Manewry portowe - cumowanie na dziko i obsługa kotwicy S01E26

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 23. 07. 2024
  • W tym odcinku dowiecie się jak cumować na dziko (bezpośrednio do brzegu), czym jest cumowanie na bindudze, a także jak obsługiwać kotwicę i jak kotwiczyć na jeziorze.
    0:00 Wstęp
    0:30 Odejście od brzegu
    2:19 Kotwiczenie na jeziorze
    3:00 Jak przygotować kotwicę do rzucenia?
    7:12 Cumowanie na dziko
    9:50 Podsumowanie
    10:46 Jak się przygotować do noclegu na dziko?
    Lazy Jack, to szkoła żeglarstwa oferująca szkolenia na patent Żeglarza Jachtowego na Mazurach, żeglarskie kursy doskonalące dla tych którzy patent już mają, ale dalej chcą się rozwijać (też na Mazurach), oraz szkolenia na patent Jachtowego Sternika Morskiego na Bałtyku (start z Gdańska).
    Zapraszamy na naszą stronę internetową:
    www.lazyjack.pro
    Zapraszamy na nasz profil na Facebooku:
    / lazyjack.pro

Komentáře • 50

  • @robertxrv7509
    @robertxrv7509 Před 18 hodinami

    Aaa to z takich filmików biorą nauki żeglarze i pomysł na manewr cumowania rufą ze środka jeziora :D

  • @GVNTOFFICIAL
    @GVNTOFFICIAL Před 2 lety +20

    o mój boże jak ja was kocham potrzebowałem takiego filmu! Zdecydowanie wyprzedzacie konkurencje!

  • @tomaszubek6726
    @tomaszubek6726 Před rokem +2

    fajny kanał i miło się to ogląda oraz słucha. W kwestii cumowania na dziko ja zawsze wbijam dziobem i obracam łodkę.
    Metoda bardziej pracochłonna ale z niedoświadczoną załogą pewniejsza, jedyny problem to desant z dziobu ale odpukać zawsze jest chętny do małej kąpieli.

  • @oloolo8856
    @oloolo8856 Před rokem +2

    Fajne filmy. Należy uważać ponadto na opuszczanie jachtu gdy ten jeszcze porusza się do tyłu. Przy mulastym dnie noga może się przykleić i jacht nas staranuje.

  • @limani85
    @limani85 Před 2 lety

    Znakomity film jak zawsze!

  • @sawomirjaszczyszyn264
    @sawomirjaszczyszyn264 Před 2 lety +6

    Zgodzę się z 2 odpowiedziami na ten materiał. Podchodzenie w taki sposób jest jak najbardziej okej kiedy zna się akwen i ma się doświadczona załogę. Jednak najlepszym sposobem jest podejście dziobem. Najbezpieczniejszy dla jachtu i załogi. Powinniście pokazać też ten sposób. Gdy rzuca się kotwicę od strony rufy. Lina sama się wyciąga, a członek załogi kuca sobie bezpiecznie przy koszu dziobowym. Po zacumowaniu manewr overholung i jacht stoi rufa do brzegu. Co najważniejsze powinniście przy takich manewrach pokazywać lub chociaż mówić o zakładaniu kapoków. Nigdy nic nie wiadomo. Ogólnie materiał bardzo spoko , choć wg mnie zawsze medal ma dwie strony i warto pokazać drugi sposób. Stopy wody pod kilem! Ahoj

    • @krzysztofkubicki7192
      @krzysztofkubicki7192 Před rokem +2

      Szacunek za tę uwagę, Panie Sławomirze. Ze wszystkim się zgadzam z Panem.
      Z żeglarskim pozdrowieniem.

  • @wojciechsokoowski8677
    @wojciechsokoowski8677 Před 2 lety

    Chłopaki jak zawsze stanęli na wysokości zadania Dziękuję

  • @johnadams7909
    @johnadams7909 Před rokem

    Fajne i użyteczne filmiki szkoleniowe

  • @johnadams7909
    @johnadams7909 Před rokem

    Ohlsdsm waszego filmiki. Fajnie tłumaczycie. Tak trzymać.

  • @zbysiu100
    @zbysiu100 Před rokem +2

    Merytoryka na wysokimi poziomie. Dzięki wielkie.

  • @tzchajnick5596
    @tzchajnick5596 Před 2 lety +5

    Bardzo fajny materiał jak wszystkie ostatnio. Takie podejście jest wręcz popisowe ale jednak ryzykowne (szczegółowo opisaliście dlaczego). Czy nie byłoby lepszą praktyką jednak podejść dziobem, zacumować jak na przykładzie do pala lub drugiej kotwicy, wycofać się, dokonać overholungu na wodzie, na spokojnie bez stresu, że zaraz nas płytka woda lub przypadkowy pniak czy kamień zaskoczy, podnieść silnik i wycofać do brzegu jak po sznurku (a wręcz dosłownie, po sznurku)? Przy wietrze bocznym nawet tylko ciut większym niż na tym filmie to jest spora loteria nawet trzymając kawałek miecza do końca.

  • @Fat1Mouse
    @Fat1Mouse Před 2 lety +2

    Świetne materiały. Kiedy locja, meteorologia i przepisy? Czekam z niecierpliwością, gdyż wszystko przedstawiacie łatwo i zrozumiale.

  • @Kamikadze2202
    @Kamikadze2202 Před rokem +1

    Tak najłatwiej uszkodzić śrubę lub wirnik pompy.Podchodzomy bezpiecznie dziobem wcześniej rzucamy kotwice,a potem spokojnie obracamy jacht knagujac kotwice na dziobie

    • @przemowr
      @przemowr Před 11 měsíci +1

      I to jest tak zwana stara dobra szkoła.... zawsze tak podchodzę, dziobem kontrolując prędkość a potem robię overholung...

  • @larkinflight
    @larkinflight Před 2 lety +2

    Dodałbym tylko że w wielu miejscach na Mazurach nie wolno przybijać do wysp bo są rezerwatami a niestety widuję tam łódki. Warto poczytać żeby uniknąć mandatów :)

  • @SzkolaZeglarstwaGertis
    @SzkolaZeglarstwaGertis Před 2 lety +10

    zdecydowanie nie zgodzimy się z takim uczeniem podchodzenia do brzegu cumując na dziko. Istnieje wyjątkowo duże ryzyko, że sternik źle oceni głębokość wody lub z powodu braku doświadczenia nie podniesie silnika z wody na czas i doprowadzi do jego uszkodzenia. Kolej a sprawa to ryzyko zahaczenia mieczem w dno (w konsekwencji również może dojść do uszkodzenia zarówno miecza jak i skrzynki mieczowej).
    Stając przy plaży - zawsze zalecamy podchodzić dziobem i obracać jacht już przy brzegu, kontrolując go odpowiednio linami.

    • @xsynux
      @xsynux Před 2 lety +2

      Bezpieczniej dla jachtu i spokojniej dla załogi. Video z manewrem: czcams.com/video/Y-paom4gLUQ/video.html

    • @kalinyo
      @kalinyo Před rokem +3

      Dużo łatwiej, bezpieczniej i bardziej precyzyjnie jest dochodzić dziobem do brzegu. Kotwice rzucamy z rufy i później przy brzegu wykonujemy overholung.
      Samo dojście dziobem do brzegu (ja tak robię): płetwa sterowa do góry, silnik lekko do góry (ale tak, aby śruba była w wodzie i aby było chłodzenie), miecz do połowy do góry; następnie mała naprzód i płyniemy do brzegu; rzucamy kotwice z rufy; w niewielkiej odległości od brzegu silnik odstaw i do góry, miecz do góry. Jeśli nie zdążę podnieść miecza na czas i stanę na nim za szybko na mieliźnie to dwie opcje: jeśli znam dno i jest ono bezpieczne (piasek, brak konarów, itd.) - podnoszę miecz i ostrożnie na silniku dochodzę do samego brzegu (kontrolując głębokość przy śrubie). Jeśli nie znam dna to powtarzam manewr wcześniej podnosząc silnik i miecz.

    • @michajabonski8152
      @michajabonski8152 Před 10 měsíci

      Czy przy podejściu dziobem lina kotwicy nie wkręci się w śrubę silnika ?

  • @ToBo_PL
    @ToBo_PL Před rokem +4

    5:20 - "brzeg po nawietrznej stronie jeziora" - hmm... Rada powinna brzmieć odwrotnie, brzeg zawietrzny to brzeg bezpieczny.

    • @allmypassionsallmylife
      @allmypassionsallmylife Před rokem +3

      Właśnie sprawdzałem czy mi się coś pojebało czy może ktoś już zwrócił na to uwagę :)

    • @lucidcrew
      @lucidcrew Před měsícem

      Ale od komarów chroni brzeg nawietrzny, tak na marginesie:)

  • @paralotnik2299
    @paralotnik2299 Před 2 lety

    Siema, gdzie na mazurach można wyczarterować coś małego z żaglem bez uprawnień i z kajutą do kimania w stylu Jolly-Skip ? Ogarnąłem wiatr w powietrzu teraz chcę na wodzie, mam już jakieś doświadczenie z żaglami.

  • @Mar.C
    @Mar.C Před 2 lety +1

    4:05 ja używam 2 ratowniczych połączonych ze sobą. Może i śmiesznie ale to też chyba dobre połączenie 🤔😁

    • @wooojtasw9696
      @wooojtasw9696 Před 2 lety +2

      zgadza się, ratownicze węzły zawsze dadzą się rozwiązać, nawet długo przebywając w wodzie, pęczniejąc i będąc naprężanymi bardzo mocno, co przy kotwicy też mi się zdarzało np. gdy zahaczyła się o jakiś podwodny pniak i siłą trzeba było ją wyciągać. Związ wantowy to kombinacja dwóch supłów które są potencjalnie najgorszymi węzłami. Węzły ratownicze stosuję bardzo często.

  • @kaktusbrodaty2279
    @kaktusbrodaty2279 Před 2 lety +2

    10:44 - Zauważyłem, że Filip użył do zawiązania liny na palu węzła ratowniczego. Pytanie początkującego: dlaczego nie został użyty węzeł cumowniczy żeglarski?

    • @krzysztofkubicki7192
      @krzysztofkubicki7192 Před rokem +1

      Moim zdaniem ratowniczy też jest jak najbardziej ok. Idea jest taka, by nie ''rozsupłał'' się - węzeł ma być stabilny. Wielokrotnie używaliśmy tej metody, bo po prostu jest wygodniejsza - węzeł przygotowujesz jeszcze na łodzi i tylko 'zaczepiasz' o cokolwiek, o co możesz zacumować (chyba że trzeba obwiązać cumę wokół pnia drzewa, ale to co innego). Robienie dwóch półsztyków do dziś mnie wkurza 🙂
      Z żeglarskim pozdrowieniem.

  • @wojciechpiszczek2069
    @wojciechpiszczek2069 Před 11 měsíci

    Doświadczenie wskazuje tu kilka błędów:
    - odchodząc od brzegu warto zatrzymać jacht aż do odpalenia silnika. Silnik po nocy w pozycji uchylonej bywa kapryśny. Czasem jak mamy starszą maszynę to trwa to kilka minut aż wszystkie oleje spłyną z powrotem. Przy dopychu wystarczy nie wybierać chwilę kotwicy, przy odpychu warto zostawić jedną cumę nabiegowo (jak ma się takie piękne paliki jak na nagraniu)
    - przedłużanie cumy związem wantowym nie jest najlepszą opcją, bo potrafi się mocno zacisnąć. Zazwyczaj do takich celów służy węzeł szotowy.
    - desant do wody w momencie gdy łódka jeszcze się porusza jest raczej ryzykowny. Na pewno nie puszczajcie na takie akcje podopiecznych. Z zasady podczas desantu łatwo się potknąć i przewrócić, a wtedy 2-tonowy jacht jest bezlitosny

  • @gur_luk76
    @gur_luk76 Před 10 měsíci

    🙂

  • @cyner9386
    @cyner9386 Před 2 lety +2

    Hej, czy ktos się może orientuje gdzie położone jest dokładnie to miejsce?

    • @michaj2357
      @michaj2357 Před rokem

      Na moje oko jezioro Boczne, Rydzewo, Keja Leśna i okolice.

  • @grupa2119
    @grupa2119 Před rokem

    A jak podejście na żaglach? Ja na dziko podchodząc omegą rozpędzam ile da radę i po prostu wbijam w plażę, upuszczając kotwicę z wyprzedzeniem, cały czas będąc w ruchu. Potem tylko pozostaje obrócić jacht rufą do brzegu i przełożyć kotwicę na knagę dziobową

  • @Peters128
    @Peters128 Před 2 lety +2

    Jaki jest aktualny status prawny stawania "na dziko" w obrębie szlaku WJM?

  • @janwolosiuk
    @janwolosiuk Před 2 lety +2

    Mała uwaga: koniec liny kotwicznej się wiąże, a nie knaguje :)

  • @MK-hr5yv
    @MK-hr5yv Před 10 měsíci

    jaki zwiaz wantowy`? Przy takiej samej grubosci lin wystarczy zwykly plaski wezel

  • @Martee234
    @Martee234 Před rokem

    9:45, cuma prawie nie doleciała do brzegu, dlaczego? ;)

  • @acatiilg
    @acatiilg Před rokem

    5:20 Na pewno nawietrznej?

  • @krzysztoft5726
    @krzysztoft5726 Před 6 měsíci

    Koledzy, lina kotwiczna nie bedzie " nas trzymać". Może to zrobić kotwica i łańcuch. Długośc łancucha i wielkość kotwicy trzeba dostosować do ciężaru łódki. 6 głebokości to zdecydowanie przesada. Pływaliście na pływach? To dopiero ciekawe.😂

  • @maciejwiercinski2616
    @maciejwiercinski2616 Před rokem

    Po pierwsze: klarowanie liny/lanncucha kotwicznego. Po drugie; praca pod relingiem i przez kluze.

  • @Stenogramyzbrodni
    @Stenogramyzbrodni Před rokem

    Kurwa, ile pod tymi filmami jest mądralińskich, ja jebię... Co jeden to lepszy.

  • @jacekpodbielski2695
    @jacekpodbielski2695 Před 2 lety +1

    A MOŻE BY TAK BEZ SILNIKA !

  • @johny2471
    @johny2471 Před rokem +1

    Niestety dla większości ludzi żeglujących na mazurach nie jest znany taki wynalazek jak saperka i normą są tak zwane papierzaki.

  • @zbysiu100
    @zbysiu100 Před rokem

    Wstęp muzyczny jest tragiczny, moglibyście go zmienić

  • @derekobrian4285
    @derekobrian4285 Před 2 měsíci

    BAGIENNE NURKI !!!! - BUUU- HAHAHAAA !!!!

  • @derekobrian4285
    @derekobrian4285 Před 2 měsíci

    A JAK WYGLĄDA PŁYWANIE TYM GÓWNEM PRZY 3 - METROWEJ FALI i 7 ° B ?!?!

  • @derekobrian4285
    @derekobrian4285 Před 2 měsíci

    TEN KURWA SZNUREK DO GACI , TO JEST LINA KOTWICZNA ?!?!!!