Mam taką w kompakcie i silnikiem 1.6 105 koni. Jeżeli chodzi o prowadzenie to mogłem ten fragment filmu pominąć ponieważ domyślałem co powiesz i się nie myliłem 😅 Jako iż był to mój samochód od razu po zdaniu prawa jazdy to na początku osiągi wydawały się zadowalające, ale aktualnie trochę brakuje mocy do wyprzedzania czy przyspieszenia na autostradzie. Jeśli chodzi o rdzę to auto było zabezpieczone i aktualnie nie ma żadnej rdzy, a jest z 2010 roku. Ogólnie bardzo przyjemne auto i w moim przypadku całkowicie bezawaryjne . Do szczęścia brakuje tylko 2.3 turbo ale od tego to już MPS jest 😂 Pozdrawiam
Mam hatchbacka, rocznik 2010, z dwulitrowym silnikiem, automatem i instalacją gazową. Uwielbiam ten samochód. Jazda jest angażująca, przyjemna, układ kierowniczy stawia przyjemny opór. Jak wejdzie w okolice 3-4 tysiecy obrotów, to banan na gębie murowany. Oczywiscie to nie jest idealny samochód. Mój egzemplarz został wygłuszony, jednak w trasie wciąż jest głośno. Automat hydrokinetyczny ma 5 biegów, ale trzeba pisać podanie o kickdown wyprzedzając na drodze szybkiego ruchu. Siedziska foteli mogłyby być dłuższe. Spalanie w miescie, tak jak wspomniano w filmie, dycha. Natomiast LPG pozwala złagodzić ból przy dystrybutorze. Ogólnie polecam, myślę, ze na pierwszy samochod bardzo fajny wybór.
@@AutoMotoVlog Tym bardziej, że pod względem potencjalnych napraw niewiele tam się dzieje - głównie rzeczy eksploatacyjne, więc jak ktoś średnio się zna na mechanice, i chce mieć w miarę bezproblemowe wozidełko, to brać. Uczulam tylko, że należy pamiętać o regulacji luzów zaworowych przy zainstalowanym gazie. Ja to przegapiłem i czeka mnie remont głowicy silnika.
Słucham Cię z przyjemnością od długiego czasu, do tej pory milczałem ale w tym odcinku mnie uruchomiłeś. Jeździłem Madą 3 (4lata) i trochę 6 (tylko 3 miesiące), jeździłem Toyota i jeździłem Nissanem. Mam dziwne wrażenie że ten materiał jest pod i dla znajomej od której masz ten samochód i ja to rozumiem i szanuję. Nie wspomnę o potrzebie reklamy dywaników, ja to również szanuję, takie mamy czasy że trzeba sobie jakoś radzić i robisz w to uczciwy sposób. Zgadzam się z Tobą że Mazda jest bardzo ciasna w środku ale jakimi ty Toyota jeździłeś że ci kierownica latała na boki? Ja tych Toyota przerobiłem w sumie kilka, dwie własne i reszta firmowe (widomo że nie szanowane "bo nie moje") i zawsze te samochody sterowały się posłusznie, precyzyjnie i niezawodnie. Toyota Yaris zawracała na raz na zwykłej ulicy po jednym pasie w każdym kierunku. Uważam że czasami przesadzasz z tymi swoimi osądami, zaczynasz iść w "narrację" jak dziennikarze chodź podkreślasz że nim nie jesteś. Ten materiał zdecydowanie jest narracyjny. Wracając do Mazda, były to najgorsze samochody jakie miałem, wiecznie coś! Trwałość? to nie tylko rdza. Były najbardziej paliwożerne z wszystkich japońców jakie posiadałem, trójka po mieście brała mi ok 10l i tutaj się z Tobą zgadzam ale 5l? to chyba jak odpychasz się nią jak na hulajnodze a do pracy masz tylko z górki. 10l to norma!... latem! zimą? dodaj ze 2l. Lakier! to prawdziwe motoryzacyjne cierpienie, jest tak podatny na rysy i uszkodzenia struktury lakieru że przetarcie go zwykłą szmatką to wręcz przestępstwo! Mazda to najdelikatniejszy samochód jaki miałem pod każdym względem, najciaśniejszy i nie byłem w nim pewny niezawodności jak w Toyota. Mazda potrafiła z zaskoczenia przywitać swoim kapryśnym humorem. Z Mazda 6 wytrzymałem tylko 3 miechy, najgorsze co w niej było to słupek A w którego w co drugim wsiadaniu do samochodu uderzałem niego głową. Jest to jedyny samochód z którym miałem problem tego typu, musiałem go sprzedać bo w końcu rozwaliłbym sobie głowę. Ty zwracasz uwagę na zadbany kokpit, tysiące samochodów ma zadbane kokpity, nic w nich nie trzeszczy a do najcichszych też nie należą więc takie opinie to takie trochę opinie właściwie o niczym - z całym szacunkiem. I tutaj właśnie przejdę sobie płynnie do opinii dlaczego ja uważam że ten materiał jest narracyjny, otóż jak sam mówisz pracowałeś w salonie Mazda i to twoja ulubiona marka i to widać w twoich wypowiedziach, emanujesz tym. Wiesz zatem co boli tą markę i żeby nie było, przezornie wspomniałeś o rdzy. Wiesz również że ta marka nie cierpi tylko na korozję, nie zwróciłeś uwagi na podstawowe problemy marki omijając je szerokim łukiem i ja to również rozumiem, materiał byłby wtedy na godzinę a może nawet dwie, jestem w stanie to zrozumieć, materiał miał być reklamą dywaników i miłym gestem dla znajomej, może zrobiłbym tak samo. Jednakże od gościa który zna Mazdy oczekiwałbym więcej, dlatego się dzisiaj udzieliłem bo mnie do tego sprowokowałeś. Szanuję cię ale nie idź w narrację, powoli poza twoją czujnością robi się z ciebie drugi Kornacki. Ps. chociaż na dwojga złego lepiej być Kornackim niż Marek Drives, tam sympatie i antypatie widać na każdym ponoć rzetelnym materiale 😉 Pozdrawiam.
@@AdamMickiewicz-dh8yz opinię na temat moich filmów możesz mieć oczywiście jaką tylko chcesz i ja też to szanuję, bo to Twoje prawo. Przy czym z robieniem filmu pod znajomą totalnie nie trafiłeś, bo przez sekundę mi to do głowy nie przyszło (również możesz wierzyć lub nie). Z reklamą dywaników myślę, że nie ma co dyskutować, bo... to reklama :) bez nich niestety nie mógłbym prowadzić kanału i nie byłoby go w ogóle, więc wybór mam raczej oczywisty. No na koniec, to w sumie nie rozumiem o co Ci chodzi z tą narracją czy Adamem 🤔 Tak jak sam napisałeś, ja nie jestem dziennikarzem i nie mam zamiaru silić się na jakiś obiektywizm, jak coś lubię to o tym mówię i tyle. Taka już "uroda" tego kanału. P.S. dzięki za kulturalną krytykę, to już dziś naprawdę niespotykane 🙂👍
@@AutoMotoVlog Co użytkownik samochodu to inna opinia. Ja mam sąsiada, który jeździł Mazdą przez lata i był z niej bardzo zadowolony. Któregoś dnia wsiadł do niej o 05-tej rano i wyjechał na obwodnicę Warszawy. Wpakował się w Mazdę wielki łoś, który przeskoczył zabezpieczenia obwodnicy. Mazda zaliczyła szkodę całkowitą, od policji się sąsiad potem dowiedział, że trafił go łoś maruder. Kilka minut wcześniej 5 innych przez tą obwodnicę przebiegało. Do tej pory sąsiad nie może odżałować tej Mazdy.
@@robertjakubowski9199 wyskoczyło mi kiedyś takie bydle i to kurna w Warszawie... na szczęście wolno jechałem i się zatrzymalem, ale wrażenie niesamowite...
@@AutoMotoVlog Ja to przestałem słuchać dziennikarzy motoryzacyjnych jak w jednym samochodzie była totalna krytyka silnika 3-cylindrowego, a na temat podobnego silnika w innej marce ten sam dziennikarz zachwycał się, jaki to jest doskonały i w zupełności wystarczający dla wszystkich silnik 😁Dlatego szanuję Twoją opinię i uważam już za naturalne: „sprawdźcie sami, nie każdemu to przypasuje” 👍 Ja byłem kiedyś bardzo namawiany przez rodzinę by kupić Lexusa UX, bo to przecież auto bardziej niezawodne od Toyoty. Sprawdziłem, bagażnik na moje potrzeby malusieńki (300 litrów z kawałkiem), multimedia jakieś nieintuicyjne, używałbym ich chyba za karę, naprawdę słabe wyciszenie auta w trasie. Pomyślałem tylko „na takie kompromisy ergonomiczne” to ja własnych pieniędzy nie wydam. Do tej pory nie rozumieją mojej decyzji 😁
@@robertjakubowski9199 dlatego ja zawsze podkreślam, żeby nie kierować się opiniami z internetu, nawet jeśli są to opinie poważanych osób. Oczywiście nie mówię o sobie :) ale jeśli ktoś będzie twierdzil, że zawieszenie jest za twarde, to znaczy jedynie, że jest za twarde dla niego, nic więcej. Poza tym to bardzo dobrze, że się różnimy i mamy inne zdanie i odczucia, bo gdyby było inaczej, to wszyscy od 20 lat jeździlibyśmy...Passatem 1.9 TDI 😁
Moim pierwszym autem była Mazda. Fakt że była to 323F z 1990 roku (ta z otwieranymi światłami) ale zawsze ją dobrze wspominam. Dawała dużo radości z jazdy mimo iż miała silnik 1,6 MPI bodajże 98KM. Prowadziła się wspaniale i wyglądała tak że każdy się za nią oglądał na ulicy ( To były lata 90-siąte). Podoba mi się iż Mazda cały czas idzie trochę pod prąd z trendami i buduje auta z dużymi silnikami bez turbo.
Miałem to auto w latach 2010-2018. Bezproblemowe i atrakcyjnie wyglądającę. Prowadzenie może dobre, jednak w porównaniu do wcześniejszej AR 156 wyraźnie gorsze. Fotele też tak nie trzymały w zakrętach. Ale przynajmniej nic nie zaczeło stukać w jej zawieszeniu do 75 tyś km. :) Polecam szukać niezajechanych krajówek. Ten model pojawił się dokładnie wtedy gdy ruszyl polski importer mazdy z przwdziwego zdarzenia, co zatem w porównaniu do wcześniejszej generacji (która dogorywa ze względu na blache) nie jesteśmy skazani na sprowadzone tanim kosztem igiełki...
Mam od 4 lat z silnikiem 1,6, niemal wszystko co powiedziałeś się zgadza, szczególnie jeśli chodzi o bezawaryjność i prowadzenie. Mam wątpliwości do tego jaki silnik ma testowana Mazda bo pokrywa którą pokazałeś jest z silnika 1.6 105 km. I co mówiłeś odnośnie dynamiki, pasuje właśnie do tego silnika. Natomiast 2.0 w hatchbacku którym miałem okazje raz jechać rwie do przodu jak poparzona sarna, 150 km w samochodzie o masie lekko ponad 1.2T daje poczucie naprawde dobrej dynamiki. Jeśli testowałeś 1.6, to spalanie w niej wychodzi ok 6.4 na krajówkach, 7.3 na ekspresówce i w zależności od pory roku 8.5-9.7l w mieście, dychy nigdy nie przekroczyłem. Wskazania każdorazowo liczone, komputerek przekłamuje o 0.1-0.3 w dwie strony
Mam 1,6 b hatch i dobra maszynka, dostaje bo garach ostro i nic się nie dzieje, a prowadzenie moim zdaniem jak na segment auta do bardzo dobre, na zakrętach klei jak dzika i to na seryjnym zawiasie.
Ładny ten model Mazdy, ale mi brakuje na desce rozdzielczej ekranu, to już chyba współczesne uzależnienie. Silnika wolnossącego to musiłbym się uczyć, mój obecny i poprzedni samochód mają silniki z turbiną. Widać, że lubisz Mazdy, a ja przy Tobie się uczę, by doceniać te samochody 👍
@@robertjakubowski9199 byłoby Ci ciężko się przesiąść na wolnegossaka :) I żeby nie było, ja nie mówię, że to jest lepsze! :) Po prostu inne i trochę kochaj albo rzuć :)
@@AutoMotoVlog do silnika z turbo, wspomaganego miękką hybrydą (dostającego w potrzebie dodatkowe niutonometry), który pozwala dynamicznie uciec ze skrzyżowania, łatwo się przyzwyczaić 😁
6:31 odtwarzacz CD można wykorzystać jako uchwyt do telefonu , są takie uchwyty mocowane w szczelinie. Ja wykorzystałem CD w starym samochodzie raz przy odbiorze z salonu - żeby sprawdzić czy działa.
Mój ojciec w 2005 kupił w salonie nową mazdę 3, po 10 latach była wszędzie korozja, samochód nie przeszedł przeglądu i trzeba było ją zezłomować, a nigdy nie był uszkodony
Ludzie pokroju Grześka muszą jeździć w wielkich, amerykańskich SUVach 😂 Odnośnie tego egzemplarza to słabo, bo nie ma piano black i wielkich dotykowych ekranów 😂 Nie ma się co kurzyć i palcować 😂 Fajny test, fajnego auta 👍
Moja mazda 6 miała 12 lat jak ją sprzedawałem. Była tak zardzewiała od spodu, że bałem się już jeździć. Poza tym była głośna, ale mechanicznie nic się nie działo.
@@AutoMotoVlog nie, niestety 6 letnia od niemca. Co ciekawe postępująca korozja miała swoją historię w książce serwisowej. Odnotowywali i nic z tym nie robili, bo gwarancja była na perforację.
@@AutoMotoVlog być może, natomiast blacharka to nie jest ich mocna strona...i dużo by mówić, ale mechanikę zawsze można taniej lub drożej ogarnąć, a "ogarnianie" gnijącej budy jest nieopłacalne-tyle w temacie 🤔
To nie jest 2.0 tylko 1.6🙂 2.0 bylo 6 biegowe i miało inną pokrywę silnika......I może dlatego słabo jedzie 😂
Mam taką w kompakcie i silnikiem 1.6 105 koni. Jeżeli chodzi o prowadzenie to mogłem ten fragment filmu pominąć ponieważ domyślałem co powiesz i się nie myliłem 😅 Jako iż był to mój samochód od razu po zdaniu prawa jazdy to na początku osiągi wydawały się zadowalające, ale aktualnie trochę brakuje mocy do wyprzedzania czy przyspieszenia na autostradzie. Jeśli chodzi o rdzę to auto było zabezpieczone i aktualnie nie ma żadnej rdzy, a jest z 2010 roku. Ogólnie bardzo przyjemne auto i w moim przypadku całkowicie bezawaryjne . Do szczęścia brakuje tylko 2.3 turbo ale od tego to już MPS jest 😂 Pozdrawiam
@@kinguu8472 MPS to jest sztosik. Czy raczej był... :(
Mam hatchbacka, rocznik 2010, z dwulitrowym silnikiem, automatem i instalacją gazową. Uwielbiam ten samochód. Jazda jest angażująca, przyjemna, układ kierowniczy stawia przyjemny opór. Jak wejdzie w okolice 3-4 tysiecy obrotów, to banan na gębie murowany. Oczywiscie to nie jest idealny samochód. Mój egzemplarz został wygłuszony, jednak w trasie wciąż jest głośno. Automat hydrokinetyczny ma 5 biegów, ale trzeba pisać podanie o kickdown wyprzedzając na drodze szybkiego ruchu. Siedziska foteli mogłyby być dłuższe. Spalanie w miescie, tak jak wspomniano w filmie, dycha. Natomiast LPG pozwala złagodzić ból przy dystrybutorze. Ogólnie polecam, myślę, ze na pierwszy samochod bardzo fajny wybór.
@@Zenitive o widzisz, fajną rzecz napisałeś, a ja o tym nie pomyślałem. To jest super fura na pierwszy samochód 👍
@@AutoMotoVlog Tym bardziej, że pod względem potencjalnych napraw niewiele tam się dzieje - głównie rzeczy eksploatacyjne, więc jak ktoś średnio się zna na mechanice, i chce mieć w miarę bezproblemowe wozidełko, to brać. Uczulam tylko, że należy pamiętać o regulacji luzów zaworowych przy zainstalowanym gazie. Ja to przegapiłem i czeka mnie remont głowicy silnika.
Mam taką 2.0 w automacie. Bardzo fajnie się jeździ i też zero rdzy 😊
@@artg9211 który rok i jaki przebieg? :)
Słucham Cię z przyjemnością od długiego czasu, do tej pory milczałem ale w tym odcinku mnie uruchomiłeś.
Jeździłem Madą 3 (4lata) i trochę 6 (tylko 3 miesiące), jeździłem Toyota i jeździłem Nissanem. Mam dziwne wrażenie że ten materiał jest pod i dla znajomej od której masz ten samochód i ja to rozumiem i szanuję. Nie wspomnę o potrzebie reklamy dywaników, ja to również szanuję, takie mamy czasy że trzeba sobie jakoś radzić i robisz w to uczciwy sposób.
Zgadzam się z Tobą że Mazda jest bardzo ciasna w środku ale jakimi ty Toyota jeździłeś że ci kierownica latała na boki? Ja tych Toyota przerobiłem w sumie kilka, dwie własne i reszta firmowe (widomo że nie szanowane "bo nie moje") i zawsze te samochody sterowały się posłusznie, precyzyjnie i niezawodnie. Toyota Yaris zawracała na raz na zwykłej ulicy po jednym pasie w każdym kierunku. Uważam że czasami przesadzasz z tymi swoimi osądami, zaczynasz iść w "narrację" jak dziennikarze chodź podkreślasz że nim nie jesteś. Ten materiał zdecydowanie jest narracyjny.
Wracając do Mazda, były to najgorsze samochody jakie miałem, wiecznie coś! Trwałość? to nie tylko rdza. Były najbardziej paliwożerne z wszystkich japońców jakie posiadałem, trójka po mieście brała mi ok 10l i tutaj się z Tobą zgadzam ale 5l? to chyba jak odpychasz się nią jak na hulajnodze a do pracy masz tylko z górki. 10l to norma!... latem! zimą? dodaj ze 2l. Lakier! to prawdziwe motoryzacyjne cierpienie, jest tak podatny na rysy i uszkodzenia struktury lakieru że przetarcie go zwykłą szmatką to wręcz przestępstwo! Mazda to najdelikatniejszy samochód jaki miałem pod każdym względem, najciaśniejszy i nie byłem w nim pewny niezawodności jak w Toyota. Mazda potrafiła z zaskoczenia przywitać swoim kapryśnym humorem. Z Mazda 6 wytrzymałem tylko 3 miechy, najgorsze co w niej było to słupek A w którego w co drugim wsiadaniu do samochodu uderzałem niego głową. Jest to jedyny samochód z którym miałem problem tego typu, musiałem go sprzedać bo w końcu rozwaliłbym sobie głowę. Ty zwracasz uwagę na zadbany kokpit, tysiące samochodów ma zadbane kokpity, nic w nich nie trzeszczy a do najcichszych też nie należą więc takie opinie to takie trochę opinie właściwie o niczym - z całym szacunkiem. I tutaj właśnie przejdę sobie płynnie do opinii dlaczego ja uważam że ten materiał jest narracyjny, otóż jak sam mówisz pracowałeś w salonie Mazda i to twoja ulubiona marka i to widać w twoich wypowiedziach, emanujesz tym. Wiesz zatem co boli tą markę i żeby nie było, przezornie wspomniałeś o rdzy. Wiesz również że ta marka nie cierpi tylko na korozję, nie zwróciłeś uwagi na podstawowe problemy marki omijając je szerokim łukiem i ja to również rozumiem, materiał byłby wtedy na godzinę a może nawet dwie, jestem w stanie to zrozumieć, materiał miał być reklamą dywaników i miłym gestem dla znajomej, może zrobiłbym tak samo. Jednakże od gościa który zna Mazdy oczekiwałbym więcej, dlatego się dzisiaj udzieliłem bo mnie do tego sprowokowałeś. Szanuję cię ale nie idź w narrację, powoli poza twoją czujnością robi się z ciebie drugi Kornacki.
Ps. chociaż na dwojga złego lepiej być Kornackim niż Marek Drives, tam sympatie i antypatie widać na każdym ponoć rzetelnym materiale 😉
Pozdrawiam.
@@AdamMickiewicz-dh8yz opinię na temat moich filmów możesz mieć oczywiście jaką tylko chcesz i ja też to szanuję, bo to Twoje prawo. Przy czym z robieniem filmu pod znajomą totalnie nie trafiłeś, bo przez sekundę mi to do głowy nie przyszło (również możesz wierzyć lub nie).
Z reklamą dywaników myślę, że nie ma co dyskutować, bo... to reklama :) bez nich niestety nie mógłbym prowadzić kanału i nie byłoby go w ogóle, więc wybór mam raczej oczywisty.
No na koniec, to w sumie nie rozumiem o co Ci chodzi z tą narracją czy Adamem 🤔 Tak jak sam napisałeś, ja nie jestem dziennikarzem i nie mam zamiaru silić się na jakiś obiektywizm, jak coś lubię to o tym mówię i tyle. Taka już "uroda" tego kanału.
P.S. dzięki za kulturalną krytykę, to już dziś naprawdę niespotykane 🙂👍
@@AutoMotoVlog Co użytkownik samochodu to inna opinia. Ja mam sąsiada, który jeździł Mazdą przez lata i był z niej bardzo zadowolony. Któregoś dnia wsiadł do niej o 05-tej rano i wyjechał na obwodnicę Warszawy. Wpakował się w Mazdę wielki łoś, który przeskoczył zabezpieczenia obwodnicy. Mazda zaliczyła szkodę całkowitą, od policji się sąsiad potem dowiedział, że trafił go łoś maruder. Kilka minut wcześniej 5 innych przez tą obwodnicę przebiegało. Do tej pory sąsiad nie może odżałować tej Mazdy.
@@robertjakubowski9199 wyskoczyło mi kiedyś takie bydle i to kurna w Warszawie... na szczęście wolno jechałem i się zatrzymalem, ale wrażenie niesamowite...
@@AutoMotoVlog Ja to przestałem słuchać dziennikarzy motoryzacyjnych jak w jednym samochodzie była totalna krytyka silnika 3-cylindrowego, a na temat podobnego silnika w innej marce ten sam dziennikarz zachwycał się, jaki to jest doskonały i w zupełności wystarczający dla wszystkich silnik 😁Dlatego szanuję Twoją opinię i uważam już za naturalne: „sprawdźcie sami, nie każdemu to przypasuje” 👍 Ja byłem kiedyś bardzo namawiany przez rodzinę by kupić Lexusa UX, bo to przecież auto bardziej niezawodne od Toyoty. Sprawdziłem, bagażnik na moje potrzeby malusieńki (300 litrów z kawałkiem), multimedia jakieś nieintuicyjne, używałbym ich chyba za karę, naprawdę słabe wyciszenie auta w trasie. Pomyślałem tylko „na takie kompromisy ergonomiczne” to ja własnych pieniędzy nie wydam. Do tej pory nie rozumieją mojej decyzji 😁
@@robertjakubowski9199 dlatego ja zawsze podkreślam, żeby nie kierować się opiniami z internetu, nawet jeśli są to opinie poważanych osób. Oczywiście nie mówię o sobie :) ale jeśli ktoś będzie twierdzil, że zawieszenie jest za twarde, to znaczy jedynie, że jest za twarde dla niego, nic więcej.
Poza tym to bardzo dobrze, że się różnimy i mamy inne zdanie i odczucia, bo gdyby było inaczej, to wszyscy od 20 lat jeździlibyśmy...Passatem 1.9 TDI 😁
Moim pierwszym autem była Mazda. Fakt że była to 323F z 1990 roku (ta z otwieranymi światłami) ale zawsze ją dobrze wspominam. Dawała dużo radości z jazdy mimo iż miała silnik 1,6 MPI bodajże 98KM. Prowadziła się wspaniale i wyglądała tak że każdy się za nią oglądał na ulicy ( To były lata 90-siąte). Podoba mi się iż Mazda cały czas idzie trochę pod prąd z trendami i buduje auta z dużymi silnikami bez turbo.
@@sonpa1971 dokładnie, ja też za to uwielbiam. Zobaczymy tylko jak długo...
Miałem to auto w latach 2010-2018. Bezproblemowe i atrakcyjnie wyglądającę. Prowadzenie może dobre, jednak w porównaniu do wcześniejszej AR 156 wyraźnie gorsze. Fotele też tak nie trzymały w zakrętach. Ale przynajmniej nic nie zaczeło stukać w jej zawieszeniu do 75 tyś km. :) Polecam szukać niezajechanych krajówek. Ten model pojawił się dokładnie wtedy gdy ruszyl polski importer mazdy z przwdziwego zdarzenia, co zatem w porównaniu do wcześniejszej generacji (która dogorywa ze względu na blache) nie jesteśmy skazani na sprowadzone tanim kosztem igiełki...
Mam od 4 lat z silnikiem 1,6, niemal wszystko co powiedziałeś się zgadza, szczególnie jeśli chodzi o bezawaryjność i prowadzenie. Mam wątpliwości do tego jaki silnik ma testowana Mazda bo pokrywa którą pokazałeś jest z silnika 1.6 105 km. I co mówiłeś odnośnie dynamiki, pasuje właśnie do tego silnika. Natomiast 2.0 w hatchbacku którym miałem okazje raz jechać rwie do przodu jak poparzona sarna, 150 km w samochodzie o masie lekko ponad 1.2T daje poczucie naprawde dobrej dynamiki. Jeśli testowałeś 1.6, to spalanie w niej wychodzi ok 6.4 na krajówkach, 7.3 na ekspresówce i w zależności od pory roku 8.5-9.7l w mieście, dychy nigdy nie przekroczyłem. Wskazania każdorazowo liczone, komputerek przekłamuje o 0.1-0.3 w dwie strony
Mam 2.0 disi i spalanie na trasie podobne jak u Ciebie....ale na mieście spokojnie można przekroczyć 10🙂
@@slawomirkurowski5899 komora silnika taka jak na filmie?
@@lopez11711 zupełnie inna.....no i skrzynia 6-biegowa.
Ładny ten nasz Gocław. 😮
@@Mitcos najlepszy!
Odbiegając trochę od modelu, to aktualna trójka jest moim zdaniem najładniejszym kompaktem na rynku. W dodatku w wersji sedan to już sztos.
@@renisize5322 miałem jak tylko wyszła, uwielbiam 🙂
@@AutoMotoVlog A jak tam z kodem na dywaniki? Jeszcze jest? Bo chyba bym już zamówił 🙂
@@renisize5322 oczywiście :)
@@AutoMotoVlog W takim razie jutro zamawiam.👍
@@renisize5322 czekam na tą Twoją spersonalizowaną furkę 🙂 Będzie sztos
Mam 1,6 b hatch i dobra maszynka, dostaje bo garach ostro i nic się nie dzieje, a prowadzenie moim zdaniem jak na segment auta do bardzo dobre, na zakrętach klei jak dzika i to na seryjnym zawiasie.
Pozdrawiam, czekam na filmy z cx30.
W sensie z naszą?
@@AutoMotoVlog tak
Ładny ten model Mazdy, ale mi brakuje na desce rozdzielczej ekranu, to już chyba współczesne uzależnienie. Silnika wolnossącego to musiłbym się uczyć, mój obecny i poprzedni samochód mają silniki z turbiną. Widać, że lubisz Mazdy, a ja przy Tobie się uczę, by doceniać te samochody 👍
@@robertjakubowski9199 byłoby Ci ciężko się przesiąść na wolnegossaka :)
I żeby nie było, ja nie mówię, że to jest lepsze! :) Po prostu inne i trochę kochaj albo rzuć :)
@@AutoMotoVlog do silnika z turbo, wspomaganego miękką hybrydą (dostającego w potrzebie dodatkowe niutonometry), który pozwala dynamicznie uciec ze skrzyżowania, łatwo się przyzwyczaić 😁
Fajny odcinek pozdrawiam😊
6:31 odtwarzacz CD można wykorzystać jako uchwyt do telefonu , są takie uchwyty mocowane w szczelinie. Ja wykorzystałem CD w starym samochodzie raz przy odbiorze z salonu - żeby sprawdzić czy działa.
Mój ojciec w 2005 kupił w salonie nową mazdę 3, po 10 latach była wszędzie korozja, samochód nie przeszedł przeglądu i trzeba było ją zezłomować, a nigdy nie był uszkodony
@@Kamil-zb9kv Zgadza się. Mazdy z tamtych lat gniły na potęgę. Najbardziej właśnie trójka.
Wtedy była lipa, tak jak piszecie
@@AutoMotoVlog A Ty co, spać nie możesz?😂
@@renisize5322 Młoda mnie wyciągnęła na Taylor 😀
@@AutoMotoVlog Wy się bawiliście, a ja pracowałem.
Ludzie pokroju Grześka muszą jeździć w wielkich, amerykańskich SUVach 😂 Odnośnie tego egzemplarza to słabo, bo nie ma piano black i wielkich dotykowych ekranów 😂 Nie ma się co kurzyć i palcować 😂 Fajny test, fajnego auta 👍
@@rafalskikowalski3459 fakt, jakoś dziwnie jest bez tego 😁 A Grzesiek marzy o RAMie 😀
Moja mazda 6 miała 12 lat jak ją sprzedawałem. Była tak zardzewiała od spodu, że bałem się już jeździć. Poza tym była głośna, ale mechanicznie nic się nie działo.
Kupiona jako nowa?
@@AutoMotoVlog nie, niestety 6 letnia od niemca. Co ciekawe postępująca korozja miała swoją historię w książce serwisowej. Odnotowywali i nic z tym nie robili, bo gwarancja była na perforację.
@@balloon_lifted oj, psujesz narrację. Mazda - pałowanie na kanale
@@balloon_lifted no właśnie, pytanie co tam się działo wcześniej 🤔
@@palaboss jaką narrację?
👍
Taktyczny 😜
@@Mikesh199 dzięki!
1 na 100...😁😂🤣 Mazda, obok Subaru to największe 💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩 pod względem "jakości" blacharki...🙏🤦♂️👎🤮😭
Mówisz o swoim Kałdi?
@@Xxxcccx-jk7qz nie kałdi to następne gówno gnijące... Ale trzeba przyznać, że znacznie mniej 😁😂🤣
@@Tetryk1977 miałem trzy Subaru, kiedyś to były najlepsze samochody. Kocham 😁
@@AutoMotoVlog być może, natomiast blacharka to nie jest ich mocna strona...i dużo by mówić, ale mechanikę zawsze można taniej lub drożej ogarnąć, a "ogarnianie" gnijącej budy jest nieopłacalne-tyle w temacie 🤔
@@Tetryk1977 która marka ma teraz świetną blachę na lata i odporny lakier?