Egzamin praktyczny na kat. A WŁĄCZ NAPISY!!! - Tips & Tricks Faza rhazz`a cz. 1/2
Vložit
- čas přidán 30. 05. 2017
- Jeśli chcesz wesprzeć moją pracę: patronite.pl/fazarhazza
Współpraca: Auto Partner S.A
Witam,
W dzisiejszym odcinku pokażę Wam kilka sztuczek i tricków, które powinny bardzo ułatwić Wam pokonanie egzaminu praktycznego. Oczywiście nic nie zastąpi treningu i godzin jeżdżenia po placu, ale myślę że moje wskazówki powinny ułatwić sprawę!
Zapraszam! - Auta a dopravní prostředky
Ja w Warszawie zdawałem już 4 razy.
W kwestii badania napięcia łańcucha, było różnie.
Generalnie trzeba powiedzieć formułkę iż łańcuch między jedną a drugą zębatką powinien mieć taki stan napięcia jak zaleca producent. Powinien być nasmarowany i czysty.
Zdarzyło mi się 2 razy iż zapytał egzaminator - a jak zaleca producent w przypadku tego motocykla?
Albo - a w którym miejscu należy dokonać pomiaru?
Jak klękniesz, dotkniesz i powiesz - jest ok. To na bank rozpoczniesz dłuższą dyskusję ze znajomości dokumentacji maszyny w kwestii napięcia łańcucha.
Może w innych miastach jest inaczej. W Warszawie takimi pytaniami pogłębią twój stan niepokoju i stresu związanymi z egzaminem. Jeszcze mnie co prawda na tym pytaniu nie oblali i nauczyłem się co nieco od egzaminatora, ale to nie jest najlepszy moment na pozyskiwanie takiej wiedzy.
Jest tu jakaś niezgodność między tym czego oczekują egzaminatorzy WORD, a czego uczą OSK czy chociażby jest powiedziane w tym filmie.
Po pierwszym zadaniu czuję się jak oszust próbujący zdobyć prawko na które nie zasługuję. Pomimo że już 3-krotnie przekroczyłem cenę kursu wykupując jazdy dodatkowe. Jazda po placu manewrowym mojego OSK wychodzi mi bokami. Z zadaniami nie mam problemu .... do momentu pojawienia się na egzaminie.
I ten złoty tekst na koniec że nie można się stresować i spinać na egzaminie bo za sztywno pan na motocyklu siedział do zadania.
Chyba następnym razem odpowiem niech mi poleci dobrego dealera marihuany. Bo czekanie 2-3 tygodnie do kolejnego egzaminu i myśl że trzeba kolejne godziny wykupić żeby nie stracić bigla, raczej nie napawa spokojem.
O tym że na egzamin trzeba wybłagać w robocie dzień wolny nie wspomnę.
Dokładnie tak. Doskonale wiem o czym piszesz. Wiem, że komentarz sprzed 4 lat, ale z ciekawości, jeśli mogę zapytać - ostatecznie udało się?
Najlepszy filmik na CZcams dotyczącym tematu. Dziekuję Ci za wskazówki, dzieki zastosowaniu ich zdałem egzamin za drugim razem, przed pierwszym nie oglądałem. Nigdy wcześniej nie jeździłem na moto, nauczyłem sie dopiero na kursie, ale dzieki Twoim poradom egzamin był dużo łatwiejszy. Dzieki
Pozdrawiam wszystkich, ja zdawałem 13.X.2016 i zdałem od kopa i moje wskazówki sa takie:
- ósemki na gladiusie robiłem na dwójce bez sprzęgła, kładąc motocykl dość w zakręcie, samemu balansując w druga stronę (ciężar ciała na zewnątrz zakrętu), moim zdaniem tak jest łatwiej. Oglądając biblię robienia zakrętów, wiem że lepiej się składać z motocyklem, ale oni tam nie jadą 13-17 km/h (przeważnie tak z 10 razy tyle...), jak gladius, którego dostałem.
- moim zdaniem slalom wolny jest gorszy, bo tam jest mały margines na pomyłkę i jak się źle poskłada, to ostatni słupek łatwo trącić, a to chyba jest koniec. To już lepiej się podeprzeć nogą, bo to uprawnia do powtórki. Dokładanie odwrotnie jak Faza opisuje :) podpórka nogą - spróbuj raz jeszcze, linia - widzimy się w innym terminie, ale o tym ludzie napisali.
- jeszcze apropo ustawiania moto w 'garażu' ... to jest podchwytliwe ćwiczenie, jak motocykl źle stoi na starcie, to może się nie dać go na trzy razy przeparkować, ale w Krakowie motocykl na pierwszą pozycję wprowadzaliśmy sami - dobrze jest go ustawić po skosie do pierwszego cofania. Na pewno siedząc na moto jest dużo stabilniej, było nie było gladius zalany waży prawie 200kg. Przeprowadzając moto można go lekko oprzeć na biodrze, ale dalej szału nie ma :( choć oczywiście da się to zadanie wykonać.Ja bym jednak polecał trzymać obie ręce na kierownicy zamiast kierownica + ogon, bo jednak prawa ręka ma hamulec, trzymając ja na ogonie musimy te prawie 200kg zatrzymać rękami! Dla osób lżejszych będzie to trudniejsze. I na koniec pamiętajcie się patrzyć lewo + prawo przed rozpoczęciem każdego ćwiczenia ...
Zdać egzamin nie jest łatwo, dobrze, że mam za sobą. Kolega Rhazz dobrze mówi, więc go słuchajcie. Życzę powodzenia wszystkim kursantom !
Wolny + szybki = koleny odcinek must see. Czekamy!
Moj egzaminator na to ,ze zaczalem sprawdzac naciag lancucha odpowiedzial cytuje " Na ch*** sprawdzasz przeciez i tak musi byc dobry, w koncu stoi w WORDZIE" - > Nie przesmiewczo , a tak lekko ironizując tą placówke ;D Co pozwolilo na rozluznienie atmosfery podczas egzaminu i pozytywny wynik ;)
Wtedy się obudziłeś? .
@@Resistor57 Wyjdź z domu.
Mi za każdym razem krzyczeli żebym nie dotykał bo się ubrudzę ;) 3 egzaminatorów :P
@@KubaLaPoland Ja nie musiałem również dotykać, wystarczyło że powiedziałem że ma być czysty nasmarowany i dobrze napięty i egzaminator od razu wiedział, że wiem jak sprawdzić.
16:30 - Jeśli na ósemce podeprzesz się nogą wewnątrz prostokąta, to , nie kończysz egzaminy, masz prawo do drugiego przejazdu. Natomiast prostokąt musisz po podparciu przed drugą próbą opuścić przez bramkę wjazdową (linię przerywaną), bo jeśli wyjedziesz do drugiej próby przez ciągłą, zostanie to potraktowane jak najechanie na linię i powód przerwania egzaminu.
super materiał. kto będzie zdawał na pewno się przyda
Dobrze oglądać po zdanym egzaminie :D
Jeżeli chodzi o pierwsze zadanie czyli wyprowadzenie motocykla. Warto poinformować wszystkich zdających że mają prawo poprosić egzaminatora o prawidłowe ustawienie motocykla. I to on ma wam go ustawić. Na moim pierwszym egzaminie w Katowicach motocykl ustawiony był tak iż od razu było widać że nie da się w dwóch ruchach tego przeprowadzić.Powiedziałem o tym egzaminatorowi na co stwierdził "proszę go przestawić" by po chwili stwierdzić." najechał pan na linię, zapraszam do kasy". Czyli moje poprawianie pozycji potraktował jako wykonywania zadania. Z innych kwiatków niektórym egzaminatorom nie wystarczy jeżeli pochylicie się sprawdzając stan łańcucha, wymagają do zaliczenia by przyklęknąć podczas tej czynności. Dobrze też na egzamin mieć swój ubiór moto z wszelkimi ochraniaczami ( pamiętać by zapiąć kask bo to jeden z częstych powodów oblania już na starcie), widziałem jak kiepsko trzymający rzep spowodował że nagolennik się odpiął i trącił pachołek co było powodem oblania egzaminu. No i może wam się trafić tak jak mnie że przy rozmiarze kasku XXL dostaniecie L albo odwrotnie. Życzył bym wszystkim zdania za pierwszym razem. Choć mam wśród znajomych takich którzy na egzaminy wydali tyle kasy że niezłe moto by można za to kupić. No więc najważniejsza odporność nerwowa. Gdy wiadomo że nie chodzi o ocenę waszych umiejętności tylko wykorzystanie każdej okazji by odesłać was do kasy.
W Wawie sami wprowadzamy sobie moto do stanowiska
Mnie instruktor uczył aby przy zadaniu wyprowadzania, moto było ustawione możliwie jak najbliżej prawej "ściany", co pomagało z maks skręconą kierą dać do tyłu i po poruszeniu do przodu miało się już praktycznie moto idealnie po środku więc do tyłu finalnie było tylko formalnością. Z źle zamocowanym ochraniaczem na nogach przyznaje ci 100% racji jednej osobie co zdawała wtedy co ja, ochraniacz dość nie fartownie wystawał poza kolano do góry przy zgjętej nodze i przy którymś pachołku trącił go nim i było po zawodach.
Faza Rhazz'a MEGA fajny filmik - zajebiste Tips & Tricks - we wtorek mam egza, czekam z niecierpliwością na cz. 2/2. Pozdr lwg
Bartas Kowalak wlasnie sie robi :p
We wtorek idę w zasadzie po prawko zabrane za pkt, które robiłem w 1997 na wsk. Jeżdżę na moto z małymi przerwami od swojej komuni '87, a mam 37wiosen na karku - czyli trochę km się nakręciło w życiu ;-) .
Najgorsze (albo najlepsze) w tym wszystkim, że idę na żywioł i nie wykupiłem sobie nawet paru godz. jazd po placu i teraz ratuję się YT o co kaman z tym placem. Wprawdzie jakieś tam przygotowania poczyniłem na moim V-Strom 1000 wokół chaty, ale wiadomo, że to nie to samo :-) . Teoria też dzięki netowi powtórzona - początkowo tragedia teraz 74/74.
Pożyjemy i zobaczymy co bedzie we wtorek - najwyżej będzie 2podejście ;-)
LWG
Dobrze już być po egzaminie 😂😂
Hmm co do przeciwpochyłu to moim zdaniem się przydaje:) Gdy ciężar ciała przechylałem na przeciwny podnóżek to mogłem ciaśniej brać zakręty na 8 i nie musiałem skręcać na max kierownicy.Sprawdzone i potwierdzone na egzaminie.Pozdrawiam.
Twoje programy powinny leciec w telewizji - nie tylko dla motocyklistów ! Pozdrawia świeżak z Varadero
Ósemkę polecam robić na drugim biegu, szybsza jazda powoduje że łatwiej utrzymać równowagę. Jadąc powoli dobrze jest dociskać zewnętrzny podnóżek w zakręcie a będzie zdecydowanie łatwiej utrzymać równowagę.
Ja proponuje przede wszystkim jak ktoś już myśli o kursie na kat.A,zakupienie na początek 125tki czemu?Żeby zdobyć doświadczenie.Sam tak zrobiłem.Nauczyłem się jeździć na motorze i było łatwiej zdać(zdałem za pierwszym razem tak jak kat.B)Teraz jest tyle chinoli ,że za 2-3tyś coś się kupi do nauki.Po co pierwsze godziny na kursie spędzać na nauce ruszania,zmieniania biegów,utrzymywania stabilnie motoru itd ,a i uczenie sie placu manewrowego można samemu na jakimś parkingu.
Zdawałem dzisiaj kat A w Krakowie, ul Koszykarska. Powiem wam że jeżdze na motocyklu od 2008 roku, miałem kategorie A1 poźniej A a teraz zostałem skierowany na ponowny egzamin przez punkty karne. Zrobiłem jak nic z 50 tyś km przez ten czas, jeżdze po torach, wczesniej na 600 rr teraz gsxr 600 k3.
Najtrudniejsze ćwiczenie to slalom wolny zdecydowanie. 80 % ludzi oblewających na placu oblewa własnie to ćwiczenie. Na pewno umiejętności panowania nad motocyklem przy małych prędkościach jest ważne. Ale ten slalom to przesada, to ćwiczenie podchodzi juz powoli pod Gymkhane czy coś w tym stylu i mysle ze zostało stworzone by upierdalać ludzi. Dobrze jak osoba ma takie umiejętności, ale według mnie nie sa one wymagane by bezpiecznie prowadzic motocykl po drodze.
Ledwo ledwo ale udało mi sie zdać ten plac, na mieście to juz bez problemu.
Życze sporo szczęscia i umiejetnosci osobom teraz zdającym :)
hehe popieram, ćwiczenie bez sensu, bez żadnej przydatności dla jazdy w mieście i tym bardziej poza, czyste nabijanie kasy dla worda, a jedynka to służy do wykopywania się z błota, a nie do jazdy:)
aha bym zapomniał, wyprowadzanie moto z garażu na egzaminie to jest szczyt kurewstwa tych śmierdzieli z wordu, paranoja heh to moja sprawa czy zepsuje swój własny motor:)
Moje spostrzeżenia.. Buty- Adidasy są po prostu lekkie i wygodniejsze od wysokich motocyklowych. Spełniają wymogi na egzamin i w nich zdawałem. Buty butami, ale jak stres dochodzi do tego, to wolałem mieć chociaż w butach luz.
Egzamin- Zgadzam się z tym, co powiedziałeś. Teorii lepiej przed egzaminem nie ruszać. Praktyka? Oj tak, jak się rozruszasz przed egzaminem to też lepiej idzie. Przstawianie motocykla to już jak sam powiedziałeś,kwestia predyspozycji. Mi dużo łatwiej było go przestawić stojąc obok, niż siedząc na nim. Ogólnie zgadzam się ze wszystkim, co mówisz. Konkretny film.
Właśnie zdałem :)
Nie ma to jak zaczynasz robić dopiero A a już moto w garażu czeka na zdanie 🤣🤣
I co zdales?
z butami nie aktualne .............
Pojawił się dodatkowy zapis w rozporządzeniu brzmiący:
"....... lub obuwie typu motocyklowego"
przydatny instruktaż
Wszystko fajnie, niedługo zaczynam kurs mam nadzieje ze mi się uda xD
Za tydzień mam egzamin praktyczny :) Dziena, spadłeś mi z nieba:D
The Mask Of Happy to moze zdaze nagrac jeszcze druga czesc :p
Przy wykonywaniu ósemki jest chyba odwrotnie niż powiedziałeś. To znaczy jeżeli najedziemy na linię to jest koniec egzaminu i wynik negatywny, a jeżeli podeprzemy się nogą to jest powtórka zadania. I mnie instruktor mówił, żeby stosować przeciw pochył i myślę, że to zdecydowanie ułatwia sprawę. Zdawałem w październiku i za pierwszym razem, więc jestem w miarę na bieżąco :)
P. S. Na egzaminie i kursie jeździłem Yamahą XJ6N
W 1987 roku na egzaminie kręciłem ósemki na motocyklu WSK 125 :) i nie dacie wiary, to był 14 grudnia, a na asfalcie lekki ciapowaty śnieg, na szczeście na kołach były gumy krossowe. Przed każdym zawinięciem na ósemce trzeba było sygnalizować skręty rękoma. Egzaminy na moto były w zimie, żadnego bujania się po mieście. Szkolenie i egzamin praktyczny tylko na placu, kilka ósemek i jazda 100-150 metrów po prostej. Były spoko czasy :), nie zdać wtedy jazdy to była totalna porażka i trzeba było być totalnym jełopem. Dzisiaj się bujam BMW GS 750 i też jest spoko. Pozdro
15:15 całkowita zgoda ale ...jest to też jedyna możliwa technika przy bardzo małej prędkości , a technikę jady dopasowujemy do prędkości jazdy .
ósemkę na gladiusie najlepiej wykonywać na 2 biegu bez problemu wykonalne nawet jedną ręką , gdyby najazd był dłuższy na biegu 3 również się da
Podparcie się nogą przy ósemce to błąd a wyjechanie za linie powoduje zakończenie egzaminu ;)
Dokładnie tak.
Ja jak zdawałem to tylko powiedziałem, że sprawdzamy jeszcze łańcuch ,a egzaminator tylko zapytał w jaki sposób i było ok :D
U mnie na egzaminie przyszedł pomocnik egzaminatora kilka minut wcześniej i rozgrzał każdy motocykl ;)
Zdawałem w grudniu temp. coś koło 5'C i każde jedno moto jakie mieli pod daną kategorie było wcześniej wyprowadzone przez jednego egzaminatora i odpalone żeby się zagrzały potem kilka rundek po placu a to jakiś szybki slalom a to "awaryjne hamowanie :D " i potem dopiero zaczeli egzaminować. Nie polecam nikomu zdawac o tej porze roku bo dostajesz tego śmiesznego orzeszka z wielką szybką, ochrony na brode niema i powietrze chłodne naparza po całej twarzy i szyi gdzie mnie jeszcze przeciągnął kawałek po obwodnicy i taki uśmieszek przed egzaminem prosze starac się jeździć z maksymalnie dopuszczalną prędkością... :D (było mroźnie, bezchmurne niebo i bezczelne słońce dające po oczach w kasku bez blendy (chyba) ) .
Tomasz Ja jeździłem w prawie oberwanie chmury ;) kask 5x za duży śmiesznie było nie powiem że nie :D
Co do rozmiaru kasku to niemam zatrzeżeń bo egzaminowani byliśmy pojedyńczo i miałeś do wyboru całą rozmiarówke kasku w jakim egzaminowali także siedział on w miare ok. Śmiesznie było przy ochraniaczach jakie dawali bo każdy który je dostał (w tym ja :D ) mylił które na łokcie a które na nogi i jak już trzeba było wyjść na plac to nas zawracał żeby je przemienić.
Tomasz O to luksus ;) ja nie miałem wyboru kasku :p
#protip kominiarka pomaga. :)
Miła niespodzianka. Pamiętam na egzaminie gdy stres zaatakował to ręce jak zagipsowane;p Podstawa to balans ciałem, można nawet tyłek przerzucać na siedzeniu. Pozdrawiam
balans cialem serio ??? ty wgl jezdziles na motocyklu ?
pokazać prawo jazdy ?
panowie - miłość, pokój, wzajemny szacunek! ;)
przeciez Faza mowil ze mozna balansowac przy tym cwiczeniu czego nie rozumiesz?
W tym roku to mnie czeka. Na razie jestem na samym początku tej drogi bo dopiero załatwiam badania i zakładam profil kierowcy.
Byłem w Word, oglądałem jak inni zdają, bo sam miałem mieć egzamin za parę tygodni. Koleś spokojnie miał 2m wzrostu i ważył z 90-100kg. Przepychał motocykl na siedząco i oblał. Ja z wagą 64kg i wzrostem 176cm przepchałem motocykl obok i za pierwszym. Wydaje mi się, że nie watro niepotrzebnie kombinować.
Wg. mnie najłatwiej wykonać ósemkę bez gazu i półsprzęgła na 1 biegu, w przeciwsiadzie, obciążając za każdym razem zewnętrzny podnóżek, pochylając motocykl wyłącznie przeciwskrętem. Pochylanie motocykla balansem ciała to daremne i męczące siłowanie się z prawami fizyki. Obciążając zewnętrzny podnóżek możesz jechać pewnie nawet gdy kierownica dojdzie do ogranicznika, a wykonując przeciwsiad łatwiej wykonać i kontrolować przeciwskręt. Przesuwając tyłek z jednej strony na drugą wręcz naturalnie inicjujesz przeciwskręt.
Ja zapytałem egzaminatora czy mogę zrobić pare kółek przed egzaminem żeby wjeździć się w moto (pytanie nic nie kosztuje). Pozwolił mi, ale zawarliśmy umowę, że jak się przewrócę to po egzaminie.
Gdzie zdawales?
tak jest. ja sobie przed egzaminem wykupiłem godzinę jazdy i poszło na egzaminie na pierdząco
Po zdaniu na placu manewrowym czeka Nas wyjazd na miasto (z reguły trwa 30-40 min w ruchu drogowym) i tam też trzeba być czujnym bo nie ma wyznaczonej trasy egzaminacyjnej.
teraz ten slalom jest łatwiej. ja na A w 97 roku musiałem zdając w Poznaniu: przed każdym skrętem w ósemce obejrzeć się, zasygnalizować manewr odpowiednią ręką i dopiero skręcić. moim zdaniem dużo trudniej. to były czasy! ;)
Bardzo fajny materiał, czy mógłbyś wskazać paragraf o którym mowa przy przeprowadzaniu moto (stojąc, siedząc)?
Nie pamiętam, ale chyba na stronie WORD w swoim mieście znajdziesz dokładny opis egzaminu. Można przeprowadzać siedząc, z tym że jest to trudniejsze. Nie jestem pewna, ale motocykl przy wyprowadzaniu nie może się chyba zatrzymać(musi się wolniutko chociażby toczyć).
8 - trzymasz nogę na hamulcu nożnym gazem i sprzęgłem regulujesz prędkość a nożnym przyhamowujesz, przy skręcie patrzysz już tam gdzie masz jechać a nie tam gdzie jedziesz, tak nas w Irlandii uczą do zadania U-turn coś ala 8, trzeba się zmieścić w wąskiej drodze, zawrócić. Metoda działa, polecam tak robić podczas 8.
Nie wiesz moze jakie wymiary ma kwadrat przy robieniu ósemek ?
Odradzam ten sposób z tego powodu że chuj wie w jakim stanie się dostanie maszynę i ktoś kto nie ma doświadczenia na pewno nie wyczuje od razu jak chodzi sprzęgło gaz i hamulec. Tym bardziej że w ogóle nikt nawet wcześniej tego nie ćwiczył
jak ja zdawałem to egzaminator nie zwracał uwagi na to jak robimy ósemke tylko czy wyjechaliśmy poza linie i czy pachołka nie potrąciliśmy
Małe sprostowanie co do
1) Sznurowanych butów - zarówno instruktor jak i egzaminator śmieją się z tego zapisu dlatego wręcz zabraniają sznurowanych butów.
2)Spoglądnie głową w lewo prawo przy wykonywaniu ósemki - teraz nie ma w ogóle takiego wymogu
3)Strój - warto mieć przynajmniej kask i rękawice swoje żeby nie zakładać po kimś jakiegoś spoconego :/ do Twojej wypowiedzi bym dodał jeszcze że musi być kurtka i długie spodnie (nie koniecznie motocyklowe) chodzi o to żebyś nie miał nawet kawałek odkrytego ciała.
Zdawałem 07.2017
U mnie przy sprawdzeniu łańcucha przed motocyklem stał słupek z drucikiem do sprawdzania
Pracowałeś kiedyś w motoakcesoria, Katowice ? :)
W nowym rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa ws egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami w par. 13, pkt 1, ppkt 3) zmieniono zapis odnośnie obuwia. Obecnie jest tak: "obuwia pełnego, zakrywającego stopę, wiązanego lub zapinanego na klamry, rzepy lub zatrzaski lub obuwia typu
motocyklowego" - tak więc można już zdawać w butach motocyklowych.
tak - masz rację oczywiście ;) I zostało to powtórzone tutaj już co najmniej 50 razy ;)
Moje rozporządzenie było starsze niż ta nowelizacja ;)
Faza Rhazz`a sorki, nie wczytałem się we wszystkie komentarze 😀 Wymądrzam się bo dopiero co zdałem egzamin i dlatego jestem na bieżąco. Generalnie dobra robota.👍 Pozdrawiam. 😀
Rekawice to jest obowiazek wynikajacy z ustawy
W usa zdajesz na swoim motocyklu albo 4 dniowa szkola harleya daje ci prawo jazdy
Akurat dostałem powiadomienie z yt o tym filmie jak wyjeżdżałem na egzamin praktyczny na A. Nie obejrzałem filmu ale egzamin na szczęście zdany :)
na jakim motocyklu zdaje sie egzamin? jaka pojemnosc?
Yamaha xj600 egzaminacyjna drugi bieg bez gazu, a jeżeli prędkość przekroczy 12km/h należy dohamować tylnym, bo inaczej wyrzuca. Źle mówisz, bo wyjechanie za linię albo potrącenie pachołka konczy natychmiast egzamin - wiem, bo wyjechalem za linię i mogę pokazać kartę egzaminacyjną.
kilka dni temu rozmawiałem z instruktorem i powiedział, że znieśli ten przepis odnośnie butów sznurowanych więc to już historia (na szczęście).
Komuna pierwsza klasa, ustalic zasady jak w rozwinietych krajach. H...j mnie interesuje co egzaminator mysli. Prawko zrobilem w UK, logiczny, czyste zasady.
Sub poleciał. Może się nauczę czegoś przed rozpoczęciem kursu 😅
Kiedy rozpoczynasz kurs? Ja mysle na wiosne
Chyba inaczej z tą ósemką. Jak wyjedziesz za linię, albo przewrócisz się na motocyklu to jest koniec egzaminu, a jak podeprzesz się nogą to możesz powtórzyć.
sznurowane buty na egzamin to mit. zacytuję tutaj obowiązujące rozporządzenie "a) obuwia pełnego, zakrywającego stopę, wiązanego lub zapinanego na klamry, rzepy lub zatrzaski lub obuwia typu
motocyklowego,". zdawałam egzamin 2 tyg temu i byłam w butach motocyklowych, nikt nawet uwagi nie zwrócił. w sandałach chyba tylko nie da się podejść do egzaminu
@Faza Rhazz'a co to za torba na biodro?
Tydzien temu zdalem prawko za pierwszym z bomby bez dodatkowych godzin jazdy :) swiatla i plyny mialem, lancucha wgl nie spr ;p, potem mialem z 5 min na oswojenie sie z moto, co do zadan to 3 pierwsze poprawialem bo rece sztywne (stres) xd pozniej juz bez bledow calosc trwala 1 godz. Teraz czas kupic moto :) Pozdrawiam faza rhaza
na spoko egzaminatora trafilem :)
Mała aktualizacja co do ubrania na egzamin (Rozporządzenie... z 28 czerwca 2019 r.) trzeba mieć swoje: a)obuwie pełne zakrywające stopę, wiązane lub zapinane na klamry, rzepy, lub zatrzaski, lub obuwie motocyklowe, b) spodnie z długimi nogawkami, c) kurtkę z długimi rękawami zapinaną na suwak, guziki lub zatrzaski, d) rękawice zakrywające całe dłonie. Jak zdawałem w DORD Legnica 10.2022 to musiałem jeszcze mieć swoje słuchawki i kask (bo covid czy coś).Tak czy inaczej, instruktor powinien wszystko wyjaśnić ;-)
Rhazz pytanie z mojej strony. Przygotowuje sie do egzaminu na prawko w UK i sprawa ma sie tak: tutaj instruktor uczy zeby jakiekolwiek manewry na placu czy tez slow moving traffic robic przy obrotach rzedu 3000 rpm i na polsprzegle. Na poczatku sie dziwilem bo jako kierowca samochodu stwierdzilem - "motyla noga, przeciez ja sprzeglo spale" ale instruktor powiedzial ze moge smialo tak robic nic sie nie stanie. No i faktycznie, podnoszac obroty silnika sprawiamy ze motocykl jest bardziej stabilny, nie pamietam jak sie to nazywa bo na studiach fizyke mialem zawsze w niedziele rano :). Ale do sedna, podnoszac te obroty silnik nie szarpie i jakiekolwiek manewry staja sie bardzo latwe do wykonania. Jaka jest twoja opinia na ten temat?
Motocykl ma swoje obroty na biegu jałowym i nie powinno się w nie ingerować. Kombinacje z podnoszeniem obrotów, jeżdżeniem na półsprzęgle, na hamulcu itp itd to jedynie tricki na poradzenie sobie z tematem.
NIE WOLNO jeździć w przód używając sprzęgła -> tak mówi teoria :) Praktyka żyje własnym życiem - każdy robi jak mu wygodnie.
Ja przy delikatnej jeździe też czase jeżdżę na półsprzęgle, ale najczęściej używam gazu i nożnego hamulca - tak jest dużo stabilniej ;)
Normalna ósemka była trudniejsza! Tutaj to Pikuś!😂
W Radomiu nie mieli rozmiarów ochraniaczy dla mnie, więc wyglądałem nieco komicznie. Kaski za to dawali oni, nie można było mieć chyba swojego, ponieważ w ich kaski wbudowane jest urządzenie do komunikacji z egzaminatorem. W dodatku u nas na placu slalom wolny jest nieco z górki co trochę utrudniało zadanie, ale najbardziej wybiło mnie z rytmu to, że na jazdach miałem motocykl, na którym na dwójce spokojnie wyrabiałem się na ósemce, na egzaminie za to moto miał na prawdę sporo większe obroty. Nie pamiętam już czy robiłem to na jedynce, czy dwójce, lecz na pewno na półsprzęgle. Przy hamowaniu miałem sytuację, że rozpędzałem się za bardzo i nie hamowałem tak szybko jak on chciał, więc zwrócił uwagę, lepiej się tak nie rozpędzać. Generalnie zdany za pierwszym, ale było ciekawie :D
Instruktor zauważył, że już miałem trochę styczności z motocyklami i poza jego wskazówkami (które były bardzo pomocne) dał mi wolną rękę co w moim przypadku wyszło jak najbardziej na plus.
Umiejętność jazdy na półsprzęgle oraz nienajgorsza koordynacja pozwala jakoś wykonać te manewry praktycznie bez względu jaki motocykl jest na egzaminie.
Powodzenia wszystkim zdającym jak i mi w przyszłym roku na pełne A :)
Rhazz, jaką masz szybę zamontowaną? Czy do niej masz deflektor?
Pozdrawiam
SqbaniecPL turystyczne Mra. deflektor sciagnalem po chorwacji :)
18:15 przeciwwaga , czyli odwrotnie do kierunku jazdy, przesuwanie dupeczki na siedzeniu, pomoże w pokonywaniu łuku
Na bank zabrali by mi prawko jak bym podszedł do egzaminu mimo, że jeżdżę Hayką i mam prawko od...o kurcze mija już 20 lat :)
jak jest z tym kaskiem no bo w kasku jest interkom ? to mogę mieć swój
Faza, co do ósemki - moim zdaniem i z doświadczenia wiem, że na gladiusie lepiej robić to zadanie na drugim biegu. Problem tkwi w tym, że na kursie gladiusy zazwyczaj mają ciut podniesione obroty, minimalnie (najczęściej w małych szkołach gdzie maszyny są prywatne - nie chcą dławić silników). Przychodząc na egzamin siadasz na inną maszynę, której obroty są niższe. Tak było również w moim przypadku. Na kursie uczono mnie robić 8 na jedynce, szło bezbłędnie. 1 termin egzaminu i klops. Jadąc w 8 motocykl za słabo ciągnął bez gazu i dwa razy spadał do wewnętrznej. Na 10 zdających trzech uczono jeździć ósemkę na jedynce i tych trzech na ósemce odpadło, w tym ja.
Dokupiłem 2 godziny jazdy w innej szkole, u instruktora którego nie znałem. Wsiadłem na motocykl, zobaczył jak jeżdżę, kazał zsiąść. Powiedział "patrz jak ja to robię". Jeden, dwa i jazda z operowaniem sprzęgłem na zakrętach. Zszedł, mówi mi że w godzinę mnie jeździć nie nauczy ale żebym spróbował. Powiem tak, 3 przejazdy i szło bezbłędnie. Oczywiście prędkość jest większa ale motocykl czuje się zdecydowanie pewniej niż w przypadku jazdy na pierwszym biegu. Dodając gazu nie czujesz też szarpnięcia, jak to ma miejsce w przypadku "jedynki". Może inaczej jest na litrze, może mocniej ciągnie, ale gladius się do tego nie nadaje - takie moje zdanie. Wpływ mogły mieć też moje gabaryty 191cm, 90kg - tylko dlaczego inne osoby z "jedynki" ósemki też nie przejechały.
To samo na slalomie wolnym, na kursie robiłem na jedynce, instruktor na dokupionej lekcji powiedział mi żebym na dwójce próbował. Pojeździłem tak tą ósemkę i wolny na dwójce, poszedłem na egzamin i zdane. Tak naprawdę nauczyłem się jeździć te dwa manewry w godzinę u kogoś innego. Niepotrzebnie wydane pieniądze na kurs.
Dlatego jeśli ktoś szuka dobrej szkoły do nauki jazdy kat. A to pytać jak uczą jeździć te manewry.
Michał Sopa , może źle się wyraziłem o tym sprzęgle w zakrętach, chodziło mi o operowanie sprzęgłem i gazem i hamulcem w celu dostosowania prędkości. Wychodząc z brzuszka można dodać trochę gazu.
Ogólnie dwa i tyle.
Ale mam 15 lat Pokaż jak zdać prawojazdy am na motorower50 cm3
a jak bandzie PR egzaminie kategorii am
Ja pierwszy egzamin oblalem na ósemce właśnie, niestety egzamin był podczas deszczu i przyczepności tylnego koła nie była wystarczająca więc skończyło sie glebą :-P zdecydowanie nie polecam egzaminu w deszczu... Za to drugie podejście już poszło oki ;-) LwG !
Nie powinni go w ogóle zaczynać, u nas w Radomiu to przestawiają termin, mi się przesunął o jakieś 2 godziny ze względu na mgłę.
zgadzam się, na szczęście nic złego nikomu się nie stało.
mam pytanie czy mogę zrobić dla pewności 6 kółek na ósemce? slyszalrm że to nie jest błąd ale wole sie zapytać
TheHabowsky PL egzaminator zawsze daje znak do wyjazdu. nie spotkalem sie jeszcze z tym zeby ktos zrobil za duzo :p za to zrobienie zbyt malej ilosci to blad
oczywiście o 8 mowa
Może to być oczywiste pytanie ale i tak je zadam.
Mam 16lat i nie wiem czy potrzebuje własnego motocyklu aby sobie poćwiczyć lub wgl nauczyć się jeździć czy nie potrzebuje i po prostu na egzaminie dam sobie radę.
KudKut Szkoła Jazdy, musisz miec ukończony kurs aby podejść do egzaminu.
jak przeparkowuję motur to mogę najechać na linie ale nie za linie czy w ogóle nie mogę dotknąć lini ?
skacz6w nie mozesz dotknac
ja tez zdawalem na starej 8 i zrobilem to na przeciwsiadzie bez problemu dociskajac stopkami i z lekko skrecona kierownicą ta nowa 8 jest chyba wieksza
Zdawałem w grudniu 15' i miałem już nową "ósemke" trudno niebyło, pokusiłbym się nawet o stwierdzienie że właśnie to patrzenie na pachołek podczas jego objeżdzania było trudniejsze niż sama jazda + to że ósemka jest liczona jako jedno zadanie z slalomem wolnym. Większość osób miała liczone błędy za nieupewnienie się przed ruszeniem (obrócenie głowy lewo-prawo) i za podparcie. Kolejnym Tipem jeśli dla kogoś niejest to oczywiste przy próbie "wyprowadzania moto z garażu" przy metodzie stania obok niego jest aby trzymać go jak najpardziej w pozycji pionowej, nie starać się brać jego ciężar na sb i niepochylać go zabardzo w którąś strone bo dla drobiejszej osoby może się skończyć pociągnieciem na którąś strone i glebą. Zdawałem na Gladiusie i mogę a nawet namawiam aby w szkole jazdy próbować jeździć każdym dostępnym egzemplarzem tego motonga który będzie na egzaminie gdyż jak Faza Rhazz'a wspomniał są róznie wyregulowane i np. jednej na jedynce toczy się 8-9km/h a drugi np. już 12-13km/h i o ile przy ósemce to niema jakoś wielkiego znaczenie o tyle przy slalomie wolnym te kilka km/h miało znaczenie i moto miało większą skłonność do położenia się w trakcie skrętu. Pzdr. :)
19:25 - już nie obowiązuje interpretacja nakazująca spoglądanie na boki w ósemce. I nie ma co mówić o "plusowaniu u egzaminatora", bo zadanie jest albo wykonane, albo nie, tu nie ma ocen za styl.
W WORD Rzeszów dopuszczalne jest obuwie typu motocyklowego. Także nie wiem czy zmieniły się przepisy i przeoczyłeś to, czy wyjątkowo jest tak w RZ.
Bolek Kolasa zostalo to juz powtorzone tutaj 10 albo wiecej razy :p
Sorry, napisałem z marszu i nie czytałem komentarzy :D
Zdawałem dwa razy i dwa razy oblałem raz przez to że nie wiedziałem gdzie trzeba się zatrzymywać itp drugi raz przez to ze oglądałem się w złym miejscu na osemce zrezygnowałem z prawjazdy.
ps. polecam jechać sobie i popatrzeć jak wygląda egzamin gdzie się trzeba zatrzymywać skąd startowac jak to robią inni.
Dlaczego kuźwa ten kask lezy na ziemi ?przecież pełno robali nawłazi i może być problem w czasie jazdy.Nie wolno kłaść kasku na ziemi .Popytajcie laryngologa co może mały robal zrobić jak wlezie do ucha.
Szkoła Kierowców Turbo nie lezy na ziemi tylko na rekawicach :) malo koedy zdarza mi sie klasc kask na rekawocach ale zawsze potem wkladam rece i wytrzepuje to co wlazlo :)
"przepis jest przepis" - no ok, ale w takim razie gdzie tu pole manewru dla oceniającego ? nie ma prawa zgadzać się na buty niesznurowane. to jest właśnie łamanie prawa :P
Normalnie miesiąc temu zdawałem w butach motocyklowych. Nikt się nawet nie zająknął, że nie mogę :P
Zdawałem tydzień temu w pełnym stroju. Jak większość pozostałych egzaminowanych.
Kolego szepnij co to za kombinezon masz na sobie ? Bardzo mi się podoba
SECA 1573 REV-UP
seca.com.pl/produkt/1573-rev-up/
Co do rady odnośnie jeżdzenia jakimkolwiek motocyklem przed egzaminem zeby sie "wjezdzic"- w 90% przypadków to jest dobry pomysł, ale nie zawsze. Ćwiczyć można motocyklem zblizonym do tego którym jeździć będziemy na egzaminie. XJ6, Gladius, Mt-07 itd. Ja na przykład mam pojutrze egzamin na którym bede jezdził yamahą xj6, a w garażu mam gsxr'a 1000 który nie dość że nie pomoże to jeszcze odzwyczai mnie od tego jak zachowuje się motocykl typu naked :)
a ja uważam że robienie 8mek na gixie 1000 sprawi że gladiusem te manewry będziesz robił bokiem. Oczywiście co do posiadania gixxa 1000 przy nieposiadaniu prawa jazdy...pozwolisz że nie będę komentował bo to zbyt głupie żeby cokolwiek pisać.
Nikt nie powiedział ze nie posiadam prawa jazdy. Posiadam A2, w piątek mam egzamin na A. Gixa kupiłem jakis miesiąc temu i czeka na prawko. Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba do tego podchodzić z głową, a jeśli nie zna się szczegółów sytuacji to nie warto nazywać kogoś głupim.
Szymon Bodoń popieram, sam mam dl1000 i robiłem na nim ósemki i to wcale nie oznacza że później na gladiusie bedzie łatwiej, w każde moto trzeba się wjeździć a na to potrzeba pare min. pozdrawiam
nikogo tak nikogo nie nazwałem! ale...
Kupowanie gixxa 1000 zanim ma się prawko - czyli musiałeś jeździć na nim bez prawka to 1)
2) masz a2 czyli motocykl max gs. 500 który się kwalifikuje - co za tym idzie przesiadka na gixxa litra -> jest głupia. Pozdrawiam
Wcześniej miałem mt-07. Wiedziałem na co się pisze i to była przemyślana decyzja na która wpływ miało wiele czynników. Gixem wyjechałem do tej pory pare razy, tylko na kilka zlotów w pobliżu. Nie będę pisał o tym ze mam pozamykane opony bo ani pewnie nikt mi nie uwierzy bo przecież to internet, w którym każdy jest mądrzejszy i lepszy od Ciebie, ani nie mam ochoty. Moja decyzja, jestem zadowolony, wystarczy olej w głowie :) Również pozdrawiam!
Zamiast kazać ludziom jeździć blisko słupka lepiej byłoby zwrócić uwagę na konieczność "dociągnięcia" zakrętu w środkowej części prostokąta (przy zmianie kierunku skręcania).
Witam.Czy można przeprowadzić motocykl siedząc na nim? (Zadanie 1)
Nie
Tak można.
Raz mówisz, że usunięcie linii na "ósemce" ułatwiło a za chwilę mówisz, że jest przez to trudniej....i jak można mówić o zasadach egzaminu nie wiedząc ile właściwie prawo wymaga zrobienie ósemek? Na początku traktowaniem Cię poważnie teraz wiem, że masz olewkę
Czytam te Wasze komentarze, i czytam, i słucham tych porad . Na motórach jeżdżę od 10 lat. Kategorię A zrobiłem w zeszłym roku (2018). Za czwartym :D jaki jest mój sekret? próbowałem jazdy przed, po, w trakcie i dupa. Stres mnie zjadał i dupa. Przed ostatnim egzaminem wywlokłem moją 250 kilową madame na szosę, pojeździłem dwie godziny. Tylko ja zdałem z grupy. Po egzaminie, pojechałem spokojnie do domu. Na motórze :D
Na gladiusie sama kierownica leci od ograniczników, taki ma charakter.
Dziś mam egzamin na kat A, sam jestem ciekaw jak mi pójdzie
I jak...?
0:46 dla chcącego nic trudnego. Nawet w deszczu jest to wykonalne. Najgorzej wypada 8 , a o dziwo slalom wolny gdzie mozna używać hamulca i sprzęgła
Widzę, że nagrywane na terenie MTK przy Bytkowskiej :)
Wojciech Grosser bo to idealne miejsce na wyglupy :)
Wiem, wygłupiałem się tam od sierpnia zeszłego roku do marca tego roku :) MotoKurs miał tam siedzibę, zanim się nie przenieśliśmy...
Wojciech Grosser nie przeniesli sie, tylko wrocili na Owocowa na stare smieci.
To prawda, wrócili na Owocową, tam też kończyłem kurs. Nie zmienia to jednak faktu, że się przenieśli z Bytkowskiej na Owocową :)
Wojciech Grosser wiem wiem. znam sie z Jackiem od lat. byl nawet czas ze mialem u niego uczyc :p ale nasze drogi sie ostatecznie rozeszly :p
Co tam robisz
Haha 8 czerwca egzamin, kiedy czesc 2?
Jak autor nauczy się na litrowym motocyklu robić slalom wolny? Albo zorganizuje sobie coś bardziej dostosowanego do zadania?
Mam wrażenie że rozkład słupków został zorganizowany pod Gladiusa. Żeby na tym sprzęcie było ciężko i ciasno.
Na Fazerze pewnie trzeba dużo sprzęgłem operować, o ile w ogóle się da. Osobiście nie wiem, nie siedziałem mogę tylko zgadywać. Wiem że na Gladiusie i MT-07 da się bez sprzęgła ale też nauczyć się było ciężko.
Addy Falcon nooo na biegu bez gazu sie na pewno nie da :p ale spokojnie przejade :) jak sie zna swoj motocykl to na kazdym da sie zrobic :)
wszystko się da. Gladiusem najłatwiej ósemkę zrobić na dwójce
chuj, nie zdałem na slalomie wolnym, następnym razem się uda ;)
Ze swojego doświadczenia mogę podpowiedzieć - patrz na kolejną bramkę jeszcze zanim wjedziesz w tą poprzednią. Skupienie wzroku na słupek który właśnie mijasz utrudnia właściwy najazd na kolejną bramkę.
W sumie rada przydaje się nie tylko przy slalomie wolnym. Im dalej patrzysz tym lepiej jesteś przygotowany na to co czeka cię w krótkiej przyszłości, zwłaszcza w ruchu ulicznym. No i najlepiej skupić się na tym gdzie jedziesz, czy chcesz pojechać, a nie na obiektach które chcesz ominąć.
Mam pytanie. Czy jak mam prawo jazdy kat. B to czy moge jeździć motorem o pojemności 110 ccm albo 70 ccm?
Adam jacek Tak, mozesz ale musisz byc posiadaczem kat. B przynajmniej 3lata
Fabian Wrx dzięki
Adam jacek Po 3 latach możesz jeździć do 125 cm3.
Kolego nigdy nie kladz kasku na ziemi. No i moze nie ucz ludzi tego czego sam nie potrafisz. Siara
Dużo się zmieniło od tego czasu
Dzis mialem 3 i 4 godzine jazdy na moto. Ze wczesniej jezdzilem okazjonalnie to poczatki byly...co tu duzo gadac do dupy. Pierwsze 2 godziny na Kawasaki 125 ccm(?). Nie pamietam bo to byla tylko rozgrzewka przed Gladiusem ). Na Gladiusie osemke jezdzilem na 1 biegu. Nie inaczej tez ze slalomem wolnym. Moto jezdzilo w zakresie 9-12km/h przy czym 12 to jakby juz dla mnie za szybko na slalom. Przy osemce tez 2 nie wrzucam choc moze byloby latwiej? Szukam sobie technik panowania nad moto w trakcie wykonywania zadan egzaminacyjnych. Film spoko ale byloby miodzio gdyby ktos zrobil film o manewrowaniu moto przy malych predkosciach gdzie dokladnie opisze dostepne opcje manewrowania. W komentarzach czytam o osemce na drugim biegu i zdania ze lepiej balansowac cialem czy przeciwsiadem. Jakby ktos to zlozyl do kupy byloby miodzio. Dzis sie wkurwilem i na 20 kilka minut przed koncem jazdy odstawilem moto pod bude w ktorej stoi i stwierdzilem: "dzis z tej mąki chleba nie bedzie". I tak zakonczylem 4 godzine czesci praktyczneej kursu :D
Bo każdy dla siebie powinien opracować najlepszą technikę. Ja uczę się tego i na jedynce i na dwójce i wciąż nie wiem na co się zdecyduję....chyba przy tej jedynce jednak zostanę. Miałam identyczną sytuację jak ty na 10 tej godzinie, odstawiłam wcześniej moto bo mnie zdenerwowało, że już 10h a mi wciąż nie wychodzi tak dobrze jak bym chciała. Ty pewnie masz już prawko w kieszeni, ja walczę.
co by było jagbym palił gume na teśćie ?
Komsi Komsi hahaha
Z tymi butami to tak nie do końca głupi przepis. Gdybyś miał wypadek i złamał nogę w piszczelu np to łatwiej dostać się do nogi w sznurowanych butach
Można jeździć jak ma się A2 a zdaje się na A tylko motorem na A2
Tak więc nie powinni szufladkowac
Pokaż jak. Zrobić egzamin kategori am od14lat
W AM martw się tylko jazdą przez miasto, na placu zrobisz wszystko po 2h treningu (jak masz opanowany rower w 1 palcu). Nie ma wymogów prędkości na hamowaniu, na slalomie szybkim, można wszystko na 1 biegu, a wolne slalomy wytrenujesz na hulajnodze.
W Lublinie nie można motocykle wyprowadzać siedząc na nim :(
nie ma opcji że nie wolno. Przepis jest przepis - i egzaminator może Cię w tyłek pocałować - ale nie może Ci zabronić
Wiem, ale jak człowiek się zacznie mądrzyć, to egzaminator szybko znajdzie miejscówkę, gdzie takiego udupić. Smutna rzeczywistość.