Są dwa rodzaje osób. 1,5 kg i 2 kg. Niektórzy od razu łapią, że 2kg. Inni muszą rozpisać równanie. Natomiast zgódźmy się, że na pierwszy strzał większość osób powie 1,5 kg, bo nie zwracają uwagi na precyzyjną treść tej zagadki. Nie zgodzę, się też z osobami, które twierdzą, że to proste, bo gdyby tak było nie byłaby to podchwytliwa zagadka. Ogólnie ten przypadek jest ultra ciekawy od strony teoriopoznawczej i stanowić może wyjscie do refleksji na temat ludzkiego rozumowwnia w ogóle.
Ze mną jest coś nie tak bo od razu bez myślenia wyszło mi 2 po czym zastanawiałem sie gdzie jest haczyk pare minut i go nie znalazlem
Są dwa rodzaje osób. 1,5 kg i 2 kg. Niektórzy od razu łapią, że 2kg. Inni muszą rozpisać równanie. Natomiast zgódźmy się, że na pierwszy strzał większość osób powie 1,5 kg, bo nie zwracają uwagi na precyzyjną treść tej zagadki. Nie zgodzę, się też z osobami, które twierdzą, że to proste, bo gdyby tak było nie byłaby to podchwytliwa zagadka. Ogólnie ten przypadek jest ultra ciekawy od strony teoriopoznawczej i stanowić może wyjscie do refleksji na temat ludzkiego rozumowwnia w ogóle.
Jeżeli zważymy cegłę i waży ona 1kg przedzielimy drugą cegłę na pół i dodamy do niej pół cegły to ile będzie ważyć? 1.5kg.
Oj, chłopie...
Cegła waży kilogram i pół cegły. Czyli:
x = 1 + x/2
x = 2