5 RAD JAK PRZETRWAĆ W ZWIĄZKU (i nie zwariować po 14 latach)
Vložit
- čas přidán 26. 12. 2018
- Wyprzedaż moich kursów: ideaman.tv/jesienna-wyprzedaz/
Animacje na zlecenie: ideaman.tv/animacje/
Kup moją książkę i kurs: ideaman.tv/ksiazka-pozegnaj-p...
Podcast: bit.ly/podcastDZ---
Kanał dla rodziców: bit.ly/PraktyczneRodzicielstwo
Konsultacje, mentoring i pytania biznesowe: leszek@ideaman.tv
#małżeństwo #psychologia #strategia
---
Grupa FB: bit.ly/grupanieprzecietnych
Fanpage Facebook: / nieprzecietneidee
Inne Animacje: bit.ly/nieprzecietneidee
Wszystkie treści, w tym nazwy własne i cytaty, są użyte w celach edukacyjnych. Zastosowanie logotypów ma charakter informacyjny. Żaden z elementów filmu nie jest i nie może być substytutem terapii lub indywidualnej porady psychologicznej.
Jakie są Twoje sposoby na sprawienie, że związek jest przyjemnością, a nie przykrą sprawą?
Zawsze śpimy z partnerem razem, nawet po kłótni i zawsze budzimy się przytuleni.. w nocy prędzej czy później ktoś odpuści albo automatycznie się przytuli.. a przytulanie pomaga 😊
Dobry rytuał :)
Być tym, kogo sami chcielibyśmy poślubić.
Brak tego związku.
Dzięki temu, że mam naprawdę udany związek, mogę się rozwijać bez poczucia winy. Dzięki temu, że ze sobą rozmawiamy, nie musimy werbalizować zbytnio wszystkich potrzeb, bo poznajemy je na bieżąco. W Sylwestra minie pięć lat związku, a my nadal nie potrafimy przejść obok siebie obojętnie, a leżąc w łóżku, mimo, że plecami do siebie, chociaż koniuszkami palców u stóp się dotykamy, by czuć fizyczny kontakt...każdemu życzę co najmniej TAKIEGO związku, jak mój :-D
POZDRAWIAM! :-)
Takie mini rytuały tworzą właśnie taką małą magię udanego związku :)
@ Dokładnie tak jest 😍 Buziaki na dzień dobry i dowodzenia, smyrnięcie przy przechodzeniu obok..."włóż czapkę", czy dodatkowe jabłko do pracy to takie codzienne KOCHAM CIĘ... 💚 Prawda?
My mamy tak samo. 7 lat po ślubie.
@@wytworniayeboot9681 I to jest piękne. Milo się takie coś czyta. Oby w waszym związku tak juz pozostało. Fajnie, ze jest ktoś kto rozumie, ze takie male rzeczy budują związek;)
Wdpaniala wiedza
Powinna być puszczona każdej zakochanej na początku Parze .
A potem na koniec każdego miesiąca
Ja na tym wszystkim poległem
Dziękuję 💟
Kiedy dziadek już na emeryturze wciąż sobie dorabial, nie był obecny w domu od poniedziałku do sobotniego popołudnia. Babcia i dziadek rozmawiali ze sobą przez telefon dzień w dzień, zaraz po tym jak skończyli oglądać kiepskich :D
Wtrącę swoje 3 grosze z doświadczenia w kwestii trudnych i szczerych rozmów. Mianowicie uzupełnię punkt z rozmowami, zwłaszcza w przypadku takich partnerów, którym ciężko przerwać i dojść do słowa. Metodą jaką należy zastosować w takim przypadku jest... list. Tak - napisz szczery i uczciwy list, w którym nie tylko zawrzesz wszystko co byś chciał powiedzieć i nikt Ci nie przerwie, ale też na spokojnie zbierzesz myśli, a w bezpośredniej rozmowie mógłbyś mieć z tym problem z powodu stresu itd.
No i 2 ważne zasady co do takiego listu: po pierwsze list musi (a przynajmniej powinien) być na papierze, a nie mailem lub smsem i druga zasada wyjaśni Ci dlaczego - a brzmi ona, że list ma być przeczytany na Twoich oczach dając partnerowi możliwość odpowiedzi na niego od razu face to face, a nie wyciągnąć jakieś wnioski, nic nie odpowiedzieć lub wysmażyć Ci jeszcze dłuższym list - i to list z pretensjami, a do tego zauważysz jak wiele Twoich myśli nie zostało zrozumiałych. List nie jest zastąpieniem rozmowy, a jedynie skryptem ułatwiającym rozmowę i gwarantem, że powiesz w ten sposób wszystko,. co byś chciał(a) i o niczym nie zapomnisz lub niczego Ci partner nie zablokuje do powiedzenia.
Chyba problemem jest takze to ( i to widać komentarzach),że często też wiążemy się z osobą,która nie nadaje się do związku. Do żadnego związku. Niektóre kobiety maja np. tendencje do wiązania się z facetami, którzy mieli już 10000.. partnerek i myślą,że on nie będzie akurat jej zdradzał. Że małżeństwo go zmieni. Albo do alkoholików. Potem sa zrażone i obrażone na cały ród męski. Widzę to po moich znajomych. A jak ktoś się nie nadaje do związku to te rady nic nie dadzą. Muszą być dwie w miarę dojrzale, odpowiedzialne i świadome swoich słabości osoby i wtedy te rady tylko wcialać w życie. Fajne.
W tej anegdocie jeszcze było że mąż powiedział do niej że jak się coś zmieni to dam ci znać
No tak :D
Dziwi mnie podejście mojego otoczenia. Jestem w związku od 7lat i wszyscy twierdzą, że skoro nie mamy wciąż ślubu to to się rozpadnie. Jesteśmy traktowani mniej poważnie niż związki, które formalizują się po roku.
Ja jestem że swoim ponad 6 i nie chcę brać ślubu :) dobrze jest tak jak jest
Dziękuję za ten filmik 🤗 ja jestem w związku z moim chłopakiem 5 lat i jestem z nim szczęśliwa 😇, może to dziwnie zabrzmi ale wymodliłam sobie dobrego chłopaka Przemka ♥️ i chociaż jestem gaduła to umiem wysłuchać mojego chłopaka który ma również dużo ciekawych rzeczy do omówienia ♥️ i jest to piękne, że nawzajem się za siebie modlimy do Boga ✨o pomoc i wzmocnienie i wytrwałości 💞 Dziękuję za ten filmik om i za ten kanał na CZcams 💟 bo choć wiem trudno jest zrobić i zamątować wszystkie kabele🔌 i kamery 🎥 dlatego to wiem bo w szkole uczestniczyłam w firmie ,,Młodzi solidarni" i chodziłam na spotkania ☺️ i wiem ile to pracy z kamerami itd.
Pozdrawiam serdecznie 😁 i czekam na nowe pomysły część 🤓
Expresowa terapia małżeńska :) Dobry film .
Mam wrażenie, że tylko ja się staram i walczę
Chętnie bym zastosował te rady, gdybym chociaż był w związku
@@BanditHunterToJa hah dokładnie.
@Jumper112 to nie szkodzi, zapamietaj te porady i jak juz znajdziesz Sobie kobiete wjedziesz w zwiazek na PEŁNEJ.
Nie jesteś sam ........
Żeby przetrwać w związku, trzeba liczyć tylko na siebie.
A to niespotykane podejście 🤔
Oczywiście się z tym nie zgadzam Ja uważam jak to wielu mówi że trzeba się wspierać A to przeczytam o co napisałeś
XDDDDDDDD
Siema słynny komentatorze!
Wcale się nie dziwię że polskie kobiety wdają o rozwód w Polsce faceci to Wielka PORAŻKA!!!
Luiza Drozdziel ja myślę, że przyczyn każdej porażki należy szukać w sobie. Sprawdza się na każdej płaszczyźnie.
Pozdrawiam :)
5:33 start
Książki Karnegie pomogły mi 10 lat w małżeństwie🤔😎.I biznes w porządku🤑 Книжки Карнеги мне помогли 10 лет в браке🤔😎 и бизнес в порядке 🤑
Para rozpisująca sobie coś na kartkach dotyczącego ważnych rzeczy w ich związku. Tak, już to widzę 😂
Zawsze możesz się bezwstydnie powydzierać jeden na drugiego, to zawsze lepsze, niż uczciwa i świadoma rozmowa -_-
@ rozumiem ironię, ale prawda jest taka, że mało kogo byłoby stać na takie coś, żeby wypisywać sobie na kartkach takie rzeczy, bo to jest po prostu śmieszne 🙂 nie podważam skuteczności.
Dlatego jest tak dużo problemów, bo zamiast pracować wszyscy udają poważnych dorosłych
@ dokładnie. Ale ja widzę jeszcze jedną "wadę" tej metody. Zakłada ona, że kobieta zacznie postępować niebywale logicznie. Złapie kartkę papieru, wyłączy emocje i kierując się logiką zacznie pisać wierząc, że to pomoże. Jakoś ciężko jest mi sobie to wyobrazić.
Czyżby jakiś problem z uznaniem, że irracjonalność kobiet, podobnie jak racjonalność mężczyzn, to stereotyp? ;)
Może coś jak ratować związki?
Albo coś o związkach młodych na tzw. "Odległość" jeśli można to związkiem nazwać.
Ratowanie związku również polega na wcielaniu w czyn tych zasad. Po prostu na starcie jest trudniej, bo i jedna, i druga osoba mają już doświadczenie różnych przykrych czy trudnych momentów, a łatwiej się startuje z czystą kartą. Ale jeśli będziesz robić te rzeczy, gwarantuję, że relacja Ci się poprawi. Chociażby zwracanie uwagi na zasadę 5 do 1.
@@chcemisieztobagadac5764 gorzej jeśli ona nie okazuje inicjatywy chociażby zwykłą rozmową
Wychodzi na to, że lepiej być singlem całe życie
Skoro nie chce Ci się wysilać i wszystko chcesz podane na tacy tak jak lubisz - to tak.
@ nie tylko ;) nie sądzę że problemy wychodzą wyłącznie z tego że jedna ze stron chce miec wszystko podane na tacy. W związkach jest o wiele więcej problemów i nie koniecznie da się je rozwiązać. Nie zawsze też jest praca z dwóch stron. Poza tym czasami jak coś sie zepsuje, to się nie da tego naprawić.
I to jest w życiu najpiękniejsze, masz wybór. Chcesz to walczysz, nie chcesz to zamykasz jeden rozdział i otwierasz drugi. Wszystko
@@1975WQ szkoda tylko że czasem dosyć ciężko jest zacząć nowy rozdział. Stary zostawia ślady:/
@@ewelina9524 jest czas na wyciągnięcie wniosków, na rozpieszczanie samej siebie tylko dla siebie.
A dlaczego zdecydowanie więcej pozwów o rozwód składają kobiety?
Odpowiedź jest w zasadzie dość prosta i nie leży wcale w uczuciowości kobiet ani w przeświadczeniu, że mężczyźni częściej zdradzają - bo to akurat nie jest regułą, a nawet wiele badań wskazuje na to, że kobiety zdradzają częściej (w ankiecie nieprzeprowadzonej w Wielkiej Brytanii w 2016 roku na pytanie "czy mając taką okazję do zdrady, skorzystałbyś/skorzystałabyś 25% kobiet powiedziało, że tak, a mężczyzn tylko 9% - co jak zwykle w badaniach tego typu było w obu przypadkach deklaracją czysto hipotetyczną i w praktyce obie grupy miałby wynik około 12-18%), pomijając, że ci źli mężczyźni z kimś muszą zdradzać i o ile to nie są geje - to wychodzi w miarę po równo. To w czym leży przyczyna? No cóż, jak wszystko inne rozwód też podlega prokrastynacji, a mężczyźni mają do tego większą tendencję. Im po prostu ten gwóźdź za mało uwiera nieco dłużej.
Bo nie są szczęśliwe?... Nie trzeba wcale długo szukać odpowiedzi.
@@magdalenewysocka trzeba szukać odpowiedzi i to nigdy nie jest tak proste.
@@nihilistycznyateista Racja, ale nie sądzę by zkladaly pozew o rozwód będąc w zwiazku szczęśliwe ;)
@@magdalenewysocka nie zaprzeczę, ale spójrz na to z przeciwnej strony - nie każda, a wręcz prawie żadna zaledwie nieszczęśliwa żona nie składa pozwu o rozwód. To o wiele za płytka i za mała przyczyna. To co najwyżej kropla, która prsepelnia czarę goryczy.
@@aleksandra3535 tylko, że jest pewien problem... Statystycznie rzecz biorąc więcej jest samotnych mężczyzn niż kobiet. No i taki chrześcijanin, a ich jest w Polsce zdecydowana większość za zdradę uznaje seks z każdą osoba, poza jego żoną, nawet jak tej żony nie ma i technicznie rzecz biorąc zdradza nawet jak jest wierny o ile żyje bez ślubu. To prawie tak jak ja - nigdy nie spałem z inną kobietą, niż z tą, z którą jestem już 7 lat, a wspólnie mieszkam od 4 i pół. Tyle, że ślubu nie mamy... Ale ja nie jestem chrześcijaninem, tylko ateistą.
Aha. I żeby obalić Twoje twierdzenie wystarczy, że znajdę 1 przykład wiernego faceta i 1 przykład niewiernej żony, a znajdę setki dla obydwu grup.
Słuchajcie, jakie macie podejście do dziewczyn? Bo ja po 3 nieudanych związkach się zraziłem. Dotąd jak była chemia, to brnąłem, byłem zakochany po uszy. Nie zwracałem uwagi, czy ona ma pracę, czy mieszka z rodzicami czy sama itd.
Ale po czasie zaczynam zwracać powoli uwagę na:
1) czy pracuje - ma pracować, ew. zrozumiem, ze chwilowo nie ma pracy, zdarza się, ale ma mieć wyższe wykształcenie i doświadczenie w pracy gdziekolwiek, byle nie za ladą w sklepie.
2) najlepiej jakby nie mieszkała u rodziców, tylko sama.
3) uroda też ważna, ale nie szukam laski która byłaby nonstop adorowana przez innych.
W moim ostatnim związku problemem był właśnie brak pracy u niej, brała się w końcu za jakieś prace dorywcze, w tym wyjezdzała za granicę. Często przesiadywała u rodziców, była z nimi wg mnie za bardzo związana. Stąd nasz częste problemy.
A ja po tym co napisales wywnioskowalam, ze te nieudane zwiazki, o ktorych piszesz to raczej bardziej twoja wina. Po pierwsze masz zbyt wysokie wymagania. Wyzsze wyksztalcenie, praca jakakolwiek, jednak nie "za ladą", nie moze mieszkac z rodzicami. A ja na to odpowiem, ze z takim nastawieniem wroze Ci pozostanie wiecznym kawalerem. Wyzsze wyksztalcenie nie swiadczy o tym czy druga osoba nadaje sie do zwiazku. Nie mowie tu o leniwych kobietach, ktore czekają na faceta, ktory je zasponsoruje tylko mowie o byc moze prostych dziewczynach, ale pracowitych. A co do mieszkania z rodzicami to wiele zalezy o wieku przyszlej partnerki. Ciężko jest samodzielnie utrzymać wynajem mieszkania(bo o kupnie mieszkania w pojedynkę raczej nie ma mowy nawet przy wysokich zarobkach).
Ciekawe kim ty jesteś i z jakiego domu pochodzisz?
Jeśli znalazłeś prawdziwą miłość to nie trzeba żadnych rad.
Pozdrawiam
błahahaha.
Lekcje odrobione? ;)
Masz strasznie archaiczne a przy tym tak typowe dla przecietnego 30letniego Polaka poglady ze az boli od sluchania. Przyklady, ktore rzucasz sa zalosne -> albo kobieta bedzie sie zajmowac domem albo sprzataczka?? Nawet nie bierzez pod uwage prostej opcji ze "a moze to maz bedzie sie zajmowal domem a kobieta bedzie zarabiac bo jest inzynierem a on skonczyl filozofie". Przesluchalam juz mnostwo twoich filmikow i wszedzie sie to przewija. Niby jestes osoba, ktora umie przemawiac a tu taka wtopa na kazdym kroku. No chyba ze jestes nastawiony na meska publiczke.
+1
Naprawdę takie pierdoły rujnują wam życie?
ona powinna zajmowac sie domem i dziecmi on musi miec czas na hobby i rozrywki.ona powinna miec bogatych rodzicow i tez byc pracowita,natomiast on nie powinien sie przepracowywac, gdyby w razie wojny mial sile ja obronic.