Gdy farmakoterapia zawodzi | Zdrowie psychiczne z perspektywy #3
Vložit
- čas přidán 13. 04. 2023
- W tym odcinku rozmawiamy o tym, co może być przyczyną lekooporności i jak można sobie z nią poradzić.
Prowadząca: dr Kinga Wołoszyn-Hohol
Gość: prof. Dominika Dudek
W tym cyklu dr Kinga Wołoszyn-Hohol rozmawia ze swoimi gośćmi o rozlicznych aspektach chorowania na zaburzenia psychiczne i ich leczenia.
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki z programu Społeczna Odpowiedzialność Nauki w ramach projektu „Nauka na żywo: wszechświat, życie, umysł". Kwota dofinansowania 540 200,00 zł, całkowita wartość zadania 600 200 zł.
Słuchaj nas w formie podcastu:
open.spotify.com/show/6NGqEBj...
www.google.com/podcasts?feed=...
podcasts.apple.com/us/podcast...
anchor.fm/copernicus-center - Věda a technologie
No dobrze, ale pytanie tytułowe - istnieje depresja lekoodporna?
Czy raczej zestaw nieprzychylnych czynników (brak/kiepska terapia, problemy zewnętrzne, etc) doprowadza do stanów "lekoodporności"?
💪
Dzien dobry. Czy jest jakas mozliwosc (sposob) kontaktu z Pania profesor Dudek?
Jak wygląda "niepaternalistyczna operacja serca" ? Pacjent przytrzymuje szczypce chirurgowi i wdaje się z nim w dyskusję, jak byłoby najlepiej zrobić kolejne cięcie?
A słuchał/-a, jak Dudek mówiła o świadomej zgodzie pacjenta, o prawie do rzetelnej informacji? Operacja serca jest osadzona w pewnym kontekście relacji pacjent-lekarz i chociażby to, jak wygląda kontakt na tej linii, wpłynąć może na to, jak pacjent przygotuje się do operacji, czy w ogóle się na nią zgodzi i jak będzie postępował po niej w kontekście zaleceń na wypisie ze szpitala. Pytanie o przytrzymywanie szczypiec to raczej kiepski żart.
Bardzo kiepski żart!
Chodzi o informację, że w ogóle będzie miał operację i dlaczego, na czym polega jego choroba i co będzie robione w trakcie tej operacji, jaki jest jej cel, w jaki sposób wygląda przygotowanie do niej, jakie bierze leki i na co, jakie jest spektrum ich działania, czego można oczekiwać po operacji, co się będzie w tym czasie działo z pacjentem, jakie są możliwe powikłania i jak należy z nimi postępować itd, itp...
Osobiście znałam szpitale, w których pacjentom nie udzielało się tego typu informacji, a żeby nie byli zbyt nerwowi z niewiedzy i pełnego zdania się na łaskę innych, podawano im leki na uspokojenie... Generalnie, to co drugi był nerwowy. A wystarczyło porozmawiać jak człowiek z człowiekiem! Nic więcej, jak porozmawiać, wytłumaczyć, uspokoić.
to wina dźwiękowca, bo powinien test zrobic przed nagraniem.
a ja sie zakochałem w swojej psychiatrze i "nie zdrowieję" bo kocham ją odwiedzać, jest taka mądra! i też nie trawi psychologów :D
Za dużo mlaskania, niech dźwiękowiec coś z tym zrobi.
brakuje membrany albo zwyczajnie za blisko maja te panie mikrofon buzi
Miałem nadzieje ale jeśli tam ma być przez resztę to się poddaje w 17 sekundzie