Zapraszam na nasz serwer Discord: / discord Zacznij wspierać ten kanał, a dostaniesz te bonusy: / @historieprostozkhorinis Muzyka użyta w filmie: • Gothic 3 -- OST 26 'De...
Mnie w Gothicu III najbardziej irytują rozwiązania fabularne i designowe. Gothic II kończył się piękną furtką na trzecią część w której bohaterowie kłócą się o to, że trzeba wyrzucić za burtę część skarbu bo nie dopłyną na kontynent. Bezi krzyczy, że łapy precz od skarbu. No i można to było wykorzystać. Statek by się wywrócił przy sztormie, wszystko byśmy stracili, 2 tygodnie dryfując na morzu na kawałku deski. Docieramy do brzegu osłabieni, wynędzniali, bez broni, zbroi, pieniędzy, bez sił ani przyjaciół. Przyjaciół trzeba odnaleźć, na życie jakoś zarobić i tak dalej. Odzyskiwać siły. Na kontynencie zajętym przez orków. Zaczynając jako niewolnik, bo to orkowie znaleźliby nas ledwie żywego na plaży. Dołączenie do ruchu oporu itp. Tymczasem fabuła okazała się być beznadziejnie tania. Na starcie docieramy do brzegu, zabijamy orków z miasteczka (potem zonk bo nie mamy szans z wilkami), a statek ze skarbem kradną PIRACI. I bohaterowie nawet się tym nie przejęli. Stwierdzili, ze trudno ¯\_(ツ)_/¯. Nic nie poradzimy. Nawet nie ma questa w którym chociaż próbujemy odzyskać część skarbu. Odszukać tych piratów. Nic. A z designu chyba najbardziej mnie rozczarowała wieża Xardasa. W końcu do niej dotarłem... wielka wieża. Większa niż w poprzednich częściach. A tam jest tylko Parter. W Wieży. Tylko Parter.
Oj jak bardzo ja się z tym wszystkim zgadzam :D W ogóle naprawdę spoko pomysł na wprowadzenie. Skoro może robione są rimejki Gothików to może doświadczona już ekipa Alkimii zapoda nam naprawdę solidną kompletnie nową trzecią część opierając się na sugestiach fanów :)
Oooo tak.. ja sam pamiętam ile to się gdybalo jak jeszcze Gothic 3 był w produkcji i samo info które przechodziło że butownicy będą żyli w jaskiniach a wojnę wygrali wygrali okrowie napawało optymizmem ale finalnie jest to bardzo prosto zrobione jak to opisałeś.
Mnie najbardziej rozczarował wątek samego Xardasa. Na końcu Gothica 2 dowiadujemy się, że Nekromanta nas zdradził(co planował od bardzo długiego czasu). Czekając na Gothica 3 rosła ta chęć zemsty do niego. Grasz w Gothica 3 i szukasz tej wieży. Znajdujesz ją w sercu Nordmaru co nie jest łatwym zadaniem. Już się cieszysz, że mu wygraniesz, a Xardas nas wita na zasadzie "oo cześć, co tam u Ciebie"? XD
@@PawloManUtd dokładnie! Jeszcze to że (tu jeden z niewielu dobrych cytatów z tej części) "Zniszczył magię runiczną, głupia świnia!". Lubiłem ten system magii. Był odróżniający się od innych settingów. Byłem pewien że jak w końcu dotrę do tej jego zafajdanej wieży będzie jakiś siarczyste tekst. Może walka. Że bezi mu wygarnie. Że będzie choćby jakiś bardziej agresywny dialog. Nie. Docieramy do niego i po prostu dostajemy questa.
Od wilków i ogrów znacznie gorsi byli dla mnie orkowie szamani, magowie ożywieńcy i szamani goblinów. Zawsze nie ważne jaki pancerz miałeś i jakie hp byłeś na kilka kul. Wilki to pikuś
generalnie magia w g3 byla przepotezna i pociski byly samonaprowadzajace ze sie nie da od nich uciec. Tak samo wygladalo granie magiem vs granie wojownikiem, a lusznik/kusznik to w ogole bylo nieporozumienie
W poprzednich gothicach nie było to tak nachalne (jedynie ogniste jaszczury sprawiały kłopot), ale gothic 3 mocno karał za zaniedbywanie ochrony przed ogniem. Gdy założyło się te wszystkie amulety i pierścienie obronne to szamani nie byli już tacy op
Niestety Gothic 3 to niechlubny przykład nacisku na wydanie gry przez wydawcę, co wprowadziło cięcia w fabule i wycinano poszczególne koncepcje, a nawet z tego co widziałem na wczesnych projektach gry nawet parę miast/wiosek wycięli. Ciekawe jak miała wyglądać pełna fabuła. Może jakiś film na ten temat, co twórcy planowali?
Szczerze, to o ile JoWood mógł dać im więcej czasu, to myślę że po następnych grach od PB widać że to już schemat. Nic lepszego niż Gothic 2 nie są w stanie stworzyć.
Nie no tych "smoków" z trójki to w ogóle nie uznaje za smoki jakkolwiek związane z tymi z dwójki. Ot takie wiwerny czy bazyliszki z Wiedźmina. Natomiast nazwę "smok" traktuje jako pseudonim potwora, a nie coś oddającego stan faktyczny.
Wilki, optymalizacja i system walki chyba najgorsze. :P Dalej uważam, że jakby Gothic III wyszedł na silniku 2 to byłby lepszy. Nie zrewolucjonizował rynku gier. Pokazał, że da się zrobić ogromny i jednocześnie pusty świat. Uwielbiam całą sagę w tym III (głównie za soundtrack), ale to była kompletna klapa przez pośpieszanie przez wydawców. Pamiętam, że na podczas teleportacji do innej lokacji chodziłem wstawić wodę na kawę xD Oczywiście mody to poprawiają obecnie i gra jest w końcu grywalna, czuć przyjemność z przemierzania Myrtany. Ale Vanillowa wersja ssie :P
Silnik Gothic 3 nie jest taki zły Risen 1 ma spoko system walki I optymalizację a działa na tym samym silniku, piranie trochę się przeliczyli że uda im się zrobić jednocześnie nowoczesny silnik i grę z ogromnym światem
Od wilków i ogrów znacznie gorsi byli dla mnie orkowie szamani, magowie ożywieńcy i szamani goblinów. Zawsze nie ważne jaki pancerz miałeś i jakie hp byłeś na kilka kul. Wilki to pikuś
Może w dzisiejszych czasach twórcy użyliby starego silnika, ale może naciski wydawcy + konieczność większych zmian wymusiła skok do nowego silnika. Poza tym trzeci raz serwować to samo?
Dla mnie Gothic kończy się na Nocy Kruka. Fajnie mógłbym wyglądać gothic 3 gdyby miał rozmiar mapy ze Skyrim. I skąd wypłynęła Esmeralda? Z wioski rybackiej?😂
Nie czepiał bym się smoków w G3 skoro pojawiły się w G2 będące dodane na siłę. Motyw smoków i bliższy high fantasy G2 wymusiły poniekąd balans między dwoma częściami. Przybyły smoki, to było wyrażenie nieprecyzyjne więc mogło być ich znacznie więcej niż znane nam z Khorinis i rozsiać się gdzie im pasowało. Same wierzchowce moim zdaniem miały być przez nawiązanie do księgi z G1 w której wspomniano o kawalerii w wojnie z Varantem. To, że byłyby ciekawą zmianą w podejściu do mechaniki mogło grać drugorzędną rolę. Co do samego G3, to tak. G3 jest pod wieloma względami skopany przez znaną zagorzałym fanom serii historię studia. Co mnie jednak bardzo urzekło w tej części, to starania aby G3 poprawiła lub scaliła wiele nieścisłości jakie powstały przez powstanie G2. G2 to świetna gra ale bardzo dużo namieszała w lore gry. Smoków nie chciano ale przez brak pomysłów i upór fanów, te zostały zaimplementowane. Pamiętam gdy po ograniu G1, włączam G2 i słyszę o smokach. Moja reakcja była "no nieeee, znowu ten oklepany motyw?". Strasznie się wtedy zawiodłem. Do tego nie pasowało mi, że Bezi w G1 mówił o wyjściu z świątyni Śniącego i ujrzeniu światła, a w G2 został przywołany przez Xardasa spod zawalonej świątyni. Dużo zmian i nieścisłości które pojawiły się za sprawą G2, w G3 widać starania aby to poprawić. Nawiązania są do obu części, dojść dobrze je spajając. Jedyną moim zdaniem naprawdę fatalną decyzją, było nazywanie warowni miastami. Bardzo małe miasteczka z małą ilością NPC. W G1 i G2 siedliska ludzkie dawały wrażenie znacznie większych i dużo ludniejszych. To mnie zawsze zawodziło.
Smoki - gargulce z fireballem (a magia na Beziego działała zbyt mocno) Wilki - nie wiem jak mozna miec z nimi problem, wystarczyły szybkie ataki (zwiekszały zasięg) Wiekszym problemem byly pelzacze bo dzialaly jak wilki tyle ze o wiele wiecej hp
Mnie najbardziej w całym Gothic 3 wkurzało, że, właściwie każdy tam miał wszystko gdzieś i ciągle gdzieś był pośpiech. Królestwo przegrało wojnę - W dupie z tym, idziemy polować na płochliwe jelenie. Spotkanie z królem - W dupie, oto następny quest i spierdzielaj. Wyzwoliłem całą Myrthanę - Chwała Innosowi, a teraz spadaj stąd. Spotkanie z Xardasem - Nie ma czasu na twoje głupie pytania, oto random quest. Kuźwa, więcej satysfakcji miałem z rozdania kiełbasy w Klasztorze niż z jakichkolwiek zadań w trójce...
PB chciała dobrze ale przerosły ja niektóre rzeczy, a to tylko dla tego że chcieli aby Gothic był trylogią więc wyszło im jak wyszło, zamiast otwartego świata bez ekranu wczytywania wolałbym dobra fabułę, świat który faktycznie pokazuje że królestwo myrtany to coś więcej niż kilka mieścin gdzie masz parę domków itd🤦 G3 bez modów ciężko jest ograć któryś raz bo nic do tego nie zachęca szczególnie, a ogrom świata męczy tak samo jak pustynia Adanosa w modzie Rebalance, jak by to Socha powiedział czytując "po chuj" 😆 A na koniec dodam że noszenie broni 1h na plecach a nie już przy pasie to porażka, po co taką zmianę zrobili nie wiem 🤦
Jeżeli kiedyś powstałby "remake" Gothica 3 to wolałbyś zobaczyć coś w stylu zupełnie nowej gry odrzucającej wszystkie głupoty logistyczno-planowe i cały szkielet aktualnego G3 czy coś na bazie tego co mamy tylko ponaprawiane i przemodelowane? Inaczej pytając czy uważasz, że lorowo bylibyśmy w stanie odrzucić i zapomnieć o Gothicu 3 i do kanonu wprowadzić tę nową, wtedy miejmy nadzieje, lepszą wersję? (Chodzi mi tu o zmiany tak duże jak np nowe rozpalnowanie siatki całego kontynent i chociażby brak stolicy portowej bez portu i kilkukrotnie mniejszej od Khorinis, czyli np zrobienie remaku gdzie w jednej gre byłaby tylko Myrtana i to jeszcze sporo okrojona z wiekszymi miastami i bez pustych miejsc)
To jest ciekawy temat. Jeśli mowa o tym co mi brakuje w gothicu 3 to na pewno konsekwencje przeszłości, nawiązań do historii królestwa, luki w kalendarium oraz od zawsze brakowało mi dobrze wykreowanego świata. Ten po prostu niezbyt pasuje do poprzednich części. Nie rozwija w ogóle Gothica 1 i 2 jak to jest w przypadku gier Bethesdy. W mojej opinii stworzenie dobrego Remake'u wymagałoby całkowitej przebudowy gry. Nawet jeśli wątek główny w postaci wojny Bogów zostałby zachowany to powinno się zmienić mapę, ułozenie miast i wsi, zniesienie idiotycznych punktów reputacji, zmiana misji, rozbudowanie lore o ksiązki i wydarzenia z gry. Najlepszym pomysłem byłoby porzucenie gothica 3 jakiego znamy na rzecz czegoś zupełnie nowego. Dzisiejsze czasy pozwalają jednak na stworzenie dużych lokacji, które są wypełnione zawartością. Wierzę, ze jeśli Remake Gothica 1 i moze później Gothic 2 będzie sukcesem to będziemy mogli spodziewać się Gothica 3 jakiego od zawsze oczekiwaliśmy bo to w dużej mierze ze wszystkich części to Gothic 3 potrzebuje Remake'u, bo choć jest częścią najnowszą to wymaga najwięcej pielęgnacji.
Według mnie Varant został strasznie wybebeszony. No bo popatrzcie się, wielkie ogromne bogate miasta, a co oni tam jedzą? żadnych sadów, upraw, irygacji, rzeźni, karawan... no cokolwiek co mogłoby wykarmić miasta. Brak dróg pomiędzy miastami. Brak portów, statków, gdzie to aż się prosi o coś takiego... modderzy robili co mogli, ale bez zrobienia g3 od podstaw się nie obejdzie
@@mojeziomkitopieniazki oczywiście zawsze musi się znaleźć dzban który nie zrozumie. na tle całej myrtany mora sul, ishtar, bakaresh to są duże miasta nie mniejsze od vengardu czy Geldern..
Sępy były w grze? Grałem na premierę i w ogóle nie kojarzę... Wierchowce były w naszym rodzimym Two Words - grałem naprzemiennie w G3 i TW bawiąc się lepiej niż w grach Bethesdy.
Żal nie wspomnieć o sposobie generowania zawartości skrzyń.. Skrzynia koło smoka na początku gry? Trzymaj pochodnię. Skrzynia w chacie niewolnika na końcu gry? Słuchaj stary, nie uwierzysz.. gość tak naprawdę był milionerem!
W całej grze były chyba trzy sepy i dało sie je spotkać tylko w jednym miejscu na pierwszych wersjach gry. Tragiczne wspomnienia xD Zwłaszcza że były pozbawione animacji. Nawet nie za bardzo da sie znać filmiki z nimi na youtubie.
@@historieprostozkhorinisto ja mam to ,,szczęście,, że mam Gothica kupionego i jest to chyba jakiś wczesny patch i są nadal tam sępy, no i Gorn który znika w lesie zamiast dojść do buntowników. Uroki zbugowanej gry 😂
Podchodziłem kilka razy nawet z modami ulepszający mi grę ale docierając do northmaru i te ścieżki plus ograniczone pole widzenia tak zniechęcały do kluczenia i szukania miejsca docelowego że po tym rezygnowałem. Natomiast ścieżka dźwiękowa bardzo na plus , nastrojowa i inwersyjna.
Dobra, oglądam i przyebie się do wszystkiego co będzie bez sensu w tym filmie ;) 1:10 pierwsze słyszę żeby z tym był jakiś wieeelki problem a grałem od premiery 100 razy. 2:15 dopieprzanie się do czegoś czego nie ma w grze xddd, chyba tylko po to żeby film wydłużyć, i do tego tak dłuuuugo o tym mówione.. Wątek o smokach spoko tylko przeciągnięty niemiłosiernie, ogląda się to ciężko nawet na 2x prędkości. Podsumowując film o niczym dla nikogo, który powinien trwać max 90 sekund. Stracone 8 minut życia
Dziękuje za konstruktywny komentarz, chętnie wezmę to do siebie aby polepszyć jakoś materiały. Jednocześnie dołączę i musze przyznać, że każdy mój film to pierdolenie o niczym. Nawet nie pytaj ile ja na to życia straciłem xD Tak czy inaczej dziękuje za konstruktywną krytykę.
Zainstaluj Community Patch 1.75.14 potem update patch jak grasz na laptopie z dedykowaną kartą graficzną to ustaw w sterownikach żeby gothic 3 na niej działał
A mnie zastanawia po co im był ten Gothic 3. Ten projekt ich kompletnie przygniótł, tak małe studio nie było w stanie sprostać takiemu molochowi. Do tego kosmiczne wymagania sprzętowe, tragiczna fabuła i toporna grafika. Gdyby w 2006 wydali G3 w formie takiej jak Kroniki Myrtany to prawdopodobnie mieliby grywalny hit na starym silniku.
Toporna grafika? Ta gra na premierę była przepiękna, a dla mnie osobiście nawet dzisiaj trzyma poziom. Gothic 3 był ambitnym projektem. Piranie dobrze wyczuli trendy i postanowili zrobić wielką grę z otwartym światem jeszcze zanim stało się to modne. Gdyby udało im się lepiej tę grę dopieścić być może dzisiaj G3 stałoby tam, gdzie stoi Skyrim. No ale tutaj masz rację, że to chyba nie były progi na te nogi.
@@fanatyk34511 ta gra na premierę cierpiała na ten sam problem co Oblivion - za dużo bloomu i za dużo kolorów, pseudo fotorealizm, do tego postacie z plasteliny i kosmiczne wymagania. Abstrachując od wymagań to rok później powstał Wiedźmin który na bardziej archaicznym silniku wyglądał o niebo lepiej i bił oba tytuły na łopatki. I nie zgodzę się że G3 mógłby być drugim Skyrimem, koniec końców w kwestii otwartego świata 3d to pierwowzorem zawsze będzie Morrowind.
Smoki to pradawne istoty, w których istnienie nikt nie jest w stanie uwierzyć. Nie ma czegoś takiego jak "zwykłe smoki". Dlatego smoki w G3 to kompletny nonsens.
Nie są nonsensem. W Gothic 2 jak jesteś łowcą smoków, to smoki mówią, że dostały info (pewnie na gadu-gadu), że Bezi obrał ścieżkę łowcy smoków i dlatego jaszczurza ekipa roznosiła smocze jaja po całym kraju, żeby ich gatunek przetrwał tj smoków. Więc smoki mają sens i w na ich pojawieniu się w G3 można wyciągnąć wniosek, która gildii jest kanoniczna - łowca smoków rzecz jasna. Tylko, że jak się przyjrzymy całemu G3, to ta gra dla mnie nie jest Gothiciem, ale to już inna kwestia.
@@patrykzukowski7471 Skoro orkowie i jaszczuroludziowe służa smokom, to orkowie mogli by je przerzucić statkami na kontynent albo dialog Xardasa, że smoki są potężne, więc wątpie by miał problem umieścić te jaja na kontynencie.
Mnie w Gothicu III najbardziej irytują rozwiązania fabularne i designowe.
Gothic II kończył się piękną furtką na trzecią część w której bohaterowie kłócą się o to, że trzeba wyrzucić za burtę część skarbu bo nie dopłyną na kontynent. Bezi krzyczy, że łapy precz od skarbu. No i można to było wykorzystać. Statek by się wywrócił przy sztormie, wszystko byśmy stracili, 2 tygodnie dryfując na morzu na kawałku deski. Docieramy do brzegu osłabieni, wynędzniali, bez broni, zbroi, pieniędzy, bez sił ani przyjaciół. Przyjaciół trzeba odnaleźć, na życie jakoś zarobić i tak dalej. Odzyskiwać siły. Na kontynencie zajętym przez orków. Zaczynając jako niewolnik, bo to orkowie znaleźliby nas ledwie żywego na plaży. Dołączenie do ruchu oporu itp.
Tymczasem fabuła okazała się być beznadziejnie tania. Na starcie docieramy do brzegu, zabijamy orków z miasteczka (potem zonk bo nie mamy szans z wilkami), a statek ze skarbem kradną PIRACI. I bohaterowie nawet się tym nie przejęli. Stwierdzili, ze trudno ¯\_(ツ)_/¯. Nic nie poradzimy. Nawet nie ma questa w którym chociaż próbujemy odzyskać część skarbu. Odszukać tych piratów. Nic.
A z designu chyba najbardziej mnie rozczarowała wieża Xardasa. W końcu do niej dotarłem... wielka wieża. Większa niż w poprzednich częściach. A tam jest tylko Parter. W Wieży. Tylko Parter.
Oj jak bardzo ja się z tym wszystkim zgadzam :D
W ogóle naprawdę spoko pomysł na wprowadzenie. Skoro może robione są rimejki Gothików to może doświadczona już ekipa Alkimii zapoda nam naprawdę solidną kompletnie nową trzecią część opierając się na sugestiach fanów :)
Oooo tak.. ja sam pamiętam ile to się gdybalo jak jeszcze Gothic 3 był w produkcji i samo info które przechodziło że butownicy będą żyli w jaskiniach a wojnę wygrali wygrali okrowie napawało optymizmem ale finalnie jest to bardzo prosto zrobione jak to opisałeś.
Genialne wprowadzenie ! Tego by na trzeba było.
Mnie najbardziej rozczarował wątek samego Xardasa. Na końcu Gothica 2 dowiadujemy się, że Nekromanta nas zdradził(co planował od bardzo długiego czasu). Czekając na Gothica 3 rosła ta chęć zemsty do niego. Grasz w Gothica 3 i szukasz tej wieży. Znajdujesz ją w sercu Nordmaru co nie jest łatwym zadaniem. Już się cieszysz, że mu wygraniesz, a Xardas nas wita na zasadzie "oo cześć, co tam u Ciebie"? XD
@@PawloManUtd dokładnie!
Jeszcze to że (tu jeden z niewielu dobrych cytatów z tej części) "Zniszczył magię runiczną, głupia świnia!". Lubiłem ten system magii. Był odróżniający się od innych settingów. Byłem pewien że jak w końcu dotrę do tej jego zafajdanej wieży będzie jakiś siarczyste tekst. Może walka. Że bezi mu wygarnie. Że będzie choćby jakiś bardziej agresywny dialog.
Nie. Docieramy do niego i po prostu dostajemy questa.
ja:
wyciagam teleportacyjne tamburyno
moj pc:
...
Nie teleportacyjne tylko czarodziejskie i nie tamburyno tylko tamburyn... Czarodziejskie tamburyn
Od wilków i ogrów znacznie gorsi byli dla mnie orkowie szamani, magowie ożywieńcy i szamani goblinów. Zawsze nie ważne jaki pancerz miałeś i jakie hp byłeś na kilka kul. Wilki to pikuś
Dokładnie to samo podejście wręcz dało się wszystko pokonać no ale ci wszyscy magowie, tragedia.
generalnie magia w g3 byla przepotezna i pociski byly samonaprowadzajace ze sie nie da od nich uciec. Tak samo wygladalo granie magiem vs granie wojownikiem, a lusznik/kusznik to w ogole bylo nieporozumienie
A mumie? Dałbym je na równo z wilkami
@@Skorpion1991Ogólnie jak sobie przypomnę walkę w G3, to nic tam nie było zrobione dobrze xD
W poprzednich gothicach nie było to tak nachalne (jedynie ogniste jaszczury sprawiały kłopot), ale gothic 3 mocno karał za zaniedbywanie ochrony przed ogniem. Gdy założyło się te wszystkie amulety i pierścienie obronne to szamani nie byli już tacy op
Niestety Gothic 3 to niechlubny przykład nacisku na wydanie gry przez wydawcę, co wprowadziło cięcia w fabule i wycinano poszczególne koncepcje, a nawet z tego co widziałem na wczesnych projektach gry nawet parę miast/wiosek wycięli. Ciekawe jak miała wyglądać pełna fabuła. Może jakiś film na ten temat, co twórcy planowali?
Nie rozumiesz ze pieniedze sie skonczyly i albo wydali tak jak jest albo wcale.
Pokaz jaka gre ty potrafisz zrobic -_-
Nigdy nie zrobiles czegos ponizej budzetu i wyszlo spoko?
gothic 3 ma swoj urok ale zdecydowanie na premiere nie wyszedl spoko@@persona3897
Szczerze, to o ile JoWood mógł dać im więcej czasu, to myślę że po następnych grach od PB widać że to już schemat.
Nic lepszego niż Gothic 2 nie są w stanie stworzyć.
A wystarczyło by smokom z G3 uciąć przednie łapki i nazwać Wywernami i nie był by problemu ¯\_(ツ)_/¯
W sumie, dobry pomysl
Jakaś tam wawerna?
Nie no tych "smoków" z trójki to w ogóle nie uznaje za smoki jakkolwiek związane z tymi z dwójki. Ot takie wiwerny czy bazyliszki z Wiedźmina. Natomiast nazwę "smok" traktuje jako pseudonim potwora, a nie coś oddającego stan faktyczny.
Ktoś zasugerował, żeby je przemianować na wiwerny
4:02 podobnego wierzchowca zrobili w Sacred 2 dla wojownika cienia, całkiem fajny pomysł
Najgorsze bylo to gdy wykonywales questy u przyjaciół z drugiej części i juz nie wracales w pozniejszych czasach
Pamiętam sępy to zawsz exp xD
Wilki, optymalizacja i system walki chyba najgorsze. :P Dalej uważam, że jakby Gothic III wyszedł na silniku 2 to byłby lepszy. Nie zrewolucjonizował rynku gier. Pokazał, że da się zrobić ogromny i jednocześnie pusty świat. Uwielbiam całą sagę w tym III (głównie za soundtrack), ale to była kompletna klapa przez pośpieszanie przez wydawców. Pamiętam, że na podczas teleportacji do innej lokacji chodziłem wstawić wodę na kawę xD Oczywiście mody to poprawiają obecnie i gra jest w końcu grywalna, czuć przyjemność z przemierzania Myrtany. Ale Vanillowa wersja ssie :P
Fajny materiał chyba muszę więcej przejrzeć tego co macie już na kanale w wolnym czasie
Silnik Gothic 3 nie jest taki zły Risen 1 ma spoko system walki I optymalizację a działa na tym samym silniku, piranie trochę się przeliczyli że uda im się zrobić jednocześnie nowoczesny silnik i grę z ogromnym światem
@@Hadvykurwy z jowood zajechaly markę otco
Od wilków i ogrów znacznie gorsi byli dla mnie orkowie szamani, magowie ożywieńcy i szamani goblinów. Zawsze nie ważne jaki pancerz miałeś i jakie hp byłeś na kilka kul. Wilki to pikuś
Może w dzisiejszych czasach twórcy użyliby starego silnika, ale może naciski wydawcy + konieczność większych zmian wymusiła skok do nowego silnika. Poza tym trzeci raz serwować to samo?
Dla mnie Gothic kończy się na Nocy Kruka.
Fajnie mógłbym wyglądać gothic 3 gdyby miał rozmiar mapy ze Skyrim.
I skąd wypłynęła Esmeralda? Z wioski rybackiej?😂
Ja zawsze myślałem że porty zostały zniszczone przez orków ale jakieś pozostałości by się przydały
@@artkal9504 nawet tego im się nie chciało zrobić.
Nie czepiał bym się smoków w G3 skoro pojawiły się w G2 będące dodane na siłę. Motyw smoków i bliższy high fantasy G2 wymusiły poniekąd balans między dwoma częściami. Przybyły smoki, to było wyrażenie nieprecyzyjne więc mogło być ich znacznie więcej niż znane nam z Khorinis i rozsiać się gdzie im pasowało.
Same wierzchowce moim zdaniem miały być przez nawiązanie do księgi z G1 w której wspomniano o kawalerii w wojnie z Varantem. To, że byłyby ciekawą zmianą w podejściu do mechaniki mogło grać drugorzędną rolę.
Co do samego G3, to tak. G3 jest pod wieloma względami skopany przez znaną zagorzałym fanom serii historię studia. Co mnie jednak bardzo urzekło w tej części, to starania aby G3 poprawiła lub scaliła wiele nieścisłości jakie powstały przez powstanie G2. G2 to świetna gra ale bardzo dużo namieszała w lore gry. Smoków nie chciano ale przez brak pomysłów i upór fanów, te zostały zaimplementowane. Pamiętam gdy po ograniu G1, włączam G2 i słyszę o smokach. Moja reakcja była "no nieeee, znowu ten oklepany motyw?". Strasznie się wtedy zawiodłem. Do tego nie pasowało mi, że Bezi w G1 mówił o wyjściu z świątyni Śniącego i ujrzeniu światła, a w G2 został przywołany przez Xardasa spod zawalonej świątyni. Dużo zmian i nieścisłości które pojawiły się za sprawą G2, w G3 widać starania aby to poprawić.
Nawiązania są do obu części, dojść dobrze je spajając.
Jedyną moim zdaniem naprawdę fatalną decyzją, było nazywanie warowni miastami. Bardzo małe miasteczka z małą ilością NPC. W G1 i G2 siedliska ludzkie dawały wrażenie znacznie większych i dużo ludniejszych. To mnie zawsze zawodziło.
Smoki - gargulce z fireballem (a magia na Beziego działała zbyt mocno)
Wilki - nie wiem jak mozna miec z nimi problem, wystarczyły szybkie ataki (zwiekszały zasięg)
Wiekszym problemem byly pelzacze bo dzialaly jak wilki tyle ze o wiele wiecej hp
na premierę nawet szybkie ataki mogły nie pomóc
Jesli grasz bez Alternatywnego balansu i AI to tak mogles grac. Teraz majac to odpalone i probujac spamic padniesz szybciej niz zaczales sie bic
Mnie najbardziej w całym Gothic 3 wkurzało, że, właściwie każdy tam miał wszystko gdzieś i ciągle gdzieś był pośpiech.
Królestwo przegrało wojnę - W dupie z tym, idziemy polować na płochliwe jelenie.
Spotkanie z królem - W dupie, oto następny quest i spierdzielaj.
Wyzwoliłem całą Myrthanę - Chwała Innosowi, a teraz spadaj stąd.
Spotkanie z Xardasem - Nie ma czasu na twoje głupie pytania, oto random quest.
Kuźwa, więcej satysfakcji miałem z rozdania kiełbasy w Klasztorze niż z jakichkolwiek zadań w trójce...
PB chciała dobrze ale przerosły ja niektóre rzeczy, a to tylko dla tego że chcieli aby Gothic był trylogią więc wyszło im jak wyszło, zamiast otwartego świata bez ekranu wczytywania wolałbym dobra fabułę, świat który faktycznie pokazuje że królestwo myrtany to coś więcej niż kilka mieścin gdzie masz parę domków itd🤦 G3 bez modów ciężko jest ograć któryś raz bo nic do tego nie zachęca szczególnie, a ogrom świata męczy tak samo jak pustynia Adanosa w modzie Rebalance, jak by to Socha powiedział czytując "po chuj" 😆 A na koniec dodam że noszenie broni 1h na plecach a nie już przy pasie to porażka, po co taką zmianę zrobili nie wiem 🤦
Jeżeli kiedyś powstałby "remake" Gothica 3 to wolałbyś zobaczyć coś w stylu zupełnie nowej gry odrzucającej wszystkie głupoty logistyczno-planowe i cały szkielet aktualnego G3 czy coś na bazie tego co mamy tylko ponaprawiane i przemodelowane? Inaczej pytając czy uważasz, że lorowo bylibyśmy w stanie odrzucić i zapomnieć o Gothicu 3 i do kanonu wprowadzić tę nową, wtedy miejmy nadzieje, lepszą wersję? (Chodzi mi tu o zmiany tak duże jak np nowe rozpalnowanie siatki całego kontynent i chociażby brak stolicy portowej bez portu i kilkukrotnie mniejszej od Khorinis, czyli np zrobienie remaku gdzie w jednej gre byłaby tylko Myrtana i to jeszcze sporo okrojona z wiekszymi miastami i bez pustych miejsc)
To jest ciekawy temat. Jeśli mowa o tym co mi brakuje w gothicu 3 to na pewno konsekwencje przeszłości, nawiązań do historii królestwa, luki w kalendarium oraz od zawsze brakowało mi dobrze wykreowanego świata. Ten po prostu niezbyt pasuje do poprzednich części. Nie rozwija w ogóle Gothica 1 i 2 jak to jest w przypadku gier Bethesdy. W mojej opinii stworzenie dobrego Remake'u wymagałoby całkowitej przebudowy gry. Nawet jeśli wątek główny w postaci wojny Bogów zostałby zachowany to powinno się zmienić mapę, ułozenie miast i wsi, zniesienie idiotycznych punktów reputacji, zmiana misji, rozbudowanie lore o ksiązki i wydarzenia z gry. Najlepszym pomysłem byłoby porzucenie gothica 3 jakiego znamy na rzecz czegoś zupełnie nowego. Dzisiejsze czasy pozwalają jednak na stworzenie dużych lokacji, które są wypełnione zawartością. Wierzę, ze jeśli Remake Gothica 1 i moze później Gothic 2 będzie sukcesem to będziemy mogli spodziewać się Gothica 3 jakiego od zawsze oczekiwaliśmy bo to w dużej mierze ze wszystkich części to Gothic 3 potrzebuje Remake'u, bo choć jest częścią najnowszą to wymaga najwięcej pielęgnacji.
Według mnie Varant został strasznie wybebeszony. No bo popatrzcie się, wielkie ogromne bogate miasta, a co oni tam jedzą? żadnych sadów, upraw, irygacji, rzeźni, karawan... no cokolwiek co mogłoby wykarmić miasta. Brak dróg pomiędzy miastami. Brak portów, statków, gdzie to aż się prosi o coś takiego... modderzy robili co mogli, ale bez zrobienia g3 od podstaw się nie obejdzie
Wielkie miasta? Każde „miasto" jak to nazwałeś to były klitki które są mniej więcej wielkości mojego osiedla i mieszka tam 20 chlopa
@@mojeziomkitopieniazki oczywiście zawsze musi się znaleźć dzban który nie zrozumie.
na tle całej myrtany mora sul, ishtar, bakaresh to są duże miasta nie mniejsze od vengardu czy Geldern..
Sępy były w grze? Grałem na premierę i w ogóle nie kojarzę... Wierchowce były w naszym rodzimym Two Words - grałem naprzemiennie w G3 i TW bawiąc się lepiej niż w grach Bethesdy.
Two Worlds to bardzo niedoceniana gierka
Całe te? Jak całe te? O co chodzi całe te?
cos jak tlumaczyl o tych smokach ( nie to uniwersum ^^)
No ulica jest cala te, te czyli wszystko
Całe to całość, a te, to wszystko
Ooo właśnie to chciałem powiedzieć wam
Łysy się już trzęsie pewnie
Faktycznie długa historia osiem minut
Mówi w nienaturalny sposób aby tylko wydłużyć film. Każdy ma trochę ponad 8 minut, ciekawe. Już dałem unsuba
Nie wiem czym się zachwycać nad gothickiem 3 wg mnie daleko mu fabularnie i klimatycznie do Gothic 1 czy 2.
Żal nie wspomnieć o sposobie generowania zawartości skrzyń..
Skrzynia koło smoka na początku gry? Trzymaj pochodnię.
Skrzynia w chacie niewolnika na końcu gry? Słuchaj stary, nie uwierzysz.. gość tak naprawdę był milionerem!
Obejrzalbym ten material, ale jakosc mikrofnu jest tak fatalna, ze mnie to odrzuca. Czekam na nowy sprzet 🫡
Fatalna może nie, ale boli w uszy po dłuższej chwili odsluchu
Pierwsze słyszę o sępach w G3, trochę szkoda że je usunięto zamiast naprawić.
W całej grze były chyba trzy sepy i dało sie je spotkać tylko w jednym miejscu na pierwszych wersjach gry. Tragiczne wspomnienia xD Zwłaszcza że były pozbawione animacji. Nawet nie za bardzo da sie znać filmiki z nimi na youtubie.
@@historieprostozkhorinisto ja mam to ,,szczęście,, że mam Gothica kupionego i jest to chyba jakiś wczesny patch i są nadal tam sępy, no i Gorn który znika w lesie zamiast dojść do buntowników. Uroki zbugowanej gry 😂
Czy sępy, póki jeszcze były w grze, rzucały się na truchło, żeby je zjeść?
Nie, siedziały tylko w miejscu, przynajmniej u mnie jak grałem.
A nie bylo tak w jedynce i dwojce ze scierwojady jadly zwloki innych zwierzat?
Jezu pamiętam te sępy 😂😂😂😂😂😂😂😂😂
Podchodziłem kilka razy nawet z modami ulepszający mi grę ale docierając do northmaru i te ścieżki plus ograniczone pole widzenia tak zniechęcały do kluczenia i szukania miejsca docelowego że po tym rezygnowałem. Natomiast ścieżka dźwiękowa bardzo na plus , nastrojowa i inwersyjna.
W jaki sposob ta sciezka byla inwersyjna? Xd
Dobra, oglądam i przyebie się do wszystkiego co będzie bez sensu w tym filmie ;)
1:10 pierwsze słyszę żeby z tym był jakiś wieeelki problem a grałem od premiery 100 razy.
2:15 dopieprzanie się do czegoś czego nie ma w grze xddd, chyba tylko po to żeby film wydłużyć, i do tego tak dłuuuugo o tym mówione..
Wątek o smokach spoko tylko przeciągnięty niemiłosiernie, ogląda się to ciężko nawet na 2x prędkości.
Podsumowując film o niczym dla nikogo, który powinien trwać max 90 sekund. Stracone 8 minut życia
Dziękuje za konstruktywny komentarz, chętnie wezmę to do siebie aby polepszyć jakoś materiały. Jednocześnie dołączę i musze przyznać, że każdy mój film to pierdolenie o niczym. Nawet nie pytaj ile ja na to życia straciłem xD Tak czy inaczej dziękuje za konstruktywną krytykę.
Cały Gothic 3 to był fatalny pomysł
kom dla zasiegow
dobry film, żadne inne nietrafione pomysły nie przychodzą mi do głowy. Cała reszta wydaje się być dobrymi pomysłami ze słabym wykonaniem
Niestety na moim PC nie da sie w to grać, albo ja nie umiem tego poustawiać żeby działało, a zawsze bardzo chcialem w G3 pograć :(
Nie przejmuj się ta gra jest słabo zoptymalizowana. Mi na laptopie i5 4200 u + integra 8gb ram działało dobrze nawet z modami
Ja mam na odwrót gothic 3 działa bez problemu gothic 2 tak sobie ale jeszcze da się grać a w kronikach jak wejdę do miasta to jest pokaz slajdów
Zainstaluj Community Patch 1.75.14 potem update patch
jak grasz na laptopie z dedykowaną kartą graficzną to ustaw w sterownikach żeby gothic 3 na niej działał
Like za gothica
Pamiętam sępy, Gothic 3 to grywalna niedokończona wersja Alpha i masa niewykorzystanego kontentu
A mnie zastanawia po co im był ten Gothic 3. Ten projekt ich kompletnie przygniótł, tak małe studio nie było w stanie sprostać takiemu molochowi. Do tego kosmiczne wymagania sprzętowe, tragiczna fabuła i toporna grafika. Gdyby w 2006 wydali G3 w formie takiej jak Kroniki Myrtany to prawdopodobnie mieliby grywalny hit na starym silniku.
Toporna grafika? Ta gra na premierę była przepiękna, a dla mnie osobiście nawet dzisiaj trzyma poziom.
Gothic 3 był ambitnym projektem. Piranie dobrze wyczuli trendy i postanowili zrobić wielką grę z otwartym światem jeszcze zanim stało się to modne. Gdyby udało im się lepiej tę grę dopieścić być może dzisiaj G3 stałoby tam, gdzie stoi Skyrim. No ale tutaj masz rację, że to chyba nie były progi na te nogi.
@@fanatyk34511 ta gra na premierę cierpiała na ten sam problem co Oblivion - za dużo bloomu i za dużo kolorów, pseudo fotorealizm, do tego postacie z plasteliny i kosmiczne wymagania. Abstrachując od wymagań to rok później powstał Wiedźmin który na bardziej archaicznym silniku wyglądał o niebo lepiej i bił oba tytuły na łopatki. I nie zgodzę się że G3 mógłby być drugim Skyrimem, koniec końców w kwestii otwartego świata 3d to pierwowzorem zawsze będzie Morrowind.
Gothica 3 zacząłem przechodzić gdzieś od patcha 1.72, może 1.73, gdyż wcześniej gra była dla mnie niegrywalna. Nie przypominam sobie żadnych sępów.
Smoki to pradawne istoty, w których istnienie nikt nie jest w stanie uwierzyć. Nie ma czegoś takiego jak "zwykłe smoki". Dlatego smoki w G3 to kompletny nonsens.
Nie są nonsensem. W Gothic 2 jak jesteś łowcą smoków, to smoki mówią, że dostały info (pewnie na gadu-gadu), że Bezi obrał ścieżkę łowcy smoków i dlatego jaszczurza ekipa roznosiła smocze jaja po całym kraju, żeby ich gatunek przetrwał tj smoków.
Więc smoki mają sens i w na ich pojawieniu się w G3 można wyciągnąć wniosek, która gildii jest kanoniczna - łowca smoków rzecz jasna.
Tylko, że jak się przyjrzymy całemu G3, to ta gra dla mnie nie jest Gothiciem, ale to już inna kwestia.
@@arturswitalski1901 Ale jak ta jaszczurza ekipa miałaby opuścić wyspę?
@@patrykzukowski7471
Skoro orkowie i jaszczuroludziowe służa smokom, to orkowie mogli by je przerzucić statkami na kontynent albo dialog Xardasa, że smoki są potężne, więc wątpie by miał problem umieścić te jaja na kontynencie.
Akurat smoki są dobrym pomysłem i mają uzasadnienie w fabule Gothic, żeby je móc dodać w Gothic 3, więc o to bym się nie czepiał akurat ;p
Z tego sie ciesze ze nigdy nawet przez chwile nie gralem w to (jedynke i dwoje przeszedlem dobre kilkadziesiat razy)