Największe porażki, które zmieniły moje życie | Prawie.PRO
Vložit
- čas přidán 29. 10. 2020
- Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup cokolwiek na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: / prawie_pro
📸 Facebook: / leszekprawiepro
🎧Spotify (podcast): open.spotify.com/show/0gM6UFk...
🚲Strava: / strava
🏆 Team: / strava
Kontakt: leszek@prawie.pro
#kolarstwo #cycling #prawiepro #triathlon #zwift #odchudzanie
Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup cokolwiek na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: instagram.com/prawie_pro/
Obserwuję ten kanał od dłuższego czasu i początkowo byłem nastawiony do Ciebie dość sceptycznie..lecz kolego przekonałeś mnie do swoich poczynań i teraz z dużą przyjemnością oglądam Twoje filmy. powodzenia życzę ...
Większość ludzi jak widzi że próbujesz stać się lepszym w sporcie, pracy, kontakcie z kobietami, życiu codziennym itd. sami tego nie robiąc, próbują storpedować twoje wysiłki. Najważniejsze to otaczać się ludźmi pozytywnymi, nie słuchać tych którzy marudzą i realizować swoje założone cele/marzenia.
Dlatego trzeba trzymać się z dala od toksycznych ludzi ...
To sa tkzw mali ludzie, czesto w srodku bardzo sfrustrowani
Jesteś wspaniałym człowiekiem i kropka.
Dykcje i głos masz radiowy! :)
Niedawno trafiłem na kanał - bardzo dobrze się Ciebie słucha, no i przekaz też konkretny i szczery!
Pozdrawiam!
Cześć Leszku, bardzo dziękuję Ci za to co robisz, bardzo dużo dały mi Twoje filmy, podcasty i wszystko co robisz. Dziękuję ślicznie i pozdrawiam. Do zobaczenia, gdy w końcu dozbieram na swoją pierwszą szosę. Trzymaj się i powodzenia.
Ja Utrzymuje się od 15 r.ż Najgorsze jest że na twoje potknięcie czekają najbliższe osoby, matka , ojciec babcia następnie się pastwią na tobie jesteś w ich oczach nikim nie widzą innej wartości ciebie, nie patrząc na twoją psychikę uczucia, mało tego jak masz ojca alkoholika tak jak ja i lata z nożem, siekierą do ciebie musisz uciekać ja kilkukrotnie spałem w pustakach, w parkach, nie jadłem parę dni. Ulica minie nauczyła życia , identyczna sytuacja miałem psychika 0 każdy wrzask powodował u mnie roztrzęsienie, ból serca lecz dla rodziny to było bezznaczenia, depresja nerwica to jeszcze mam choć minęło 4 lata jak wyszedłem z tamtego piekła. Pomimo tych porażek, idę do przodu, zmieniłem otoczenie, w nowym zaczyna się twoje nowe życie, pracę też zmieniłem. Strasznie nie nawidzę słowa współczuję jak ktoś mi mówi, dlatego że osoba tego nie przeżyła pewnie w domu żyła jak pączek w maśle więc co może wiedzieć. Ludzie też oceniają z góry 2 człowieka nie wiedząc z jakim bagażem doświadczeń ten 2 człowiek jest. Gratuluje zdania matury ja już 4 raz podchodzę i pomimo uczenia się i nie mogę zdać :-( Teraz to tylko uśmiechu tobie życzę, i nie zwracaj na ludzi którzy besztają ciebie że coś źle zrobisz niech to spłynie po tobie jak po kaczce, to jest twoje życie, nikt za ciebie nie przeżyje. Ty znasz swoje wartości, ambicje i tym się kieruj. Otaczaj się tylko dobrymi ludźmi a nie toksycznymi znajomościami. Pozdrawiam i Głowa do góry :-)))
Hej, ja jeżdze rekreacyjnie bez ścigania. Ale mam dwa rowery: szosowe i górski
Wcale nie potrzeba, żeby ktoś przyszedł i powiedział że wyglądasz jak pokraka i totalny noob. To wcale nie jest potrzebna krytyka. Oczywiście jest ona prawie nieunikniona, ale krytyka jakiej każdy z nas potrzebował na początku to: zrób to, zrób tamto, poczytaj o tamtym, chodź pokaże Ci jak ustawić rower, jak trenować, co jeść itd. Nie każdy jest na tyle mocny psychicznie, żeby poradzić sobię z tak destruktywną krytyką jaką opisujesz i niejeden po prostu rezygnuje na samym początku.
"Bo żyć trza umieć nieważne co by się wydarzyło" fajny podcast 🔥🔥🔥
Jesteś wzorem dla wielu ludzi, pokazałeś że można
Leszku, fajny Gość jesteś. Problemy i porażki towarzyszą nam zawsze. Odnośnie pracy w radiu. Ludzie są z natury źli, tak sądzę.
Ja trafiłem na kopalnię. To co tam przeżyłem z współpracownikami to porażka. Ale nie moja. Ich! Bo ja wracałem do normalnego, kochającego domu. A oni w takim złym domu żyli. Pozdrawiam!
Wielki szacun dla Ciebie. Pozdrawiam!!!
Sam zmagam się z depresją od 10 lat ale od tego roku zaczołem więcej biegać jeździć na rowerze i uczę się pływać bo chce na drugi rok zrobić jakiś triatlon a potem IRON MANA myślę że jakoś się z tego dziadostwa wykopie. Zaczołem Cię oglądać Leszku teraz nie dawno i nie sądziłem że miałeś taką przeszłość i zmagałes się z tymi chorobami,kojarzyłem Cię właśnie kanału o motocyklach bo też mam Moto. Chce też komuś pomóc i coś chce zrobić żeby o tym dziadostwie zapomnieć oddać się pasji której ciągle szukam ale myślę że rower to chyba to coś kupiłem teraz nowy nawet taki trochę górski na lekko szosowych kołach ale na drugi rok idę w szosę KROSS 6.0 FUL CARBON dużo muszę się uczyć i bardzo daleka droga przede mną ale DOPÓKI WALCZE JESTEM ZWYCIEZCĄ . Pozdrawiam DZIEKI LESZKU👍😏
Trzymam za ciebie kciuki
Gratuluję 😍😍😍
Pamiętaj rób swoje :) Ja schudłem ponad 60 kg...da się da...Ot tyle :)
Jestes mega gosc!Obserwuje od poczatku i bardzo duzo daja mi Twoje filmy.Czekam na wiecej i podziwiam za upor.
Leszek wiem co czujesz miałem i mam podobnie w życiu do Cb pod wieloma względami,mam nadzieję że ten trudny czas w życiu przejdę tak jak Ty,dajesz mi siłę tym filmikiem,mam nadzieję że kiedyś się spotkamy i będę miał okazję z Tb porozmawiać,Pozdrawiam serdecznie.
Leszku, opisane przez Ciebie historie nazwałbym raczej lekcjami pokory, cierpliwości, pracowitości i szlifowania charakteru. Wszystkie doświadczenia, które opisałeś nigdy bym nie nazwał porażkami. Były to podejmowane przez Ciebie próby różnych aktywności zawodowych lub pozazawodowych, do których miałeś prawo, zwłaszcza będąc młodym chłopakiem . Nawet jeśli wybór był niewłaściwy, błędny, to zawsze powinno się traktować to jak życiowy eksperyment, który wzbogaca, a nie niszczy. Najważniejsze żeby w porę sobie to uświadomić i wycofać się ze ślepej uliczki by nie tracić życiowej energii na sprawy nie dla nas. Oglądam od dawna Twój kanál, i metamorfozę jaka przeszedłeś w zakresie wyglądu, sposobu postrzegania się i kondycji jest wręcz imponująca i bardzo insirująca. Keep going! Pozdrawiam!
Dzięki że wrzucasz też na CZcams
Wspaniały przekaz Leszku ,❤️z Tobą🙂
Niesamowicie motywujące. Słuchałem tego jak przecudownej audycji radiowej podczas programu motywacyjnego. W wielu rzeczach o których wspomniałeś, miałem wrażenie jakbym słuchał o sobie.... dzieki Tobie o Twojej twórczości mam jeszcze więcej motywacji do pracy nad sobą i swoimi słabościami, aby stać się jeszcze bardziej PRAWIE PRO :D Dziekuję CI za to, dziekuje za każdy materiał który nagrałeś i wrzuciłeś na swój kanał....
Bardzo Dziękuję
Dziękuję Leszku !
😇💯😇 najważniejsze być sobą 💪😸
Dzięki!!
Leszek fajny material. Lubie sluchac Twoje komentarze i ogladac Twoje filmy. Pozdrawiam z Norwegii gdzie krece na stacjonarnym aby na wiosne kupic u Ciebie komplet w rozmiarze XL. Dobro wraca.
Lesiu napierdzielaj waty! Jeszcze nie jest za zimno na nakręcenie ze stu filmów na zimę 😄 czasówki tempówki filmiki z treningów, propaguj odzież i do przodu. Starczy kompleksów. Męcz nogi z Karolem do pożygu 😊 aż nazwę kanału i odzieży trzeba będzie zmienić na Już jestem PRO 😁 wszystkiego dobrego
Fajna historia :)
Ja schudłem samym sportem. Bo żarcie już miałem "na granicy" kalorii podstawowej przemiany materii.
Odchudzane to deficyt kaloryczny: kalorie niezjedzone = kalorie wypocone, sport powoduje, że chudnie się zdrowo - z tłuszczu a nie z mięśni. Im więcej kalorii wypocimy, tym zdrowiej. Owszem, łatwiej nie zjeść 300 kcal niż te 300 kcal wypocić, ale... Jak się nie zje 300 kcal i dodatkowo wypoci 300 kcal, to odchudzanie idzie jak po szynach.
Witam ziomuś,jesteś pozytywnie zakręcony,dobrym człowiekiem który mówi otwarcie o swoich doświadczeniach życiowych,życzę Ci zdrówka i dalszej mobilizacji do twórczej pracy!P.S. czekam na swój planowany prezent na święta...gravel 🙆😜💪
Leszku, dziękuję!
Pięknie 👍 myślę jedynie że należy odróżnić porażkę od przegranej.
Dziękuję
Mocne nagranie, nastepny sukces.Wartosc inspirujaca: bezcenna.
Miło Cię słyszeć ! Serdecznie pozdrawiam ! Zdrówka ! 👍😀🚴🏿♂️🏃🏼🏊🏽👍
Ja od niedawna oglądam Pana kanał. Już czegoś mnie nauczył. Trzymam za Pana kciuki i za tego drugiego Pana co panterce jeździł też. Hejterzy zawsze byli i będą. Trzymajcie się Panowie!
10:35 jak ktoś pyta skąd u Pana Leszka głos radiowy, zagadka rozwiązana ;) 2 zagadka ile Pan ma teraz lat? ;)
34
Lechu ! Jesli krytyka jest dla Ciebie motywujaca i nakrecajac do dalszego dzialania, no to sorry ale przyszla pora na nia z mojej strony i to na dosadna, moze to cos w Tobie zmieni ... no wiec mam juz dosc sluchania o tym , ze byles grubym i zakompleksionym chlopcem wnet w co 2 drugim lub kazdym filmku, ze sie do tego nie nadawales ale robiles to dzieki zaparciu, cwiczeniom silnej woli, i jakie to bylo dla Ciebie ciezkie, ile Cie to kosztowalo itd itd. No ale kurwa chlopie ewulowales schudles zaczoles napierdalac waty srednie zalozyles wlasna marke. Osiagnoles jakis sukces, pisze jakis bo nie wiem czy dla Ciebie jest to olbrzymi sukces czy nie do konca zadawalajacy (dla mnie by byl w chuj duzy). Jak sam mowisz, jestes PRAWIEPRO, wiec moze pora abys zaczol sie zachowywac i w oczach ludzi przedstawiac sie jak prawiePRO a nie grubasek bity w szkole... obserwuje Twoj profil od dawna na poczatku ta psychiczna niepewnosc pasowala mi tu i na tym szlo ciagnac profil, lecz do momentu kiedy cos w koncu osiagnoles. Tak bo osiagnoles, zaczoles wrecz napierdalac ! A ciagle glownym tematem na tym kanale jest uzalanie sie nad soba typu bylem gruby, nie umiem plywac boje sie wody o 3 waty za malo tamci to zapierdalaja a ja nie. Chlopie jestes kurwa PrawiePRO ile mozna tego schuac ? Wspomnij raz i odeslij do starszych filmikow. Bo mam wrazenie i dlatego wylaczam po paru min a czasem szybciej, ze Ty jako czlowiek i glowny bohater ewulowales a Twoj kanal stanol w miejscu a powinien stac sie PrawiePRO tak jak Ty(a nie byc ciagle o grubym zakompleksionym chlopcu)
potrafisz napisać jeszcze raz to samo bez tych prymitywnych wulgaryzmów...? spróbuj, może będzie to Twój największy życiowy sukces i będziesz się mógł tym chwalić wiele lat...
@@MultiPszczelarz nie, nie jestem uzywam ich specjalnie, po to by zwrocic uwage na cos glebszego, o co w tym poscie chodzilo ... niestety jedyna prymitywna rzecza, ktora zauwazyles bylo ich urzycie i tylko na tym sie skupiles.
@@patjabl9750 powinienem również się skupić na błędach ortograficznych?
chętnie Ci kupię słownik ortograficzny. Na jaki adres mam Ci go wysłać?
@Maciej_Jan_Dlugosz Właśnie. Też tak to odbieram, jak opisałeś. Leszek - straaaeznie zakompleksiony człowiek, szukający swojej ścieżki dmw życiu. Wewnętrznie jeszcze małolat, tyle że po ciężkich doświadczeniach w życiu, ktore zebral e najwrażliwszym wieku dorastania. One w nim siedzą po dziś... Nie alevxine, glrbokie, tkwia d pidswisdomosci. A trn sie sxatpie z damym sobą. Spalanie Watów na r. to nie wszystko. Jeszcze swojej drogi nie znalazł... Ale znalazł sposób na siebie i jak zarabiać. I tj. coś. Nieufnie przyjmuję jego wynurzenia. Ale podziwiam jegi upór i ogromną samodyscyplinę.
Jest jeszcze młody. (34 l).
Też uważam, że sport nie jest rozwiązaniem/lekarstwem na wszystkie problemy tego świata i moje własne.
Każdy z nas ma do przejścia swoją drogę. Zdarza się błądzić, szukać i pójść niewłaściwą dla nas. C'est la vie...
Pozdrawiam.
Do końca obejrzane pzodro
Tsk
Leszku, Ty jesteś masochista, do tego uzewnętrzniacz i wrażliwiec. Oglądam Twój kolejny film i mam wrażenie, że Ty nie jesteś wcale szczęśliwy. No, nie wiem czy pierdyliard sprawdzianów i pokonywania wyimaginowanych problemów w walce z sobą, na drodze, na rowerze i innych trudności, może być miarą sukcesu, spełnienia i zadolowolenia z życia?
(Podobnie jak zawodowe kopanie piłki, po nogach czy walrnie po ryju i po glowie - by zrozumieć, że głowa i nerki to nie bęben i nie od tego są, nie do tego służą...) Na pewno jest nią to, że "masz pracę", radzisz sobie i lubisz to co robisz ukierunkowujesz całą swoją na to energię psychiczną. Uważam, ze sukcesem jest to, że znalazłeś SWÓJ sposób na zarabianie/życie.
Jednocześnie cały czas, jest w Tobie STRES i może jakiś żal do świata? Ludzi?
Jesteś ekstrawertykiem, ciekawym człowiekiem z ciężkimi przejściami i doświadczeniami, którymi się chętnie dzielisz i do których tak często wracasz i opowiadasz w kółko - one w Tobie siedzą głęboko, w podświadomości... Dlatego tak walczysz sam ze sobą. -Rozumiem to.
Ale myślę, że poza pracą, realizowaniem tych filmów (też praca) i nieustannym braniem w garść, jeżdżeniem na rowerze (katowaniem się, by sobie coś udowodnić), ogromna samodyscypliną i uprawianiem triathlonu, być może usiłujesz tym zastąpić czy zagłuszyć (nie da się) pustkę w swoim życiu - zagłuszyć tym, co robisz, jakąś osobistą porażkę na innym polu.
Nie wiem, czy mimo pewnych sukcesów osobistych w walce ze sobą i tych widzialnych, zewnętrznych, mierzalnych, możesz powiedzieć, że znalazłeś swoje miejsce w życiu i wszystko w nim jest ok.(?) Radzisz sobie - fakt, to b. ważne z punktu widzenia egzystencji.
A masz jakieś życie prywatne? Chodzi mi i bliskiego emocjonalnie dwunoga płci przeciwnej. Nie chodzi o to byś się tu, z tym uzewnętrzniał, tylko żebyś SAM sobie odpowiedział czy Ci nie brakuje w tym wszystkim co robisz, kontaktu z kimś fajnym? Chcę powiedzieć, że praca pasja i wielka samodyscyplina oraz godny podziwu upór, wg mnie to jeszcze nie wszystko, co do szczęścia potrzebne. Ale i rozumiem, że żyjąc jak żyjesz, możesz tak ciągnąć, póki zdrowie pozwoli. 10 lat tj. dużo, ale ile tak można? I co dalej, potem? Bo wiesz, dla mnie, dom bez kominka i kota ocierającego się o nogi, czy psa, to nie dom. Ale to to moje wyobrażenie,/ zdanie.
Bo z pewnością można i inaczej wyobrażać sobie "szczęście".
Powodzenia.
A oto moje przesłanie do/dla Ciebie:
czcams.com/video/VwkOWpdqRX4/video.html
0:30 - Beskid sądecki ?
Tak :)
2
jak dla mnie powinienes napisac ksiażke bo wiedza i doswiadczenie i to jak opowiadasz zachecaja do sluchania a moze do czytania..?