Choroba WŚCIEKŁEJ KIEROWNICY !!! Mechanika Dla Laika. Warsztat Polowy Łysego.
Vložit
- čas přidán 3. 05. 2022
- Mechanika dla Laika w wersji polowej, a w nim choroba wściekłej i agresywnej kierownicy w moim toytou oraz prosta naprawa w warunkach domowych.
Chcesz być na bieżąco to subskrybuj kanał, aby kolejne odcinki Cię nie ominęły.
Poniższe linki są linkami afiliacyjnymi.
DEKODER VIN od Carvertical, dzięki któremu wygenerujesz raport z historią auta + 10% rabatu z linku
-----------------------------------------------------------------
www.carvertical.com/pl/landin...
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K
------------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/PROMO_M4K
------------------------------------------------------------------------------
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na Mubi.pl
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150zł
------------------------------------------------------------------------------------------
mubi.pl/bonus-m4k-ukraina
---------------------------------------------------------------------------------
Nie kupowałeś polisy w Mubi? Zgarnij 150 zł + 2000 zł za polecanie
---------------------------------------------------------------------------------
Szukasz dobrych części tuningowych do swojego auta? Zajrzyj koniecznie do ekipy FMIC
------------------------------------------------------------------------------------
allegro.pl/uzytkownik/FMIC_PL
------------------------------------------------------------------------------------
Meble warsztatowe których się nie powstydzimy :)
------------------------------------------
fastservice.pl
OFICJALNY SKLEP MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------
CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
NAPISZ tutaj: franczyza@m4k.pl
-----------------------------------------------------
WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
www.m4kgarage.pl/
-----------------------------------------------------
🛠M4K GARAGE - profil główny całej sieci
/ m4kwarsztat
/ m4kgarage
🛠 M4K GARAGE ŁÓDŻ - JUŻ OTWARTY
/ m4klodz
m4kgaragelo...
🛠 M4K GARAGE KATOWICE - JUŻ OTWARTY
/ m4kkatowice
/ m4kgaragekatowice
🛠 M4K GARAGE ELBLĄG - JUŻ OTWARTY
/ m4kelblag
/ m4kgarageelblag
🛠 M4K GARAGE POZNAŃ - w toku
/ m4kpoznan
/ m4kgaragepoznan
🛠 M4K GARAGE LUBLIN - w przygotowaniu
/ m4klublin
m4kgaragelu...
🛠M4K GARAGE SZCZECIN - JUŻ OTWARTY!
/ m4kszczecin
/ m4kgarageszczecin
🛠M4K GARAGE KIELCE
/ m4kkielce
/ m4kgaragekielce
🛠 M4K GARAGE WROCŁAW
/ m4kgaragewroclaw
/ m4kgaragewroclaw
🛠 M4K GARAGE KOŚCIERZYNA
/ m4kkoscierzyna
/ m4kgaragekoscierzyna
🛠 M4K GARAGE SZEMUD
/ m4kszemud
/ m4kgarageszemud
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl - Auta a dopravní prostředky
Zastanawia mnie jak Michu dał radę spasować zacisk z klockiem odwrotnie założonym 🤣🤣🤣🤣
Dał radę... Tylko części mu zostało🤣🤣🤣. A na poważnie to norma przy kreceniu na żywca. Pozdrawiam Micha i Wszystkich obecnych.
A mnie zastanawia, czemu posmarował miejsca, w których chodzi klocek, przecież tam się od razu syf zbierze, pozaciera i zapiecze wszystko. Pod gumkami wszędzie to spoko, ale tu na wierzchu przy klocku to chyba kiepski pomysł?
@@AZTG92 a tu znowu, jak ze smarowaniem piast. Jedna szkoła mówi smaruj tylko punkty styku klocków z jarzmem. Inna tylko klocki na styku. Trzecia - wcale bo od tego są blaszki. Jak widać co kraj to obyczaj...
Ja tylko dodam że tego typu prowadnic się niesmaruje w ogóle niczym, bo to tylko pogarsza sprawę syf się przykleja i zacisk słabiej odbija niż bez smaru. Tam między jarzmem a zaciskiem niema żadnej gumowej osłony.
@@1980tomaton Pewnie masz rację i każdy robi po swojemu, chociaż dla mnie to dziwne. Smarowanie piast to w sumie rozumiem, bo tam pył raczej i tak nie wejdzie, a smar może uszczelni na tyle, że wilgoć też nie wejdzie i nie będzie korodowało tak szybko. Ale tu przy klockach to chyba będzie dobrze tylko przez chwilę. Dopóki smar nie "nazbiera" pyłu, to będzie fajnie, a potem już nie.
Więcej takich materiałów, dzięki za dotychczasowe 👍
Elegancko ogląda się bez reklam. Dobra robota podobają mi się takie zwykle naprawy
Bardzo fajnie się oglądało takiego typu film. 💪😀
Oj Michu znam ten bòl. Ostatnio zakupilem vana ktorego powolutku robie sam dzieki aktualnym cennikiem warsztatów w UK. I wczoraj przyszla pora na hamulce. Oj, śruba z glówka na 21mm postanowila sie zachować jak kobieta na nocy podrywu. Jedna puściła dopiero po godzinie czasu gloszenia poematów w polskiej łacinie, ciagłego namaczania w penetrujacym lubrykancie i delikatnym podstukiwaniem. Ale satysfakcja byla niesamowita gdy wkońcu maleńka śrubka zdecydowała jednak ulec. Niestety to była pierwsza z 4 😅
Super vlog Michu chcemy więcej takich 💪pozdro z Dąbrowy Górniczej
Szacun za robienie czegokolwiek bez statywu - dużo masz cierpliwości 😁
Super film :) takie vlogaski to ja lubię :)
To i tak te jarzma jeszcze dobrze się odkręciły. Ostatnio w passacie b6 3 metrową rurą podchodziliśmy, żeby w ogóle ruszyły (pneumat nie chciał ruszyć), z kanału więc teoretycznie jeszcze większy nacisk na śrube. Z jednej strony jakoś się udało, z drugiej zerwało śruby (do najmniejszych nie należały). Mimo zerwania śrub i tak jarzmo trzymało się kopyta i trzeba było grzać/wybijać/kombinować. Udało się po kilku h męki. Sęk w tym, że "kopyta" były ameliniowe, śruby chyba od nowości nie ruszane i wszystko trzymała śniedź. Wszystko udokumentowane fotkami, a na końcu klient i tak przyszedł i zapytał czemu tak drogo za zwykłą wymianę klocków i tarcz.
22:04 Już się bałem, że zostawisz tak ten klocek :P
Tez widzialem ze odwrotnie jest🙃
ciekawe czy sie jeb... czy małe co nie co dla spostrzegawczych
fajny odcineczek też jestem po wymianie tarcz i klocków i o dziwo w 16 letnim japończyku wszystkie śruby bez problemowo się odkręciły, nowy zestaw: tarcze brembo i klocki ferrodo, pozdrawiam i czekam na więcej przydomowych napraw😁
Fajnie wszystko zrobione wyjaśnione no i praktyczny odcinek :)
Łysy, super film. Fajnie, że oprócz pozostałych tematów twoich odcinków np. gdyby zalać silnik smalcem itd. też powróciłeś do takich szkółek napraw swojego samochodu. Oglądam Cie od dawna, pamietam jeszcze taki odcinek sprzed lat, z początków jak wymieniałes tarcze(lub przeguby?) w Fordzie Mondeo mk3 chyba teścia :) Duzo czasu minelo, a Ty nadal robisz swietna robote. Oby tak dalej!
Wiesz co Michu nie jestem mechanikiem podobnie jak Ty ale nie smaruje się prowadnic przy tego typu zaciskach. przerobiłem to przy oplu. Po 2-5 tygodniach miałem dokładnie ten sam problem czyli zapieczone i "stojące" prowadnice. Co innego jakbyś miał mieszki "bałwanki" w takim przypadku nawet trzeba przesmarować, a co do jarzm zacisków to zakładam miękką wąską szczotkę na wiertarkę i czyszczę di "żywego" po czym delikatnie smaruje i skręcam. Pozdro dla Ciebie :)
Aż mi się stary dobry Michu przypomniał :)
Fajnie że mówisz takie rzeczy typu dopuszczalne bicie tarcz itp.
Ja mam takie szczęście, że do odkręcenia jednej zwyczajnej śruby potrzebuje 4 różne kucze, kilka przedłużek, trzy młotki, dwie butle odrdzewiacza i jeszcze musi być otwarty sklep żeby w razie czego móc dokupić potrzebnych narzędzi (!) Im łatwiejsza praca tym większe prawdopodobieństwo, że coś sie spieprzy :)
Podoba mi się taka forma mechaniki, połowę warunki wszystko pokazane i powiedziane dla kogoś takiego jak ja kto dopiero zaczyna jest to naprawdę przyjemne w odbiorze
Pozdrawiam Michu
Mi osobiście podoba się taka forma vlogow więcej takich widać przynajmniej że nie zawsze idzie po naszej myśli a to śrubka się sie zapiecze :). Szkoda ze nie miałeś tarczy która trzeba dokręcić do piasty. Koszmar coś takiego odkręcić i nie poradziłem sobie więc musiałem oddać do warsztatu. Będę wdzięczny za podpowiedź jak sobie radzić następnym razem
Z chęcią zobaczę więcej filmów jak podstawowe naprawy robić samemu, czekam na kolejne filmy
Fajny odcinek. Dziekuje. Wincej prosimy.
Jak dla mnie zajebiście z takimi odcinkami bo większość z widzów robi to tak jak ty teraz na płasko. więc miło jest popatrzeć jak ktoś też się męczy że śrubą od jarzma a nie jak na innych filmach wymiana tarcz i klocków w 5min i widać że każda strona była ruszana
To mi się podoba :) Michu czekam na następne odcinki z Toyką
Super odcinek, w końcu miłośnicy zaczeli coś samemu naprawiać
Pozdrawiam cieplutko 😎
Więcej! :D
Takie filmy jak najbardziej. Sam czasem grzebię przy autach i dla kogoś kto chce zacząć są jak najbardziej na miejscu.
Supeeeeeeer.Pozdrowienia z Przemyśla.
o fajna forma video :D podoba mi się to
Zajebisty odcinek. Pozdrawiam
Film może kiedyś się przyda, dzięki za wrzucenie. A film z odseparowaniem filtra stożkowego od ciepłego powietrza chętnie zobacze.
To jest nas dwóch. Taki zabieg planuję zrobić w Subarce GC wolnossącej. Japoniec wymyślił zaciąg powietrza z komory silnika i przez puche w prawym nadkolu nie do końca wiem po kiego😅
Japońce maja to do siebie że mają gumy ( przeciwwagi) na długiej półosi. Po latach nie dość że potrafi to się przesunąć to jeszcze dodatkowo koroduje po tą gumą połoska i jest szansa że przy pierwszym lepszym mocniejszym ruszeniu spod świateł okazuje się że nie mamy napędu 😁 sytuacja z życia wzięta 😉 także takie bicie może być spowodowane tą przeciwwagą 😁
Zaliczyłem właśnie takie ukręcenie półosi w Nissan Primera.
@@lambos123 Służą do tego samego, czyli napędzania kół. Po prostu jak skrzynia jest po prawej stronie, to siłą rzeczy, lewa półoś musi być dłuższa, aby dosięgnęła do koła, i na odwrót
@@lambos123 No to już ciężki temat ;) Musisz sobie wyobrazić :)
Toyota Corolla Verso - 2 razy ukręcona półoś😒🙄🤣
a jeśli mamy równe półosie to chyba nie ma się tym co stresować? ma na myśli napęd S AWD od subaru
Super odcinek pozdrawiam
Kiedys w e36 tak miałem, wymieniałem tarcze i po jakimś czasie znowu kierownica latała.. okazalo sie ze zaciski byly problem, wiec dwa razy robota i koszta :)
Oj Michu tyle razy sam powtarzasz o kobyłkach, a teraz Cię samego zjadła rutyna.
Cześć Łysy. Właśnie w swojej Lagunie wymieniłem maglownicę. Przedtem też miałem wściekłą kierownicę. Dzięki twojemu kanałowi jako laik zwracam teraz uwagę na rzeczy o których kilka lat temu nie miałem pojęcia.
to raczej tylko "syndrom niespokojnej kierownicy" choroba "wściekłej kierownicy" objawia się tym ze po odpaleniu silnika koło kierownicy kręci się w kółko jakby było na sztywno zespawane z wałem korbowym silnika. Cieszę się ze mogłem pomóc Dr. Komurczak pozdrawiam.
23:00 chyba nie jarzma, a prowadnice miałeś na myśli Łysy ;) Natomiast jarzma zgadzam się, trzeba dowalić.
26:33 Plujesz na widzów!
28:00 w temacie docierania - założyłem zestaw Brembo, jeździłem pierwsze 200km łagodnie i hamowały naprawdę drętwo. W końcu posłuchałem instrukcji i ze 100km/h robiłem coraz to mocniejsze hamowania do 15-20km/h, bez zatrzymywania żeby nie przegrzać układu i dopiero hamulce się po kilku (5-6) takich próbach obudziły do życia. Każdy kto to słyszy za głowę się łapie, a dopiero od wtedy hamują :) Nic nie bije, nic się nie zagotowało. Brembo w tym przypadku miało rację, aczkolwiek nie zaprzeczam łagodnemu hamowaniu przy docieraniu innych klocków!
Mój mechanik tak samo dociera nowe heble, do stówki i nagłe hamowanie. W kilku moich autach tak robił i zawsze było ok.
To dlatego że oszczędza się na procesie produkcji i tzw odpuszczaniu stali. większość oryginalnych tarcz producentów są już odpuszczone i nie wymagają takich zabiegów. Tego nie dowiecie się w sklepie motoryzacyjnymi tylko to przemilczane informacje producentów !
@@MarcoMDM odpuszczenie stali, czyli długotrwałe grzanie stali w relatywnie niskiej temperaturze, aby odpuściły właśnie największe naprężenia związane z procesem hartowania czy to kucia. Bez tego metal jest kruchy jak szkło, a do tego podatny na zgięcia przy nierównomiernym grzaniu i chłodzeniu. Pewnie dlatego właśnie tanie tarcze tak łatwo się wichrują :)
@@tomclanys dokładnie to jest powodem ! Wygrzewanie tarczy pochłania energię w więc i kosztuje pieniądze. Czasami uda się uratować taka tarcze przez właśnie dobre docieranie nie delikatne tylko agresywne hamowania bez zatrzymywania się ! Jeśli uda nam się częściowo odpuścić tarcze na aucie będzie jeździć jeśli nie to szybki będzie krzywa !
@@MarcoMDM cieszę się, że się zgadzamy. Czyli jednak źle mnie nie uczono ;)
Kiedy tak ten odcinek oglądałem, to aż mi się przypomniało, jak ja ok 20 lat temu zaczynałem swoją przygodę z mechaniką. Z tą różnicą, że Ty masz wiatę, która chroni Cię przed deszczem i nieco przed wiatrem. Ja w moim Polonezie z 1988 roku, który był moim pierwszym samochodem, grzebałem pod chmurką. Dlatego bardzo przyjemnie będzie mi takie odcinki oglądać.
A teraz, jeśli mogę, to parę moich uwag. Ja już dawno zauważyłem, że zbyt długa przedłużka (12:17) do nasadki czasami utrudnia pracę, bo działa za długa dźwignia i potrafi się przekosić i spaść ze śruby. Takie standardowe przedłużki, 250 mm i 125 mm, są w każdym zestawie. A ja w jednym z marketów budowlanych znalazłem jeszcze o połowę krótszą od 125 mm i od razu kupiłem. Bardzo często jest po prostu idealna, kiedy minimalne przedłużenie zasięgu nasadki już wystarcza i mam większą wygodę przy odkręcaniu śrub. No i tu płynnie przechodzimy do kolejnej uwagi. No bo ja nigdy nie używam grzechotki do poluzowania śruby. Zwłaszcza takiej, co do której mam podejrzenia, że bardzo dawno, o ile nie nigdy, nie była ruszana. Wolę wziąć sztywną pokrętkę, którą przedłużam zwykłą rurą. Przynajmniej się nie martwię, czy mi wytrzyma duże przeciążenia. A odnośnie docierania hamulców po wymianie, to kiedy jakiś czas temu koledze robiłem przód w starym Focusie, to ruszyłem, wrzuciłem dwójkę i na zmianę gaz i hamulec. Powtórzyłem taki cykl ok 30 razy i hamulce wstępnie już się ułożyły. No ale ja miałem taki komfort, że robiłem to na zamkniętym terenie, gdzie nikomu nie utrudniłem tym życia. A hamulce do tego stopnia się ułożyły, że ich skuteczność mocno wzrosła w stosunku do starych, które miały już naprawdę dość...
A teraz znowu muszę Cię delikatnie opie....ić, bo właśnie mnie przekonałeś do zakupu miernika bicia😁
Ja też dłubie pod chmurką, na chodniku przy bloku xd jeszcze mam warsztat obok więc jest śmiesznie czasem XD
@@Frizzol02 Ja też nie narzekam. No ale w dzisiejszych czasach wzbudzam na osiedlu niemałe zainteresowanie. No bo jeszcze w latach 80 i 90 było to normą, że w sobotę rano ludzie wychodzili do swoich samochodów i przy nich grzebali. Jedni sami, inni z pomocą sąsiada, który miał na ten temat większą wiedzę. A dzisiaj taki widok należy do rzadkości. No i taki sposób naprawiania samochodu niesie pewne niedogodności. Przede wszystkim to jesteśmy uzależnieni od pogody, która nie zawsze chce współpracować. No i za każdym razem trzeba wynosić narzędzia z piwnicy, a po skończonej robocie odnosić. A najpoważniejszy problem się zaczyna, kiedy zaczyna cisnąć pilna potrzeba. Wtedy trzeba szybko wrzucić cały "warsztat" do bagażnika. No ale przynajmniej robota na świeżym powietrzu. No i generuje wymierne oszczędności, dzięki czemu mogę sobie pozwolić na lepsze części...
@@jednoreki666 Znam te kaprysy pogody bradzo dobrze. Ostatnio wymieniając tarcze dopadła mnie taka burza jakiej dawno nie było 😅 Co do starszych czasów.. Mam wrażenie że ludzie którzy kiedyś dłubali przy samochodach potrafią teraz zadzwonić na straż wiejską mówiąc że zanieczyszcza się środowisko (bo jakiś "wyciek" może być). Pozdrawiam serdecznie
@@Frizzol02 No to moi sąsiedzi pod tym względem są jak najbardziej w porządku. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś zawołał jakieś służby, bo sobie grzebię przy samochodzie. Tak szczerze mówiąc, to chyba większe wycieki występują w niektórych samochodach, które są użytkowane na co dzień, niż przy moich naprawach😋 Plamy na kostce brukowej zawsze prawdę powiedzą. Ale zdarzyło się, że przejeżdżający patrol policji postanowił sprawdzić, czy samochód, przy którym dłubię, jest moją własnością. Spytałem, czy według nich, gdyby to nie był mój samochód, to bym to sobie robił tak spokojnie w ciągu dnia. Jakoś nie potrafili się do tego odnieść😁 A odnośnie pogody, to staram się śledzić jej prognozy, kiedy wiem, że planuję jakąś robotę przy samochodzie. Że ja zmoknę, to nic się nie stanie. Z cukru nie jestem, nie rozpuszczę się. Ale szkoda, żeby narzędzia mi zamokły i zaczęły korodować. No ale może kiedyś się dorobię domku z kawałkiem garażu...
10:50 To uderzanie grzechotką w nasadke 🤣🤣🤣 Takie rzeczy to ja u Wazzupa widziałem 😂😂😂 Widać wierny widz i bardzo dobra robota 😂😂😂
Siemka oglądamy, pozdrawiam.
Jak mówi klasyk polskiego internetu: bardzo dobra robota. Mnie się podobało. Taka forma zrób to sam jak najbardziej odpowiednia.
Siemka michu i bob życzę dużo zdrówka fajny odcinek
Dobry odcinek
U mnie wystarczyło wyczyścić felgi i tez kierownica nie miała drgań 😁👌🏻 dobry materiał 👍🏻
Super odcinek pozdro
Oj Muchu, Michu jak ty klocki przymierzasz. 😉😉😉 Dobrze że na koniec ci zacisk podpowiedział 😀😀😀
A Walizką da się (z głową i chęcią) ogarnąć też wachacze, śruby łozysk i mocowania amortyzatora, ... i pewnie nie tylko .... laga też pewnie się przyda gdy śruby już swoje siedziały na swoich miejscach. Ja dokupiłem po tym jak urwałem kwadrat na przedłużeniu dużej grzechotki przy odkręcaniu śruby piasty 😏😏😏. Pozdro 4oll M4K familly
wiecej filmów tego typu!!
Fachowa robota. Majster będzie zadowolony i tek klocek nie w tą stronę to chyba dla jajcòw było.🤣
Michu, jarzma są zawsze mocno dokrecone, szczególne w starszych samochodach jak długo nie ruszane i często na klej do gwintow. Bez dobrego klucza ręcznego czy pneumatycznego ciężko to ruszyć ale zawsze łatwiej zdjąć najpierw zacisk bo lepszy dostęp jest do tych śrub. Ja zazwyczaj nie smaruje jarzm bo pył drogowy i z klocków powoduja, że z czasem to nie pracuje. Na piasty zawsze olej silnikowy lub przekladniowy cienka warstwe. Nie powoduje to bicia a zabezpieczy przed korozja. Taki sposób nigdy nie zawiódł 🙂
22:00 hehe. Bardzo dobra robota 😁
Taka mała uwaga - nie czyścimy tylko gumek od środka ale też wyciągamy je i czyścimy z zewnątrz tak samo i otwory na gumki bo często tam brud się zbiera i nawet jak wyczyścimy gumki to dalej będą ciężko prowadnice chodziły - nawet i nowe :) Można też wciąż strzykawkę i pod gumkę z tłoczkiem wcisnąć trochę płynu podczas cofania tłoczka aby miał lżej i żeby brud się nie dostał lub najlepiej jest wyciągnąć go i wywalić cały syf jaki tam jest :)
Dzięki za ten film. Trafił mi się niesamowicie w czasie. Mechanik wymienił tarcze i klocki ale założę się, że nie przeczyścił piast i nie dokonał pomiaru bicia.
Za wymianę sprężyn kyb (tył ford mondeo mk4), tarcze i klocki z ATe z robocizną zapłaciłem 1890zł.
Bardzo fajny material sam wymieniałem u siebie tarcze klocki (mozna zobaczyc na kanale ) tylko u mnie tak łatwo nie poszło jedna strona 2h z młotem 5 kg 2 strona godzina bo juz wiedziałem na co byc gotowym . Pozdrawiam
dobra kiera 😊🔥
Stara przypadłość w Awce Mk1, w mojej też biły tarcze. Wystarczyło z rozgrzanymi wjechać w kałużę i zaraz się wichrowały. Dodatkowo w żadnej kombi nie spotkałem działającej tylnej wycieraczki.
Dolot może next ? Potem obniżanie :) ja jestem za takim odcinkami lubię taka surowa mechanikę i pokazane po koleji co i jak!
Po to na tych prowadnicach jest warstwa chromu lub niklu nie pamiętam z pamięci, żeby ich nie smarować. To są prowadnice nie zamknięte, co innego w przypadku hamulców typu Lukas. Gdzie prowadnica pracuje w jarzmke szczelnie zamknięta. Wracając do hamulców z filmu, one chodzą tylko i wyłącznie w gumie. Nie należy ich smarować. Zbierze się tam tylko syf i prowadnica stanie. Wtedy mamy po klockach i tarczach na dłuższą metę. 😉
Dawaj więcej takich
22:06 źle włożony klocek w jarzmo 😆
Pasował, to go włożył 🤣🤣. Rzeczywiście to jest mechanika dla laika..
@@michagrzanka4364 Mechanika dla mega laika nawet klocek odwrotnie pasuje haha
Wewnętrzny klocek na przód 🤣
@@gelounreal zewnętrzny tylko obrócony o 180 stopni 😉
Podobajo sie takie wlogi
Wincej z polowego warsztatu 😁😁😁
Cześć Michu. Fajny film i "szacun" za założenie zewnętrznego klocka. 22:00 minuta. Najważniejsze, że na koniec wszystko pasowało. Pozdrawiam.:)
"o, piknie siedzi" ;)
Jak to mówi klasyk ,, będzie chodzić "
22:30 Odwrotnie powiedziałeś. Na kilkadziesiąt Nm dokręcamy jarzmo a na kilkanaście Nm zacisk hamulcowy. Od siebie bym dodał, że śruby warto posmarować klejem do gwintów - zabieg ten ograniczy powstawanie korozji między zwojami śruby + nic się nie będzie luzowało.
Film z serii "zrób to sam" to jest coś czego brakowało
super włożony klocek był przy tarczy 🤣🤣
Wrzystko pięknie , poza 2 małymi skrutami a gdzie twoje koziołki co masz w szopie obok, oraz bicie tarć po założeniu nowej tarczy jak na live;p ja kiedyś na podwórku robiłem bo lewarek mi po 10 min się zapadł w ziemię;/ takie początki miałem teraz zawrze podkładam kołki z drewna + lewarek i jest git.
Dobry kierunek vlogów!
🤘✌
Michu. zrób materiał o świętej trójcy.po wymianie tarcz i klocków ostrzeżenie ABS.ESP i alarm hamulca pojawiający się w trakcie jazdy po około 2 km. bicie tarczy i piasty do 0.5 mm .tarcze TRW.
O ja, warsztaty z Łysym, jest czad! :)
Witam Michu mam problem z kierownicą w mojej Hondzie Accord 6. Tarcze i klocki nowe brembo koła po regeneracji, nowe opony Falken zregenerowane zaciski i wymieniony w całości płyn hamulcowy, pomimo to w czasie jazdy od 100 w górę i przy hamowaniu mali kierni z rąk nie wyrwie. Czasami drgania ustępują przy delikatnej zmianie położenia kierownicy. Jakieś pomysły co może powodować taki problem. Pozdrawiam i super się ogląda twoje vlogi
Mi się podoba taka forma może być jej całkiem sporo ;)
Ja duzej grzechotki z Waszej walizki uzywam jak młotka i wszystko pieknie działa.
samodzielna wymianę sprężyn bez mocno specjalistycznych przyrządów 💪🏼
Super odcinek. Jedynie jedno zastrzeżenie mam. Michu tych prowadnic zacisków się nie smaruje. Mają być czyste i odtłuszczone bo gumka wewnątrz ma lamele które pomagają odbijać. Pozdrawiam i więcej takich odcinków.
No to oczywiste że takich prowadnic w tego typu zacisku sie nie smaruje.... tym bardziej ceramiką
Michu, my nie wiemy czego chcemy w takich vlogach, Ty wiesz czego my chcemy, a my czekamy na więcej.
W swoim lancerze też to samo i cholera wie gdzie szukać problemu ;p ale pocieszam się tym że większość japońców to ma a jak jeszcze nic nie bije to będzie hehe
9:30 kiedyś w golfie przekosiłem, ale pomogły szczypce morsa i młotek :)
Fajny odcinek. Przydał by się odcinek coś na temat wymiany katalizatora w samochodach, które spełniają normy Euro2 i wymienić je do Euro 3 lub nawet Euro 4, bo teraz urzędnicy wpadli na genialny pomysł blokowania samochodów do Euro 2. Czy taka wymiana katalizatora wpłynie pozytywnie na spaliny i czy to ma jakiś sens, czy nie obniży to znacząco mocy samochodu. Jak by tak za samoloty się wzięli to by coś dobrego zrobili.
Witaj też ostatnio wymieniałem tarcze klocki jama czyściłem pasowałem zaciski. Bez lagi 600 kątowej z wurta nie poszlo. Pacjent Fiat Stilo 1.9jtd 115km 2002rok
Takie śrubki to przyjemność 😅 odkręcałeś jarzmo w ciężarówce ?
Oczywiście że czekamy na nowe naprawy tojki
Ja w swoich autach przy wymianie tarcz smaruje piastę bardzo cienką warstwą oleju silnikowego :)
Super odcinek, przystępnie podana ciekawa porcja wiedzy. Taki mój patent na ściąganie klocków - ścisnąć zaciskiem stolarskim - zazwyczaj wtłacza to cylinderek w zacisk i jest dużo łatwiej zdjąć. Natomiast mam jedno ALE - natury prawnej. Jak wygląda od strony prawnej kwestia takich napraw czy wymian "pod blokiem". Z tego co wiem to przepisy w większości miast dopuszczają "doraźne" naprawy, pod warunkiem, że nie będą uciążliwe dla sąsiadów i środowiska. Bedę wdzięczny za odpowiedzi, czy można takie naprawy robić czy bezpieczniej poszukać warsztatu "na godziny"?
Dlaczego ten klocek zewnętrzny wjechał do góry nogami? Trzeba było zdjąć zacisk, zanim zabrałeś się za jarzmo prawie przewód hamulcowy urwałeś tym łamakiem. Śruby od jarzma powinno wkręcać się na klej do gwintów. Tego typu prowadnic nie powinno się smarować, bo i tak w miarę postępowania zużycia klocków prowadnice między zaciskiem a jarzmem są odkryte. Smar pogarsza sprawe bo był z klocków i z drogi się do nich przykleja. Przednie zaciski w Audi i Volvo mają takie "suche" prowadnice z tyłu już jest odmiana "hermetyczna" z gumkami o zmiennej długości tam smar jest konieczny.
Michasiu, jak robisz dwie strony osi i masz taki fajny podnośnik, to dobrze jest podnieść za przedni wózek, od razu cały przód, całą oś.
Takie modyfikacje typu zrobiony samemu dolot w sensownym budżecie byłyby bardzo ciekawe do oglądania 😃
Właśnie mam to samo w Berlingo i się zastanawiłem o co chodzi. Do 100 jest dobrze a powyżej zaczyna delikatnie drżeć a przy hamowaniu trzepie jak wariat. Koła wyważone super tarcze sprawdzone przyzadem i pokazywał 3 setki więc myślałem że to nie tarcze ttm bardziej że Bosch wymieniony z półtora roku temu wszystko wygląda super. Wojek stwierdził że to luz w układzie kierowniczym ale okazuje się że to mogą być tarcze.
Siemka, ciekwy odcinek ps. czy tylko mi się wydawło czy Michu na odwrót załozyłeś klocek zewnętrzy ?
No siemanko ✌️
Włosie mudzina... Uwaga! Po pracy z tym narzędziem zaczyna ciemnieć nos, przykład szpecjalista mechanik Michał (widoczna zmiana pod koniec filmu) :D
O cofaniu tłoczków i syfie w pompie to chyba prof. Chris mówił.
22 minuta filmu. Mam nadzieję że obróciłeś ten klocek zewnętrzny hehe
Dobra robota pakiet premium za 500 🤣 pozdrawiam więcej takich odcinków
Czasem tak bije na walniętej feldze w pionie (np. po wjechaniu w dziurę). Wyważenie pokazuje że jest ok, ale z koła jest już jajko.
Większość serwisantów nie patrzy na felgę, tylko na wskazania wyważarki.
Mistrz…. Poradnik jak założyć klocek odwrotnie
Witam Michu ja nie znam się ale klocki tarcze wymieniam sobie sam. Zapomniałeś dodać aby sprawdzać poziom płynu hamulcowego przy zakładaniu nowych klocków zwiększa się pojemność płynu co może doprowadzić do przelania.
Z biedy polecam przetoczyć tarcze u jakiegoś tokarza, szczególnie tak grube jak stare tarcze łysego(oczywiście z rozsądkiem, toczenie tarcz do grubości kartki papieru to zły pomysł)
Cześć pracy 🙂
Przepraszam, a gdzie kobyłka? Ewentualnie koło podłożone pod samochód? Czyżbym przegapił? ;-)
Pozdrawiam gorąco i czekam na kolejne filmy 🙂
Siema Jamaj a czy w 21 minucie 55 sek ten klocek nie powinien być odwrotnie pozdo
Witam . Sam również grzebie w swoim bolidie i czeka mnie wymiana dwumasy . Zastanawiam się również nad skrzynią ponieważ golf 4 tdi z 2000 roku swoje ujechał . Oczywiście sam jej nie rozbiorę jedynie co to mogę uszczelniacze na półosie i wałek wymienić . Moja cieknie gdzie może a i 2 zgrzyta. Zastanawiam się i teraz nie wiem co zrobić czy kupić używke niby z gwarancja czy dać do regeneracji , a jeżeli zregenerować to jaki zakład by pan polecał może ?