Mocny thriller o sekcie + KONKURS | "Paląca obsesja" | Strefa Czytacza
Vložit
- čas přidán 16. 05. 2024
- Materiał powstał we współpracy płatnej z wydawnictwem Świat Książki. Co to oznacza? Oznacza to, że zostało mi zlecone przygotowanie RECENZJI książki, czyli materiału z moją własną, subiektywną opinią. I ta jest w 100% moja, niezależna i szczera.
⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇
Czy motyw sekty pojawiający się w książce pomaga tej książce?
Czy można uznać, że wykorzystanie tak nośnego i budzącego emocje motywu to trochę pójście na łatwiznę?
O sektach i książkach w kontekście trzeciego tomu "Tajemnice Abby Mullen": czy "Paląca obsesja" (tłum. Robert Ginalski) to więcej niż dobry wabik? Czy Mike Omer dał radę zachwycić?
KONKURS
Do wygrania 1 ezgemplarz książki "Paląca obsesja" sponsorowany przez wydawnictwo Świat Książki.
Aby zawalczyć o nagrodę odpowiedz na pytanie: dlaczego warto pisać powieści, w których pojawia się sekta?
Konkurs trwa do 26.05.2024 r.
Wyniki konkursu zostaną opublikowane w odpowiedzi na zwycięski komentarz oraz podane w komentarzu pod materiałem, w którym konkurs został ogłoszony.
Zwycięzca ma 7 dni na przesłanie mailem swoich danych adresowych (wraz z nr telefonu). Sponsorem nagrody jest wydawnictwo Świat Książki.
Wszelkie zgromadzone dane służą jedynie przekazaniu nagrody Zwycięzcy i po zakończeniu konkursu nie będą dalej przetwarzane.
OPIS WYDAWNICZY:
Trzecia część trylogii ,,Tajemnice Abby Muller".
W książce podsumowującej trylogię policyjna negocjatorka Abby Mullen ma ostatnią szansę, aby powstrzymać śmiertelne zagrożenie ze swojej przeszłości.
Kiedy w wyniku serii podejrzanych pożarów ginie wielu ludzi, Abby w głębi duszy wie, że powróciły koszmary z jej dzieciństwa. Jako młoda dziewczyna cudem uniknęła pożaru wywołanego przez Mosesa Wilcoxa, fanatycznego przywódcę sekty, którego od trzydziestu lat uważa się za zmarłego. Na tych podpaleniach są jego odciski palców.
Tymczasem ostra jak brzytwa profilerka Zoe Bentley prowadzi śledztwo w sprawie podpaleń, ale nigdy nie miała do czynienia z takim sprawcą. Zoe potrzebuje pomocy od kogoś, kto rozumie umysł przywódcy sekty. Kogoś takiego jak Abby Mullen.
Gdy ten niezwykły duet łączy siły w sprawie, nadchodzi czas, aby Abby stanęła twarzą w twarz ze wspomnieniami, o których zawsze chciała zapomnieć: kultem, który naznaczył jej dzieciństwo, pożarem, który zabił jej rodzinę, i mężczyzną, który do tego doprowadził. Rozpoczyna się wyścig o złapanie zabójcy - nawet jeśli oznacza to stawienie czoła palącym się szczątkom przeszłości Abby.
***
Jeśli chcesz nam coś wysłać, najlepiej zrobić to za pośrednictwem paczkomatów Inpost:
BYD32M (Toruńska 426, na parkingu marketu Dino)
czytacz@strefaczytacza.pl
tel. 576371649
W sprawie współprac prosimy o kontakt mailowy!
WSPÓŁPRACA: czytacz@strefaczytacza.pl
***
#strefaczytacza #czytamdlarozrywki - Zábava
Książki w których pojawia się wątek sekt to wyjątkowa możliwość dla czytelnika zobaczyć i poznać coś czego prawdopodobnie nigdy nie będzie mieć okazję poznać. Zagłębić się w świat ludzi jak on sam którzy dali sie zmanipulować. Zobaczyć że sekta to nie tylko dziwne ruchy religijne, ale też pokręcone ruchy hippisowskie czy sekty bankierów z Wall Street dla których najwyższą wartością jest pieniądz i to wokół niego zbydowany jest kult który nie zatrzyma sie przed niczym. Książki o sektach to książki przede wszystkim o ludziach - o tym hak łatwo jest nas zmanipulować, jak daleko jesteśmy w stanie sie posunąć w imię idei którą ktos w nas zasiał. To również pokaz tego, że może nam sie wydawać, że nie tak łatwo nas owinąć nas sobie wokół palca, że potrafimy rozróżniać fikcje od rzeczywistości, że jesteśmy świadomymi ludźmi, że przeciez my byśmy sie tak daleko nie posuneli w imię jakiegoś kultu czy idei... tak nam sie tylko wydaje... Bo czy w dzisiejszych czasach osoby które żyją w bańkach informacyjnych, interpretują fake newsy jako prawdziwe i jakiekolwiek argumenty drugiej strony odrzucają bezrefleksyjnie z automatu są jakoś rzadko spotykane? Czy to już sekta w imię jakiejś idei czy jeszcze nie?
Według mnie warto pisać o sektach i na pewno nie jest to pójście na skróty. Sekty są bardzo zróżnicowane i można podejść do tego tematu na tysiąc różnych sposobów. Zaczynając od prostych ugrupowań, które mają na celu wyłudzenie pieniędzy po całkowicie wymyślne historie z wyznawcami różnych kultów, bóstw, potworów, które mogą prowadzić nawet do zagłady świata🤯 myślę, że taka książka może uczyć o tym, jak unikać niebezpiecznych ludzi ale także może być pokazem nie kończących się, kreatywnych pomysłów na świetny horror czy fantasy. Z pewnością nie jest to też łatwe zadanie bo nie wystarczy napisać o sekcie, trzeba jeszcze ją zrozumieć. Żeby książka była na prawdę dobra trzeba dokładnie przeanalizować sposoby i motywy działania sekt. Niezależnie czy czerpiemy wiedzę z prawdziwych wydarzeń czy wymyślamy coś całkowicie pokręconego, potrzebna jest wiedza na temat manipulacji, ludzkiej psychologii i innych podobnych tematów.
WYNIKI KONKURSU
Nagroda powędruje do @ksaveriusz
Podeślij nam dane (wraz z nr tel) na czytacz@strefaczytacza.pl
Gratulacje!
Czy moja wiadomość doszła?
Wysłałem ją ponad tydzień temu i nie dostałem odpowiedzi, więc się zastanawiam😅
Bardzo dobra i mocna książka! "Paląca obsesja" to idealnie zwieńczenie calej serii!
Myślę, że czasem warto sięgnąć po motyw sekty, gdyż z perspektywy autora daje to duże pole do kreatywności. Sekty często mają swoje własne, unikalne zasady, rytuały i wierzenia, które mogą uczynić fabułę bardziej niezwykłą i interesującą. Ponadto z perspektywy czytelnika może to być dobry sposób na odmóżdżenie się i odpoczęcie od realnego życia, a przy okazji zaznać trochę akcji, bo sekty są często owiane tajemnicą, co dodaje elementu suspensu i intrygi. Z drugiej strony motyw sekty pozwala na zbadanie złożonych kwestii moralnych, takich jak wolna wola, autonomia jednostki, oraz dobro i zło. Można wgłębić się w mechanizmy manipulacji i psychologicznej kontroli. Pisanie o sektach pozwala na zbadanie, dlaczego ludzie wstępują do takich grup i jak są w stanie podporządkować swoje życie liderom. Przydatne zarówno z perspektywy samorozwoju i samoświadomości, jak i możliwe do wykorzystania przez ludzi z branży - psychologów, policjantów itp.
Warto napisać książkę o sektach bo jak napiszesz książkę o sektach to może się okazać że sam stworzysz własną sektę
Warto pisać na pewno dlatego, że dzięki dziełom kultury łatwiej rozpoznać sektę. Nie każda to demoniczny kult rodem z horroru klasy B, często to nawet wewnątrz na pierwszy rzut oka bardzo pozytywna grupa, której prawdziwe oblicze wyjdzie na jaw, gdy ofiara będzie całkowicie zmanipulowana.
Gratulacje!
Podeślij nam dane (wraz z nr tel) na czytacz@strefaczytacza.pl
@@StrefaCzytacza ❤️
Mam pytanie, czy można czytać tę książkę bez znajomości poprzednich części? 😏
Raczej tak. Jest tu fajne wprowadzenie i przypomnienie poprzednich, a sama sprawa dość świeża.
@@StrefaCzytacza to świetnie 😁 bo nie znam poprzednich części, a tą akurat mam ochotę przeczytać 🔥
Warto pisać o sektach, bo daje to ludziom do myślenia. Człowiek zaczyna zastanawiać się nad sensem wiary, nad zasadami, które wymusza dana wiara. Ja jako ateistka wychowana w rodzinie katolickiej sama doszłam do różnych wniosków i tak na trzeźwo spojrzałam na to, że ludzie chodzą opowiadać o swoich przewinieniach nieznajomemu mężczyźnie w czarnej sukni, który siedzi w szafie...no i wiele innych rzeczy. Czytając o sektach można też zrozumieć dlaczego ktoś potrzebuje należeć do takiej społeczności. Może się okazać, że ktoś z naszego otoczenia potrzebuje wsparcia drugiej osoby i niekoniecznie musi być to taka organizacja. Ja czytam i ogladam dużo rzeczy zwiazanych z tym tematem i zasze mnie to porusza. Szczególnie te materiały oparte na faktach. Wartką śmierć czytałam dwa razy - drugi, żeby zrozumieć działanie tych ludzi. W obecnych czasach, gdzie dużym problemem jest samotność warto pisać o sektach, by uchronić innych przed wstąpieniem do takich grup. I od strony psychologicznej jest to ciekawy temat.
Rozpisałam się, wybaczcie 😉
Pisanie o sektach to jak dodanie tabasco do fabuły - podkręca smak i sprawia, że czytelnik chce więcej. Sekty dostarczają niekończących się źródeł dramatów, tajemnic i barwnych postaci, od charyzmatycznych liderów po oddanych wyznawców. To świetny sposób na eksplorowanie ludzkiej natury, manipulacji i desperacji, a przy tym można dodać szczyptę humoru, ukazując absurdalność niektórych wierzeń i rytuałów. W skrócie, sekta to fabularna skarbnica, którą warto wykorzystać
Powieści o sektach to fascynujące studium psychologii i socjologii, ukazujące manipulację, mechanizmy grupowe i ludzką potrzebę przynależności. Tworzą atmosferę pełną napięcia i dramatyzmu, wciągając czytelnika tajemnicami i mrocznymi rytuałami. Ponadto, skłaniają do refleksji nad władzą, ideologią i moralnością, jednocześnie dotykając uniwersalnych tematów ludzkiej natury. Dzięki temu są nie tylko porywające, ale i głęboko poruszające.
Ludzie którzy przeczytają coś takiego będą bardziej czujni kiedy trafia na osobę z sekty . Myślę że znając ich zagrywki zapali nam się czerwona lampka gdy będą chcieli nas omamić.