Największy finansowy przekręt cz. 7: inflacja i podatki
Vložit
- čas přidán 29. 01. 2015
- www.sekretsukcesu.edu.pl/ - wstęp do omówienia kwestii związanej z procesem inflacji. Dowiesz się nieco więcej na temat podatków, które płacisz. Napisz w komentarzu, co wg Ciebie znaczy "inflacja".
Koniecznie obejrzyj odc.8: • Największy finansowy p...
#inflacja #pieniądz #podatki #podatek #us #przekręt #pieniądze
Super materiał! Wiedza jak najbardziej aktualna, zwłaszcza w czasach wysokiej inflacji. Szkoda, że nie dokończyłeś serii 🙂
Może kiedyś skończę. Ale odsyłam do książki, dzięki której powstał ten materiał: Finansowy potwór z Jackyl Island
Inflacja to spadek wartosci pieniedzy :)
Minuta 6:10 "Zanim jednak dojdziemy do efektu inflacji" Przynajmniej to Pan rozumie. Inflacja z angielskiego "Inflation" Nadmuchiwać, Pompować. Inflacja to nic innego jak wzrost ilości pieniadza na rynku, co powoduje wzrost cen. Napompowywanie baniek spekulacyjnych na rynkach papierów wartościowych czy na rynku nieruchomości jest pewnym ograniczonym rodzajem inflacji.
Minuta 2:08 "Mamy już mobilny pieniądz... plastikowy" O Boże...NIE... to nie jest pieniądz.
Jakże ciężko przychodzi zrozumieć niektórym ekonomistom, czym stał się pieniądz w XXI wieku.
Karta jest "kluczem"... sposobem autoryzacji dostępu do elektronicznego portfela, jakim jest bankowe konto. Konto w bankowym komputerze to przestrzeń gdzie mieszczą się elektroniczne pieniążki... ich suma... ich ilość. Wartości dziesiętne widoczne na koncie są przechowywane w bazie danych komputera - w odpowiednich zmiennych. Właściwie to można śmiało powiedzieć, że stan konta na ekranie komputera jest jak elektroniczny/cyfrowy banknot, elektroniczne pokwitowanie.(Bank- notes)... i ten (e-banknot, e-pieniadz,e-konto) ma wielką przewagę nad klasycznym bo ma zmienny nominał. W zgodzie z obowiązującym prawem jest to wciąż obietnica wypłaty gotówki. Za tą obietnicę można już jednak nabywać towary i stała się środkiem wymiany handlowej. Wszystko dzięki powstaniu całej tej nowoczesnej infrastruktury, rozwojowi internetu i sieci www - największemu wynalazkowi pochodzącemu z laboratoriów CERN.
Po co rządowi nasze podatki? Chyba po to, żeby mieć narzędzie kontroli nad społeczeństwem i nad ilością pieniądza w obiegu.
Podatki to najlepsze źródło spłaty zobowiązań. Z nich rząd wykupuje obligacje pokazując na zewnątrz, że Polska jest "wypłacalna". Im więcej drukują, tym coraz bardziej zaciskają pętle skarbową na szyjach rodaków. Dobrym tego przykładem jest eliminacja gotówki. Później to jednym kliknięciem będzie można odebrać pieniądze ludziom, którzy będą je jeszcze mieć.
Z całej tej historii wnioskuję, że ta parabola odnosi się jednak do kraju nad Wisłą ;)
Będę się czepiał dalej.
Minuta 5:35 "W obiegu znalazło się 10 000 banknotów" W jaki sposób szaman puścił w obieg te swoje hulabuladolary o nominale "1" po zniesieniu barteru i uchwaleniu dekretu? Wypożyczył je, czy wydał, rozdał, wypłacił? Odpowiedź na to pytanie jest kluczowa. Obecnie wypożyczamy pieniądze z banków komercyjnych do prowadzenia wymiany handlowej i działania gospodarki, co implikuje bardzo poważne konsekwencje. Ponad 95% pieniadza na świecie to dług. Mógłby pan zrobić film o problemie odsetka(lichwie) i długu. Czekam na następne odcinki.
Powoli :) Chcę, aby każdy powoli doszedł do tego (długu), ale muszę to robić bardzo powoli - krok po kroku. Kolejne filmy będą dotykać już konkretniej banków centralnych i pieniędzy "z niczego". Niestety ostatnio mam b.mało czasu na dalsze tworzenie kolejnych odcinków, aczkolwiek ... chciałbym się do tego zabrać i się w końcu zabiorę.
buahahah toś z tymi urzędasami pojechał ! Świetnie tak trzymać ! Precz z darmozjadami !
tylko ta rzecz techniczna nagrywaj glośniej swoje filmy
Minuta 0:32 "Pieniądz jest miarą wartości jak i NOŚNIKIEM WARTOŚCI" To jest prawdą, ale jak to się ma do Pańskiej definicji pieniadza fiducjarnego z poprzedniego odcinka? Przypomnę... stwierdził Pan dobitnie, że "1 -Pieniądz ten nie reprezentuje żadnej wartości" To jest oczywista sprzeczność. Proszę poprawić ten bląd z poprzedniego odcinka i wyjaśnić sprawę. Nie można szerzyć nieprawidłowych informacji. Ma Pan dużą wiedzę o historii i ewolucji pieniadza i ta seria prezentacji jest bardzo ciekawa, ale nie ustrzegł się Pan błędu. Nie powielajmy błędów.
Pieniądz powinien być zarówno miarą wartości, jak i nośnikiem wartości. Złoto jest najlepszym przykładem. Dzisiejszy pieniądz określa wartość dóbr/usług, ale sam w sobie nic nie jest wart - to zwykły kawałek papierka.
W pewnym momencie położył Pan akcent na chytrych urzędasów, a zmilczał pazernych przedsiębiorciuchów - którzy to przestali w końcu płacić podatki i jakoś w tym wszystkim się rozmyli. Jedyne co bym zarzuciła urzędasom to brak pomyślunku łapania "pseudo przedsiębiorców" - no chyba że jakoś unoszą się nad Hubabula nie korzystając z jej dróg, szkół i szpitali.