Epitafium dla W.W. (DOBRA JAKOŚĆ) - Jacek Kaczmarski
Vložit
- čas přidán 14. 12. 2007
- Z rozmowy z Aleksandrą Woźniak , z okazji 20-lecia "Solidarności" (2000r.):
A.W. - Z jakim utworem identyfikuje się Pan najbardziej?
J.K. - "Epitafium dla Wysockiego" to najbliższy mi utwór, a jednocześnie hołd złożony Włodzimierzowi Wysockiemu, który mnie stworzył. Wszystko co napisałem w "Epitafium..." to najpełniejsza moja wypowiedź na temat człowieka.
------------------------------------------------------
Z rozmowy z Romą Przybyłowską zatytułowanej "Jak to lirnik", która ukazała się w "Gazecie Wyborczej" nr 113/1990 :
R.P.- Byłeś bardzo po wpływem czaru Wysockiego Pamiętam, że naśladowałeś go łącznie z chrypką.
J.K. - Tak, zdzierałem głos sztucznie, bo nie piłem jeszcze wódki. Dziś mam "warsztat" ale już nie mam potrzeby naśladowania. "Epitafium dla Wysockiego" jest hołdem ze strony człowieka wyzwolonego. Chociaż nadal głównym tematem, podobnie jak u niego, jest walka jednostki z siłami, które pragną ja zniszczyć.
--------------------------------------------------------
Z rozmowy z Anną M. Erecińską - "Na początku jest konkret", 1997 :
Jacek - "Epitafium dla Wysockiego" gram, gdy się dobrze czuję fizycznie. Są tacy ludzie, którzy przychodzą na moje koncerty i porównują kolejne wersje "Epitafium.". Mam takie nieprzyjemne uczucie, że oni czekają, kiedy mi się wreszcie nie uda, kiedy np. spadnę z krzesła ze zmęczenia, albo wręcz przeciwnie, zaśpiewam w pełni niezwykle. To rodzaj psychodramy, ale też widowiska sportowego.
----------------------------
www.kaczmarski.art.pl/tworczos... - Hudba
Znałam Jacka Kaczmarskiego, byłam na wielu koncertach w Krakowie i nie tylko, sale były pełne, studenci, starsi i młodsi. Koncert trwał do 2 godz. a bilety były prawie za darmo, lub wstęp wolny. Takich artystów już nie ma . Trzeba wspomnieć o całej trójce Przemysławie Gintrowskim i Zbigniewie Łapińskim. Każdy ich utwór to ogromna wiedza, wspaniałe wykonanie,bardzo dobra muzyka. PAMIĘTAMY--------
JESTEŚ W RAJU
JESTEŚ W RAJU
ŻADEN TŁUM NIE DOTARŁ NIGDY NA TWÓJ SZCZYT
JESTEM W RAJU
JESTEM W RAJU
GDZIE SPOKOJNY SŁYSZĘ KRWI I MYŚLI RYTM
/JACEK KACZMARSKI - POWRÓT/
To najlepsze co usłyszałem w moim życiu.
Cudowne epitafium dla Wysockiego. Genialna metafora rzeczywistości ZSRR do piekła Dantego, z jego ośmioma kręgami i doskonałe wpisanie życia Wołodii w tą rzeczywistość, w której przewijają się zarówno wątki z Bułhakowa, czy Dostojewskiego, ale także z codziennego życia zniewolonych zwykłych Rosjan, którzy żyjąc niewidocznie i bezgłośnie jakoś dają radę przetrwać w tej rzeczywistości. Ci inni - zdradzeni, sprzedani, zesłani, tych wolnymi nie uczyni nawet śmierć. Wysocki nie odnajduje się w żadnym z tych kręgów. Dla niego katuszą gorszą od tych przygotowanych w siedmiu poprzednich kręgach, jest skazanie na zapomnienie. Dlatego podmiot liryczny z rozpaczą woła do nas, aby o nim pamiętać, chcąc przezwyciężyć przeznaczenie jakie zapisali mu ci, którzy tym piekłem zarządzają. Kaczmarski poprzez ten fantastyczny utwór przyłącza się do tego wołania i udaje mu się ocalić Wysockiego od zapomnienia, dla takich ludzi jak ja :-)
Kto ogląda to rewelacyjne wykonanie genialnego utworu w 2020? Łapka lub parę słów.
Ja:)
Powiem, że nawet w 2021
2022 marzec
Już chyba 50 raz oglądam i słucham tej piosenki. Rewelacja 🙂🙂🙂
Ja. Kwiecień 2022 i ... może jeszcze trochę.
Tacy ludzie jak Jacek Kaczmarski rodzą się raz na setki lat, niedoceniony , koncerty jego to 2,3 godziny a wstęp darmowy lub parę złotych, to był prawdziwy artysta. Żal wielki, że tak młodo odszedł --- JACKU PAMIĘTAMY O TOBIE CO SIŁ CO SIŁ, CHOĆ PRZEMKNĄŁEŚ PRZED NAMI JAK CIEŃ..........
Czy Pani jest polonistką?
Ta piosenka to hołd dla Włodzimierza Wysockiego, rosyjskiego barda, na którym Kaczmarski się wzorował
@@miosz8870 ty jesteś pospolitym id....!!
Roman Ogi Dziękuje Panie Romanie, bardzo sie staram.
@@romanogi2082 a to dlaczego debil ?
Ogladam slucham Jacka od poczatku Jego utwory w Jego wykonaniu. Sa to piekne teksty, takie prawdziwe, a wykonanie wprost genialne,brak slow do wyrazanie zachwytu . Jacek spiewa caly soba . Jest dla mnie na zawsze najlepszym bardem i zawsze boli mnie Jego tak wczesne odejscie. Ale dzieki swym utworem jest z nami zawsze.♥️♥️♥️♥️♥️
Wielka szkoda Mistrza nie ma już z nami. Wielki szacun Panie Jacku
Jest nadal w naszych sercach i swoich utworach, ktore nam zostawił. Kochamy Cie Jacku.❤❤❤❤
Panie Jacku, dla mnie nie jesteś cieniem...wciąż zachwycasz, wzruszasz. Nie sposób o Tobie zapomnieć
Pamietajcie wy o mnie co sil CO SIL... nigdy nie zapomne o Panu Panie Jacku, niech Pan spoczywa w pokoju [*]
As Kaczmarski's greatest non-polish fan, I modestly think that this is one of his greatest performances.
You should also look at "Kantyczka z lotu ptaka"
Do u understand Polish? How have u known him? I'm under the impression :)
Autor komentarza najprawdopodobniej nie żyje.
@@cukier2137 dlaczego ma nie zyc?
@@jaster1504 Tak się mówi, bo po 13 latach raczej nie ma szans żeby taki jegomość odpowiedział. Dokładnie tak jakby nie żył.
Jak to ciągle słucham, mam miód na uszach(jestem w raju).
Mistrzostwo... bezczasowe... Mało doceniany fortepian... level master... moze za cicho...
To moja droga z piekła do piekła
W dół na złamanie karku gnam!
Nikt mnie nie trzyma, nikt nie prześwietla
Nie zrywa mostów, nie stawia bram!
Po grani! Po grani!
Nad przepaścią bez łańcuchów, bez wahania!
Tu na trzeźwo diabli wezmą
Zdradzi mnie rozsądek - drań
W wilczy dół wspomnienia zmienią
Ostrą grań!
Po grani! Po grani! Po grani!
Tu mi drogi nie zastąpią pokonani!
Tylko łapią mnie za nogi,
Krzyczą - nie idź! Krzyczą - stań!
Ci, co w pół stanęli drogi
I zębami, pazurami kruszą grań!
To moja droga z piekła do piekła
W przepaść na łeb, na szyję skok!
"Boskiej Komedii" nowy przekład
I w pierwszy krąg piekła mój pierwszy krok!
Tu do mnie! Tu do mnie!
Ruda chwyta mnie dziewczyna swymi dłońmi
I do końskiej grzywy wiąże
Szarpie grzywę - rumak rży!
Ona - co ci jest mój książę? -
Szepce mi...
Do piekła! Do piekła! Do piekła!
Nie mam czasu na przejażdżki wiedźmo wściekła!
- Nie wiesz ty co cię tam czeka -
Mówi sine tocząc łzy
- Piekło też jest dla człowieka!
Nie strasz, nie kuś i odchodząc zabierz sny!
To moja droga z piekła do piekła
Wokół postaci bladych tłok
Koń mnie nad nimi unosi z lekka
I w drugi krąg kieruje krok!
Zesłani! Zesłani!
Naznaczeni, potępieni i sprzedani!
Co robicie w piekła sztolniach
Brodząc w błocie, depcąc lód!
Czy śmierć daje ludzi wolnych
Znów pod knut!?
- To nie tak! To nie tak! To nie tak!
Nie użalaj się nad nami - tyś poeta!
Myśmy raju znieść nie mogli
Tu nasz żywioł, tu nasz dom!
Tu nie wejdą ludzie podli
Tutaj żaden nas nie zdziesiątkuje grom!
- Pani bagien, mokradeł i śnieżnych pól,
Rozpal w łaźni kamienie na biel!
Z ciał rozgrzanych niech się wytopi ból
Tatuaże weźmiemy na cel!
Bo na sercu, po lewej, tam Stalin drży,
Pot zalewa mu oczy i wąs!
Jego profil specjalnie tam kłuli my
Żeby słyszał jak serca się rwą!
To moja droga z piekła do piekła
Lampy naftowe wabią wzrok
Podmiejska chata, mała izdebka
I w trzeci krąg kolejny krok:
- Wchodź śmiało! Wchodź śmiało!
Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało!
Ot jak raz samowar kipi, pij herbatę
Synu, pij!
Samogonu z nami wypij!
Zdrowy żyj!
Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie!
Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie!
Pożyjemy i pomrzemy
Nie usłyszy o nas świat
A po śmierci wypijemy
Za przeżytych w dobrej wierze parę lat!
To moja droga z piekła do piekła
Miasto a w Mieście przy bloku blok
Wciągam powietrze i chwiejny z lekka
Już w czwarty krąg kieruję krok!
Do cyrku! Do cyrku! Do kina!
Telewizor włączyć - bajka się zaczyna!
Mama w sklepie, tata w barze
Syn z pepeszy tnie aż gra!
Na pionierskiej chuście marzeń
Gwiazdę ma!
Na mecze! Na mecze! Na wiece!
Swoje znać, nie rzucać w oczy się bezpiece!
Sąsiad - owszem, wypić można
Lecz to sąsiad, brat - to brat.
Jak świat światem do ostrożnych
Zwykł należeć i uśmiechać się ten świat!
To moja droga z piekła do piekła
Na scenie Hamlet, skłuty bok
Z którego właśnie krew wyciekła -
To w piąty krąg kolejny krok!
O Matko! O Matko!
Jakże mogłaś jemu sprzedać się tak łatwo!
Wszak on męża twego zabił
Zgładzi mnie, splugawi tron
Zniszczy Danię, lud ograbi
Bijcie w dzwon!
Na trwogę! Na trwogę! Na trwogę!
Nie wybieraj między żądzą swą a Bogiem!
Póki czas naprawić błędy
Matko, nie rób tego - stój!
Cenzor z dziewiątego rzędu:
- Nie, w tej formie to nie może wcale pójść!
To moja droga z piekła do piekła
Wódka i piwo, koniak, grog,
Najlepszych z nas ostatnia Mekka
Bo w szósty krąg kolejny krok!
Na górze! Na górze! Na górze!
Chciałoby się żyć najpełniej i najdłużej!
O to warto się postarać!
To jest nałóg, zrozum to!
Tam się żyje jak za cara!
I ot co!
Na dole, na dole, na dole
Szklanka wódki i razowy chleb na stole!
I my wszyscy, tam - i tutaj
Tłum rozdartych dusz na pół,
Po huśtawce mdłość i smutek
Choćbyś nawet co dzień walił głową w stół!
To moja droga z piekła do piekła
Z wolna zapada nade mną mrok
Więc biesów szpaler szlak mi oświetla
Bo w siódmy krąg kieruję krok!
Tam milczą i siedzą
I na moją twarz nie spojrzą - wszystko wiedzą
Siedzą, ale nie gadają
Mętny wzrok spod powiek lśni
Żują coś, bo im wypadły
Dawno kły!
Więc stoję! Więc stoję! Więc stoję!
A przed nimi leży w teczce życie moje!
Nie czytają, nie pytają -
Milczą, siedzą - kaszle ktoś,
A za oknem werble grają -
Znów parada, święto albo jeszcze coś...
I pojąłem co chcą ze mną zrobić tu
I za gardło porywa mnie strach!
Koń mój zniknął a wy siedmiu kręgów tłum
Macie w uszach i oczach piach!
Po mnie nikt nie wyciągnie okrutnych rąk
Mnie nie będą katować i strzyc!
Dla mnie mają tu jeszcze ósmy krąg!
Ósmy krąg, w którym nie ma już nic.
Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił!
Choć przemknąłem przed wami jak cień!
Palcie w łaźni aż kamień się zmieni w pył -
Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień!
Поляки, я люблю ваши песни и слушаю с радостью и волнением. Большое спасибо вам!
Мир на Польшу!
Вы герои мира, потому что смело и мужественно восстали против империи зла!
To nie my lecz UKRAIŃCY!!!!!
My tylko wspieramy!
Слава Україні ! Na pohybel roSSji i roSSjanom, bez przebaczenia !
Ile to już lat a nadal ciary po plecach.
Aż ciarki przechodzą, że kiedyś mieliśmy TAKICH artystów wielkiego kalibru. Kaczmarski to ewenement, żaden polski artysta już tego nie powtórzy, szczerością i głębią jego tekstów wyznaczył standard nieosiągalny dla 99% artystów.
I tu się z tobą nie zgodzę jest mnóstwo artystów których bardzo chętnie słuchamy, choć Kaczmarski był wyjątkowy to jednak nie usuwajmy innych na bok tylko dlatego aby posłuchać jacka, choć jest świetny.
Nieprawda, kolego czy słyszałeś Łapińskiego, Gintrowskiego, to również są wspaniali artyści którzy cudownie śpiewają, spróbuj posłuchać zanim osądzisz. A Jacek Kaczmarski nie rozstawał się s nimi dwoma na krok, zawsze razem grali wszystkie koncerty.
@@arekz100472 z Gintrowskim sytuacja nie była taka prosta.
prawda jest taka że piosenki sa mniej uznawane w środowisku poetów i literatury jako całokształt i taki był wybór Kaczmarskiego że ujście swojej poezji znalazł w piosenkach a nie w książkach, bo jako poeta literatury byłby znacznie bardziej doceniony. Dlatego smutne jest to że malo sie o nim mówi w szkołach jako o wybitnym poecie.
Chujowe czasy ich stworzyły
Genialna pigułka wschodnioeuropejskiej duszy - zawrzeć w 9 minutach to czego nie da się na trzeźwo opisać w żadnym racjonalnym wywodzie to nawet nie geniusz - to niedościgłe arcymistrzostwo. Polskie Bohemian Rhapsody.
Zawsze będzie on z nami , kocham ten utwór Epitafium dla Wysockiego.....❤
Ja również
Kocham do bólu!!! ,bardowie nigdy nie zginą!!!
To już tyle lat jak go słucham I nigdy nie mam dość.
Nieprawdopodobny TEKST!
Podziwiam i zastanawiam się jednocześnie na jakimż to haju trzeba być aby taki tekst wymyślić... a potem to "spasować" i poukładać, by nabrał sensu...
Niesamowite....
Trzeba mieć przeogromny talent - bez dwóch zdań!
" Pamiętajcie Wy o mnie, co sił, co sił...
Choć przemknąłem przed Wami jak sen ..."
Bedziemy, panie Jacku.
Jak cień*
Ale nikt Jacka nie rozstrzeliwał. Sam się załatwił, osobiście. Latami.
Wspaniałe Epitafium. Słucham tak często, że umiem na pamięć.
Wspaniały duet Przemysław i Jacek. Niezastąpieni. Żeby wiedzieć o czym śpiewa trzeba wiedzieć kim był Wysocki. Każdy utwór to historia, odniesienia do zdarzeń, ludzi i okoliczności. Brak W A S
PRZEMYSŁAW akurat już robił własną karierę kosztem JACKA - i był tam potrzebny jak... To Łapicki dawał TO...Hę? ;-)
bez komentarza, geniusz poety, muzyka i historyka w jednym, wspaniałe..
smutne że człowiek nie ma swiadomości o takim geniuszu póki sam gdzieś go nie odkryje
Kiedy pierwszy raz usłyszałem tę pieśń, to zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Uczyłem się tekstu na pamięć. Również ogromne wrażenie zrobiło dla mnnie "Epitafium dla Jesienina". Chyba już na zawsze Jacek Kaczmarski będize dla mnie artystą numer 1, choć długo był tam stary "Dżem", zaraz potem "Pod Budą", a potem długo nic, może z wyjątkiem (a nawt napewno) Czesław Niemen, i Manaam.
Złe czasy tworzą najlepszych artystów. Ale gdy trwają zbyt długo - ludzie martwieją.
Mury pierwszy raz usłyszałam jakieś 35 lat temu a potem już poszło i ciary za każdym razem jak słucham
mieszkam zagranica juz 12 lat, jestem juz starym dziadem ( najlepsze lata za komuny ), - jak mnie najdzie "home sick" Kaczmarski i Demarczyk zawsze pomagaja..genialne..wszystko - tekst, interpretacja..szkoda, wielka szkoda
+Furmanek Robert Życzę wszystkiego dobrego, więcej optymizmu.
Jak słuchasz Mistrzów , to jesteś wyjątkowy .
Ja jestem w tym doborowym towarzystwie i czuje się wyróżniona przez samą siebie . .
Trzymaj się dziadek :-)
Wracaj!
dla mnie dzis tez....2019 pozdrawiam z Bangkoku
nikt ich nie docenia, bo nie da się docenić ich przesłania, piękno i prawda, które trafiają wprost do serca... byłem na studiach, kiedy byli u szczytu, to co przekazali jest nieocenione dla polskiej kultury, polskiej historii, łza kręci sie w oku po trzydziestu latach;
ten popis smród, który przewala się od lat przez Polskę urąga naszym pięknym poległym przodkom, jakby polski honor umarł
Kocham tą piosenkę ... uwielbiam Wysockiego (byłam na jego grobie) i uwielbiam Kaczmarskiego - jestem mu wdzięczna za tą piosenkę. Byli wielcy a ja mogę słuchać ich twórczości na okrągło.
Jestem z rocznika '64 Kaczmarski i Gintrowski byli i nadal pozostana moimi "idolami"
j.w. rocznik '51...
@@voitek11 91 tutaj ale kocham ich tak jak rodzinę, jeżeli mógłbym przenieść się w czasie to tylko by ich poznać osobiście.
Спасибо за ваше творчество, Качмарский и Высоцкий!
привет мой русский друг
Привет брат русский !
Wołodia Wysocki & Jacek Kaczmarski oni nasi wspólni bardowie.
doskonały!
Mimo tego że mam 17 lat to twórczość Jacka jest dla mnie czymś obok czego nie mogłem przejść bez żadnej reakcji. Pierwszy raz Jacka usłyszałem w 2012 roku ale jak mówią jak się go zacznie słuchać to nie da się już przestać. Dziękuję Panie Jacku za wszystko, szkoda że urodziłem się tak późno. "non omnis moriar" Pan Jacek nadal żyje w swoich dziełach.
+wstaniwyjdz :D No.., za 10 lat będziesz pewnie pisał podobnie. :)
Cbrnetic .
Cbrnetic ..
Ja miałem 10 lat... Obecnie mam 17... Kaczmarski wypełnia niemal każdy mój dzień...
Ja tez mialem sczescie ze ojciec mi pokazal jak bylem mlody. Im starszy jestem tym wiecej w tych utworach widze i te bardziej skomplikowane jak epitafium nigdy nie przestaja robic wrazenie. Dobrze ze w tym wieku szanujesz poezje i wiedze, ja w tym wieku bylem glownie zajety braniem narkotykow i szukaniem imprez i teraz wolalbym byc bardziej oczytany bo euforia jaka daja wiedza o swiecie i filozofja jest niezmiernie wyzsza niz dragi, alkohol i sex. Sorry za brak polskich znakow i ewentualne bledy, jestem austriakiem o polskich korzeniach i zbyt leniwy by przelaczyc na polska klawiature. :P
Pamiętamy
Bravo dla Michała Salamącza za piękną grę na fortepianie jestem dla niego pełen podziwu
Ileż lat jego nie ma , a nadal genialny .
17 dzisiaj
Cóż wiem już na pewno że Ci trzej Panowie będą mi towarzyszyć przez resztę życia :) przyznam że po sporej przerwie odświeżenie sobie kilkunastu utworów wywołuje we mnie tak wiele silnych różnych emocji i tak dobrze sobie przypomnieć
Mam tak samo.
Zawsze na czasie. Mogę słuchać w kółko.
Genialne! Nobel ode mnie i wszystkie nagrody świata! tyle razy ile tego słucham głębiej dociera. Kto następny? Tyle lat minęło i nic ...
jestem uzalezniony od tego kawalka! mistrzostwo swiata!!
Ja też jestem uzależniona od tego utworu. Coś cudownego 😀
ukształtowaliście mnie takiego jakim jestem - zajrzeliście w głąb mojej duszy i wydobyliście ze mnie "mnie". Słuchałem Was, słucham Was i będę Was słuchał aż do śmierc
Dokładnie tak...
Ja też.
Cudowny, wspaniały, jedyny, który tak wzrusza mądrością swoich tekstów, interpretacją...
Wielki szacun dla Wołodzi, Jacka i Przemka!
Dante tego chyba nie przewidział.
No trudno, żeby, wszak żył gdzieś w XIII wieku, na długo przed Grunwaldem.
bo to się nie śni, zazwyczaj filozofom!!
Dante byłby zaszczycony.
Jestem tym szczęściarzem który mógł Go słuchać na żywo. Wczesne lata 90 Olsztyn filcharmonia. Po latach cały czas gęsia skórka na rękach i łza w oku.
Lublin. KPN. KUL... "Po latach cały czas gęsia skórka na rękach i łza w oku"...
@@novabiala404 ja tez ...polonistyka wroclawska 1981 ......dziedziniec...
Zazdroszczę szczerzę.
Mój pierwszy koncert - 1992 rok, całe to genialne trio bardów, z nowym wówczas programem "Wojna postu z karnawałem" Słuchałam ich wtedy już od ponad dwóch lat, chociaż niewiele jeszcze rozumiałam. A bilet na koncert był prezentem z okazji 12-tych urodzin...
Koncert, którego nie zapomnę do końca życia...
Dla mnie Kaczmarski jest wielkim poetą przykładem i podziwiam go bardziej niż wszystkich pisarzy piosenkarzy i innych poetą. On napisał ponad 700 piosenek i wierszy, a one są tak przejmujące i mądre, że trzeba się nad jedną piosenką bardzo długo się zastanawiać żeby zrozumieć tekst. Jedyną drugą postacią jeszcze jest Kukuczka
Jak do tej piosenki nie pasuje określenie "fajne", yt powinien dodać przycisk "wspaniałe".
niesamowita, przepiękna opowieść, słucham od wielu lat i nie mogę się nasłuchać
Ja zacząłem słuchać Jacka Kaczmarskiego gdy już był ciężko chory. Lepiej późno niż wcale. Najbardziej rozdziera mi serce " Ballada o głupim Jasiu" bo przypomina mi moje uzależnienie. Zabijam się 30 lat dla tej jednej durnej używki. Rozwaliła mi 75% życia ale ta Ballada dodaje mi sił w walce z nałogiem. I jest przestrogą abym nie przegrał swojego życia.
Jeśli jest komu opowiedzieć baśń o tobie to wracaj choćby cal po calu.
Też macie ciary przez cały utwór za każdym razem kiedy tego słuchacie?
WIELKI CZŁOWIEK, WSPANIAŁY POETA, MUZYK, ŚPIEWAK, DO TEJ PORY NIKT NIE ZAŚPIEWAŁ JAK JACEK -- TU SIĘ LICZY DYKCJA, SŁUCH, GŁOS.
JACKU BRAK CIEBIE, NIE TYLKO CIEBIE NIE DOCENILI. PAMIĘTAMY O TOBIE,
WSPOMINAMY KONCERTY, SPOTKANIA, PANA PRZEMYSŁAWA GINTROWSKIEGO, PANA ZBIGNIEWA ŁAPIŃSKIEGO
I pojąłem.... 10 kwietnia 2004 roku... I za gardło porwał mnie strach... pamiętam co sił... do zobaczenia Jacku... mój cieniu...
After so many years, I've finally found this song in it's original language. We a have a version in Spanish. A testimony against the red evil.
Our regards from Cuba.
Please provide a link to your spanish version
Whats the name? Would love to hear it.
I asume you're speaking about this version? czcams.com/video/XdIZQyq_0eY/video.html
@@thyggs The singer's name is Ciro, a Cuban musician. He was the lead guitar and second vocal of a band named "Porno Para Ricardo", a band that stood against Cuban communist dictatorship through music. Though in this case, this song is performed by his solo project "La babosa azul", in English "The blue slug".
this is the video URL.
Good luck!
czcams.com/video/XdIZQyq_0eY/video.html
@@jola9948 czcams.com/video/XdIZQyq_0eY/video.html
Znalazłem
Powiedzmy Jackowi dzięki za go piosenki.
Jestem z Rosji, uczę się polskiego. Jacek jest najlepszy.
Jak za coś dziękujesz, oznacza to automatycznie, że owe zamawiałeś. A czyniliście owe, obywatelu, wobec owej piosenki i wykonania? Tak? Zapewne nie. Tak więc: słuchaj i czuj. Tylko tyle i aż tyle, zarazem.
@@MrOprawca1978 Jeżeli poprawnie zrozumiałem, zrobiłem błąd w leksyce? Konkretnie ze słowem "dzięki"? Albo miałeś na myśli coś inne?
@@SteinbachKamilek88 bardzo dziękuję
@@MrOprawca1978 Ahh, że ludzie nadal są tak głupi, jak ty....
Восхищаюсь. Преклоняюсь.
Wracam tu co rok 22 marca.
Obaj Mistrzowie juz graja Panu Bogu...
Lysy2 teraz to Trzech... jeszcze Łapiński na fortepianie...
Komu tam niby grają?
Łysy2 Kaczmarski to chyba Lucyferowi pogrywa dance macabre
Czemu i co zresztą miałby Yoda grać Bogu?
@@maciekpiotrowski17 wygrałeś :D
Kaczmarski byl swietnym bardem i spiewalismy wraz z nim. Takie byly czasy i jego spiew nam pomagal przetrwac i walczyc.
Niech odpoczywa w pokoju.
Genialne, genialne...Zna ktoś kogoś kto potrafi tak zaśpiewać i ma tę zaletę, że żyje?
Czy to na pewno taka zaleta?
Wpisz w yt - Mnich, epitafium dla wlodzimierza wysockiego cover.
Andrzej Stankiewicz No właśnie, czy znasz kogoś kto potrafi tak zaśpiewać i ma tę przewagę nad Kaczmarskim, że żyje :)
Paweł Konopacki z Trio Łodzko-Chojnowskiego mistrzowsko potrafi tę pieśń wykonać. Te same ciary co przy oryginale. :)
NIE! słaby.
Kurczaczki jakie to piękne -kolejny już w wykonaniu magicznego Trio tak kolejny cud muzyki poezji wiecznie żywej i jakże prawdziwej na dziś
Dziękuję , Kaczmarskiemu , Wysockiemu i błogosławię Dantego
Szacunek dla całego zespołu, ideał !!!
Epitafium godne mistrza!
Za każdym razem jak tego słucham mam ciary!!!
Przyznsm sie, ze wiele utworow zrozumialem lub polubile po latach czy dekadach ale Jacek jest ponad czasowy.
Pamietamy o Tobie mistrzu.
Tyle lat śpiewania, a on w każdym roku swojej kariery zaskakiwał swoim talentem. Miałam wtedy 14 lat i słuchałam....techna....techna rozumiecie? Kaczmarski żył a ja słuchałam sobie techna. Jak można bardziej przegrać swoją szansę :-)
Wybierz Tabele Nic nie straciłaś ,poczytaj książkę Waldemara Łysiaka "Rzeczpospolita kłamców, salon" ,tam będzie o twojej "stracie"
Wybierz Tabele Techno też jest dla człowieka. Nikt nie jest winny. Mistrz tego przykładem.
Marcin Potasiak nie wnikam, proponuję tylko przeczytanie książki
Najpiękniejszy komentarz w internecie. Pozdrawiam.
+Wybierz Tabele Można dalej słuchać techna...
Pamietam Pana koncerty w Lund.
Na zawsze dziekuje.
Jak On ten tekst zapamiętał ! To jest niesamowite :)
Z Jackiem w Gorzowskim "Lamusie" piłem wódkę. Człowiek godny miana człowieka.
Kiedy to było? Ile bym dał, żeby się z nim napić.
Zazdroszcze!!!
Byłem gościem honorowym na koncercie w Remoncie w W-wie, po którym była kameralna impreza. Premier Bielecki się wymigał, ale paru notabli zostało, m. in. Michał Boni, który uczył Jacka historii na UW. Wódki nie było, była whisky. Przemek Gintrowski zrobił mi wykład o tym trunku. Rozmów z Jackiem i Przemkiem nie zapomnę do końca życia.
Moja matka była z nim na kolacji w 99
Mam 19 lat, a nie mogę wyjść z podziwu jakim był geniuszem Kaczmarski.
Czasami się zastanawiam czy nie jestem za młody na taką muzykę...
Jedynego czego żałuje to tego że nigdy nie będę miał możliwości być na
jego koncercie... No chyba że tam na górze. :)
Mam 34 lata. Niestety, też nigdy nie byłem na jego koncercie. Jego muzykę poznałem dopiero na studiach, w 2003, i było za późno. Tego tam na górze? Wątpię. Piosenka jest o tym o tam na dole, w ósmym kręgu. Poza tym, to tylko alegoria, po życiu nie ma nic. Szczerze.
"Czy nie jestem za młody na taką muzykę" NiE jEsTeM tAKi JaK iNnI
Młody, ale kierunek fantastiiik👍
Nie znam lepszego wykonania!
Niesamowite !!!
Tylko Jacek tak potrafił.
I think so too ...
Overall this is one of my most favorite songs.
Kaczmarski is a great poet.
Arcydzieło. Tyle ode mnie.
Это гениально. Dziekuje bardzo.
"Pamietajcie wy o mnie co sil... co sil...
Choc przemknalem przed wami jak cien..."
..... pamietamy Jacek
Genialne....
Pamiętajcie wy o mnie co sił, co sił!
Choć przemknąłem przed wami jak cień!
Niebyłeś dla mnie cieniem, lecz wielkim reflektorem naszych czasów. Niestety, poznałem Ciebie dopiero w 2003, za późno. Smutno, bardzo smutno. Szczerze, teraz płaczę. Mam nadzieje że istnieją jeszcze ludzie którzy docenią geniusz tego człowieka. Nic moja edukacja, pieniądzę, czy 140 IQ, i inne sukcesy, nic nie znaczą. Jacek, bardzo żałuję że nigdy nie spotkałem Ciebie osobiście za mojego życia. :/
"J.K. - "Epitafium dla Wysockiego" to najbliższy mi utwór, a jednocześnie hołd złożony Włodzimierzowi Wysockiemu, który mnie stworzył. Wszystko co napisałem w "Epitafium..." to najpełniejsza moja wypowiedź na temat człowieka". Docencie, cywilizacjo, cały gatunku człowieczy, co ten człowiek mówi.
Moc i magia. A ponadto ...MOC!
Mistrz.
Ku*wa nać! Geniusz! Z gitarą jakoś nadążyłem, ale z tekstem... Kaczmarski! Spotkamy się w piekle!
Optymista.
Jeżeli chciałbyś się spotkać z Jackiem Kaczmarskim w zaświatach, musisz się postarać, by po śmierci trafić do nieba. Dlaczego? To bardzo proste. Mały Jacek nie został ochrzczony po urodzeniu i mistrz żył tak nieochrzczony aż niemal do samego końca. Dopiero złożony śmiertelną chorobą, w ostatnich godzinach przed śmiercią przyjął chrzest z rąk kapłana. Chrzest zmazuje wszystkie dotychczasowe grzechy, więc zgodnie z nauką Kościoła Kaczmarski umarł mając w rachunku win praktycznie czyste konto, a więc zapewne trafił do raju. To się nazywa mieć wyczucie momentu!
10 lat temu daławałem radę i na gitarze i z wokalem .to se newrati .Pozdro
Czy to że większośc ochrzczonych nie przestrzega zaleceń KT skazuje nas na piekło?. Radosław, w dniu śmierci ,myślisz tylko o tym żeby żyć,,,,,,,,,,,,, A może?????
ksiadz? to jego zona kazala ksiedza zwolac on juz byl nie swiadomy ... Nie prosił sie o ksiedza zadnego
od 30 lat słucham i czytam jego poezję. Geniusz!!!!
Nie po drodze mi z solidarnosica i z lewicą ale tak śpiewał tylko On w niebie sam Pan Bóg i ANIOŁOWIE go słuchali i pewnie tam z nimi jest i na nas patrzy za Twoje zdrowie Jacku !!!!!
musiałem przeżyć pół wieku, aby czuć tę pieśń każdym porem skóry.......
Przedziwne, że ja jako 23 latek mam takie ciarki, że wydaje się, że słowa już przestały iść dalej :)
Nie rozumiesz. Poczekaj
Kaczmarski jest rewelacyjny . Uwielbiam Go słuchać 🙂
Naprawdę świetny utwór, no wybitny
Niesamowite, palcie w łaźni, aż kamień się zmieni w pył
Niewyobrażalne trzeba cenić drugiego człowieka, żeby stworzyć dla niego coś tak pięknego.
ZAWSZE MNIE WZRUSZA......SUPER ARTYSTA
Wspaniały utwór - jeden z najlepszych napisanych przez genialnego Kaczmarskiego. Szkoda,że tak szybko odszedł, będziemy o Tobie Jacku pamiętali.
To się nazywa WIELKOSC miałem tą szanse poznać wieszcza 30 lat temu i wyciąganie z tego pięknego człowieka coraz to nowe dna ile ich jeszcze do mej śmierci oby zrozumieć czy się uda????
Szesnaście lat. Panie Jacku, młode pokolenie też pamięta.
Ja słucham od najmłodszych lat , bo mi tata puszczał w samochodzie
W tekście Jackowi chodziło o pamięć o Wysockim ale oczywiście Jacka również pamiętamy i słuchamy co sił, co sił.
Pozdrawiam :)
Wielka szkoda, co by dzisiaj powiedział Jacuś, tyle walki i wydawać by się mogło że zdobyliśmy barykady a ludzie jak ogłupiali oddają wolność i wiarę za talary ............................
piękne słowa i wykonanie - brawo drogi Jacku
Arcydzieło.
Minęło tyle lat jak nie ma Jacka Kaczmarskiego a nasza telewizja ani raz nie wspomniała o twórczości tego Wielkiego Śpiewaka, poety, pisarza, muzyka, kompozytora, dlaczego????.
bo napierdalal zone
Zenka wolą. Polska przypadłość.
patrioty
@@stanisawkoziarski5929 Wszędzie tak jest głownie na zachodzie gdzie nie ma już artystów w Polsce ktoś się tam ostał, ludzie nie chcą tego słuchać
@@gerwan9132 xD, same kłamstwa