Warszawska Orkiestra Sentymentalna - Rumba Józef - Depesze z Jądra Ciemności
Vložit
- čas přidán 27. 08. 2024
- "Rumba Józef" - słowa Marcin Żytomirski muzyka Kazimierz Nitkiewicz
"Protagonistami tej morskiej ballady są dowódcy statków, którzy - wystawieni przez Conrada na próbę - zachowali wierność sobie i, wbrew otoczeniu, podjęli słuszne decyzje: kapitan Alistoun z Narcyza, kapitan MacWhirr z Nan Shan i pierwszy oficer Burns z Otago. Oraz Tadeusz Bobrowski - wuj Józefa Korzeniowskiego, który wziął pod opiekę 12-letniego siostrzeńca-sierotę i przez ponad dwie dekady wspierał jego edukację i żeglarską karierę.
A że sam Józef, zwabiony na morza wonią przygody pośród egzotycznych krain, w swoim pierwszym rejsie dotarł na Karaiby, to właśnie tamtejsza, rdzenna rumba nadaje rytm tej historii."
"Depesze z jądra ciemności" to koncert, który przygotowaliśmy na zakończenie roku Josepha Conrada. Podczas koncertu znani polscy artyści zaprezentowali utwory, które napisali w oparciu o prozę Josepha Conrada. specjalnie na nasz koncert. Koncert odbył się 12.12.2017 roku w Teatrze Syrena w Warszawie.
W koncercie wystąpili: Daria Zawiałow, Bovska, Leski, Skubas, Bisz/Radex Babu Król, Kasia Stankiewicz, Patrick the Pan, LIMBOSKI, Natalia Sikora, The Engineers Band, Warszawska Orkiestra Sentymentalna
Nad oprawą plastyczną koncertu pracowało trzech świetnych polskich grafików - Krzysztof Ostrowski (wykładowca łódzkiej ASP, rysownik komiksów, projektant, twórca teledysków i animacji), Łukasz Rusinek (juror tegorocznego 26 Yach Film Festiwal, grafik, animator) i Marcin Bania z Temporary Space Design (artysta miksujący najnowsze technologie audiowizualne i koncepcje graficzne)
Scenografia: Anna Mioduszewska
Scenariusz i reżyseria koncertu: Halina Przebinda
Kierownictwo muzyczne nad projektem: Dariusz Łapiński
Organizacja i produkcja koncert:
TOProduction
Halina Przebinda
Dariusz Przebinda
Kierownictwo Produkcji:
Katarzyna Golec
Piotr Przychodzeń
współpraca:
Kamil Gierasiński
Paulina Rajchel
Projekt dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
![Taraka - Biała Wódka [Official Music Video]](/img/n.gif)
Pani Gabriela!!! Cały zespół!!! Mistrzostwo!!!!!
Ten utwór przywraca radość i pogodny nastrój życia, obłaskawia troski radosną nutką , frywolnym tekstem, wspaniałym wykonaniem. Dziękuję Państwu za Waszą pracę.
Uwielbiam śpiew wokalistki Super zespół!Pozdrawiam ❤
Wow , skad tyle łez mam , z zachwytu
Fajny tekst, świetny klimat.
Jestem zakochany! ale Gabriela Mościcka nawet w snach, to jest za młoda dla mnie piękna kobieta!
Kuple byli w Konstancinie na jej występie. Wrócili, otworzyli flaszkę, i kazali mi pić i śpiewać.
Teraz już znam chyba cały repertuar, i czekam na następne finezyjne kawałki.
Głos Anioła!
Brawo.
śliczna
bardzo piekne brawo,,,,,,
Niezwykle sentymentalna aura wokół wokalistki. Osłonięta ,,szemraną ,, kapelą. Pani Bogumiło K. Oni są już popularni. Dla ludzi takich jak my, którzy wiedzą czego szukają.
Zgadzam się ponieważ słucham ,słucham,słucham ich nagrań.
Słucham codziennie cudna melodia,Gabriela,orkiestra,prawdziwa perła dlaczego nie są popularni tak jak na to zasługują
Aaa, to do tego potrzebni byli tancerze spontaniczni z elementem marynistycznym! aaa...
Cudna Rumba!!
Super
Brawo!!! Wspaniała piosenka!
Świetna melodia, brawo Orkiestra, szkoda, że nie mogliśmy zatańczyć.
A j tancze. Wystarczy ruszyc dupe.
Rewelacja.
NIESAMOWICI
♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️😍😍😍😍😍😍
szkoda,ze tak malo piosenek o zegludze,prosimy wiecej piosenek o morzu i marynazach.
wyrazy uznania
Ach Ta Pani Gabriela i się zakochałem na stare lata.Ech rzycie, rzycie;)
Na stare lata trzeba ćwiczyć ortografię,życie Panie życie.
ha,ha,pan mnie rozsmiesyzl:)
Tobie tylko rzycia w głowie. Kobieta to Coś więcej.
Kobieta z klasą a nie jakaś współczesna "dupa-blachara"
_a sprubuj sie człecze_ nie zakochać w Aniele, Pani Gabrysi... A kapela powala na kolana.
Ale klymat...
My warszawiacy nigdy nie mówiliśmy tego Y. To jest cecha wschodniego Mazowsza.
@@Arpa61 ,,Gwarę warszawską wyróżnia też zamiana „ke” i „ge” na „kie” i „gie” oraz głosek „l” i „k’” w niezmiękczonej formie. To dlatego od starszych mieszkańców stolicy (lub - jak sami powiedzą - „stolycy”) usłyszysz, że zakładają „marynarkie”, a nie „marynarkę”.
@@maciejjakubiak8313 NIEPRAWDA do k*rwy nędzy, to ja jestem chłopak z Woli, z warszawskiej rodziny. Bywałem i na Pradze północ, kiedy ciebie na świecie nie było. I ciepłym moczem olewam gwarę z Nowego Dworu Mazowieckiego, czy innego chamowa. Co do "marynarkie" to tak, ale jako zamierzony żart. Autoironia, poczucie humoru, to nie język powszedni. Przed wojną gadzina najgorsza, czyli świekra, nie nazywana była po prostu KU*RWĄ, ale "szanowną Mamusią mojej Małżonki". - pozdrawiam, Artur
@@Arpa61 W słownictwie widać plebejskie pochodzenie i brak szacunku do obiektywnej wiedzy antropologicznej. Inny był język robotników z Woli, inny Powiśla, Pragi czy Żoliborza oficerskiego. Po co tak osobiście, co się prężysz???
A to ,,My warszawiacy nigdy tak nie mówiliśmy'' mistrzostwo na tle kosmopolitycznej Wawy. Nie znasz mnie i wypisujesz bzdury nie jak koleś z Woli a z Pierdzewa Małego.
Co to za miejsce, te pomosty?
Czerniaków
to warszawski most,jesli sie nie myle most waszyngtona,ktory prowadzi od centrum na prage(dzielnice warszawy)