowskiej, Hlonda i Orszady? Posłuchałbym i obejrzał taki film 😊
Rozważałem zakup CX 40 ale pod wpływem tego testu zachwyciłem się tym yariskiem do tego stopnia, że zacząłem brać go pod uwagę, jako alternatywny, dużo tańszy zakup. Odbyłem zatem jazdę próbną hybrydą, która w cyklu mieszanym spaliła mi 3,5 litra! Również automat okazał się fajny - na światłach zostawiałem starsze, ciężkie towarzystwo daleko z tyłu. Jednak komfort resorowania to tylko - jak to w małym samochodzie - taki sobie. Bezpośrednio po tej jeździe wsiadłem jeszcze raz do XC40 i ...... chęć zakupu yarisa, jako zakupu alternatywnego, nieodwracalnie mi przeszła. Nie szkoda mi tych dodatkowych 50 tys zł (kredyt) bo to nie tylko nieporównywalny z tym maluszkiem komfort jazdy (dwa różne światy) ale przede wszystkim bezpieczeństwo. W szczególnej sytuacji to może być cena mego życia czy kogoś z rodziny. Nie podzielam części zachwytów p. Pertyna nad tym autem ale polecam je miłośnikom hybryd i automatów. W przeciwieństwie do poprzedniego modelu, bardzo podoba mi się jego sylwetka. Gdybym był zmuszony do wyboru jedynie pośród takich maluchów - wybrałbym to!
Akurat w Yarisie nowej generacji jest pierwszy raz użyta "centralna poduszka powietrzna" między pasażerami. W segmencie B to najbezpieczniejsze auto, jakie można kupić
Jutro mam jazde próbną, nie mogę się doczekać 🥰
Dziękuję za filmik🥰
Pozdrawiam serdecznie
I jak wrażenia z jazdy. Mnie jazda próbna nie powaliła ale to pewnie dlatego że parę miesięcy wcześniej testowałem volvo o kilka półek wyżej. Niemniej autko na tyle fajne i mi pasujące że w tym miesiącu mam odbiór :)
Pertyn - stoję przed wyborem auta. Rodzina 2 dorosłe plus dwa bąble w wieku przedszkolnym - autem myśle pojeździć jakieś 8 -10 lat i szczerze wybór jest trudny bo budżet na auto to ok 70 - 75 tys zł. Głównie biorę pod uwagę nowe Suzuki Vitara które testowałeś. W wersji premium przednia ośka - 75 tys zł obecnie, jednak po obejrzeniu testu yarisa w hybrydzie zacząłem brać to auto pod uwagę. Czy będzie to wystarczające auto dla rodziny 2 + 2?
Plusy przemawiające za yarisem:
- Automat e-cvt miałem okazje jeździć nową corolla bardzo przypadło mi to do gustu
- Multimedia a w szczególności AppleCarPlay
- Niskie spalanie
- opinia auta bezawaryjnego i duże szanse na bezproblemowe użytkowanie
I ważna cecha, wydaje mi się ze po tych 10 latach gdy zechce auto sprzedać po prostu mniej auto straci na wartości niż rzeczone suzuki Vitara z mięką chybrydą.
Minusem jedynie tu może buc ilość miejsca i tego się obawiam - czy słusznie?
Plusy za Vitarą?
- na pewno jest większa
- na pewno lepiej się zbiera
- więcej auta za te same pieniądze
I to chyba tyle:
- automatu nie ma
- podejrzewam ze yaris po 10 latach mniej straci na wartości
- słabsze multimedia
Podpowiedz mi proszę czy jest nad czym się zastanawiać jeżeli chodzi o yarisa? I co będzie lepszym wyborem dla mnie? Rocznie robię ok 15-20 tys km
Obecnie mieścimy się w corollę e12 z 2006 w HB ten yaris wydaje się być porównywalnym autem wielkościowo - mylę się?
Yaris nie ma aż tak mało miejsca w środku jak się wydaje. Bagażnik nie duży, ale w środku będzie wam raczej wygodnie. Wydaje się to być bardzo rozsądnym wyborem.
@@anonim1133 dziękuje za odpowiedz, decyzja zakupowa została podjęta - zdecydowanie yaris ma za mało miejsca z tylu, szkoda bo jeździ ładnie. Wybraliśmy Suzuki Vitara, auto większe ale równie bogato wyposażone
@@kleppac W ostatnich dniach jeździłem jednym i drugim autem. I o ile Vitara jest odrobinę większa, to jakość i komfort jednak na plus u Toyoty zdecydowanie. Miłej eksploatacji! ;-)
Test spoko. Cena? Może adekwatna do wyposażenia, ale to nadal segment B... Poprzednia hybryda przed podwyżkami z ubiegłego roku startowała od 65, a dobrze wyposażone auto kosztowało około 68-69 po rabatach, więc tu startujemy dychę wyżej.
Problem w tym ze wszystkie samochodu podrożały w granicach 10%
Super test i naprawdę fajnemiejskie auto, tyle że drogie i coraz droższe albo złotówka ma mniejszą siłę nabycia.
Automatyczna skrzynia czy manualna?
Hybryda tylko w automacie jest.
Czyżby wreszcie kozę zastąpili sarenką? :D
W praktyce: do pracy mam np 1,5 do 2km - jadąc prędkością ~50km dojadę i wrócę na samym prądzie? Akumulator ładuje się podczas szybszej jazdy czy tylko podczas hamowania itd?
Akumulator ładuje się w dziesiątkach sytuacji, ale oczywiście najbardziej podczas hamowania i „dopędzania” silnikiem. A co do pytania - nigdy nie próbowałem, ale jest spore prawdopodobieństwo, że tak, dojedzie Pan
Raczej nie da rady. Może w jedną stronę, ale to także zależy od temperatury otoczenia, włączonych urządzeń pobierających prąd, stylu przyspieszania.
Nie dojedziesz. Przy zimnym starcie - nawet jazda EV w jedną stronę jest trudna latem i niewykonalna zimą.
W ciepły dzień zrobiłem 2,3 km na prądzie z konieczności. Jadąc królową dziur województwa wielkopolskiego z prędkością... do 25 km/h. W miarę kolejnych metrów spada dostępna moc elektryczna i obniża się próg uruchomienia silnika. Im mniej prądu w baterii, tym spadek mocy jest szybszy. Jak uciekający pociąg. :D
Przy standardowym 60%+ naładowania baterii (2/3 skali wyświetlacza) latem uda się RAZ rozpędzić nawet do 50-55 km/h na EV, ale później trzeba jechać coraz wolniej i coraz delikatniej sterować gazem. Natomiast lodowata bateria (zimą) ma dużo niższą sprawność. Byle trącenie gazu włącza silnik spalinowy.
Bateria ładuje się przy hamowaniu, wytracaniu prędkości, a przy jeździe ze stałą szybkością tylko gdy poziom naładowania jest poniżej optimum (60%).
@@130rapiddzięki. a spalanie jak? Co masz w ogóle za auto?
@@dzordzklunej7147 Yariskę III kozę ;) z baterią 0,9 kWh Ni-MH. Samochód zgrzebny i przeciętny w wielu punktach, ale ten napęd jest wybitny. Z przebiegu 83 tys. km wychodzi średnia 3,77 l/100 km. Możliwa tylko przy dużej dyscyplinie użytkowania i w korzystnej okolicy, ale bez ekstremalnych sztuczek. :D
Yaris IV ma inną baterię (0,8 kWh Li-Ion) i układ hybrydowy nowej generacji, który steruje napędem nieco inaczej. Nie widziałem jeszcze danych z aplikacji do śledzenia tego napędu (Hybrid Assistant), ale np. 2-litrowy napęd HSD (ta sama generacja) dużo chętniej korzysta z prądu w trybie hybrydowym. Priorytet trzymania 60% naładowania spadł na liście ważności.
a co z wersją Yaris GRMN (212hp) supercharged ?
Bardzo lubie Toyoty, fajna ta nowa yariska, ale zeby dac za nia 90 tys pln to trzeba na glowe upasc... te 70 tys w podstawie to tez sporo za duzo
@@k_k2370 to nie jest kwestia zarobkow, to kwestia myslenia co za to dostajesz,a tu masz upchane super wyposazenie w malym aucie, gdzie tu logika, do malucha tez mozna zalozyc zlote felgi, kupujesz?
@@k_k2370 Chcesz powiedzieć, że jak ktoś dużo zarabia to płaci 90 tysięcy za miejskie autko segmentu B, które przyspiesza 0-100 w ponad 10 sekund ale za to pali poniżej 5 litrów? Ach ci bogacze, nigdy ich nie zrozumiem
@@86budda Niekoniecznie, kupuje np. Audi A1 pomimo że 2x taniej jest VW Polo. Piździk 1.0 95 KM full wypas za ponad 165 tysięcy, ale żonie się podoba i tyle.
@@k_k2370 co z tych pieniędzy jak ci bogacze nawet nie mają czasu filmiku na yt obejrzec, współczuję, a tak poza tym też mam sąsiadów i znajomych i są rózni ludzie i mają naprawdę duży hajs ale takiej yarisy by nie kupili bo szanują swoje pieniądze, to że twoj sąsiad ma w dupie co kupuje to nie znaczy ze kazdy tak ma. pzdr
@@fp7713 siedzenie pod pantoflem to straszna rzecz
Cena tego Yarisa jest absurdalnie wysoka i to go dyskwalifikuje. Za niewiele większe pieniądze można mieć przecież Corollę.
Autko bardzo przyjemne, ale czy wiadomo coś o tej sportowej wersji 4x4?
Wszystko, co bez jazdy można o niej wiedzieć, wiemy. Ale kiedy jazdy? Na razie nie wiadomo
Igor Chwastek GR4 dawno wyprzedana
jak ja kocham to 'dzień dobry' :)
Dzień doooobryyy!
Szkoda że nie da się zaznaczyć intonacji xD
Gdyby zrobili napęd na tylną oś i możliwość calkowitego wyłączenia kontroli trakcji to by była zmiana koncepcji. I jeszcze 3 cylindry no nie zdzierżę.
Chyba nic Panu nie mówi nazwa GR Yaris…
Już dawno zrobili mośku
@@jakubek89 w cywilnym samochodzie palancie, po za tym GR nie ma napędu na tył XD
@@Pertyn GR ma napęd na 4 koła więc wciąż jest w mim napędzana zła oś.
@@motograt to ma nawet lepiej niż na tył I z regulacją proporcji napędu, a z ciebie i tak zepewne kolejny rajdowiec któremu się popierdoliło do czego takie miejskie auta są a ze świateł ruszasz jak stara babcia trabantem 🤣