Video není dostupné.
Omlouváme se.
SOBOTA Z FANTASTYKĄ #5 - Jerzy Żuławski: stwórca i geek
Vložit
- čas přidán 12. 04. 2024
- Popatrzmy na klasyka jak na geeka! W tym roku świętujemy 150 urodziny Jerzego Żuławskiego, autora „Trylogii księżycowej”. Tomasz przygląda się twórcy i jego dziełu, ale także wpływowi „Na Srebrnym Globie” na całą polską SF. Na przykład stawia pytanie, czy bez Jerzego Żuławskiego powstałaby gra „Cyberpunk 2077”?
Pan Tomek opowiada w tak interesujący sposób, że chyba nawet jakby była mowa o trzeciej lidze żużla w Etiopii, to i tak bym się nie mógł oderwać od ekranu 😁.
Sieć wie wszystko: "...jednym z najciekawszych afrykańskich żużlowców w historii niewątpliwie jest Gene Tella. Jeździł w latach 30. XX wieku, a pochodził z… Etiopii! A właściwie to z Abisynii/Cesarstwa Etiopii, bo pod takimi nazwami znany był ten kraj do 1975 roku. Tella mieszkał w Wiedniu - przypuszcza się, iż był synem abisyńskiego dyplomaty, a w rozwoju kariery pomagał mu austriacki zawodnik Leopold Killmeyer. Umożliwiło mu to starty w Europie - oprócz kraju zamieszkania, występował w turniejach w Czechach, a także w Polsce!"
🤣
Panie Tomku niestety nie czytałem ale po tym materiale postaram się nadrobić 😊
P.S.tworzycie super kanał 😊 pozdrawiam
Dziękujemy. Warto spróbować Żuławskiego!
Warto dodać, że Wydawnictwo IX przygotowuje rocznicowe wznowienie całej trylogii Żuławskiego
I to jest świetna wiadomość. Będzie kupiona.
A więc pora sięgnąć po Żuławskiego :)
Bardzo ciekawe czas zacząć polowanie na serię J.Żulawskiego
Jestem przy 23 minucie. O filmie też Pan opowie? Drażni ta nieostrość i za krótkie kadry z okładkami i rysunkami. To była trylogia, która nie opuszcza moich myśli od czasów nastoletnich. Szern i morcy robią wrażenie do dzisiejszego dnia...
Ostrość nam padła w tym odcinku, trochę... No i mamy nadzieję, że dooglądał pan do końca - było o filmie.
Super materiał!
Chyba mój ulubiony materiał
:-)
Dodalem autora na moją listę "do obczajenia"
Warto spróbować.
Po raz kolejny z zainteresowaniem obejrzałem nagranie; fragment z 12 - letnim Lemem, zafascynowanym dziełem Żuławskiego - miażdzący. Mimo to - dla mnie - współczesna polska SF zaczyna się właśnie od Lema, toteż nie planuję bliższych spotkań z dziełem Żuławskiego. Niemniej pan Tomasz zasiał ziarenko dla potencjalnej zmiany nastawienia.
Dziękujemy za pozytywną opinię. I zwracamy uwagę, że na przykład powieść "Solaris" Lema mniejszy dystans czasowy dzieli od pierwodruku "Na Srebrnym Globie", niż od naszego roku 2024...
Panie Tomku, challenge accepted. Leci już do mnie cała trylogia... Uważam iż ludzka wyobraźnia ma nieograniczone możliwości. Czasem potrzebuje zapalnika, zaszczepionej idei, ziarna przykładu, by niczym po przeczytaniu "pigułki" mogła otworzyć oczy na to co nie jest oczywiste, na to co można odblokować oczami wyobraźni...i tworzyć piękne rzeczy, rzeczy mimo iż nie prawdziwe, prawdziwsze dla nas niż rzeczywistość nad którą najczęściej nie mamy kontroli. Ale zamotałem :)
Uwielbiam pana słuchać, dziękuję serdecznie
No i jak wrażenia?
Chwilowo czeka w kolejce, jestem właśnie w polowie "Planeta Spisek" jest bardzo dobrze 😉. Dam znać jak wrażenia jak skończę;)
Interesujący przekaz, warto sięgać po tego typu stare książki mimo że mocno to się zestarzało.
Fajnie poznać twórczość Żuławskiego. Muszę dorwać jego książki.
Wiele wydań na rynku antykwarycznym, podobno szykuje się też jakieś nowe, jubileuszowe.
Ojej, kolejna pozycja do kolejki.. A ja jeszcze w Asimovie "siedzę" 😅😅
Coś jest nie tak z ostrością. Nie żeby to robiło różnicę ale tydzień temu też rzuciło mi się to w oczy.
Wlasnie chcialem tez to napisac
Na postać Jerzego Żuławskiego natrafiłem jako młodszy nastolatek w artykule w Małej Fantastyce, dawno temu. Okazało się że jego grób jest na małym cmentarzu wojskowym w Dębicy, a że póżniej nieraz przejeżdżałem przez to miasto, to mając trochę czasu zaglądnąłem kilka razy. Trochę smutno było że raczej nieodwiedzany, zapomniany był to grób. Nie wiem jak jest teraz
Znalezione w sieci: pod koniec 2019 roku na cmentarzu wojskowym w Dębicy dobiegły końca prace przy renowacji trzech pomników bohaterów walczących o niepodległość Polski w okresie I wojny światowej oraz w latach 1918-1920. Wśród mogił które zostały odnowione znalazły się: grób Jerzego Żuławskiego, ppłka Józefa Dunin-Borkowskiego (żołnierza, dowódcy 9. Pułku Ułanów, który poległ w bitwie nad Horyniem w lipcu 1920 roku) oraz rtm. Adolfa Lachowicza, który zginął w największej bitwie kawaleryjskiej XX w., tj. w bitwie pod Komarowem w sierpniu 1920 r.
Powolutku budujemy naszą bazę fanowską :) 5tyś subków pękło - GRATULACJE!
Teraz ciśniemy po 6000, a Ignacy zapowiedział już Długi Marsz ku 10 000. Wszystko w Waszych, fanowskich rękach.
Ważnym akcentem twórczości Jerzego Żuławskiego, o czym Tomasz nie wspomniał, jest to, że Żuławski był nie tylko prekursorem polskiej i światowej literatury science fiction, ale również pomysłodawcą idei "samochodu" księżycowego, napędzanego elektrycznością. Koncepcją ukazaną w powieści "Na srebrnym globie" inspirował się Mieczysław Bekker, polski inżynier, który zaprojektował dla NASA pojazd LRV (Lunar Roving Vehicle), wykorzystywany przez amerykańskich astronautów programu Apollo. W przygotowywanym przez nas jubileuszowym wydaniu "Trylogii Księżycowej" znajdą się skany listów Mieczysława Bekkera ze spadkobiercami pisarza, które otrzymaliśmy dzięki uprzejmości rodziny.
Okolicznościowe wydanie "Trylogii Księżycowej" oraz album muzyczny "Commentarii Lunares" będzie częścią jubileuszowego projektu przygotowywanego przez naszą Fundacją.
Dziękujemy za uzupełnienie. To nagranie mogłoby mieć i dwie godziny, gdyby Tomasz miał powiedzieć o Żuławskim, wszystko, co chciał powiedzieć. Ale pocierpiał dla Was i skrócił swoje wystąpienie tylko do 45 minut :-).
@@KanalFantastyczny my lubimy długie filmy na tematy książkowe :)
Trylogia jest dostępna za darmo do ściągnięcia ze strony wolnelektury:)
Czyli nic nie może przeszkodzić w czytaniu!
Ciekawy materiał. Takie spostrzeżenie bardziej technologiczne, ostrość obrazu przez kamerę jest ustawiony na Pana dłonie, co prowadzi do praktycznie rozmazania całego filmu. Jest to kolejny film z takim "defektem", taka uwaga.
ps. w opisie jest napisane "Cyberpunk 2070",a powinno "Cyberpunk 2077" chyba.
Niestety, technologia nas pokonała tym razem ale mamy nadzieję, że treść wynagradza tę niedogodność.
Zgadzam się z Panem w pełni. Świetnie opowiedziane o tych powieściach Jerzego Żuławskiego jak też o nim samym.
Pierwszy tom przeczytałem jako nastolatek (lata 80-te). To była moja jedna z pierwszych powieści SF. Znalazłem ją gdzieś w szafie z innymi książkami i pamiętam do tej pory, że była w połowie zalana jakimś tłuszczem czy olejem - wciągnęła mnie jednak tak bardzo, że nie zwracałem na to uwagi 😁
Nie wiedziałem wtedy, że to był pierwszy tom trylogii. W niedługim czasie napotkałem w księgarni albo bibliotece trzeci tom. Po jego przeczytaniu postanowiłem znaleźć tom drugi ale w tych czasach za żadne skarby nie mogłem zdobyć/namierzyć/znaleźć - wtedy głównie korzystało się z bibliotek ale w moim mieście nie znalazłem. Było co prawda dużo księgarni ale wtedy dobre książki znikały zazwyczaj w dniu w którym się pojawiły w sprzedaży - za to w każdej można było kupić bez problemów ponad 50 tomów dzieł Lenina wydanych na najlepszym papierze i super oprawionych - leżały tam "wiecznie" 😁😁😁
Potem zacząłem czytać "Zajdla", "Lema" itd. Dopiero po ponad 35 latach wróciłem do tej trylogii i w zeszłym roku przeczytałem wszystkie trzy tomy już w odpowiedniej kolejności. Uważam, że w dużej mierze nie straciły na wartości. Opisy nowych technologii "trącą już myszką" ale reszta jest jak najbardziej aktualna - szczególnie ta dotycząca ludzkiej psychiki, stosunków społecznych i obyczajowych. Wg mnie są tam zawarte pewne nieśmiertelne prawdy/rzeczy. Podejrzewam, że jeszcze nie raz wrócę do tych książek. Żałuję, że nie udało się dokończyć ekranizacji tych powieści przez wnuka autora. Obejrzałem w latach 90-tych to co zmontowali (film kręcony w latach 1976 - 1978 ale ze względów "politycznych" przerwano jego realizację i zniszczona wiele rekwizytów - wszystko na polecenie odgórne ówczesnej władzy).
Zakończenie drugiego tomu w postaci trzech różnych wersji/spojrzeń jest genialnym majstersztykiem pokazujący jak to samo wydarzenie można inaczej "widzieć" - "szacun" dla autora 👍👍👍
Polecam wszystkim fanom SF aby tę trylogię przeczytać ewentualnie odsłuchać w postaci audiobooków - tylko uwaga! - w jednym z wydań w postaci audiobooka z nieznanych powodów nie dano w trzecim tomie epilogu - zauważyłem to i napisałem do wydawcy - przeprosił ale nie byli w stanie tego "dograć" 😓
Zgadzamy się. A poza tym, spojrzenie na świat oczami autorów z przełomu XIX i XX wieku jest też swoistą podróżą na trochę inną planetę - kontaktem z istotami zasadniczo podobnymi do nas ale używającymi nieco innych kategorii intelektualnych, językowych czy społecznych.
Oczywiście czytałem tylko "Na srebrnym globie" . Nie widziałem że tak tragiczna była historia pisarza 😒😒😒
w tym filmie coś nie tak było z ostrością kamery?!
Ten film nie miał normalnej postprodukcji. Robiono w latach 86 - 87 z tego co zostało. Nie wszystko co nakręcono zostało. Znaczna część taśmy filmowej przeleżała 10 lat przy grzejniku bodaj we Wrocławiu...
Mieliśmy właśnie to napisać, dziękujemy za wyprzedzenie nas z tymi informacjami :-).
Z całym szacunkiem dla P.Kolodziejczaka odcinek nie dla mnie😢
Ciągłe błogosławienie rencami źle wygląda w kamerze.
Ale za to sieje dobro :-). Wiemy, wiemy, padła Tomaszowi ostrość ostatnio...
Chryste, to nie są filmiki to są wykłady :)
To źle czy dobrze, tak właściwie? :-)
@@KanalFantastyczny jak najbardziej dobrze. Miód dla uszu czy coś w ten deseń
Panie Tomaszu, coś niewyraźnie Pan dziś wygląda.
Gorszy dzień. A może czas na coś z branży beauty, taniej to teraz wychodzi?
@@KanalFantastyczny @wobesowo chodziło chyba, że Pana postać na filmie była nieostra 😀