Depresja. Dlaczego chory odpycha bliskich?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 31. 05. 2019
  • Poza wieloma objawami, jakie mogą się pojawić w depresji, jednym z tych, które dotykają także bliskich chorego, jest odpychanie ich. Chory izoluje się od przyjaciół, kolegów i rodziny z bardzo wielu powodów. O tych najczęstszych mówię w dzisiejszym odcinku.
    ***
    Zapraszam też na:
    1. / psychologpiszeblog
    2. / 148323642521058
    3. / psycholog_pisze
    4. / psycholog_pisze
    Podcast znajdziecie też na SPOTIFY!
    5. open.spotify.com/show/1l7JSkI...

Komentáře • 139

  • @angelika2219
    @angelika2219 Před 4 lety +209

    Depresja to taki stan, kiedy bardzo chce sie iść już do domu, nawet kiedy już sie w nim jest.

  • @-ReadyToDie-
    @-ReadyToDie- Před rokem +32

    Proszę Panią, choruję na depresję nawracającą od bardzo dawna (przechodziłem też jej różne formy np. potrafiłem leżeć przez 2 tyg w łóżku lub być w tzw. depresji wysokofunkcjonującej). To co Pani mówi, powinno być puszczane w telewizji aby uświadomić trochę społeczeństwo.
    Ja nie oczekuje współczucia, tylko odrobiny zrozumienia. Tylko tego potrzebuje, odrobiny zrozumienia.

    • @tobiaszpasterski481
      @tobiaszpasterski481 Před 3 měsíci +2

      Społeczeństwo jest już wrogo ustawione, nastawione, nie jest przychylne w ogóle do ludzi chorych, naznaczonych. Traktuje ich jak obcych i intruzów. Nie ma w sobie wyrozumiałości, wrażliwości, takiej ludzkiej empatii. Człowiek jakkolwiek ułomny, upośledzony, który nie może poradzić sobie i sprostać wyzwaniom, wymaganiom, standardom, normom jest postrzegany, odbierany, traktowany mówiąc tak bez brutalności bardzo chłodno. Żadne argumenty, czynniki, względy, przyczyny nie są brane pod uwagę, uwzględniane. To jest pomijane, ignorowane, po prostu nie ma znaczenia. Podobnie człowiek biedny nie wzbudza sympatii, ludzie nie są skorzy, chętni by mu pomóc, wesprzeć. Moim zdaniem to tkwi bardzo głęboko ta niechęć, antypatia, uprzedzenia. Jakakolwiek słabość, niezdolność, niemożność przekreśla, przesądza, odsuwa, odpycha, dystansuje, zraża, zniechęca. Jesteśmy społeczeństwem zbyt wymagającym, prostolinijnym, uprzedzonym, ukierunkowanym, sztywnym, czerstwym, oschłym no i z mniemaniem. To efekt materializacji, elitaryzacji i przywiązywania wagi do materii. Jakie są przyczyny, podstawy takiego zachowania, podejścia, postawy, nastawienia, postrzegania, traktowania, to trudno jednoznacznie stwierdzić. Mamy bardzo ograniczone, zawężone horyzonty, wyobraźnię, świadomość, że nas też może to spotkać. Jakoś nas to nie wzrusza, nie przekonuje, nie wzbudza refleksji.

    • @wuuemm2896
      @wuuemm2896 Před měsícem

      @@tobiaszpasterski481 dlatego odsuwamy sie od ludzi bo nas nie rozumieja i chemy unikac zranienia i zamykamy sie w 4 scianach, gdyz w 4 scianach jest bezpiecznie:)

    • @elzbietafurmanczyk
      @elzbietafurmanczyk Před 19 dny

      Większość ludzi nie ma własnego krytycznego myślenia tylko ulega manipulacji, formalizacji i schematyzacji,zakłamania od tysięcy lat.W ten sposób odwraca się uwagę od rozwoju jednostki i człowieczeństwa.

  • @bluewings1983
    @bluewings1983 Před 4 lety +98

    Jest pewna rzecz o której pani tutaj nie wspomniała
    Otóż taka osoba Odpycha od siebie ludzi ponieważ ma dość słuchania tekstów w stylu weź się w Garść myśl pozytywnie czy inni mają gorzej
    A właśnie z takimi tekstami bardzo często spotyka się osoba z depresja

    • @air445
      @air445 Před 4 lety +28

      Dokładnie tak. Niektórzy mówią jeszcze: weź się do roboty - wiedząc,że ta osoba od dawna nie może znaleźć stałej pracy i ma w dodatku kłopoty ze zdrowiem - i są to "najbliżsi", którzy zamiast pomóc,to jeszcze bardziej człowieka w to wpędzają...

    • @bluewings1983
      @bluewings1983 Před 4 lety +7

      Ktos zwyczajny - niezwyczajny dlatego przestałem sie kontaktować z takimi osobami
      Bo już lepiej być z tym samemu niż słuchać tych bzdur

    • @bluewings1983
      @bluewings1983 Před 4 lety +3

      Ktos zwyczajny - niezwyczajny wiem ale nie potrafię żyć w zakłamaniu i wbrew sobie
      U mnie depresja zaczęła się po utracie żony
      Widziałem jak powoli gaśnie
      Ten rodzaj bólu jest nie do opisania
      Ale osobiście wolę już nie słyszec tych bzdet bo prawdę mówiąc i tak niczego to nie zmienia

    • @bluewings1983
      @bluewings1983 Před 4 lety +2

      Ktos zwyczajny - niezwyczajny no Widzisz ja również dobrze to znam
      Też dużo by opowiadać
      No ale wrażliwce już tak w życiu mają
      No nic popieprzone to wszystko ach szkoda gadać :)
      Jeżeli będziesz mieć kiedyś ochotę sobie popisać o życiowych doświadczeniach to możesz zostawić maila :)

    • @bluewings1983
      @bluewings1983 Před 4 lety +2

      Ktos zwyczajny - niezwyczajny I ludzie
      Jasne nie ma sprawy :)
      Jeżeli będziesz mieć ochotę pisz śmiało
      Trzymaj się
      I dzięki za rozmowę

  • @Michalsky45
    @Michalsky45 Před rokem +23

    ak, wszstko sie zgadza.
    Depresje wynioslem z toksyznego domu rodzinnego juz w mlodym wieku. Poprzez prace nad soba stalem sie pozadnym, uzciwym, pracowitym, zdyscyplinowanym chlopem, na ktorym mozna polegac. Zawsze jednak towarzyszyla mi samotnosc, do ktorej uciekalem jak do schronu nie dopuszczajac blizszych relacji. Cenilem sobie spedzony czas z przyjaciolmi, ale jak chcialem byc sam, to bylem sam. Relacje z kobetami oganiczaly sie do fajnie spedzonego czasu bez zobowiazan.
    Wszystko jednak zmienilo sie gdy poznalem kilka lat temu moja ukochana. Jest naprawde wyjatkowa, kochana kobieta. Kocham ja bardzo. Mamy dwojke dzieci. Calkowicie oddalem sie rodzinie. Poniewaz jestesmy zupelnie inne charaktery, nie raz mielismy starcia, jednak nie dramatyczne. Bez nich podobno jest cos nie tak. Prawdziwie sie kochalismy!
    Teraz dojde do sedna sprawy:
    Poniewaz chcielismy sobie spelnic marznie o domu, wyjechalem za granice. Nie jest lekko, ani dla mojej lepszej polowy, ani dla mnie. Oboje jestesmy przemeczeni i samotne zycie rownez robi swoje. Moje przyjazdy do domu stawaly sie coraz bardziej nerwowe. Nie bylo miejsca na ODPOCZYNEK, tylko nieustanne zycie na pelnych obrotach. Przy tym moja lepsza polowa zaczela sie do mnie zachowywac dosc agrsywnie jak nie nadazalem jej tempu zycia. Nie rozumiala, lub nie chciala zrozumiec, ze potrzebuje czasami pare chwil by odpoczac. W domu robie wszystko, oprocz gotowana, bo to mi nie wychodzi :) W pracy pracuje sumiennie i z oddaniem.
    To obciazenie zaczelo sie u mnie objawiac tak, ze bardzo zesmutnialem i bedac za granica duzo spalem i szukalem ukojenia w naturze. Kontakt z moja lepsza polowa stal sie dla mnie niestety utrapieniem i meka. Pojawily sie pretensje, niezadowolenie i niepodstawne osady, ze mam kogos innego. Jestem tym zmeczony do tego stopnia, ze juz nie chce, juz nic nie chce. Jak jej o tym mowie, nie czuje zrozumienia -zero-, tylko zlowrogosc.
    Przestalem dzwonic, mowic. Nie chce juz nic, domu, nowego samochodu, dobr materialnych. Oddam wszystko co mam, by ten koszmar sie skonczyl, bo tak nie potrafie. Urwalem kontakt mowiac wprost, ze tak nie porafie. W odpowiedzi dostalem zarzut, ze tak mi zalezy na rodzinie. Bardzo boli, ale juz nie mam sily tlumaczc, wiec nie odpowiadam.
    Jest mi zle, ze jest jej zle i, ze nie ma we mnie oparcia. Jest mi zle z tym, ze dzieci moze beda bez ojca, jednak juz nie moge tak dluzej. Jest mi zle z tym, ze jestem jaki jestem, bo jak bylbym innym, moze potrafilbym zapanowac nad sytuacja. Jest mi zle z tym wsystkim, jednak nikogo nie osadzam i nie mam preensji do swiata. Pytam samego siebie, czy depresja to nie takie wytlumazenie, by sie od wszystkiego odciac jak tchorz, taki bilet, ktory zwalnia od odpowiedialnosci ... Nie wiem. Wiem, ze tak dluzej nie moge i, ze chce byc sam, zupelnie sam!!!
    Jutro nakladam maske, ide do pracy i zarabiam kase na sam Bog wie co...
    Poniewaz z nikim o tym nie rozmawiam,
    dziele sie tym przynajmniej tutaj w anonimwym stylu.
    Trzymajcie sie !

    • @1klopo
      @1klopo Před 10 měsíci +1

      Ja podobnie miałem w życiu ale alkohol mnie piwo dowalilo dziś niemam nic ani żony domu dzieci tylko myśli samobójcze niechce juz żyć

    • @lucynauszczynska5357
      @lucynauszczynska5357 Před 9 měsíci

      @@1klopo masz Boga który Cię kocha i pomoże na pewno jak nawiążesz z Nim relację, spróbuj nic nie ryzykujesz .pozdrawiam

    • @klaudia4182
      @klaudia4182 Před 7 měsíci +1

      Wszystkiego dobrego. Mam nadzieję, że przyjdzie dzień w którym poczujesz się lepiej i poukładają się relacje rodzinne.

    • @myxosk3
      @myxosk3 Před 4 měsíci +1

      Mam nadzieję, że teraz jest u Ciebie już lepiej. Mocno wierzę w Ciebie i wszystkich, którzy na co dzień muszą tę maskę zakładać!

    • @aniabetiuk2021
      @aniabetiuk2021 Před 22 dny

      Przykro mi współczuję Ci bardzo

  • @M_muchomor
    @M_muchomor Před rokem +12

    Chyba najtrafniejszy materiał o depresji na jaki do tej pory trafiłem. Część pozycji na YT wyglada mi na zapychacze robione na siłę tylko by coś powstało i generowało dochody z reklam. Pozdrawiam

  • @marlenaw.7702
    @marlenaw.7702 Před rokem +8

    Dziękuję, że mówi Pani o ludziach chorych i osobach będących przy nich. To ogromne wyzwanie zostać, wytrwać, puszczać mimo uszu wiele raniących zdań , nie brać wszystkiego do siebie, zrozumieć. Ciężkie jest też wytłumaczenie innym osobom, dalszego trwamy przy chorym zamiast żyć, "bo przecież jest tyle normalnych ludzi " i " zasługujesz na kogoś normalnego ", "I po co Ci się martwić ". Obecność przy chorym to środek pola bitwy. Z jednej strony częsty atak przez chorego, z drugiej strony atak przez osoby nierozumiejące powagi sprawy. Dziękuję za mądre słowa.

  • @nata5c54
    @nata5c54 Před 2 lety +15

    Właśnie przypadkiem trafiłam na ten film i widzę w Pani słowach odbicie lustrzane własnych zachowań. Myślałam, że to odpychanie ludzi jest związane z moim charakterem, ale teraz wiem, że to dlatego, że nie mam siły na kontakt z nimi czy boję się, że przez moje zdenerwowanie po prostu im się oberwie. Traktowałam temat mojej choroby pobłażliwie, zaprzestałam terapii ,ale teraz gdy widzę ten film, zdaję sobie sprawę z tego jak bardzo jest źle. Dziękuję za prowadzenie tego kanału i uświadomienie mi mojego problemu. Pozdrawiam

  • @don_grzes1956
    @don_grzes1956 Před 5 měsíci +3

    pełen szacunek - jestem pod wrażeniem jak kompleksowo omówiła Pani temat👏👏🙌🙌

  • @sollysouk6100
    @sollysouk6100 Před rokem +4

    Każdy z powodów w punkt. Jestem wręcz w szoku, dziękuję za film.

  • @biggeorgemulti
    @biggeorgemulti Před 4 lety +18

    Bardzo mądrze i konkretnie Pani mówi na ten temat...

  • @danieladaniela707
    @danieladaniela707 Před 6 měsíci +2

    Super przekaz moja córka ma depresję i nie umiem jej pomóc po tym filmiku wiem że bardzo źle postępowałam pora to zmienić będę słuchać pani i działać dziękuję 🤗

  • @HardcoreFoxy
    @HardcoreFoxy Před 5 lety +37

    Dobrze jest poznać swoją chorobę bliżej. Dziękuję

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 5 lety

      Przykro mi, że jej doświadczasz :(

    • @HardcoreFoxy
      @HardcoreFoxy Před 5 lety +5

      @@PsychologiaPsychologPisze Generalnie widzę że ma Pani mało widzów, ale ja oglądam każdy film. Wszystkie są bardzo pomocne. Nie mam możliwości dostać się na NFZ na terapię, ale pomagam sobie właśnie Pani filmami. Dziękuję
      Gdyby mogła Pani kiedyś jeszcze nagrać coś o traumie z dzieciństwa i jak sobie z nią radzić, byłabym wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie.

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 5 lety +4

      @@HardcoreFoxy Dziękuję. Mam w planach taki temat, chociaż jeszcze nie wiem jak go ugryźć, żeby był wartościowy i nie za długi.

    • @HardcoreFoxy
      @HardcoreFoxy Před 5 lety +6

      @@PsychologiaPsychologPisze Hmmm a może by go tak podzielić na II części? Bo walka z traumą to jedno, ale mnie osobiście bardzo też interesuje mechanizm tego działania, jak to jest że ja postrzegam świat w kompletnie inny sposób niż moi rówieśnicy? Oczywiście to tylko taka moja sugestia. Pozdrawiam

  • @dupajasiu94
    @dupajasiu94 Před 4 lety +16

    dziekuje za ten filmik, moja siostra ciagle mnie odpycha, nie chce ze mna rozmawiac a dzieki temu filmiku zrozumialam to i bede bardziej wyrozumiala

  • @Watsonka77
    @Watsonka77 Před 3 lety +16

    To jest obraz prawdziwej depresji, wszystko się zgadza

  • @szymonzarnowski5781
    @szymonzarnowski5781 Před rokem +11

    Byłem w głębokiej depresji. Rozwalił mi się związek. Mamy 5 letniego synka Frania. Teraz próbuję wrócić, naprawić to co zepsułem. Byłem wtedy bardzo nerwowy. Krzyczałem. Tak bardzo tego żałuję.

    • @Magdalena-qg6nk
      @Magdalena-qg6nk Před 5 měsíci

      Jak dotrzeć do osoby w depresji? To takie trudne

  • @arleta7788
    @arleta7788 Před 4 lety +17

    Mam depresję, zgadzam się ze wszystkim co powiedziałaś w 100%

  • @mateuszurban8878
    @mateuszurban8878 Před rokem +7

    Co za fantastyczny filmik!! Dziękuje !

  • @boguslawahalemba6783
    @boguslawahalemba6783 Před rokem +4

    Tak to juz jest ze gdy czlowiek cierpi to nic go nie cieszy.. Dlugotrwale cierpienie i smutek prowadzi do depresji, ktora roznie moze sie skonczyc.. Jednak warto miec przyjaciela, ktory potrafi przy takiej osobie trwac niezaleznie od nastroju.. Ludzie lubia wesole towarzystwo, w ktorym na nic sie nie narzeka co swiadczy o glebokim egoizmie. Czlowiek powinien byc "i do tanca i do rozanca" - oczywiscie to przenosnia jednak czesto czlowiek jest tylko "do tanca"..

  • @sisid6295
    @sisid6295 Před rokem +3

    Bardzo pomocne dzieki ogromne za ten material chce wesprzec bliska mi osobę

  • @radek5011
    @radek5011 Před 5 lety +19

    Szkoda, że choroba ta nie jest też akceptowana wśród przyjaciół w końcu maska jaką trzeba włożyć i pokazać swój uśmiech powoduje że bliscy Ci ludzie nie wierzą w sprawie własnego zdrowia psychicznego. Odepchnięcie takich przyjaciół daje komfort spokoju w końcu nie ma się ochoty na rozmowy np. przez telefon które odbywało się faktycznie codziennie ... Odejście takich ludzi boli w końcu człowiek uświadamia sobie że przyjaźń, która trwała ładnych parę lat pryska. Później chciałoby się nawiązać ta relacje na nowo. Tylko wstyd i głupio jest człowiekowi który się odizolował od wszytskiego. Druga rzecz to, że taki przyjaciel nie wierzył w depresję. Nie obcując z osobą chora 24h a widząc swojego kolegę tylko raz podczas choroby przez 3-4 godziny.

  • @esterakawalec1408
    @esterakawalec1408 Před 5 lety +14

    Dziękuje! Świetny filmik❤

  • @getzet2373
    @getzet2373 Před 3 lety +6

    Wyprowadzilem się z domu. I teraz wiem dlaczego. Dokładnie to do mnie pasuje.

  • @LewicowyPatriota
    @LewicowyPatriota Před rokem +9

    Osoba w depresji unika kontaktów także przez poczucie winy/wstydu za ogólny stan swojego życia. Ma poczucie porównując się do innych, że nawaliła, że powinna być na innym etapie życia niż faktycznie jest. Wtedy poczucie faktycznej samotności, choć bardzo ciężkie, jest nieco łatwiej znieść, niż wrażenie, że inni nas oceniają (w domyśle oceniają negatywnie), że mają nas za nieudaczników, za ludzi, którzy nie umieją ogarnąć swojego życia.

  • @SixPathsOfPein1987
    @SixPathsOfPein1987 Před 2 lety +3

    Dziękuje Pani za filmiki pomogły mi dużo zrozumieć oraz nie popaść w obłed

  • @damiandamian9032
    @damiandamian9032 Před rokem +5

    wszędzie jest pisane jak wspierać ,co robić ,czego nie robić i czego nie muwic przy osobie chorej ,lecz trzeba patrzeć ze życie toczy się dalej i trzeba obok żyć ,pracować i przedewszystkim mieć stalowe nerwy i dlatego też zamieszczam ten komentarz bo nigdzie niema filmu jak mają postępować domownicy ,w tym przypadku mąż?

    • @lukaszarnold5157
      @lukaszarnold5157 Před 9 měsíci

      Mój przykład?? Starasz się próbujesz dotrzeć, czas mija ty jesteś ciągle odtracany odpychany. Aż w końcu sam przestaniesz próbować i wasz związek umiera.

  • @adrianw4139
    @adrianw4139 Před 3 lety +19

    Nie wiem czy taki temat już był, ale proponuję zrobić materiał w temacie "Dlaczego najbliżsi tak często zaprzeczają naszym chorobom typu depresja?", a to również doprowadza do odpychania od siebie bliskich. Moja teoria jest taka, że przyjęcie tego do świadomości rodzica, albo starszego rodzeństwa, to zmierzenie się z myślą, że być może mam swój udział w depresji mojego dziecka czy młodszego brata. A to może ciążyć. Poza tym często też łatwiej zaprzeczyć jak zrozumieć. Wydaje się, że naturalnym odruchem kiedy ktoś z bliskich choruje powinno być poszukanie informacji na temat danej choroby. Miałoby to na celu znalezienie odpowiednich metod pomocy choremu. Ale niektórych nawet to przerasta. Łatwiej im na podstawie swojej jakiejś cząstkowej wiedzy w porównaniu z tą ogólnie dostępną i uznawaną, zbudować teorię, która niejednokrotnie sprowadza się do wysnucia teorii, że osoba w depresji jest po prostu leniwa, albo "w dzieciństwie za mało w d... dostało"... Niestety to smutne, ale z tego powodu czasem zrywane są na trwale więzy rodzinne.

    • @aleksandraskowron1790
      @aleksandraskowron1790 Před 3 lety +3

      Dokładnie. Mowisz, podsuwasz artykuły w czasopismach, książki, a one wybiórczo czytają to co chcą i słyszysz komentarz: powinnaś więcej wychodzić , więcej się ruszać a Ty potargana nie masz akurat siły wywlec się z łóżka.

    • @prawdziwa2309
      @prawdziwa2309 Před 2 lety +4

      Tak to świetny pomysł z takim tematem. To zazwyczaj bliscy odpychają chorego, bagatelizują tą chorobę i nie próbują jej zrozumieć.Poza tym często trzymają się z dala, bo to się udziela.

  • @Kar0lina_Gra
    @Kar0lina_Gra Před 3 lety +4

    Szukałam takiego filmu. Odpychamy bardzo często ludzi bliskich mi, nie wiedziałam czemu tak się dzieje. Często zamykam się na ludzi, odpychamy ich od siebie, zamykam się i prawie nic nie mówię. Najgorsze jest to, że często poznaję kogoś nowego, z czasem moja więź się zacieśnia, ale po czasie i tak zamykam się na tą osobę :/

  • @tito1807
    @tito1807 Před rokem +2

    najlepszy materiał w sieci

  • @piotrekkaszkur3812
    @piotrekkaszkur3812 Před 3 lety +4

    POZDRAWIAM SERDECZNIE CIĘ KOCHANA

  • @wiktoriakuczera3847
    @wiktoriakuczera3847 Před 2 lety +10

    W takim razie jak wspierać osobę, gdy ona nas odpycha?

  • @kfunkvjvyjivfu5512
    @kfunkvjvyjivfu5512 Před 5 lety +17

    Szkoda, że ma to tak mało wyświetleń

  • @Pijanykrab
    @Pijanykrab Před 3 lety +10

    Jak pomóc takiej osobie która ma takie objawy unika ludzi i w dodatku nie chce korzystać ze specjalisty ?

  • @aleksanderwasilewski5686
    @aleksanderwasilewski5686 Před 3 lety +4

    Tak dokładnie jest jak mówisz

  • @mglov7710
    @mglov7710 Před rokem +2

    Dziękuję

  • @Turmenu
    @Turmenu Před 2 lety +6

    Depresja to bardzo ciężki temat i ciężka sprawa. Ten kto nie utonął w niej nie wie jak to jest gdy walczysz codziennie ze sobą... Wiele razy umniejszano mi i sugerowano, że chyba nie jest tak ciężko jak ja to obrazuje, to bardzo krzywdzące było dla mnie. Na dzień dzisiejszy nie byłam u lekarza tzn byłam nawet w samym szpitalu psychiatrycznym. Niby zdiagnozowano depresje-lękowo mieszaną, ale miałam wtedy 14 lat to było 8 lat temu. Pogorszyło się i to bardzo, ale boje się iść nie czuję się na siłach... Mam nadzieję, że się zmobilizuje i zacznę leczenie ❤️

    • @klaudia4182
      @klaudia4182 Před 7 měsíci +2

      Mam nadzieję, że u ciebie dobrze ❤❤❤

    • @Turmenu
      @Turmenu Před 7 měsíci +1

      @@klaudia4182 Jak miło, że pytasz ❤️
      Na szczęście się zmobilizowałam i poszłam do lekarza i biorę leki wkrótce terapia i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Na dzień dzisiejszy nie jest jeszcze kolorowo, ale przez ten czas od napisania komentarza wiele się zmieniło, ale wyszło na lepsze. Zerwałam z toksykiem i dziś cieszę się ze szczęśliwego związku. Naprawdę nie sądziłam, że wrócę tu z dobrymi wieściami. A Tobie życzę wszystkiego dobrego ❤️

  • @sebr9989
    @sebr9989 Před rokem +4

    ja akurat mam problem z bezsennoscią

  • @beataaniszewska1432
    @beataaniszewska1432 Před 2 lety +6

    Całą mnie pani przedstawiła

  • @jakisktos8783
    @jakisktos8783 Před rokem +3

    Ja boje się bagatelizowania moich problemów i nazywania mnie leniem

  • @izabelaglinska3396
    @izabelaglinska3396 Před měsícem +1

    Odpycha bo prostu nie ma siły , nie ma tu co tworzyć epopeji

  • @lisekhrystusek
    @lisekhrystusek Před 3 lety +4

    Wszystko się zgadza, potwierdzam 👍 znam to z autopsji

  • @annamuller3963
    @annamuller3963 Před rokem +4

    Nie zgadzam sie do konca z tymi przyczynami odpychania bliskich. Moim zdaniem i w moim przypadku nikt z bliskich kompletnie nie zdaje sobie sprawy co czuje,jak zyje ,co mnie trapi,jskie mam problemy ,a nawet nie sa swiadomi i nie widza ,ze mam jakiekolwiek problemy.....rodzina jest slepa, jedyne co sa w stanie doradzic to ,,,,wez sie w garsc ,,, lub ,, inni maja gorzej,, , albo ,,,,przesadzasz,,,, . A co najgorsze,,, ja na twoim miejscu, ,, Tak wiec ,nikt nie jest na moim miejscu i nigdy nie bedzie i proby szczerej rozmowy lub proszenie o pomoc nie ma sensu... Lepiej udawac zadowolona z zycia i wtedy wszyscy sa happi.

  • @noveaualmavieja
    @noveaualmavieja Před rokem +7

    Bardzo trafny opis. Gdyby tylko ktoś postronny umiał tak zrozumieć.

  • @dakota5981
    @dakota5981 Před 2 lety +8

    Mnie nic nie cieszy, po śmierci mojej mamy w lutym b.r, dwa dni później odeszla po 4 latach moja dziewczyna - nic zlego nie zrobiłem - po prostu odeszla. Minęło juz 7 miesięcy, a ja ciągle jestem na dole psychiki, siada mi wszystko. Chęci do wszystkich innych czynności - praca mnie trzyma przy życiu, czasem zapominam jakiś szczegół. Nie umiem zbudować innej relacji, odpycham dziewczyne której zależy na mnie. Niby się uśmiecham, ale w środku mnie rozsadza - nie wiem czy do depresja, czy inne licho. Płacz, żal do wszystkich - nie wiem skąd takie myślenie - wcześniej tak nie miałem - nic mi sie nie chce. A co do bliskich, to nie mówię im co mnie boli - nie chce ich zadręczać, oni maja swoje życie - na co im moje problemy...
    Wysypuje się psychicznie, siadłem - tak jak kiedyś byłem twardy, tak teraz jestem wrakiem człowieka.

    • @livi4476
      @livi4476 Před 2 lety +3

      trzymaj sie

    • @dakota5981
      @dakota5981 Před 2 lety +2

      @@livi4476 Niby takie proste, ale nie daje rady....
      Siadłem całkowicie

    • @livi4476
      @livi4476 Před 2 lety +2

      @@dakota5981 rozumiem cie doskonale.

    • @dakota5981
      @dakota5981 Před 2 lety +2

      @@livi4476 Wszystko poświęciłem, co miałem. 4 lata staran - a dostałem potężny cios od zycia.

    • @agnieszkajankowska3204
      @agnieszkajankowska3204 Před 2 lety

      Idź do psychiatry, trzeba pomóc Ci pokonać ten bol, który w sobie nosisz.

  • @januszgorski5532
    @januszgorski5532 Před 5 lety +15

    Dziękuję ma Pani racje. Bo na przykład po co iść na wesele i stracić 500 zł. Jeżeli nie da się nic wypić. Ogluchnac od muzyki. A zjeść za 5 zł. I to jest aż zanadto
    I po co się męczyć. ?

    • @krzysztof4543
      @krzysztof4543 Před 3 měsíci

      Żałuję że nie chodziłem na wesela i nie bawiłem się tam, myślałem że mam depresję a nie miałem szkoda że nikt mnie nie wyciągnął. teraz już za późno

  • @maamiss5561
    @maamiss5561 Před 2 lety +4

    Czy możliwe jest branie leków SSRI będąc w związku/małżeństwie? Przecież taki związek ze względu na prawie zerowe libido chorego może się rozpaść, który facet wytrzyma przedłużającą się miesiącami niechęć kobiety do seksu? Znowu z drugiej strony nieleczona depresja tez może skutecznie zniechęcić partnera (szczególnie nowo poznanego), bo ciągły smutek, brak energii i czarnowidztwo nie zachęcają. Pewnie usłyszę, że jeśli facet zostawia partnerkę, to związek nic nie wart. Ale chyba do końca tak nie jest, bo zdrowy facet ma swoje potrzeby, a jak nie ma seksu przez tak długi czas, to wiadomo, że będzie szukał na boku. Rozmowy raczej nie pomagają, bo facet nie jest w stanie wziąć "na rozum" tych spraw, jest frustracja, niespełnienie, ucieczka w inne kobiety itd. Zatem mam lekkie obawy przed lekami, a WSZYSTKIE obniżają libido.. Mnie lekarka, starsza doświadczona kobieta pracująca w szpitalu zadała pierwsze pytanie przy przepisywaniu leków: czy ma pani partnera?

  • @vaas_montenegro1986
    @vaas_montenegro1986 Před rokem +3

    Kurde czemu ja siedzenie w tym bagnie i mimo prób leczenia nie było poprawy 😓😓😓😓😓

  • @zywiacieslak6719
    @zywiacieslak6719 Před 2 lety +3

    👍

  • @MALABULKA
    @MALABULKA Před 4 lety +5

    To wszystko o mnie. Ale nie mam jaj iść do psychologa i potwierdzić. Szybko się męczę, nie mogę się skupić, chyba już od wszystkich się odcięłam i mam dosłownie ataki furii.

  • @k0lib3rek90
    @k0lib3rek90 Před 2 lety +6

    ja-pomoz, mi, tone! watpie w sens zycia.
    znajoma-co ty p...? wez sie ogarnij..
    szukam sensu zycia. ktos czyta? ktos umie pomoc?
    mam rodzine ale nie umiem powiedziec o tym co czuje..

    • @jusdejk4797
      @jusdejk4797 Před 2 lety +1

      U mnie gorzej. Mąż powiedział: przecież masz zawsze nad wszystkim kontrole, wszystko ogarniasz to musisz sobie poradzić sama….
      No i zostawił mnie sama. Nie udziela się, nie odzywa. Nie ma go całymi dniami.

  • @krzysztoffalkiewicz4196
    @krzysztoffalkiewicz4196 Před 3 lety +2

    l potrzebuje pomocy i chcialbym znac odpowiedz od was dziekuje koachana moj mamo prosze ciecie takimi slowami i bys powiedziala naszemu kochanemu panu jezusowi bo ze ja nie daje rady zyc bez ciebie ja cuje jak bym stracil wszysztko na tym swiecie jak bym nie mial po coc zyc i co tu robic i nie wiem jak mam sobie pomoc i dla tego pisze do ciebie panie boze tak mnie serce mocno boli czuje jakby ktos bijal jakies narzedzie do mojego serca tak ja twoje przebijali serce a moja klatka piersiowa rozdrywa mnie od srodka i pali od srodka i czuje jak by mojej klatce piersiowj plynela duza goraca lawa po moim calylm ciele jak to bie moj kochany jezus spywala krew zwoda po twoim ciele jezus moj kochany modle sie do ciebie kazdego dnia za moje grzechy i ludzi i dzieci i nawet za chorych dzieci i ludzi i od mawiam wszysztkie koronki a naj bardziej koronke do ciebie panie jezus milosierdzia i rozaniec do ciebie jezus i do twojej matki marji i modlitwy do jana bosko i ojca pio i modle sie za lekarzy i za ksiedzow co prawiaja modlitwy w kosciolach na zywo i zamiast w moim sercu powina byc milosc a moim ciele radosc i usmiech na buzi a wczale tak nie jest moim sercu jest pustka i zlamane serce na pul przebite dzida i bol a moim ciele jest zlosc i nie nawisc a na mojej buzi jest smutek jak ty moj panie a moich oczach mam tylko lrzy konales na krzyzu z bolu i miales na buzi smutek przez tych ludzi co zrobili krzywde i jak ty miales lrzy na oczach jak patrzales na swoja mama i maryje jak plakali za ciebie ale ja nie jestem na ciebie zly i ani sciekly ze mi odebrales moja kochana mame ja jestem zly na moje siostry i braci i na tate ktorzy juz nie chca mnie kochac i mnie znac i przez to wszysko ze ja jeszcze jestem powaznie chory i uzaleziony od chazardu i nie daje sobie rady probuje tym walczyc ale to jest silniejsze od mnie i panie moj kochany jezus ja sie modle do ciebie nawet jak spie ja bym cie proszil bardzo mocno bys wybaczyl mojej rodzinie ich wszystkie grzechy przeciwko tobie i mnie i ze bys dal duzo milosci do ich serc i radosci i usmiechu na ich buzi i duzo zdrowia i by nie mieli w domach przemocy i rozboju i nie patrzyli na akochol i zeby sie przytuali sie do siebie i zeby sobie mowili jak sie bardzo kochaja bo ja nie uszlyse tych slow juz nigdy od mojej rodziny ale to nic gdy nawet jak cie widze w snie z moja kochana mama to placze do was bo wiem ze ty z marjia i moja mama jak bardzo mocno mnie kochacie i za to ja ciebie moj kochay jezusi ty maryjio i ty moja kochana mamo kocham was i bede kochal was az do koncza mojego zycia kocham was krzysiek amen .

  • @pershing602
    @pershing602 Před 4 lety +4

    a co jezeli depresja kogos jest polaczana z uzaleznieniem od komputera ? jezeli chory chce tylko komputera i nie potrzebuje niczego i nikogo by mu pomogl , siedzi po 15 godzin dziennie gra w gry i nienawidzi wszystkich ktorzy go kochaja i chcieli by zmienic cos w jego zyciu by sie nie zmarnowal do konca , co w przypadku jezeli w gre wchodza juz choroby psychosomatyczne , stany lekowe , odrzucenie bliskich , porzucenie szkoly i pracy na rzecz nie wychodzenia z pokoju za wyjatkiem kuchni i lazienki .chory nawet nie chce slyszec o wspolnym spedzeniu jednej godziny tygodniowo z rodzina , mowi poprostu ze nie ma ochoty i idzie dalej grac, jak pomoc takiemu czlowiekowi i samemu przy okazji nie zwariowac.?????????. a najgorsze jest to ze to osoba pelnoletnia. nie chce isc do psychologa , nikogo nie slucha i sam nawet nie widzi ze robi sobie krzywde , wszystkiemu zaprzecza a z miesiaca na miesiac jest coraz gorzej a ja nie moge mu pomoc bo mnie odrzucil i zbywa mnie w pierwszej minucie rozmowy. jak pomoc komus takiemu w domu bo na wizyte u psychologa nie ma szans bo sie nie zgodzi.????

    • @wiesawawozniak9065
      @wiesawawozniak9065 Před rokem +2

      Tak, tak, wypisz, wymaluj, identyczna sytuacja z moim synem (42l.) Ja już się poddałam, bo sama leczę się od kilkudziesięciu lat na depresję....cały czas biorę leki... jakoś funkcjonuję, ale to takie życie "na pół gwizdka". Ale bez leków nie wiem jakbym skończyła... Objawy mam wszystkie, które ta Mądra Pani Psycholog wymieniła, jasno i przystępnie dla każdego.... Przetestowałm już trochę leków i różnych terapii, ale ten film pozwolił mi wreszcie pogodzić się z samą sobą i wyzbyć wreszcie tego niszczącego cholernie, poczucia winy... Dziękuję z całego serca, bo pomogła mi Pani jak nikt nigdy dotąd, w tak prosty sposób, a tak skuteczny ! ! ! DZIĘKUJĘ ! ! ! 😍

  • @filiplebiedzki4843
    @filiplebiedzki4843 Před rokem +4

    To w takim razie moja była partnerka nie darzyla mnie prawdziwym uczuciem, skoro ja konczylem relacje pod wpływem depresji, a ona srwierdzila że ten związek nie ma sensu. Już tak się 1,5 roku stym zmagam

    • @agnieszkaszoma3970
      @agnieszkaszoma3970 Před 6 měsíci +1

      Hej, oczekowales od niej walki mimo że ja odrzuciles? Pytam bo jestem w takiej sytuacji

  • @karolinka14able
    @karolinka14able Před 2 lety +1

    A depresja w związku? Odpychanie drugiej połówki? To też normalne?..

  • @ukaszrudzki6453
    @ukaszrudzki6453 Před 4 lety

    Ok, ale jak to się leczy? Czy podstawę leczenia stanowią środki farmakologiczne? Czy da się wyleczyć dorosłą osobę, aby funkcjonowała całkiem normalnie?

    • @liliawodna3863
      @liliawodna3863 Před 4 lety +1

      Żeby funkcjonować normalnie,to lepiej unikać psychotropów i wybrać jakąś terapię.

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 4 lety

      Leczy się jak najbardziej. Najpierw konsultacja z psychiatrą by wystawił diagnozę i zaproponował leczenie. Potem być może leki i zdecydowanie terapia.

    • @marekgiedyk512
      @marekgiedyk512 Před 12 dny

      Da sie i bez leków jeśli nie masz innych chorób somatycznych to naprawdę można to zrobić zmieniając dietę na prawidłową, ruch relacje a potem powoli do pracy . Nie ma co sie wstydzić trzeba odrazu brać zwolnienie i iść na terapię w ramach jeszcze pakietu bo to tak z pół roku mniej więcej to trwa i od razu warto mimo wszystko szukać nowego zajęcia żeby nie wypaść z rytmu, może jakiegoś mniej wymagającego w tej samej branży na nizszym stanowisku. Może nie tyle odrazu ale jak już wstajesz i śpisz i jesz i coś ćwiczysz, wychodzisz masz jakieś kontakty społeczne i masz jako taki rytm dnia.

  • @MalgorzataHermenegildaJanasek

    Dlatego,że nikt i tak nie pomaga że tylko będzie się naśmiewał.

  • @stanisawiwanowski1123
    @stanisawiwanowski1123 Před rokem +3

    Tylko szkoda, że społeczeństwo w tym kraju tego nie rozumie i nie chcę zrozumieć, spotykam różnych ludzi z tą osobą i nawet lecząc się nie na gwarancji, że objawy odpuszczają. Wsparcia bliskich przyjaciół i rodziny jest najważniejsze przy terapii.

  • @piotrstrzelczyk8047
    @piotrstrzelczyk8047 Před 4 lety

    Musi mi pani pomuc ... prosze

  • @Adam9494
    @Adam9494 Před 5 lety +3

    Czy upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim nie kwalifikuje się do uzyskania orzeczenia o niepełnosprawności lub grupy inwalidzkiej?

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 5 lety +4

      Zalecam konsultację z osobami, które w tym bardziej siedzą. Nie wiem czy to biegły psycholog czy prawnik czy jeszcze ktoś inny. Ja się tym nie zajmuję.

  • @justynabroncel7050
    @justynabroncel7050 Před 3 lety +3

    Też bym tak mogła :(
    Ciężko mam się iść umyć, współżyć z mężem... czasem cokolwiek zrobić a mamy 3 dzieci .. wiec musze sztucznie uśmiechać się udając ze jest super :(
    Dodając to miałam próbę samobojcza ledwo przeżyłam.. ( 1,5roku temu )
    Przeszłam traumę straszna co do końca ze mną to zostanie :((

    • @halinamolenda3808
      @halinamolenda3808 Před 3 lety +6

      Mialam depresje. Choroba powstaje wskutek traum, silnych przezyc. Bralam leki, nie polecam, odizolowuja od rzeczywistosci.. Skorzystalam przez NFZ z opieki psychologicznej, trwala dosyc dlugo, ale skutecznie. Stawalam sie silniejsza. Przywarlam wrecz do Pana Boga. On naprawde jest. Obecnie mam mala Firme. Daje mi mnostwo radosci. Uwierzylam w siebie. Kiedys przeczytalam, ze depresja mija, to prawda. Prosze poczatkowo znajdowac choc najmniejsze powody do radosci, to trudne, ale realne. Niech Pan Bog Pani, Pani Justyno blogoslawi, calej Pani Rodzinie, Pani zdrowiu. Bede sie modlila o Pani powrot do zdrowia.

  • @yetiyeti3973
    @yetiyeti3973 Před 4 lety +1

    Czy jest to normalne że osoba w depresji odzuca bliskich np chłopaka i ucieka do nowych znajomych ?

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 4 lety +5

      Tak. Szuka usilnej zmiany stanu aktualnego

    • @yetiyeti3973
      @yetiyeti3973 Před 4 lety

      @@PsychologiaPsychologPisze ale np wraca do mnie na tak zwanego papierosa i przytula się do mnie a kilka godzin wcześniej mówi że kocha kogo innego i jak to wytłumaczyć ?

    • @arasek101
      @arasek101 Před 2 lety

      yeti yeti
      Ucieka do innych, bo nie potrzebuje swojego chłopaka, bo jej wcale na nim nie zależy.

  • @teresakuzel8810
    @teresakuzel8810 Před rokem +1

    dlatego ze bliscy doprowadzili do depresji chorego przez wykozystywanie i sa zmeczone

    • @klaudia4182
      @klaudia4182 Před 7 měsíci +1

      No niestety ale bardzo często tak właśnie jest...

  • @SuperAkitka
    @SuperAkitka Před 4 lety +4

    No to mam depresje na 100 %😫

    • @PsychologiaPsychologPisze
      @PsychologiaPsychologPisze  Před 4 lety +6

      Diagnozę wystawia lekarz psychiatra, nie filmy na youtubie. Jeśli podejrzewasz depresję u siebie - skonsultuj się z lekarzem

    • @gwizdlel1912
      @gwizdlel1912 Před 3 lety +1

      Ja też mam te doktorki gówno pomagają codziennie chleje i wale wiadra żeby zapomnieć

    • @user-lukas84
      @user-lukas84 Před 2 lety +3

      @@PsychologiaPsychologPisze Ja mam depresję od ponad 20lat i nie potrzebna była diagnoza lekarza. Takie rzeczy o sobie się wie.

  • @IZAJASZArozdzial53
    @IZAJASZArozdzial53 Před 5 lety +6

    nie mam ręki po wypadku ale mam to co bezcenne ---------->> CZcams : " jedyny lek na depresje lęki uzależnienia "
    , pozdrowienia

  • @lorbas6151
    @lorbas6151 Před 3 lety +2

    Masz depresję opuść Żuławy, a do Holandii się nie wybieraj.

  • @wuuemm2896
    @wuuemm2896 Před měsícem +1

    ma ktos pomysl jak zebrac sily i pojsc do lekarza? u mnie wystarczy zadzwonic umowic i pojechac ale wciaz czuje ze na cos nie jestem gotowy i ze nie ma to sensu...sam siebie juz nie rozumiem.