trzeba po odrdzewieniu przeprowadzić oksydowanie, np. na gorąco Przykładowy skład oksydy domowej to : 600 gramów sody kaustycznej - wodorotlenku sodu, 200 gramów saletry potasowej (KNO3) rozpuszczone w litrze wody. Sprawdza się także proporcja 700 g NaOH, 250 g KNO3 i 1,2 litra wody. Najpierw należy wymieszać proszki, delikatnie i ostrożnie dodać wodę i zacząć podgrzewanie. Do gotującego się roztworu należy włożyć przedmioty do czernienia. Wystarczy utleniać stal maksymalnie 30 minut. Oksydowanie na gorąco można przerwać przez przeniesienie metalu do wody. Następnie wystarczy wykończyć czarną powłokę za pomocą natłuszczenia stali, na przykład 10 minut wygotować głownie w oleju silnikowym. Można też po zanurzeniu w oleju jadalnym opalić nad ogniem lub rozgrzany element wrzucić do słoika z olejem rzepakowym (uwaga na niebezpieczeństwo rozhartowania)
@@fraudomek gościu audiofil, to miłośnik dźwięków. gdzie ty widzisz te dźwięki ? A jak masz narzędzia to je Szanuj. Zabezpiecz przed rdzą. akurat w tym wypadku czernienie jest najlepszą metodą dbania o swoje narzędzia, to nie wiedza tajemna, to umiejętność korzystania z wiedzy nabytej przez naszych przodków
@@RobertPl0 widzę kolega nowy w internetach🤣 pogooglaj sobie memy o audiofilach to skumasz o co mi chodzi😉 A moje narzędzia mają pracować a nie wyglądać, twoje najwidoczniej tylko leżeć i pachnieć.
@@fraudomek prywatnie nie sądzę żeby porównania twoje do audiofila były adekwatne. Coś tu nie gra, kompletnie nie klei się. Swoje narzędzia szanuję, np. używam rozpłatnicy mojego wujka. którą odziedziczyłem ponad 30 lat temu, a on miał ją jak zaczął terminowac u stolarza. Podobnie jak zestaw strugów w tym wgłębnika. Gdybym zachowywał się tak jak ty topik narzędzi już dawno by nie było. Twoje teksty merytorycznie kompletnie nic nie wnoszą, wybacz ale twoich wpisów nie będę komentował bowiem są spamem
@@explorer7669 wiem że nie próbowałeś bo odrazu widać że to tylko bezsensowny pomysł. Skąd ludzie mają w głowie że ta węgla sodu to taki cudowny środek na wszytko to ja nie wiem
trzeba po odrdzewieniu przeprowadzić oksydowanie, np. na gorąco Przykładowy skład oksydy domowej to : 600 gramów sody kaustycznej - wodorotlenku sodu, 200 gramów saletry potasowej (KNO3) rozpuszczone w litrze wody. Sprawdza się także proporcja 700 g NaOH, 250 g KNO3 i 1,2 litra wody. Najpierw należy wymieszać proszki, delikatnie i ostrożnie dodać wodę i zacząć podgrzewanie. Do gotującego się roztworu należy włożyć przedmioty do czernienia. Wystarczy utleniać stal maksymalnie 30 minut. Oksydowanie na gorąco można przerwać przez przeniesienie metalu do wody. Następnie wystarczy wykończyć czarną powłokę za pomocą natłuszczenia stali, na przykład 10 minut wygotować głownie w oleju silnikowym. Można też po zanurzeniu w oleju jadalnym opalić nad ogniem lub rozgrzany element wrzucić do słoika z olejem rzepakowym (uwaga na niebezpieczeństwo rozhartowania)
Ocho, audiofil, złotem je jeszcze pokryj. Inaczej przestaną odkręcać.
@@fraudomek gościu audiofil, to miłośnik dźwięków. gdzie ty widzisz te dźwięki ? A jak masz narzędzia to je Szanuj. Zabezpiecz przed rdzą. akurat w tym wypadku czernienie jest najlepszą metodą dbania o swoje narzędzia, to nie wiedza tajemna, to umiejętność korzystania z wiedzy nabytej przez naszych przodków
@@RobertPl0 widzę kolega nowy w internetach🤣 pogooglaj sobie memy o audiofilach to skumasz o co mi chodzi😉
A moje narzędzia mają pracować a nie wyglądać, twoje najwidoczniej tylko leżeć i pachnieć.
@fraudomek6279 wyluzuj
@@fraudomek prywatnie nie sądzę żeby porównania twoje do audiofila były adekwatne. Coś tu nie gra, kompletnie nie klei się. Swoje narzędzia szanuję, np. używam rozpłatnicy mojego wujka. którą odziedziczyłem ponad 30 lat temu, a on miał ją jak zaczął terminowac u stolarza. Podobnie jak zestaw strugów w tym wgłębnika. Gdybym zachowywał się tak jak ty topik narzędzi już dawno by nie było. Twoje teksty merytorycznie kompletnie nic nie wnoszą, wybacz ale twoich wpisów nie będę komentował bowiem są spamem
Po czyszczeniu kwadami padowalo by wygotować w oleju. Inaczej dosc szybko pokryja sie rdza
Też tak załatwiłem bity. Tylko że ja je wyczyściłem druciakiem na wiertarce. Bity wyglądają jak nowe.
Fajny efekt.
Ja używam fosolu po dobie są czyste
A szwagier nie subskrybuje ? 😉 Gdzieś widziałem że żeby nie rdzewiało to gotowali w oleju ... albo coś mi się pomieszało 😁
Szwagier jak zobaczy, to się przeżegna 😄😄😄😄😄
kolor czarny jest zajebisty
Miał zwykłe końcówki a po moczeniu wyszły mu udarowe XDD
To samo pomyślałem hehe.
Myślę, że zwykła soda zrobiłaby robotę 👍
Można spróbować! Następnym razem :)
spróbuj i się przekonasz. Ze nie zrobiła by
@@Lukas96 nigdy nie próbowałem;)
@@explorer7669 wiem że nie próbowałeś bo odrazu widać że to tylko bezsensowny pomysł. Skąd ludzie mają w głowie że ta węgla sodu to taki cudowny środek na wszytko to ja nie wiem
@@Lukas96 Soda Super wywabia plamy i usuwa zapachu, w starciu z rdzą jest bezużyteczna