Rower na pasek zębaty - 5 zalet i 5 wad
Vložit
- čas přidán 1. 06. 2024
- Jeździsz rowerem do pracy albo rekreacyjnie? Masz dosyć brudnego albo zardzewiałego łańcucha? Koniecznie zobacz mój film i poznaj zalety paska zębatego!😊 (wyszło nawet mniej niż 5 minut!)
#pasek #pasekzębaty #rowernapasek #beltdrive
Link do szczegółowego filmu:
• Masz dosyć czyszczenia...
Chcesz wesprzeć mnie bezpośrednio? Tutaj możesz postawić mi kawę 😊
buycoffee.to/rowerowysztos
Film jest podzielony na rozdziały, żeby łatwiej było znaleźć najciekawsze fragmenty.
Spis
0:00 - 0:23 - Intro
0:24 - 2:20 - Zalety
2:21 - 3:42 - Wady
3:43 - 4:01 - Zakończenie
🎥 Najlepsze filmy od początku kanału 🎥
👌 Złoty graal wśród lampek! • Najlepsza lampka na św...
👌 Nawigacja Garmin Edge Explore 2! • Twoja nawigacja rowero...
👌 Pasek zamiast łańcucha! • Masz dosyć czyszczenia...
👌 Moja szosa • Scott Addict 20 2022 -...
👌 Najlepsza czołówka ever! • Petzl Swift RL 900 tes...
👌 Mocna lampka przednia! • Prox Kastor X 1800 tes...
👌 Dlaczego warto ubezpieczyć rower? • Ubezpieczenie rowerowe...
Więcej wiedzy znajdziesz też na moim blogu :) rowerowysztos.pl
Jeśli chcesz być na bieżąco to wpadaj na fejsa, insta i tiktoka!
/ rowerowysztos
/ rowerowysztos
tiny.pl/cxq9w - Jak na to + styl
CZcamsrzy powinni się uczyć od Ciebie. Konkretna wiedza a nie półgodzinne opowieści z zielonego lasu.
Dzięki! miło to słyszeć :)
Tak, brawo za umiejętność syntezy! Ani jednego zbędnego słowa.
Napiszę to samo, co inni już napisali - super film. Konkretnie. Bez pierdolenia przez pół godziny naokoło faktycznego tematu.
Dobry test, dzięki niech cie Bóg prowadzi.
Wadą jest też to, że pijany sąsiad Kazik może taki pasek przeciąć swoim kozikiem.
opony też może przeciąć, nawet łatwiej mu pójdzie :D
@@rowerowysztos Oponę zakleisz, albo kupisz dość łatwo. A pasek trzeba sprowadzać.
Potem można takim przeciętym paskiem,wygodnie lać po grzbiecie,sąsiada Kazika.
Jeżdżę sportowo i próbowałem poeksperymentować z rowerem z paskiem. Było dobrze, ale w pewnej sytuacji po burzy, gdzie na asfalcie leżało mnóstwo małych patyków, jeden z nich wpadł mi na dolny pasek, co spowodowało nadmierne napięcie paska i połamanie zębów. Myślę, że zastosowanie napinacza rozwiązałoby ten problem.
no i dam ci łapkę w górę przede wszystkim za to że nie usiadłeś i nie pjerdoliłeś przez 30 minut bzdur tylko konkrety, kawa na ławę.
Dzięki!
Jeżdże na paskach ( 3 rowery) od jakichś 5 lat, Najstarszy pasek ma przejechane około ... 40.000 km
Wow! i w jakim jest stanie? jeździsz cały rok czy raczej rekreacyjnie przy dobrej pogodzie?
No i? Pasek paskowi nierowny. Do paska musi być dobra rama, żeby przy nacisku rama nie pracowała. Biegi - tylko piasta.
@@rowerowysztos jeżdżę cały rok, trudno ocenić stan paska po wyglądzie, napisy zniknęły z niego jakiś rok temu 😀, poza tym żadnych zmian nie widać.
Pinion lepszy niż jakakolwiek piasta (bo kindernay niedostępny)
@@jakubdobrosielski5709co to znaczy lepszy? Bo wiesz, trzeba mieć specjalną ramę. Mówmy o dostępnych rozwiązaniach dla szerszego kręgu
Od kilku lat jeżdżę na rowerze na pasku, a także na 4 innych z łańcuchem. Pasek jest genialny, jeżeli chodzi o obsługę, ale jakby nie patrzeć biegi w piaście ważą jednak więcej. Sprawność piasty to jedno, ale przeniesienie mocy na samym pasku jednak kilka watów odbiera. To tak dla tych, którzy patrzą na średnie, itp. Szukałem rowerów z nieco bardziej sportowym zacięciem z tym rozwiązaniem i znalazłem tylko jakieś pojedyncze w USA i Czechach na zamówienie. Chcąc zamówić taki we wrocławskim Loca Bike zaproponowano mi rower miejski. Może będzie jak z autami elektrycznymi - patent znany, ale zostanie odkryty "na nowo" za kolejne 10 lat.
To czy rower do codziennej jazdy wazy 14 czy 14,5kg czy 15,5 nie ma ŻADNEGO znaczenia (choć wiekszość tych rowerow wazy wiecej). Niska waga jest potrzebna by przenosic rower; zawsze sa jakies schody, krawezniki... W sportowych rowerach waga z oczywistych wzledow powinna byc niska ale tutaj ponownie nie chodzi o sama mase ale o przyspieszanie roweru (np. lekkie kola sa priorytetem dla przyspieszen), manewry. To jest glowny motywator niskiej wagi sportowych rowerow.
W życiu nie pomyślałem że do tego trzeba mieć rozpinaną ramę, w ogóle jestem w szoku że coś takiego istnieje 😂 widziałem takie rowery z paskiem ale nie zastanawiałem się nad tym i myślałem że jakby się chciało to każdy rower da się skonwertować na pasek. Dobry film!
Dzięki! to fakt nie jest to takie oczywiste dopóki się nie zgłębi tematu :)
Przez ostatnie 10 lat mieszkam na południu Turcji i rower jest moim pojazdem na co dzień. Każdy weekend mam wyprawy po za miasto 60-100 km. Nigdy nie miałem problemów z łancuchiem. Bo nie ma brudu czy kurza. Ale kiedy mieszkałem na Syberii to tam naprawde trzeby było wymienić łancuch co rok. Na Syberii nawet nie smarują łancuchi bo smar tylko utrzyma brud i kurz. Więc tam pasek zębaty byłby przydatny.
sie kupuje wosk do łańcucha jak sie jeździ w takich terenach, ja jeżdżę i pomimo zapi*rdalania po piachu nawet ziarenka nie ma i wcale nie słychać napędu
No i to chodzi, prosto, szybko i na temat, łap łapeczkę w góre!
Dzięki! :)
2k za pasek... :D W sam raz do mojego rowera elektrycznego za 699euro :D
Ja kupiłam rower używany za 195€ i mam go już jakieś 12 lat i dalej jest super. Łańcuch mam osłonięty i nie muszę z nim nic robić, raz był wyczyszczony i naoliwiony i to wystarczy.
Fajnie.
Ja mam osłonę na łańcuchu i dzięki temu nie muszę go czyścić i na nowo oliwić. Mam rower już od jakichś 12 lat i zrobiłam na nim całkiem sporo kilometrów.
Mam trzy elektryki na pasku. Jeden rower przez ponad rok katowałem w każdych warunkach. 14tyś rocznie. 1 pasek wymieniony po 5k - zęby już zaczubaly się odrywać. Drugi po 9k ale ten się zerwał. Teraz jeżdżę na trzecim i mam zapasowe dwa paski. Minus jest jeszcze jeden. Zużywają sie zębatki. Po pierwszym pasku wymieniałem przód i tył. Po drugim tylko tył. Miałem spore problemy z odkreceniem tej zębatki. Zużycie zebatek wynika z dużego obciążenia napędu elektryka i częstej jazdy w błocie, piasku z siłą itp. W tym rowerze mam przekladnię Rohloffa, która ustepuje jedynie pinionowi. Ale w pozostałych rowerach czyli takim miejskim i składaku, paski działają bez problemu na przekładniach nexus 8.
Ostatni zakup to rondel na pasku cdn z nexus 7. Wymieniłem go na alfine 11 i jest super. Zdziwiony byłem ze przedni blat to jakieś tworzywo.
Nie wrócę do łańcucha, pomimo kosztów serwisu. Mam dwa mierniki napięcia + apka oczywiście. Myje je regularnie i czasem pryskam smarem silikoniwym.
Co do Twojego filmu to minusy są jeszcze takie:
1) jak jest sucho i pył na drodze to pasek piszczy. Trzeba polewać go wodą albo umyć na myjce.
2) awaria paska jest nie do naprawienia w trasie (można teoretycznie brać zapasowy do sakwy ale wymiana wymaga sporo kluczy)
3) koszty naprawy i serwisu - wysokie
4) może ulec uszkodzeniu, przecięciu na jakiejś terenowej przeszkodzie
Tak czy inaczej, brak smaru, brak zabrudzen, cisza, kultura pracy, odporność na wodę, błoto i gotowość do jazdy po każdym dniu w zimie deklasuje w moim przypadku łańcuch.
Nastepny rower to gravel na pinion c1.12 smart shift ;)
Dzięki za komentarz i podzielenie się doświadczeniami! Super! Na pewno w elektrykach zużywają się szybciej to prawda, ale słyszałem, że w mocnych elektrykach z paskiem, łańcuchy zużywają się jeszcze szybciej. Wszystkiego tutaj nie omawiałem bo to tylko taki skrót, więcej było w poprzednim filmie o pasku. czcams.com/video/wuqNJGmzCgo/video.html O jakim gravelu myślisz jeśli mogę zapytać? :) Jaki model?
@@rowerowysztos mój pierwszy elektryk miał łańcuch i jak sobie przypomnę, te walki ze spadającym łańcuchem, przeskakującymi zębatkami, regulacją, smarowaniem itp. to mnie trzęsie. Nowy rower to projekt indywidualny, obecnie jest w fazie projektowania bo uparłem się, żeby zintegrować go z oświetleniem. To temat dość powolny i rozwojowy. Jak będę mieć konkrety to się pochwalę ;).
Nie ma czegoś takiego jak "ekscentryczny suport z mimośrodem" bo ekscentryczny = mimośrodowy. Jeżeli już przy nim jestesmy, to ten na Twoim filmie jest OK (ze śrubami ściskającymi beczkę suportową), bo takie, które blokują się na klin z boku - to straszny problem dla użytkownika. Film b. fajny! Gratki!
no tak w sumie to takie masło maślane :D Dzięki za sprostowanie! :)
Widzę że masz pasek CDN i rower Cube Pro ,wymieniłem cały napęd na CDX i od czterech lat dalekie wyprawy na piaście Nexus 8 bez awaryjnie rower Cube Pro,oraz drugi trekking też mam na pasek .Super napęd jeżdżę cały rok czy to zima czy mrozy w Cube opony Schwalbe Marathon.
Super! Fajnie, że Ci się spisuje :) a robisz co roku serwis piasty?
@@rowerowysztos Nie robię dlatego że wszystko jest ok i nie ma żadnej awarii a jeżdżę
w róznych warunkach i w terenie szuter,kamienie,błoto,asfalt itp i nic się nie dzieje ,prawidłowo zmieniam biegi ,wiem że serwis w oleju wystarczy wkład piasty zrobić i przesmarować ale jak nie ma żadnej wady to śmigam .Napęd mam przód 50 T cdx ,tył 22 T cdx pasek 122 T cdx.Ale trzy razy już wymieniałem tylną zębatkę bo szybciej się zużywa niż przednia,a przód raz zmieniałem bo też się ściera.CDN jest dobry ale zastosowany jest słabszy element przedniej tarczy cdn.Pasek długo trzyma .
Nie jestem profesjonalnym rowerowcem, sam rzadko jeżdżę, ale mój tata, który jeździ dość dużo i często nigdy nie czyści łańcucha. Wiem, że może wydawać się to dla wielu profesjonalistów dziwne, ale po prostu nie widzimy takiej potrzeby. Niby szybciej się wszystko zużywa, ale o ile nie mamy bardzo drogiego sprzętu to wymiana łańcucha i kasety oraz zębatek z przodu raz na naprawdę dobre 5 lat przy założeniu regularnego użytkowania to cena nie zbyt wysoka przy zestawieniu z regularnym czyszczeniem napędu
to samo tutaj, zdążyłem wyrosnąć ze średniej wielkości roweru komunijnego, był garażowany, kilkanaście razy stał na deszczu i nie pamiętam żeby kiedykolwiek miał coś robione przy łańcuchu
Wszystko zależy jak się podchodzi do roweru ;) Brudny łańcuch z taką czarną mazią na nim nie działa zbyt efektywnie, także w jeździe już bardziej sportowej, czy na dłuższych dystansach warto na to zwrócić uwagę żeby było po prostu lżej. Ale to prawda jak ktoś mało jeździ i nie zwraca uwagi na swój rower, no to, że jest brudny itp to da się tak, sam znam sporo takich przypadków ;)
Napędy 3x8 i podobne, są dość mało wrażliwe na brak konserwacji, ale w pewnym momencie poczujesz, że coś się dzieje. Może później niż wcześniej
Mój tata miał/ma właśnie 3x8. Chyba nigdy go nie konserwował, był cały w mieszaninie smaru, opiłków metalu, brudu z drogi i błota. Jedyne co, to w miarę regularnie go smarował żeby nie był suchy. Aktualnie ma ten rower ok. 12 lat (z tego co pamiętam) i 2 razy wymieniał kasetę, z czego ta, która jest nadaje się do wymiany bo po niektórych zębatkach łańcuch po prostu się ślizga. Zębatki z przodu wymieniał 1 albo 2 razy, one zużywają się trochę wolniej. Tata wychodzi z założenia, że woli zapłacić względnie niewielkie pieniądze raz na kilka lat niż co chwilę spędzać kilkadziesiąt minut przy czyszczeniu napędu (tym bardziej, że kupuje sprzęt z niskiej albo średnio-niskiej półki).
@@adam1234567897598 ślizganie się łańcucha to już stan agonalny. Łańcuch też nie powinien być mokry od smaru. Źle ten rower był konserwowany, ale skoro mu się to sprawdza, to to najważniejsze. 12 lat temu kaseta nie była najtańszym rozwiązaniem. Do dziś jeszcze sprzedaje się rowery z wolnobiegiem zamiast kasety
Jest jeszcze przekładnia pinion i to dopiero robi robotę z paskiem
Jest, jest, zwłaszcza z elektroniczną zmianą biegów jest super. Szkoda, że taka droga :(
@@rowerowysztos a po co elektryczna zwykła też jest kozak C 1, 12 i można szaleć :D
Coś mi się wydaje, że to będzie standard w eMTB gdzie łańcuchy mają trochę krótką żywotność.
@@gvertm3158 to miało by sens..
0:49 chyba Ci sie cos pomyliło. Trzeba go myc. Moze jak jeździsz tylko w dobrą pogodę, to jie trzeba. Ja raz zimę przejeżdżałem bez czyszczenia i zębatka przednia była dosyć mocno zjedzona jak na przebieg.
masz rację, na pewno nie czyszczony szybciej się zużyje, ale jak ja jeżdżę głównie w dobrej pogodzie to prawie nie ma co tam robić..
Ale i tak raz na jakiś czas można przeczyscic.
Miałem HD z paskiem polecam🙃
Mam Piniona i na pasku tam już ponad 33k w niecałe 3 lata zrobioned, w tym np rundka z Wawy na Gibraltar w 3 tyg ze 2 lata temu. Zero zmartwień
Super! a jaki to rower? Jaką masz wersję tego Piniona? Ile biegów?
@@rowerowysztos mam 2 piniony, jeden stary - C1.12, niedługo pójdzie na sprzedaż, a teraz mam drugi docelowy P1.18 na tytanowej ramie.
z jakiego miasta jesteś?
@@podroznikkolejowy z Poznania
@@rowerowysztos ja z wawy - jakbyś wpadl moznaby zrobić materiał o tej skrzyni
Największą wadą jaką dostrzegamy przy napędzie tego rodzaju jest brak silnika V2 o rozwarciu 45°. 😢
to już niestety nie u mnie takie sprzęty :D
Po półtora roku jazdy na pasku (różne rowery) zdecydowałem się na modyfikację starego 30 letniego górala właśnie w tym kierunku. Zrobiono to w serwisie Beat Bike. Pełny profesjonalizm. Moje spostrzeżenie jest takie, że rower po przeróbce jest ok 3-4 km/h wolniejszy. Nie wiem czy to kwestia samego paska, bo zmianie uległ także suport i opony. Tym niemniej obecna prędkość zmodyfikowanego roweru w zupełności wystarcza do turystyki rowerowej, a komfort jazdy jest znacznie większy.
Jeśli jeżdzisz na piastach Shimano to one zabierają Ci te 3-4 km/h.
@@dariuszsterczewski4249 zmieniłem łańcuch na pasek, piasta ta sama (alfine 8).
@@sebastianzielinski8648 hmm, sam pasek tyle nie zabiera, może masz za mocno napięty?
@@dariuszsterczewski4249 poluzowałem na suporcie mimośrodowym, niewiele to dało. Ale tak, jak napisałem - to może być kwestia opon. Miałem Race Kingi i dostały purchle po sezonie. Ale jeżdziły świetnie. Zmieniłem na Schwlbe Hurricane i szału nie ma.
Cze, jak założyłeś pasek, to musiałeś wymienić zębatki na dostosowane do paska a one mają po prostu inne przełożenie. Stąd inna prędkość przy tej samej kadencji. Pozdrawiam.
2:39 no nie niedopowiedziałeś . Piasty shimano mają straty po 10-15%. Dużo lepszy jest Rohloff, ale to kosztuje 6 tys. sama piasta + osprzęt + masa. Totalnie zabłocony napęd - rzadko kto tak ma, albo wywrotka, albo jeździe w jakichś zawodach - tam piasta nie ma racji bytu przez ilośc biegów, straty i masę. Tak więc przy czystym napędzie dużo więcej traci się na piaście. Do tego piaty mają limit momentu, więc trzeba uważać ze swoją wagą oraz rozmiarem zębatek. Pisze o piastach bo z piastami pasek ma sens.
Poza tym zamiast stosować drogi pasek i piastę to można miec piastę, łańcuch i dobrą osłone.
W tym filmie nie mówiłem o wszystkich szeczegółach, wspominam o tym w długim i bardzo szczegółowym filmie z zeszłego roku, tutaj był tylko skrót :)
Alfine 11 z tego co czytałem ma 94% wydajności w stosunku do tradycyjnych zębów rohloff bodajże 96% albo 97%, ale nie jestem pewny , muszę zerknąć jeszcze raz na kanał anglojęzyczny gdzie gość to opisywał
@@VipoSek alfine ma koło 90% zależnie od wersji, a Rohloff chyba 94% na cyclingabout jest o tym materiał :)
@sawomirw3119
Nieprawda i to kompletna.
Porównując dźwięk samego paska samego łańcucha, to nawet najlepiej nasmarowany łańcuch najlepszym środkiem będzie głośniejszy, niż pasek. Inna sprawa, że jest to przyjemny dźwięk.
Natomiast łańcuch brudny, suchy lub przekoszony jest o wiele głośniejszy niż pasek.
Poza tym Autor nie porównywał całych napędów, tylko pasek vs łańcuch i to w krótkiej formie, a więc z pewnymi uproszczeniami.
Cześć, cube travel pro? Daj znac jak sie sprawuje (wlasnie kupiłem używany). Zmieniales te fabryczne balony ? Mialeś może problem z ściągnięciem przedniego kola ? Zaden imbus mi nie pasuje. Pozdrawiam
Cześć, ja mam Cuba Travela EXC, wersja PRO ma właśnie grubsze opony, u mnie są 700 na 37mm, sprawuje się bez zarzutu, a z kołem nie mam problemu bo mam szybkozamykacz w przednim kole. Może masz jakiś rodzaj zabezpieczenia antykradzieżowego i potrzebny jest specjalny klucz?
@@rowerowysztos chyba masz rację. Jak spilowalem trochę imbusa to poszło. Da się rozumiem zamienić to na szybko zamykacz ?
@@bartekaleksandrowicz7289 są różne systemy zobacz sobie jakiej masz firmy, czasami trzeba obrócić rower do góry kołami żeby się odblokowało, czasami trzeba wcisnąć żeby schowały się zapadki jednoczesnie wyjmując oś z drugiej strony. To zależy jaką masz piastę, jeżeli masz już tradycyjną cienką ośkę to powinno się dać dokupić szybkozamykacz
@@rowerowysztos zauważyłem teraz że to jest 5 cio kątna śruba a nie 6cio więc to nie imbus :D więc zagadka się rozwiązała. Dzięki za podpowiedzi. Udanych kilometrów !
@@bartekaleksandrowicz7289 dzięki i wzajemnie!
Nie przeskakuje Ci czasem ten pasek jak mocno dasz w korby? Mam ten sam rower i jak za mocno napnę pasek to potrafi hałasować, natomiast obecnie jak wydaje się że jest napięty odpowiednio (co sugeruje tez aplikacja), przy mocnym naciśnięciu np. pod górkę potrafi przeskoczyć
nigdy mi nie przeskoczył.. aplikacja nie jest niestety zbyt dokładna, precyzyjnieszy jest taki przyrząd z odważnikiem do pomiaru napięcia
Pasek wymaga smarowania, bo inaczej piszczy, szczegolnie jak sie go dobrze umyje, są to tego specjalne spraye. Ale tego smarowania to jest tak super malo, praktycznie nie widać. Pasek wypada oplukac woda zeby obmyc bloto, wtedy kola zębate wytrzymaja dluzej.
Autor zapomniał o pilnowaniu odpowiedniego naciągu, za pomocą aplikacji w telefonie (są też inne opcje), i jak chcemy zdjąć tylne koło to jest trochę trudniejsze niż w wypadku łańcucha.
Generalnie, jak sie duzo jezdzi albo po terenie to jest to opcja super, wg. mnie od gravela i bardziej pod górkę i w stronę błota. Szosowka z paskiem nie ma sensu wiec dlatego tego raczej nie znajdziecie. Najbardziej boli kiepski wybór ram, bo full do paska to musi mieć super sztywna rama i mało firm chce sie z tym bawić.
Mam skrzynie biegow C12 Pinion'a z paskiem w hardtailu to XC, jak na moje okoliczna błota sprawdza się super. Generalnie jazda na ze skrzynia biegow to inny świat, nie nie każdemu to pasuje.
Jak ktoś myśli o pasku, to trzeba myśleć piasta/skrzynia a to już prawie doktorat z mechaniki ;), zależy do czego i czy sie to lubi.
Cześć, dzięki za komentarz i Twoje doświadczenia, ale nie ze wszystkim się zgodzę :) Używam pasków od 10 lat i nogdy ich nie smarowałem, owszem, zdarza się że jadąc w pyle i suchej pogodzie coś zapiszczy, ale wystarczy chlapnąć wodą z bidonu na pasek i przestaje. Owszem są spreje na bazie silikonu do pasków, ale moim zdaniem to przerost formy nad treścią. Nie zapomniałem o pilnowaniu naciągu tylko jest to skrócony film, a do tego szczegółowego poradnika odsyłam w linku pod filmem. Natomiast aplikacji w telefonie nie polecam bo jest mało dokładna i znacznie lepiej sprawdza się odważnik Gatesa z podziałką ;)
@@rowerowysztos Jak nie piszczy i jeździ się po czymś relatywnie czystym to smarowanie można darować i od czasu przelac woda. Ale jak masz niesprzyjające warunki geologiczne w okolicy, pewien rodzaj glinki co zalepia dokładnie wszystko, lepiej jest przesmarować od czasu do czasu. Kiedyś Gates (oczywiście nie ten od windowsa ; ) ) pisał że nie należy smarować, później podał czym można jak piszczy, a teraz sam wypuscil spray . Z moich wniosków wynika że do posmarowanego się tak brud nie trzyma.
Ja po pierwszych błotnych jazdach zmyłem cała pierwotną warstwę i zaczelo sie piszczenie. Wiec co, woda , jest ok na krotka mete. Inna sprawa ze można trafić na pasek ktory ma troche odchyłki w wymiarach ( prowadnica) i wtedy bedzie piszczal zanim sie nie dotrze, on albo zebatki, albo obydwu. Czyzbym mial pecha ??
początkowo byłem zachwycony tym rozwiązaniem - rzeczywiście cicho i wygodnie.
Jednak z tą trwałością nie jest tak różowo :( rower z tym rozwiązaniem mam od 1,5 roku i używam do jazdy po mieście. Pierwszy pasek był wymieniony po około 5000 km (zerwane zęby), Drugi po około 700 km (zerwany cały pasek).
Dodam, że rower był regularnie w tym czasie serwisowany i to serwis dbał o odpowiednie napięcie paska. Na szczęście oba paski wymienione na gwarancji
Paski są niesamowicie trwałą konstrukcją. Wystarczy powiedzieć, że stosowane w autach przejeżdżają grube dziesiątki tys km. Wyrywanie zebów to wynik braku właściwego napinania. Albo braku napinacza, albo braku częstego (!!) napinania. Jeżeli nie miałeś napinacza, to za rzadko jeździłeś do serwisu na napinanie (notabene to prosta czynność, można się samemu nauczyć).
To pytanie czy w serwisie nie zakładali tego na siłę... Kiedyś w jednym serwisie w Poznaniu chcieli mi posmarować pasek smołą, a w drugim nie mieli przyrządu do pomiaru napięcia paska i był zbyt mocno naciągnięty. Także pytanie czy Twój serwis specjalizuje się w takich napędach bo jeśli nie to mogą być problemy
@@rowerowysztos
oficjalny serwis firmy GIANT z naprawami gwarancyjnymi, więc nie mam powodów w niego wątpić. Z rozmów wynikało, że napięcie ustawiają według aplikacji producenta paska (pomiar drgań)
@@rrjutub no to niestety ta aplikacja jest niezbyt dokładna i sam producent pasków poleca dedykowany przyrząd (porównywałem kiedyś odczyty aplikacji z przyrządem i aplikacja pokazywała inne wartości).
Czekaj czekaj a łańcuchy nie są stosowane w autach? Przecież w starych merolach producent nie przewidywał nawet ich wymiany.
Ile kosztuje zmiana napędu na pasek zębaty?
ojj to zależy od wielu czynników, przede wszystkim czy rower będzie latwy do konwersji, jaką przekładnię wybierzesz itd.
@@rowerowysztos 😊👍
Jakie znacie rowery z paskiem?
pytanie jakiego typu roweru szukasz? Wszystkie znajdziesz tutaj :) www.gatescarbondrive.com/bike-brands
Doceniam,ale cena robi swoje i ograniczona moc przełożeń z piasty.Mam 3x10 i jest moc.Gdyby ktoś zrobiłby mi taki prezent to byłbym happy.
Nie widziałem przerzutki na pasek.... A może wał kardana schowany w ramie?
no na pasek to raczej nie ma.. ale z wałem kardana jest. Ceramic speed coś takiego testował, ciekawy pomysł! naszosie.pl/2020/01/06/ceramicspeed-driven-czy-rewolucyjny-naped-bez-lancucha-jest-w-stanie-sie-przyjac/
Zobaczyłem film i pomyślałem, pasek fajny pomysł. Poczytałem komentarze i mi się odechciało. Wolę łańcuch i kasetę wymienić co 3k kilometrów, kosztuje mnie to 150zł bo sam zmieniam. Smarowanie i czyszczenie owszem dodatkowa robota, ale pod ten pasek jak się piasek dostanie to też napewno będzie niszczył wszystko dookoła.
Takie paski można smarować przy użyciu świecy ze stearyny używałem do profesjonalnych napędów firmy Geze do drzwi automatycznych. Była cichsza praca i mniejsze zużycie pozdrawiam serdecznie
Ja tam od lat nie robię nic z łańcuchem i działa.
Tak na chłodno z tego filmiku wynika jedno. Pasek łatwiej utrzymać w czystości....jeżeli się jeździ w terenie. Jak się jeździ rekreakyjnie szosowo to nawet ta zaleta jest wątpliwa. Czy 30 tkm to aż tak dużo? Mam jeszcze starego Krossa, który ma grubo ponad 15 lat, tysiaka rocznie można liczyć przebiegu i napęd się trzyma (wymieniłem tylko tylną przerzutkę). Choć muszę przyznać jeżdżę raczej po dobrych drogach a w deszczu to sporadycznie. Pasek jest chyba za drogi i zbyt problematyczny żeby być dla przeciętnego rowerzysty czymś więcej niż ciekawostką.
dużo zależy od tego, jak jeździsz i na ile dbasz o sprzęt... jeżdżąc nie tylko w dobrej pogodzie, zaczyna to mieć większe znaczenie.
A jak taki pasek znosi obciążenia? Łańcuch - można na pedałach stanąć i jak nie skorodowany, to nie puści. A taki pasek nie będzie się zrywał jak będzie taką siłą obciążany dłuższy czas? Już nie wspomnę o tym, że jak nie ma napinacza, to przypadkiem nie ma zagrożenia, że przeskoczy?
Znosi bardzo dobrze :) przejechałem Alpy na rowerze z paskiem i z sakwami i nic się nie stało :) szczerze mówiąc mam większe zaufanie do paska niż do łańcucha.. Jeżeli jest dobrze napięty to nie powinien przeskoczyć, ale niektórzy producenci stosują takie kółko mocowane na sztywno przy piaście, które powoduje, że nawet gdyby pasek miał wyskoczyć to wciska go z powrotem na tylną zębatkę.
@@rowerowysztos thx. czyli tylko kwestia tych oporów pozostaje... może powinny być takie przekładnie, jak w CVT? :)
@@dzyszla jest taka piasta: Enviolo Nuvinci, która działa jak CVT, ale czy ma mniejsze opory to nie mam pojęcia..
@@rowerowysztos Jednak to wciąż tylko piasta - dodatkowa mechanika, która "zużywa" energię, Jakby takie typowe CVT zrobić przy pedałach + osi, to z pewnością byłoby lżej. Tylko właśnie sobie uzmysławiam, że wtedy nie można by takich klinów stosować na pasku ;)
No ale i Tak wydaje mi się że łańcuchem ( w dobrej kondycji i świeżo nasmarowanym ) będzie lżej!!! Czy się mylę. Kolarze szosowi chyba nie stosują pasków. Rower ma bardzo "mała moc " więc każdy opór jest istotny . Najlzej jeździ w deszczu opony się nie pzryczepiaja A woda daje dodatkowy poślizg łańcuchów zebatek łożysk... więc jeśli ja czuje ruznice to przy pasku też poczuje gdy to samo bede miał na łańcuchu ( dobrze nasmarowanym w dobrej kondycji ))) . Tak czy nie ? ! I tylko to mnie intresuje A no i cena bo 2 KOLA za pasek do roweru wydaje się jakaś abstrakcja . Przypominam że coraz większą bieda jest i będzie jeszcze gorzej ! A nie widzimy ile zdrozal chleb bo został podmieniony na ukraińska make która bywa 10 razy tansza . Więc chleb mamy trujący i dalej jest tani . Biedocie wydaje się że jedzenie nie zdrozalo ! A ILE KOSZTUJE PRAWDZIWY ZDROWY CHLEB . PRZEZ GODZINE ZAROBIE NA KROMKE Z PRWDZIWYM MASLEM I POPIJE PRAWDZIWYM ZSIADLYM MLEKIEM . BRZMI JAK JAKAS EKSTRWAGANCJA . A TO NAJPROSTSZE JEDZENIE .PODSTAWOWE . MAM SIE OSZUKIWAC TRUJACYMI PODROBKAMI ????
Mnie przeraża tylko jedna rzecz. Awaria przekładni w trasie. Co wtedy? W klasycznym napędzie można nawet odkręcić przerzutkę, skrócić łańcuch i wrócić do domu.
To prawda, z tym może być kłopot, ale prawda jest taka, że jeśli piasta jest właściwie serwisowana, a biegi nie są zmieniane pod obciążeniem to szansa, że coś znienacka się zepsuje są małe...
@@rowerowysztos W tym roku będziemy ze znajomym rywalizować na W1200. On będzie jechał na pasku. Mam nadzieję, że te małe szanse go nie wyeliminują 😆
@@wybieram_rower no to niezła misja! a jakim typu roweru jedzie? :)
napęd paskiem nie służy do wyścigów, tylko na wyprawy turystyczne. Autor filmu wspominał o tym wielokrotnie. Tym niemniej trzymam kciuki za za znajomego i jego pasek ;)
@@rowerowysztos To jest treking. Od zawsze na takich jeździ i uważa, że to rowery na każde warunki i każdą trasę.
Ok, ciekawe i krótkie wytłumaczenie zalet i wad - dziękuję za to. Ale jak widzę kogoś na rowerze ubranego na czarno, to włosy mi stają dęba z przerażenia. To ostatnio jakaś totalnie fatalna moda będąca jednym z dowodów na to, że gatunek ludzki traci instynkt samozachowawczy.
Spokojnie dojechałem na miejsce nagrań polną drogą ;) na asfalt nie wyjeżdżam ubrany na czarno bo to rzeczywiście trochę niebezpieczne..
@@rowerowysztosNo to ok. Ale uważam, że jest to problem na drogach, i dziwię się, że w czasach, gdy ludzie są aż nadmiernie ostrożni, nie obawiają się tego, że kompletnie ich nie widać na drodze. Ja od jakiegoś czasu jeżdżę zawsze na mrugających lampkach (muszą być mocno świecące w dzień), i bardzo to polecam. Mam takie akumulatorowe, mocowane gumowymi opaskami (dzięki temu bez problemu mogłem ich użyć w pożyczonym we Włoszech rowerze), dobrej jakości, choć nie jakiejś topowej marki. Zauważyłem, że ludziom w samochodach włącza się wtedy tryb zwiększonej ostrożności i jest znacznie bezpieczniej. Pozdrawiam Cię 🤗
@@jaceksurowiak To prawda, wydaje mi się że to brak wyobraźni albo stawianie wyglądu i tzw. Stylówy ponad bezpieczeństwo, ale to już temat na dluższą rozmowę. Jak zobaczysz moje testy oświetlenia to tam tez staram się wspominać, że warto jezdzić na swiatlach w dzień. Pozdrawiam 😊
Są takie rowery carbonowe. Sam taki posiadam - Rose CPTL
Nie znałem tego modelu! Chociaż widzę, że mimo, że carbonowy to producent ma go w kategorii miejskie...
@@rowerowysztos Tak to typowy mieszczuch, ale pomimo carbonu posiada napęd Gates, splitter ramy i mimośród.
teraz tylko czekać na kardan😂
Były rowery z tym ale sie nie przyjęło
Nie kardan, tylko wałek po prostu. Kardana to są przeguby, których tu nie potrzeba.
podobno kiedyś były bardziej trwałe a teraz jest postarzanie produktu
Dokładnie,jak ze wszystkim.Gdyby się paski przyjęły na rynku to zaraz pojawiło by się 50 pasków o różnej trwałości.
Cała rodzina będzie stopniowo przechodzić na rowery z paskami.
Mam dość dbania o rowery, łańcuchy, kasety, przerzutki.
Wszystko sam, a doba ma tylko 24 godziny.
Pasek to święty spokój, a do rekreacji oraz na dojazdy do pracy i szkoły jest idealnym rozwiązaniem.
Dokładnie! o to chodzi :)
No to im nie rób. Zresztą nie trzeba tyle dbać. A jak jeżdżą po błocie, to niech sami czyszczą.
@@infeltk
Każdy ma swoje obowiązki w rodzinie…
@@RadoslawAdamStachnik 3 razy wymienisz pasek to ci się odechce w ogóle rowerów
@@TworzeFilmyNaCMZ_CMZ_PL
W przeciągu 2-5 lat nawet tego nie dotknę, oddam na gwarancję :)
Nie widzę żadnych wad paska, wyłącznie zalety. Jedyna wada, jeśli się uprzeć, to cena tego rozwiązania.
Cichy napęd to nie zasługa paska a piasty planetarnej. Łańcuch w zestawieniu z piastą jest równie cichy. Drugi nietrafiony argument to przewaga żywności paska w zestawieniu z łańcuchem. Żywność łańcucha na poziomie 25-30K przy współpracy z piastą planetarną to nic nadzwyczajnego, z tym że łańcuch jednorzędowy kosztuje z 20 zł.
Skąd te swoje mądrości wziąłeś?
@@radekkuszyk Mam to wiem
To, że masz, wcale nie znaczy, że wiesz. Autor filmu ma, a sam twierdzisz, że nie wie. Ja też mam, co o niczym nie przesadza.
Skąd masz takie "dane"?
@@radekkuszyk Ale o co pytasz tak konkretnie ?
Autor filmu powiela kilka uogólnień i mitów na temat napędu z paskiem. Pierwszy mit to bezgłośny napęd. A niby z jakim napędem go porównuje? Pasek czy łańcuch to tylko jeden z elementów napędu. Jadąc rowerem z piastą planetarną, to obojętnie czy mamy pasek czy łańcuch to słyszymy tylko piastę. Jest to zawsze układ jednorzędowy bez przekoszenia, bez przeskakiwania łańcuch tak jak ma to miejsce przy przerzutkach, wiec hałasu też nie ma. Porównanie żywności paska do życia łańcucha? Jaki łańcuch chcesz porównywać? Łańcuch 9,11, 12 rzędowy czy 1 rzędowy? Ja mam w swoich dwóch rowerach piastę Rohlofa z łańcuchem 1 rzędowym 1/2x1/8" , średnio na łańcuchu robię 25K, ostatnio wymieniałem po 27 K a łańcuch kosztował 21 zł. Więc wiem bo jeżdżę, bo serwisuje, bo mam porównanie.
Owszem, łańcuch jednorzędowy jest dużo solidniejszy i przez to trwalszy, ale to nie znaczy, że jest odporny na korozję i nie łapie brudu. Miałem kiedyś rower z Nexusem 7 i łańcuchem. Moim zdaniem był głośniejszy od paska (samo to, że łańcuch ma wiele metalowych elementów, które o siebie trą powoduje, że powstaje dźwięk) hałasował też o osłonę łańcucha, a dodatkowo po jakimś czasie musiałem wymienić nie tylko łańcuch, ale i zębatki bo były tak zużyte, że nie współpracowały z łańcuchem.
Ostrzegam przed oszustami OLX ,ALLEGRO itp .Wysyłają rowery złożone z kilku innych gdzie są np zużyte opony,manetki do biegów które nie działają mają rozcentrowane koła itp gdyż sugerując się niską ceną przekonałem się że są to zużyte szroty i co gorsze powypadkowe.Liczą na to że ktoś nie będzie już miał siły by to odesłać z powrotem .Oczywiście na portalu wyglądają super.Jest to jakiś może marginesowy ale istniejący problem z kupnem przez kuriera który daje paczkę i śpieszy się nie czekając na jak w moim przypadku walenie łbem w ścianę,-, co ja kupiłem"!
próbowałeś zgłosić to na allegro? Mi ich support parę razy pomógł z nieuczciwym sprzedawcą..
@@rowerowysztos To było z olx .Nie mam doświadczenia z wysyłkami i po prostu odpuściłem .Nie chciałem się bawić w pakowanie itp.Rower kosztował 580 pln +130 pln wysyłka Gazelle Lausanne-porównałem to z oryginałem ten przysłany odbiega od rzeczywistego.Zaskoczeniem była w dobrym stanie korba lx ,wielotryb i łańcuch a reszta o wiele starsza .Uznałem że te 700 pln jakoś przeżyję.wymiana ogumienia ,manetek Deore lx b starego przedniego koła -to koszty spore.W sklepie rowerowym serwisant pieprznąl nim i panie zabieraj pan ten szmelc nic nie bedę robił takiego złomu to jeszcze nie widziałem -po szarpaniu z manetkami które nie wrzucają biegów itp a gość sprzedaje rowery z 30lat już! Rowery na dosyć dobrym osprzęcie z ceną 500-600 zł to już znak że gruchot gdyż znowu powypadkowy itp sensacje z biegami kupiłem w Jeleniej Górze.Niska cena od razu sugeruje kłopoty -zużyte części itp
No to Ameryki nie odkryłeś, używany rower, tak jak używany samochód może mieć tyle problemów, że wynikowo może mieć wartość ujemną którą powyżej zera trzyma tylko wartość złomu metalowego. ( nie dotyczy rowerów carbonowych ;-) )
A ja czekam aż ktoś wypuści rower z przeniesieniem napędu przez wał Kardana.
są już od dawana😅
W Danii spotkałem kilka rowerów z wałkiem kardana.Pasek to jeszcze nic.
Wały kardana to super pomysł, ale są ciężkie i generują duże straty. Może kiedyś je udoskonalą, albo pomysł Ceramic Speeda chwyci na szerszą skalę :)
Jest to jakies rozwiazanie ale do szosy nie wsadze😆
Poszukaj szosy z przekładnia pinion
@@cezaro2336 Szosa ma przelozenie 2x11 albo 2x12 mowie o typowej szosie nie gravelu i nic tego nie przeskoczy
chyba nie znajdziesz...
@@rowerowysztos u niemca zrobią wszystko od tytanowych, szosowych po fulle co komu pasuje do koloru do wyboru
@@cezaro2336 no tak, ale chodzi mi o rowery popularnych marek, a nie jakieś customy albo mega drogie i niszowe marki
Trzeciej wady nie podales :D
Faktycznie :P ale 50 tys. osób obejrzało i jesteś pierwszą osobą, która to zauważyła, dzięki za czujność! :D
Olej w piaście wymieniać co najmniej co rok? Przecież w samochodach w sprzyni biegów po 20 lat i 300kkm nie ma problemu a w instrukcji jest, że się nigdy nie wymienia.
tak samo jak w automatycznych skrzyniach niektórzy producenci nie mówią że trzeba wymieniać, mimo, że każdy mechanik mówi, żeby robić to co 60-80 tys. km :D ja tylko mówię co jest dobrą praktyką ;) można nie wymieniać, ale jak coś się zepsuje to pretensje można mieć już wtedy tylko do siebie :)
Pasek jest gorszy w utylizacji. Łańcuch idzie do przetopu.
Ten kask wygląda dziwnie.
Nie uwzględniłeś jeszcze jednej wady. Łańcuch generuje straty energii na poziomie ok 3% a pasek 11%, dla sportowców to zapewne zastraszająca różnica dla zwykłych użytkowników zapewne nie ale koszty zakupu owszem.
Podeślesz mi linka do tych badań/artykułu? bo z tego co mi wiadomo to raczej piasty wielobiegowe generują większość strat, a nie pasek.
Tak, na czym by tu jeszcze zedrzeć kasę z ludzi.
jak ktoś dużo jeździ to można na takim napędzie oszczędzić. Łańcuchy, kasety, smary itp to jest zdzierstwo...
Prawie wszystkie wady sa... zaletami. Wiec same zalety. Jedna tylko wada jak dla mnie; ciagle bardzo malo takich rowerow. Wiekszosc na pasek to rowery dla Januszow i Grazynek; ciezkie, z niedzielna geometria.
no niestety, producenci jakoś się nie spieszą z wprowadzaniem tego na szerszą skalę, chociać np parę fajnych graveli z paskiem jest na rynku..
Autor podobny do ,,Carringtona".
dzięki :D
łańcucha też nie trzeba czyścić
To samo chciałem napisac, ale myślę sobie, co się będę wygłupiać. W każdym filmiku o rowerach goście robią full czyszczenie i smarowanie niemal po każdej wycieczce. Mam starego 20-letniego Gary Fishera - ni to góral, ni to trekking. Robię rocznie jakieś marne 2000 km, głównie do pracy i jakieś sporadyczne wycieczki. Po jeździe w deszczu i błocie odstawiam rower na 2-3 dni żeby brud wysechł, a potem szczotką go wystukuje i wymiatam z ramy, hamulców, łańcucha i zębatek. Przecieram mokrą szmatką, psikam łańcuch i kasetę olejem do smarowania w sprayu i gotowe. Jak już wspomniałem rower ma 20 lat i oryginalny lancuch i zębatki - generalnie nie cackam się z nim. 2 lata temu dałem rower do serwisu na generalny przegląd z sugestią żeby powemieniać elementy napędu, to mi powiedzieli, że nie ma potrzeby bo wszystko jest w dobrym stanie.
Myślę że takie paski to bardziej marketing w motoryzacji łańcuch wytrzymuje co najmniej 5-10 razy tyle co pasek... myślę że to kończy dyskusję,chyba że ktoś lubi bajeryy
nie zgodzę się z Tobą ;) trzeba spojrzeć na to, do pracy w jakich warunkach jest dane rozwiązanie. Łańcuchy są świetne gdy pracują w zamkniętym i czystym środowisku, natomiast pasek sprawda się tam gdzie jest brudno i mokro, czyli na zewnątrz. Dlatego m.in. łancuchowe rozrządy w autach są takie trwałe bo mają idealne warunki pracy, czyli dokładnie odwrotnie niż w rowerze.. Jeżeli mówisz o marketingu i robieniu na tym kasy to zobacz jakie idealne sa do tego łańcuchy: Trzeba je zmieniać, smarować, czyścić i kupować kasety, a do tego zewnętrzne przerzutki łatwiej uszkodzić.. Także to jest skarbonka bez dna. Gdyby powszechne były piasty wielobiegowe i paski to ludzie po kupnie roweru zapominaliby o problemie i przez kolejne 10 czy więcej lat nie wydawali na to ani grosza, a z łańcuchem ciągle coś trzeba robić, bo nawet jak dbasz to się wyciąga stosunkowo szybko...
@@rowerowysztos no dokładnie tu masz rację że motoryzacji w samochodzie pracuje w innych warunkach ,łańcuch w oleju... chociaż nie każdy wymienia olej
@@rowerowysztos należałoby zrobić dokładniejsze testy i jak to wychodzi cenowo, dystansowo i czasowo...Paski są narażone na starzenie i inne czynniki zapewne chemiczne i atmosferyczne.Łańcuch jak odrobinę zadbasz to przy amatorskiej jeździe starcza na lata
@@piotrgawrys4300 to prawda to wszystko zależy od wielu czynników, jak ktoś więcej jezdzi to bardziej się opłaca
@@rowerowysztos spoczko spoczko filmik fajny, przynajmniej się dowiedziałem o takich ciekawostkach...moja opinia jest z mojego technicznego doświadczenia a nie typowo rowerowego 😉
Схоже що у вас американський акцент?
я так не думаю;)
1:31? Niesamowicie trwały? Trwalszy od łańcucha? Od kiedy? Natomiast w kwestii tych śmieci. Łańcuch jest w pełni przetwarzalny, można to robić wielokrotnie, a recykling stali jest najbardziej efektywnym procesem recyklingu. Natomiast zużyty pasek to śmieć, który trzeba zutylizować pochłaniając energię i zanieczyszczając środowisko.
Trwalszy, trwalszy ;) to nie jest pasek klinowy z samochodu tylko pasek zaprojektowany do działania na rowerze. Producent deklaruje żywotność na poziomie 20 tys. km a znane są przypadki gdzie pasek wytrzymał nawet 40 tys. km. A łańcuch? Pokaż mi nowoczesny 11 albo 12 rzędowy łańcuch, który wytrzyma chociaż 10 tys. km bez zajechanej kasety.. Co do recyklingu to zgoda, ale łańcuch generuje jeszcze inne śmieci jak np. butelki i opakowania po sprejach do czyszczenia, smarach i szczotki do czyszczenia, także bilans wcale nie jest taki oczywisty ;)
@@rowerowysztos Łańcuch rowerowy to też nie jest zwykły łańcuch od krowy z pastwiska, tylko łańcuch zaprojektowany do pracy w rowerze.
Z łańcuchem też da się żyć, tylko trzeba smarować woskiem i mamy mniejszy problem z czyszczeniem.
Pasek jest o wiele drozszy niz lancuch. Pasek bardzo latwo uszkodzic bo musi byc napiety miedzy dwoma kolami pasowymi by pracowal poprawnie a podczas gdy kamyczek wleci miedzy pasek a kolo zebate to momentalnie uszkadza sie pasek. Pasek trzeba co kilka lat wymieniac bo parcieje. Oprucz tego ze jest cichy i nie trzeba smarowac nie ma wiecej praktycznych zalet. A jak sie zerwie w podrozy taki pasek... tragedia. Jest to wymysl producentow bo produkcja lancucha jest bardziej skomplikowana niz takiego paska a na pasku maja wiekszy zysk. Nie jest to dobre rozwiazanie tylko wymysl naszych czasow. A! I lancuch zawsze mozna skrócic wypinajac ogniwa a pasek musi byc konkretnie dobrany wg dlugosci. No juz nie wspomne o rozpinanej ramie i zastosowanej przekladni. Osobiscie uwazam ze barsziej wszechstronnym i praktycznym rozwiazaniem jest lancuch.
niestety nie mogę się ze wszystkim zgodzić ;) Jest duża różnica między paskiem klinowym, który chyba masz na myśli, a paskiem zębatym do stosowania w rowerze. Jest on bardzo wytrzymały i drobny kamyczek niczego tutaj nie uszkadza. Poza tym nie parcieje jak zwykły pasek klinowy bo jest pokryty specjalną powłoką. Konstrukcja bazuje na włoknach węglowych oraz wielu powłokach z różnych materiałów. W porównaniu do niego łańcuch jest banalnie prosty bo to tylko stalowe płytki połączone sworzniami. Nie jest to też wymysł naszych czasów bo paski były już stosowane prawie sto lat temu, to że łańcuchy stały się popularniejsze to trochę kwestia przypadku. To jaki kto ma na czym zysk więdzą tylko producenci, ale myślę że zysk na wymienianych często łańcuchach, kasetach i przednich zębatkach jest znacznie większy niż na paskach, które często wystarczają na cały okres eksploatacji roweru. Pozdrawiam :)
Temat w ogóle mnie nie interesujący. Natomiast sposób przekazywania informacji 12/10. Powodzenia
Dziękuję!
Wniosek, pasek to słabe rozwiązanie w porównaniu do sprawdzonego łańcucha.
dlaczego?
Zalety paska to że jest lepszy, a wady to że jest droższy... Nie trzeba oglądać
A zakręć w tył korbą w rowerze na pasek? No właśnie. Zauważalnie większe opory
ale to wynika z budowy piasty, nie w każdej jest tak samo
@@rowerowysztos też prawda bo niektóre do tyłu hamują
Kolejny niewypał nowej ery 🤦
dlaczego nieywpał?
@@rowerowysztos włącz swój film i posłuchaj co mówisz.
@@velofixed?
@@pedroquiros5371 !
@@velofixed o co kaman, człowiecze?
A co z wadami typu: źle działa na przerzutkach, i w skrajnych położeniach nie sprawdziłby się w ogóle bo nie można go wyginać? Albo jego szerokość przez co kaseta na tyle samo przełożeń musiałaby być sporo szersza niż łańcuchowa, itd..
I w ogóle clickbaitowe hasło "koniec łańcucha" pasek łańcucha nie zastąpi, bo jest zupełnie inny i sprawdzi się w innych zastosowaniach, a w niektórych wcale, to jest po prostu inna bajka, a nie żaden koniec łańcucha
pasek z zewnętrznymi przerzutkami nie istnieje, więc to zupełnie inna bajka właśnie, tutaj tylko skrzynie biegów albo piasty wielobiegowe. A co do tytułu to niestety takie są czasy, że trzeba przyciągnąć jakoś uwagę, także wybacz, ale niestety nie mam wyjścia żeby szeroko docierać z moimi filmami ;) zresztą w tytule jest znak zapytania, który stawia tę tezę w wątpliowość, to nie stwierdzenie :)
Jezdzic ma pasku to mozna po bolki albo bachora sprac rano...