Czym smarować łańcuch w motocyklu?
Vložit
- čas přidán 8. 09. 2019
- Obejrzałem kilka filmów, w których ludzie mocują się z różnymi smarowidłami do łańcuchów. Pomyślałem, że pokaże wam jak smaruję łańcuch w moim motocyklu nie używając przy tym czarnej magii, a efekt jest rewelacyjny.
- Krátké a kreslené filmy
Ale fajnie opowiedziane, rozjaśniłeś mi kwestie, które zawsze gdzieś tam z tyłu głowy siedziały - dziękuję!
Szczera porada do tych co smarują smarami w spraju i wymyślają który jest lepszy,ja jeżdżę na wyprawy motocyklowe i potrzebuję coś takiego pozdrawiam i dziękuję za porade.Kawsaki Verys 650
Wreszcie więcej materiałów. To bardzo cieszy 👍
kiedyś kiedyś smarowałem łańcuch od roweru w taki sposób ze zdejmowałem, myłem ropą i później wkładałem do garnka z rozgrzanym smarem grafitowym, później z zewnątrz dokładnie wycierałem - dla mnie najważniejsze było to aby łańcuch był nasmarowany wewnątrz a nie na zewnątrz jak po sprayu...
Kiedyś był taki patent, że się moczyło łańcuch w rozgrzanym smarze grafitowym, pół na pół z łojem. Doskonałe smarowidło, ale nie do motocykla. Smarowanie na zewnątrz jest o tyle ważne, że rolka trąca o zębatkę zaczyna się obracać w ogniwie i wtedy zaczynają się kłopoty.
Dzięki za dobry film. Muzyka w tle często głośniejsza niż Twój głos
No i w dalszym ciągu nie wiem czym smarować. Wiem że olejem silnikowym czy przekladniowym nie ale to już wiedziałem. Ale czym zatem. Czy smar hybrydowy się nada ?
ten garaż jest na wąwozowej czy na wańkowicza ?
Jako zapalony rowerzysta testowałem różne wynalazki (a bo i tak nie zaszkodzi....) sylikony, teflony, oleje przekładniowe i tak wyszło mi na to że najbardziej szkodzą warunki pogodowe (deszcz) a rodzaj oleju ma takie znaczenie jak makijaż na basenie, może te bardziej lepkie łapią brud ale jak ktoś jeździ szutrem to i tak.... jedno licho.
Jako zapalony rowerzysta też testowałem już wszystko... O zgubnym wpływie deszczu na rowerowy łańcuch przekonałem się dwa lata temu na Velo Toruń... Lało przez cały wyścig. Gdzieś tak w połowie łańcuch kwiczał i skrzeczał jak prosiak. Myślałem o czymś podobnym do Scottoilera w rowerze, ale to by musiała być jakaś mała strzykawka i wężyk. Chyba gra nie warta świeczki. Normalnie wystarcza mi smarowanie co dwie jazdy, ca. po 50-80 km. W motocyklu nie chce mi się babrać. Wolę smarować olejem bez przerwy :-)
@@damiansmigielski Przez tegoroczne lato chyba tylko raz smarowałem ale nie spotkał mnie ani jeden deszcz - eksperyment wyszedł przypadkowo ;)
Dokładnie tak , jak koledzy piszecie. W instrukcji obsługi motoru japońskiego producenta pisze wyraźnie, żeby łańcuch co 1000km myć w nafcie i smarować olejem silnikowym. Absolutnie zabronione cudowne spraye na bazie rozpuszczalników. Dopuszczalne jest smarowanie smarem w sprayu. Skoro inżynierowie która stworzyli taki motorek tak zalecają, to tego należy się trzymać. Ponadto z tym deszczem absolutna racja. Czy to motor czy rower, o przeniesienie napędu trzeba dbać. Po deszczu dobrze jest wtórnie dołożyć parę kropel oleju i jest gitara, pod warunkiem , że łańcuch nie jest zbyt brudny.
ten garaz jest na wankowicza czy na wawozowej?
Co jest nie tak z GSem ? bo kolejny raz słyszę właśnie negatywną opinię o tym motocyklu .
Profesorze, zacznę od wyliczenia wad mojego motocykla, czyli XRV750. Piętą achillesową jest sposób mocowania zębatki zdawczej na wałku zdawczym. Widać to doskonale na filmie. Rozwiązanie to powoduje dość często przedwczesne zużycie wałka i konieczność całkowitego rozebrania silnika w celu jego wymiany. Zamiast centralnej nakrętki jest ta cholerna blaszka. Pewien Włoch wymyślił jak pozbyć się tego problemu... polecam wpisanie w Google KK bike sprockets. Africa ma i inne wady. Kijowy dostęp do korków rewizyjnych, które trzeba odkręcić żeby ustawić luz zaworowy. Wiotkie zawieszenie i przeciętnie skuteczne hamulce to kolejna wada. Mimo wszystko sensownie serwisowana Honda jest w stanie przejechać 250kkm bez szczególnych problemów. Dlaczego o tym piszę? Żeby nikt mi nie zarzucił, że gloryfikuję swój motocykl. Ma on wady, ale mimo wszystko da się go serwisować i naprawiać przy użyciu narzędzi dostępnych w OBI, lub Castoramie. Oczywiście skrzynia biegów w Hondzie działa jak to w Hondzie, miękko i precyzyjnie. A co do BMW... Ja wiem, że ten motocykl wiele może, ale trzeba spojrzeć na GSa obiektywnie i nie wygłupiać się mówiąc, że jest to motocykl pancerny. Do tego serwisowanie jest upierdliwe. Sama obsługa wału jest udręką. Skrzynia pracuje jak... przypomina mi się samochód ciężarowy marki Praga... w złym stanie technicznym. Faktem jest, że zawieszenie w BMW i hamulce są super, ale to chyba wszystko co jest w tym motocyklu super. A... przepraszam, serwisowanie i naprawa przedniego zawiasu... życzę powodzenia. Tu nie wystarczy zwykły zestaw narzędzi. Oczywiście zawsze można powiedzieć, że mnie nie stać. Jak widać stać mnie było i kolejnego właściciela również. Nie słyszałem jednak żeby w Afryce skrzynia biegów, lub sprzęgło skończyło się po 80kkm. Rozumiem fascynację motocyklami BMW, ale... nie dajmy się zwariować. Oczywiście jest to moja subiektywna ocena i nikt nie musi się z nią zgadzać. :-) Marzyłem o R1150GS. Kupiłem, bardzo się cieszyłem, bo z pewnego źródła i ze znaną przeszłością motocykla. Sprzedałem i cieszyłem się jeszcze bardziej. To tak w dwóch słowach ;-)
@@damiansmigielski Już kilka osób zawodowo związanych z motocyklami mówi mi to samo o BMW. Dzięki za opinię, jak tylko Suzuki znajdzie nowego właściciela będę szukał enduro. Pozdro
Profesor Chris sprzedajesz Sukisuki? A o jakim enduro myślisz?
@@damiansmigielski No właśnie sam nie wiem zobaczymy co będzie do kupienia, jednym z problemów jest mój wzrost a raczej jego brak. Przymierzałem się do transalpa i było ok, aczkolwiek wolałbym coś mocniejszego i nie wiem też czy nie pójdę w stronę nakeda bo strasznie choruję na xjr1300, o takie dylematy po krótce.
@@profesorchris a to ci! Oglądając twoje występy sądziłem, że masz jakieś 185 +/- 5cm. :-) Jeździłem ostatnim wypustem XJR1300 w jakiejś tam limitowanej wersji z kompletnym wydechem Akrapa... To był ogień. A Trampka szczerze poledem tego ostatniego. Silnik jest genialny, a cała reszta nie odstaje. Chociaż ja choruję na jakiegoś singla. Może być nawet mała Tenerka. Jest genialna.
Czym smarować jeśli nie ma się scottoilera i nie chce się używać sprayu? Używałem sprayu i nin stop czyszczę felgę z syfu i na dodatek idzie w płuca przy robocie i mam kaszel zawsze. Nie jest to przyjemne i zdrowe.
Polecam olej przekładniowy i gąbkę a przy użyciu smaru w sprayu zmianę techniki smarowania. Ja nie kaszlę 😉
@@damiansmigielski a polecasz jakiś szczególny olej. Mam tutaj na myśli lepkość? Bo jak się domyślam olej silnikowy 10w40 będzie zbyt rzadki i długo nie pozostanie na łańcuchu.
Można łańcuch off-road o-ringowy czyścić alkoholem izopropylowym, a następnie smarować tym arborol?
Można :-)
Czyli hak mam olejarkę to tylko czyszczę i już nie smaruję bo olejarka zrobi to za mbie?
Tak jest.
Dzięki za porady. Czy eksperyment z Arborolem jako smarowidłem do łańcucha motocyklowego się powiódł?
Motocykl nie dotrwał do testu. Sprzedałem Afrykę
@@damiansmigielski
Natchniony Pana historią i przemyśleniami kupiłem Swoją Afrykę 😀😀😀 !!!
Nie wieżę że pozbył się Pan tego motocykla 😲 !!!!!!
Co się stało... 🙁 ??????
@@piotrgolczyk727 trafił się dobry kupiec. Kupiłem za to bardzo dobry rower 😎😈😈🤣
Jakbym mógł prosić o film jak naciągnąć łańcuch oraz wyregulować będę mega wdzięczny
Chwilowo nie mam motocykla… ale coś w tym zakresie działam
Pytanie z innej beczki bo kopię cały internet i brak sensownej odpowiedzi. Jak bezpiecznie pozbyć się smaru z tylnej felgi ww motocyklu sportowym (Yamaha R6)? Nie chcę uszkodzić lakieru. Ponoć benzyna ekstrakcyjna się nada, ale czy będzie to dobre dla lakieru?
Benzyna krzywdy nie zrobi. Można jeszcze użyć izopropanolu. Tylko warto założyć maskę albo robić to w bardzo przewiewnym miejscu. Bardzo dobry jest też zmywacz/odtłuszczacz LPS-151
@@damiansmigielski dzięki za pomoc! :)
No to smarować tym olejem do pił łańcuchowych czy nie smarować ? Bo to by był bardzo dobry "TIP", tylko, czy nie rozbryzga wszystkiego dookoła ?
Smarować
@@damiansmigielski Dobra :) To może być odkrycie roku, 4 dychy za puszeczkę, albo dychę za litra, i jeszcze lepsze rozwiązanie. Extra !
@@nikolajiwuszkin5730 ale podrożało. Trzeba lać bez rozcieńczania i doświadczalnie dobrać dawkowanie
@@damiansmigielski Super, dzięki raz jeszcze :)
Odtłuszczacze na bazie kwasu cytrusowego są używane w przemyśle rowerowym. Czy coś takiego jest dopuszczalne w łańcuchu motocyklowym, czy to będzie dla niego zabójstwo? :)
Myślę, że nic złego się nie stanie
@@damiansmigielski dzięki wielkie za odpowiedź :)
Dlaczego BMW było błędną decyzją?
Tak w dużym skrócie… Niska jakość, niepotrzebna komplikacja wielu elementów, tragiczna skrzynia biegów, nieuzasadniona wysoka cena motocykla i części zamiennych. Rozumiem emocje i marzenia ale dla mnie BMW to może takie z lat 70tych i wczesnych 80tych. Japońska konkurencja robi dużo lepsze maszyny.
@@damiansmigielski BMW-bedziesz miał wydatek🙃ps. natomiast co sie tyczy motooilera producent zawiesił działalnośc po 10 latach produkcji.Zadzwoniłem , bardzo sympatyczny motocyklista-hondziarz😄 jak ja😉.Pozdrawiam
Dlaczego cieszysz się ze sprzedaży BMW? Możesz rozwinąć myśl?
Przez długi czas marzyłem o BMW. Dokładnie o R1150GS, który jest tak wychwalany przez wielu motocyklistów. Ma podobno solidny silnik, wtrysk, wał i... jest BMW. Po kilku miesiącach eksploatacji stwierdziłem, że jest ciężki, silnik jest przeciętny, skrzynia biegów wyjątkowo toporna, a wał niezwykle skomplikowany... jak na wał. Później miałem Hondę ST11000 Pan European i tam wał nie wymagał żadnej obsługi. Sprzedałem BMW i dopiero się zaczęło. Kolega, który kupił ode mnie motocykl zrobił do końca sezonu kilkanaście tysięcy kilometrów. Po sezonie odstawił motocykl do serwisu i okazało się, że padł wysprzęglik (ten typ tak ma), zalane płynem hamulcowym tarcze sprzęgłą wymagały wymiany, łożyska w skrzyni odmówiły współpracy i kilka innych drobiazgów, które wyssały okrągłą sumkę z kieszeni nowego właściciela. Głupio mi było, ale nabywca stwierdził, że nie ma do mnie pretensji, bo przy 80 tys. km wBMW to normalka. Stwierdziłem, że ST11oo trzeba zrobić pół miliona kilometrów żeby te elementy padły. Oczywiście pomijam różnice konstrukcyjne. I żeby nie było, BMW kupiłem od kolegi, który również kupił go od kolegi i historia motocykla była znana. Do dzisiaj mam niesmak do BMW zwłaszcza, że przysiadałem się do innych modeli i praktycznie w każdym skrzynia biegów była fatalna. To tak po krótce. :)
@@damiansmigielski
Dziękuję za rzetelnie napisaną odpowiedź.
Też jestem posiadaczem Afryki, tyle że RD04. Mam ją dwa lata, zrobiłem może 2k km z racji braku czasu. Nie ukrywam, że motocykle BMW są gdzieś w mojej strefie marzeń, ale to raczej daleka przyszłość. XRV jest moim pierwszym motocyklem, od dziecka o nim marzyłem. Nie wiem natomiast, czy z moim egzemplarzem jest wszystko okay - tj. moto jest po kapitalnym remoncie, rozebrany był do ostatniej śrubki, wszystko było zrobione na czas... I tu następuje moje pytanie do Ciebie (pozwolę sobie zwracać się na Ty, gdyż pewnie jesteśmy w podobnym wieku) jako fascynata i posiadacza (co prawda nieco nowszej sztuki, ale mimo wszystko) - czym może być spowodowane wysokie spalanie? I czy Twoim moto też tak trzęsie? Czasem mam wrażenie, jakbym jechał taczką - po naciśnięciu dźwigni sprzęgła trzęsienie raczej znika... Co może być przyczyną? Czy po prostu ten typ tak ma?
@@JaszczurTheGreat Afryka jest też moją motocyklową ślepą miłością. :-) RD04 jest moim marzeniem. Według mnie jest lepsza od RD09. Co do wibracji... niedopuszczalne. Coś jest nie tak. Co do spalania, moja pali w mieście, w korkach i dość nonszalanckiej jeździe ca. 6,5 l/100km. Dzisiaj tankowałem. 17l/280km. No przesadziłem... 6,07 l/100km :-)
@@damiansmigielski
Będę musiał oddać ja po sezonie do jakiegoś mistrza i coś podziałać... Ja na 17l robię max 190km...
@@JaszczurTheGreat to mało, ja jeżdżę sportem, 900ccm 150km i na pełnym baku, cxyli jakieś 19l robię plus minus 300km
Długo gada o pierdołach KONKRETY krótko i treściwie tak jest lepiej
łzami rolnika zniszczonego pola ;)