Walka z fliperami | Absurdy ZUS | Ustawa o sygnalistach | Nieczytelne podpisy elektroniczne
Vložit
- čas přidán 9. 05. 2024
- Realia prowadzenia biznesu w Polsce nie przestają zaskakiwać. W tym odcinku Pogromcy rozmawiają o tym czy działalność fliperów mieszkaniowych jest szkodliwa i czy fliperzy powinni zostać obciążeni nowymi podatkami? Artur pokazuje absurdy związane z kontrolami ZUS, podczas których urząd wymaga nierealnych dokumentów dostarczonych w absurdalnej formie. Marcin zwraca uwagę na absurdy w ustawie o sygnalistach, które nakazują wdrożyć procedury nawet w jednoosobowej firmie.
Szanowni. Słuchałem Was jadąc na rowerze i śmiałem się przez łzy. Dodam, że w omawianej instytucji pracują tacy, którzy walczą z takimi durnymi "wszczyciami" postępowania. Niestety, nie każdą głupotę można wcześniej wychwycić, tutaj bezpośredni przełożeni powinni mieć wiedzę i być inteligentni. Urzędnik, który domagał się podania tych informacji i ich przekazania w takiej formie, w tym wskazania czy podmiot działa, od kiedy, pomimo posiadania takich danych lub może skorzystać z danych publicznych, powinien zostać zwolniony z pracy.
z ZUSu dostałem podobne pismo. nasz pracownik przeszedł na emeryturę (a emeryturę przyznaje ZUS), zatrudniliśmy go na nowo, a następnie trafił na SOR i miał operację ratujące życie i kilka dni zwolnienia lekarskiego, aby doszedł do zdrowia. ZUS w pytaniach pytał, dlaczego pracownik zwolnił się. kto wykonywał pracę w czasie jego zwolnienia lekarskiego. jak wyglądała rekrutacja na to stanowisko. jaki jest zakres obowiązków... takie pytanie również mnie obrażają, bo odpowiedzi są tajemnicą przedsiębiorstwa.
Super, jeśli chodzi o ZUS już to przerabiałam.
Czyli nic się nie zmieniło.
Koszmar.
Kompetencja pracowników administracyjnych to kompromitacja.
A co do wielkiego zdziwu w temacie: "przedsiębiorca będzie chciał dymać ZUS", bo przecież my, przedsiębiorcy sami uczciwi, to proponuję Panom szanownym wyjazd ze Stolicy, nie trzeba daleko, wystarczy 30-40 km w kierunku na Pułtusk czy inny Lublin, zamówienie dowolnej usługi od lokalnych przedsiębiorców i poproszenie o fakturę :) Może się coś wam rozjaśni w tym temacie.
Panowie, jeżeli na Rolexa są zapisy, i ten Rolex po wyniesieniu ze sklepu jest sprzedawany w cenie plus 60%, to znaczy jedno - producent dał ciała z kalkulacją ceny :)
Zrobicie może tą podziałkę na CZcams co od której minuty się zaczyna? Czasem ktoś chce się cofnąć w innym filmie do konkretnego momentu i trzeba szukać
Jeśli chodzi o ochronę mieszkańców, to na przykład w Danii są całe domy/bloki/osiedla, w których jest odgórny zakaz wynajmu, nawet najbliższym. Czyli mieszkać może tylko właściciel.
W Polsce też tak mamy nazywa się to TBS.
@@TheRancid11 a czy TBS przypadkiem nie są nie na własność? Bo tam jest zakaz wynajmowania Własnych mieszkań.
@@wadszcz tak sa własnościowe, ale w umowie jest zakaz wynajmu za to że twój czynsz splaca mieszkanie. Nie bierzesz na nie kredytu.
skoro tam pracują to ich wina tak samo, mogą zmienić pracę, niemcy też sie tłumaczyli że w obozach tylko wykonywali rozkazy
A co z tajemnica korespondencji przedsiębiorcy? Czy zus ma prawo wnikać w takie rzeczy? Nie ma na to paragrafu?
Co do flipów to widzę, że tutaj mamy do czynienia z profesorami uczelni im. Chłopskiego Rozumu xD. Tytani umysłu nie dostrzegli niuansu kupowania pomidorów z marżą typu złotówka na kilogramie, a mieszkania z marżą 100.000 zł. Spieszę z wyjaśnieniami: pomidory nie są towarem deficytowym, na które wydaje się oszczędności życia albo zapożycza na 35 lat xD.
No i tłumaczenie że „Taki mają biznes” i że jest to legalne: dobrze że Pan Zarzycki nie żył na południu USA w XIX wieku, to by też nawijał że pewna grupa handlarzy „ma taki biznes” i że „jest to legalne” xD
Panowie "zapomnieli" też o spekulacji poprzez masowe skupowanie mieszkań, przez co jest mniej wolnych lokali na rynku, cena sztucznie rośnie i sprzedają już z kosmiczną marżą. Chodzi o te niuanse a nie o samo "kupię taniej, wyremontuję i sprzedam trochę drożej".