Twoja przerzutka będzie działać dłużej i sprawniej, a nie wydasz na to ani złotówki! JAK? Sprawdź !
Vložit
- čas přidán 9. 11. 2022
- Myjecie łańcuchy, zmieniacie kasety, czyścicie kółeczka, a na ten szczegół nie zwracacie uwagi, a przecież nic Was to nie kosztuje ! Z doświadczenia wiem, że mało osób zwraca na to uwagę. Wystarczy, że będziecie robić to po każdej jeździe, a Wasza przerzutka będzie Wam służyć dłużej i sprawniej. Do zobaczenia na trasie!
- Sport
Z mojego 25 letniego użytkowego punktu widzenia, serwisowania swoich taczek i 15 lat serwisowania cudzych miałem 1 przypadek sprężyny z "uwiądem". Żeby uzmysłowić sobie, czy to, o czym jest mowa, to jest problem realnie czy nie, należy przyjrzeć się temu w jakim zakresie swojej długości (pantograf) i swojego "nawoju" przerzutka rozciąga sprężynę.
Sprężyna w napinaczu wózka w osi "rozkręca" się o powiedzmy 90°-100 paręnaście stopni kątowych, całkowity zakres wychyłu wózka przód tył. To rozciągnięcie odbywa się na kilku(nastu) zwojach całej sprężyny.
Sprężyna pantografu między skrajnymi biegami zwiększa o ile swoją długość? Na pewno nie dwukrotnie.
Pytanie: na ile w tym zakresie obie sprężyny są obciążane poza zakres zmęczeniowy swojej struktury? Czyli taki po przekroczeniu którego odkształcenie zamienia się w zniekształcenie.
Na moje "łoko" w obu przypadkach są to wartości niewpływające na zmęczenie sprężyny.
Gdyby był to realny problem to uposledzenie pracy sprężyny zauważyłbym więcej niż raz. A taki przypadek miałem sztuk 1. Przerzutki mają uposledzoną jakość pracy z powodu luzów na pantografie, luzów na piwotach czy na kółkach.
Uważam tą poradę za chybioną.
Zgadzam się. Zawieszenie w samochodzie też jest przystosowane żeby cały czas było obciążone masą pojazdu i nie trzeba samochodu stawiać na klockach żeby sprężyny odpoczęły.
Ja akurat odkąd pamiętam zawsze na ostatni bieg, troszkę człowiek siedzi w rowerach już, ale pomijam to już poradnik bardzo rzeczowy nie jednemu zaoszczędźi sporo kasy jeśli skorzysta.
Subscribe jest 🔥 Pozdro
Dzięki za poradę. Już tak zrobiłem i będę pamiętał.
Drugi obejrzany film i drugi hit, no jest w tym sens 😎👍👍
Extra materiał. Dzięki będę pamiętał.
fajna, pratyczna rada, subik i łapka poleciały, dawaj więcej ;)
Zapiwiada się fajny kanał, dzięki za poradę leci sub i łapa w gore
Dzięki, Pozdrawiam.
Dobra rada! Pozdro!
Praktyczna rada. fajnie
Dobre! Już zrzucone i przerzutki odpoczywają :) Dzięki za rade
Teraz to już musztarda po obiedzie ;)
Dzięki za radę! :) oczywiście subik leci!
Dzięki Marcin 🚴🏼🦾😉
To tak jakby po każdej jeździe spuszczać powietrze z kół bo się opony za mocno rozciągną ;)
Ja mam lepszą radę. Samochód po każdej jeździe stawiać na klockach żeby zawieszenie się nie ściskało.
Dzieki za zarade.Pozdrawiam i sub leci oczywiście.
Super! Dawaj filmy masz fajny głos. Mam trochę rowerów trójka dzieci plus nasze i jeszcze zabytkowe Wigry 2 szt.
Dzięki.
Dobre!
Skoro są dwie sprężyny to najlepiej przerzutki zostawiać na środkowych biegach
Bo jak zostawimy na najlżejszym przełożeniu to będzie źle dla jednej a dla drugiej będzie za to odwrotnie.
Ja to zauważyłem z rok temu u siebie w napędzie 2x12 xtr, ze przerzutka jak długo stoi na np 6 czy 7 biegu to po spuszczeniu na 1 potem delikatniej wchodzi do góry, czuć ze sorezyna sie przyzwyczaja i potem gorzej napina. Jako ciekawostka shimano w końcu ma w wózku dwa otwory na zahaczenie sprezyny, jeden zwykly bazowy otwor a drugi do mocniejszego napięcia sprezyny.
To samo tyczy się nart, po sezonie maksymalnie zwolnić sprężynę w wiązaniach. Nie wpadłem na to aby zrobić to w rowerach, dzięki.
Zawsze zostawiam rower na najniższym biegu. W sumie niewiem czemu. Jakoś tak sięprzyzwyczaiłem 30 lat temu. Nawet nie pomyślałem że to ma duże znaczenie😊
Po tym filmie swój samochód odstawiam na cztery kobyłki żeby sprężyny miały odpoczynek.Bende jeździł wiecznie..
Normalna sprawa....jak ktoś ma mózg a nie lans😁.
Kurcze. Niby jest to dla mnie logiczne. Ale jednak nigdy nie zauważyłem by wiele lat takiego męczenia przerzutki pozostawianej na dużych blatach w jakis sposób wplywalo na ich działanie. A w trekkingu żyją po 5-10 lat.
Ja odruchowo tak robię ale w sumie na tyle rowerów co miałem nigdy mi się żadna przerzutka nie zepsuła.
Mam kilka rowerów, najstarszy z nich ma przerzutkę XT rd-m772.
Zrobiłem na niej ponad 19000 kilometrów i dalej dobrze przerzuca.
Moja była żona dalej ma rower który jej kiedyś poskładałem i tam też rd-m772 do dziś działa jak nowa a ma zrobione 17000.
Mam też inny rower enduro i tam XT rd-m 786 mimo 11000 i mnóstwa jazdy w górach błocie i ogólnie syfie po wyczyszczeniu pracuje właściwie jak nowa.
Mój syn ma Altusa rd-m 310 z przebiegiem 10000 i pracuje jak nowa.
Wiadomo takie zrzucanie na najmniejszą zębatkę coś tam daje, ale ja tego nigdy nie stosowałem a moje przerzutki żyją i żyją i ciągle chętnie zmieniają biegi.
Ja mam wrażenie że ludzie którzy tak psują te przerzutki są niezbyt kumaci co do technicznych aspektów i mają problem z należytym minimalnym "codziennym" serwisem.
A i samo korzystanie ze sprzętu jakoś nie szczególnie im idzie i po prostu to oni sami ten sprzęt tak naprawdę wykańczają.
To tak jak z padami do konsol.
Jeden gra 3 lata i po kilkuset godzinach gry pad dalej żyje choć jest obdrapany i wygląda marnie a inny po 3 miesiącach i przegranych 20 godzinach wysyła na gwarancję bo mu analogi nie działają.
Wielu ludzi jest naprawdę zdolnych w kwestii destrukcji i potrafi metalową kulkę popsuć 🤣
W ich przypadku choćby i jakiś bardziej kumaty sąsiad zdejmował im łańcuch z blatu po każdej jeździe to przerzutka i tak długo nie pożyje.
W każdym razie grunt aby jeździć a jak długo sprężyna wytrzyma to nie istotne.
🚴🚴🚴🚵🚵🚵
Przerzutka to jedno, linka drugie i wg mnie właśnie linka wydłużenie, zerwanie ma większe zastosowanie by do tego nie doszło tak garazujac rowery
A potem wsiada sie na rower i ciezki start, moze i zerwany lancuch.
Krótki opis ale trafił do mnie nigdy nad tym się nie zastawiałem
Zawsze tak robiłem i robię do tej pory.Wszyscy się zastanawiają dlaczego moje przerzutki tak długo wytrzymują.Tak swoją drogą,przez takie filmy gdzie jak co zrobić ,jak co naprawić nie dziwi mnie,że kolejne serwisy rowerowe padają.To tak jak z mechanikami samochodowymi,ktoś jak podpatrzy jak to robi mechanik to za drugim razem sam to zrobi w garażu.Pozdrawiam zakręconych na rower.
Myśle, że jedno nie wyklucza drugiego. Ja sobie bardzo cenie mechanika samochodowego, którego mam i który też zawsze podrzuci dobrą radę, a co roku oddaje mu samochód na przegląd bo serwis i narzędzia, których używa do pełnego przeglądu nie opłaca mi się kupować. Szerokości i do zobaczenia na trasie ! :)
Co masz na myśli mówiąc że twoje przerzutki tak długo wytrzymują? mam 12 letnią deore xt z tyłu, nic się z nią nigdy nie stało a zostawiam najczęściej na największej zębatce z tyłu żeby łatwo się ruszało rowerem w momencie gdy chcę gdzieś pojechać.
@@TheMichaszek zostawiając na najwyższej popełniasz błąd.Z technicznego widzenia sprężyna musi zostać zluzowana,by wróciła to wcześniejszych parametrów.Jeśli twoja wytrzymuje to co z nią robisz to ok.Może trafiłeś na dobrą partię.Z tego co piszesz, że masz ją 12lat to 12 lat temu inaczej podchodzono do produkcji komponentów niż dzisiaj.Nie chce mi się z tobą dyskutować.Pozostało tylko się tobie cieszyć ,że masz szczęście.Pozdrawiam.
Już dawno temu jakoś sam na to wpadłem i jak odstawiam rower to zawsze zrzucam łańcuch na małą koronkę, żeby zluzować przerzutkę.
👏👍
taka rada i nie rada taka sprężyna ma wytrzymywać tysiące cykli rozciągnięć po to żeby nie pamiętać dać jej na dół , to tak jak mało kto zjeżdżając z asfaltu wjeżdża do lasu i spuszcza ciśnienie w kołach , ostatnio w lesie spotkałem gościa który narzekał na brak przyczepności i liście złapałem jego oponę a tam { kamień } ze 3 bary jak nie więcej , mówię mu że z takim ciśnieniem to nie do lasu a on na to bo ja jeżdżę po asfalcie ręce opadają - lenistwo brak doświadczenia a może nie zawsze sie o tym pamięta ?
wracając do przerzutek miałem takie jak zee , slx ,xt najdłużej to miałem xt nie pamiętam modelu na Internecie nazywana jest (szarą eminencją) miałem ja w 3 rowerach , i w życiu nie miałem problemu ze sprężyną prędzej wózek się połamie lub pokrzywi
ale jak ktoś ma pamięć jak alfa i omega to dać na dół to nie zaszkodzi ,ja nie daje może dlatego ze jestem leniwy a może dlatego że całe życie mam pod górkę i łatwiej ruszać 😁z połowy kasety niż z samego dołu jak bym zapomniał że na dole jest 😆
Potwierdzam . Jak ktoś mi kiedyś opowiedział o tym motywie ze zrzucaniem na najmniejszy bieg to za głowę złapałem się. Być może i sprężyna mniej cierpi wydłuża jej żywotność to i tak prędzej czy później gdzieś zegniemy przerzutkę lub ją urwiemy. Druga kwestia co nam ze zdrowej sprężyny która zajebiście napina podczas gdy reszta sworzni będzie powycierana i będzie generowała luz na przerzutce wychodzi wszystko na to samo i tak bez sensu
Ten sposób można polecić osobom które robią mało km a rower więcej stoi niż jeździ
Dla mnie to jest tak że Ci co tak rozpieprzają sprzęt i chociażby potrafią wyciągnąć sprężynę przerzutki 🤯🤯🤯
To zepsuli by tytanową kulkę po chwili trzymania jej w rękach.
Znam przykłady ludzi którzy jeżdżą w naprawdę każdą pogodę cały rok i ich przerzutka i ogólnie napęd trwają i trwają.
Ja sam jeżdżę na przerzutkach po kilkanaście tysięcy kilometrów (no raz jedną rozpieprzyłem ale to był taki dzwon że rama też poszła do śmieci 😭) i kiedy je sprzedaję to choć obdrapane to są w pełni sprawne niemal jak po wyjęciu z pudełka.
A są tacy co w moment napęd zajeżdżają i po drodze jeszcze kilka razy łańcuch zrywają 🤯
Większość ludzi nawet jak jeździ tysiące kilometrów to nie do końca potrafi obchodzić się ze sprzętem jak należy i tu jest problem a nie w tym na jakim biegu napęd zostawiamy.
Dobra porada, przy okazji też linka przerzutki pozostaje nienapięta i się nie wyciąga.
Pierwsze skojarzenie - klucz dynamometryczny
Zgodzę z twoją opinią jeżeli chodzi o starsze modele budżetowe. Natomiast w SLX i wyżej oraz odpowiednikach w ogóle bym się tym nie przejmował. Obecne materiały są tak wytrzymałe, w ogóle trzymanie przerzutki na wysokim biegu, nawet przez kilka tygodni, nie wpływa na jej pracę. Faktycznie w modelach starszych turystycznych to była inna historia. Znaczenie ważniejsze jest utrzymanie w czystosci kółeczek, przerzutki i w odpowiednim stanie linek. Inna rzecz, że warto zrzucać łańcuch na najmniejszą zębatkę podczas transportu ale tu chodzi o możliwość uszkodzenia.
Nie ma żadnych cudownych materiałów. Wszystko się zużywa i z czasem traci swoje właściwości, niezależnie czy jest to stal czy tworzywo. Wszystko się starzeje na swój sposób.
@@ireneusz427 tak, oczywiście ale są materiały bardziej i mniej wytrzymałe. Obecnie stosowane sprężyny już tak łatwo się nie odkształcają. To nie są moje słowa tylko naukowca, specjalisty od materiałów i jednocześnie pasjonata rowerowego
Kolejna dobra rada. Proponuję abyś założył swoją grupę na fb
Dziękuje za komentarz. Hmm… rozważę tę propozycję. Bardzo fajny pomysł!
Super rada, trzeba o tym pamiętać. Mam techniczne pytanie odnośnie przerzutki wlaśnie: kupiłem grawela Marin Nicasio 2 , jest tam tiagra czy mogę tylnią przerzutkę tiagry zastąpić przerzutką grx 10 rzędową klamkomanetkę też Tiagry tam są będzie to działać?
Cześć Krzysztof, jeżeli klamkomanetki triagra masz też do obsługi przerzutki 10 rzędowej to będzie to działać. Tylko zwróć uwagę na to jaką masz kasetę bo do grx można zamontować kasetę z większą rozpiętością przełożeń co daje większa elastyczność przy jeździe w terenie na cięższych podjazdach. Do takiej kasety oczywiście też musisz dobrać odpowiednią długość łańcucha. Chyba, że narazie chcesz zostawić kasetę taką jak posiadasz to wtedy nic poza przerzutką nie musisz zmienić. Jednak zalecałbym zmienić docelowo kasetę i łańcuch, aby cieszyć się z tego co daje grx w gravelu. Dzięki za pytanie i do usłyszenia! 🙂
@@freakbike Kaseta 11-34, Tiagra hydrauliczna cała. Przód 50-34 czyli przełożenie 1:1
@@krzysztofszewczyk4124 to będzie działać, aż miło 👌
@@freakbike Super, dzięki pozdrawiam.
Qurczę!, po 90 % jazdy (średnio rocznie wykręcam 10kkm) zrzucam przerzutkę na najniższą zębatkę całkowicie nieświadomie🤔. W nowym sezonie problem zniknie - przechodzę na napęd paskowy i przekładnię Rohloff🤩
Pojawia się nowe wyzwania i nowe problemy...
rowerowy *2
@@rowerowyja9982 jakie problemy?
@@rowerowyja9982 I kosztowne.
@@wearemotorhead4747 Rzeczywiście kosztowne w zakupie oraz w serwisie eksploatacyjnym. Wszystko zależy od przeznaczenia i priorytetów.
szerokości *2
Dużo zależy od podejścia do tematu, zastosowania, priorytetów i zasobności portfela. Jak wszystko, komponenty te również się zużywają i nie są niezniszczalne. Masa / waga. Mają swoje wady, wymagają specyficznej "opieki". Pasek: dedykowana rama, wymagany stały i optymalny naciąg eksploatacyjny, brak odporności na zginanie... utrudniona dostępność, mniejsza od deklarowanej żywotność użytkowa..., mała odporność na duże przeciążenia...
szerokości*
Od kiedy to sprężyna potrafi samoistnie się zregenerować ?. Jedynie co może się stać, to rozciagniecie się sprężyny. Jaką ty ukończyłeś szkołę, bo na pewno nie mechaniczną.
No dobra a jak mam przerzutkę z przodu i z tyłu i na zimę odstawiam rower to pozrzucać przód i tył i czy inne kombinacje żeby łańcuch nie był w przekosie ??
Optymalnie w przypadku dwóch zębatek z przodu będzie mała na przodzie i trzecia od dołu z tyłu👌
Przy sprzęgle tak, bez nie ma takich naprężeń łańcucha
Samego naprężenia nie, ale sprężyna nadal jest napięta i pracuje mocniej niż w spoczynku.
a co z łańcuchem, nie przeszkadza że jest ciągle naprężony(blat) albo w skosie? (mały blat, mała zębatka z tyłu)
mam sram rival axs etap 2x12, na jakim przelozeniu optymalnie zostawić?
@@LuiS-kj1qe w przypadku dwóch blatów z przodu optymalnie, aby nie robić przekosu trzecia zębatka od dołu i mała tarcza z przodu będzie ok 👌
stara szkola mądre dzialanie ...
👍
Nie rozumiem najniższa jest 1 a nie 12
Co ty gadasz na jaką przerzutkę Rzucić na najniższą chyba chodzi ci o bieg
Oczywiście chodzi o najniższe przełożenie. Mówiłem potocznie. Każdy wie o co chodzi - jak widzę Ty także ;)
@@freakbike , nie znam serwisanta który tak mówi, takie gadanie o żywotności to można gadać dzieciakowi w przedszkolu posiadam swojego pierwszego górala który ma 28 lat i przerzutka tam jest ma tyle samo zwykle alivio i dalej działa
Sorry, ale to są jakieś bajki. Jeszcze bym zrozumiał, żeby nie zostawiać na najtwardszym przełożeniu, żeby łańcuch nie pozostawał w spoczynku na największym przekosie (napęd z filmu 1x), ale na mniej więcej środku kasety przez naciągnięcie sprężyny...? I jak później ruszasz z najtwardszego biegu? To jest o wiele bardziej destrukcyjne dla napędu.