Eksperymentalne cięcie malin.
Vložit
- čas přidán 10. 04. 2024
- Miało być cięcie porzeczek a wyszło cięcie malin, bo nie znalazłam piły (żeby nie było, że to tylko ja odkładam narzędzia byle gdzie). Maliny tnę po raz pierwszy. Z obserwacji wynika, że są to maliny dwuletnie, ale po cięciu mam wątpliwosci. Zobaczymy jak zaowocują w tym roku.
- Jak na to + styl
Znalazłam twój kanał dzięki Dzikom w ogrodzie - fajne filmiki :))
Uważam, że dobrze przycięłaś te maliny 👍
Ja mam taką zasadę, że te rozgałęzione wycinam do zera a długie pojedyncze, które mają ślady zeszłorocznych owoców to obcinam tak na 2/3 wysokości. Pozostałych nie ruszam. Patrzę tylko czy na łodygach nie ma zgrubień - jak są to wycinam taki pęd kilka centymetrów pod tym zgrubieniem bo tam siedzi robal. Ja akurat malin i jeżyn nie kompostuję tylko spalam w ognisku (u nas jeszcze nikt się specjalnie nie buntuje jak sobie małe ognisko w ogrodzie zrobię) albo wrzucam do odpadów BIO i one jadą do kompostowni - jedno, że tak jak @munOne pisze może być problem z kolcami które nawet po procesie kompostowania mogą się nie rozłożyć i można się nimi pokłuć nawet po latach, drugie to to że zdarza się że jeżyny (maliny czasem też) w kompoście się ukorzeniają a trzecie to ten robal o którym pisałam może przetrwać kompostowanie i potem z powrotem w maliny wejść.
A co do śniegu to strasznie oporna bestia 🤦♀🥶 Będziemy chuchać w stronę północy to może trochę ciepłego powietrza do was dotrze i też w końcu wiosna się u was na dobre rozgości 😉 Pozdrawiamy i ściskamy ❤🤗🌷
Aż mi się zimno zrobiło, u nas prawie lato a Ty tam zimowa kurtka, wotyr wieje, słoneczka życzę 🌞🌞
Dziękuję za słowa współczucia. Jak tylko skończyłam cięcie malin wyszło piękne słońce. Wiosna już tu jest, tylko potzrebuje więcej czasu żeby się rozbujać.
😊Witam te odcięte badyle po malinach mogą się ukorzenić w kompoście i będzie problem. 😊 Pozdrawiamy 😊😊
Też się nad tym zastanawiałam. A może nigdy za dużo malin?
Badyle po malinach lepiej nie dawać na kompost, te kolce są dość trwałe i mogą być problematyczne. Za to dobre na ściółkę lub ogrodzenie tam gdzie chodzą większe niechciane zwierzęta typu kot lub pies.
Rozumiem, chciałam je dać na kompost który będzie w przeznaczenu bardziej dla tych malin. Niech tam sobie leży w koszyku obok nich, a jak będzie gotowy to wrzucę pod maliny.