Jak to jest z tym LPG w klimatyzacji. Czy olej od czynnika r134a miesza się z LPG?
Vložit
- čas přidán 14. 06. 2024
- Sprawdzam czy płynny LPG miesza się z olejem od czynnika r134a. Niektórzy nabijają klimę LPG ale nie zdają sobie sprawy z tego, że musi być zastosowany inny olej ponieważ olej od 134a nie miesza się z LPG. Na filmie widać, że olej zostaje na dnie. ps. Nie mieszajcie LPG zapalniczką, nie bierzcie przykładu ze mnie ;p
Z czynnikami węglowodorowymi czyli R600 , R290 mieszają się do tego przeznaczone oleje poliestrowe czyli POE . Oleje PAG też sie mieszają ale faktycznie wyraźnie trudniej ( no i nie taki test w słoiczku) Z węglowodorami doskonale mieszają się oleje mineralne .
Zrobię test pod ciśnieniem i w temperaturze pokojowej. Niemniej, w niskiej temperaturze też powinien się wymieszać (jeśliby się mieszał oczywiście). Zgadzam się, że jest cała masa olejów, które mieszają się z węglowodorami natomiast samo gorsze mieszanie już pogarsza warunki smarowania sprężarki a więc będzie wpływało na żywotność. Podobno poligklikole są dobre na zaparcia. To też zamierzam przetestować.
@@bobbushcraft5713 No właśnie ....PAG czyli glikol polialkilenowy :)) Znakomity na zaparcia . Ale zobacz taki temat : sprzedają na całym świecie te FIXy do klimatyzacji . Wiadomo że tam nie ma R134A i innych czynników fluorowych. Tam są mieszaniny węglowodorów . Oferują to z olejem już dodanym do tych butelek z gazem . I teraz pytanie z jakim? , z POE ? no ale POE się nie miesza z olejem PAG . No to z PAG ?, ale PAG nie miesza się w Twoim teście z węglowodorami . Myślę że olej w układzie klimatyzacji rozprowadzany jest dynamicznie . Przecież czynnik wymieszany z olejem , po przejściu z fazy ciekłej do gazowej , pozostawia olej a sam w czystej postaci gazowej wędruje do sprężarki . Tylko mgła olejowa dynamicznie zawieszona w gazowym czynniku , smaruje kompresor . Zatem jeżeli czynnik będzie się mieszał opornie z olejem np w skraplaczu to nie za bardzo stanie się nośnikiem tego oleju aż do granic zaworu rozprężnego . Może też tak być że stosowanie zamiennika w ilości np 350 gramów , zamiast oryginalnej ilości czynnika R12 np 1.05 kg , pogorszy "nośność" oleju w układzie sprężanie -rozprężanie . Sam mam wyremontowany układ który był układem na R12 . Napełniłem to mieszaniną weglowodorów i zastosowałem PAG150 , bo taki był reżim dla kompresora V5 Harrison. Nie mogłem kupić POE o takiej lepkości . Układ działa dobrze ale nie wybitnie bo na wywiewie jest 12 stopni a minimalnie można zejść na 9 lub 10 stopni. Być może jest to spowodowane zmienioną dyszą rozprężną na taką o mniejszej średnicy, bo bałem się aby czynnik nie miał niższej temperatury na wyjściu co by mogło spowodować że kompresor będzie zasysał ciecz , a to już katastrofa w pięć sekund.
Być może PAG z weglowodorami będzie się mieszał z wyższej temperaturze (na to liczę) i wtedy zagrożenie zatarciem nie wystąpi. Jeżeli jest inaczej , to idealnie by było wypłukać układ i zastosować jednak POE do węglowodorów.
Ja rozpatrywałbym to inaczej. Jeśli kompresor do takiego mercedesa w203 kosztuje 200pln to nawet jeśli oleje się nie miesza, są dwa oleje bo w puszce był mineralny to i tak nie ma znaczenia. Jeśli będzie olej to i tak ten kompresor przeżye ten samochód. Myślę, że układ jest też projektowany z założeniem jakiś odstępstw od rekomendacji producenta czyli mniej oleju, więcej oleju, inna lepkość. Przecież te same kompresory pracują w europie przy 24 stopniach i australii przy 50. Rozjazd lepkości w zależności od temperatury jest bardzo duży. Albo inny przykład, w tych mercedesach kompresory nie mają sprzęgła, nie mają też regulacji skoku tłoków. Weźmy taki przypadek, że komuś układ traci szczelność. Przecież nie może być tak, że ten kompresor stanie po 100 metrach. Jednak musi być dość odporny bo producent nic by nie robił tylko je wymieniał na gwarancji :)
super
Wsadziłem też palec do tego ciekłego LPG ale nie mam czasu wrzucić filmu ;p
mieszasz olej z lpg bez ciśnienia , co za tym idzie lpg ma temperaturę -30 parę stopni olej ci po prostu zamarza .w układzie klimatyzacji panują zupełnie inne warunki doświadczenie jest "g" warte a wyciąganie z niego wniosków tym bardziej .
Gdybyś uważnie obejrzał film, zobaczyłbyś, że olej nie zamarzł. W układzie klimatyzacji, gdy gaz się rozpręża za zaworem rozprężnym panuje właśnie bardzo niska temperatura i oleje muszą być tak dobierane by w tej temperaturze nie zamarzały. Rozumiem, że Twój tok rozumowania jest taki: jak zimno to się nie miesza, jak ciepło to się miesza :) No niestety, to rozumowanie jest błędne. Miałbyś rację gdyby olej zamarzł i był ciałem stałym. Oczywiście wymyślę sposób by to udowodnić i wrzucę film z wynikiem pod dużym ciśnieniem i temperaturze pokojowej. Niestety czynnik r134a jest zupełnie inny niż wyroby ropopochodne. Gdzieś mi się nawet przewinęła informacja, że olej potrafi chłonąć wilgoć co nie ma miejsca np w przypadku olejów ropopochodnych.
propan techniczny się ładuje a nie propan butan ... R290 sie doskonale miesza z olejem - 8 lat tak robię i jest OK
Film dotyczył LPG ponieważ niektórzy go ładują. Nie sądzę natomiast żeby czysty propan mieszał się z olejem r134. Myślę że olejowi r134 bliżej do Kujawskiego niż propan. Niemniej jednak kiedyś sprawdzę.
@@bobbushcraft5713 Problemem może być też że miałeś w pojemniku już prawie sam butan. Jakoś ludziska zalewają i długie lata śmigają na tym.
Ja nie twierdzę, że nie śmiga. To, że się nie miesza nie znaczy, że nie ma smarowania. Można jedynie założyć, że skraca się żywotność takiego kompresora ale części do starszych samochodów są tak tanie, że można zignorować ten problem. Co do butanu, gdyby nawet został tylko butan to jeśli coś nie miesza się z jednym węglowodorem są małe szanse, że wymiesza się z innym.. i to tak bliskim. Sprężarka do w203 kosztuje na allegro 200pln. Nawet jak lpg jej szkodzi to i tak się to opłaca :D
@@bobbushcraft5713 tu raczej kwestia jest efektywnosci ukladu ... na lpg ledwo działało, za to na r290 w samochodzie byla chlodnia - minus 16,2 z nawiewu
Nie dziwcie się tylko potem że podczas wypadku może wam się zapalić samochód....
Taaa ...zapali się . Cała Australia jeździ z propanem w klimach i nic im się jakoś nie zapaliło z tego tytułu.
Nie wiem co jest gorsze, 500g propanu w klimatyzacji czy 60l benzyny w plastikowym zbiorniku :) Gaz przynajmniej ulatuje a benzyna rozleje się na 20m2 i raczej nie wyjdziesz z tego żywy :)
Australia, Kanada, USA jeżdżą na Care 30 i Minus 10. Zalecane jest mieszaniną r290 oraz r600(a) pół na pół. Kolejna sprawa w porównaniu z r134a zamiennika dajesz 1/3 czyli jak w auto wchodzi 500g r134a to r290 z r600(a) dajesz 170g. A z tego co wiem to r134a w połączeniu z olejem jest łatwopalny, więc sam się zastanów lepiej mieć 170g czy 500g łatwopalnego czynnika. Już nie będę wspominał o butlach z gazem w bagażnikach.
@@bobbushcraft5713 propanu nie daje się tyle co czynnika r134a tylko 1/3 wartości. Czyli jak czynnika r134a wchodzi 500g to propanu jakieś 170g.