Sprawdzenie pojemności akumulatora kwasowego przy pomocy żarówki i woltomierza

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 12. 09. 2024
  • Mało kto, nie zajmujący się na co dzień akumulatorami, ma na wyposażeniu odpowiednia urządzenie do pomiaru ich pojemności, kosztujące często kilkaset złotych. Pokażę Wam jak w prosty sposób można tego dokonać przy pomocy żarówki samochodowej i woltomierza. Jest to sposób mocno niedokładny, ale w zupełności wystarczy by sprawdzić kondycję jak i przybliżoną pojemność akumulatora.
    Akumulator BOSCH - od 3 lat podłączony pod panel solarny 50 lub 10 W, w nocy zasila przez kilka godzin oświetlenie LED z poborem prądu 0.15-0.3 A. Na zimę oświetlenie wyłączone, jednak akumulator razem z panelem pozostawał i bywało że napięcie spadało poniżej 10 V, więc nie był traktowany ulgowo.
    Akumulator AGM 20 Ah - aktualnie wykorzystywany jako mobilne źródło zasilania lutownicy.
    #akumulator #akumulatory #agm

Komentáře • 49

  • @mppirekmirek9563
    @mppirekmirek9563 Před rokem +3

    Zawsze tak sprawdzam i jest ok. Testuje tak od ponad 20 lat. Czas świecenia w godzinach i monitorowanie napięcia oraz prądu.

  • @mototesty
    @mototesty Před rokem +8

    Zauważ że testowany przez ciebie akumulator 20ah ma deklarowaną pojemność przy prądzie 20h czyli 1A poboru. Ty testując pojemność żarówką 55w obciążasz 500%. Ogólnie metodyka jest dobra żeby porównywać ze sobą akumulatory, ale żeby mierzyć i określać pojemności już nie no chyba że znajdziesz obciążenie o stałym prądzie albo przynajmniej żarówkę mniejszej mocy. Obstawiam że jak byś zapodał tam 10w żarowkę to otrzymasz zbliżoną pojemność do deklarowanej 😊

    • @zwartyigotowy
      @zwartyigotowy  Před rokem

      Masz rację, pomiar pojemności takim sposobem jest średni, natomiast test ma być prosty, szybki i do wykonania przez każdego amatora, by na szybko sprawdzić akumulator i stwierdzić czy dać go na recykling czy jeszcze eksploatować, oczywiście z pewnymi ograniczeniami jak mniejsza obciążalność, zmniejszona pojemność itp.
      P.S. Obciążałem prądem 1.5 A jako awaryjne zasilanie laptopa i też zdecydowanie odbiega od deklarowanej. Z resztą przy nowych technologiach i spadających cenach, AGM przy cyklicznym użytkowaniu, traci powoli rację bytu.

  • @pawegawe6170
    @pawegawe6170 Před rokem +8

    Jeśli już żarówką chcemy cokolwiek sprawdzić, to żarówkę dobieramy do pojemności akumulatora, tak aby prąd przez nią pobierany był równy 1/20 pojemności.

    • @hejkumkejkum6776
      @hejkumkejkum6776 Před 8 měsíci +1

      Dokładnie. Ponieważ każdy akumulator jeśli jest obciązany większym prądem niż ten nominalny wynikający z podanej pojemności, niestety ale wpływa na zmniejszenie rzeczywistej pojemności. Przez takie mierzenie jak na filmie mamy niestety przekłamane wyniki pomiaru i obliczeń. W rzeczywistości tutaj ten akumulator może być całkiem dobry, gdyby był rozładowywany prądem 20 godzinnym.

    • @MrBeleth85
      @MrBeleth85 Před 6 měsíci

      To w tym tescie tu przedstawionym ta żarówka 55w ma około 5a ,wiec z Twojej wypowiedzi Q/20 pojemności prąd pobierany .A więc jest za duża dla akumulatora O POJEMNOSCI 75ah mowie tu o prądzie rozładowania 20h czy dobrze to interpretuję ??

    • @pawegawe6170
      @pawegawe6170 Před 6 měsíci +1

      @@MrBeleth85 Dla akumulatora 75Ah prąd 20-godzinny to ok. 3.75A. Przy rozładowaniu prądem 5A(czyli taką żarówką jak na filmie) zmierzona pojemność będzie znacznie mniejsza.

  • @matzkruger2771
    @matzkruger2771 Před rokem +3

    Żarówkę dobrze wsadzić do słoika z olejem. Olej dobrze odprowadzi ciepło. A panel woltomierza da się skalibrować- jest tam zapewne na pcb potencjometr. PZDR.

  • @zodziejpodatkow8110
    @zodziejpodatkow8110 Před rokem +1

    Ja taką " zabawę " z akumulatorami uprawiam kiedy mam coś do zrobienia w garażu. Dobieram żarówkę odpowiednią do pojemności akumulatora tak aby prąd rozładowania był w okolicy Q/10, ( w razie konieczności łączę po kilka równolegle ) a dla małych prądów stosuję żarówki na 24V . Podłączam amperomierz + woltomierz oraz tzw strażnik akumulatora ( sprytne urządzenie które można podłączyć na stałe w każdym pojeździe z instalacją 12V ) które akustycznie sygnalizuje spadek napięcia poniżej nastawionego progu. Notuję wartość prądu na początku procesu rozładowania oraz w momencie kiedy odezwie się strażnik. Suma tych wartości podzielona /2 daje wystarczająco dużą dokładność pomiaru pojemności. W między czasie mogę zająć się czymkolwiek i nie muszę co kilka, kilkanaście minut lecieć żeby sprawdzić czy przypadkiem napięcie akumulatora nie spadło poniżej 10,8 V czego normalne akumulatory bardzo nie lubią.

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před rokem +1

      Zgodnie z metodyką prąd rozładowania powinien wynosić Q/20. Q/10 nie oddaje realnej pojemności.

  • @eR-MIK
    @eR-MIK Před rokem +4

    Mierzenie pojemności żarówką jest bardzo ale to bardzo niedokładne bo gdy napięcie spada to spada i prąd. Aby mieć miarodajne wyniki należałoby rozładowywać akumulator źródłem prądowym.

    • @ekologwroclaw
      @ekologwroclaw Před rokem +4

      Bez przesady.Żarówką to oporność nieliniowa czyli stabilizator prądu bo gdy spada a napięcie to nie spada proporcjonalnie prąd gdyż przy mniejszej temperaturze żarnika opornosć spada i częściowo rekompensuje spadek prądu.
      prędzej moc spada niż prąd.Jakoś nikomu nie przeszkadza że napiecie spada ale ze prąd spada to już przeszkadza.ile spada napięcie a ile prąd? Jeśli zaczął od 12,4V a mowi że test chce przeprowadzić do 11V tzn ze zmian napięcia ma wyniesć mniej niż 10%. Czyli średnie napięcie 11,7 i odchyłka +/-4%. A prąd zmieni sie jeszcze mniej więc co to znaczy "niedokładnie" skoro sam miernik ma porównywalnie kiepską lub gorsza dokładność. Błąd pomiaru pojemnosci 4% gdy wynik testu mówi o spadku z 20 Ah na 5 Ah?
      Mało kogo obchodzi czy pojemnosć spadła o 300% czy 400% i dokładność 100% jest aż za wysoka .Zatem mnie ze błąd pomarudzi 4 % podważałby metodę testową chyba nie jest poważne.
      Gdyśmy mieli sklep i klient by reklamowała spadek pojemnosci o 10% to owszem metoda żarówkowa byłaby niepoważna choć prosty wykres dowolnej żarówki pozwala ustawić średni prąd do obliczenia nie na 50% krzywej ale w punkcie dającym średni prąd dla całego testu .Czyli prosta korekta że prąd wyliczamy nie dla 11,7 V tylko np dla 11,2 V . I wystarczy rozładowywać tą sama żarówka co nie jest trudne bo wszystkei mają 55W i każdy test jest wiarygodny a warto wprowadzając współczynnik odczytany z krzywej żarówki można błąd pomiaru czyli te 4% zmniejszyć np 2-3 krotnie czyli ponizej dokładności mierników.
      Tylko po co ?
      Ludzie jedzą an akumulatorach i sie nie zastanawiają czy one maja 50% pojemnosci to po co dokładnie mierzyć trupa?
      Na dodatek każdy test kolejny da inny wynik bo kwestia zasiarczenie ,zwarcia wewnetrzne czyli samorozładowanie oznacza że akumulator do kazdego testu jest inaczej naładowany .Nawet tempeatura otocznia wpływa bardziej niż owe 4%
      A jeśli popatrzyć na procesy odsiarczanie np 15 kolejnych lądowań to widać ze każdy cykl daje inna pojemnosć i np pojemność możne poprawić o 300%. Więc nie można sie przyczepić do metody żarówkowej.
      Metoda żarówkowa jest lepsza od metody opornikowej a metoda opornikowa przez dziesieciolecia była wykorzystywana do pomiaru prądu rozruchowego czyli do metad uznanych za fachowe.
      Jeśli będziesz robił testy obciążając stałym prądem to się zdziwisz że różnice miedzy testami będą większe niż 4 %
      A czym jest test żarówkowy?
      To test pozwalający co roku go powtórzyć i każdy człowiek który zgubi żarówkę co podłączy pod akumulator aby go przetestować w kilka godzina a nie stać przy nim w nocy?
      Ano weźmie żarówkę 55W bo nic innego mei pasuje .Możne dać ze 2 żarówki od świateł stopu ale one mogą długo nie poświecić na ciągłym świetle bo są przystosowane do pracy krótkotrwałej
      Na wynik testy większy wpływ będzie miał oporność wewnętrzna niż żarówka
      Szkoda czasu a wnikanie w niuanse skoro spodziewamy sie spadku pojemnosci 50% i więcej więc dokładnosć +/-10 % est aż za dobra i czy nam wyjdzie 55 czy 65 % nie ma znaczenia, bo za rok powtórzymy test w tych samych warunkach i interesować nas będzie czy stary wynik 65% zmienił się o 10% czy więcej
      Zatem mówiąc krótko, miliony osób tak testuje od 50-70 lat a nie znam nikogo kto do takich testów robiłby stabilizator prądu czy używał opornicy, zatem twoja rada jest bardzo dziwna jeśli masz pojęcie o elektryce i dokładności pomiarów

  • @bajabongosoffgrid
    @bajabongosoffgrid Před rokem

    witam ciekawe 👍👍 ja już mam 12 aku na działce kwasiaki i agm do banku energi pozdrawiam i łapkę zostawiam

    • @zwartyigotowy
      @zwartyigotowy  Před rokem +1

      Dzięki, a przy kwasiakach najważniejsze by nie schodzić za nisko z napięciem, a trochę posłużą. Chociaż i tak uważam, że są już inne technologie, które żywotnością i ceną je pokonują, więc przy wymagających instalacjach, warto z tego korzystać.

    • @MrBeleth85
      @MrBeleth85 Před 6 měsíci

      @@zwartyigotowy Tu sie z Tobą w jednym zgadzam czyli inne technologie ale zauważ ze te inne już byle czym nie naładujesz bo je po prostu zajedziesz jedne odcinają już na 14,7 a inne 15,9 A jeszcze mając w garazu stare prostowniki Ruskie na 220v napięcie skoczy do 18v a moze i wiecej ,pozdrawiam😃 zawsze coś mozna wyciągnąć pożytecznego z tych rożnych teraz testow ,porad ,obliczeń

  • @marm9665
    @marm9665 Před rokem +1

    Możesz akumulator sprawdzić z innej strony rozładować do 0 a potem zmierzyć ile wato godzin pobierze przy ładowaniu to chyba dokładniejsza metoda, im gorszy sprzęt szybciej się napełni. Nowe to nowe a kilkuletnie to już ............ jeśli zostanie 50% pojemności to dużo?

    • @karolus1
      @karolus1 Před rokem +2

      To tak nie działa. Ze względu na straty.

    • @marm9665
      @marm9665 Před rokem

      @@karolus1 może bardziej dokładne od żarówki. Zawsze mniej energii pobierzemy z akumulatora niż do niego włożymy.

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před rokem +1

      A co przyjmiesz jako koniec ładowania? Osiągnięcie określonego napięcia czy spadek poniżej danej wartości prądu? Metoda szacowania pojemności bazująca na rozładowaniu jest zgodna z ogólnie przyjętą normą, pomiar Wh przy ładowaniu może jedynie pomóc nam orientacyjnie stwierdzić czy akumulator AGM został już odpowiednio naładowany. Czyli z grubsza przy AGM jest to minimum 110% nominalnej pojemności.

  • @bartekn4511
    @bartekn4511 Před rokem +1

    Jeżeli chodzi o akumulatory kwasowo ołowiowe to wszystko poniżej 11,5V powoduje nieodwracalne zmiany i obniża czynną powierzchnie płyt a co za tym idzie pojemność leci. Wszystkie te nazwy agm itp to akumulatory kwasowo ołowiowe tylko różnią się separatorem i minimalnie składem płyt. Auta dzisiejsze jak mają w trakcie rozruchu 10,5V jeszcze się dają uruchomić. Stare kapcie korzeniami siedzące poniżej lat 90 nawet przy 9,5V jeszcze coś się odezwą. Tylko latem, zimą już nie. Takie małe wtrącenie z mojej strony 😊

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před rokem

      Nie mogę się z tym stwierdzeniem zgodzić, ponieważ wszystko zależy od jakości akumulatora. Od kilku miesięcy bawię się hobbystycznie w testowanie akumulatorków AGM w małych pojemnościach 7-7,5Ah poddając je pracy cyklicznej. Oczywiście w przypadku tanich egzemplarzy parametry lecą na łeb na szyję, natomiast dobry akumulator nawet po 50 cyklach nie wykazuje istotnej utraty parametrów. W większości przypadków rozładowuję prądem 0,6C do napięcia jakie określił importer, to jest 10,5 / 9,9 lub 9,6V. Na ten moment wyróżnić mogę Enerblock z serii EVM, Logic Power multiżelowy oraz Logic Power oznaczony jako trakcyjny. Nieco niżej plasuje się MW Power (czarny z niebieskimi napisami). Do LiFePO4 siłą rzeczy podejścia nie mają, ale nie ma co demonizować niskiego napięcia rozładowania, bo istotny jest też prąd.

    • @leszek1399
      @leszek1399 Před 10 měsíci +1

      Napięcie poniżej 10,5 V a nie 11,5 V. Mała bzdurka Ci wyszła ;-)

    • @dominIKhs
      @dominIKhs Před 10 měsíci

      ~11.5V-11.8V ale z odbicia jak sie aku ustabilizuje po obciazeniu to tak.

    • @bartekn4511
      @bartekn4511 Před 10 měsíci

      @@leszek1399 czytać ze zrozumieniem. Jeżeli na aku spadnie napięcie poniżej 11,5 to nieodwracalne zmiany. Zasiarczenie płyt itp. W nowych autach gdzie jest menedżer zarządzania energią on właśnie zlicza ten czas kiedy aku jest poniżej tej wartosci. Czasem potrafi w tescie systemu pokazać że aku jest do wymiany nawet po 6miesiącach od zainstalowania nowego. A te 10,5 to jest wartość przy której w czasie kręcenia rozrusznika jeszcze może uruchomisz silnik :)

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před 10 měsíci +1

      @@bartekn4511 Sam jesteś nieodwracalna zmiana. Widać, że nigdy tego nie sprawdzałeś. Tak samo jak tego do jakiej wartości potrafi spaść napięcie na akumulatorze przy rozruchu. Testuj zamiast teoretyzować.

  • @grzegorzj6826
    @grzegorzj6826 Před rokem +2

    No nie do końca jest to dobry sposób bo wraz ze spadkiem napięcia spada prąd w obwodzie i te wyliczenia szlag trafia. Żeby to było miarodajne trzeba by cały czas obciążać ogniwo stałą wartością prądu.

    • @zwartyigotowy
      @zwartyigotowy  Před rokem

      Masz rację, ale ja tu nie chcę nic wyliczać, a tylko sprawdzić +- kondycję akumulatora, ma być prosto i tanio, by każdy w garażu, na działce, mógł to wykonać. Równie dobrze można się zacząć bawić w kompensację temperatury i mamy urządzenie za 600 zł. Wielu oddaje akumulatory nie znając ich kondycji, a kwasowe podobnie jak popularne LEV, w samochodach elektrycznych są już za słabe, a jednak idealnie nadają się na banki energii. Pozdrawiam

    • @krzysiek-ep2vm
      @krzysiek-ep2vm Před rokem +2

      ​@@zwartyigotowy Do wyliczeń pi razy oko jak najbardziej wystarczy :)

  • @Dj_Francuz
    @Dj_Francuz Před rokem +3

    Ten AGM GC to dno i wodorosty. Ogólnie wyroby volt polska GC itp nie pokrywają się nawet jako nowe z deklaracja producenta zarówno jeśli chodzi o prądy ładowania ładowarek czy właśnie pojemność akumulatorów. Możesz kupić prosty moduł za 20zl w którym ustawisz napięcie odcięcia i nie będziesz musiał pilnowac całego procesu. Dodatkowo mały watt meter zarejestruje cały proces wraz z pobrana pojemnością

    • @zwartyigotowy
      @zwartyigotowy  Před rokem +1

      Kupiłem tego GC testowo i masz rację, jakoś tak średnio wypada, chociaż mówię, mogła być to moja wina, za wysoki prąd ładowania. Co do modułu, to można podłączyć pod popularny niebieski regulator solarny jeśli ktoś posiada i też przypilnuje odcięcia.

    • @Dj_Francuz
      @Dj_Francuz Před rokem

      @@zwartyigotowy bawiłem się z modulami i watt meter dopóki nie kupiłem EBD A20H 🙃

    • @karolus1
      @karolus1 Před rokem

      Bez względu na rodzaj użytych zabawek uzyskujemy jedynie wartość szacunkową. O pomiarze można zapomnieć.

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před rokem +3

      No właśnie deczko oszukany ten GC, bo pojemność na obudowie wprowadza w błąd. Według karty technicznej producent jako prąd 20h przyjął 0,9A i przy takiej wartości pojemność według karty powinna wynieść 18Ah. Także tego... Przy okazji według tabelki z karty obciążając żarówką 55W przy odcięciu na 10,5V czas działania określony jest na ok. 3h. Prąd ładowania powinien być mniejszy niż 5,1A.

  • @janqiraga1753
    @janqiraga1753 Před rokem

    Co agm ma szczegolnego I dlaczego Taki drogi

  • @pepsikpepsik2141
    @pepsikpepsik2141 Před rokem +1

    3:45 nieprawda, nie zawsze napięcie spada pod obciążeniem w przypadku akumulatorów kwasowo-olowiowych.

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před rokem +2

      Ależ oczywiście, że tak. To tylko kwestia obciążenia i/lub czasu.

  • @leszek1399
    @leszek1399 Před 8 měsíci

    Generalnie najprostsza metoda na sprawdzenie akumulatora to pomiar gęstości elektrolitu. Druga jeszcze prostsza to pojechac do sklepu, poprosic o pomiar pojemności aku. Zaplacisz trochę, ale masz pojemnosc i napięcie. Ja mialem sprawdzony za darmo.

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před 8 měsíci +3

      Pomiar gęstości elektrolitu daje nam tylko informację o stopniu naładowania akumulatora. W sklepie nie sprawdzą nam pojemności bo to wymaga rozładowania prądem C20 do napięcia 10,5V. W sklepie to co najwyżej podepną tester i oszacują prąd rozruchowy w stosunku do nominalnego. Nie ma to żadnego związku z pojemnością.

    • @MrBeleth85
      @MrBeleth85 Před 6 měsíci

      @@Tab7.6.Tab7.6 a tymi zwarciownicami /opornice tylko tymi prawdziwymi nie zabawkami to jak to z tym jest ??

    • @Tab7.6.Tab7.6
      @Tab7.6.Tab7.6 Před 6 měsíci +1

      @@MrBeleth85 Masz na myśli opornice? Generalnie przyjęło się, że w ich przypadku obciążamy akumulator prądem o wartości połowy prądu rozruchowego podanego na etykiecie (opornica z płynną regulacją) lub wartością podaną przez producenta opornicy dla danego zakresu (na przykład Lewanda A-600, 3 zakresy 200, 400 lub 600A). W takim teście sprawdzamy do jakiego napięcia zejdzie akumulator i czy to napięcie zacznie odbijać. Dodatkowo jeśli akumulator ma korki, to po ich odkręceniu można zobaczyć czy jakaś cela pod obciążeniem nie gazuje, co by świadczyło o jej zwarciu. Opornice 100A dostępne na Aledrogo nie stanowią zbyt wielkiego wyzwania dla większości akumulatorów i test takim urządzeniem jest mało miarodajny.

    • @MrBeleth85
      @MrBeleth85 Před 6 měsíci

      @@Tab7.6.Tab7.6 Tak masz racje opornica /zwarciownica roznie to nazywają i miałem na mysli te polecane nawet ostatnio Marczuk pokazywał swoje Ruskie

  • @hajnazabrze1499
    @hajnazabrze1499 Před rokem

    Ten niebieski i brązowy przewód z tyłu akumulatora co to jest MR Akumulator. Nie ciulaj ludzi.

    • @zwartyigotowy
      @zwartyigotowy  Před rokem

      Zapożyczone krokodylki od przetwornicy, by wpiąć się tulejkami od woltomierza. Ot, cała tajemnica.

    • @anmax3512
      @anmax3512 Před 7 měsíci

      ​@@zwartyigotowypowinneś pokazać końcówki tych przewodów i było bo ok, natomiast akumulator rozruchowy nadaje się do rozruchu a nie do fotowoltaiki nawet gdy kosztuje 30 zł. Nie wciskaj ludziom gówna bo jeszcze ktoś to potraktuje jak czekoladę.