Diatłow - Wspomnienia z katastrofy (1992, polskie napisy)
Vložit
- čas přidán 8. 09. 2024
- Anatolij Diatłow był głównym oskarżonym o spowodowanie katastrofy w IV energobloku Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Został skażany na 10 lat więzienia, jednak wyszedł po kilku z powodu złego stanu zdrowia. Ten wywiad to jedno z pierwszych jego publicznych wspomnień - program zrealizowała ekipa tureckiej telewizji 32 Gun (32. Dzień) w 1992 roku.
Więcej na Napromieniowani.pl
Tłumaczenie: Michał Strzelec
Po dawce filmów o Czarnobylu, które obejrzałem przez ostatnie 24 godziny czuje, że zaczynam promieniować
Jeśli prawdą jest to, że sukces testu miał spowodować awans Briuchanowa, a jego miejsce miał zająć Fomin, a jego z kolei mógł zastąpić Diatłow, to motywacja Diatłowa była bardzo silna i być może chciał wykonać test za wszelką cenę. Złamał wytyczne testu i wszelkie procedury bezpieczeństwa. To go obciąża. Co go broni? To, że zarówno przed nim, jak i przed Akimowem, Toptunowem, Fominem, Briuchanowem i innymi pracownikami elektrowni jądrowych na terenie ZSRR, zatajono błędy w projekcie reaktora oraz wieloletnie zaniedbania i wypadki powstałe w trakcie eksploatacji reaktorów RBMK. Wpajano w nich, że otrzymują do rąk najwspanialsze osiągnięcie radzieckiej techniki nuklearnej i nikt nie śmiał tego podważać. Fakt, że reaktory miały bardzo poważną wadę, mógł doprowadzić do podważenia autorytetu państwowych instytucji, a na tym nikomu nie zależało. W związku z tym zatajono wiele informacji przed personelem, które doprowadziły do katastrofy w Czarnobylu w 1986 roku.
Zgadzam się, nie był bez winy bo też nawalił ale z drugiej strony nie była to w 100% tylko i wyłącznie jego wina.
Oglądając materiały w których się wypowiada (przynajmniej mi się tak wydaje) widać to jego przekonanie w to że był ten magiczny przycisk który jeśli było by coś nie tak miał zadziałać i wszystkiemu zapobiec. Niestety nie pykło i stało się to co się stało..
I gdyby zadziałał tak, jak powinien to pomimo błędów do niczego by nie doszło-procedura nawaliła w jednej z sytuacji, do których została stworzona. O ile faktycznie obsługa popełniła błąd, to w cywilizowanych warunkach nie powinien on być błędem mogącym doprowadzić do takiej katastrofy...
@@mojkana9075
Mylisz się grubo , Nie wolno im było doprowadzać do sytuacji że trzeba natychmiast wciskać ręcznie taki przycisk, dlatego że to jest zawsze sytuacja krytyczna, nawet jeśli zadziałał by prawidłowo.
Z pełną premedytacją dopuszczono do tego że prawie wszystkie pręty regulacyjne usunięto do końca ,a jednocześnie obieg chłodziwa bardzo osłabł. W takiej sytuacji wiadomo było że przycisk może nie zapobiec krytycznej sytuacji ...
Działania operatorów były skrajnie nieodpowiedzialne ... i to one doprowadziły do katastrofy. Gdyby zachowano odpowiednie zasady bezpieczeństwa nie doszło by do tego pomimo wad reaktora.
@@greggregowki2840 mogłoby dojść do tej katastrofy prędzej czy później
To prawda. Wiele też mówią zeznania Akimova, który od początku, aż do samej śmierci powtarzał, że zrobił wszystko tak, jak powinien, zgodnie z przepisami. Użył AZ-5, bo tego przewidywał eksperyment, bo po to ten przycisk był, by awaryjnie reaktor wyłączyć. Zrobił to, co według jego wiedzy, miało podziałać i pomóc w tej niebezpiecznej sytuacji. Nie miał jak wiedzieć, że AZ-5 zadziała jak detonator.
Oczywiście do katastrofy doprowadziły błędy ludzkie, ale zdecydowanie nie można zwalać na operatorów całej winy. Problem jest bardzo złożony, bo zawinił również sprzęt, a przecież nie można zapominać o systemie ZSRR , opierającego się na aparatczykach, którzy lubili swoje wygodne posadki i nie chcieli się wychylać.
Pamiętać trzeba że w ZSRR mylił się człowiek, nie sprzęt.
Prawda
@@Tadeusz.von.Szufla. W ZSRR nie było sprzętu wadliwego
Na końcu w zasadzie przyznał się do winy. Stwierdził, że znał tą ułomność reaktora od dawna, a i tak doprowadził do sytuacji w której musiał wykorzystać ten wadliwy system.
Ten typ powyciągał wszystkie pręty ze rdzenia. Gdzieś wcześniej pracował i też awarie były z jego udziałem.
Mysle ze on nie był do konca winny jak to przedstawione bylo np w filmie od hbo, znajac zsrr i ich podejscie do jakosci pewnie duzo bylo wybudowane najtanszym kosztem
Bo tak było, niedopracowany projekt, słabej jakosci materiały
Faktycznie sam Diatłow był lepszy niż się przyjeło o nim mówić, nie mówię że jest bez winy.
Ale naprzykład kazał Toptunowi i Akimowi opuścić miejsce pracy.
@@patrykhartwich848 Przykładowo: dach wykonany z materiałów palnych.
@@gelo1238 brak obudowy bezpieczeństwa, dodatni współczynnik reaktywności, personel bez własnego zdania ślepoposłuszny przełożonym
@@patrykhartwich848 Taki był idealny personel w sowieckiej rosji. Spróbuj się postawić a twoje życie przestanie istnieć.
Tego chyba nigdy wcześniej nie widziałem.
Mi tam w sumie go szkoda. Sporo w życiu przeżył. Owszem no niby to jego działania o tym zadecydowały i to jest fakt ale no to ZSRR cwaniakowało z materiałami i błędami w projekcie... Tak jak powiedział. System zamiast wygasić reaktor to go jeszcze nakręcił.
Diatłow miał specyficzny charakter. Nie można jednak przypisywać mu całościowej winy. Mając ogląd sytuacji na przestrzeni lat stwierdzić można, że w podejmowaniu decyzji zgubiła go pewna wiara w niezawodność radzieckiej myśli technologicznej. Na zewnątrz niezawodna, dumna i pompatyczna, a w środku ułomna, zawodna. I na tym się przejechał, czego skutki wiemy jakie były. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że reaktor był symbolem ZSRR: dumny, pyszny i z rozmachem, który i tak musiał eksplodować poprzez wady systemowe i nieodpowiednie sterowanie.
Diatłow był terminatorem, dwa razy był mocno napromieniowane i przeżył.
prawda jest taka że w ZSRR ważniejsze było wykonanie 110 i więcej procent planu niż bezpieczeństwo a prawdziwa wina leży po stronie zarządu energi nuklearnej
100% odgapiony tekst od wywiadu udzielonego przez diatłowa chwilę przed śmiercią
Prawda jest taka że mimo ostrzeżeń przeprowadził testu na niedozwolonej mocy reaktora ; w dodatku kazał wyjąć pręty zabezpieczające co było fatalną decyzją. Był winny bo wszyscy go ostrzegali a on był uparty jak osioł.
Tyle powiem Wina również leży po Architektach Reaktora ponieważ był budowany na szybko , nie dokładnie i miał swoje wady konstrukcyjne i był również zbudowany z złych materialów np:dach łatwo palny itp
Załoga też była nie przeszkolona do takiego testu i popęniali mnóstwo błędów. i Ostatni
Największy błąd stoi po zarządcach Energi Nuklearnej Ponieważ wiedzieli że reaktor był budowany na szybko i że miał wady i nie powinien zostać oddany do użytku.. Więcej poczytaj sobie na Wikipedi😉
@@WielbicielWydr "Reaktor powoli zwiększył swą moc do 200 MW czyli poziomu trzykrotnie niższego niż wymagany do eksperymentu. Mimo tego nie przerwano go - na jego kontynuację nalegał Diatłow, który lekceważył zastrzeżenia operatorów"
Tak poza tym polecam film "Discovery katastrofa w Czarnobylu" na YT.
@@Hyduwegorz no tak ale to co ja jeszcze dodałem to też jest w części prawda 😉
@@WielbicielWydr ma się rozumieć.
Był pewny , że system automatycznego wyłączania zadziała i dlatego robił ten test .. wiedział że w każdej chwili może zakończyć test wyłączając reaktor przyciskiem AZ5 .
Nie była to wina sprzętu lecz człowieka bo człowiek produkuje sprzęt..LOGIKA
O wow powiedział co wiedział😏 długo nad tym myślałeś? 😏
Nie był partyjniakiem. Znał się na tym co robił o czym świadczy fakt ze montował napędy atomowe w łodziach podwodnych. Myślę że był naciskany od górnie.
A wiesz o tym ze w trakcie gdy je montował tez doszło do wypadku
Diatłow był terminatorem, dwa razy był mocno napromieniowane i przeżył.
Naprawde kocham czarnobyl :) te klimaty (nie chodzi mi o ten film)
Te klimaty ? PROMIENIOWANIE hmmm ?? XDDDD
@@imperiumspacemappera3916 taaaa xD
@@imperiumspacemappera3916 Tam już go za dużo nie ma.
@@kn8690 jak nie ma ? To dlaczego w Czarnobylu dopiero będzie można żyć za 20 000 lat ? Hmm
@@imperiumspacemappera3916 Skąd ty to wziąłeś? Xd Przecież nadal ludzie tam żyją I mają sie dobrze. po za tym minęło już ponad 35 lat od tego wybuchu i skażone w większym stopniu są przedmioty które były na akcji ratunkowej w tamtym momencie, trochę las i lekko budynki. To nic zabójczego. Wiadomo że aby żyć tam w pełnym bezpieczeństwie potrzeba czasu ale nie 20 tysięcy lat 🤣
On sobie pożył jeszcze 10 lat nie umierał w bólu wielkim cierpieniu tak jak inni inżynierowie. A wszystko przez jego pychę i awans.
A twórca RBMK żył 101 lat no i co z tego?
Zacząłem sobie tak myśleć i czy katastrofa w bloku czwartym nie była spowodowana niekompetencją Diatłowa?
Był samoukiem.
14 for od Overloadamów
Winę ponosiło zsrr wadliwie zaprojektowali ten reaktor i wylocznik który spowodował wybuch a nie wyliczenie reaktora
+ - nie bylo uziemienia
16 - 4 - 20
Jak to sie stalo ze on przezyl tyle lat po katastrofie???
To nie był pierwszy wypadek jądrowy, który spowodował. Wcześniej został uniewinniony, uznano że tylko wykonywał polecenia. Przyjął wtedy dużą dawkę promieniowania. Organizm znał już to zagrożenie, lepiej sobie z nim radził.
kon bije w 29 v 15 v 7
Runda : Koń bije w 2 v 16 v 22 v 20
On i Ona ja Ciebie zawsze pokocham niewazne jak oni to napisali kto co wie wazne jest to ze w dniu twoich 50 rocznicy slubu III twoj ukochany djoverloadvevo
I v II v III v IV v V
c - 50
5 - 25 - 5
Runda 30 ----> koń bije w 8 v 14
W dniu 25 x 2 rocznicy 2 v 16 v 22 v 20 v 8 v 14
c -20
Za dużo miał zabawek w dzieciństwie
a na chuj kazałeś robić test na 200 - 400 a nie 700 - 1000 mwf
0:03 --- ????
109 437
nie jego wina, błędy konstrukcyjne, nie wiedział że system tak zadziała, plus działacze zsrr i całe otoczenie przez które tylko narastała presja
Jednak trochę w tym jego winy bo skazał na śmierć dwóch pracowników przez swoją niekompetencję. Dopiero po wysłaniu ich do ręcznego opuszczenia prętów sterujących zdał sobie sprawę że popełnił błąd. Jego zadaniem było takich błędów nie popełniać.
Nienawidzę tego jak ludzie mówią kto byl a kto nie był winny tylko na podstawie serialu. Poczytajcie trochę o tym, oglądnijcie godzinny wywiad z diatlowem. Sam mówił że podejrzewał że jest zatrucie ksenonowe, mimo to stołek zastępcy był dla niego ważniejszy. Jest to wina zarówno wad produkcyjnych jak i diatlowa. Z jednej strony pręty kontrolne powinny być całkowicie z boru a sam system opuszczania prętów powinien być automatyczny. Z drugiej strony wina diatlowa bo w sytuacji w której się znajdował, nie powinien przeprowadzac testu
@@oshe8461 to były takie czasy że jakby ten stołek stracił wtedy i dojebał cała jego rodzina by cierpiała w przyszłości, byłby skończony
@@fenio81 A wiesz o tym że wybiegł za nimi i ich szukał?
@@lechulsk4845 Ale to było już po tym jak skazał ich na śmierć.
Human error
W polityce nic nie dzieje się bez przyczyny....
To chyba nie ten wątek, bo tu nie ma polityki :)
@@Napromieniowani jest, Diatłow miał zablokowany awans przez swoją niechęć do partii. Test był swego rodzaju szansą, mógł wykazać się niezwykłą skutecznością w zarządzaniu energoblokiem. To go motywowało do przeprowadzenia próby bez względu na wszystko. Tylko sukces mógł mu zapewnić możliwość awansu.
2 v 16 v 22 v 20 v 8 v 14 Lotto
Chinczycy to naprawia gdzie prety byly prostopadle lub rownolegle
Niemcy w Norymberdze też uważali że nazizm to nie ich wina,,,jak by miał trochę honoru to powinien poświęcić swoje życie wrzucając pręty uranowe na dachu, wszak wiemy że był dość odporny na promieniowanie po wpadce przy łodziach podwodnych,,,,bestia ,nie czołowiek.
30 v 1 v 23 v 27 v 29 v 9 kon
02. tyDi feat. Keshia - Fool (Mainroom Mix)
blatck horse 100 I
Pamiętam jak to wyjebało... Gimby nie znajo
Gimby nie znajo ale może pisać umio.
Mi zabrakło 2 lata do tego żeby to przeżyć ...mieliście ciekawie złośliwy by powiedział powtórka sylwestra
jak czytam komentarze w których ludzie piszą że Diatłow nie był winien to mi się śmiać chcę z poziomu inteligencji tych ludzi ...po pierwsze reaktor by nie wybuchł gdyby nie test który mieli wykonać
2 Diatłow odpowiadał za bezpieczeństwo i nie powinien rozpoczynać testu nie wierze że nie wiedział o tym że reaktor jest w pewnych warunkach niestabilny bo w końcu podobno był inżynierem...więc cała wina spada na niego bo gdyby nie bawił się reaktorem to by nic się nie stało ,,, niestety musiał z tym jakoś żyć przez resztę życia że zabił wiele osób i zabija nadal bo większość nowotworów może mieć związek z wybuchem a już na pewno przekreślił życie dzieci które urodziły się z wadami genetycznymi tuż po katastrofie .
Jednak to nie jest w pełni jego wina...
Po pierwsze - Komunizm był systemem, gdzie dokonywano wręcz lizodupnej incepcji... Osoba na stanowisku niżej lizała dupę tym na stanowisku wyżej, a ci na stanowisku wyżej osobie jeszcze wyżej i tak dalej... Zresztą nawet w serialu, jakkolwiek jest w nim wiele błędów historycznych czy pokazywania mitów jako prawdy (Np. z tym "mostem śmierci" to był mit, miejska legenda), jest taka scena, gdzie Briuchanow i Fomin, po tym, jak zostają aresztowani, zachowują się jak dzieci w przedszkolu, krzycząc "diatłow, on to zrobił", a wcześniej, podczas rozmowy w tym całym schronie, zamiast dyskutować co i jak, to nawzajem sobie przyznają rację, nawet gdy pierdolą głupoty... Mój ojciec miał okazję żyć w PRLu, więc potwierdził mi, że to właśnie tak wyglądało.
Po drugie - Sam reaktor był chujowo wykonany, co już kilka osób chyba opisało.
A na końcu był diatłow i całą ekipa.
Wszelkie tragedie, katastrofy etc. to nie jest tylko jedno wydarzenie czy osoba...To jest suma błędów, przeoczeń i niekompetencji.
@@tygra2886 co nie zmienia faktu że gdyby był inżynierem który ma wiedzę żeby pracować na tym stanowisku i odpowiedzialnym człowiekiem nie zapatrzonym w komunizm i nie skupionym na własnym interesie to do wybuchu by nie doszło
@@djrobson122 Śmiejesz się z poziomu inteligencji innych a sam widzę, że nie masz podstawowej wiedzy a się wypowiadasz. Nie nam oceniać czy ja wina. Z pewnością wszystko przyczyniło się do tej tragedii (załoga, ukrywane błędy konstrukcyjne, oszczędności przy budowie, itp.). Ale pisząc "...człowiekiem nie zapatrzonym w komunizm i nie skupionym na własnym interesie to do wybuchu by nie doszło" obnażasz swój brak wiedzy. W Związku nie będąc "partyjniakiem" i ślepo zapatrzonym komunistą nie zależnie od wykształcenia i umiejętności nic nikt nie osiągnął. Więc gdyby nie był i nie postępował jak postępował to w tym miejscu byłby kto inny kto zrobił by to samo, żeby zadowolić partię. Bo nie mieli pojęcia o tym co zostało, jak wszystkie fakty "nie wygodne" ukryte przez władze, że reaktor po wprowadzeniu prętów kontrolnych przy próbie jego wyłączenia może w pewnych sytuacjach wymknąć się spod kontroli.
@@lukaszs4699 mam bardzo dużą wiedzę na temat energetyki jądrowej fizyki i chemii ...uważam że na końcu systemu zawsze stoi człowiek
@@tygra2886 co tam może wiedzieć dziecko z anime
0:37 TEN PAPIEROS TO ŚWIĘTO NAWET MOJE SIS GO PALI JAK RAKA DOSTANIE TO NIE PŁACE ZA LECZENIE NECH ZDECHNIE
Jemu było wszystko jedno. Miał chorobę popromienną więc i tak czekał go rak a zabiła choroba serca
@@karolinaaaaaa592 to stary komentarz.. nawet troch na nim cringoje.
Był draniem i tyle
L + P
DjOverload111VEVO = L - P
ach ci slowianie dumni i glupi niewolnicy
WINNY CZŁOWIEK. TRZEBA BYŁO SIĘ NIE BAWIĆ. Sprzęt co ty człowieku pierdzielisz. 🤬
To wszystko jest jego wina wyłącznie jego! 😡
Stara co ty pierdolisz
@@fancy4739 nie jestem kurwa stara durniu! 😡
@@nataliasandor3017 Jak to nie
Diatłow był terminatorem, dwa razy był mocno napromieniowane i przeżył.
2011 - 2012 On1991mc -----> IP echostar 294/28 Dowod - Teza - Zalozenie Midlton + Mildton 80W ohm vs 80W om
czcams.com/video/fYOg0uPsDyw/video.html Her Lullaby tyDi - Piano Arrangement
ru.wikipedia.org/wiki/HAARP