Siedlisko Na Skraju Gaju po 7 miesiącach od zera i ostatnia aktualizacja oprysku na chowacze

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 11. 09. 2024

Komentáře • 24

  • @Kasia-nc6qq
    @Kasia-nc6qq Před měsícem +3

    Jednak sporo się udało, super

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @Kasia-nc6qq tak, to prawda, byliśmy na początku prawie pewni, że nic z tego nie będzie a tu są niespodzianki. Ale powiedzmy sobie szczerze - dużo pracy i nauki przed nami. Ale fajne to jest :)

  • @hadiadi6100
    @hadiadi6100 Před měsícem +3

    Gratuluję ! :). W nowo założonych ogrodach zawsze brakuje czasu. Ale powolutku, krok po kroku do przodu.

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @hadiadi6100 to prawda. Ale to nas mocno zaskoczyło, bo w zasadzie nie ma czegoś, co rusza od pierwszego szpadla, ot uroki ziemi porolniczej, ale nie mieliśmy o tym wcześniej pojęcia.

  • @malgosa8898
    @malgosa8898 Před měsícem +2

    Bardzo ładne zbiory, szczególnie kapusta do późnej jesieni jeszcze urośnie.

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @malgosa8898 no mamy nadzieję że urośnie. Zaczął się pojawiać mączlik szklarniowy, ale powinniśmy sobie z nim poradzić.

  • @JojannaPe
    @JojannaPe Před měsícem +2

    Super ze tyle warzyw udalo się utrzymać przy zyciu... Widać efekty ciezkiej pracy... Ogromna satysfakcja i masa nowej wiedzy. Gratulacje 🙂 śledzę Wasz kanal od poczatku i az serce rośnie 🙂

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem +1

      @JojannaPe to jest i dla nas zaskoczenie. Bo był okres, kiedy wszystko padało na łeb na szyję i wydawało się, że nie ma szans na cokolwiek. A tu ogórków mamy w bród, marchewki, pietruszki, kapusty, sałaty, cebule, szczypiorki, truskawki, fasolka, cukinie a nawet trochę pomidorów - w zasadzie nic nie kupujemy bo na dwie osoby to jest nie do przejedzenia.

    • @JojannaPe
      @JojannaPe Před měsícem +1

      @@NaSkrajuGaju pamiętam filmik z sadzonkami... Biedne, rachityczne a jednak dały radę 🙂 ja mam u siebie glinę, jeszcze tu nie mieszkam ale cos tam próbuje wyhodować.... Maliny i jeżyny też tak wyglądały a po trzech latach jak ruszyły to szok, tylko trawę dookoła trzeba usunąć, kompostu im podsypać i dadzą radę nawet bez podlewania 🙂 jeżyna która rośnie najbliżej kompostu ma pędy grubości męskiego kciuka i ponad trzy metry... A była taka malutka jeszcze trzy lata temu i w sumie spisana na straty a dała radę

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem +1

      @@JojannaPe wszystko prawda. Potrzeba cierpliwości. No i dbania o to wszystko i daje radę

  • @sława-g7b
    @sława-g7b Před měsícem +2

    No super warzywa wyglądają.Nie rokowały na takie plony👍😊 🥕🥒🍓

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @sława-g7b poza truskawkami to nie rokowało nic. I tak wielkich plonów nie ma, ale jest tego na razie więcej niż da się w dwie osoby zjeść :)

  • @JerzyWysocki
    @JerzyWysocki Před měsícem +1

    Pracy jeszcze sporo jest i zawsze będzie i jak zwykle sporo sukcesów i sporo niepowodzeń.Ale powoli do przodu, my już wieloletni mieszkańcy wsi też notujemy straty w ogrodach warzywnych.Rok jest podły i wiosenne przymrozki /brak na drzewach owoców / no i teraz zaraza która zniszczyła ogórki i dobiera się do pomidorów.Powodzenia życzę 😁

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      No pomidory kaput niestety. Ogórki też, ale zebraliśmy już że 20 kilo albo lepiej.

    • @JerzyWysocki
      @JerzyWysocki Před měsícem +1

      @@NaSkrajuGaju Pomidory jakoś się trzymają ale ogórki tragedia😮‍💨

  • @wiolettaj8051
    @wiolettaj8051 Před měsícem

    Jak często przez ten miesiąc robiłeś oprysk. Chyba trzeba było wielokrotnie powtarzać. Teraz żałuję że się poddałam. Wiedza na przyszłość. 😊

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @wiolettaj8051 łącznie od pierwszego razu były jeszcze dwa opryski - jeden po 3 dniach (bo padał mocno deszcz) a drugi tydzień później i od tamtej pory już nie pryskaliśmy, czyli łącznie 3 razy.
      Ale też zniknęła presja, bo skosili rzepak i wszystkie szkodniki tak jak były ich tysiące tak było ich potem o wiele mniej.

  • @bogusawp-l6293
    @bogusawp-l6293 Před měsícem +1

    te żółte kwiatki 30 m. bardzo ekspansywne trudno się ich pozbyć

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @bogusawp-l6293 wykosiłem. Wyglądało to na wiesiołka, na razie skosiłem, zabieramy się do pracy bardziej planowo i systematycznie, na pewno odrośnie i będziemy się potem zastanawiać, czy go zostawić czy zlikwidować

    • @Proxsimus
      @Proxsimus Před měsícem

      @@NaSkrajuGaju Tak, potwierdzam wiesiołkowatość. Jak dobrze pamiętam to głównie na nasiona się hoduje. Z dziewanny można zaparzać kwiaty, których wypuszcza systematycznie co niemiara. Piękne podsumowanie, szanuję za ogrom pracy i widoczny trud, w szczególności widać to po spokoju, w jakim Pan mówi o tej wyprowadzce na wieś, przemianie, jak zwał tak zwał :)

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      ​@@Proxsimuspracy wygląda na to że będzie pod dostatkiem przez pierwszych kilka lat 😅
      Ale to jest nawet fajne, uspokaja, zupełnie inne niż praca na wyższych szczeblach managerskich, bez stresu, bez odpowiedzialności za ludzi, na spokojnie.
      I różnicę bardzo widać gdy wyjeżdżam do jakiś czas do klientów. Tam wpadam w ten inny wymiar, wymiar wskaźników, zysków, pogoni za pieniądzem.
      Na szczęście to już nieliczne wypady i zaraz potem wracam do siebie, do tego "wakacyjnego" rytmu, do gnojówek, do szpadla, do psów. Inne życie 😊

    • @Proxsimus
      @Proxsimus Před měsícem +1

      @@NaSkrajuGaju Póki co się tylko domyślam, jak to jest, wracać ze swojej normalnej pracy a przeważnie wtedy się okazuje, że na polu trzeba to, tamto i jeszcze coś nowego, tak codziennie. Z drugiej strony jakie to relaksujące, że coś się ma własnego, co dodatkowo można zjeść. Na pewno też nauka ogromnej cierpliwości, bo nie wszystkiemu można pomóc, zaradzić, odratować i częstokroć trzeba czekać do kolejnego sezonu. Cieszę się, że tacy ludzie się tym wszystkim dzielą z innymi :)

    • @NaSkrajuGaju
      @NaSkrajuGaju  Před měsícem

      @@Proxsimus tak, to prawda. W sumie niczym się to prawie nie różni od etatu, a nawet więcej, bo wcześniej pracowałem głową a teraz bickiem. Już widzę, że pierwsze 3 lata, może nawet 5, a może już zawsze - roboty jest co niemiara. Ale to inna praca, fizycznie pada się na gębę, ale psychicznie jak dwudziestolatki, albo nawet jak dzieci.
      No i pokazujemy jak jest, tak bez ubarwiania, bo dla wielu osób może się okazać, że wyobrażenia są zupełnie inne niż rzeczywistość.