150 km - czyli wypad Jaworzno - Kraków - Garb Tenczyński - Jaworzno

150 km - czyli wypad Jaworzno - Kraków - Garb Tenczyński - Jaworzno. Tym razem w podróż udałem się z Krzyśkiem. Start zaplanowaliśmy dokładnie o wschodzie słońca czyli o godzinie 4.32. Z Jaworzna udaliśmy się w rejon Oświęcimia, gdzie wjechaliśmy na Wiślana Trasę Rowerową (WTR). WTR to dobrze oznakowany szlak rowerowy ciągnący się wzdłuż Wisły. W dniu, w którym go pokonywaliśmy napotkaliśmy kilka niespodzianek w postaci "rozkopanych" odcinków i jedynie w tych miejscach oznakowanie objazdów lekko szwankowało. Co ciekawe, niektóre z tych miejsc były już uwzględnione w aplikacji Komoot dlatego też nawigacja wskazywała nam, z góry zaplanowaną, alternatywną drogę.
Po dotarciu do Krakowa udaliśmy się do popularnej "sieciówki restauracyjnej" na "konkretne śniadanie", czyli nabijanie kalorii. Potem, na Rynku Głównym, zatrzymaliśmy się w Klubie pod Jaszczurami na kawę, a następnie udaliśmy się w podróż powrotną przez Garb Tenczyński.
Garb Tenczyński to część Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej silnie zalesiona, ale przy okazji pełna urokliwych miejsc o dużej atrakcyjności krajobrazowej. Obszar ten posiada wiele dobrze wytyczonych i utrzymanych dróg rowerowych, głównie szutrowych, idealnych dla miłośników gravelowego i MTB szusowania. Odcinek przez Garb Tenczyński posiada kilka krótkich ale stromych podjazdów/zjazdów (nachylenie miejscami sięga nawet 17%).
Ślad trasy można znaleźć na moim profilu na STRAVie:
/ strava