Ceny podstawowych produktów w 1989 roku
Vložit
- čas přidán 27. 10. 2014
- Masło za 2800 zł, parówki za 7400 zł, a schab za 15500 zł! Ale ceny szybko spadają, zwłaszcza produktów sprzedawanych wprost od producenta z samochodu...
Zapraszamy do obejrzenia tematu dnia Dziennika Telewizyjnego z 27 października 1989 roku, który wspomina m.in. o cenach podstawowych produktów spożywczych w naszym mieście.
Jeszcze parę lat i to będą aktualne wiadomości
Nie wiem czemu ale ludziom z tamtych czasów jakoś dobrze z oczu patrzalo. Nie jakby chcieli zaraz każdego wydymać.
Bo pewnie jeszcze wtedy nic nie wiedziales o dymaniu. A dymala nas partia tak pieknie, ze tacy jak ty nawet nie wiedzieli o tym, albo wiedziec nie chcieli, bo trudno sie przyznac ofierze do gwaltu.
@@marekes931 teraz DYMAJA CIEBIE TEZ TYLKO TO CI NIE PRZESZKADZA...HA HA HA ..
1:25 Patrzcie Pan rozumie że po niższej cenie kupi więcej klientów i mu się kalkuluje , a teraz tego nie rozumieją , walą zaporowe ceny i liczą że może ktoś kupi ....
Szkoda, że jest niewielu takich jak On.
Pablobrd. A jak myślisz, dlaczego były takie a nie inne ceny? Po socjalistycznej gospodarczo absurdalnej gospodarce weszliśmy do gospodarki normalnej, w której trzeba w cenę wyrobu wkalkulować koszty produkcji i dołożyć jakiś zysk dla siebie. Wcześniej to była abstrakcja, w zakładach państwowych w ogóle nie było żadnego rachunku ekonomicznego, bo kasę w dowolnej ilości dostawali od rządu, więc koszty były całkiem wirtualne. Od 1989 roku już zaczęto kalkulować, no i ceny wyszły całkiem realne! Dziś też możesz dawać takie "złote" rady, wszak mniejsza cena to więcej osób kupi! Tylko ktoś do tych niskich cen musi dołożyć, tylko kto, rząd? W sklepach było drożej bo za lokal też już trzeba było płacić realnymi pieniędzmi, a na dodatek w wielu sklepach personel był bardzo liczny, co było spuścizną po PRL'u. To się odbijało na cenach towarów w sklepach. Jak przyjechał taki samochód ciężarowy z wędlinami, to jedynym kosztem było paliwo! Można więc było taniej sprzedawać. Nie wiem gdzie ty dziś widujesz te zaporowe ceny, no chyba że dla ciebie, ale to już jest indywidualna subiektywna ocena.
I bankrutują
@@subzasubsubskrybujoddamsub3134 Dupa glut. Sa dwie szkoly handlu. Ten wybral ta, przy ktorej sie trzeba nachetac.
@@marekes931 ten wybrał tą, w której traci. Czyli bankrutuje.
Ceny w 1989 roku? Ale w jakim miesiącu, jakiego dnia? Przecież wtedy ceny zmieniały się z dnia na dzień ;)
Zgadza się. Wysnucie jakichkolwiek wniosków na podstawie tylko cen i roku prowadzi całkowicie donikąd, zwłaszcza w 1989 roku. Były sytuacje, że coś potrafiło z dnia na dzień podrożeć o 40-50%.
Po ubraniach widać że to już jesień.
Przeliczcie to na tamtejszą cenę dolara i pomnóżcie razy 2 (wtedy dolar był 2 do 3 razy więcej warty niż teraz) to mniej więcej wyjdzie wam cena odpowiadająca dzisiejszym warunkom. Nie zapomnijcie porównać relacji do zarobków w tamtych czasach.
Mięso 1,2 zł......
Moze mi ktos wytlumaczyc, dlaczego te kwoty byłyy takie ogromne w kontekscie liczb? Czemu tak? W sensie czemu 3 tysiace za maslo a nie 3zł, po co takie ogromne liczby?
Już wtedy byli ludzie rozumni.
Sprzedać taniej a więcej i człowiek zarobi.
Komunizm jest metodą trwałego zapanowania mniejszości nad większością, bo uzależnia człowieka od państwa podwójnie; raz, jako obywatela posłusznego prawom, a po drugie - uzależnia go ekonomicznie, bo w komunizmie państwo jest jedynym dysponentem i dystrybutorem dóbr.
W PRL-u było rolnictwo prywatne i sporo prywatnych zakładów rzemieślniczych i spro prywatnych sklepów. Były też hale targowe. A tam sprzedawali prywatni rolnicy. Ale fabryki były państwowe
W tych latach Polacy byli milionerami!
Teraz tez .....👍
@@richardwawrzyk2385 ta, dlatego tylu nas za granicami. Wez no pan, puknij sie w leb.
@@polishlass5067 YOU know what kiss my lovely A'ss.......GOOFY.....bye. 🖕
Niech PISUARY wygrają w 2023r... Będzie tak samo ☠️🙌🥃
Dzisiaj takich kiełbasal i szynkowych już nie kupisz. Ostatnio kupiłam serdelek z kurczaka. W smaku była sama sól. Czegoś tak słonego i sprzedawanego w sklepie nigdy w życiu nie jadłam
Tylko tak myślę , dlaczego nikt nie spróbuję odwzorować smaków PRL , ale tak serio porządnie ... Przecież gdyby cena nie była zaporowa bo oczywiście mięso musiało by być mega naturalne a i droższe to ludzie może chociaż na początku z sentymentem kupowali by bo jestem rocznik 96 i nie wiem czy serii wtedy wszystko było o niebo lepsze czy z braku wyboru a więc i smaku smakowało nam wszystko co było ale w porównywaniu z obecnymi czasami było by przeciętne
Jestem tego mega mega mega ciekawy :)
1989 zarabiało się około 210 tyś zł
Czyli wychodzi że za wypłatę można było kupić 20kg mięsa.. gdzie ta złota komuna ?? :)
Az przyszed Balcerowicz i przez kilka lat bylismy w dupie , a swiatelka widac nie bylo. I przezylismy, bo czlowiek nie swinia, wybredny nie jest. Ukraincy do dzis tego nie zaznali.
Akuku Kruku
- bardzo nieprecyzyjna informacja. Ja zacząłem pracę w czerwcu 1989 i pierwszą wypłatę dostałem 8000 zł. Na koniec roku zarabiałem około miliona.
@@VVotek Eeee. W 1984r moja pierwsza wypłata, sama podstawą była 6400. Moja żona brała wtedy, też jej pierwsza robota 9800. Dodam, że oboje pracowaliśmy w sferze budżetowej na średnich niefunkcyjnych stanowiskach.
@@VVotek fajna informacja z pierwszej ręki szkoda tylko że z wzrostem pensji wszystko drożało jeszcze szybciej , pozdrawiam 👍
moja kolekcja z tamtych lat
czcams.com/video/RoO_jBLwlGM/video.html
schab 15 500 ? a 4 zeraz bo to ceny z przed denominacji to schab 1,5 zł kilogram!!!!!!!!!!!!!! kurwa 1,5zł kilogram a zarobki były prawie 1 tys zł
+Marek Wojas Cumplu, jakie 1,5zł przecież to niemożliwe? Pomyliłeś sie o jedno miejsce po przecinku, 15,500 po denominacji to było 15,50zł czyli w zasadzie cena schabu sie niewiele zmieniła
Nie pomylił się, bo taki był przelicznik denominacji, ale... w 1995, a nie 1989. Po drodze była galopująca inflacja, która z miesiąca na miesiąc wywracała portfele na lewą stronę, więc porównanie cen sprzed sześciu lat ma taki sam sens, jak coroczne antypolskie finansowanie watykańskiego okupanta. Ale nie oczekuj pogłębionej wiedzy od korwinisty, tylko wiesz, taką płytką, wsamraśną i pasującą do danej tezy. A już na pewno nie wiedzy ekonomicznej.
Wania Smoku, nie wiem doprawdy, co miał oznaczać Twój wpis (czy gloryfikację gospodarki centralnie planowanej i jej okupacyjne złodziejskie umowy z ZSRR, czy negowanie dzisiejszego wolnego rynku), ale wiem jedno: jeszcze zatęsknisz za Tuskiem, Palikotem, UE i za uginającymi się stołami na każdym cotygodniowym grillowaniu w III RP (pomimo okupacyjnej i złodziejskiej umowy z Watykanem)! ...Afganistan i Iran jeszcze w latach 70. były liberalnymi obyczajowo i gospodarczo krajami, aż na scenę zaczęli wkraczać coraz gorliwsi radykałowie religijni. Skutki znane.
ZERWAĆ KONKORDAT!
@@ryszardpodkarpacie2064 xD nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby widzieć w Polsce zagrozenie radykalizmem w wydaniu katolickim. Jest wręcz na odwrót.
@Wiktor Suworow Bylo jeszcze sie pochwalic, ze pamietasz tamte czasy najdokladniej. Potem juz zaczely sie te cholerne normalne czasy. I to cie boli, ze po latach transformacji trzeba bylo zyc uczciwie i zaczac pracowac, a nie kombinowac, kupowac a nie zalatwiac.
ludzie ,balerony rzucili
Are you loving 500+ Moron. 🐐🐐
A te baleron były wtedy wyjątkowo dobre. Nie takie jak dzisiaj