Planszowy Kolektyw - Wystrzel kota w dzień dziecka czyli MLEM Agencja Kosmiczna | Recenzja #7
Vložit
- čas přidán 22. 05. 2024
- Od dnia w którym Kotstein wymyślił teorię kocimiętki, koty zrobiły gigantyczny postęp, przekraczając kolejne granice. I nie chodzi tylko o ilość spania, dziś koty dumnie spoglądając na psy, pomiędzy zrzucaniem jedną łapką długopisu z biurka a wylizywaniem swojego tyłka w pozycji na tzw. "Chińskie Es", lecą w kosmos.
Dzielni śmiałkowie w rakiecie, każdy ze swoim celem, czekali na start. Byli gotowi na wszystko, ale nie na dźwięk który usłyszeli... dźwięk kosci 😉
Mlema mamy od dnia premiery, to jedna z tych gier, które półkę wstydu oglądały tylko przechodząc koło niej 😉 Graliśmy w Mlema, ojj graliśmy.
Wielkimi krokami zbliża się dzień każdego z nas, czyli dzień dziecka 😉 i właśnie z tej okazji postanowiliśmy Wam opowiedzieć co myślimy o tej grze 😃
Zapraszamy na nasze kanały:
Spotify:
podcasters.spotify.com/pod/pl...
CZcams:
/ @planszowykolektyw
Instagram:
/ planszowy_kolektyw
Facebook:
/ planszowykolektyw24 - Zábava
Extra nagranie... A i dostarczyliście mi argumentów dla żony. Będzie stówka na coś lepszego.
Kapitalny występ gościa specjalnego rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące tej gry :)
To prawda, nawet ja ze swoim krytycznym podejściem muszę to przyznać :) // Mateusz
Dla mnie Wasz najlepszy materiał. Świetna argumentacja - Jacku, to nie skala bgg jest zła, tylko jej odbiór. Ona nie mówi o tym jaki to jest produkt, choć niestety tak się przyjęło. Także więcej odwagi w używaniu całej skali. Ja w Mlema mam kilka partyjek i do tej pory mi się podobał, jednak nie jest to tytuł, który potrzebuję w kolekcji. Czekam na kolny odc.. PS. Suchary zacne! 😂😂😂😂
No właśnie walczę w duchu jak podejść do oceny. Kiedy robiłem to sam dla siebie w swoim serduszku, było mi łatwiej. Teraz kiedy mam o tym mówić głośno mam mega dylemat jak dany Tytuł ocenić. I łatwiej mi przychodzi mówić o grach niż dawać ostateczny werdykt. Cóż, pewnie przyjdzie mi to wypracować. P.s. dzięki za feedback, zawsze chętnie przyjmiemy ten dobry i ten zły żeby się uczyć. Liczę że na jakimś konwencie odzwdzieczymy się zupka chmielową ;)
potwory w Tokio nienawidzę... co to jest w ogóle za gra.... nie no.... wychodzę... ;)