"Nowy Sącz to jest moje życie" - wspomnienia Jakuba Müllera, Część 2
Vložit
- čas přidán 19. 11. 2013
- Wspomnienia ostatniego sądeckiego Żyda Jakuba Muellera (zmarł w 2010r w Malmo). Jako jedyny z licznej rodziny uchronił się przed śmiercią w obozie koncentracyjnym w Bełżcu. Po wydarzeniach Marca 1968 roku, kiedy nasiliła się inspirowana przez władze komunistyczne kampania antysemicka, wyjechał do Szwecji i tam zamieszkał na stałe. Jakub Mueller był nazywany przez sądeczan strażnikiem cmentarza żydowskiego. Przez ponad 20 lat opiekował się tym miejscem.
- Krátké a kreslené filmy
Cześć jego pamięci!!!!
wzruszająca opowieśc Żyda tęskniącego za Nowym Sączem..."ja jestem tu urodzony, to jest moje kochane miasto każdy kamień mnie zna i ja każdego kamienia znam"......
Jakie to przykre, nawet czlonkowie rodziny, chowali glowe w piasek !
Mam nadzieję że ktoś jest, kto dba o pamięć o wszystkim co zostało stracone przez ideologie nienawiści, do czegoś czego się nie zna.
Nowy Sącz - miasto w którym się urodziłem i którego nie znoszę.
To dobrze że ma Pan cel w życiu i zajmuje się cmentarzem
Wspomnienia...
Poznałem Pana Jakuba w 2009 roku, naprawdę szacunek dla niego za to robił, za jego wolę przeżycia. Czy jest obecnie ktoś, kto zajmuje się cmentarzem w Nowym Sączu?
Th3Alfisti
wspaniale informacje
CZcams;Janusz Pijanka
Interesy zydowskich przedsiebiorcow nie byly takie same jak interesy zydowskich komunistow.
Zapomina nazwisk co do których polak na jego miejscu miał by wdzięczność.Nazwiska żydowskie pamięta doskonale.
wie wa Boże skąd taka głupota prostych ludzi
To proste, dla nas też większość żydowskich nazwisk brzmi podobnie pomimo tego, że większość ma rodowód niemiecki. Myślę, że pan Jakub raczej nie pamiętał, bo nazwisko kończyło się na ski
@@bozenasteiner8261 Widzę po nazwisku.
Wie wa... to tak jak ty bys pamietal polskie a zapomnial zydowskie, w koncu obracal sie w swoim srodowisku. Nie szukaj dziury w calym.
Pan Jakub to dobry, szlachetny człowiek. Nie przeżyłeś takiej traumy to nie osądzaj. Słuchałam Pana Jakuba jak opowiadał o Polakach, którzy mu pomagali, gdy się ukrywał. Bardzo mądry, szlachetny człowiek.