Bardzo ciekawy material. Bardzo podoba mi sie Twoje profesjonalne podejscie do zawodu. Ciekawi mnie kwestia roznicy miedzy tlumaczem pisemnym a ustnym i ciekawi mnie, czy takie umiejetnosci tlumaczen ustnych cwiczy sie np w jakis odpowiedni sposob, np by zapamietywac wiecej zdan itd. Czy moze jest to umiejetnosc tylko do nabycia wraz z praktyka. Przy tlumaczeniach pisemnych rozumiem ze chyba nie ma innej drogi jak tylko pisac, tlumaczyc i czytac w obu jezykach :) Znalazlam kiedys takie ogloszenie biura tlumaczen w ktorym szukali studentow z ojczystym jezykiem polskim lub innymi gotowych do tlumaczen ustnych.. chyba wlasnie w sadach, bo potem doczytalam na stronie biura tlumaczen jaki maja zakres dzialalnosci. Zastanawiam sie wlasnie jak jest mozliwe by student (niezwiazany z prawem, bo wlasnie w tym ogloszeniu nie byl dookreslony kierunek) mogl poradzic sobie z tym zadaniem, bo przeciez nawet osoba dwujezyczna musi miec odpowiedni zasob slow we wlasnym jezyku i w jezyku obcym, a takze powinna rozumiec tresci by dobrze je przetlumaczyc. Dosyc to podejrzane, ale moze ja mam takie wysokie oczekiwania co do tego zawodu, a rzeczywistosc jest inna. Co myslisz na ten temat? Czy tlumacz powinien ukonczyc studia z tlumaczen? A jesli tak to czy jest np jakis nieformalny ranking uczelni lub szkol przygotowujacych do tego zawodu? Czy osoba chcaca uczyc sie tego zawodu powinna moze najlepiej pojsc do biura tlumaczen i sprobowac swoich sil? Mysle ze zawod tlumacza musi byc szalenie ciekawy, wlasnie przez to ze wymaga od osoby tlumaczacej rozumienia kontekstow jezykowo-kulturowych. Z zywym zainteresowaniem czekam na kolejny material :)
Zawsze ciekawiła mnie praca tłumacza. Dziękuję, za podzielenie się swoim doświadczeniem. Miłego dnia.
Fajny filmik :))
Bardzo ciekawy material. Bardzo podoba mi sie Twoje profesjonalne podejscie do zawodu. Ciekawi mnie kwestia roznicy miedzy tlumaczem pisemnym a ustnym i ciekawi mnie, czy takie umiejetnosci tlumaczen ustnych cwiczy sie np w jakis odpowiedni sposob, np by zapamietywac wiecej zdan itd. Czy moze jest to umiejetnosc tylko do nabycia wraz z praktyka. Przy tlumaczeniach pisemnych rozumiem ze chyba nie ma innej drogi jak tylko pisac, tlumaczyc i czytac w obu jezykach :) Znalazlam kiedys takie ogloszenie biura tlumaczen w ktorym szukali studentow z ojczystym jezykiem polskim lub innymi gotowych do tlumaczen ustnych.. chyba wlasnie w sadach, bo potem doczytalam na stronie biura tlumaczen jaki maja zakres dzialalnosci. Zastanawiam sie wlasnie jak jest mozliwe by student (niezwiazany z prawem, bo wlasnie w tym ogloszeniu nie byl dookreslony kierunek) mogl poradzic sobie z tym zadaniem, bo przeciez nawet osoba dwujezyczna musi miec odpowiedni zasob slow we wlasnym jezyku i w jezyku obcym, a takze powinna rozumiec tresci by dobrze je przetlumaczyc. Dosyc to podejrzane, ale moze ja mam takie wysokie oczekiwania co do tego zawodu, a rzeczywistosc jest inna. Co myslisz na ten temat? Czy tlumacz powinien ukonczyc studia z tlumaczen? A jesli tak to czy jest np jakis nieformalny ranking uczelni lub szkol przygotowujacych do tego zawodu? Czy osoba chcaca uczyc sie tego zawodu powinna moze najlepiej pojsc do biura tlumaczen i sprobowac swoich sil? Mysle ze zawod tlumacza musi byc szalenie ciekawy, wlasnie przez to ze wymaga od osoby tlumaczacej rozumienia kontekstow jezykowo-kulturowych. Z zywym zainteresowaniem czekam na kolejny material :)
Pani Anno czy mieszkała Pani kiedyś w Zagłębiu Dąbrowskim? Sosnowiec okolice? Pozdrawiam serdecznie Karolina
Będzie druga część ?