Jeszcze jedno pytanko :P .. Czy gdy bede dodawal cukier w kolejnym partiach to trzeba dodawac pozywki ? Posiadam te same drozdze i bede ich uzywal pierwszy raz.
Może troszkę dziwne pytanie zadam, ale jestem początkujący (z jeżyn to będzie drugie wino). Czy jeżyny po zerwaniu jakoś się czyści, myje? Filmik bardzo fajny i na luzie, łapka w górę i pozdrawiam.
Na skórkach owoców są dzikie drożdże więc pewnie jakaś fermentacja się wydarzy lecz jest kompletnie nieprzewidywalna i nie wiadomo czy pójdzie w octy, kwachy czy inny kierunek. Dużo zależy od higieny. Drożdże szlachetne potrafią radzić sobie ze sporą ilością infekcji ale dzikusy cholera wie, w którą stronę pójdą. Jak cię stać na nieprzewidziane to próbuj. Do odważnych świat należy :)
Wyjdzie wodniste. Ile tam było z 1,5kg owoców na 10l ?
Ale fajny lajtowy film ! I tak to robią praktycy z doświadczeniem czyli od niechcenia ewentualnie przy okazji picia kawusi :) POZDROWIENIA !!!
Ciekawy materiał.
Odpowiedni facet na odpowiednim miejscu ,krótko zwięźle i na temat .
Wincej,wincej filmów 🙂
Dokładnie tak samo robię, bez żadnych cudów kombinacji i tak zawsze wychodzi , pozdrawiam
Jeży robi wino z jeżyn. To musi się udać.
🍷🍷🍷🍻
Jeszcze jedno pytanko :P .. Czy gdy bede dodawal cukier w kolejnym partiach to trzeba dodawac pozywki ? Posiadam te same drozdze i bede ich uzywal pierwszy raz.
Powinny same ruszyć ale można trochę dodać
Może troszkę dziwne pytanie zadam, ale jestem początkujący (z jeżyn to będzie drugie wino). Czy jeżyny po zerwaniu jakoś się czyści, myje?
Filmik bardzo fajny i na luzie, łapka w górę i pozdrawiam.
Opłukać i tyle, żeby piachu i jakiś śmieci nie było w winie... Przejrzenie czy nie ma jakiegoś robactwa też mile widziane.
a rurki do fermentacji czy czy jak to się nazywa nie tzreba...
Bardziej to przypomina zabawę w piaskownicy. Jeżyny nie moje, jak da sie zrobić babkę z pisku to dobrze a jak nie to jeszcze lepiej.
Witam mam pytanko , czy jest konieczność dawania drożdży ? Co się stanie jak nie dam ?
Na skórkach owoców są dzikie drożdże więc pewnie jakaś fermentacja się wydarzy lecz jest kompletnie nieprzewidywalna i nie wiadomo czy pójdzie w octy, kwachy czy inny kierunek. Dużo zależy od higieny. Drożdże szlachetne potrafią radzić sobie ze sporą ilością infekcji ale dzikusy cholera wie, w którą stronę pójdą. Jak cię stać na nieprzewidziane to próbuj. Do odważnych świat należy :)
@@JerzyMackiewicz powiem ze fermentacja idzie pełną parą 😀 dzięki wielkie i pozdrawiam 😃
A gdzie to legendarne włączanie kamery na początku? Pozdro
teraz mam inną kamerę, muszę podejść a to już przesada i tnę to
Wlasnie ja moje zaczynam nastawiać
docelowo ile %alkoholu będzie miało wino?
tak gdzieś koło 12-13 alko
A jak ze szczelnością tych słoików?
dokręcone dają radę... ale na długie leżakowanie to raczej bym w tradycyjne bańki szedł
jak radzić sobie z winkiem piwkiem w 32 m 2 mieszkaniu
ciężko było ale to już materiał z nowej chaty... x2 metraż :-)
Tez tak robię. Cyk wszystko do gara wymerdać niech drożdże sobie radzą
1.5kg jezyn? Ja daje 3/5 minimum
można dać więcej, nikt nie broni