Co słychać w garażu? (#21) - Przyszły rekordzista, odlewanie głowic
Vložit
- čas přidán 1. 10. 2021
- Zapraszamy na naszą grupę facebookową (Przy dołączaniu proszę odpowiedzieć na pytania) - / 856788768149351
Zapraszamy na naszego instagrama - / zapachgarazu
Zapachowe koszulki - zuziagorska.pl/pl/c/Zapach-Ga... - Auta a dopravní prostředky
Bardzo podoba mi się wartość "dydaktyczna" filmu i pomysłu na konstruowanie motocykla. Jest wskazówką dla nowoczesnych ludzi, że wszystkie przedmioty dookoła są przez człowieka wymyślone, wykonane, noszą cechy geniuszu, pomysłowości ale i ludzkich wad, pomyłek, niedoskonałości. Natomiast brak znajomości regulaminu, zasad bicia rekordu prędkości jest poważnym utrudnieniem w przedsięwzięciu. Już Rychter zwracał uwagę w "Moje 2 i 4 koła" że początek każdych zawodów to dokładne zapoznanie się z regulaminem... Co z tego, że dużym wysiłkiem zwyciężę, jeśli nie będę klasyfikowany... Dodatkowo rozumiem, że założeniem jest stworzenie silnika w klimacie lat późnych 20-tych chyba, ale na pewno utrudnia to osiąganie wymaganych prędkości. Dodatkowo pobieżnie skupiając się na pokazanych rozwiązaniach silnika można mieć wątpliwości co do wytrzymałości ( zwłaszcza zmęczeniowej) cieniutkiego czopa głównego wału z dwoma kanalikami oraz stożkowego osadzenia koła przekazania mocy na sprzęgło... Czop główny z wielkim stopniem średnicy także może mieć skłonność do pękania zmęczeniowego... Podobnie ubogie żebrowanie cylindrów przywodzi na myśl zasilanie metanolem - czy dopuszczone regulaminem bicia rekordu? Na benzynach chyba mocy z tego nie uda się uzyskać. Sugeruję poważną konsultację z jakimś doświadczonym inżynierem od budowy silników a także porównania wymiarowe czy konstrukcyjne podobnych konstrukcji. Pozdrawiam, podziwiam takie hobby i przedsięwzięcia. Tomek
Panowie jak zwykle, najwyższy poziom! Wielki,wielki szacunek 👍👍👍👍
Super pokazujecie że możemy coś zrobić a nie tylko czekać na gotowe brawo
Super film. 👍👍👍
Powodzenia !!!
Trzymam kciuki 👍
Powodzenia i wytrwałości życzę
Super sprawa, gorąco kibicuje temu projektowi. Podziękowania dla was za udostępnianie i nagłaśnianie tak niesamowitych pomysłów. Podziwiam zaangażowanie Pana Tomka oraz to że cały projekt będzie miał smak lat 30 👍. Piękny silnik., fajnie gdyby mogły powstawać seryjnie.
Super filmik trzymam kciuki i pozdrawiam
Powodzenia 👍👍👍👍👍
Zycze wytrwalosci I powodzenia Zbigniew, Canada dziekuje
Super 👍
Rewelacja!
Kociołek z magicznym wywarem 👏
Duuuużo pracy włożyliście! Szacunek!
Super się oglądało, róbcie wszystko w 2 egzemplarzach.
Super super supet
Mnie sie podobała australijska próba reaktywacji Vincenta. RTV. Wspaniały motocykl. Klasyczny choć ulepszony silnik Vincenta i nowoczesne (w polowie lat 90tych) podwozie i nadwozie. Dla mnie to jeden z idealnych motocykli. Pozdrawiam Serdecznie
Magicy ;D
Słów brak jak dobrze się Was ogląda:)
A ja mam wrażenie że Wy dzisiaj wypiliście więcej niż jedno piwo , a ten wosk to faktycznie lepiej by było lać przez klucz na wodę
To wyższy poziom mechanik. Wielki szacunek dla Was. Pozdrawiam Arek 👍
Trochę pachnie utopią, ale trzymam kciuki.
Podziwiam chęci, czas i zapał. To niezwykłe, że ktoś w tym kraju, w czasach, gdzie wszystko jest już masowej produkcji zagranicznej (w g*wnianym opakowaniu), próbuje i tworzy coś „na własnym podwórku”. Trochę szkoda, że jest to dość luźne „wzorowane” na innych konstrukcjach bo o ile można zrozumieć takie podejście w międzywojennej Polsce, gdzie brak było wczesnych tradycji i doświadczenia motorowego przemysłu, to w tych czasach gdy już mamy tamten temat bardzo oklepany można bez presji próbować tworzyć „swoją” wizję silnika. Oczywiście stylistyczne i technologiczne nawiązanie do tamtego okresu to duży plus. Tylko przedwojenna myśl technologiczna miała taką magię. W każdym razie super gdyby ten napęd był w 100% polskiego pomysłu i wykonu. Już nie dla rekordu, a poczucia czegoś w rodzaju dawno zapomnianej dumy narodowej. Trzymam kciuki i czekam na ryk z wydechów :)
Gdy będę spędzał końcówkę emerytury na bezludnej wyspie z warsztatem - też będę robił takie rzeczy, może nawet odkryję koło…
Końcówkę emerytury to w szpitalu się spędza.....
Wg mnie pomysł świetny chociaż jak dla mnie szkoda że konstrukcja jest aż tak stara. Wskrzeszacze marek zapominają że ludzie pamiętający daną markę i zainteresowani nią chcą tych motocykli takich jak pamiętają. Np jawa Classic. A nie dzisiejszego Junaka. Ale można i tak.....
czcams.com/video/lZpGflxOBwY/video.html&ab_channel=MotoMetalMind
Witam, mam małe pytanie do budowniczego silnika mianowicie jest opcja zakupu surowego odlewu takiej głowicy?????
Nie chce wytwarzać otwartych drzwi i robić to co już ty zrobiłeś profesjonalnie.
Myślę że kiedyś odlewy były robione w glinie,i była to lepsza technologia jak te silikony, dlaczego lepsza?bo darmowa :)
Czekam na wypowiedz gościa hihihi
ERWIN 1000 takie motocykle powinny byc w polsce !!!
Czy czopy nie powinny mieć łagodniejszych przejść między średnicami, aby wyeliminować zjawisko karbu? Same cylindry sprawiają wrażenie bardzo ciężkich, nie lepiej było podebrać z VW ogórka?
Tomek mam nadzieję, że na pobiciu rekordu nie skończysz. Jak w przyszłym roku wspomnisz o produkcji masowej to zacznę odkładać kasę na Nasz🇵🇱 Polski motocykl. Jak nie ma kasy to może jak deweloperzy na przedpłaty🙂☝️
Wykręci 98 koni :) :)
Szczerze mówiąc ten różowy wygląda dziwnie jak byście dolewali wibrtory 😂😂😂
UWAGA: Panie Tomku!!! Fajny projekt, szkoda że przypisujesz sobie projekt tego silnika, tyle że to własność Macieja Lasoty, głowice wykonał Marek Ziental i są to głowice od Ariela SG-31, czterozaworowe wykonane w pracowni Marka Zientala. Szkoda, że budujesz swoją pozycję na czyichś produktach i pomysłach, Twoim pomysłem są tylko cylindry z tego co wiem. Fajny projekt, życzę powodzenia.... Fajnie traktujesz ludzi którzy Ci podali rękę...
Z całym szacunkiem, ale opowiadający myli strony wału, opisując odwrotnie funkcje półosi - ta ze stożkiem będzie napędową, przeniesienia napędu pod koło łańcuchowe/pasowe.
Motocykl Pana Szydelko byl.swego czasu opisany w swiecie motocykli, natomiast zrobienie filmu o tym.pojezdzie byłoby fajne
Był na wyścigach w Czechach.Jest sprawny jeżdżący.
Pamiętam ten artykuł
i jak ze z tym rekordem ?
Ale pomysłodawca też musi sie tym motocklem przejechać
Mozna w anglii tytuł lorda kupic za 100 funtow jest ziemia do kupienia 1m² i z automatu daja tytuł
Wnoszę społeczny protest na nie zamieszczanie filmów z udziałem Pana Gorczycy! Uzasadnienie: dobro narodowe powinno być eksponowane publicznie.
czcams.com/video/3MHVkL1Fhrc/video.html
Bicie rekordu Junakiem w 2016r.
Musze przyznac ze mocno oslabil mnie ten material. Pan Tomek nie zapoznal sie z regulaminem polskiego rekordu szybkosci ktory po wojnie ustanowiony byl przez p.Stachewicza na motocyklu Junak o podobno fabrycznej pojemnosci 350ccm. Ten rekord zostal pobity o wlos rowniez na motocylu Junak o tej samej pojemnosci przez Karola Najmowicza kilka lat temu. Jako czlowiek ktory troche pomagal w powstaniu motocykla Karola wiem z jakimi problemami sie borykal i jak trudno bylo osiagnac ta szybkosc na motocyklu o konstrukcji "troche" nowoczesniejszej od proponowanej przez p. Tomka. Z drugiej strony jako czlowiek interesujacy sie amatorsko konstrukcjami starych silnikow motocyklowych wiem ze nawet wzorujac sie na konstrukcjach angielskich silnikow V2 mozna bylo z tego samego materialu i przy tej samej ilosci pracy zbudowac silnik o wiele bardziej efektywny niz proponowany przez inna konstrukcje glowicy. Z kolei jako byly wlasciciel motocykla Brough Superiour SS100 moge zapewnic ze glowice tego silnika byly na pewno smarowane cisnieniowo, tak samo zreszta jak otwarte glowice Nortona Inter czy motocykli Rudge:
images.fineartamerica.com/images/artworkimages/mediumlarge/1/1939-brough-superior-ss100-engine-tim-gainey.jpg
Nie bardzo chce mi sie wierzyc ze silnik z klawiatura smarowana smarem stalym bedzie w stanie przejechac 1 km z szybkoscia powiedzmy 160 km/godz bez zatarcia klawiatury, no ale moge sie mylic.
Powstaje wiec pytanie jaki polski rekord szybkosci chce bic p. Tomek, bo zeby pobic istniejacy potrzebuje motocykla o pojemnosci 350 ccm? No i drugie, po co wywazac otwarte drzwi gdy w tym samym czasie powstaje druga, o wiele nowoczesniejsza konstrukcja silnika V2 podobnej pojemnosci ktora bez problemu osiagnie szybkosc wieksze od motocykla budowanego przez p.Tomka? Mysle tu o silniku V2 budowanym przez moich kolegow Wulkana i Sebe, ktorych postepy prac rowniez mozna zobaczyc na Facebook. Czy nie przydala by sie tutaj jakas wymiana informacji, zeby np nie dublowac swoich wysilkow?
Adam, głowice Rudge'a przed 37 rokiem (czyli otwarte) z całą pewnością nie były smarowane ciśnieniowo. Do dzisiaj mam taki motocykl i kładę rękę na pieńku. Motocykl przejechał u mnie około 80 tys. km i nigdy nie było problemu. Nie wiem skąd Twoje wątpliwości.
Nie mam jakos przekonania do tego rozwiazania w silnikach szykowanych do bicia rekordow predkosci, ale masz racje ze w przypadku silnikow Rudge cisnieniowe smarowanie pojawilo sie w 37r po przejeciu firmy przez producenta gramofonow. Wynika to moze z doswiadczen jakie sam mialem z zatartym walkiem rozrzadu w mojej CB750. W BS tez mialem juz smarowane glowice, ale byl to model rowniez z 37r, wiec mozliwe ze glowice silnikowi JAP na ktorych p.Tomek wzoruje swoja konstrukcje byly smarowane smarem stalym.
@@adammedyna2365 mam prośbę. Nie psujcie chłopu zabawy. Jak zrobi jeden silnik i nie da rady pobić rekordu, to zmodyfikuje go lub zrobi drugi. Szacun wielki dla ludzi, którzy budują takie silniki. Znam temat również junakowego silnika. Dopinguję, śledzę i trzymam kciuki za obydwa projekty.
Nie jestem specem od regulaminów dotyczących rekordów prędkości Polski, ale sięgając w zakamarki pamięci do przewołanego na filmie ,,Weekendu Prędkości" w Oleśnicy, było tam kilka klas pojemności. Na tej imprezie były próby bicia rekordów w różnych klasach pojemnościowych. A prawdopodobnie w niektórych klasach pojemnościowych, zasadne byłoby napisać o ustanawianiu rekordu prędkości wg. ,,nowych" zasad, a nie tych rekordów bicie. Ale to jest bardziej niuans nazewnictwa. Nawiązując do wywołania przez Adama Medynę naszego silnika (Junak V2), to sprawa rekordu nie jest priorytetem, a priorytetem jest opracowanie i zbudowanie przynajmniej w kilku sztukach silnika użytkowego o co najmniej przyzwoitych osiągach.
Natomiast posiadając dość sprawny, w pełni polski motocyklowy zespół napędowy, pasujący w polskie podwozie, naturalną rzeczą jest myślenie o ustanowieniu jakiegoś rekordu prędkości w jakiejś klasie.
Łyżka dziegciu: mając na uwadze dwie imprezy związane z rekordami prędkości, których byłem naocznym obserwatorem i kibicem, poznałem, że zorganizowanie takiego przedsięwzięcia nie jest rzeczą łatwą. I nie tylko o rozmachu logistycznym takiego wydarzenia myślę, a także o tak zwanym ,,czynniku ludzkim".
Mając powyższe na uwadze, tym wcześniej trzeba zacząć pewne "formalne podchody" w tej sprawie.
A wracają do wymiany informacji, z mojej strony nie ma problemu. Konstrukcje cokolwiek inne, ale nadal to silniki spalinowe, a i układ oraz kąt rozwarcia cylindrów taki sam :).
Z pełnym szacunkiem dla człowieka bo robi ciekawy motocykl ale kompletnie nie rozumiem założenia . Gość buduje motocykl do bicia rekordu ale buduje go w formie repliki motocykla z lat 30ych? Gość nie zna aktualnego rekordu (pobity kilka lat temu przez Karola najmowicza z Olsztyna) więc coś mi się wydaje że nigdy nie zaciekawił się regulaminem tego rekordu i ten motocykl z tym silnikiem nie spełnia tego regulaminu .
No i na początku opowieść o sokole 1000 z silnikiem JAP co nie został dopuszczony do bicia rekordu Polski w latach 30ych z powodu takiego że silnik nie był produkcji polskiej...no nie w latach 30 polski rekord prędkości mógł nic każdy motocykl i dla tego należał on do Michała Nagengast i był ustanowiony na na brytyjskim Rudge.
Dopiero po wojnie wprowadzono przepis że rekord Polski może bić motocykl produkowany w Polsce a jego modyfikacje są również ograniczone regulaminem.
Tak czy siak gratuluję fajny motor powstaje i powodzenia w jego budowie .
,,Do ustanowienia rekordu nie doszło.Władze wojskowe,którym podlegały PZI zabroniły dokonania oficjalnej próby,gdyż motocykl miał silnik nie polski lecz angielski."
Cytat z książki Witolda Rychtera Moje dwa i cztery kółka.Jest tam wszystko dokładnie opisane.
@@ewelinastachurska830 to jak nie pobity przez wiele lat po wojnie rekord należał do do brytyjskiego motocykla Rudge ? Wspomniany w rychter sam ustanowił wcześniej rekord Polski i zrobił to o ile pamiętam na nortonie......też Anglik .....
@@krzysztofk8566 Jest tu wiele sprzeczności to fakt.Mysle ze chodzi o to że władze wojskowe nie uznawały innego silnika niż polski.
@@ewelinastachurska830 nie czytał alorat tej książki pana Rychtera choć znam inna jego publikację ale jeśli jest tak jak napisałeś/as w poprzednim moście że PZI nie dopuściło do próby to można wnioskować że nie tyle motocykl nie kwalifikował się do bicia rekoedu z racji regulaminu a raczej PZI czy polskie zakłady inżynieryjne producent sokoła nie dopuścił swojego produktu z silnikiem obcej marki do próby rekordu....takie mi się wnioski nasuwają ale jak mówiłem nieczytalem nie widziałem tego tekstu. Tak czy siak wracając do meritum człowiek budujący motocykl do próby bicia rekordu Polski powinien zacząć od zajzenia w regulamin bo raczej wydaje mi się że skończy się na zbudowaniu b fajnego motocykla i tyle .
@@krzysztofk8566 Cytat pochodzi z książki słowo w słowo.Sam Rychter miał jechać tym motocyklem po dość długich próbach i przygotowaniach.Dalej pisze ,,A ja zły zrezygnowany ,wycofałem sie z zawodów motocyklowych raz na zawsze..."
Znajomość regulaminu do jedno ale dziwi Mnie ze nikt nie wspomniał a może nie wie o oficjalnym biciu rekordu junakiem w 2016r.Ogarnięcie spraw formalnych zeby próba była oficjalna nie było takie proste.
Co wy jaracie
bluszcz bagienny :)
Panowie w jakim celu te bzdury na internecie