To nie powód do pisania testamentu.
Vložit
- čas přidán 3. 03. 2024
- Opis polipa pęcherzyka żółciowego często niepotrzebnie generuje olbrzymi lęk o własne życie i zdrowie. Dlatego właśnie powstał ten materiał.
Rozwój kanału możesz wspierać nawet małą kawką
☕️☕️☕️☕️☕️
buycoffee.to/poradnikgastrolo...
Bardzo Pani dziękuję
dr Dobras za dokładne informacje
na temat przyczyn powstawania oraz objawy polipa pęcherzyka żółciowego.
Dziękuję również za to że teraz wiemy na jakie objawy należy zwrócić uwagę oraz odsunąć z naszego umysłu zbyteczne zmartwienia które mogą negatywnie wpłynąć na nasze zdrowie psychiczne.
Serdecznie pozdrawiam.
Dzięki wielkie ❤
Z ogromną przyjemnością i zaciekawieniem wysłuchałam nagrania🥰 Mnóstwo fachowej wiedzy i konkretów. Bardzo dziękuję Pani Doktor☺ Ania🧍🏼♀
Bardzo dziękuję za info na ten temat. 😊
Super. Dziękuję 👍👍👍
Dziękuję Wiele cennych informacji:) szkoda że do zainteresowania tematem skłonił mnie dopiero napad silnego bólu.. w sumie może pokrótce opiszę sytuację (może będzie to dla kogoś pomocne):
Cały dzień nic nie jadłem (pracuję akurat na nocki więc po prostu pół dnia spałem jak się obudziłem to jeszcze nie byłem głodny) dopiero około 20:00 dosyć obfitą obiado kolację (ziemniaki kalafior jajka sadzone). Poszedłem do pracy i cały czas czułem się dobrze. Około 23: 00 zaczęły mnie boleć plecy, tak mniej więcej pod łopatką. Z racji że przed pracą byłem w warsztacie i pracowałem trochę niewygodnej pozycji a sam ból przypominał typowy ból zastanych mięśni wstałem trochę się poruszałem po rozciągałem ale ból zaczął się z godziny na godzinę nasilać i przenosić bardziej na bok i na przód z prawej strony w okolicy żeber... Cały czas przypominało to typowy ból mięśni na przykład po ciężkiej siłowni. Dopiero około 1:00 w nocy ból się wyklarował i przyjął formę bólu z prawej strony poniżej żeber(po prawej stronie ale tak bliżej środka korpusu) oraz na przestrzał na plecach. Obiad zwróciłem ale nie jestem w stanie odpowiedzieć czy to była reakcja obronna organizmu czy po prostu z tego bólu. podejrzewam że miałem też gorączkę przynajmniej tak się spociłem że dwie koszulki przebrałem (chociaż równie dobrze mogło być to po prostu z wysiłku gdyż na hali nie było zbyt ciepło to wilgotna odzież potęgowała uczucie chłodu i dreszcze)
W końcu około 3: 00 zawieźli mnie z pracy do szpitala tam dostałem przeciwbólowe i rozkurczowe (chociaż w momencie gdy już jechałem to ból zaczynał puszczać) rano poszedłem do lekarza rodzinnego.
Zalecane badania krew mocz USG.
Mocz okej ,krew wskazuje na stan zapalny powiązany właśnie z układem żółciowym a na USG będę czekał jeszcze do świąt :/
Od ataku minęło ok 5 dni na dzień dzisiejszy czuję się dobrze aczkolwiek jem raczej niezbyt obfite posiłki bo się boję. Potrafię naciskając brzuch znaleźć bolesne miejsce. Poprzednie dni ból już nie był ostry ale jednak był wyczuwalny na przykład przy głębszym oddechu naciskanie brzucha w tym miejscu czy schylaniu się. Jednak badanie (obecnie zapomniałem nazwę) polegające na uderzeniu w pięść przyłożono w okolicy linii żeber nie jest dla mnie bolesne.
To na chwilę obecną tyle.
Panie Adamie na pewno komuś ta informacja bardzo się przyda,ja na chwilę obecną mam ból w pachwinie ,(ciężko chodzić), ból biodra i kolana.Natrafić na dobrego ortopedę to.. graniczy z cudem.Życzę Panu zdrowia i wytrwałości w leczeniu.Pozdrawiam Pana serdecznie.
Powiedzmy że miałem coś podobnego, ale za 3-4 dni USG nic nie wykazało, akcja miała miejsce po zjedzeniu 5 jajek na miękko, masło, i groszek zielony, po jakimś czasie np miesiąc zjdałem omlet i był ból mniejszy, ale coś się kręciło w tych okolicach, nie wiem co to było ale być moze jakaś alergia na jajka, bo podejrzewam problemy skórne tez po jajach, z niczym innym nie potrafie tego połączyć bo dwukrotnie po wydaje mi się nie do końca dogotowanych jajkach (jedne były może na zbyt miękko, a drugie niby smażone ale może coś nie za długo), już miałem jechać na sor po jaką kroplówkę, ale puściło, prawdopodobnie po masazu jaki prezentuje Dr Berg na jednym ze swoich filmów, w zasadzie masował po drugiej stronie co woreczek żólciowy mam tak tam pokazuje i puściło szybko. Ten ból to poczatkowo był taki trójkąt między łopatkami, a koniec końców się wyklarował, coś jak Ty opisujesz. Nie polecam pracy w nocy, a zwłaszcza takich skoków 3 dni rano, 3 dni noc itd, noc jest od spania, sąsiad 34 lata ma i tak pracował kilka lat skończyło się zawałem.
@@alicjaczajka2687 dziękuję bardzo i również życzę zdrowia. Jeśli mogę coś zasugerować bo biegałem trochę półmaratonów oraz biegów przełajowych i zmagałem się z różnymi kontuzjami to ile ból jest wynikiem jakiegoś urazu mechanicznego czy wady postawy to być może zamiast do ortopedy warto skierować się do fizjoterapeuty i to takiego który zajmuje się sportowcami.
Dla przykładu ból biodra który męczył mnie pół roku promieniujący aż do piszczeli udało się naprawić właściwie w tydzień wykonywaniem kilku prostych ćwiczeń poprawiający mobilność wzmacniających mięśnie przeciwstawne gdzie żadne typowe porady od ortopedy typu leki przeciwbólowe zapalne jakieś prądy czy inne zabiegi nie dawały rezultatów.
@@StigZina hmmm to ciekawy trop te jajka.. faktycznie ja lubię takie płynne żółtko więc te moje sadzone też były można by powiedzieć że niedosmażone.. jakąś 2 dni wcześniej zjadłem kapsalona gdzie wydaje mi się iż jest to posiłek znacznie bardziej tłusty i czułem się po nim bardzo dobrze. Dziękuję za opisanie swojej przygody oczywiście życzę zdrowia A ja ze swojej strony będę się baczniej przyglądał czy będzie jakaś reakcja na jajka przeciwieństwie do innych potraw.
Co do pracy nocnej to pewnie wszystko zależy od organizmu wiem że niektórzy moi koledzy źle znoszą nocki i od 4:00 to już jest walka żeby wytrzymać do 6 ja jednak na nockach czuję się bardzo dobrze a po nocnej zmianie śpiew bez problemu 8 godzin i czuję się wypoczęty.
@@AdamMaszynotwor niestety nie moge jesc jaj sadzonych bo ma problemy skorne, ewidentnie z czyms jest problem ale jeszcze prowadze obserwacje, gotowane wydaja sie byc okej. Trzeba sie przygladac o co chodzi,, duzo zdrowia
Dziękuję 🌹
Pani doktor bardzo proszę o filmik na temat drożdżycy candida przewodu pokarmowego, jamy ustnej,jelit,walczę z tym i ciężko jest!!!Jak sobie pomoc????Dziękuję za wszystkie filmiki,informacje,jestem bardzo wdzięczna za Pani pracę!!Pozdrawiam!!❤❤
🌹
👍💚
Dziekuje za informacje 😊jestem od roku w takim polozeniu,z polipem,ale wszyscy nowia zeby usunac caly pecherzyk 😔 czekam i walcze sama ze soiba . Pozdrawiam serdecznie 🍀
Czy coś się wyklarowało u Pani? Mam podobny problem. Kilka małych pęcherzyków, lekarz rodzinny kieruje do chirurga, urolog każe przyjść za rok z badaniem usg... Kogo słuchać, nie wiem :)
@@annak7105 Ja mam kilka , największy do 5mm , rodzinny każe usunąć, radiolog każe obserwować . I tak obserwuje je od 2018 roku, raz na rok robię USG, nic sie nie powiększa.
❤❤❤
Czy my sie znamy!!!!!!!!!!!!!
💐