Warszawscy komuniści w pierwszym roku drugiej wojny światowej - dr Elżbieta Kowalczyk [WYKŁAD]
Vložit
- čas přidán 20. 05. 2024
- ▶ Jaka była sytuacja warszawskich komunistów w momencie wybuchu drugiej wojny światowej? Jak zareagowali na informację o jej wybuchu? Czy przyłączyli się do walk w obronie Warszawy? Jak zachowywali się po agresji ZSRS na państwo polskie? 📺 OBEJRZYJ wykład dr. Elżbiety Kowalczyk z cyklu „Warszawskie wędrówki z historią” i DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ⤵
➡ Komuniści polscy w 1939 r. znaleźli się w patowej sytuacji. Rok wcześniej ich partia decyzją Stalina została rozwiązana, a oni sami odcięci od wytycznych płynących z Moskwy. W obliczu ataku III Rzeszy na Polskę we wrześniu 1939 r. zasugerowali się wytycznymi VII Kongresu Kominternu z 1935 r. i przyłączyli się do walk w obronie Warszawy. Informacje jakie do nich docierały i wydarzenia kolejnych dni września, wywołały u nich konsternację. Jaką postawę przyjęli i jak sobie tłumaczyli niezrozumiały dla nich pakt Ribbentrop-Mołotow oraz wejście ZSRS w granice państwa polskiego? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w trakcie wykładu.
ℹ Cykl „Warszawskie wędrówki z historią” organizowany jest przez Oddział IPN w Warszawie w Izbie Pamięci przy ul. Strzeleckiej 8.
📢 Kolejne odcinki w każdy trzeci wtorek miesiąca o godz. 17.00 na IPNtv.
🗣 Następny wykład w 2024 roku:
• 18 czerwca
👀 ŚLEDŹ stronę 👉 warszawa.ipn.gov.pl/ oraz
➡ FB Izby Pamięci 👉 / ipn.strzelecka8
☎ Kontakt 👉 bit.ly/34C5JoN
🔔 SUBSKRYBUJ kanał IPNtv i bądź na bieżąco 👉 bit.ly/30XgzUe
#komuniści #KomuniściWarszawscy #Komintern #ZSRS #Warszawa #IzbaPamięci #Strzelecka8 #wykład #HistoriaPolski #IPNtv #edukacja #pamiętamy
Zamiast trzymać ich w polskich więzieniach ,trzeba było ich deportować do towarzyszy na wschód ! Tam , gdzie tak im się podobało , i co chcieli w Polsce osiągnąć ! Tam tow. Stalin by ich przywitał , ale chyba na Łubiance !
Raczej kazałby ich rozstrzelać na wyspach Sołowieckich. Mogliby przecież powiedzieć, że w w CCCP jest znacznie gorzej niż w tej biednej Polsce.
Bardzo ciekawy odcinek - polecam i czekam na następny. Pozdrawiam.
Bardzo dobry referat. Ciekawie się słucha. Historia jest świadectwem przeszłości.
Poznawczo, bardzo cenny wyklad. Dziekuje.
Zastanawia mnie tylko ten CZERWONY ZAKIECIK I CZERWONE SZPILKI? A moze jestem przewrazliwiona?
Ja pierniczę !!! ,co to jest ?? .
Kim jest ta Kobieta , która nie potrafi poprawnie odczytać tekstu ?? .
To Myśmy na takie " Coś " wydawali ciężkie miliony ? .
ROZPĘDZIĆ Toto na cztery wiatry .
Zazadaj zwrotu twoich pieniedzy. Polecam jakis kabaret, mowia bez sensu ale za to plynnie.
Toto to piesek Dorotki
2:40 - 0,09 promila to bardzo mało
Dramat...
Dramat to jest w Rossii, a będzie znacznie gorzej...
No tak Pani doktor,a bez pomocy palca to cieniutko z tym czytaniem,ale wiadomości ciekawe.
Język wypracowania pani doktor, niektóre zwroty wręcz - a nade wszystko stronniczość ujęcia tematu - przypominają mi jako żywo styl podręczników do historii z czasów PRL - tylko z przegięciem w drugą stronę... Ja miałem fantastyczną panią od historii i ona nauczyła mnie, że historia w służbie polityki staje się propagandą. A w propagandzie nie ma miejsca na opowiedzenie o tym, że służby więzienne przed nadejściem Niemców "pośpiesznie opuszczały" zakłady karne często pozwalając uciec kryminalnym ale komunistów zostawiając zamkniętych z nadzieją, że hitlerowcy zrobią z nimi porządek. Takie mieli rozkazy. O tym, jakie rozmiary miała potem przestępczość w okupowanej Polsce niech świadczy fakt, że niektóre oddziały podziemia niewiele walczyły z okupantem a zamiast tego broniły mieszkańców wsi przed rodzimymi bandytami udającymi partyzantów. Ale o tym z wykładów "historyków" IPN się nie dowiemy.
Przecież właśnie o tym Pani doktor powiedziała, o komunistkach przeniesionych na męski oddział kryminalny. Druga sprawa, że ja będąc klawiszem, zrobiłbym to samo, komunistów zostawił pod kluczem i dał zrobić z nim porządek Niemcom. A jak dosluchales wykład do końca, to wiesz, że to było najlepsze wyjście.
Część tych band została zaadoptowana przez komunistów
@@patrykacab7461 Pani doktor o tym nie powiedziała bo musiała by powiedzieć, że władza, której przedstawiciele uciekli z kraju próbowała jeszcze wykorzystać nadciągającego wroga do załatwienia politycznych rachunków. Twierdzisz, że zachowałbyś się tak samo. Czyli jesteś takim samym szubrawcem jak tamci, i jak gestapowcy, i jak NKWD, i jak powojenna ubecja. Widzisz, jak łatwo stać się politycznym zbrodniarzem?
Cieniutko idzie czytanie tego czerwonego referatu , choć to pani z tytułem doktora !?!
Forma jest mniej istotna od treści
Pani Doktor!
Wielki szacunek, za próbę przedstawienia
dramatycznych losów polskich komunistów końcu lat 30-ych.
W dobie, panującej powszechnie, IPN-owskiej wykładni historii,
to duża odwaga cywilna.
Oczywiście, zreferowała Pani temat, z pozycji - nie materializmu historycznego, tylko - idealistycznej i burżuazyjnej. Nie uwzględniając, klasowej analizy polskiego państwa i, z drugiej strony, państwa radzieckiego.
Po stronie polskiej, była to sanacyjna dyktatura wojskowej soldateski, o charakterze, ulegającym stopniowej faszyzacji.
Zaś, za naszą wschodnią, ówczesną granicą, rozdzielającą na części, terytoria Ukrainy i Białorusi, istniało państwo o zupełnie przeciwstawnym ustroju politycznym i społeczno-gospodarczym.
W Polsce - wojskowa dyktatura, w interesie znikomej części (kilkunastu %) społeczeństwa, i to tylko spośród narodowości polskiej (około 60% obywateli): obszarników i kułaków na wsi, w miastach: kamieniczników, hurtowników, fabrykantów i bankierów.
Wyższych oficerów i urzędników.
W rewolucyjnym Związku Radzieckim - bezwzględna dyktatura wąskiego kierownictwa partyjnego, pod twardą ręką J.Stalina. Za pomocą organów wewnętrznych represji, skierowanych przeciw wrogom klasowym, kryminalnym przestępcom oraz biurokratycznemu aparatowi w partii, państwie i wojsku. [Który, później sam, na własny polityczny użytek, stworzył legendę - o dziesiątkach, setkach milionów, ofiar stalinowskich represji.]
Dyktatura, obiektywnie, w interesie najszerszych kręgów społeczeństwa, ludzi pracy w mieście, i na wsi. ,,W czasie, przeprawy przez rwące, górskie potoki, armii Hannibala przez Alpy, razem ze słoniami".
Od końca lat 20-tych, gwałtownych reform - uprzemysławiania na ogromna skalę i unowocześniania zacofanego rolnictwa. Drogą uzbrojenia go w traktory, maszyny rolnicze i nawozy. W warunkach - kolektywizacji ziemi i wspólnej na niej pracy.
We wrogim otoczeniu, państw imperialistycznych. W oblężonej twierdzy, bez przemysłu.
[Państwo polskich obszarników i burżujów, było w pierwszym szeregu, tej zgrai.]
Największym dramatem w dziejach III. Międzynarodówki, był los komunistów polskich.
Są przesłanki, że brała, w ich hekatombie, udział - polska II. Drogą - spec-prowokacji.
[Ale, o przyjaźni ZSRR i Niemiec hitlerowskich, niech Pani, więcej już nie pisze.
Bo to niepoważne, i nie-naukowe. Stać Panią na pewno, na rzeczową analizę przyczyn i genezy, meandrów radzieckiej polityki zagranicznej. Dla Polaków, wszelkich klas i warstw społecznych, w skutkach, tak dramatycznych. Tanie, oklepane zwroty propagandowe, niech Pani zostawi głupszym, i intelektualnie, tchórzliwszym - od siebie.]
Pozdrawiam z szacunkiem -
- nauczyciel historii, st. komunista, r. - 1941.