FORD MUSTANG MACH-E | Nowa legenda czy stara sztuczka marketingowa? | Na części

▪️ Nie mamy tu żadnego znaczka FORDA, wyłącznie emblematy nawiązujące do legendy. Bagażnik jak w kompakcie, choć osiągi sportowe. V8-ki pod maską nie znajdziemy, a smukłą sportową linię zobaczymy wyłącznie przez soczewkę zniekształcającą rzeczywistość, bo to w końcu elektryczny SUV. Taki jest właśnie Ford Mustang Mach-E - bohater kolejnego odcinka magazynu motoryzacyjnego #NaCzęści.
➡️ I w zasadzie tyle w temacie wielkich porównań do Eleonore czy każdego innego wcielenia Forda Mustanga, którego każdy chłopak zarówno w latach osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych czy dwutysięcznych miał na ścianie lub jako tapetę na kompie, tablecie czy w smartfonie.
➡️ Mamy tu całkiem niezłe auto zeroemisyjne, które nazywa się podobnie jak wpomniana legenda. Z zewnątrz wygląda naprawdę ślicznie i nadaje zupełnie nowe rysy w klasie aut typu suv. Wyróżnia się, a rumak z przodu i z tyłu pomiędzy pięknymi przednimi jak i tylnymi światłami przyciąga uwagę niemal każdego. To auto naprawdę powinno się podobać i budzi skojarzenia auta komfortowego, bo jest wysokie (162 cm), szerokie (188 cm) i długie na blisko 5 metrów. Przy tych gabarytach auto nie sprawia wielkich kłopotów przy manewrowaniu nim, jest zwrotne, ale do ideału jeszcze jeden krok. Co prawda kamery wokół auta i czujniki ruchu bardzo nam pomagają ale największą robotę robi prawie 16-calowy tablet w orientacji pionowej na środku deski rozdzielczej, jako główna konsola do sterowania.
➡️ I o tym, że to auto zeroemisyjne przypomina nam ledowy pasek nad kierownicą. Nie da się tego nazwać inaczej, bo to naprawdę wąski wyświetlacz, którego nie możemy skonfigurować, ale za to zawsze przed oczami mamy prędkość z jaką jedziemy i zasięg jaki nam pozostał oraz procent naładowania baterii.
➡️ I poza tym całym cyfrowym wnętrzem jest też fantastyczne nawiązanie do analogu. Bo o ile klimatyzacją można sterować klikając specjalny wskaźnik na ekranie dotykowym, o tyle podgłaśnianie dobrej muzyki trzeba robić z wyczuciem. I do tego właśnie służy klasyczne, analogowe, w kształcie koła z oponą, POKRĘTŁO. Jedyny analogowy element w cyfrowym aucie na miarę XXI wieku.
➡️ Wersja z większą baterią, napędem na obie osie w zupełności wystarczy tym, którzy lubią przestrzeń, dynamiczny start i płynną jazdę, bo zarówno przy ruszaniu jak i hamowaniu nie czuć masy jaką dysponujemy. Wrażenie za to może zrobić podłoga przy wysiadaniu, bo jest wysoka jak naprawdę gruba pajda chleba. W końcu mieszczą się w niej baterie co daje naprawdę niskim środek ciężkości, a auto jest dobrze wyważone.
🔔 Bądź na bieżąco
➡️ Facebook: / radiokierowcow
➡️ Twitter: / radiokierowcow
➡️ Instagram: / polskieradiokierowcow
➡️ TikTok: / polskieradiokierowcow
➡️ www: radiokierowcow.pl/
#mustang #fordmustang #ford #mustangmache #mache #mustangcar #motoryzacja #polska #carslover #samochody #polskieradio #polskieradiokierowców #miasto #warszawa