JAK SCHUDŁAM 10KG BEZ DIETY I ĆWICZEŃ?! 8 ŁATWYCH ZASAD❤️
Vložit
- čas přidán 8. 09. 2024
- Zachęcam do subskrybcji mojego kanału bit.ly/2taNyTi
Zapraszam na mój Instagram bit.ly/2pP7ytn @houseofmakeup_ms
Kontakt: biuro.houseofmakeup@gmail.com
Kochani! Zapraszam Was na wyjątkowy dla mnie film, ponieważ takiej tematyki jeszcze nie było!:) Dzielę się z Wami moimi sposobami na utratę kilogramów :) Nie jestem dietetykiem, to wynik mojego doświadczenia - pamiętajcie, zdrowie najważniejsze, więc w razie potrzeby skonsultujcie się ze specjalistą :)
Sukienka: bit.ly/2C7U8i7
Zawsze kojarzysz mi się z Justyną Steczkowską 😁
Malgosia ma delikatniejsze i piekniejsze rysy twarzy,mowie obiektywnie,lubie obie panie i uwazam ,ze sa bardzo atrakcyjne
Świetne, zdrowo-rozsądkowe rady.Jestem przekonana, że przydadzą się wielu dziewczynom. Wyglądasz rewelacyjnie ☺
Racja! Ja również dostrzegam to podobieństwo :)
Racja Małgosia ma delikatniejsza twarz.
racja właśnie kogoś mi przypominała
W tej stylówce i na tym tle mogła byś zrobić test tej nowej błękitnej gąbeczki do podkładu z mikrofibry :D Wiem - mam dziwne skojarzenia :D
Nie tylko Ty 😅 bo bluzka i mi się skojarzyła z tą gabeczka
Taaak, tez o tym pomyślałam
To samo pomyślałam😂😂😂😂
Też tak pomyślałam! I też stwierdziłam, że to dziwne 😂😂
@@patrycjaponczak13 czy my jesteśmy dziwne?😂😂😂😂😂
bardzo potrzebowałam to usłyszeć - to, by wyluzować, przestać się porównywać i po prostu być szczęśliwym
Jak można być tak ładnym i się porównywać???
Małgonia ! Zawsze byłaś piękna
Odcinek o odchudzaniu, a w reklamach wyskakują mi chipsy haha :D
A mi pyszne.pl :D
U mnie zalando.
Mi tez xD
w końcu odchudzanie bez diety :D
U mnie Burger king 😂😂😂
Z tym wyeliminowaniem toksycznych osób to masz szczerą rację... mam znajomą z którą niestety pracuje przez 5 dni w tygodniu. Na moje nieszczęście nie mogę jej uniknąć pracujemy w jednym miejscu... btw. Ona jest ciągle niezadowolona, ciagle marudzi, że dziś zimno, że nie ma ochoty na pracę, że poszła by spać, że ma zły dzień, że ją ząb boli, że nie ma faceta, ze jest gruba, dosłownie wszystko jej nie pasuje !!! Ciągle jest na kogoś zła albo na coś i po prostu zaraza mnie tym swoim obrzydliwie złym humorem i ja nagle robię się w pracy znudzona, marudna i bardzo zła. Więc co zrobiłam.... złożyłam wypowiedzenie i nie mogę się doczekać nowej pracy 😉 od razu mi lepiej z tym że nie będę musiała już tam iść i wysłuchiwac tego użalania się nad sobą 👌🌻
Jakby nie było, w pracy spedzamy 1/3 dnia. Dobrze jest się otaczać w tym czasie ludźmi z pasją i poczuciem humoru :) Gratulacje i trzymam kciuki za dalsze kroki :)
Miałam identyczną sytuację 😃...tyle tylko że to ja zostałam zwolniona ...koleżanka skutecznie mieszała za moimi plecami😁 Z perspektywy wyszło mi na dobre😆 Pozdrawiam😊
@@katarzynasaturgromek3599 niektórzy ludzie naprawdę nie mają serca i są bardzo złośliwi, też mam takie agentki... wszyscy dziś myślą tylko o sobie
@@justyna.maczynska dokładnie, ja myślę że trzeba otaczać się fajnymi pozytywnymi osobami, które będą zarażać nas tym pozytywnym nastawieniem 😉 pozdrawiam
Trzymam kciuki za nową pracę! 😊😊
Z większością rzeczy, które powiedziałaś się zgadzam, tylko uważam, że powinnaś uważać z jedzeniem ryb, bo z tego co słyszałam ryby morskie mają w sobie bardzo dużo metali ciężkich
Racja ,zwłaszcza ryby z masowych hodowli są niezdrowe ,ale jak ktoś już musi jeść ,to dobrze zażywać chlorelle,pomaga w pozbywaniu się metali .
To prawda z rybami trzeba uwazac nie mozna ich jesc codziennie bo zawieraja metale ciezkie najgorszy jest losos najzdrowsze ryby slodkowodne
Ale na południu Europy ryby do obiadu to standard,moj ojciec to od małego ryby i owoce morza-pochodzi z południa Europy.😺
Łososia jeśli nie jest to łosoś dziki max 2 razy w miesiacu, podobnie jak mocno zanieczyszczony tunczyk, omijamy makrele które są w naszych sklepach z chinskich hodowli! Wybieramy raczej małe ryby i to niestety nie koniecznie z naszego Bałtyku.Mleka sojowe migdalowe to nie mleka tylko napoje wystarczy przeczytać skład na opakowaniu -sojowe raczej najmniej zalecane. Jestem wegetarianka od 10 lat i jedno co wiem-dziesiec razy łatwiej schudnąć przed 40 tka-potem naprawdę nie jest już nic takie łatwe i sprawdzone metody przestają już dawać takie efekty jak kilka lat wcześniej. Pozdrawiam
Ewelina Kocik Witaj,zgadzam się z Tobą w zupełności ryby,soja ,mięso to kompletna porażka ,jak sobie radzisz z doborem jedzenia?
Dieta 1400 kcal i ćwiczenia siłowe 5 razy w tygodniu?!?! Kiedy organizm miał mieć czas się zregenerować? Nic dziwnego, że źle się czułaś 😣
Ja w przeciągu 8 miesięcy schudłam 13 kg.,ale zaczęłam ćwiczyć, następnie odstawiłam słodycze, mleko pełne zamieniłam na chude, zrezygnowałam z zawiesistych sosów i tyle nie byłam u dietetyczki nie stosowałam żadnej r ygorystycznej diety wystarczyły małe wyrzeczenia i zeszłam do rozmiaru 38.Muszę jeszcze dodać ,że już nie jestem dwudziestolatką ,bo mam 45 lat i ogromną satysfakcję z tego ,co udało mi się osiągnąć.Pozdrawiam
Gratuluję! ❤️
@@maari1002 Wielkie dzięki .Pozdrawiam☺
Szczerze gratuluję 👏
@@Annulka78 dzięki💕
Jejku ludzie kochani co z tym myśleniem : Nie jem mięsa.. Jem ryby??? Przecież skoro jesz ryby to jesz mięso ryb! To śmieszne strasznie myślenie :)))) jednak film naprawdę wartościowy i mądry :) pozdrawiam gorąco :*
Mi się chce śmiać z tego, że ryby w wielu restauracjach są oznaczane jako wegetariańskie, a raz nawet polecono mi to jako danie wegańskie xD
NIe jem mięsa, nie jem nabiału, bo nie lubię, a i tak jestem gruba haha :P
Hahaha poprawiłaś mi humor!
Czyli nie zawsze u wszystkich to zadziała 😖 dobrze wiedzieć ,bo też mam nadprogramowe kg 😖
No to napewno leżysz na wersalce i zajarasz czipsy i słodycze🤣👅To nie jest złośliwe .Może masz coś z tarczycą ,sprawdź to.Do tego zobacz jaką masz grupę krwi i według tego dopasuj sobie posiłki ,które nie koniecznie będzie katorgą tylko przyjemnością i przy okazji schudniesz ,to jest możliwe.
160cm? A to mnie zaskoczyłaś 😃 patrząc na Ciebie, myślałam, że jesteś bardzo wysoka 😊 pięknie wyglądasz i widać, że Twój sposób na siebie Ci służy!
Boziuuu, muszę napisać przed, że pięknie Ci w niebieskim i kocham Twoje obojczyki 😍😀 Też mam 160 cm i ważę 56kg. Przez ostatnie 3 lata ważyłam 52kg, przez ostatni rok jednak przytyłam te 4kg i czuję się dobrze 👍
Witaj w klubie ;-) ja mam identyczne, może jest coś tuczacego w powietrzu?
czy wiesz ile metali cięzkich mają ryby? Zwłaszcza duże ryby, które zjadają mniejsze, np taki tuńczyk - gromadzi swoje toksyny i toksyny zawarte w mniejszych rybkach. Owoce morza i ryby to dzisiaj najbardziej zanieczyszczone jedzenie. Oczywiście byłyby zdrowe, gdyby nie to co ludzie wylewają do mórz i oceanów
A tankowców ile już zatonęło 🙈
,,Całkowita eliminacja nabiału na rzecz ... przetworów kozich". A kozie mleko to nie nabiał?
@@wiktoriaskora9044 Ale jednak nabiał. Eliminacja laktozy, a eliminacja nabiału, to jednak nie jest to samo.
@@wiktoriaskora9044 przetwory kozie również mają laktozę.
Przetwory owcze maja jeszcze mniej laktozy niz kozie, sama mam nietolerancje na mleko. A sery dojrzewajace tez mniej i pleśniowe też, dzięki naturalnym bakteriom które "wybily" laktoze.
A ryby to nie mięso 😧
@@internetlover1811 wiele naukowych bzdur tu zostało powiedziane niestety
Kochana ja mam 165 i wazę 55 kg i jestem duuuzo grubsza od Ciebie . Wyglądasz bosko ! Zazdroszczę wyrzeźbionych ramion - zawsze o takich marzyłam :) z pewnością zastosuje się do Twoich wskazówek ❤️❤️❤️
Nigdy nie mialam problemow z waga, ale ten odcinek obejrzalam specjalnie ze wzgledu na Ciebie, bo mimo ze tresc byla dla mnie malo przydatna to i tak odcinek byl mega interesujacy. Serdecznie Cie pozdrawiam, stalas sie ostatnio moja ulubiona CZcamsrka, a jestem na YouTubie juz 12 lat :)
Małgosiu, ja tez mam 160cm i 59kg i jestem szczupła! Rozmiar S/36 Ale trenuje 3 wieczory w tygodniu bardzo intensywnie i tkanka mięśniowa jest po prostu ciężka! Wiec dziewczyny, nie katujcie się ważeniem!!! Każdy jest inny!!!
Ja też mam 160 cm i najwięcej ważyłam 57 kg i czułam się jak spaślak :P
Ja przy 163cm i 55 kg wyglądałam bardzo szczupło, więc to kwestia indywidualna.
Ja mam 164 i ważę 61 rozmiar s/m i czuje się jak prosię... 😓😝
Mam 171 i 62 kg w wieku 43 lat nie uważam ,że jestem super szczupła jak dla mnie to normalna waga . Uprawiam sport i jem raczej wszystko ,czipsy i słodycze też 🤷♀️oczywiście nie jest to częste .Jedynie co przestrzegam to piję dużo wody i unikam słodzonych napojów ale to dlatego że ich nie lubię.Pozdrawiam ❤️
Fajnie, że mówisz o nieograniczaniu się na siłę. We wszystkim trzeba mieć umiar i jeżeli się nie przejadasz i do tego się ruszasz ciągle, to nawet ta czekolada czy słodkość do kawy Ci nic nie zrobi. Wtedy kg same się gubią
Piękny makijaż... Piękna dziewczyna. I miła 🤗
A do tego mądrze gada. Nie lubię, kiedy ktoś nakłania (i to dość agresywnie): musisz wyeliminować gluten, musisz wyeliminować mięso, pozbądź się z diety nabiału i słodyczy , zostań weganinem! Grunt to zdrowy rozsądek. Przede wszystkim nie "wyeliminuj" tylko przynajmniej "ogranicz" - obserwuj wtedy jak reaguje twój organizm. I tak jak mówi Gosia - może i stracisz kilka kg, ale jeśli sądzie ci psychika, bo odmawiasz sobie czegoś co lubisz albo co poprawia ci nastrój, to może warto jednak zostawić to w diecie, a po prostu mądrze dawkować 😉 Nie dajmy się zwariować.
W skrócie
- Wyeliminuj mięso (zastąp rybami) i nabiał
- wdrożenie warzyw
- przyjmowanie dużej ilości płynów
- więcej aktywności fizycznej
- wykluczenie ze swojego życia toksycznych ludzi
-
Co do herbatki i wody z cytryną (i tutaj nie przesadzam) wypijam ok 1,5 l herbaty dziennie 🤣 może to przesada ale kocham ja i mi pomaga a woda z cytryną rana przed śniadaniem działa cuda! Przyspiesza metabolizm rano i jedzonko wchodzi szybciutko 💋💜
Mogłabyś nagrać film o tym jak o siebie dbasz jakie witaminy suplementy używasz ? Jak radzisz sobie z przeziębieniem ? Jakie badania wykonujesz ?
Zauważyłam, że ostatnimi czasy ten kanał odwiedzam najchętniej. Jesteś bardzo autentyczna, sympatyczna i pozytywna. Tematyka bardzo mi odpowiada, zwłaszcza takie filmy livestylowe jak ten. Jeśli chodzi o treść filmu zdecydowanie się zgadzam. Co to za życie, kiedy musisz przestrzegać ścisłych reguł - każdy musi odnaleźć idealny przepis na siebie aby wiedziec gdzie ograniczyć a co warto zachować. Ściskam i Pozdrawiam Cieplutko ☺️
Brawo ! Chociaż jesteś bardzo szczupła, zdrowe podejście do życia to bardzo ważne ! Też odstawiłam mleko krowie, kawę (piję mielonkę owsianą),tylko że ja mam więcej do zgubienia, więc odstawiłam jeszcze pieczywo, mąkę i słodycze.. oczywiście jem czarną czekoladę 85%cacao (mówi się że 9 na 10 osób lubi czekoladę a dziesiąta osoba kłamie że jej nie lubi 😜).. Zredukowałam jedzenia mięsa do drobiu 1-razy w tygodniu..tłuszcz tylko oliwa z oliwek i olej kokosowy.. Jem sporo warzyw, ryb, owoców, rano płatki owsiane z mlekiem sojowym..sery kozie lub owcze..Dziennie około 900-1200ckal..bez wysiłku i głodzenia się 😊 Sporo płynów (głównie woda).. Też schudłam i nadal chudnę😊 Polecam dodatkowo gimnastykę z elementami pilatesu albo jogę.
Gosiu! Nigdy niczego nie komentowałam na yt, ale ten film dotknął mnie do głębi! Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Sporo sposobów, o których mówiłaś udało mi się zastosować jakiś czas temu i to naprawdę działa. Z wiecznie zmęczonej treningami i dietami dziewczyny stałam się spokojna i szczęśliwa. Razem z tym przyszedł lepszy wygląd, a przede wszystkim lepsze samopoczucie. Choć nie mam fitnessowej sylwetki, to ludzie wokół mnie zauważają, że lepiej wyglądam, a to na pewno wiąże się z tym, jak sama siebie postrzegam. To bardzo ważne, że osoby mające autorytet w mediach mówią o tak istotnych kwestiach. Uściski ❤️
Odważne wypowiedzi ale przemawia zdrowy rozsadek:) brak stresu który przewija się w Twojej wypowiedzi na pewno spowodował że spadła waga i uśmiech pozostal!
Super odcinek, nareszście ktoś to powiedział: słuchać swojego ciała, jeść to co nam pasuje, wywalić to co szkodzi naszemu organizmowi, " wsadzić " aktywność fizyczną gdzie się da, w naturalny sposób, a nie "sztucznie" biegać na siłownię czy zajęcia fitness, których często nawet nie lubimy, jejść to co lubimy bez wyrzutów sumienia i zadbać o naszą psychikę, to ma być styl życia, nie chwilowy reżim, po którym jak wrócimy do złych nawyków życiowych ( nie tylko żywieniowych) to wrócą kilogramy. Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Wyglądasz przepięknie! 😍 Super, że wreszcie ktoś tak szczerze opowiedział o "diecie" i świecie fitness 😉
Bardzo dobry filmik!
Wspaniale, że mówisz o wyeliminowaniu toksycznych ludzi. Ja miałam sytuację, że na instagramie obserwowałam wiele osób z branży fitness i oglądając ich zdjęcia czułam się źle sama ze sobą i zawsze się porównywałam. Kiedy wyrzuciłam takie profile z obserwowanych, od razu poczułam się lepiej! Ja jestem świadoma, że takie zdjęcia mają na celu mobilizacjować, ale wiem też, że wiele ludzi ma tak jak ja - patrząc na pół nagie fotki pięknych modelek, mają wyrzuty sumienia.
Pozdrawiam i dziękuję za ten film ❤️
Bardzo ciekawy odcinek. Z tą nietolerancją laktozy mam tak samo. Pamiętam jak byłam mała i mi mówiono, żeby pić dużo mleka to się będzie zdrowym i silnym i naprawdę mogłam mleko pić hektolitrami, ale zaczęłam strasznie tyć i mieć problemy z krostami na twarzy i dekolcie. Próbowałam ćwiczeń i kosmetyków, suplementów, aby się tego pozbyć i pamiętam, że ostatnio przez jakiś czas nie piłam mleka w ogóle i stan mojej cery znacznie się poprawił oraz udało mi się stracić trochę na wadze 👌💜
Małgosiu, znamy się od lat i podpisuje się absolutnie pod wszystkim o czym napisałaś. Tak właśnie to u Ciebie wyglada. Jesz zdrowo, ale nie przesadzasz w żadna stronę. Zdrowy styl życia jest zwyczajnie wpisany w Twój codzienny rytuał. Inspisujesz do tego żeby sięgnąć po coś pysznego i zdrowego👑To co na mnie robi największe wrażenie to Twoje mega pozytywne podejście do życia. Jesteś piękna na zewnątrz i wewnątrz! Kocham Cię nie zmieniaj się! Bądź taka jaka jesteś ❤️ Ps. Szczera prawda o słodyczach, uwielbiasz je i zawsze w Twoim plecaczku znajdzie się mały smakołyczek 🙈☘️☘️ całusy!
Z tą laktoza to prawda najczystsza! Jestem miłośniczką serów wszelkiej maści i zawsze narzekałam, że puchnę, że cellulit. Od 4 miesięcy nie jem laktozy do tego mnóstwo warzyw i owoców i czuje mega różnice. Cellulit się zmniejszył, opuchlizna ciała także nie czuje się taka ociężała, jestem lżejsza i nie boli mnie już brzuszek. A druga rzecz: dziewczyno masz niesamowite szczęście jesz słodycze, frytki, wspomniałaś o chipsach, ja od 10 lat odmawiam sobie wielu przyjemności, mam tyle ruchu, że spalam w ciągu dnia więcej kalorii niż niejedna moja koleżanka przez tydzień (praca fizyczna + siłownia 3xtyg), dostaje wyrzutów sumienia, gdy zjem czekoladę przy okresie, a mam 165 i ważę już 75 kg..fakt, tłuszcz zamieniłam w mięśnie, ale niestety jestem nabita, mam silne grube nogi, mocne ręce i jestem po prostu szeroka jak równik. Typowa endomorficzka. Jak słuchałam opisu co ty jesz w ciągu dnia i popatrzyłam na twoje chudziutkie ramionka - rozpłakałam się... musisz mieć super geny, dziękuj Bogu. Jak ja zazdroszczę takim dziewczynom!
Jesteś tak pozytywną osobą, do tego naturalną, a takich brakuje na youtubie. Twoje filmy takie bardziej pogadankowe niż makijażowe (oczywiście te też) są cudowne
Tak jak lubię Twój kanał, tak za ten odcinek Cię kocham! to powinna obejrzeć każda nastolatka (ba, każdy człowiek niezależnie od wieku), ogólnie każda osoba dojrzewająca (a co za tym idzie, często mniej lub bardziej dotknięta kompleksami), ponieważ obecnie mamy chore czasy, gdzie wywiera się presję idealnego wyglądu, nienagannej sylwetki. Presja rośnie, a im bardziej ktoś jest nią dotknięty, tym szybciej chce osiągnąć swój cel, często niestety popełniając masę błędów, jak choćby te o których tu mówisz (lub co gorsza sięganie po super spalacze tłuszczu jako tabletki czy inne dziwne rzeczy, które jedyne co odchudzają to nasz portfel) i myślę, że gdyby głośniej i częściej promowało się takie wypowiedzi jak Twoja, ludzie naprawdę zdrowiej zaczęliby podchodzić do swoich potrzeb zmian sylwetki i w ogóle zastanowili się, czy to oni chcą tych zmian, czy czują presję otaczającego ich świata. Strasznie denerwuje mnie temat trenerów (nie mówię o prawdziwych trenerach, tu szacunek), bo teraz pełno tego w internecie, publikują jakieś zdjęcia bez grama tłuszczu i piszą że mają patenty na idealnie płaski brzuch, itp. a ludzie dają się nabierać i płacą im za wirtualne diety, czy inny badziew. Moim zdaniem tacy "trenerzy" to cwaniacy żerujący na kompleksach ludzi, którzy mają nadzieję, że może to nowe rozwiązanie im pomoże... Odniosę się jeszcze do Twojego odżywiania (lepiej brzmi, niż dieta, prawda?:D), jest ono według mnie świetne, ponieważ parę lat temu przez 2 lata nie jadłam mięsa (ale ryby podobnie, jadłam częściej) i to był czas, kiedy czułam się najlepiej fizycznie i psychicznie. Niestety z biegiem czasu wróciłam do mięsa, szybko dołączyły wysoko przetworzone produkty, fast foody, śmieciowe jedzenie, napoje... przez to moja twarz jest w wypryskowej ruinie, ja czuję się gorzej, o wadze nie wspominając. Od kilku jednak dni czuję, jak kiełkuje we mnie taka prawdziwa chęć powrotu do dawnego sposobu odżywiania i tym bardziej poczułam kopa energetycznego dzięki Twojemu filmikowi, więc z całego serca Ci za niego dziękuję!
ja po przejściu na weganizm przytyłam. ale w moim przypadku to akurat dobrze, bo z wagi 35 wzrosłam do 45
Recovery?? Ogólnie są tacy geniusza, którzy mówią, że jak ktoś jest nie je mięsa czy mięsa i produktów odzwierzecych to chce schudnąć.
Gosiu, wyglądasz świetnie! I pierwsze, co zawsze mi się rzuca w oczy wcale nie to, że jesteś szczupła, ale właśnie ten błysk w oku, zadowolenie, uśmiech! To jest mega inspirujące! ❤️
Wyglądasz świetnie, zrobiłaś świetny progres, wyeliminowałas przesadna intonację w wymowie; film merytorycznie świetny. Widać że pozbyłas się toksyka z otoczenia, wtedy właśnie w głowie z lekkością się układa i odzywa się. Ogólne brawo za caloksztalt
Małgosiu jesteś naturalna i Szczera. Wielki szacun z mojej strony. Zapewne wiele osób jest ci za to Wdzięcznych!!!
Jeżeli chodzi o fitness, mam podobne przemyślenia. Sama kiedyś stosowałam diete w której liczyłam kalorie, dosłownie wagę nosiłam w torebce i wiem, że to się nie sprawdza. Człowiek zamiast myśleć o sobie, uśmiechać się i cieszyć każdym dniem. Myślał tylko o tym czy kalorie się zgadzają, czy aby trening nie był za krótki itp🙈🙈🙈
10 lat temu moje podejście do życia zmieniło się o 180°.
Bardzo przydatny odcinek😊 nigdy nie trenowałam jakoś bardzo dużo/ profesjonalne, ale miałam fazy, że ćwiczyłam pare tygodni pod rząd 5-6 razy w tygodniu i to było niesamowicie frustrujące - miałam wiecznie zakwasy, żeby nie chodzić zmęczona musiałam troszkę więcej jeść, a waga ani drgnęła 🙈 wszystko z umiarem i tak, żeby organizm się dobrze czuł - to jest dobry przepis na lifestyle ☺️
Bardzo mądry filmik. Ja nie potrafię zrezygnować całkowicie z mięsa, ale jem je nie częściej niż 2 razy w tygodniu. Odstawilam nabiał i białe pieczywo i czuję się o wiele lżejsza, mniej spuchnieta. Kiedys nakladalam sobie rygor, że nie jem słodyczy i ćwiczę codziennie, a jak zrobiłam coś nie tak to miałam poczucie winy. Teraz pozwalam sobie na małe grzeszki, nie ćwiczę, ale z przyjaciółkami zamiast do knajp umawiam się na spacery i drogę do mieszkania na 4 piętrze pokonuje pieszo ☺️
Małgosiu cudowny filmik👍😊 ślicznie wyglądasz w tej bluzeczce i na tym niebiańskim tle😉 pozdrawiam cieplutko😙
Gosia jesteś super osoba! Mądra i piękna. Dajesz bardzo cenne rady. Im więcej surowych warzyw i owoców tym lepiej się czujemy. Ja do soków się przekonałam kiedy zaczęłam je sama robić. Zgadzam się, ze nie należy wyrzucać z jadłospisu tego co lubimy. Słodkości tez nie umiem sobie odmówić zwłaszcza, ze uwielbiam pieczenie. I tutaj muszę przyznać, ze wymiana cukru na ksytiol, mleko krowie na migdałowe oraz własne pieczywo to strzał w 10. Kolejny super film 😁 fajnie, ze dodajesz coś nowego. Pozdrawiam ❤️
Zgadzam się z indywidualnym poszukiwaniem rozwiązań dla siebie. Mi pomogło podejście intermittent fasting - czyli po ludzku duze przerwy między posiłkami. Plus skrajna eliminacja cukrów, jesli węglowodany to tylko nieprzetworzone. Jem orzechy, mięsa, sery i mój mózg śmiga jak żyleta ;) dla każdego coś innego- cukier działa na mój organizm destrukcyjnie. A co do soków- czytałam super zdanie- matka natura wsadzila soki w błonnikowe opakowania, pijąc nawet najzdrowszy eko sok nie dostarczamy tyle błonnika jak w przypadku zjedzenia owoca.
Uwielbiam Twoje pozytywne podejście do życia 🙂 Przyznam, że jak mam gorszy dzień to na poprawę humoru oglądam Twoje filmiki nawet, gdy już je widziałam😉 Wyglądasz świetnie! Podzielam zdanie, że głodzenie się w imię pięknej sylwetki to katorga dla organizmu. Nie słuchamy wewnętrznego "ja" i potem odbija się to jeszcze na naszym zdrowiu. Tak jak dla Ciebie dzień bez słodyczy to dzień stracony, ja tak mam z mięsem 😁 A warzywa i zielona herbata codziennie na potęgę! ❤️
Bardzo dobrze, że wykorzystujesz swoją popularność do przekazywania pozytywnego podejścia do swojego ciała, szacunku do siebie i nie popadania w skrajności. Kciuk w górę!
Ja dokładnie odwrotnie. Gdy nie jadłam miesa, nie mogłam zrzucic zbednych kilogramów mimo, ze jadlam znikome ilosci pieczywa ( razowego ).Dzis jem mięso, z duszonymi warzywami, mnostwo sokow naturalnie wyciskanych warzywnych i jest super. Jajka, sery zolte.....wcześniej dramat. Teraz - super. Ćwiczę z dobranym programem, dlatego moje cialo jest pieknie wysportowane. Jesli w ogóle nie będziesz cwiczyć, cialo będzie wiotczec zwyczajnie, nie bedzie napięte. Sok naturalnie wyciskany z grapefruitów, tez robi cuda z tkanka tłuszczową.
Jedzenie białka jest dobre, aby schudnąć, bo spalenie białka wymaga termogenezy, która spała wiele kalorii, dlatego skrajną otyłość leczy się dietą wysokobiałkową. Co do głodówek polecam dietę Dąbrowskiej, u mnie zadziałała wiele dobrego bez efektu jojo.
Zgadzam się w 100% odstawiłam mięso ponad rok temu na rzecz samych ryb. Niebo a ziemia 🙌🏻
Ja dorzucę od siebie że bardzo przydatne są aplikacje w procesie chudnięcia (np Samsung health, którą można mieć na każdym telefonie). Wszystko można tam wrzucić - co się jadło, ile godzin się spało, ilość kroków, ilość wypitej wody i czy coś ćwiczyliśmy czy też nie:)) sama korzystam i jestem meega zadowolona😊
Bravo Małgosiu! Głos rozsądku- bo mówisz o zdrowym trybie życia i swoim sposobie na niego, tak by czuć sie jak najlepiej. Pięknie wyglądasz :) moc serdeczności!
Prawda jest taka, ze godzina szybkiego marszu dziennie da ci o wiele wiecej niz godzina cwiczen na silowni, bo one ani nie wyrabiaja ogolnej kondycji i sprawnosci, ani nie podnosza twojej odpornosci ani nie dotleniaja mozgu. A moga dodatkowo zniszczyc kregoslup. A jeszcze powinnas powiedziec o jakosci snu, jak on wplywa na przybieranie na wadze. Dzieki za filmik :-)
Ja schudłam z 82kg na 48kg jednak tej wagi nie utrzymałam i zatrzymałam się na 58kg.
Andi Andi I tak jest wspaniale, gratulacje! :)
zosia bialowas najważniejsze to jesc z głowa żeby się dobrze później dobrze czuć.Wiadomo wszystko co niezdrowe zalega nam i czujemy się zle.
Andi Andi Też dobrze.
gratuluję!
jaka dieta?
Z tym punktem o wykluczenie toksycznych osób to się zgadzam ale ciężko jest gdy tą osobą okazał się przyjaciel od 6 lat ale w momencie zostania współlokatorem i ciągłym przebywaniu ze sobą nagle się zupełnie zmienił 😢 Ale na szczęślcie jeszcze tylko 3 miesiące!😅🥰
Wspaniale jest oglądać osobę która bardzo mądrze mówi, super filmik , pozdrawiam☺️
Ostatni punkt moim zdaniem jest bardzo wazny. WHO w nastepnym wydaniu klasyfikacji zaburzen psychicznych ma zamiar wprowadzic nowe kategorie zaburzen: bigoreksje i ortoreksje. Obie kategorie dotycza czesto branzy fitnes: pierwsze: nadmierne skupienie na wygladzie/muskulaturze, drugie: ortodoksyjne i obsesyjne skupienie na "zdrowym jedzeniu". Najczesciej odnosi sie to do sytuacji, gdy te formy "dbania o siebie" zaczynaja utrudniac dotychczasowe zycie, sprawiaja pogorszenie nastroju. Takze nie zawsze to, co jest przedstawiane przez takie "guru" jest zdrowe i dla nas dobre. Ciesze sie, ze ten temat zostal tutaj poruszony, poniewaz w Polsce nadal malo sie o tym mowi. A youtube czy instagram az kipi od tego typu tresci.
Ruch jest dobry chociaż raz w tygodniu, ale jak ktoś ma tak, że po prostu nienawidzi typowych ćwiczeń siłowych lub cardio, albo zaczyna trenować i poddaje się po 2 tygodniach, to najlepszym sposobem jest znalezienie czego co naprawdę się lubi. Ja chodzę raz w tygodniu na basen, na spokojnie popływać sobie 2-3h bez jakiejś presji, po prostu to mnie odpręża a przy okazji to dodatkowy ruch 😁 Jak przychodzi okres wiosenno-letni to często wychodzę też na rolki i jeżdżę rowerem jak mogę, dlatego właśnie tak jak powiedziałaś, małe kroczki są najlepsze, ale jak już chcemy dodać to ruszanie się, to musi być to coś, co sprawi nam radość, a nie będzie przykrym obowiązkiem 💕👌🏻
Film z przesłaniem ...Małgosiu jestem pod ogromnym wrażeniem bo to co przekazujesz jest ogromnie ważne. To co widzimy na Insta to niestety nie zawsze jest odzwierciedleniem rzeczywistości...niestety 😑... A wiele osób właśnie sugeruje się tylko tym co widzi na zdjęciach... oj temat rzeka ....Jesteś Cudownaaaaa pięknie Ci w tym kolorze niebieskim odcień mega piękny 💙💙 Dziękuję Ci za ten film bo uświadamia mi Bardzooo dużo 😘😘😘 przypomnę Ci Małgosiu że.....Jesteś NAJLEPSZA !!!!👑👑👑💥💥💥💜💜💜😘😘😘😘😘
Gosiu czujesz się wspaniale i to widać! Jesteś pełna energii, radości i optymizmu i tym mnie inspirujesz 😊 toksycznych ludzi omijamy z daleka! Ale opalenizna cudowna! Może filmik o niej?
Bardzo wartościowy film:) Ja najlepiej czuję się jedząc mięso, jajka i warzywa. Zgadzam się z Tobą, że należy przede wszystkim słuchać siebie. Pozdrawiam serdecznie:)
Kiedyś miałam fioła, bardzo niezdrowego, moim głównym posiłkiem był suchy chleb i herbata, "udało" mi się schudnąć do 38kg, a jestem Twojego wzrostu. Nie widziałam, jaką sobie krzywdę robię... Na szczęście to już minęło, nadal jestem szczupłą osobą, ale nie chudą,jem wszystko na co mam ochotę, ale po prostu w małych ilościach. Próbowałam ćwiczyć codziennie i tak dalej, ale zwyczajnie nie lubiłam tego, ta godzina skakania w legginsach bardzo męczyła mnie psychicznie. Dzisiaj wolę wyjść na rower, rolki, zakupy piechotą albo wypad na bunkry i kilkugodzinne marsze. 😉 PS Gosiu, wyglądasz jak gwiazda filmowa, nie mogę się nazachwycaćl!
Wow zaskoczyła mnie Pani swoją wagą i wzrostem :) Ja mam 158 cm i ważę kilo więcej niż Pani a wyglądam jak opuchnięta kulka... Właśnie zastanawiam się nad wyeliminowaniem produktów z laktozą bo jednak dużo ich spożywam. Dziękuję za radę
Wiesz Małgosiu, ze względów zdrowotnych lekarz zalecił mi podobną dietę do tej, którą opisujesz, czułam się świetnie. Z początkiem roku wrociłam do poprzedniego żywienia... i myślę, że źle zrobiłam! Będę wracać z pokorą do zalecenia lekarskiego :-)
Odnośnie wampirów energetycznych- ciężko wyeliminować ich z życia. Stopniowo staram się to robić. Zaskakujące jest dla mnie to, że stosunkowo łatwo zerwałam kontakt z toksycznymi osobami z rodziny. Został mi najcięższy dla mnie krok- wampiry w pracy. Eh, nie uśmiecha mi się szukanie nowej... muszę dojrzeć do pewnych decyzji i być ich pewna.
Bardzo ważna jest ta uwaga o guru fitness. Zdaje się, że to oczywiste, że nie można wierzyć we wszystko, co widzi się w Internecie, że zdjęcia są wykonywanie w najkorzystniejszych pozach i skrupulatnie dobranym świetle, że podlegają obróbce, ale mam wrażenie, że wciąż trzeba o tym mówić. Osoby, które całe swoje życie poświęcają sportowi (a zdaje mi się, że w większości przypadków guru fitness tak to działa) i na tym robią karierę (startują w zawodach/są trenerami i tak dalej) siłą rzeczy również sposób odżywiania temu podporządkowują. U większości osób zawodowo zajmujących się sportem dieta często musi być wyspecjalizowana i skrupulatna, ale to nie jest sposób żywienia dla osoby, która po prostu chce zrzucić parę kilo i poprawić swoją sylwetkę.
Super odcinek! Fajnie usłyszeć kilka luźnych, motywujących porad od kogoś kto się na tym zna, zwłaszcza że sama teraz jestem podczas ochudzania, bo muszę się zmieścić w swój fartuch laboratoryjny (wiem, świetny cel) i przydał się taki dodatkowy kop motywacyjny, dzięki
Bardzo potrzebny odcinek! Dzięki :) super, że miałaś odwagę podważyć idealny świat instagramowych fit influencerek. Niestety przeciętna dziewczyna, która szuka motywacji nie zdaje sobie sprawy, że jest tak naprawdę manipulowana i w pewnym sensie oszukiwana. Dziewczyny, instagram to bańka mydlana! Zgadzam sie w 100% - najważniejsze to czuć sie dobrze ze sobą :) i fajnie, że odstawiłaś mięso, szacunek! :)
Gosiu, drobna uwaga - zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia (bodajże z 2013r.) jest zakaz dodawania cukru do soków. Jeżeli jest użyta nazwa do napoju "sok" to znaczy, ze został uzyskany poprzez metody fizyczne bez dodatku cukru czy nawet wody. Produkty do których dodawany jest cukier/syrop glukozowo-fruktozowy, itp. muszą być nazywane "napojami owocowymi". To niewielki błąd, ale wielu ludzi myśli, ze w sokach jest dodatek dużej ilości cukru, podczas gdy w ich składzie występuje tylko cukier obecny naturalnie w owocach. Warto czytać etykiety. Pozdrawiam ;)
Joanna Błaszczak dokładnie :) do soków nie może być nic dodawane. Ale warto pamiętać, że fruktoza (naturalnie występująca w owocach) jest też cukrem. I tego cukru jest baaardzo dużo (stąd te soki są takie słodkie). Mimo że mają tyle cukru co Coca Cola (sprawdźcie :) szczególnie z bardzo słodkich owoców, pomarańczy, jabłek itp ), to pije soki, bo są pyszne :) ale rozcieńczam pół na pół z wodą
@@TheYemyk mogą być dodawane chociażby witaminy czy pektyny, ale to samo dobro akurat :) Odnośnie fruktozy to racja, jednakże ile fruktozy znajduje sie w soku z pomarańczy tyle samo jest w samych owocach, wiec to czy ktoś woli zjeść sałatke owocowa czy wypic butelkę soku nie ma różnicy - można pić bez wiekszych wyrzutów sumienia 🤗😊 Dobrą alternatywa myślę, ze sa soki warzywne bądź owocowo-warzywne, wtedy zawartość fruktozy jest mniejsza. Pozdrawiam 😊💋
No ale przecież w takim soku np. Hortex jest masę cukrow.
@@sawomirszzymanek4140 jest duzo cukru naturalnie występującego w owocach. To czy cukier jest dodany do produktu czy tez nie sprawdzamy tylko i wyłącznie w składzie, a nie w tabeli z wartością odżywcza
Joanna Błaszczak Akurat tutaj bym się nie zgodziła ze stwierdzeniem, że można porównać sok do całego owocu. Sok pozbawiony jest błonnika i miąższu, które wpływają na obniżenie np. indeksu glikemicznego. Sok to tylko (lub aż)woda i cukier z owoców.
A ja schudłam jedząc dobrej jakości tłuszcz w tym mięso. Wyeliminowalam zboża i czuje się super. 10 kg w pół roku
Mam a Mia A jaki to dobrej jakości tłuszcz jeśli można wiedzieć
@@agnieszkajuszczyk1280 awokado, dobre maslo, oliwa z oliwek, orzechy
Gosiu jesteś cudowna. Twoje filmiki są super przydatne, przyjemnie się je ogląda i naprawdę mądrze mówisz! 👍🏻👍🏻👍🏻😘
Jestem starą babą. Jako dziecko byłam bardzo szczupła, wręcz chuda, w okresie dojrzewania przytyłam i ważyłam nawet 62 kilo przy wzroście 166 cm. Moja równowaga zdrowotno-sylwetkowa zaczęła mieć znaczenie po urodzeniu dziecka. Przed ciążą ważyłam około 55kg, po ciąży - znowu znienawidzone 62. (W ciąży przytyłam 10 kg). Bardzo pomogło mi karmienie piersią przez ponad rok. Szybko odzyskałam sylwetkę sprzed ciąży. Przez kolejne 20 lat waga wahała się między 52 a 58. Nigdy nie stosowałam żadnej diety, nie ćwiczyłam ( wychodzę z założenia, że gimnastyka choremu nie pomoże, a zdrowemu może zaszkodzić). Moja rada: jeść wszystko, co się lubi, ale w normalnych ilościach (pięść naszej dłoni). Jem mięso, bo je kocham, jem ryby, bo je kocham, jem wszystko. Kocham jeść. Nie lubię słodyczy. Nie jem cukru, ale piję alkohol (likiery), w których jest cukier. Uważam, że dieta to sprawa indywidualna, ale wielkość porcji też ma znaczenie. Katowanie się dietami cud, cudownymi, nowoczesnymi dietami uważam za absurd. Okfoz nie pracuję w branży, w której trzeba wyglądać;-/ Ale i tak wyglądam.
Pięknie wygladasz! Rzadko komentuję ale nie mogę się oprzeć! Tak! zarażaj takim myśleniem innych ludzi niech każdy słucha siebie i obserwuje swoje ciało!
Ale wiesz, że przetwory kozie też mają laktozę? Każde mleko zwierzęce ją zawiera bo jest to cukier mleczny.
Ale kozie jest dużo lepiej tolerowane przez organizm:)
Właśnie ja też lepiej się czuję nie jedząc mięsa , sporadycznie jakieś klopsiki w sosie kopertowym. Właśnie mam zamiar zrobić badania w kierunku witaminy B , bo wydaje mi się ,że mało jej dostarczam organizmowi.
@Judyta Mos Właśnie jeżeli występuje alergia mleka krowiego to nie poleca się mleka koziego, ani mleka innych ssaków. Uczulają białka, a te w mlekach zwierząt kopytnych mają podobną budowę i też działają alergizująco. Dla dzieci poleca się specjalne mieszanki z białkiem rozłożonym (hydrolizowanym) lub z samymi aminokwasami.
@Judyta Mos Znam różnicę między nietolerancją i alergią. Biorąc pod uwagę skład obu mlek to zawartość laktozy jest praktycznie taka sama, więc wątpię żeby w tym wypadku chodziło tylko o nietolerancje. Dlatego na myśl nasunęła mi się alergia na białka mleka krowiego, przy której mleko kozie nie jest najlepszym zamiennikiem, w przypadku uczulenia na kazeinę (o której sama pisałaś).
artykuł, który porównuje składy tych mlek:
Hozyasz, K., & Słowik, M. (2013). Mleka inne niż ogólnodostępne krowie-argumenty za i przeciw. Prz. Gastroenterol, 8(2), 98-107.
Małaczyńska, T. (2015). Leczenie dietetyczne dzieci z alergią na białka mleka krowiego. Alergia Astma Immunologia, 20(1).
Z resztą to nie jest miejsce na stawianie diagnoz itp. nie zamierzam się kłócić, pozdrawiam
Bardzo ciekawy i wartościowy materiał. Piękny makijaż i uśmiech :)
Jak najbardziej głodówki albo zbyt mała ilość kalorii zadziala chwilowo ale nie nauczy nas i organizmu prawidlowo pracowac i utrzymywac mase ciała. Ja osobiscie w 2 miesiace schudlam z 78 na 68kg przy 1.70 wzrostu na diecie 1200kcal od dietetyka i bylam zadowolona z efektu do czasu gdy po 2och latchach przytylam do 98 :) wynikalo to z braku regularnosci jedzenia.. aktualnie prowadzi mnie dietetyczka która widac ze chce nauczyc takiego trybu zycia o ktorym mówisz.. generalnie jedyną formą utrzymania przeze mnie wagi jest JEDZENIE .. Serio .. wbrew pozorom osoby z nadwagą nie zawsze muszą "żreć za dwóch" .. po prostu hormony czy bardzo nieregularne posilki i podjadanie sprawiają ze dzieje sie jak sie dzieje .. znam też wiele przypadków osób ktore wazyly po +110 kg i zrzucily to jedząc 5 posiłków dziennie pozbywając sie białego pieczywa i napojów gazowanych z diety...
Bycie fit to jakas chora tendencja.. nie rozumiem jak to sie przeklada na "prowadzeniu zdrowego trybu życia" gdy odmawiasz sobie na kazdych okazjach i urodzinach wszystkiego.. przychodzenie z gotowym jedzeniem na wesele to przesada ale takie kwiatki tez sie zdarzają.. moja znajoma jest bardzo ćwicząco jedząca- oczywiscie przy wadze 50kg gdze ma 6ciopak jak facet ona nadal ogląda na insta kobiety przepuszczone przez 100filtrow i z namalowanymi mięsniami i mówi ze jest gruba i marzy o takim ciele ... to moze zachaczać o chorobę i problemy emocjonalno psychiczne ....
Znowu bardzo spoko filmik. Poczułam się przy Tobie jak 'grubasek', bo przy moim 158 cm to 59 kg... ale. Regularne ćwiczenia sprawiły, że tanka mięśniowa zrobiła się zbita no i sobie 'grubaskuję'. Oczywiście to żart. Wiadomo, bez spin. Jestem od lat na diecie bezglutenowej i bezlaktozowej. Chciałabym zrezygnować z mięska, ale moje ciało niestety wymusza sięganie po ten typ produktu. Da się to znieść. Aczkolwiek... nie dajmy się zwariować.
Do miłego!
Każdy jest inny- ja mam 161cm i 59-60 kg ale przy 3 bardzo intensywnych treningach tygodniowo oraz zdrowym jedzeniu (bez głodówek)nosze rozm 36/S i jestem po prostu szczupła:)
@@princessGosia U mnie jest M, może dlatego, że mam szerokie ramiona i biodra, ale generalnie nie mam problemów z figurą. Po 3 ciążach jest lepiej niż przypuszczałam i 40 na karku, więc no ;p Grunt to lubić siebie :).
Jak ja kocham jeść... Na diecie byłam ze trzy razy w życiu i za każdym razem kończyła się po trzech dniach ;)
Mój sposób na utratę kilogramów? Zniwelować stres. Moja poprzednia praca wykańczała mnie psychicznie; albo byłam w pracy (ponad 200 godzin miesięcznie to była norma, plus półtorej godziny jazdy w każdą stronę), albo o niej myślałam. Na ćwiczenia zupełnie nie miałam ani czasu, ani ochoty, ale nie jadłam dużo czy niezdrowo; zamiast chudnąć, waga powoli, ale systematycznie, pokazywała coraz więcej.
Zmieniłam pracę nie zmieniając przy tym nic innego; jem tyle, co wcześniej, nie zaczęłam ćwiczyć, ale od października zgubiłam osiem kilogramów. Jest pięknie :D Jak znów się zamieściłam w ulubioną, ołówkową spódnicę, to mi uśmiech z twarzy przez trzy dni nie schodził ;)
Piję dużo wody i herbaty, chodzę na długie spacery z psami, no i ruszam się w pracy - jestem cukiernikiem. Co oznacza nieograniczony dostęp do słodyczy, co wcale w gubieniu kilogramów nie pomaga ;)
Ale ja tak kocham jeść!
Bardzo cenne i sensowne porady! Sama niedawno przestałam jeść mięso i bardzo dobrze się czuję. I piękny kolor na ustach Małgosiu 💜
Według mnie watro duż pić: czasem wydaje nam się, że jesteśmy głodni a tak naprawdę chce nam się pić i po wypiciu szklanki wody głód znika.
Regularne ćwiczenia: nie ważne czy to długie spacery, 15 minut jogi czy bieganie - warto znaleźć sobie coś, co się lubi.
Nakładanie mniejszych porcji jedzenia: gdy jesteśmy głodni wydaje nam się, że zjemy dużo, jednak po nałożeniu mniejsze porcji często czujemy się najedzeni (w innym przypadku można sobie dołożyć; jak jest za dużo na talerzu to "szkoda nie zjeść").
Obecnie ważę 57kg przy wzroście 167cm i tę wagę najlepiej mi utrzymać.Kiedyś ważyłam 50-52kg i pewnie wyglądałam lepiej ale czułam się okropnie.
Super filmik! Prezentujesz bardzo rozsądne podejście, o które tak trudno w internecie. Zdecydowanie popieram podejście żeby słuchać własnego ciała, a od nabiału ja niestety też zatrzymuję wodę w organizmie - smuteczek bo kocham przetwory mleczne. A ta obsesja ważenia się to nie wiem czemu służy, przecież nikt nie chodzi z tabliczką z wagą na szyi, jak już to lepiej się mierzyć ;)
1:05 no wątpię. Mam koleżankę, która jest wegetarianką już od 9 lat. I waży ponad 100 kg, nawet jak jeszcze jadła mięso, była szczuplejsza.. Więc akurat mięso samo w sobie nie ma nic do rzeczy, jak już coś, to ilości jedzonego mięsa. Jak będzie się jadło za dużo wszystkiego, nawet owoców, to przytyje się.
Kinga L myślę że to raczej kwestia jedzenia mięsa z sosem albo w panierce.Sos,panierka to tylko puste kcal które nic nie wnoszą nic oprócz tłuszczu do naszego życia.
@@wika123100 też racja. Sosy, panierki, smażenie na głębokim tłuszczu, KFC itd. - w tym może być wina. Ja jem normalnie mięso i jakoś jestem szczupła. No ale fakt, nie używam kalorycznych sosów i nie robię mięsa w panierce, raczej lekko gotuję, więc może o to chodzi.
Również wątpię, że odstawienie mięsa przyczyniło się do spadku wagi. Mnóstwo moich znajomych po przejściu na wegetarianizm przytyło. Może jest to kwestia zaangażowania w gotowanie - porządne obiady wegańskie potrafią mieć więcej kalorii niż taki kurczak z warzywami albo zapiekanka 🙈
@@boguslawa.jamroz no właśnie. Też kiedyś jadłam za dużo wszystkiego, ostatnio zaczęłam nakładać sobie mniejsze porcje, nie podjadam między posiłkami. Na początku myślałam, że będę głodna, bo tuż po zjedzeniu obiadu czułam, że mogłabym zjeść coś jeszcze. Ale wystarczy odczekać chwilę i okazuje się, że nagle czuję się tak samo syta po tej mniejszej porcji jak dawniej. Tylko nie ma uczucia przejedzenia.
Od owoców najwięcej się tyje bo to czysty cukier
Super był ten odcinek. Dziękuję za niego :) Ja uważam tak jak Ty, że wymiernikiem powinno być nasze własne samopoczucie co do ciała. Ja marzę o tym by tyle schudnąć, ale nie robię sobie jazd. Z racji tego, że jem nieregularnie i mam duże przerwy między posiłkami to moim ostatnim postanowieniem jest pilnowanie regularnych godzin w jedzeniu. Twoje rady myślę, że są dla mnie inspiracją do dalszych kroków. Dziękuję Ci Małgosiu
Gosiu jak dowiedziałam się, że będzie film o takiej tematyce, to mało z krzesła nie spadłam bo śledzę Cię na Instagramie a tam często same słodkości 😍 po obejrzeniu muszę się z Tobą zgodzić, najpierw należy posłuchać siebie i traktować się z szacunkiem i miłością a potem ewentualnie coś zmienić 😉
Bardzo mądry film. Jesteś cudowną kobietą. Dajesz ludziom niesamowicie pozytywne nastawienie. Oby więcej takich ludzi w świecie. Brawo Małgosiu😘😘😘😘😘😘😘
Potwierdzam 😊
No w końcu ktoś mówi o tym zakłamaniu!!! Bardzo konkretnie, merytorycznie i pozytywnie przede wszystkim 😘
Gosiu! To co powiedziałaś na samym końcu, że ci ludzie nie są szczęśliwi, to jest oczywista oczywistość! Nie chodzi w jedzeniu o żarcie bez opamiętania ale o to, by nie dostawać świra! Nigdy ale to nigdy nie uwierzyłam w to, że niektóre Panie z branży fitness (w tym ta najpopularniejsza) jest szczęśliwa że zjada jeden liść czegoś, dwie garści czegoś albo o czymś co jest zwyczajnie niedobre, pisze że coś jest pyszne i niesamowite i lepsze! Nie wszystkie rzeczy mają zamienniki - nie oszukujmy się. Można albo coś wykluczyć i nie udawać że cokolwiek jest w stanie zastąpić mięso - nie każdy musi je lubić, ale jeśli się nie lubi, to po prostu się nie je a nie wciska ludziom że można je zastąpić. To jest naprawdę świetny i prawdziwy film, dzięki za niego!
Co do podejścia do ćwiczeń, branży fitness itp. to absolutnie się z Tobą zgadzam! Z jednej strony cieszę się, że sport i zdrowy styl życia zaczął być "modny", ale mam wrażenie, że przeszło to troszkę w tą drugą skrajność. Z niektórymi ludźmi ciężko jest porozmawiać już o czymś innym niż o diecie i siłowni, oni dosłownie tym żyją ... a jak dowiedzą się, że Ty nie ćwiczysz "jak to tak można". Innym faktem jest to, że tego typu osoby są niestety skupione tylko i wyłącznie na swojej sylwetce, nie na zdrowi - i to jest w tym smutne.
Jesteś bardzo mądra , ten film jest najlepszym tego przykładem. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów:)
Wyglądasz przepięknie. Cudownie Ci w tym kolorze szminki i w niebieskiej sukience. Dziękuję za tak pozytywny i "prawdomówny" film :*
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak świetnie (zajefajnie!) wyglądasz w niebieskim kolorze. Plus ten kolor szminki! Genialnie to dopasowałas do swojej urody. Pięknie. A jeśli chodzi o temat dzisiejszego filmu to zgadzam się z Tobą, ze nie możemy być niewolnikiem swojego ciała. Tez kocham czekoladę ❤️ i słodycze i tez od nich nie tyję! ❤️❤️
Witaj Małgosiu, mam wrażenie że ten cały film i to co mówisz jest o Mnie! Dokładnie 16 lat już nie jem mięsa, które zastąpiłam rybą. Katowanie na siłowni nie zdało egzaminu, po 2 latach trafiłam do dietetyka. Wyemilinowałam nabiał oraz pieczywo. Czuję się lekko i jestem szczęśliwa 🙂 pozdrawiam Małgorzata
Jesteś super! Bardzo mądrze mówisz i do tego ciekawie. Takie nastawienie bardzo lubię. Wszystkie inne filmiki też są świetnie zrobione!🤩
Gosiu , dawno nie słuchałam tak przekonującego i wiarygodnego filmiku o tej tematyce. Dziękuje 🙃🙃🙃
Super odcinek, dziękuję;) ja zaczęłam również bardzo źle się czuć po nabiale do tego zaczęłam mieć problemy trądzikowe, więc odstawiłam w zupełności i czuję się lepiej. Mięso ograniczam bardzo. Zgadzam się ze wszystkim, zwłaszcza co do toksycznych ludzi i niektorych fitness stars mam podobne zdanie :)
Marietta Makeup Studio jeśli mogę się zapytać.. po odstawieniu nabiału problemy z trądzikiem minęły? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Ja miałam podobnie. Po ustawieniu mleka sera białego jogurtów minęły problemy tradzikowe i refluksowe.
Ja tez po odstawieniu nabialu zauwazylam poprawe skory, ale tez zauwazylam, ze po produktach sojowych dostaje mega wysyp na plecach I dekolcie, wiec sojowe mleko mi odpada. Plus odstawienie cukru.
Ja nigdy nie mialam po nabiale zadnych wypryskow,czy zlego samopoczucia, mieso tez jem kiedy mam ochote, jem wszystko, na co mam ochote i slucham swojego organizmu nigdy problemu z nadwaga nie mialam,ani w ciazy ,ani po ciazy, jem i zdrowo i smacznie ,a czasem nawet zjem i mc donalda i moja waga od zawsze miedzy 49 a 55kg przy wzroscie 164cmm, 55kg osiagam zazwyczaj na urlopie jak nic nie robie wypoczywam na plazy i smakuje potraw danego kraju i mnostwa lodow😋 jak wracam do pracy to 3 kg spada i srednio w roku waze 52kg i jem wszystko.
No to fajnie, ze TOBIE nabial nie szkodzi, ale miliony ludzi maja problem z trawieniem nabialu I jego przetworow. Niektorzy nawet nie zdaja sobie z tego sprawy I dopiero jak kompletnie wyklucza nabial na kilka tygodni to widza jakie problemy wywolywal. Tak samo sa ludzie, ktorzy nie trawia miesa, bo np nie maja odpowiednich enzymow do tego. Wyobraz sobie, ze sa ludzie uczuleni na truskawki, arbuzy, czy papryke. Czasem najlepszym sposobem szukania odpowiedniej diety jest dieta eliminacyjna I kazdemu moze sluzyc cos innego, bo kazdy niby taki sam, ale jednak jest inny. Super, ze ty mozesz jesc wszystko, ale tym komentarzem wpisujesz sie troche w toksyczna osobe: skoro mi nie szkodzi, to wam tez nie powinno.
Jesteś niesamowicie przesympatyczną i uroczą osobą, ale mimo to nie boisz się mówić, co myślisz naprawdę. Potrzeba więcej takich osób jak Ty na polskim (i nie tylko) CZcams
Super 😁. Dziękuję.Pierwszy raz Ciebie słucham. Jesteś naprawdę WIelka....
Odczuwam to samo jak jem mięso, czy produkty mleczne... Czuje się zapchana i co najgorsze śpiąca, bez energii... Cały czas szukam swojego złotego środka, może Twoje wskazówki mi się przydadzą! Pięknie Ci w niebieskim 😍
Bardzo miło się oglądało ☺️ Mam 171cm wzrostu i ważę ok. 57-58kg. Niby nie jest to dużo przy moim wzroście ale mam brzuszek, który mi przeszkadza :( czuję się niekomfortowo w obcisłych bluzkach i noszę głównie spodnie z wysokim stanem. Rygorystyczne diety nie są dla mnie i z trudem idzie mi rezygnowanie ze słodyczy (co tak naprawdę muszę robić ze względu na problemu zdrowotne). Może kilka Twoich rad pomoże mi coś zmienić ☺️
Brawo za ten filmik, naprawdę warto było oglądać i posłuchać do końca, naprawdę super, wydaje mi się, że pomogłaś w ten sposób wielu osobom. I ogólnie jak zwykle kolejny odcinek stworzony z humorem, jak również sporą dawką szczerości i życzliwości :)
Racja, racja, racja!!! Wszystko co mówisz to święta racja Magłosiu ;) mi się udało zrzucić teraz to jakoś (ponad 25 kg) i to przy problemach zdrowotnych więc musiałam baardzo uważać. Właśnie eliminowaniem różnych produktów no i też ćwiczeniami ale takimi które oczywiście lubię; indoor cycling itp. Z doświadczenia wiem, że najlepiej słuchać swojego organizmu i się nie katować! Wszystko jest w głowie i w umiejętnej, rozważnej nauce samego siebie i swojego organizmu. U mnie trwało to bardzo długo przez wiele metod prób i błędów. Trochę jeszcze przede mną ale mam już adekwatną wiedzę i wiem, że sobie nie szkodzę 😊 Supcio, że zrobiłaś taki film. Pięknie wyglądasz ❤️ buźka 😘
Świetny odcinek👍 mądrze mówisz i bardzo przyjemnie się słuchało😊
Mam jak Ty laktozę musiałam wyrzucić. Bolał mnie brzuch.Też wyktuczyłam energetycznych wampirów.
Kiedyś byłam chudzielcem ważyłam 49 kg a mam 170cm ale zawsze miałam kobiece kształty obecnie ważę ponad 60 kg i wyglądam dobrze. Wszystko zależy od tego jakie są proporcje tłuszczu i mięśni. Nie jem mięsa od 2013 roku ryby jadam 2 razy w tygodniu i 10 kg zeszło nie wiadomo kiedy. Ja akurat ćwiczę bo lubię. Nie daj Boże diety.
Jesteś wartościową osobą. Jestem od Ciebie starsza więc już dużo widziałam .... wiem co mówię. Wyglądasz pięknie.
Fajnie, że mówisz o takich zdrowych i mądrych rzeczach, ale warto dodać, że odnośnie wagi, warto zajrzeć na BMI, natomiast nie wolno tym do końca się sugerować, bo jeśli nawet w tej tabelce jesteśmy przy górnej granicy prawidłowej wagi a czujemy się z tym dobrze, to ok, trzeba słuchać własnego organizmu! No i jeszcze trzeba pamiętać, że dieta, to wszystko to, co jemy, nie tylko zdrowa czy niezdrowa, ułożona przez dietetyka czy odchudzająca. Potocznie się tak przyjęło, ale dieta to po prostu nasze posiłki ;)