Niesamowite efekty diety carnivore - przełom w nauce o żywieniu! Rozmowa z Karoliną Barton.
Vložit
- čas přidán 30. 06. 2024
- Witaj! Dziś moim gościem była Karolina Barton, foodcoach oraz dietetyk. Karolina zabierze Was w niezwykłą podróż diety carnivore, która ostatnio wywołała prawdziwą rewolucję w nauce o żywieniu. Przekonajcie się, jak ta dieta wpływa na ludzkie ciało i zdrowie.
Dieta carnivore, opierająca się wyłącznie na produktach pochodzenia zwierzęcego, wydaje się być kontrowersyjną decyzją żywieniową. Jednak jej entuzjaści twierdzą, że przynosi ona niesamowite korzyści zdrowotne! Czy to prawda, czy tylko kolejny trend żywieniowy?
Dajcie znać w komentarzach, co myślicie o diecie carnivore. Podzielcie się swoimi opiniami i doświadczeniami!
00:00:00 || Przywitanie z gościem: Karoliną Bartoń
00:06:13 || Od czego zacząć, jeśli chcemy zmienić swoje żywienie?
00:10:32 || Historia Karoliny: jak pozbyła się swoich problemów skórnych?
00:13:45 || Jak wdrażać dietę mięsną wśród dzieci?
00:15:59 || Dlaczego dieta wegetariańska "zrujnowała" życie Karoliny?
00:17:26 || Czym jest tak naprawdę cukier?
00:22:17 || Studia dietetyczne a mainstream. Jak dotrzeć do wiarygodnego źródła wiedzy?
00:30:13 || Jaka dieta najlepiej działa na choroby metaboliczne i autoimmunologiczne?
00:35:11 || Co jest najlepszym superfoodem?
00:43:40 || Odpowiedzi na Wasze pytania
00:50:05 || Dieta a emocje
01:01:45 || Czy dieta "carnivore" jest biblijna?
01:05:15 || Rola postu
_______________________________________________________________________
#darmoweSzkolenia
💡szkoladucha.pl/drannasaj
#newsletter
💡www.drannasaj.pl
#AkademiaMetamorfozyUmysłu
💡szkoladucha.pl/filary-skutecz...
#kursoksiążka
💡szkoladucha.pl/ksiazka-metamo...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli treści, które wysłuchałeś, są dla Ciebie cenne, możesz mi pomóc na kilka sposobów
✅ Wyślij świadectwo.
✅ Udostępnij, skomentuj, polub, subskrybuj kanał
✅ Możesz dołączyć do grona moich patronów: www.patronite.pl/drannasaj --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na prawdę miło jest posłuchać bardzo światłych i mądrych Kobiet. Po 40 latach męczarni , otyłości, insulinooporności w końcu wracam do żywych. Po 10 miesiącach bez wielkich ilości węglowodanów 21 kg mniej. Wszystkie parametry zdrowotne wracają do normy. Jesteście panie wielkie i odważne. Szacuneczek i pozdrawiam
I udało się pozbyć insulinoopornosci? 🙂 Czy tylko zbita waga? Jest Pani po Keto, Carnivor czy low carb?
A ile jesz węgli dziennie?
@@dejmienkrzysztof8483 Jestem na prawdziwym Keto. Staram się nie przekraczać 30 gr dziennie. Nie jem również laktozy krowiej. Tylko przetwory z mleka koziego, bawolego i owczego. Czasem nie jem węgli wcale. Planuję przejście na Carnivore, ale chcę najpierw przyzwyczaić organizm do używania energii z tłuszczy.
@@bartoszbis9089 Niestety nie całkowicie przedtem miałem insulinę na poziomie 22 , a cukier rano na czczo zawsze powyżej 100. Teraz insulina na poziomie 8 do 10, cukier na czczo średnio 95. Jak się pracowało na insulinooporność kilkadziesiąt lat, to w rok się tego nie pozbędziesz niestety, ale powoli do przodu.
ale jak to się robi? Jesz mało? Czy jesz po prostu tak i chudniesz? Czy naglle chce Ci się ćwiczyć?
Ja już prawie rok na keto/carni i nie ma mżadnych efektów oprócz zmęczenia i złego wyglądu. Proszę mi powiedzieć.
Pani Aniu świetny wywiad, mnie przeszkadzało trochę, że wchodziła Pani w słowo gościowi, nie dawała dokończyć zdania, Powodzenia w dalszej pracy na kanale 🌺🌻🌸🌷🌼🌻
Słucham i oglądam wykładów Pani Karoliny od kilku tygodni, piękna, mądra kobieta. Dziękuję, że również na tym kanale się pojawiła 😇❤️
Tak to jest prawda, przekonałem się osobiście, niesamowite
Wielkie dzięki !!! Bardzo ciekawa rozmowa !!!
Witam. Ja jestem mamą 7 dzieci i na stylu niskowęglowodanowym z przewagą karniwora😊
Pelen szacunek i uznanie. Pozdrawiam
Skąd Pani czerpie wiedzę? Jeżeli chodzi o dzieci? Jakieś linki? Grupy ? 🙂
@@elzbietarybacka2419 Jaką wiedze?
Pozdrawiam serdecznie ❤️ interesująca rozmowa... To prawda był baranek i były przepiórki. Jednak na śniadanie była manna.!!. jak dla mnie równowaga jest istotna.😉☺️
Jaka miła niespodzianka ❤❤ Dziękuję, wspaniała rozmowa ❤❤
Pozdrawiam😍🥰📍
Wygląda, Karolina, smakowicie. Zacząłem ten carnivore. Na razie jem ryby.
Bardzo dziękuję za wspaniały wykład
Dziękuję ...❤❤
Pozdrawiam😍🥰📍
Witam serdecznie 🙂 Faktycznie najważniejsze są emocje, masz kontrolę nad umysłem to masz zdrowie. Emocje negatywne potrafią zniszczyć najlepiej dobraną dietę. Keto i Carnivore jest super, mamy dobrą biochemię w organizmie przez co łatwiej jest nam zapanować nad emocjami. Pozdrawiam 🙂
Super. 👍
Pani Aniu bardzo udany temat,Ja nie dawno odkrylam pani kanał,bardzo mnie interesuje ten sposob zywienia, ale nie wiem ile moge w danym dniu zjeść ,czytu nie patrzy się ile mozna białka i jakie mieso wybiorę,jajka mam swoje ,probowalam juz wszystkich diet i nic nie pomaga,inulinoopornosc do tego doprowadziła że jestem juz po kilku operacjach nie mam tarczycy ,wczesniej guz w śródpiersia,teraz mialam usuniete wszystkie narządy kobiece,i od dietetyka do dietetyka liczenie kalorii i nic otylosc powraca gdy wspomnę lekarzowi czy dietetyczce o keto ,karniworze to mówi to be to nie dla pani ,a ja sprobowalam keto i swietnie sie czułam ale dyzkomfort w jelitach troszke jest,zaczelam to wszystko rozumiec polaczylam kropki i wychodzi na to ze wegle nie sa dla mnie. Od dzicinstwa jak pamietam zawsze mialam zaparcia wysluchalam wszystkich filmów braci Rodzen kupilam książki edukuje się mam 53 lata ,lekarstw coraz wiecej ,a zaden dietetyk i lekarz nie chcą słyszeć o takim zywiniu. Bardzo prosze o radę, dużo sie tu nauczylam i dziekuje zate wszystkie rady
Kochana, dziękuje za to czym się dzielisz. Wierze, ze Twoje poszukiwana doprowadza Cię do rozwiązań. Ja osobiście cenie sobie post i sposób odżywiana niskowęglowodanowy. Pozdrawiam
Bardzo pozytywny wywiad wiele mądrości życiowej doświadczenie pani Karoliny jest ważnym przesłaniem dla ludzi którzy nie kłócą się z prawdą ale wyciągają wnioski i idą za prawdą.Sama doświadczam działania diety carnivor razem z mężem ona działa cuda mąż jest dializowany i to co zdziałała dieta to kłóci się z wiedzą lekarzy w tym nie ma kłamstwa to szczera prawda jak dla mnie jest to kontynuacja diety optymalnej dr Kwaśniewskiego .On dokładnie mówił to samo to żywienie wzmacnia osobowość, witalność, koncentracje i wiele innych, nawet schozofrenia jest do ogarnięcia tyle czynią prozapalne zboża warzywa i owoce.Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do działania aby spróbować
Piękna rozmowa!
Pani Aniu bardzo dziękuję za te wywiad z panią Karoliną i I p. Karolinie również serdecznie dziękuję za super wiadomości ❤
Tak, Karoliny uśmiech rozjaśnia wszystko. Kiedyś ludzie ciężko pracowali i glukozę spalali.
Dziękuję bardzo
Dlaczego prowadzaca przerywa caly czas.
Od ponad roku stosuje uwielbiam ten sposób odżywiania 😮❤😊
Witak w klubie ludzi ograniczających węglowodany😍🥰❤️
Mnie się zdaje, że paznokcie nie prostują się od jedzenia mięsa, bo to jadłem zawsze. Raczej prostują się od niejedzenia węglowodanów.
bardzo przyjemna rozmowa z Karoliną ❤
Dziękuje i pozdrawiam
To nie żaden przełom, a poprostu coraz więcej ludzi się edukuje w tym temacie (zdrowia i właściwego DOżywiania organizmu) i sami zauważają jak i na co działa odpowiednia dieta. Pamiętajmy jednak, że każdy z nas jest inny i czego innego potrzebuje, aby zachować balans i zdrowie.
Każdy z nas musi zadbać o swoje zdrowie.
@@drAnnaSaj każdy z nas MOŻE zadbać o swoje zdrowie mając wiedzę - a taka jest i była dostępna zawsze, trzeba jedynie zadbać o odpowiednie źródło.
Sedno!
Dzięki za wartosciowy przekaz 🙏🌺
Świeże, dobrze przyrządzone mięso nasyci na długo i da dużo energii. Stare, źle przyrządzone mięso "zabija" - taki rodzaj mięsa jest nagłaśniany przez przeciwników mięsa.
Proszę dać się Karolinie wypowiedzieć do końca . Pani ucina Karoliny wypowiedzi.
Dziękuję i
pozdrawiam
❤❤❤
Prosimy następny filmik z Karoliną gdzie powie jak sie ma to odzywianie do podniesionego kwasu moczowego
90% kwasu moczowego w naszym organizmie to efekt metabolizmu przez wątrobę fruktozy i alkoholu.
@@jackeLinn
Dokładnie.
O jak sie ciesze! Ja jem ketowore.
❤
Czy na diecie carnivore mozna stosować przyprawy i pić zioła?
co do warzyw to chyba się pani myli ponieważ są w nich lektyny które wywołują stany zapalne naszego organizmu
Tak to jest . Toxic Superfoods: The Hidden Toxin in 'Superfoods' That's Making You Sick--and How to Feel Better badania Sally Norton wskazuja dokladnie jaki problem jest z roslinami i nasionami .
Więcej o tym u Dr Gundry
Nie we wszystkich roślinach są lektyny, eliminuje się je poprzez gotowanie w Instant Pot , garnku ciśnieniowym
@@katarzynanowak6088 owszem, ale lektyny to tylko ułamek tego co toksyczne w roślinach. I gotowanie tego nie usunie. Szczawiany, fityniany, goitrogeny, saponiny, glukozynolany, aglutyniny, kurkubitacyna, sulforafan i masa innych toksyn. Dodatkowo błonnik, który uszkadza mechanicznie wyściółkę układu pokarmowego i utrudnia pasaż. Dodatkowo inhibitory proteinaz, przez które przestajemy trawić białko na przykład, a przez jeszcze inne substancje antyodżywcze z warzyw blokujemy wchłanianie minerałów takich jak cynk praktycznie do zera. Wchłanialność żelaza jest praktycznie zerowa w towarzystwie kwasu fitynowego. Mogę tak wymieniać bez końca. Warzywa nie są pokarmem, który jest dla nas ewolucyjnie i fizjologicznie adekwatny. Ten rozdział mamy za sobą, jakieś 4,5 miliona lat temu zaczęliśmy jeść mięso i to jest nasz ewolucyjnie adekwatny pokarm. To jest fakt naukowy, z którym kłóci się jedynie ideologia oszołomów.
Polecam chlebek Tlustej Agaty. Jest obledny 🤸♀️
🎉🎉🎉🎉
Ja jestem od wakacji na niskoweglowodanowej i chce isc na keto poniewaz widzę ze to dziala i mam chec na wołowinkę az mi slinka cieknie. Moje wyniki przy hasimoto juz sie zmienily na lepsze wiec mam zmiejszone hormony tarczycy juz i mam nadzieję ze za rok na carnivorze dojde do 0
💪👍👏
Jedyne,co przeszkadza mu w odsłuchaniu tej rozmowy,to że doktor nie pozwala gościowi dokończyć poszczególnych wypowiedzi. Wracam na inne kanały. Pozdrawiam.
Życzę efektywnego eksplorowania internetu. 😍
Też mi to przeszkadzało, ale może to tylko w nagraniu tak wyszło? Widać, że jest lekkie opóźnienie kiedy pani Anna zadaje pytanie, a kiedy Karolina je kończy słuchać. Może podobnie pani Anna slyszy wypowiedz Karoliny wcześniej niż my. Bo nie wierze, żaby pani Anna komuś tak wchodziła w słowo dosłownie za każdym razem.
Potwierdzam ,mi też to przeszkadzało 😀
Musisz to wiedziec na yt
Nie wiem dziewczyny, czy zdajecie sobie sprawę, jak silne jest uzależnienie od słodyczy. Plus jak popularne. "Nie kupuj" "nie jedz" jest bardzo trudne! Z pomocą przychodzą keto słodycze, które w pierwszej fazie zmieniają biochemię mózgu i łagodzą to uzależnienie. Bardzo polecam osobom, które tak jak ja są silnymi cukroholikami. ❤
W internecie powinna być cenzura ,ponieważ straszne głupoty ,pod płaszczykiem mądrości się ukazują.
Kochana Dr. Ana Saj , to co mam jeść, żadnego Chleba, ale mięso wołowe ? Rybę , mleka nie pić ?
Chleba raczej nie. Mięso, ryby, mleko, jaja, sery tak. Proponuje kanał Braci Rodzeń. Oni napisali książki z przepisami. Pozdrawiam😍🥰❤️
Dokładnie:)
Proponuje najpierw odstawić to co przetworzone, a zatem ...
Pieczywo, każdego koloru, rodzaju, sztuczne sztywne chlebki też.
Nie jest to pieczywo, jakie byo lat temu 40-50, niestety.
POlecam fanatstycznego Prawdziwego Piekarz ai Jego Kanał.
Bohdan Smolorz.
A co do jedzenia, ja zaczynając moje zmiany stylu na niskowęglowy, robiłam to powoli i stopniowo, bo już
miałam 50 na karku i wiele obaw.
Ale więcej id łużej cierpiałam na chore jelita, ciągle migreny, problemy ze skóra.
Miałam już zaburzenia snu, menopauzę, i skierowanie na kolejną operację na endometrioze.
Do tegp 30 kg nadmiaru wagi, ataki paniki, lęku, agresji.
samo patrznie na sibie, sprawiało mi ból i niechęc do samej sibie.
A jedznie było do pobudki do nocy, za to zero ruchu.
POlecam spróbowac, bo organzim sam się leczy, jak mu NIe przeszkadzamy.
Z nabiału, jesłi nie szkodzi, proponuję zostawić lub wrócić, jak ja,
do pełnotłustych serów, typu cheddar, mozarella, parmessan.
Jeśł masło prawdziwe, śmietankę 30%
Bo okazało się że moge spokojnie jeść, a nie problem w laktozie, a w chudym nabiale:(
Jeśli szkodzi to jeśc owczy.kozi, np feta.
Albo odstawić całkowiece na minimum 30 dni.
I wtedy zamiennie proponuję mleko geste i śmietankę kokosowa.
Jeśc pełnotłuste ryby, wszelkiej maści, podroby raz na tydzień, 10 dni.
Mięsa wszelkei, ale szczególnie własnej roboty, typu golonki, karkówki, żeberka, steki, drób czy owoce morza też.
Zdrowe tłuszcze, bez nadmiernego dolewania, lepiej w postaci produktów naturalnych jak ryby, mięsa, jajka, etc.
Do smażenia zachęcam rzadko, a jeśli to na smalcu kaczym, gęsim, maśle klarowanym, oleju kokosowym.
Zachęcam do jedzenia awokado, oliwy na surowo do warzyw surowych.
Zachęcam do robienia swoich wędlin, w sensie kawałek upieczonego miśa i mamy
kawałek na obiad i jako wędlian.
Zachęcam do własnych galaret z drobiu, nózek wieprzowych z z ryb.
zachęcam do picia rosołu.
I co najistotniejsze wg mnie, nawet przy jedzeniu obecny,.
Zaczać od krótszego czasu jedzenia, w sensie godzin i ilości posiłków.
Na poczatek sugeruję małe kroki.
Np ja częłam od podzielnei doby na pól.
I nie umiałam wtdy jeszcze wyjśc z domu bez śniadania, więc ustaliłam sobie 3 konkretne posiłki.
O 6 rano, potem obiad 12-13 w pracy
i w domu kolajcja 18.
A pomiędzy ZERO przekąsek, tylko woda, herbaty rózne, zioła nawet piłam wtedy jeszcze.
I woda.
I tu ważne, jak ograniczamy węgle, to wypłukuja się nam elektrolity.
Dlatego wazne jest zadbanie o ich uzupełnienie.
PIcie wody z solą kłodawsą rano, ze dwa kubki.
Uzupełnianie magnezu, potasu, witD, bo zwykle mamy ich zbyt mało.
Generalnie taka zmianą stylu Nalezy zaczac od zrobienia solidnych badań przed.
nawet przerwa 12 godnin w nocy, w tym odpowiedni sen, to juz po kilku dniach orgaznim odczuje ulgę.
Nawet nadal jedząc to co obecnie się je.
Aczkolwiek, prościej jest nam na niskich weglach, bo białko i tłuszcz daje sytośc na dłużej, stabilną energię cały czas.
Zero senności i napadów na jedzenie.
Zachęcam spróbowac w najbliższy wolny dzień, a najlepiej w weekend.
I po zjedzeniu kolacji ok 18 w piątek,
w sobote zacząć od picia wody z solą, herbaty, kawy, bez dodatu niczego, czekac na pierwsze prawdziwe uczucie głodu.
I zrobić sobie na sniadanie np omleta z jajek i warzyw, szakszukę, jajecznce, np z plastami boczku.
TYle zjeś caby sie nasycić. Jak ja zjadałam cała patelnie szakszui, w tym cała cukinia, papryka, cebulka, oliwki,
dwa jajka, to na 6 godzin byłam najedzona, ale nie ociężała.
Rewelacja:)
spokój w jelitach, zero cierpeinia, po latach bólu i leków.
Cuda normalnie:)
I ta stała sytośc, wręcz odczuwalne ciepło wewnatrz:)
I naprawde pieczywo do takiej potrawy jest zbędna.
Dlatego ja jadałam przez pierwszy miesiąc prawie cały czs jajk a w wielu psotaciach, albo warzywa na ciepło z dodatkiem jakiegosbiałk i i tłuszczu.
A potem zwykle pół talerz amiałam ryby a drugie pół wazruwa na ciepło lub kiszone.
A na kolacje jadłam na poczatku normalne geste zupy, , nawet z wazrywami i ziemniakami, tylko
bez makaronów, pieczywa, , ryżu, kaszy.
Potem jadłam a w sumie piłam zupy krem.
A potem moje sniadani okazało się niekonieczn erano.
Mogłam spokojnie póxniać pierwszy posiłek i jem teraz zwykle 10-12.
Aobiad w pracy okazął się za wcześnie i przesunął się na pore kolacji w domu, najlepiej dla mnie do 18.
Jaka prostota i luz w kuchni.
I z dnia na dziec odczuwalne zmiany:
Jak jemy mniej węgli to fizjologicznie spada z nas woda, czyli znikja wszelkie opuchlizny.
Jemy mniej cukru, bo wegle tak czy inaczej rozkładają sie zawsze na cukier prosty, więc
nasza skóra pięknieje, a my wydajemy się młodsi.
To nie cuda, to fizjologia.
Jak jemy zdrowy tłuszcz i odpowiednią ilośc bialka to jestesmy sycia na dłużej i mamy równą, wysoką
energię i samopoczucie.
Tak linia ciągła anie skoki jak po tradycyjnym jedzeniu, apo tetem spadki i znowu szukamy żarła:(
Odpoczynek nocny 12 godzin i więcej to ulga dla jelit, żoładka i naszych emocji.
To pomoc w pozbyciu się migren, ustabliziowaniu snu i weilu innych spraw.
Nasz organzim w czasie tej dłuższej przerwy od jedzenia się regeneruje, odpoczywa, naprawia, etc.
To tzw autofagia, czyli można rzec samoleczenie.
Ograniczenie wegli nawet tdo 100 gramów na dobę to juz mega wsparcie dla organizmu.
Proponuję spróbowac chociaz przez miesiąc.
I Święta nie są żadną przeszkodą, a wręcz odwrotnie, bo Boże Narodzenie, to przeciez głownie ryby:)
Moje sugestie to
takie potrawy, aby połowa talerza to warzywa, druga połowa to białko i tłuszcz.
Proste, sezonowe, swojskie i smaczne jedzenie.
I oczywiście zachęcam do odwiedzenia kanału na YT Lekarzy Braci Rodzeń,,
odwiedzenia ich strny i zakupy książek.
Piszą świetni:)
Prosto, klarownie, bez medycznych nazw, a bardziej przeystęonei dla zwykłych czyteleników.
Fajnym, przystępnym językiem, Czyta się szybko i rozumie to co się czyta.
POlecam posłuchac tez MOją Pierwsza Nauczycielka, Dietetyczkę Panią Iwonkę Wierzbicką.
Ona 4 lata temu otworzyła mi oczy na to co nasz ludzki organizm powienien otrzymywac, ab w pełni
korzystać.
Nie sztucznie wyprodukowane twory, ale to co urosło i się urodziło, najlepiej u nas, sezonowo, prosto.
Przypomniało mi to czasy najszcześliwszego i najzdrowszego mojego czasu, mieszkania u DZuiadków na wsi.
Najpierw był tzw oprżatek i zajęcie się zwierzetami, jeśli czas zniw, to roślniami, a potem dopiero ludźmi.
POdobnie wieczorem.
Najpierw pola, rośliny i zwierzeta, a na koniec ludzie.
Musielismy zapracowac na jedzenie.
Więc Zdrowe Nie jedzenie było naturalne i normalne wtedy.
W domach było chłodni, a nawet zimno.
Trzeba było rozpalić w kuchni węglowej, w piecu kaflowym, itd.
Wode pamietam ze studni, mleko od krowy, mięso drobiowe i wieprzowe, czasem inne., także dziczyzna.
Ryby rzeczne i morskie na zmianę dwa razy w tygodniu.
Własne sery i chleb i masło.
Własne kiszonki, własne warzywa, woce, sezonowe, orzechy.
Placek drożdzowy albo szarotka na niedzielę.
TYle.
Jadło sie 3 konkretne posiłki.
W szonie wocowym owoce jako podwieczorek czy deser po obiedzie.
I tyle, albo aż tyle.
Dlatego ja sobie to przemyślałam, wyciągnęłam wnioski, że własnie wtedy na nic nie chorowałm, miałam
piekne zdrowe włosy, żadnych uczuleń, nauka szła mi jak należy.
Praca ze zwierzetami czy na polu bez problemu.
Sen od razu jak się połozyłam.
Zimno było czasem takie, że herbata rano była zamrznieta, a ja na nic nie chotrowałam:)
Zatem po filmikach Pani Iwonki...zdecydowałam, ze spróbuję polepszyć swoje zdrowie, bo nawet nie marzyłam o
wyleczenia, schudnięciu tego co maiłam w nadmiarze.
Pewnie, że chciałam, ale nie sadziłąm, że to możiwe w takim stopniu.
A do tego wyglądam i czuje sie lepiej niż majac lat 30:)
Moja decyzja te 4 lata temu...
Madra, najlepsza dla mnie w całym moim życiu.
I jestem z siebie mega dumna i sama sobie wdzięczn aże tak wybralam.
Dla zdrowia, urody i samopoczucia.
4 rok nie cierpie na żadne zdrowoten problemy.
4 rok nie biore żadnych leków,
4 rok do lekarz aide tylko raz do roku na kontrolę.
4 rok mam wyniki cukru odpowiednie, niskie trójglicerydy,
ciścienie zwykle 120/70.
25 kg jak mi sie wchłonęlo, to tak mam.
Zamiast 85 kg mam 60,
a rozmiar ulubiony 38/M:)
Uważam, zę było i nadal jest warto.
Pozdrawiam,
Powodzenia,
Marzena z Warszawy,
wkrótce 54 lata:)
Rano cherbata 3 jajka na boczku 3 kromki chleba zytnego I pomidor lub dwa
To jaka jest ta strona p. Karoliny Barton?
witam, może ktoś wie - jak mam pozbyć się dużego 22mm kamienia z pęcherzyka żółciowego w sposób bezpieczny - chciałabym go czymś rozpuścić, ale boję się poruszyć żółć - bo jest na wylocie tuż przy przewodzie żółciowym i może zostać wepchnięty do tego przewodu i go zatkać - jaką dietę mam zastosować lub coś innego? i jaka emocja - czy konflikt z medycyny germańskiej czy totalnej biologii się za tym kryje ze się utworzył?, bardzo proszę o odpowiedź, dziękuję
Jak znasz angielski to slyszalam wiele programow o kamieniach i leczeniu ich poprzez carnivore .
Co robic zeby na carniworze nie chudnac a przybrac na wadze?
Ciało jest świątynią Ducha, więc trzeba o nie zadbać (nie jeść śmieci).
Czy można kupić mięso niechemiczne?
To ile jesz węgli dziennie tak na oko?50-100gram?
Można uzależnić się od połączenia tłuszczu i cukru, to jest uzależniające a nie cukier. Kto widział osobę zajadającą się cukrem?Karolina myli pojęcia i szerzy dezinformację podając np. chipsy i czekoladę jako produkty uzależniające. Uzależniające jest połączenie tłuszczów i cukru występujące w tych produktach a nie węglowodany/cukry.
Witam, panie ,ja byłam prawie rok na keto schudlam ,super czułam sie ,ale był jeden problem wypadanie włos,ow ,już prawie placki łyse na głowie
Może pora wrócić do węglowodanów... Pozdrawiam 😊
Miałem to samo, trzeba zwiększyć ilość białka
Nie kazda dieta dla kazdego jest ta idealna :) Trza probowac czy to jest dla swojego ciala odpowiednie. Dla jednych bedzie Dabrowska, dla innych Bracia Rodzen, i wiele innych roznych
Pozdrawiam, dla mnie zdecydowanie mięso i ryby to najlepsza obcja
Dieta nie jest dobra dla nikogo. Wystarczy jeść adekwatny ewolucyjnie dla człowieka pokarm. Czyli pełnotłuste mięso dużych kopytnych zwierząt w zdecydowanej przewadze. Później woda sól i na końcu okresowo owoce ewentualnie miód. Korzonki zostawić na czarną godzinę.
Co jesc na sniadanie??? Przyklady 😊😊😊
Ja na śniadanie i obiado-kolację zjadam mięso z dodatkiem warzyw. Kilogram mięsa dziennie i do tego np 450g warzyw (z mrożonki 😁, wiem że pewnie da się zdrowiej)
3 jajka rano I pomidor 2 kromki chleba ale dobrego I zielona cherbata
Np. Jajecznicę na masełku. Pomidor. Ogórek kiszony. Awokado.
Na śniadanie najlepiej komponować posiłek białko-tłuszczowy.
Czy karniwor jest dla szczupłych?
To styl życia - zdrowy dla wszystkich, którzy chcą.
Ta dieta zmusza do brania zycia za rogi. Wspolne I czeste posilki to teraz spodob na zycie. Nie trzena sie wysilac przy wychowywanii dziecka. Gdy prosolam inna babcie by nie dawala roczniakowi rogala,powiedziala, ze widzi ja jak je is tak bedzie chcial. Nauczyla go jesc gdy sama je, jak psa.
Cóz...niestety smutne, ale prawdziwe.
U mnie na szczeście lat temu 20, dziecko nie cierpiało gotowych słoiczków, słodkich deserków, soczków, etc.
LUbiła zupy własnej roboty, konkretne pulpeciki, żeberka, kwasne okropnie jogurty naturalne czy kefiry, jajka:)
POtem, po latach troche gorzej z jedzeniem, ale jakośs naturalnie je w IF, to co pasuje.
I musze przyznac, że wiedze o makro i tych nieszczesnych kaloriach, mam od córki:)
Potem edukowałam się sama.
Co z dna moczanowa przecież mięso nie za bardzo jest wskazane proszę bardzo o odpowiedz
Poszukaj odpowiedzi u Karoliny, Braci Rodzeń. Ja nie jestem specjalistka
Standardowe zalecenia mówią, żę miśo szkodzi i dna moczanowa z tego.
Nie jest to prawda.
Podobnie jak nie jest prawdą, że jedzenie mięsa czy zdrowego tłuszczu,
pododuje otyłośc i stłuszczenie watroby.
Niestety w obu przypadkach winna jest fruktoza, a więc cukier prosty.
Co dod ny moczanowej, to tez zachęcam do posłuchani odpowiedniego filmu
Lekarzy Braci Rodzeń.
Świetnie tłumacza dlaczego kawa moczowy może być poczatkowo nawet wyższy, po zmianie
stylu jedzenia na keto czy lchf.
W sumie to sama fizjologia.
Pozdrawiam,
4 letnia praktyczka na niskich weglach, cały czas zdrowa, szczupła i zadowolona:)
Marzena 50+
Wysoki kwas moczowy to następstwo nadużywania węglowodanów. Wynika to z biochemicznego szlaku fruktozowego. Więcej o tym w 3 częściowym wykładzie na yt "Nature wants us to be fat".
@@MB-zy7fimieso zawiera puryny ktore sa glownym winowajca atakow dny moczanowej. I zadna dieta miesna nie wyleczy tej choroby. Mam nadzieje, ze ludzie ktorzy cierpia na ta chorobe nie wezma sobie do serca twojego komentarza.
Ojej. Dr Ewa Dąbrowska w swoich ksiakach pisze ze wlasnie trzeba bialka zwierzecego unikac
Warto poszerzać swoją wiedzę.
Tak, i mówi, że owszem, te diety mięsne / keto itd. działają, natomiast bieda jest, kiedy człowiek z tej diety zrezygnuje, będzie chciał zrobić przerwę.
Nie, nie w tym sensie. Większość ludzi je za dużo białka ale zlego: kiełbasy, nafaszerowane hormonami kurczaki, wędliny, przetworzone mieso, które z mięsem nie ma nic wspólnego. Łącze oba te nurty: okresowe posty wg dr Dąbrowskiej, wychodzenie i potem normalny okres jedzenia mięsa ale zdrowego. Czuję się świetnie i mam piękne włosy:-)
@@justynajustyna4367
A czemu maiłabym robic przerwę od niskich węgli?
To długoterminowa zmian astylu jedzenia a nie chwilowa dieta cud.
Posty dr Dabrowskiej, jak sam nazwa wskazuje to posty.
Jedzenie samych warzyw i woców, w celach oczyszcznia organizmu.
I prawdopodobnie pomagają, dla osób, które funkjonują na przetworzonym żarciu.
Ale mają bardoz niską kalorycznośc, wręcz głodową.
Wychładzają organizm i wg mnie tylko moga być dla osób, ktym nie szkodza na żołądek, jelita, itd.
ja zrobiłam przed wejściem na keto 30 dni tzw diety sirt, inaczej diety Adele.
Masakra...
picie zielonych koktajli obrzydło mi na lata.
Ale wracając do założeń Pani Dr Dąbrowskiej:
takie bardzo niskokaloryczne, suroweoczyszczanie jest po prostu wg mnie głodzeniem się.
Nasz organizm sam potrafi się oczyścic i robi to stael.
I możemu mu w tym pomóc, po prostu wydłużając nocną pzrerwe do jedzenia,
czyli stosując post, ale tzw przerywany, czyli IF.
Nie ograniczajć kalorii tak drastycznie, nie głodzac się, nie jedząc surowizny samej.
Wystarczy dac odpocząc naszym jelitom i żoładkowi przez 12 godzni, a stopniowo dojśc do 16 i bdzie
sam się leczył nasz orgaizm.
Możan zastosowac posty dłuższe, w sensie jeden dzień, 42 godziny czy dłuższe, ale z odpowienim przygotowaniem.
.
A ogólnie co do roślin.
To owoce mają w sobie fruktoze, która powoduje niealkocholowe stłuszczenie wątroby , nawet u dzieci.
Zatem nawet własnej roboty soki sa niewskazane z owoców.
Najlepiej jeśc owoce w sezonie letnim.
Warzywa, niestety w wielu przpadkach mają szczawiany.
Zachęcam do posłuchania, obejrzenia filmów na ten temat.
Obejrzenia pod mikroskowpem, jak wygladają szczaiwany i jak potrafia nas krzywdzić.
te zielone koktaje stają mi w gardle na samo wspomnienie teraz...
I co istotne, rośliny sa modyfikowane, nawożóne, mają mnóstwo skądnków antyodżywczych.
I niestety wcale nie sa dla nas łatwo strawne, a nawet odrowtnie.
i jeśli nawet mają skłądniki odzywcze, to ich biodostęnośc dla nas jest mizerna.
A do tego fizjologia.
Jako ludzie mamy przewod pokarmowy racej zbliżóny do wilka, anie do krowy.
Dla mnie to było powodem, że 4 lata temu zaczęłam ograniczać węgle, w sensie nie tylko przetworzonych
jak makarony, pieczywo, oleje roślinne.
Ale odstawiłam strączki, kasze, ryże, bo mi szkodziły.
Przestałam jeśc owoce, oprócz jagodowych a i one tylko w sezonie.
I wcale za nimi nie tesknię.
warzywa najlepiej mi służa na ciepło albo kiszone.
Okaząło się, ze wcale nie maiłam problemu z laktozą i moge jeśc pełnotłusty nabiał
A z mięs najlepiej mi pasowały ryby.
Teraz gdy juz ustabiliozowałam wszystko co mogłam, wyzdrowiałam, zdrowo i spokojnie schudłam,
i musze btac żdnych lekó∑, bo nic mnie nie boli...
TO tteraz zajmę się tym, co jeszcze mi przeszkadza, albo co daje znac raz na jakiś czas.
I w tym pomoże mi carnivore, bo już maiąłm pierwsza próbe za sobą, a odczułamróznicę.
Dla mnie żadne restrykcje i skrajności nie sa dobre, ale jeśli ja nie odczuwami ich jako ograniczenia, a cel do wyleczenia?
to dla mnie jest to ok.
Zatem, jak komuś służy post dr Dabrowskiej.
Rozumiem, ale ja bym go nie zastosowała.
Mnie pasuje białko, tłuszcz i mało węgli.
I zamierzam się tego trzymać.
Pozdrawiam,
Marzena 50+
Ach niech będzie uwielbiny BÓG, to dieta karniwora , mięsna . Dziękuję bardzo no i wyżucenie strachu i lęków z naszego życia, ale życie Jezusa Chrystusa Króla pokoju ❤❤❤❤😊
Amen😍🥰❤️
To czym zastąpić chleb?? 🫢🫢
Stekiem
Co to za dieta carniwerowa
Dieta carnivore to jedzenie tylko mięsa i produktów odzwierzęcych ...
🤔🤔🤔w niebieskich strefach nie je się praktycznie mięsa a żyje najwiekszy odsetek stulatków🤔🤔🤔
Choruję na migrenę od dzieciństwa,mam55 lat,wstaje co dzień z bolem głowy,czy mogę zastosować te dietę,? pozdrawiam
46 lat cerpialam na migrene id 9 roku zycia. Lekarze niby nie wiedzieli co i dlaczego. , ale to bujdy. Migrena to uszkodzenie systemu nerwowego. Ani jedna tabletka nie zatrzymala tego bolu, a trwal on 6, 7 dni i nocy. Dr Pokrywka z Klodzka leczy tylko witaminami i powiedzial mi, ze nie on leczy tylko organizm sam sie naprawia kiedy dostanie wit i mikroelementy. Bralam je 7 miesicy i jestem wolna od bolu, nigdy migrena nie wrocila. Ta dieta zadziala , bo mieso zawiera aminokwasy dla ukladu nerwowego. Jajka sa b. Zdrowe zawieraja wszystko oprocz wit C. Wiec tutaj trzeba dolozyc magnez/ jest w orzechach i migdalach / i wit C. Od dr Pokrywki bralam wit D 20 tys + wit K2MK7 100 mg. Wit C chlorek magnezu 1 plaska lyzeczka w soku pomidorowym/ tylko na noc/ jod w plynie{ smaruje sie pa chwiny ) 1 but na rok i boraks w plynie 1 lyzka do zupy lub do soku 1 but na rok . Dr zjada 2 posilki na dzien z miesem. Napisal tez ksiazki i sa jego filmy na y t. Powodzenia
Tez kiedyś miałam częste migreny. Odkąd jem niskowęglowodanowo migreny się nie pojawiają.
Dziękuję 🙂 pozdrawiam 😘
Jak tarczyca? Pełny panel zrobiony? Pozdrawiam!
@@thekirkorr5889 tarczyca w normie
A Daniel ???
Mi nie służy. Pozdrawiam🥰❤️🥰
Posta Daniela?
To podobie jak post dr Dąbrowskiej.
Tez napisze, że mnie nie służyły surowizny, ograniczenie kalorii, nisko tłuszczowo.
4 lata jedząc zdrowe białko, zdrowy tłuszcz i mało węgli,
wyzdrowiałam ze wszystkiego, na co cierpiałam wczesniej latali, łykając tony leków, bo zwujałam się z bólu.
Na moja endometriozę, zakazywano mi mięsam, tłuszczu, a potem jeden zabieg i 4 lata temu kolejne skierowanie, bo
znowu wskzanie do operacji.
Przy tym cierpienia na jelita, menopauza w pełni, uczulenia, migreny, otyłośc, uzaleznienie od słodyczy.
Surowizny, niskie kaloriie, mało tłuszczu i nie dośc, że bóle, to stany lęŻowe, paniki, agresje, depresje.
Wystarczyło uzupełnić tłuszcz, dobre białko,a zmniejszyc węgle, szczególnie te przetworzone, odstawić owoce, na czas lata
i zaczęły się dziąc cuda:)
Wynki 4 rok ok, waga stabina na właściwym poziomie.
Ubrania w rozmiarze M/38, co niewirygodne:)
Ale najwazniejsze, spkój i zero bólu w jelitach.
Zero migren, sen jak należy.
Brak uczuleń, brak objawów menipauzy.
mega bonus:
Niepotrzeby zabieg na endo:)
Husrra:)
Zatem ja w klubie mięsożerców:)
Pozdrawiam,
Marzena
jedz to co lubisz
Mi będąc na diecie keto w ciąży wyszły ketony w moczu i lekarz zalecił powrót do węglowodanów, powiedział, że w ciąży nie zaleca się zupełnej rezygnacji z węglowodanów
Keto to nie jest rezygnacja z weglowodanów, tylko ograniczenie, szczególnie tych
przetworzonych.
Ale jesli jest się na stylu niskowęglowym od jakiegoś czasu, to ciaża jest naturalnym stanem
i wegle zwiększa się na sam koniec.
A podczas karmienia piersią raczej lchf i bez długich postów.
Natomiast lepiej nie zaczynac keto jesli jesteśmy w ciązy.
Poczekać.
odkarmić dzieciaczka i dopiero wejśc na niższe węgle.
Ale to moja wiedza z YT i książek, w 4 roku na niskich węglach,
Babki 50+:)
Zatem Najlepiej posłuchać Specjalistów:
Polcam Kanał na YT i stronę Pani Joasi Salwa, która przeszła ostatnią ciąże i karmienie Córki
na keto, mając wcześcniej urodzonych synków przed wejściem na styl niskowęglowy.
Miała niezłe porównanie.
Polecam Kanał Strefa Przemian i rozmowy z Bartkiem Szemrajem, dietetykiem i trenerem
od stylu niskowęglowego oraz z Jego Żoną Anią Kolasińską, młoda mama na keto od lat.
Polecam posłuchac Jednego z Braci Rodzeń, Dr Łukasza, który jest młodym tatą, a mama
też na keto podczas ciaży.
I oczywiście bardzo
Zachęcam do skorzystania z wiedzy Dr Tomasza Dangel,
specjalisty od prowadzenia kobiet w ciazy i po,
na stylu niskoweglowodanowym.
Proponuje wywiad z Nim na Kanale Lekarzy Braci Rodzeń
i oczywiście stronę Pana Dr T.D.
Powodzenia, Zdrowia,
Marzena
Ale to jest bez sensu bo to jest normalne, że wysikujesz ketony których nie potrzebujesz w krwi. Bez sensu cię nastraszył - jak się super czujesz to powinnaś tak jeść jak się dobrze czujesz
Taka ciekawostka, dziecko przychodzi na świat w stanie ketozy.
Musisz to wiedziec na yt
@@KlamkaMusic1:04:57
Ko😂
Kocham Karolinę Bartoń :D Na carnivore od 4 miesięcy (keto od ponad dwóch lat), ale nadal mam problem z jelitami, może to dlatego że piję cole zero, ale jak się najem do syta (np. 400gram wątróbki) to za chwilę mam rozwolnienie. Czy ktoś wie skąd to może się brać?
Pewnie biegunka tłuszczowa. Tylko po takim czasie to już powinna przejść. Odstaw tą syfiastą colę. Po co ci to? Przeszedłeś na zdrowy styl życia i dalej się trujesz colą? Bez sensu
jak na razie super czuję się po jedzeniu co dziennie tłuściutkiego śledzika... biegunka i dziwne jeżdżenie po jelitach przeszło... Będę się jeszcze obserwował bo w sumie już tak było, że niby mi wszystko przeszło a jednak nie, bo wracało. Ogólnie jeszcze na keto jestem od ponad dwóch lat ;)@@annakowalska2344
okazało się, że jak zacząłem jeść ryby to wszystko mi się uspokoiło... widocznie na samym mięsie mam jakieś zapalenie jelit, które ustępuje przy dostawie omega 3@@annakowalska2344
No i super! Ja też jem dużo ryb bo za dużo mięsa mi nie wchodzi. Wolę różnorodność w diecie.
Wiem tylko że wątróbki nie można jeść często , więc może i duże, bo że względu na dużą zawartość witaminy i minerałów można przedawkować, zwłaszcza wit AI żelazo, a to może być niebezpieczne. Można to sprawdzić w Google.
Mam wrazenie, że na carni starzeje sie zbyt szybko.
Ale kto ? Ty czy po kimś to widzisz?
ile mam wymienić osób, żebyś poczuł się usatysfakcjonowany???? @@adamkowalczyk7429
To prawda
Schudlam skora pomarszvzyla się w mgnieniu oka
@@adamkowalczyk7429 ja i inni
@@elzbietacpak883 ja nawet nie zchudam :D a już prawie rok :D
Ja tam uważam, że powinno być coraz więcej promowania diet wegańskich i żeby ludzie na całym świecie pili olej rzepakowy i polską wódkę będziemy mieć fajne zyski. Powinno się promować zboża i pełnoziarniste pieczywo marketowe dużo grochu soczewicy i SZPINAK! Najważniejszy jest szpinak i 100-200 gramów błonnika dziennie(będziemy srajtaśmę eksportować). Jak udowodnili naukowcy, za dużo jest ludzi na świecie i trzeba przynajmniej część wytłuc żarciem w czym koncerny farmaceutyczne i pseudożywieniowe pomagają jak mogą :P
:D Padłam
@@drAnnaSaj ej no co rafidy są fajne :) Wbijają się tak delikatnie... :P Poczekaj na gównoburzę tych co kija nie wyciągnęli z... :P A tak serio to świetny odcinek Karolina zawsze opowiada to podobnie ale również zawsze bardzo przekonująco i w miarę obiektywnie :)
Wiem,że ta dieta jest super,ale co jeśli mam podwyższony kwas moczowy????Bo mięso go jeszcze podbija
Mięso nie podbija kwasu moczowego ale właśnie rośliny i warzywa :) Prosze posluchac badania Sally Norton . Nie będę sie tutaj wymądrzać bo książkę jej dopiero dostane ale można trochę pic wody z lemon i pozostać tylko na mięsie i produktach stricte zwierzęcego pochodzenia .
Kwas moczowy jest produkowany w dużej ilości przy jedzeniu dużej ilości węglowodanów. Odpowiada za to szlak metaboliczny fruktozy. Powstaje ona z nadmiaru glukozy we krwi oraz bezposrednio z jedzenia i picia. Węgle w dół = kwas moczowy w dół. Więcej o tym w cyklu wykładów "Nature wants us to be fat" do znalezienia na yt.
Kwas moczowy jest produkowany w dużej ilości przy jedzeniu dużej ilości węglowodanów. Odpowiada za to szlak metaboliczny fruktozy. Powstaje ona z nadmiaru glukozy we krwi oraz bezposrednio z jedzenia i picia. Węgle w dół = kwas moczowy w dół. Więcej o tym w cyklu wykładów "Nature wants us to be fat" do znalezienia na yt.
Warzywa się rotuje,aby nie dopuścić do nagromadzenia toksyn z nich pochodzących. Za dużo mięsa powoduje zachwianie równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie, wydzielanie się amoniaku, który działa min rakotwórczo na jelito grube. Wszystko to jest kwestia proporcji
Nie sadze ( warunek zeby jesc tluszcz w miesie ) A jak nie ma tluszczu i sie je suche mieso to klasc na steka duzo 100 procent masla ) Wtedy trawienny system sie szybciej dostosuje )
Nie każdy toleruje masło, jest tam kazeina, nie polecana w chorobach autoimmunologicznych. Polecam Wahls Paleo protocol- to jest złożenie diety carnivore plus warzywa , które korygują zakwaszenie powodowane przez mięso, które ustawiają odpowiednią florę bakteryjną w jelitach. Nie je się nasion, glutenu, wszelkich mąk , mlecznych. Człowiek jest ssakiem wszystkożernym, nie mięsożernym. Jest mnóstwo badań naukowych ba to, co napisałam w pierwszym komentarzu.
A przeciez mieso jest prozapalne?
Przesłuchaj dokładnie filmu. Karolina wiele tam wyjaśnia.
Nie. Podaj argumenty. Ale proszę o wywody "cause - effect".
Dokładnie odwrotnie. Poczytaj o substancjach antyodżywczych.
@@d.sz.7882 które znajdują się gdzie? W roślinach. Wege świry odchorują to kiedyś niestety.
@@thekirkorr5889 Filtry to głównie wątroba i nerki.
To teraz dla równowagi proszę o wywiad z weganinem 😁
Nie znam żadnego😍❤️🥰
@@drAnnaSajOj tam, dla chcącego nic trudnego. Tyle jest wegańskich blogerów...
Karolina była weganką. @@drAnnaSaj
Mam wrażenie, że świat robi sobie z nas jaja..przepraszam. szanuję bardzo Panią Anię, ale tej rozmowy nie posłucham do końca. Nie zostawię ziemniaków, ryżu i makaronu, aby za chwilę usłyszeć o zupełnie nowej tendencji, czy modzie.
Dziękuje za przyjazne słowa o mnie. Pozdrawiam i życzę wolności w poszukiwaniu tego, co jest dla nas dobre.
Jeżeli jest pani zdrową metabolicznie osobą z niezaburzonym stosunkiem do jedzenia to nie ma powodów,żeby stosować takie ekstremalne rozwiązania. Ale dla niektórych np dla mnie keto czy romanse z carnivore to być albo nie być 😉
Dla mnie ograniczenie węgli i wejście na styl lchf/keto to ratunek dla mojego zdrowia.
To nie dieta cud, a stała długofalowa zmiana stylu jedzenia/życia właśnie.
I dla mnie to nie restrykcje, zakazy a już napewno nie moda.
Ja najpierw sie edukowałam wiel miesiecy, potem stopniowo metod prób i błędów sam ana sobie testowałam,
co mi szkodzi i aut, a co mi służy i zostaje.
PO latach zkazów właśnie wróćiłam do masła, tłustego nabiału, a odstwiłam strączki, kasze, ryże, bo umierałam
po nich z bólu, latami...
Zaczęłam jeśc zdrowe tłuszcze, i w reszcie moja skór anie ma uczuleń, nie łuszczy sie.
Jedząc wtedy gdy czuję głod, a nie od rana do nocy, i to co jest dla mnie odżywcze,
ustabilizowałm sobie hormony a moje jelita w końcu nie bolą.
juz 4 lata nie musze brać żadnych leków, bo na nic nie cierpię.
A do tego w bonusie ładnie mi sie wchłonłą nadmiar 25 kg.
Rozmiar ubrań wrócił do 38/M, w wieku 50 lat i nadal po 4 latch tak mam:)
Wyniki mam dobre, samopoczucie i energię jesze lepsza, wieć dla mnie to mega relaks, że zyję bez bólu.
Majć migreny, problemy ze snem, bóle jelit, skóry, menopazuę, endometrioze, i otyłośc...sennośc po posiłkach, itd
TO już wiel problemów metabolicznych miałam.
A dzięki tylko odstawieniu kilku produktów, które mi szkodzą, to dla mnie nie problem.
Życie bez bólu, a życie z bólem to jest różnica.
Ale jeśli jest Pani osobą zdrową metabolicznie, z odpowiednią waga, bez uzależnienia od słodyczy czy innych przekąsek,
bez ciągłego podjadania, bez żadnych chorób, leków, to gratuluję.
jest Pani jedną z Niewielu osób w takim raziem.
BO nawet dzieci mają coraz cześciej stwerdzane stłuszczenie wtroby, niealkoholowe.
Z czego?
Z gotowych soczków, słoiczków, częstego podtykania jedzonka pod noc, etc.
Zatem Gratuluję zdrowia i powodzenia dalej.
Pozdrawiam,
Marzena
@@MB-zy7fiMoj przyjaciel cale zycie (,nic o tym nie wiedzac) jest na diecie keto. Ma 89 lat,nigdy nie choruje,jest zdrowy,nie potrzebuje zadnych lekow ani suplementow.Kupuje tylko produkty nieprzetworzone. Olejow,produktow zbozowych,mlecznych,cukrow,
straczkowych i niektorych
warzyw nie jada. Tluste mieso jaja,tluszcze zwierzece,ryby,krewetki,ser parmezan,owczy,kozi.A ja przed 12 laty w wieku 63 lat zaczelam sie odzywiac tak jak on i pozbylam sie wszystkich chorob..Jemy tylko 2 razy dziennie.
Jesteś tak uzależniona od wegli,że nawet sobie bez nich żucia nie wyobrażasz.
Twoja wypowiedz jak nic świadczy o uzależnieniu i szukaniu na nie za wszelka cenę usprawiedliwienia.
Bzdura z grupa krwi. Ja jestem Zero I bylam na warzywach cale zycie. Nie stronie od miesa ale warzywa kocham. Moj zmarly maz miesozerny mial grupe A.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za Twoja obecność na moim kanale.
Mam 0rh- .52 lata i cale życie zielsko jadlem za karę, nie smakuje mi i nie ciągnie mnie do tego.
Co to za Karolina? Ma jakieś nazwisko?
Barton 🎉
Nie zgadzam się z tym ,droga Aniu,że jedzenie dużo mięsa jest zdrowe,tym bardziej że wiemy jak wygląda hodowla zwierząt.
Dziękuje za Twój komentarz. Nie polemizuje. Dziele się swoim doświadczeniem. Moja rozmówczyni również. Pozdrawiam
Wiemy też jak wygląda produkcja roślin. Tony pestycydów i innej chemii oraz nowe zmienione wersje dawnych warzyw owoców i zbóż. Warto popatrzeć szerzej. Pozdrawiam
@@esteraszpera4275 Dokładnie. A patrząc jeszcze szerzej to całe zboże również modyfikowane potrzebuje ogromnych ilości wody i chemii(a miało być zdrowo i ekologicznie) i później takie zboże leci na pasze dla zwierząt. Tak że ci co nie jedzą zboża/roślin ze względu na opryski to jedzą mięso które urosło na tym pryskanym zbożu. Tyle tylko ze zwierzę miewa kilka żołądkow i system trawienny który potrafi detoksyfikowac chemię z roślin. A ludzki organizm sobie słabo radzi z roślinami bo mamy układ trawienny przystosowany do spożywania mięsa. Tak że w ogólnym rozrachunku mięso góra. Oczywiście mowa o mięsie nie przetworzonym.
Mówię z własnego doświadczenia również. 💪🏼
Musisz to wiedziec na yt
A jedzenie warzyw jest zdrowe? Wszyscy wiemy jak wygląda uprawianie warzyw.
Uważam, że sugerowanie tak "ograniczonej" diety jest bardzo niebezpieczne i wręcz może zagrazac zyciu niektorych osób. Nigdy nie stosuje się tak radykalnych i monotonnych diet. Żeby tarczyca prawidłowo funkcjonowała potrzeba min 30 % węglowodanów dziennie w zbilansowanych posiłkach. Keto itp. Można stosować przez bardzo krótki czas bez szkody dla organizmu. Aniu propagujesz wiele wartościowych treści, ale ten kierunek jest bardzo kontrowersyjny, zwłaszcza że dla wielu ludzi jesteś autorytetem i mogą bez zastanowienia pójść za tym, co promujesz. Ja zdecydowanie wolę chrześcijańskie treści :) Błogosławieństwa!
Tarczyca potrzebuje zdrowych tłuszczów i równowagi hormonalnej.
Naturalnej.
Tarczyca potrzebuje aktywności codziennej, ale nie za wielkiej, bo można odnieśc skutek odwrotny.
Tarczyaca u kobiet szczególnie młodszych prawdopodobnie potrzebuje jedzenia 3 posiłków i raczej w oknie rannym.
Ale u kobiet dojrzałych, czyli np jak u mnie w okresie menopauzy, najlepiej czuję się jak jem
pierwszy posiłkek 10-12 a drugi i osttani do 18.
A pomiedzy z jedną -dwie kawy, albo wcale.
Wiele róznych herbat i oczywiście wodę.
W tym rano dwa kubki ciepłej przegotowanej wody z odrobina soli kłodawskiej.
Od rana mam więc zabezpieczone elektrolity i moge się szykować do pracy.
Kiedyś nie potrafiłam wyjśc z domu bez sniadania, potem jadłam ciągle, bo czułam ciągle głód, a jednoczesnie wiele posiłków sprawiało mi potforny ból.
Tarczyca lubi odpowiednia ilośc snu, co do pory i ilości.
Tarczyca lubi spokój, ale nie z zewnatrz a wewnętrzny.
Polecam posłuchac Bartka Szemraja na YT.
Wejśc na Strefe przemian.
Bartek, jako specjalista od stylu niskowęglowego, jets od lat chory na Hashimoto, co rzadkie u męzczyzn.
I swietnie czuje się na niskich węglach.
Generalnie w wiedzy medycznej nie ma podanej właściwej ilości węgli, które sa nam niezbędne do życia.
Polecam ksiazki od biologi, dla studentów, etc.
Poza tym w ostatnich latach jemy zdecydowanie za dużo weglowodanów, w tym przetworzonych.
Niestety obecne pieczywo nijak się ma do chleab robionego lat temu 40 czy 50,
jaki pamiętam.
Kiedyś nie było tez przekąsek i jedzenie dostepnego przez całą dobę,
a my jedliśmy 3 konkretne posiłki i może jakis owoc na podwieczorek czy garśc orzechów
jeśli mieliśmy szczeście mieszkać na wsi.
W mieście w tamtych ciezkich latach 70-tych czy 80-tych, było znacznie trudniej nawet zjeść porządne 3 posiłki.
Być może Pani nie pamięta, ale ja niestety tak.
Doskonale pamiętam pustki w sklepach, kakao czy czekolade z darów, czy cytrusy na BOże Narodzenie.
Jak zrobiło się ciasto domowej roboty to zwykle był placek drożdzowy czy szarlotka.
Na Święta jakieś bardziej bogate słodkości.
Ale nadal ...maka wtedy była raczej szara anie biała, nie miała tyle glutenu, co obecna.
Nie mówiąc o nawozach, bo wtedy jeszcze głównie stosowało się naturaly, jak obornik.
Warzywa z ogrodu czy bazaru można było zjeśc w skórkach, bez obawy szkody na jelita czy zołądek czy uczulenia.
Jadło się wtdy naprawde prosto, sezonowo i swojsko.
To był czas gdy jedlismy tylko to co było dostępne u nas
i to akurat po latach trzeba uznac za właściwe i zdrowe dla nas.
teraz....
mamy przesyt wszystkiego i wszystkim.
jedzenie jest wokół nas, a nam każe się jeść od świyu do nocy.
Ja przeszłam samodzielne próby wyzdrowienia i schudniecia, standardowe zalecenia lekarskie, standardowe
diety od dietetyków.
Nic nie pomogło, a nawet szkodziło bardziej.
Jedzenie niskokalorycznie, małych posiłków, często, pełne ziarna, otreby, owsianki,
owoce, orzechy, mało mięsa, a jeśli to nie czerwone.
Zachęcano mnie do 5-6 posiłków, na bazie strączków, szczególnie soi.
Miałam wieloletnie problemy z jelitami, uczulenia, plamy na skórze, a nawet łuszczenie się skóry,
Migreny co kilka dni, endometriozę i juz skierowanie na druga operację,
lęki, paniki, agresje, uzaleznienie od słodyczy, przekąsek, otyłośc prawie 30 kg za dużo.
I na dokładke dopadła mnie menopauza ze wszystkimi wrednymi objawami.
Zyć mi się odechciewało.
Patrzec na siebie nie mogłam, a bóle były ciągle i wszystkiego.
Zatem dlaczego nie miałam spróbowac sama sobie pomóc?
Podobnie jak Karolina, wzięłam swoje zdrowie i życie odpowiedzialnie i zadziałałam.
Najpierw wiedzą i stopniowymi próbami na sobie samej.Powoli
odstawiałam co mi szkodziło, zostawiałam, co mi służyło
i zaczęlam wprowadzac to co latami mi zakazywano.
I tak metoda prób i błedów, w oparciu o solidna nauke kilkumiesieczna, jesienią
202), weszłam na styli niskowęglowodanowy.
A adaptację na keto zrobiłam dopiero po Wielkanocy 2021.
I to nie sama, bo miałam milion obaw, zaczynając zmiane stylu jedzenia, a jak się okazało życia,
w wieku lat 50.
BYłam pod opieka Pani Joasi Salwa.
Dzięki Jej misięcznemu kursowi Keto Start, nie tylko nauczyłam się teorii ale praktyki.
Mega wiedza, wskazówki, zalecenia czy zacheta do zadbania o relacje, emocje, sen, relax, aktywnośc.
Jedzenie takie, aby nauczyć się samodzielnie komponowac swój talerz, a nie gotowe jadłospisy.
Mega nauka, a nie dieta.
I cały czas maiłam możliwośc skonsultowania mailowego, więc kurs on-line, ale
wystarczaje wsparcie.
Polecam Wszystkim, którzy chcą a boja się wejśc na keto czy lchf.
Efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania.
Inni sa nadal w podziwie:)
W niecały rok od zmian wszystkie moje wyniki wrćóiły do normy, w tym cukier właściwy, trójgliceryd nisko.
Stłuszczenie watroby nie wychodziło w usg, ale otyłośc brzuszna była prawie 120 cm, więc...
jak nie było?
Migreny zniknęły, sen się poprawił, skóra prawie wróciła do normy, sa tylko stare plamki i slady, ale
coraz bledsze:)
Nastrój się poprawiłą, samoocena, wiec zniknęły napady paniki, lęku , agresji.
Wróciło opanowanie i działanie, jak w czasach młodości.
Energia na stabilnym wysokim poziomie, bez zjazdów i kolejnych kaw.
Skończyło się zasypianie po jedzeniu.
Zamaist jedzenia do świtu do nocy i obżerania się przekąskami, jem jak czuję głód,
więc dwa konkretne posiłki, czasem 3.
Mega wolnośc zakupowa i mega luz w kuchni:)
Moja sylwetka się wysmuklała, bo kg ładnie się wchłaniały.
I tak 25 kg zninęłow, bez obwisłej skóry czy rozstępów:)
Zamiast rozmaru namiotu, wróciłam do
ulubionej M.38< o czym nawet nie marzyłam:)
A co najwazniejsze i priorytetowe to moje chore latami jelita sa zachwycone
niskimi węglami i jedzeniem w oknie zwykle 16/8:)
Ten nocny dłuższy odpoczynek to rewelacyjne samoleczenie naszego organizmu.
Kolejny mega zdrowotny bonus, to brak konieczności kolejnej operacji na endo.
Super prezent od siebie samej.
Poniewaz insulina sie obniżyła i jest w dolnych rejesrach, to i inne hormony się uregulowały.
Zatem tarczyca nie daje mi ataków nerwowości, które miałam.
Włosy i skóra sa ładne, a ciało nie jset nalane ani wiotkie.
Bo naturalnie wprowadziłam aktywność, taka prostą, zwyklą i naturalną.
Nie lubię siłowni, więc dla mnie najbezpieczniejsze i najprostsze, aby robić codziennie,
okazały się zwykłe spacery.
Ale nie jakieś wymyślne, tylko do celu.
Do pracy, z pracy, do domu, do sklepu, na spotkanie, etc.
Jak nie musze to nie korzystam z wind.
Jak mi ucieknie komunkacja to idę, etc.
Niby nic, ale działa.
Conajmnij 10tys kroków robię codziennie i to uważam za mój codzienny istotny nawyk.
Do tego codziennie dabam o odpowiednie nawodnienie, bo nadla mam małe pragnienie.
Nadal, w 4 roku juz mojej zmiany stylu jedzenia na niskie węgle, uważam, że to była moja najlepsza i najwazniejsza,
świadoma decyzja dla mojego dobrego zdrowia i lepszego życia.
Czuję, że to ja decyduję kiedy zjem i co zjem, a nie jedzenie rządziło mną.
Niestety cukier to wielki uzależnaicz, a jest wszędzie.
Ja czasem jeszcze mam zachcianki na słodkie.
czasem zjem cos co jest zerowe co do odzywczości,
ale staram się wybierać to co wiem , co ma na etykiecie.
I to co najmniej mi zaszkodzi.
Dziwne, że lepiej się czuję po fastfoodzie, jak hamburger,
a absolutnie nie mogę zjeśc ryżu, kasz, strączków, ciemnego pieczywa, itd.
Ze zdrowymi i zalecanymi na keto orzechami czy nasionami tez musż euwaząć,
I jem je rzadko i to w postaci mielonej.
Podobnie jak z awokado i innymi warzywami z większa ilościa błonnika.
I właśnie ostatnio moj organizm sam zasugerował kierunke jeszcze bardzije ekstremalny, jak Pani zauważłyła.
Czyli zerow warzyw.
Owoce jem tylko w sezonie letnim, bo wcale mi ich nie brak, a nawet mi szkodza jak zjem teraz.
Ale warzywa?
Lubiłam i jdałam chętnie.
A ednak czuję się ostatnio po nich gorzej.
A po rybach, mięsie i jakach idealnie:)
nawet kawe z dnia na dzien przestałam pić na jakies 20 dni:)
MOja skóra tez o kolejny poziom lepsza, awięc chyba faktycznie carnivore to moja dalsza zmiana.
Podsumowując,
Naprawdę jak nasze zdrowie szwankuje, mamy problemy hormonalne, emocjonalne,
skórne, nadwagę, otyłośc, pcos, endo, menopauze, problemy z jelitami czy zoładkiem, warto spróbować
niskich węgli, a szczególnie polecam ograniczyc posiłki do 3 i jedzenia np w czasie 12 godzin, na początek.
Nawet 12 godzin nocnej przerwy od jedzenia to mega bonus dla naszego organizmu.
A potem organizmsam przedłuża ta przerwę zwykle do 16 godzin, a my możemy jeść 2 posiłki w czasie 8 godzin, a nawet jeden posiłek.
Aczkolewiek ja osobiści e uważam, że akurat jak ktos ma problemy z tarczyca, to lepiej dla niego/niej, 3 posiłki.
Z moich obseracji taki wniosek.
Podsumowując.
Proponuję zacząć od czytania etykiet i wybierania jedzenia takiego, aby jeść nie więcej niż 100 gramów wegli na dobę.
Zadbac proponuję o odpowiednia ilośc prawdziwego odzwierzecego białka i zdrowe, najlepiej naturalne tłuszcze.
Oliwa, awokado , wiesiołek może z roślin, a reszta to masło, smalec kaczy/gesi, olej kokosowy.
Proponuję wyrzucić wszystkie inne oleje roslinne, bo sa prozapalne.
I wstrzymac się chociaz na miesiąc od jedzenia makaronów, pieczywa, zamiennikó∑ pieczywa.
Zamiast owsianki na śniadanie/pierwszy posiłek zjeśc jajecznicę, omleta z jajek i warzyw
czy własnej roboty galarete z nóżek, skrzydełek.
Zachęcam do picia rosołu, jedzenia tłustych ryb, i to wielu rodzajów i oczywiście podrobów, chociaz raz na tydzień -dwa.
Po miesiącu zauważalna róznica.
Także w pracy trczycy:)
Pozdrawiam, życząc zdrowia.
Marzena, 50+
Moim atutem jest to, ze uczę ludzi samodzielnego myślenia. Każdy ponosi odpowiedzialność za swoje wybory. Polecam zdobywanie wiedzy i szukanie nowych rozwiązań. Polecam otwarty umysł.
@@drAnnaSaj otwarty umysł nie znaczy ryzykowania władnym zdrowiem. WHO ma konkretne zalecenia i jest to opieranie się na nauce. Od lat zajmuję się zdrowym żywieniem, więc badam ten aspekt i teoretycznie i praktycznie. Biorę tez odpowiedzialność za słowa I za skutki, które mogą przynieść. Sugerowanie mi miedzy wierszami "zamkniętego umysłu" w opozycji do otwartego i brak wiedzy, jest po prostu niegrzeczne. Ja również radzę porozmawiać z lekarzami, albo jeszcxe lepiej z ludźmi którzy takimi dietetycznymi eksperymentami zniszczyli dobie zdrowie. Czasem to widać po latach, a nie po miesiącu.
@@MB-zy7fiwspaniały wpis, gratuluję 👋
@@agnieszkaag7912 WHO? radzę trzymać się z daleka tej prywatnej organizacji , która raczej opiera się na kłamstwach i korupcji, niż na rzetelnej wiedzy