Planszowy Kolektyw - Konflikt nie tylko na planszy czyli Wojna w Krainie Czarów | Recenzja #6
Vložit
- čas přidán 15. 05. 2024
- Hej, cześć i czołem!
To była ciężka bitwa, każdy z nas wytaczał coraz cięższe argumenty, przywoływał stronników, popijając herbatkie... no i jeszcze była gra, tak, graliśmy przy okazji w grę.
Wojna w Krainie Czarów od Galakta to gra, której bitwy toczy się potem jeszcze w normalnym życiu, a zadane rany długo się goją.
Ta gra podzieliła nasz zespół.
Odbyła się prawdziwa bitwa, użyliśmy wersalki jako okopu i rzucaliśmy przez stół granaty argumentów 💁♀️🤷🙆♂️👨🌾
Było gorąco, nie wszystko się nagrało, a jeszcze więcej trzeba było wyciąć, ale to co się nagrało zmontowaliśmy w recenzję, na którą już dzisiaj Was zapraszamy!
Zapraszamy na nasze kanały:
Spotify:
podcasters.spotify.com/pod/pl...
CZcams:
/ @planszowykolektyw
Instagram:
/ planszowy_kolektyw
Facebook:
/ planszowykolektyw24 - Zábava
pozdrawiam
My również pozdrawiamy! // Mateusz
Kolejny świetny materiał z ciekawymi spostrzeżeniami i różnymi opiniami - więc leci lajk.
Dzięki. Ja muszę w weekend wasz nadrobić bo ciekawy temat rzuciliście. :)
Gdy gra trafiła do przedsprzedaży i póżniej do sklepów jakoś wogóle na nią nie zwracałem uwagi, ale udało mi sie zagrać u znajmego i już samo obcowanie z tą grą sprawiało mi frajdę.. Jako że lubię Szarlatanów z Pasikurowic widziałem i tutaj kilka podobieństw, a że losowość w walce wogóle mi nie przeszkadza to wynik końcowy był taki że bardzo mi się podobało i kupiłem swój egzemplarz...Faktycznie jakość wykonania planszetek graczy to dramat i czas rozgrywki mógłby być ciut krótszy ale u mnie generalnie gra na PLUS... Pozdrawiam
No trzeba sobie osobiście zrobić bilans zad i walet względem tej gry. :) ale jak pasuje do dobrze. ^^ Życzę wielu udanych wojen i skracania o głowę. :) - Raziel
W zeszłym roku popełniłem reread Alicji w krainie czarów i kolejny raz nie miałem pozytywnych odczuć co do tej opowieści. Z innymi składowymi jej universum również się nie bardzo lubimy. Gra planszowa nigdy nie była w kręgu moich zainteresowań. Jednak po waszych opiniach chciałbym ją zobaczyć na stole, ale chyba już niekoniecznie w nią grać.
Dziękuję za kolejny poranek w Waszym towarzystwie, pozdrawiam.
Zrozumiałe. To jest gra w stylu "każdy musi ją sam zobaczyć i ocenić". Bo zdecydowanie nie każdemu podejdzie. - Raziel.